Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Możesz przyśpieszyć proces logowania bądź rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach. 

Czarne barwy main eventu WM


-Raven-

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  9 926
  • Dołączył/a:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Miałem wczoraj koszmarny sen...

 

Śnił mi się main event nadchodzącej WrestleManii, a dokładnie mówiąc - jego końcówka. W main evencie walczyli ze sobą Kurt (100%-owy heel po walce z Takerem na NWO) i Rey, One by One - co już samo w sobie wskazywało na to, że jest to sen z gatunku "koszmar". Końcówka wyglądała następująco - Kurt demolujący przez 3/4 walki Rey'a zasadza mu Angle Slam, przy okazji potrącając sędziego. Sędzia zapada oczywiście w zimowy sen a Angle pinuje Rey'a. Publika liczy 1.. 2... 3..., ale nie ma kto odklepać. Wkurwiony Kurt zakłada Rey'owi Anklelock i skrzat tapuja aż miło, ale nadal nie ma kto zakończyć pojedynku... Kurt widząc, że sędzia nadal kima - idzie po krzesełko i szykuje się, by wyjebać nim Rey'owi. Nagle wpada na Ring Batista, zasadza Kurtowi swój żałosny Spinebuster (początek feudu Angle vs. Batista) i wskazuje Reyowi palcem narożnik. Ten wbiega na niego i skacze na nieprzytomnego Kurta Frog Splash'em, krzycząc w locie (zamiast "Geronimo!") - "FOR YOU, EDDIE!!!". Nagle budzi się sędzia i odlicza Angle'a do trzech a Rey ze łzami w oczach klęczy i unosi pas ku niebu, wykrzykując "EDDIE!!!, EDDIE!!!". Wtedy właśnie obudziłem się zlany zimnym potem...

 

Pozostaje mi mieć tylko nadzieję, że ów koszmarny sen nigdy nie okaże się jawą oraz wierzyć w resztki zdrowego rozsądku (What?) Vince'a...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 045
  • Dołączył/a:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Bardzo ciekawy sen (wizja) na temat main eventu WM :lol: :twisted:

 

Oczywiście mam nadzieje że się to nigdy nie spełni :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 872
  • Dołączył/a:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Nie spelni sie, bo w ME Wrestlemanii wystapi Randy Orton, w miejsce Reya :) I wg mnie wygra Orton ze wzgledu na ogromne problemy zdrowotne Kurta..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 936
  • Dołączył/a:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Orton wcale nie musi wygrac na WM chciaz ja uwazam ze wygra, Inna mozliwoscia jest porazka Kurta na Judgment Day, albo oddanie pasa po WM (bo moze wygra z Ortonem) i wtedy bedzie walka o wakujacy tytul Orton vs Batista vs Rey. Tak wiec jest kilka mozliwosci...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  9 926
  • Dołączył/a:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Obiektywnie rzecz biorąc - najbardziej prawdopodobnym main eventem WM jest jednak walka Kurt vs. Rey vs. Orton. Ktokolwiek wygra, będzie super. Oprócz Rey'a, oczywiście :twisted:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  453
  • Dołączył/a:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Nie będę się nawet rozpisywał na temat Rey'a w ME Manii, bo napisałem już o nim wszystko co chciałem, ale...

 

Taker wygrał feud z Ortonem. Angle wygra z Taker'em na NWO - wniosek Orton < Taker < Angle...

 

Wygraną Ortona na Manii uznam za wyjątkowo smutne rozwiązanie. O wiele bardziej spodobała by mi się opcja podsunięta przez SPoP'a - Triple Threat: Orton Vs Mysterio Vs Angle, gdzie, od biedy Orton mógłby zdobyć pin - w jego typowym, wykorzystującym nadażającą się okazję, stylu... Ale wygrana Ortona z Królem Kurt'em (i to w dodatku 1 on 1)? You gotta be fucking kiddin' me... Pomijam już fakt, że zabranie spotu Rey'owi nie podoba mi się wcale, a wcale.

