Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Odniesienia do polityki w świecie pro-wrestlingu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Drodzy wspoluzytkownicy RM! Dnia wczorajszego, jedzac przepyszna pizze w lokalu o nazwie Montenegro (zapewne znanej skadinad niektorym bywalcom forum :) ) wpadl mi do glowy szatanski pomysl. Mianowicie, dlaczego kwestia wrestlingu nie zostala jeszcze nigdy zbadana ze stricte naukowej perspektywy? Czy nie jest to zjawisko na tyle ciekawe, by nie poswiecic mu choc troche miejsca w jakze pojemnej dziedzinie naukowej, jaka jest np. politologia?

W zwiazku z powyzszym postanowilem - pisze referat naukowy (ktory, przy odrobinie szczescia zostanie choc w czesci wlaczony do mojej pracy magisterskiej) pod roboczym tytulem "Odniesienia do polityki w swiecie pro-wrestlingu"!

 

Problem jednak w tym, ze:

a)choc jestem uznawany za znawce tematu, az tak wielkim nie jestem

b)jest niezwykle malo wartosciowych zrodel, na ktorych moglbym bazowac swoje rozwazania

c)choc znane sa mi niektore fakty i zjawiska zwiazane ze swiatem wrs, mam spore problemy zwiazane z ich dokladnym umiejscowieniem w czasie (chocby nazwy i daty gal PPV etc.), na ktorych dane wydarzenia mialy miejsce, rozwijaly sie itp.

 

Na szybko udalo mi sie skonkretyzowac kilka watkow wiodacych, wedlug ktorych toczone bylyby dalsze rozwazania. Sa to:

 

a) wykorzystanie narodowych stereotypow i nacjonalistycznych sentymentow do podsycenia reakcji fanow

- Latino World Order

- Team Canada (WCW i TNA), Hart Foundation

- Kervin White

 

b) wykorzystywanie wydarzen wojennych w scenariuszach:

 

- Col. Mustafa & Sgt. Slaughter

- Nikolai Volkoff

- Iron Sheik

(do tych trzech pierwszych myslnikow prosze o szczegolna pomoc jako ze ich pseudonimy sa mi oczywiscie znane, nijak nie moge sobie jednak przyporzadkowac do nich jakichs szczegolnie rzucajacych sie w oczy elementow scenariusza etc.)

- Muhammad Hassan, Daivari (Wojna w Iraku)

- Swiateczne wyjazdy WWE do amerykanskich zolnierzy stacjonujacych w Iraku i Afganistanie (2003-2005)

 

c) odniesienia do swiata polityki:

- Hollywood Hulk Hogan oglaszajacy decyzje o kandydowaniu na prezydenta USA; parodia incydentu z Monica Levinsky na tymze samym Nitro (o ile dobrze pamietam)

- State of the union" Report w wykonaniu DX (I haven't slept with that woman, in fact I was up..all night long ;) )

 

W tym miejscu pojawia sie wielka prosba do wszystkich uzytkownikow forum (szczegolnie tych skupionych w lozy tzw. "ekspertow". Wiem, ze na pewno sporo rzeczy pominalem, ale nawet z tego da sie wyciagnac materialy na calkiem ciekawa prace. Problem jednak tkwi w szczegolach. Dlatego jesli posiadacie jakiekolwiek informacje na temat podanych przeze mnie person i wydarzen, jestescie w stanie podac mi nazwe PPV, ew. uzyczyc linka lub kopii gal, z ktorych pochodza dane wydarzenia bede, w imieniu calej polskiej nauki ;), niezwykle wdzieczny. Lykam wszystko - linki stron odnosnie historii federacji, poszczegolnych wrestlerow, ksiazki o tematyce wrestlingowej, e-booki, po prostu wszystko z wyjatkiem smisznie-ironicznych komentarzy, ktore mozecie sobie w gruncie rzeczy darowac ;)

 

Anyways, inicjatywa moim zdaniem cenna, mam nadzieje na jakakolwiek pomoc z Waszej strony.

