Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

Wrestling - polska gra przez przelgądarkę


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.12.2011
  • Status:  Offline

Witam,

 

Dość często na różnych forach internetowych powielał się temat stworzenia polskiej gry wrestlig'owej via (przez przeglądarkę), a nawet jedna już istnieje (tak mi się wydaję, gdyż otoczka graficzna odpycha potencjalnego gracza i szczerze mówiąc nie miałem chęci przeglądać strony dalej). Z pewnością pomyślicie sobie że jestem kolejnym użytkownikiem, "rzucającym się na głęboką wodę", "marzącym o niebieskich migdałach", "dzieciakiem?". W związku z czym:

 

Na początku zaprezentuję Wam wizualizację kreatora postaci (tak naprawdę jest to tylko szkielet, który potrzebuję do zachęcenia Was oraz poparcia kilku moich argumentów).

 

http://esom.webege.com/prezentacja.png

Kliknij w obrazek aby przejść do prezentacji

 

 

Dla użytkowników którzy nie mogą odtworzyć flash'a, podsyłam zdjęcia z prezentacji:

http://esom.webege.com/prezentacja2.png

 

Prezentacja ta oczywiście ma wyłączone niektóre funkcję, z prostej przyczyny (sam projekt zajął mi troszkę czasu, a w przypadku nie znalezienia współpracowników praca ta idzie na marne dlatego też prezentuję tylko garstkę).

 

Postacie jak i stroje narysowałem, wzorując się na obrazkach z tego kroju:

 

http://i249.photobucket.com/albums/gg219/waynev1/RicFalir-1.png http://i249.photobucket.com/albums/gg219/waynev1/Templateofme.png

 

Czego oczekuję?

Poszukuję osób które chciałby wziąć udział w tworzeniu gry via (o tematyce wrestling'owej). Głównie poszukuję programistów i grafików (chociaż jeżeli ktoś ma jakieś ciekawe propozycję chętnie przeczytam), oczywiście szukam więcej niż dwóch osób gdyż w takim gronie projekt z pewnością nie zostanie zrealizowany.

 

Wynagrodzenie

Oczywiście jest to najważniejszy punkt dla potencjalnego współpracownika. Nikomu nie zaoferuję pieniędzy, ponieważ sam będę wykonywał projekt po godzinach. Nie ukrywam również że gra jest tworzona do celów komercyjnych, aczkolwiek czas tworzenia gry to ok. 2/3 lata, gdzie czas pierwszych dochodów to kolejne 2 lata może 1,5 od startu w zależności od zainteresowania. Logiczne również, że gra nie może być nastawione tylko na zarabianie pieniędzy (gdzie zysk też nie będzie nie wiadomo jaki, będzie to po prostu "kieszonkowe"). Jest to dość odległy czas więc nie chciałbym się za bardzo w to zagłębiać.

 

Warunki współpracy

Na początku działamy oczywiście bez żadnej umowy, natomiast kilka dni przed premierą przedstawię każdemu stosowne pismo i jego warunki na jakich będziemy współpracować (możliwe również że wycenimy koszt waszej usługi).

 

Fundusze

Dość długo zastanawiałem się nad tym punktem i doszedłem do wniosków że tak naprawdę nie potrzebujemy ani grosza na czas tworzenia projektu. Zastanawiałem się nad postawieniem/wykupieniem serwera, ale szczerze mówiąc chyba nie ma sensu robić tego na początku gdyż tak pewnie większość będzie działała na localu, a testy można robić na jakimś darmowym serwerze, gdyż i tak jest to tylko do celów prezentacji. Koszta dotyczące premiery opiszę w następnym akapicie.

 

Przyszłość

Mam doświadczenie w promocji, w związku z czym nie będzie problemu ze znalezieniem sponsora na porządny serwer. Jednak w przypadku porażki można postawić serwer w Stanach lub Niemczech, sam przez 2 lata korzystałem z takich usług gdzie koszt to tylko kilkaset dolarów a serwery są naprawdę dobre w porównaniu do cen u nas, więc taki koszt śmiało mogę ponieść sam. Posiadam również kilka kontaktów z pozycjonerami których ceny są przystępne.

