Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Genesis 2012 (zapowiedź, spoilery, komentarze)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja walę żeby oni spotkali się pierwszy raz po ponad pół roku, żeby spotkali się na dużym PPV z znakomitą oprawa i klimatem i żeby się spotkali w walce z jakąś ciekawą stypulacją. Ja bym po prostu dążył do tego żeby zrobić takie jedno a porządne pierdolnięcie, żeby ich walka była długa co najmniej pół godziny, żeby była dramatyczna itp.

 

zdajesz sobie sprawę, że to co napisales to takie lata 70te 80te, gdzie twoje nowoczesne podejscie... zawiodlem sie, znowu sie zajebales w akcji i gdzie teraz szukac tlumaczenia? Buuu

 

damiandziki napisał/a:

 

 

 

wszystkie schematy we wrestlingu zostały już użyte, nawet te Twoje "wymysły", które mają być oryginalne były jakieś 20 lat temu, wystarczy poszperać i coś się znajdzie Jeden schemat jest lepszy od drugiego i to jest niezaprzeczalna prawda.

 

 

 

W 100% się z tobą zgadzam, jednak według mnie potrzebna jest nieustanna rotacja, nie można przyjąć jednej taktyki bo po pewnym czasie stanie się to po prostu nudne.

 

znowu reklama płatków mi się przypomina...

 

 

Narzekamy na częste zmiany pasa w TNA a spójrzmy na najważniejszy pas po przeciwnej stronie barykady czyli WWE

 

w dupie mam WWE i co tam się dzieje, nie są moim zmartwieniem i nie wypowiadam się na tematy, które mnie nie interesuja bądź nie mam pojęcia :)

Edytowane przez Ceglak
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

  • Odpowiedzi 121
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ceglak

    23

  • Arthur Credible

    18

  • damiandziki

    14

  • Icon

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

ArthurWF napisał/a:

Ja bym zrobił tak że na tym Victory Road Hardy zdobył by pas, obronił go na Lockdown przeciwko Bobbyemu. Na Lockdown odbyła by się walka Kurt vs Storm o nr 1 contender. Na Sacrifice Storm zdobywa pas i mamy na Slammiversary X mamy walkę Bobby vs Storm i to w jakiejś ciekawej stypulacji, jak Full Metal Mayhem. Walkę oczywiście wygrywa Strom.

 

 

no i pas jest degradowany poprzez częstą zmianę właściciela, dziękuję.

 

Narzekamy na częste zmiany pasa w TNA a spójrzmy na najważniejszy pas po przeciwnej stronie barykady czyli WWE Championship w WWE od 23 listopada 2008 roku pas zmienia właściciela średnio co 50 dni jedynie Miz posiadał pas 160 dni. Czasy kiedy pas był trzymany przez jednego wrestlera przez dłuższy czas już minęły i musimy przywyknąć do tego iż kolejka po główny pas w danej federacji jest długa i każdy chce mieć swoje 5 minut.

 

Punk jakoś dalej trzyma pas, a WSM ku zdziwieniu nas wszystkich też miał dosyć długi run. Chodzi tu o to, żeby nie wpadać w skrajność w jedną i drugą stronę :) Jestem przeciwny zarówno za krótkim, jak i za długim runom (w większości przypadków w każdym razie, bo Punka chciałbym z tym pasem co najmniej do WM zobaczyć), żeby nie było nieporozumień.

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

w ogóle co to za federacja gdzie kazdy był już mistrzem, lub może nim zostać... Wrestling to średniowiecze, ma być podział szlachta(upper card) i chłopi(lower card) i koniec! Żadnego mieszania i demokracji, można jedynie zasłużyć na awans poprzez walkę w boju i być mianowanym wyżej :D
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja walę żeby oni spotkali się pierwszy raz po ponad pół roku, żeby spotkali się na dużym PPV z znakomitą oprawa i klimatem i żeby się spotkali w walce z jakąś ciekawą stypulacją. Ja bym po prostu dążył do tego żeby zrobić takie jedno a porządne pierdolnięcie, żeby ich walka była długa co najmniej pół godziny, żeby była dramatyczna itp.