 

wakujący

 

Tu mi się wydawało, że mam rację.

 

Mądre rzeczy niżej.

 

Tu się okazało, że nie. Fuck me.. Co nie zmienia faktu, że "wakujący" brzmi średnio.

Edytowane przez J-Ro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  234
  • Dołączył/a:  20.01.2006
  • Status:  Offline

słownik trudnych słów

 

 

WAKAT (Wilga)

albo VACAT (czytaj: wakat) 1. ‘nieobsadzone stanowisko, wolne miejsce pracy’: Minister Kultury i Sztuki -vacat. W Urzędzie mamy jeszcze dwa wakaty. 2. ‘nie zadrukowana stronica książki’: Przed stroną tytułową otwierającą każdy rozdział dajemy wakat.

WAKOWAĆ rzad. ‘być wolnym, nie obsadzonym (o jakimś stanowisku, urzędzie)’: Powołał Wachima Achmedowa na wakujące stanowisko premiera. Wakuje prawie 30% stanowisk w komendach rejonowych.

łac. vacat ‘brakuje’ od vacare ‘być wolnym, próżnym’:

 

 

Sorry J-Ro, nie masz racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 947
  • Dołączył/a:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

hyehehe bardzoe Ciewaka wizja ale jak wiekszosc chce 3 way dane z ... wygrana ortona :P imama nadzieje ze to koszmar zleksza ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  9 926
  • Dołączył/a:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

3 Way Dance - to opcja całkiem niezła (sam z przyjemnością zobaczył bym sobie taką walkę). Pod warunkiem, że nie wygra jej Rey, co byłoby pozbawione zarówno realizmu (już samo jego wygranie w Royal Rumble i udział w main evencie WM jest baaardzo mocno naciągane), jak i jakiegokolwiek sensu (z kim z heelowych main eventerów - ktorym w większości sięga do pempka - mógłby on czysto wygrywać w obronie tytułu, skoro jest przecież face'em?)...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  453
  • Dołączył/a:  05.11.2003
  • Status:  Offline

realizm

 

Wrestling / realizm = does not compute.

 

z kim z heelowych main eventerów - ktorym w większości sięga do pempka - mógłby on czysto wygrywać w obronie tytułu, skoro jest przecież face'em?

 

Na czysto? Z żadnym. Fuksem / przez interference? Z większością.... Raz jeszcze stwierdzam - Rey nie trzymałby tego pasa dłużej niż do następnego PPV. Tam spokojnie pas mógłby zmienić właściciela... Hell, pas mógłby zmienić własciciela nawet przed następnym PPV, ale jeżeli przez ostatni rok Rey był tak mocno push'owany (zresztą zgodnie z reakcją publiczności), to danie mu tego pasa i zrobienie z niego "transitional champion" tylko by mu pomogło - po jego stracie mógłby spokojnie zająć się Intercontinental / US Title (bo cofnięcie go do cruiserweight'ów w tej chwili, to najgorsze rozwiązanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  9 926
  • Dołączył/a:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Sorry J-Ro, ale ja nie kupiłbym Rey'a jako mistrza wagi CIĘŻKIEJ. Jasne, że wrestling z realizmem nie ma zbyt wiele wspólnego, ale zawsze stara się jak najbardziej zachowywać pozory realizmu. I tu właśnie wykłada się Rey - pogromca gigantów, na jakiego go wykreowali po Survivor Series, kiedy to mieszał Big Show'ami i Mastersami jak chciał. Jak dla mnie - Rey z World Title'em byłby takim samym żartem jak Chyna z pasem IC (chodzi mi tu o dopasowanie osoby do tytułu). Nie to żeby Misterio na niego nie zasługiwał, ale on po prostu nie pasuje do dywizji wagi ciężkiej. I tak czasami ledwie da się strawić samą jego obecność w tej dywizji, kiedy to wygrywa czysto z wrestlerami pokroju JBL'a (2 razy większy, 2 razy cięższy - trzeba na prawdę markować Rey'owi, żeby to "kupić"). Zrobienie go jej mistrzem to już nawet nie "ułańska fantazja" - to Science Fiction...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  234
  • Dołączył/a:  20.01.2006
  • Status:  Offline

Wrestling / realizm = does not compute.