Pozdrawiam

MP

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • DDP

    3

  • SixKiller

    3

  • FH

    2

  • SPoP

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Ciekawy pomysł, wydaje mi się że pionierski na polskim rynku prac magisterskich;)

 

Zarzuciłbym jeszcze nastepującymi motywami:

- gubernator Jesse Ventura - idealny crossover wrestlingu i polityki, a przy okazji było z tym związanych trochę kontrowersji, bo jako urzędujący gubernator Minnesoty był special guest referee na jakimś PPV (chyba Royal Rumble '99)

- wrestlerzy kreowani na "American Heroes" - Hogan, Luger, Duggan. A tak swoją drogą słowa z theme'u Hogana "I am a real American, fighting for the rights of every man" możnaby rozpatrzeć na tle polityki neokonserwatystów-jastrzębów z ekipy Busha jako dobry przykład ichniego mesjanizmu niesienia kaganka demokracji wszędzie tam gdzie im się to w jakiś sposób opłaca ;)

- ciekawe mogłoby też przeanalizowanie fenomenu Teda Turnera - założyciela informacyjnego giganta CNN a przy okazji mecenasa i sponsora WCW, a poza tym z tego co wiem WCW z racji sympatii Turnera (i ogólnego profilu CNN no i chyba struktury własnościowej) była raczej prodemokratyczna a WWF/E prorepublikańska - popieranie interwencji, hymny na gali specjalnie na cześć żołnierzy, chyba na Summerslam 2005 na trybunach byli jacyś senatorowie republikańscy

 

Tyle z mojej strony, gratuluję pomysłowości w dobieraniu tematu i życzę elastycznego promotora z wyobraźnią (ciekawym swoją drogą jak będzie sprawdzać poprawność merytoryczną i skąd weźmie ludzi do komisji - może podrzuć im chociaż jakiś słowniczek pojęć or sth ;)

Edytowane przez Spinebuster
"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Dla przypomnienia Iron Sheik i Colonel Mustafa to ta sama osoba

 

Co do wydarzen wojennych. W 1991 roku rozpoczał się feud Hulk Hogan vs Sgt. Slaughter. Hogan walczył z nim podczeas Wrestlemanii 7, gdzie jak wiadomo wygrał, niszcząc Irackie Zło, czyli Sgt Slaughtera,a dostało sie tez Generałowi Adnanowi. Tydzien przed ta walką na Superstars Hogan walczył z Adnanem, wygrał przez DQ gdyż na pomoc generałowi przyszedł sierżant. W czasie swych entrance'ów na WM 7 każdy z zawodników niósł flagę swojej ojczyzny. Jak wiadomo Zło musi zawsze zosta ukarane.

 

Bardziej interesującą walką z punktu widzenia polityczno-wojskowego był Desert Storm Match na houseshow w Madison Square Garden. Oczywiście wygrał Hogan, ale podczas walki nie miał swoich żółtych "gaci" tylko był ubrany w spodnie khaki i cos podobnego do podkoszulki miał na ciele, tez w takich barwach.

 

Zakonczeniem feudu był Handicap Match na Summerslam 1991. Hogan i Warrior pokonali sierżanta Slaughtera. generała Adnana i pułklownika Mustafe. Ta walka także miała podtekst polityczny.

 

Nikolai Volkoff występował t Teamie z Borisem Żhukowem jako Bolsheviks, stąd ich czerwone "gacie" Z tego co pamietam sukcesów dużych nie mieli, a na WM 6 zostali pokonani przez Kanadyjczykoów Hart Foundation w zaledwie kilka sekund.

 

W WWF był jeszcze portugalczyk Aldo Montoya (Justin Credible), ale nie miał on chyba zadnego feudu, tym bardziej politycznego.

 

Na Survivor Series main Eventem był match All Americans vs Foreigners, jedak miało to byc jako atrakcja bez zadnego podtekstu.

 

Przed Survivor S '97 tez miały miejsce takie flagowe incydenty (Flag Match na Raw '97)

Na samym SS Shawn wycieral sobie krocze flaga kanadyjską.