 

zdajesz sobie sprawę, że to co napisales to takie lata 70te 80te, gdzie twoje nowoczesne podejscie... zawiodlem sie, znowu sie zajebales w akcji i gdzie teraz szukac tlumaczenia? Buuu

 

Czyli według ciebie lepiej zrobić 3 PPV które niewiele się będą od siebie różniły, które w dodatku nam zaspoilerują wynik ostatecznego starcia, zamiast zrobić jedno, ale za to wyjątkowe. Na którym fani dostaną to na co w końcu czekają czyli starcie Bobbyego z Stormem.

Pomyśl trochę, chodzi o tutaj o to żeby zarobić, żeby ten konflikt nie był charytatywny, trzeba zmusić fanów żeby zapłacili za takie Slammiversary

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja walę żeby oni spotkali się pierwszy raz po ponad pół roku, żeby spotkali się na dużym PPV z znakomitą oprawa i klimatem i żeby się spotkali w walce z jakąś ciekawą stypulacją. Ja bym po prostu dążył do tego żeby zrobić takie jedno a porządne pierdolnięcie, żeby ich walka była długa co najmniej pół godziny, żeby była dramatyczna itp.

 

zdajesz sobie sprawę, że to co napisales to takie lata 70te 80te, gdzie twoje nowoczesne podejscie... zawiodlem sie, znowu sie zajebales w akcji i gdzie teraz szukac tlumaczenia? Buuu

 

Czyli według ciebie lepiej zrobić 3 PPV które niewiele się będą od siebie różniły, które w dodatku nam zaspoilerują wynik ostatecznego starcia, zamiast zrobić jedno, ale za to wyjątkowe. Na którym fani dostaną to na co w końcu czekają czyli starcie Bobbyego z Stormem.

Pomyśl trochę, chodzi o tutaj o to żeby zarobić, żeby ten konflikt nie był charytatywny, trzeba zmusić fanów żeby zapłacili za takie Slammiversary

 

To według Ciebie dwie walki Takera z HBK były do dupy bo wiadomo kto wygra :D Nie mówiąc już o walce Hitmana z wyżej wymienionym panem, Stone Colda również z HBK i przykładów można wymieniać i wymieniać. Idź się puknij w głowę kolego, bo z Twoją wizją żadna federacja nie przetrwa 2 lat.

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Czyli według ciebie lepiej zrobić 3 PPV które niewiele się będą od siebie różniły, które w dodatku nam zaspoilerują wynik ostatecznego starcia, zamiast zrobić jedno, ale za to wyjątkowe.

 

brak mi słow na twoje zacofanie profesorze WTF, w czasach których tak nie ogarniasz, ppv odbywały się od święta...

Na dodatek odnosisz się do czego? Gdzie napisałem że chciałbym ich pojedynków co ppv? Na dodatek feud nie musi być prowadzony z ciągłymi pojedynkami. Marna prowokacja...

podszkol się trochę w tej dziedzinie.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  3 495
  • Reputacja:   383
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Punk jakoś dalej trzyma pas, a WSM ku zdziwieniu nas wszystkich też miał dosyć długi run. Chodzi tu o to, żeby nie wpadać w skrajność w jedną i drugą stronę :) Jestem przeciwny zarówno za krótkim, jak i za długim runom (w większości przypadków w każdym razie, bo Punka chciałbym z tym pasem co najmniej do WM zobaczyć), żeby nie było nieporozumień.

 

Jeżeli uważasz run Henrego, który trwał 91 dni za długi to ok, ale dla mnie to jest obecnie długość jednego porządnego feudu czyli 3 PPV.

Myślę, że ważniejsze w panowaniu danej osoby jako mistrza nie jest to czy run jest długi czy krótki tylko jakość tego panowania czyli proma, zakulisowe segmenty i oczywiście ciekawe storyliny i walki.

Też jestem za panowaniem Punka jako mistrza do Wrestelmani.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To według Ciebie dwie walki Takera z HBK były do dupy bo wiadomo kto wygra :D Nie mówiąc już o walce Hitmana z wyżej wymienionym panem, Stone Colda również z HBK i przykładów można wymieniać i wymieniać. Idź się puknij w głowę kolego, bo z Twoją wizją żadna federacja nie przetrwa 2 lat.

 

Ile razy oni przed WMka zawalczyli ze sobą??