 

Widzisz, pozwole sobie nie zgodzic sie ... zaleznosc moim zdaniem jest. Wrestling ma w pewnym sensie badz co badz NASLADOWAC rzeczywistosc.

 

Dlatego wkurza mnie to, ze przed Battle Royal komentatorzy wprowadzaja sie w stan bliski orgazmu pieprzac jak to :

1) niezmiernie wazny jest numer z ktorym wchodzi sie na ring, w koncu, moj Boze, iles tam minut na ringu i w ogole ... zmeczenie, wiele okazji zeby wyleciec... a Ci wchodzacy pozniej sa tacy niezmeczeni ...

2) Boze, jak wazne sa warunki fizyczne! Toz to taki Kane , cholera, oto jego pierwsza ofiara, 29 przed nim... Big Show, Boze, jaki on ogromny, toz to nie da sie go wywalic przez trzecia line, to niemozliwe ...

 

Tutaj dochodzimy do aspektu, ktory moim zdaniem obniza miodnosc tej zabawy. Okazuje sie bowiem, ze wygrywa - jak co roku :/ - koles ktory wchodzi w pierwszej dwojce, wazacy tyle co noga Big Show'a, o wzroscie przywolujacym skojarzenia z Midget division, wykonujac swoje cyrkowe 619 Ortonowi (nr. 30...) i HHH jednoczesnie.

 

Jezeli wrestling ma calkowicie zerwac z nasladownictwem realizmu, to mamy do czynienia z czyms, co mozna nazwac mianem cyrku.

A obawiam sie, ze mnie ogladanie popisow cyrkowych nie bawi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Dołączył/a:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Tutaj dochodzimy do aspektu, ktory moim zdaniem obniza miodnosc tej zabawy. Okazuje sie bowiem, ze wygrywa - jak co roku - koles ktory wchodzi w pierwszej dwojce

 

Tutaj z kolei ja się nie mogę zgodzić, chyba, że "co roku" jest dla Ciebie równoznaczne z "od czasu do czasu" ;).

 

Mały wycinek z historii:

 

1995 - Shawn Michaels wygrał wychodząc z numerem pierwszym

1999 - Vince McMahon wygrał wychodząc z numerem drugim

2004 - Chris Benoit wygrał wychodząc z numerem pierwszym

2006 - Rey Mysterio wygrał wychodząc z numerem drugim

 

Innych zastrzeżeń nie mam ;).

 

PS: Raven - nie wdaje się w polemike z Tobą, bo nasze gusta wrestlingowe są tak rózne jak polityczne orientacje Romana Giertycha i Leszka Millera w związku z czym nie sądzę aby kiedykolwiek udalo nam się dojść do porozumienia na tej płaszczyźnie :D. Ale widzę, że dalej snujesz katastroficzne wizje jak Stanisław Witkiewicz vel Witkacy :). Uważaj tylko żebyś nie skończył jak on... z powodu WWE ;). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  234
  • Dołączył/a:  20.01.2006
  • Status:  Offline

Tak, to mialo znaczyc nie tyle od czasu do czasu, co "stanowczo za czesto".