 

 

Link na wszystkie ppv w WWF/WWE nawet te mniej znane

ww.softwolves.pp.se/


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Spinebuster: zaspokajajac Twa ciekawosc - elastyczny promotor to niejaki prof. dr hab. Andrzej Wojtas, zapewne skadinad Ci znany ;)

Praca magisterska nie powstanie z tego na pewno, acz (bo przedstawilem swa koncepcje JM prof.) otrzymalem odpowiedz, ze:

a)moznaby to sprzedac jako nowatorski i innowacyjny artykul naukowy

b)daloby sie to wlaczyc jako jeden z podrozdzialow pracy nt. "Kultura masowa wobec polityki George'a W. Busha", a wiec lekko okrojony ;)

 

Ogolnie jestem dobrej mysli ;), gdyby nie to, ze bede pisal mgrke o czyms innym ;), ale dziekuje za dobre i ciekawe watki, proszac jednoczesnie o wiecej ;)

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  142
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

No i nie możemy zapomnieć o pierwszym w historii angle'u USA vs. Canada, który ocierał się o polityczne argumenty.

Bret Hart mieżdzył amerykanów: za to że uwielbiają przemoc, nie respektują co dobre a co złe, stoją po złej stronie, ogólnie, że są chorym społeczeństwem. W przeciwieństwie do kanadyjczyków: którzy mają wielkie serca, respektują bohaterów, dbają o zdrowie, nie srzelają do siebie na każdym rogu ulicy.

To wzbudziło niesamowity heat i ogromną złość fanów amerykańskich, podczas gdy w Kanadzie i innych krajach (Anglia, Niemcy, Włochy) Hart Foundation cieszyło się ogromną popularnością.


  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

Może troszkę off topic, ale chciałem ten temat już jakiś czas temu poruszyć, a chyba lepszej okazji nie będzie.

Co sądzicie o karierze politycznej Tony`ego Halme`a, znanego pod bardziej demonicznym przydomkiem Ludvig Borga, złego najeźdzcy z Finlandii?

Osobnik ten jest chyba najbardziej swojskim spośród Wrestlerów-polityków (nie wiem czy to najlepsze określenie :D).

Rzeczony Tony jest obecnie członkiem Fińskiego Parlamentu. Jest związany z Fińską partią narodowościową wywodzącą się z organizacji "Prawdziwi Finowie", której był przewodniczącym.

Czy to nie super? ;P

To tak jakby Wielki Roman w młodości był wrestlerem!


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Można by tu było też wspomnieć o takiej postaci jak Ludvig Borga (o którym wspomina powyżej Zousz), który na każdym kroku krytykował to co "amerykańskie" i sprawiał, że na jego tle Luger wypadał na jeszcze bardziej "amerykańskiego herosa". Ich feud też miał podłoże narodowościowe. Może w mniejszym stopniu, ale podobne naleciałości miała np postać Yokozuny, kiedy to Mr Fuji na każdym kroku podkreślał odrębność kulturową swojego podopiecznego, wymachiwał Japońską flagą i krytykował amerykańskie wartości (warto by było przyjrzeć się także takim postaciom jak Alex Wright w gimmicku "Berlyn", czy Lord William Regal - swoją, ewidentnie podkreślaną, odrębnością narodowościową powodujące jeszcze bardziej heelowy odbiór postaci).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

No i Antonio Inoki, który został posłem i wszedł do japońskiego parlamentu. Atshusi Onita też chciał wejść i by zdobyć na popularności to wyzwał Inokiego na no rope babred whire deatmatch, ale Inoki nie przyjął wyzwania

  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

Kiedy już wspominamy o Japonii, a do tego mowa zagranicznych heelach to warto wspomnieć, że Rikidozan, ojciec japońskiego puroresru zdobył popularność, jako ten który bronił "japońskich wartości i stylu życia", przed podstępnymi, złymi amerykańskimi agresorami, wymierzając sprawiedliwość za pomocą swych "karate chopsów" (będących ponoc zmodyfikowanymi uderzeniami z sumo). Czyli taki trochę...zriwersowany kazus Yokozunu.