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To według Ciebie dwie walki Takera z HBK były do dupy bo wiadomo kto wygra :D Nie mówiąc już o walce Hitmana z wyżej wymienionym panem, Stone Colda również z HBK i przykładów można wymieniać i wymieniać. Idź się puknij w głowę kolego, bo z Twoją wizją żadna federacja nie przetrwa 2 lat.

 

Ile razy oni przed WMka zawalczyli ze sobą??

 

Taker i HBK to przykład wyjątkowy (chociaż toczyli ze sobą feud wiele lat temu), natomiast konflikty pozostałych panów były rozłożone w czasie, miały dobry build up do WM, a po niej były kontynuowane (jedynym przypadkiem, kiedy tak się nie stało była przerwa HBK związana z kontuzją). ;) Zresztą co to ma do rzeczy? Wyniki tych starć były wiadome na 90%! Znowu pokątnie odpowiadasz...

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.05.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To według Ciebie dwie walki Takera z HBK były do dupy bo wiadomo kto wygra :D Nie mówiąc już o walce Hitmana z wyżej wymienionym panem, Stone Colda również z HBK i przykładów można wymieniać i wymieniać. Idź się puknij w głowę kolego, bo z Twoją wizją żadna federacja nie przetrwa 2 lat.

 

Ile razy oni przed WMka zawalczyli ze sobą??

 

Taker i HBK to przykład wyjątkowy (chociaż toczyli ze sobą feud wiele lat temu), natomiast konflikty pozostałych panów były rozłożone w czasie, miały dobry build up do WM, a po niej były kontynuowane (jedynym przypadkiem, kiedy tak się nie stało była przerwa HBK związana z kontuzją). ;)

 

Kto powiedział, że może być tylko jeden taki wyjątek? Nie czytałem was specjalnie do tej pory, ale widzę pojazd po Arturze dla samego pojazdu. Ja sam sto razy bardziej chciałbym zobaczyć taki feud z finałem na największej gali wakacji w TNA, zwłaszcza po tej podbódowie jaką dostaje teraz Storm, niż rzucanie ich za szybko do jednej walki - to zabiłoby potencjał jaki może mieć ten storyline.


  • Posty:  914
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To według Ciebie dwie walki Takera z HBK były do dupy bo wiadomo kto wygra :D Nie mówiąc już o walce Hitmana z wyżej wymienionym panem, Stone Colda również z HBK i przykładów można wymieniać i wymieniać. Idź się puknij w głowę kolego, bo z Twoją wizją żadna federacja nie przetrwa 2 lat.

 

Ile razy oni przed WMka zawalczyli ze sobą??

 

Taker i HBK to przykład wyjątkowy (chociaż toczyli ze sobą feud wiele lat temu), natomiast konflikty pozostałych panów były rozłożone w czasie, miały dobry build up do WM, a po niej były kontynuowane (jedynym przypadkiem, kiedy tak się nie stało była przerwa HBK związana z kontuzją). ;)

 

Kto powiedział, że może być tylko jeden taki wyjątek? Nie czytałem was specjalnie do tej pory, ale widzę pojazd po Arturze dla samego pojazdu. Ja sam sto razy bardziej chciałbym zobaczyć taki feud z finałem na największej gali wakacji w TNA, zwłaszcza po tej podbódowie jaką dostaje teraz Storm, niż rzucanie ich za szybko do jednej walki - to zabiłoby potencjał jaki może mieć ten storyline.

 

Właśnie przedstawiłaś nasz punkt widzenia, więc o co Ci chodzi?

8363302634890420816486.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Cadra tak to jest jak ktoś zaczyna czytać w połowie, kiedy to WTF zaczyna gubić się i zmienia "zeznania." Polecam literaturę faktu od początku, skupiając się głównie na naszych postach.
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.05.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja walę żeby oni spotkali się pierwszy raz po ponad pół roku, żeby spotkali się na dużym PPV z znakomitą oprawa i klimatem i żeby się spotkali w walce z jakąś ciekawą stypulacją. Ja bym po prostu dążył do tego żeby zrobić takie jedno a porządne pierdolnięcie, żeby ich walka była długa co najmniej pół godziny, żeby była dramatyczna itp.

 

Tak? Więc to własnie tego punktu widzenia bronisz? Bo coś mi się wydaje, że chociażby tą opinie na spółę z Ceglakiem atakujecie.

