Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Destroyerzy


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Alcer: jeżeli doszukujemy się piłkarskich odpowiedników, to polecam porównać Grzeogrza Rasiaka do Tomasza Frankowskiego, to będzie mniej abstrakcyjny przykład niż ten, na który Ty wskazałeś :). Obu tych zawodników dzieli wyraźna granica... przynajmniej z perspektywy ich gry w reprezentacji Polski. Myślę, że statystyki mówią same za siebie, Rasiak w eliminacjach nie strzelił dla naszego zespołu żadnej bramki, Frankowski strzelił siedem będąc rezerwowym. No i tak to się kręci, drewniany Rasiak gra, Frankowski grzeje lawkę rezerowych. Jeżeli już robimy takie porównanie to należy podkreślić, że Rasiak, który jest takim piłkarskim Billem Goldbergiem w przeciwieństwie do swojego zapaśniczego odpowiednika otrzymuje heel heat (używając terminologii wrestlingowej ;) ). Bądź co bądź zgadzam sie z tym, że należy patrzeć na niego z perspektywy tego co robi... dlatego mimo wszystko Rasiaka określamy mianem piłkarza, a Goldberga wrestlera.

_________________

1005187806541accfacb3d6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2484-destroyerzy/page/3/#findComment-26411
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Rabol

    6

  • Alacer

    6

  • Ceglak

    5

  • theGrimRipper

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  142
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Bycie destryoerem/entertainerem wcale nie wyklucza bycia dobrym wrestlerem tak jak jest to w przypadku Goldberga.

Przykład? Proszę bardzo - Bam Bam Bigelow! Jak na swoją wagę - był świetnym workerem, świetny technicznie, realistyczny, robił w ringu niesamowite rzeczy (np. coś co wygląda jak powerbomb tylko robiony o kolano jak back breaker), był bardzo wiarygodny, wiedział jak rozegrać walkę ze strony psychologicznej, miał talent.

Bardziej kotrowersyjny przykład to Yokozuna.

Jak na swoją masę był bardzo bezpieczny i precyzyjny w wykonywaniu chwytów. Był po prostu wspaniały.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2484-destroyerzy/page/3/#findComment-26496
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • vieiraa55
      Ja obstawiam że to będzie Okada, ale jakby to był Nakamura to zesikałbym się z radości
    • Bastian
      Nadrabiamy NXT...  Kuriozalne było to promo Kelani Jordan. Miła buzia, wszędobylski róż mocno gryzły się z heelowa gadką. Mistrzyni TNA wygląda uroczo nawet jak ma obrażoną minę.  No ale próbują nadać Jordan jakikolwiek charakter. Trick Williams górą w ostatnim starciu przed LMS, więc prawdopodobieństwo wygranej Saintsa jeszcze wzrosło. Josh Briggs mocno zeszmacony. Kawał chłopa, a poddał go kabareciarz El Grande Americano. Niech jeszcze za tydzień Kaiser podda Troya w walce o Spe
    • IIL
      Może Tetsuya Naito To jakby nie było jedna z największych gwiazd w puroresu obecnie. Jego plany na występy w USA spełzły na niczym (jakieś problemy z wizą), także kto wie... Celowo nie wskazuję Shibaty, mimo że to podobna liga, ze względu na ich dość świeży exhibition match rok temu. Czekali jednak z tym potwierdzeniem tak długo, że mam nadzieję na wielką niespodziankę. Każdy z trójki Okada, Nakamura lub Naito bardzo by mnie ucieszył, ale największa walka z możliwych to oczywiści
    • KyRenLo
      Okada czy Nakamura?
    • Grins
      Pamiętam tą akcję to było dobre, najlepsze to było jak Fatu zaczął Yeetować a Solo wyszedł poza charakter i próbował się nie śmiać ale było widać że najchętniej by wybuchł śmiechem  Tam na zapleczu to musi być niezły jajcarz razem z Fatu i resztą ekipy  Dlatego wolę go właśnie w takim charakterze i przy okazji fani to kupują, jest po prostu autentyczny i jest sobą w takim charakterze, no ostatnim SmackDown to mnie rozwalił jak szedł sobie i odczepił sobie rękę tego szkieletora. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...