 

Wydawalo mi sie, ze jeszcze Stone Cold kolo 2000/2001 wygral. Ale rzeczywiscie nie wyglada to tak zle, przesadzilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  104
  • Dołączył/a:  04.11.2005
  • Status:  Offline

Nawiązując do tematu postu ja miałem też ciekawą nocną wizję :D

1. Kurt ze względu na kontuzję niestety straci pas na rzecz Undertekera - który zmierzy się Na WM 22 z Randym ( niestety :smile: nie wystąpi Rey który nabawi się równiez kontuzji spowodowanej przypuszczalnie przez Legend Kilera :grin: ). I tu na WM22 dojdzie do sporej niespodzianki i zakończenia całkowicie feudu Randy - Underteker z uwagi na to że Grabarz zostanie pokonany wkońcu na WM - wręcz unicestwiony przez co straci swoją moc chodzenia po tym świecie jako żywy trup.

2. Triple H (nieważne czy bedzie brał udział w tym meczu Edge) pozbędzie pasa Cene :grin: - to będzie zasłużony prezent dla Tripla od Vinca za nadchodzącego wnóka.

3. Mam nadzieję ale już nikłą (z uwagi na to że Melina już nie jest tak blisko Markiem Henrym jak wiemy Mark ma nowego Menegera) że doszłoby do walki Boogeyman - Mark Henry wtedy mielibyśmy 100% pewności że zostanie zjebana tylko jedna walka na WM22 jeśli ci zapaśnicy nie będą walczyć przeciwko sobie, tylko w dwóch różnych walkach (bo na WM 22 myślę że na 100 % wystaąpią) będziemy mieć zjebane na sete dwa pojedynki :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Poleć znajomemu

    Podoba Ci się Attitude Wrestling Forum? Podziel się tym ze znajomym!
  • Najnowsze posty