Załatwienie patronatów itd. również nie robi dla mnie większego problemu.

Grę oczywiście wypuścimy pod skrzydłami mojej firmy, więc z zarabianiem na grze nie będzie problemów z prawem.

Koszta reszty promocji, poniosą nasi sponsorzy.

Chociaż tak naprawdę ciężko mi jest patrzeć w przyszłość (i obiecywać cuda), gdyż nie mamy nic, to raz, a dwa nie wiadomo czy projekt w ogóle zostanie zrealizowany, dlatego też zakończę ten rozdział.

 

Jedyne co chciałbym jeszcze napisać to, to: że jeżeli nie znajdę odpowiedniej ilości współpracowników, to prace nawet nie zostaną rozpoczęte. Szczerze mówiąc szukam projektu który być może kiedyś mi się odbiję, a teraz wypełni trochę czasu i podniesie moje kwalifikacje. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do dyskusji w temacie, jak i czekam również na oferty współpracy.

 

 

...

Serdecznie pozdrawiam,

esom

  • Odpowiedzi 0
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • esom

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      NJPW Road to The New Beginning 2025 - Day 1 Gala Road to the New Beginning Day 1 w NJPW miała kilka fajnych momentów, choć trzeba przyznać, że niektóre segmenty to po prostu przygotowanie gruntu pod przyszłe starcia, co miało swoje plusy i minusy. Hiroshi Tanahashi vs. Shoma Kato: Walka była solidna, choć wiadomo, że Tanahashi to klasa sama w sobie, więc Kato miał trudne zadanie, ale widać, że młodszy zawodnik dał z siebie wszystko. Zakończenie z Cloverleaf było pewne, ale te pojedynki z Young Lions zawsze mają taki ładny, klasyczny vibe. Tanahashi wygrywa, bo nie mógł przecież przegrać z kimś tak nowym w tej roli. House of Torture vs Daiki Nagai & Katsuya Murashima & Oleg Boltin & Toru Yano: Potem mieliśmy dość chaotyczną walkę ośmiu zawodników, gdzie House of Torture rozkręciło swoje standardowe numery. EVIL dalej na wakacjach, co akurat nie przeszkadza. Nagai i spółka próbowali walczyć, ale widać było, że to nie ich poziom. Sho, Narita, Kanemaru i Yujiro wygrywają - bez większej historii. BULLET CLUB War Dogs vs. Just 4 Guys: No i tu mamy dość średnią walkę, która toczyła się głównie poza ringiem. Sanada i Taichi starali się nadać temu matchowi dynamiki, ale były momenty, w których czułem, że po prostu się dłuży. Connors i Sanada wygrywają, co daje nadzieję na rozwój tego feudu. Shota Umino & Master Wato & Tomohiro Ishii vs. United Empire: Kto nie lubi Ishiiego? Jego wymiana ciosów z Akirą była świetna, widać, że Akira ma talent, ale Ishii, no cóż, to po prostu maszyna. Wato i Shota też nie zawiedli. Umino, Wato i Ishii wygrywają, ale to było jedno z tych starć, które mogli by spokojnie rozciągnąć na dłużej, bo było kilka naprawdę interesujących wymian. CHAOS vs. TMDK: Potem mieliśmy dość solidną walkę Robbie Eagles i reszta kontra Honma, Yoshi-Hashi i Yoh. Choć Honma miał znowu ten pechowy moment z rozciętą twarzą, to Eagles i spółka pokazali solidną grę drużynową. Zwycięstwo dla Eagles, Jacksona i Oiwy. Los Ingobernables de Japon vs. BULLET CLUB War Dogs: Kolejny mecz to Shingo Takagi, Tanahashi, Naito i Tsuji kontra Bullet Club War Dogs. To była bitka o charakterze typowego brawlu, w którym Shingo znowu pokazał, że nie ma sobie równych, a Naito niestety zniknął po chwili. Shingo, Tanahashi, Naito i