  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Nie mozna zapominac tez o La Resistance i tym ze podlozem ich powstania i heel heatu byl brak poparcia amerykanow przez Francje ktora byla przeciwna wejsciu do Iraku.

Pamietam tez debate Steiner'a z Nowinskim i starcie pogladow pro i antyamerykanskich. "France make no diference"

 

Tak na marginesie to ciekawy pomysl SPoP, trzymam kciuki za sukces:)

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  65
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.11.2003
  • Status:  Offline

W Japonii kilku zapasnikow dostalo sie do parlamentu - Inoki, Hase, Great Sasuke (byla cala debata czy moze wystepowac w parlamancie z maska, czy nie, ale nie pamietam jak sie zakonczyla) i Onita. Podobno Hase jest calkiem niezlym politykiem, reszta to raczej odpowiedniki naszego Florka. WWE mialo tez akcje Smackdown your Vote przy okazji wyborow prezydenckich w USA (Bush vs Gore) w celu zachecenia ludzi to zarejestrowania sie na listach glosujacych. McMahon chcial nawet zrobic debate miedzy kandydatami na jednym ze swoich programow, ale oczywiscie nic z tego nie wyszlo. Nic innego mi nie przychodzi do glowy na razie.

  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Nie wiem jak to bylo w WCW ale Fit Finlay jest Irlandczykiem, wiec moze byly jakies feudy z jego udzialem??

Jeszcze przez nikogo nie wspomniany Rowdy Piper, który nigdy nie rezygnował ze swojego kiltu.

 

Tak na marginesie bylo 3 amerykanskich superherosow w WWF/E

Hulk Hogan

Lex Luger

i najlepszy z tej trojki

Hacksaw Jim Duggan :P ;) robi(l) zajebiste walki ;) :P

  • 1 rok później...

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Odkopuje temat, bo śladem SPoPa chcę napisać tekst o powiązaniach pro-wrestlingu z polityką (choć akurat nie do tak zacnej pracy jak magisterka) ;). Właściwie po zsumowaniu tego, co Wyście tu napisali oraz tego, co pojawiło się w mojej głowie mógłbym już się zabrać do roboty, ale temat niniejszy został założony ponad rok temu, więc na pewno paru userów obejrzało jakieś gale, po których może coś tu dorzucić ;). Podobnie jak założyciel topicu, będę wdzięczny za wszelką pomoc, bo choć najistotniejsze kwestie zostały już chyba poruszone, to mam świadomość, że nigdy nie zobaczę wszystkich gal wszystkich federacji, więc liczę na pomoc ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  600
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No mozna wspomniec tutaj o LAX z TNA i ich podejsciu do USA .
Scorpion Death Lock