    • Spoko. Odpowiedź na poprzednią zagadkę to : Turinabol (CzaQ, teścia przyjmuje się w tylko strzałach (domięśniowo), a oni brali tabsy ) Kolejna zagadka (coś prostego, żeby nie blokować): W filmie Barbie, początek to komediowe nawiązanie do początku pewnego zajebistego klasyka filmowego. Którego?  
    • Roderick Strong tego tak raczej nie odbiera...  Obejrzałem Rampage i nie rozpisując się za bardzo, było to takie Dynamite na zredukowanym biegu. Walki były ok, ale nie było czegoś wybitnego. W pamięć zapadła mi jednak walka Julia Hart vs Skye Blue. Muszę przyznać, że Julia świetnie wpasowuje się w swój mroczny gimmick. Fajnie było zobaczyć Stinga, Cage'a i powrót Kenny'ego. Walka wieczoru z Bucksami i Hangmanem też na plus. Dobre show. 
    • Podczas ostatniego Rampage., Kenny obronił Jericho przed atakiem Callisa i w związku z tym na Wrestle Dream szykuje się 6 man tag: Chris Jericho, Kenny Omega & Kota Ibushi vs Sammy Guevara, Konosuke Takeshita & ? Mystery partnerem może być Danny Garcia albo Will Ospreay... Z Ospreay'em wyszłaby bajka, ale również z Garcią byłoby to ciekawe zestawienie. The Righteous (Dutch i Vincent) pokonali Hardys, Best Friends & Kingdom zostając pretendentami do pasów ROH Tag Team. Plany zakładają walkę na Wrestle Dream z MJFem i Cole'm, ale nie znamy statusu Adama, także zobaczymy jak to wyjdzie. Jeżeli kontuzja okaże się poważna, to będą musieli zmienić plany. Szkoda, bo na tym story dobrze wychodzi Strong (w końcu jakiś bardziej obrazowy gimmick) i Kingdom pewnie w przyszłości mieli odebrać im te pasy...
    • Poniższe newsy przedstawiają podsumowanie najważniejszych wydarzeń z najnowszego odcinka SmackDown. Motywem przewodnim tego SmackDown była tym razem rywalizacja Johna Ceny z Bloodline. Cena zapowiedział chęć powrotu do akcji ringowej. Początkowo wydawało się, że Cena i AJ Styles zmierzą się z Jimmym Uso i Solo Sikoą. Chcieli tego zresztą już na tym SmackDown. Potem jednak przedstawiciele Bloodline wymigali się z pojedynku, sugerują, iż może dojść do niego, ale na Fastlane. SmackDown miało zakończyć podpisanie kontraktu na wspomniane starcie tag teamowe. Ostatecznie Styles jednak został brutalnie zaatakowany na zapleczu przez Solo i Uso, a następnie wywieziony z areny w karetce. I zamiast wspomnianej ceremonii zobaczyliśmy kolejny atak Bloodline, tym razem na Cenę. Warto jednak podkreślić, iż i Sikoa i Jimmy i John storyline'owo złożyli podpisy na ich walkę. Na ten moment Cena zostaje bez partnera, ale sporo jest spekulacji, że zostanie nim ostatecznie LA Knight. Ten ostatnio musiał pauzować przez koronawirusa. Link do filmu IYO SKY zachowała mistrzostwo kobiet, pokonując Asukę. Jednakże nie zabrakło ingerencji i ze strony Bayley i Charlotte Flair, co może sugerować iż ten feud także powędruje w stronę tag team matchu lub wieloosobowej walki. Link do filmu Skrót SmackDown: Link do filmu Za tydzień na SmackDown: - "Grayson Waller Effect" z Bobbym Lashley'em - Charlotte Flair vs. Bayley - WWE United States Championship: Rey Mysterio vs. Santos Escobar.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Dostajemy segment w którym AJ i Cena łączy siły fajnie to wyglądało, ale do czego to wszystko prowadzi? Do jakiegoś War Games Matchu na SS? Czy Cena tak na długo zostanie, możliwe fajnie byłoby go widzieć w tak zajebistej stypulacji pożyjemy zobaczymy, obecnie nie mam bladego pojęcia do czego prowadzi ta cała sytuacja. Stawiają dalej na Theory i przy okazji na Wallera, myślałem że po starcie pasa Theory przepadnie ale są chyba wobec niego jakieś plany, co do Brawling Brutes to mi jest ich po prostu szkoda taka fajna stajnia a tak nie wykorzystany potencjał w tym wszystkim.  Street Profits przegrywają z LWO? Niby Heel Turn itd. a tu taka akcja, do tego Bobby wyrzucił ich z nowo narodzonej stajni? O co tutaj chodzi? A może to Street Profits przejdą solo Heel Turn atakując Bobby'ego, co wydaje mi się całkiem realne.  Kurde podoba mi się taki pyskaty Theory który nie szczypie się w język jak komentarzy wspomnieli o The Rocku, nie wiem co oni tutaj chcą zasugerować ale chyba nie chcą Rocky'emu dać walki z Theory'm to by była jazda xD  Have Fyre i Dawn już dawno powinny się bujać z pasami Tagów nie wiem na co oni czekają. Iyo Sky skutecznie broni pasa i dobrze, Asuka w tym roku już dostała szansę a Sky niech trzyma pas do RTWM, ale obawiam się że WWE może polecieć z grubej rury i dać pas Jade Cargill aby dać totalną petardę i shoocker na końcu roku i mamy ustawioną walkę z Bianca kontra Jade na WM 40.  Widać że John najlepszy już w ringu nie jest a praca w Hollowyod zrobiła swoje więc go oszczedzają ale nie robia to byle jak, dobrze widzieć że John kręci się koło takiego Solo i Jimmy'ego którzy potrzebują jak największego hype'u, ale mam wrażenie że tutaj to Jimmy zyskuje najwięcej a nie Jey który przegrał już drugą walkę na RAW xD Podobno mamy dostać na Fastlane Main Event Cena & LA Knight kontra Jimmy & Usos, za pewnie to wypisanie AJ'a z telewizji na jakis czas wiążę się z tym że ma zmierzyć się z Romanem na Crown Jewel, a Knight będzie stopniowo szykowany na Romana i najpewniejszą galą może być Elimination Chamber lub Royal Rumble.  SmackDown lepsze niż w zeszłym tygodniu  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...