Tsuji wygrywają, a Gedo jak zawsze miał swoje 15 sekund sławy. El Desperado & Hirooki Goto vs. TMDK: Szczerze mówiąc, ta walka mogła być odrobinę lepsza, ale sam fakt, że Sabre przegrał, to już coś wartego uwagi. Widać, że NJPW potrafi wywołać kontrowersje, stawiając na Goto przed starciem o pas. Goto i Desperado wygrywają, a Sabre może się trochę poczuć zszokowany. Gala była średnia, trochę więcej chaosu niż płynności ale tak jak mówiłem, to głównie rozwój do kolejnych starć. Było kilka naprawdę fajnych momentów, ale nie było to coś, co by mnie porwało na całość. Choć nie zapominajmy, że mamy przed sobą walki o mistrzowskie pasy, więc warto oglądać, jak te historie się potoczą! W ogóle, wstawka o Tanahashim i Gedo z jednym singles match na gali? Ma to sens, bo czasami te większe nazwiska powinny dostać swoje, indywidualne pojedynki, nie tylko tagi. Tak czy siak – dobra rozgrzewka przed większymi wydarzeniami!
    • DarthVader
      Ta cała gala kojarzy mi się z memem "Jozin marzy żeby było miło"... Tony jednak zapomniał, że aby się spełniło, to trzeba konkretnie wypromować takie wydarzenie.  Przeniesienie tej gali z stadionu do areny to rozczarowanie nie ze względu na brak fanbaseu (WWE robi tam 50k, AEW w innym mieście mogłoby zrobić przynajmniej połowę przy solidnej lokalnej promocji i z mocnymi feudami). Tutaj bardziej chodzi o to, że oni w ogóle nie promowali tej gali. Tak jakby Khan naiwnie myślał, że nowy rynek i stadion = zajebisty wynik jak w UK z pierwszym All In.  Jay White jest z Nowej Zelandii. Powinien być tutaj mocno pokazany i szykuje mu się walka z Moxem. Super, tylko dlaczego zjadł pina w 4 way w main event Worlds End? To się nie klei. Buddy Matthews jest z Australii. Jest zajebisty w ringu i też powinien zostać tutaj mocno podbudowany. Chętnie zobaczyłbym go tutaj z Omegą albo Ospreayem chociaż na ich booking akurat nie można narzekać.  Tag match Ospreay i Omega vs Takeshita i Fletcher ma mega potencjał. Po takim build upie na Dynamite nie pozostaje nic innego jak walnięcie takiego spotu ..     Mariah May i Toni Storm ma super podbudowę i nic tylko czekać, jak Storm przebudzi się w swoim kraju z amnezji i wygra ponownie Womens title.  
    • HeymanGuy
      Był Dragon Ball zatem zapodam coś też z vibem anime.    Jakie imię nosi największy rywal Tsubasy w reprezentacji Japonii, który staje się jednym z kluczowych zawodników w rywalizacji z drużyną Tsubasy?
    • DarthVader
      Puszczenie Cody'ego i Punka, to tak, jakby WCW puściło Hogana i Stinga do WWF w 1997 roku albo Taker i Michaels przeszli wtedy do WCW.  Lubię i kibicuje AEW, ale Khan uwalił w ten sposób jajca tej federacji na długi czas. Inna sprawa, że za bardzo nie wiedział jak korzystać z tych nazwisk i Cody np strzelił sobie w plecy sam. Jako EVP zawsze był brany jako booker, który sam układa sobie zwycięstwa. W każdym razie jakby Tony ich przytrzymał, to historia wyglądałaby zupełnie inaczej. WWE peakło mniej więcej od czasu werbacji Rhodesa. Run Romana był over, ale bez takiego rywala jak Cody ogladalibysmy pewnie znów Reigns vs Lesnar part 123456789... Chociaż może na WM XL doszłoby wtedy w końcu do walki Romka z Rockiem🤔
    • Jeffrey Nero
      Zadajesz dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...