 

@edit

 

Ceglak, powiem Ci tak, to co Artur pisze w większości nie da się czytać, tym bardziej tego bronic. Ja odnoszę się przede wszystkim do tej jednej jego wypowiedzi, którą trafił w sedno. A to, że gubi się w zezaniach - każdy może kiedyś zmądrzeć ;)


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja bym zrobił tak że na tym Victory Road Hardy zdobył by pas, obronił go na Lockdown przeciwko Bobbyemu. Na Lockdown odbyła by się walka Kurt vs Storm o nr 1 contender. Na Sacrifice Storm zdobywa pas i mamy na Slammiversary X mamy walkę Bobby vs Storm i to w jakiejś ciekawej stypulacji, jak Full Metal Mayhem. Walkę oczywiście wygrywa Strom.

 

to jest punkt sporny "dyskusji."

 

To co przedstawiłeś Cadra to już mutacja WTF, którą wprowadził jak nie był w stanie odpowiadać na sensowne argumenty.

 

Czy w punkcie dyskusji widzisz gdzieś to o czym pisze teraz? Ja nie, Ty pewnie też nie. To jest cały WTF.

 

 

Ale od początku:

 

Może być tak że na pewien czas pas przejmie Hardy, później odbierze mu go Storm i wtedy dopiero dostaniemy walkę Storm vs Bobby. Jeśli założyć taki plan to najbardziej realnym terminem tej walki wydaje się czerwcowe Slammiversary X, które w dalszym ciągu mam nadzieje odbędzie się poza Orlando, najlepiej w Nashville.

 

a to był jego oryginalny wpis, który został skwitowany nastepująco:

 

heel ścigający face`a o tytuł na najważniejszej(jednej z najważniejszych) gali roku - genialne... :oops:

 

Co prawda nie jestem ekspertem, ani profesorem, do geniusza też mi daleko, ale "PO MOJEMU," to powinno być na odwrót.

 

 

potem arthurWTF już tylko zmienia zeznania.

 

to tak w telegraficznym skrócie cała dyskusja :)

 

Rozumiesz już że nie można się skupiać na jednym jego pierdnięciu? ;P

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.05.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Po przeczytaniu tego wszystkiego, byłbym skłonny powiedzieć, że to cłakiem niezły scenariusz, ale:

- Hardy pasa dostać nie może, ma ten swój star power, ale federacja powinna się ograniczyć do trzymania do w mid cardowych feudach, wara od main eventów, zwłaszcza po VR 2011.

- Kurt vs Storm aż do Lockdown? Sam jestem raczej za dłuższymi feudami, ale to byłaby lekka przesada.

Dalej juz nie mam zastrzeżeń, no może tylko ewentualną stypulację dobrałbym inną.

Czemu On tego nie broni? Tego to już nie wiem...

 

@edit

 

Jasne wiadomo, ale kurde, Ceglak sam powiedz - to co Artur sobie wymyślił jest spokojnie do wybronienia, tylko trzeba to robic logicznie ;)

Edytowane przez Cadra

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      To akurat mnie rozśmieszyło   
    • xAttitude
      AEW FULL GEAR 2025 NEWARK • Prudential Center • 22.11.2025 ŚREDNIA OCENA WYDARZENIA 8.40 (242 głosów)   Szczegóły Wydarzenia Data: 22.11.2025 Promocja: All Elite Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Newark, New Jersey, USA
    • vieiraa55
      Boże, jak to jest możliwe że Claudio jeszcze nie był WorldChampionem to ja nie wiem. I ta jego nutka FINAL BOSSA  
    • Bastian
      Walka będzie 5 na 5. Breakker, Reed, Lesnar, Logan, McIntyre kontra Punk, Rhodes, Reigns, Jimmy i Jey   Wydaje mi się, że to był celowy zabieg. Nie chcieli dać zwycięzcy brawlu, żeby nie ucierpiało ego strony przegranej  Rozstrzygnięcie było dla fanów w OKC. Widziałem filmiki jak face' owie na koniec zostali w ringu z Loganem i oblali go jego napojem Prime.  
    • vieiraa55
      Nieeee, Jason i Abyss to są producentami walk, raczej w CT mają mało do powiedzenia. Patrząc po Unreal to tylko Bobby Roode siedział, ale wydaje mi się że też mało ma do powiedzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...