  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mi sie kojarzy tak sa sam poczatek glosowanie fanow miedzy Dusty Rhodes'em i Vince Russo na i przed Victory Road 2004... gdzie w tym samym miesiacu byly wybory prezydenta w USA.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Bez kitu jeszcze Naomi od biedy można zaliczyć do tych którzy pushu potrzebują, ogólnie ona zbiera bardzo dobre recenzje od początku roku i większość chciała aby to ona wygrała na WM 41 a nie Jade  W sumie ona coś wspominał chyba że chce małego Usosa więc coś mi się wydaje że to będzie jej ostatni run taki pożegnalny dadzą jej pas na jakiś czas i straci po paru miesiącach, jedyne co mi nie pasuje w jej postaci to ten chujowy strój bo tak to Theme Song na duży plus siada mi konkretnie.  Co do Rollinsa to żenada, ta walizka mu do niczego nie potrzebna chłop jest na pozycji main eventera i dostaje walizkę XD totalna żenada... Ta walizka powinna powędrować do Knighta który dalej zbiera żywiołowy pop ale po co, lepiej dać Rollinsowi który nie potrzebuje tej walizki chyba tylko do storyline'u.  Becky jeśli się podłoży na SummerSlam to wyjdzie jakoś z tego z twarzą, jeśli tego nie zrobi to jebać ją  Ale chociaż podniesie prestiż tego pasa i osoba która ją pokona dostanie dość mocnego boosta.   
    • CzaQ
      1. Kobiece walizki Podobało mi się. Tak jak zawsze się mówi - ciężko zjebać walki z drabinami i walizkami (chyba udało się to WWE kilka razy, ale głównie ze względu na wynik). Tu były fajne proporcje, bo 3 młode dupy i 3 próchna, więc rozkład dobry. Kilka lepszych i gorszych akcji, ale ogólnie bardzo na plus.  Obstawiałem Naomi, bo widzę jak Jade jej przerywa co chwile inkasacje, a to dobra telewizja. Ponadto Jadeitowa w końcu dostanie title shota jak Usosowa kiedyś zainkasuje.    2. ICek Walka wrzucona z dupy i takaż też była. Zamaskowany był tylko po to żeby pokazać się w WWE tak samo zresztą jak jego koleżkowie na trybunach i żeby publika wiedziała co to AAA i z czym to się pije. Poziom tygodniówkowy.    3. Pas żydowski kobiet Już na poprzednim PPV obstawiałem Beczkę, ale przedłużyli reign Walkirii poprzez DQ. Tu już musieli postawić kropkę nad I. Ruda pokonuje mistrzynie i sięga po swój pierwszy pas IC. Za jakiś czas go straci i będzie polowała na US i zostanie pierwszą grand slam championką.    4. Walizka męszczyn Co moge powiedzieć. Mógł to być main event, ale postawili na głupie tagi. Może chcieli podkręcić, że zwycięzca może dziś użyć?  Tak czy siak powiem tyle - jednak babki podobały mi się lepiej. Tutaj było za dużo chaosu, zamieszania i interwencji.  Rollo na końcu wchodził na drabine jakby miał pełne gacie. Myślę sobie - kurde postawiłem na niego, ale chłop chyba na Punka jeszcze czeka. Gdzie tam po prostu w brązowych galotach po prostu wchodził  Dodatkowo gruby Kubuś się w końcu odwrócił od flecisty-solisty i mamy feud o pas US. Gdzieś tam jeszcze Ksiądz Damian się czai w tle, bo były już segmenty na backu, więc może triple threat w najbliższym czasie.  Realizatorzy często jebali różne akcje, bo pokazywali już końcówki albo po jak np. Bronn zajebiście wjechał spearem w kogoś tam na wejściu. Gość ma rewelacyjne te dzidy   5. Tagi Pomysły były dwa - albo heelowie wygrywają i Wolverine dostaje title shota na pas WHC przeciwko gorszemu Usosowi albo prawilnie wygrywają fejsowie, bo w końcu przerżnęli na ostatniej tygodniówce. Poszli w myśl zasady. Samą walkę przewinąłem, bo nie chciałem tego oglądać także nawet nie ocenie. Na plus wjazd tajemniczej postaci i był to R-Truth. Pytanie czy to był work ze zwolnieniem czy faktycznie wkupił się w łaski po tygodniowym narzekaniu fanów? Program z Jasiem? Ale Ron nie jest wypromowany... chyba, że wrócił jako Ron Killings poważna postać wtedy jakoś szybko to nakręcą..    Podsumowując fajnie Trypel prowadzi to nowe WWE - faktycznie stawia na nowe gwiazdy - Naomi, Seth, Becky  Przynajmniej wszystkie wyniki mi pykły. 4/4     Jak chcesz punkty to musisz myśleć jak zjeb czyli jak booker    Ogólnie średniawka. Choć fajnie było zobaczyć 2 walki z drabinami, bo one zawsze dostarczają emocji. Wyniki na minus.
    • Attitude
      Nazwa gali: AULL/CMLL Data: 07.06.2025 Federacja: Alianza Universal De Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Tlalnepantla, Estado de Mexico, Meksyk Arena: Arena Lopez Mateos Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...