Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

2005.11.22 Sting - jego powrot... Wasze opinie


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Pojawily sie ostatnio w sieci informacje, jakoby WWE zainteresowane bylo sciagnieciem Stinga do swojej fedracji. Oczywiscie Sting nie jest zainteresowany produktem WWE i male sa jego szanse na pojawienie sie u McMahonow ale z drugiej strony kiedys HBK zarzeka; sie ze juz nie pojawi sie na ringach a jednak wrocil i kontynuuje wspaniala kariere...

Sting zainteresowany by byl wydaniem DVD z jego najlepszymi walkami i historia jego bogatej kariery wrestlerskiej. Ale tylko tyle...

 

Ja markowalem Stingowi i jest moim 2 najwiekszym idolem poza Hartem. Gdy byl w Wolfpac byl dla mnie Bogiem :D Nigdy nie zapomne Nitro gdy walczyl z Goldbergiem i byl bliski pokonania go ale Hogan interweniowal i... tak rzucalem kurwami przed telewizorem, ze obudzilem rodzicow :P

 

Duzo bym oddal by zobaczyc go jeszcze raz w gimmicku Crowa... Chociaz raz...

 

A jakie jest wasze zdanie na ten temat ?

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg

  • Odpowiedzi 9
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Hartfan

    2

  • Rabol

    1

  • Luk

    1

  • Juppozo

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Wiesz Hart, z jednej strony podoba mi sie ze Sting jako jedyny z wiekszych gwiazd WCW nigdy nie pojawil sie w WWE, caly ten przydomek "WCW Franchise" i chcialbym zeby tak zostalo. Podoba mi sie tez ze Sting jest jednym z tych niewielu ktorzy wiedza kiedy nalezy odejsc. Boje sie tez ze WWE zrobilo by z nim to samo co z wiekszoscia bylych gwiazd WCW i ECW.

 

Z drugiej jednak strony, jako wieloletni mark Stinga tak jak ty nie moge sie oprzec checi zobaczenia go jeszcze raz. WWE chce go od dawna, WWE wie ze oznaczalo by to duuuzy buyrate z kimkolwiek by Sting nie robil programu tak wiec WWE moze zaoferowac mu klauzule creative control.. wtedy wchodze w to i chocby mial robic denne matche, przechode w mark-mode i markuje dla Stinga ten ostatni raz ;)

 

Tak czy inaczej Sting w stu procentach poswiecil sie religii, kosciolowi itd wiec watpie zeby do tego doszlo. Z drugiej strony.. jak to szlo.. 'one thing for sure about Sting is...' ;)

4302049614329261d90190.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Hehe :) Tez z pewnoscia i u mnie wlaczylby sie Mark-Mode :DDD
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nigdy nie zapomne Nitro gdy walczyl z Goldbergiem i byl bliski pokonania go ale Hogan interweniowal i... tak rzucalem kurwami przed telewizorem, ze obudzilem rodzicow :P

 

Hartfan: lepiej bym tego nie ujal... dokladnie pamietam ta walke...

 

Ciezko jednak dywagowac, czy Sting powinien powrocic, czy nie... Z markowego punktu widzenia: fajnie byloby jeszcze raz zobaczyc, jak zjezdza na linie i kijem bejsbolowym masakruje paru heel'ow... Albo przezyc jeszcze raz Nitro z "inwazja Stingow" (na pewno pamietacie, przynajmniej dwa tuziny statystow podchodzacych w maskach Stinga do ringu i dopiero ten ostatni okazal sie the real One :D) Z drugiej strony: minelo ladnych pare lat... Nie wiadomo, w jakiej naprawde jest formie... Gdyby mialo sie okazac, ze nie jest juz w stanie dac z siebie choc 50% dawnego Stinga, to jednak bym podziekowal... Dla mnie byl, jest i pozostanie najwiekszy, moze wiec lepiej, gdyby juz nie walczyl, a na jego "pomniku" nie powstalaby zadna rysa...


  • Posty:  1 558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.08.2005
  • Status:  Offline

Zgadzam sie z przedmówcą. Jeżeli Sting miałby walczyć poniej swoich dawnych umiejętności to ja dziękuje. Ale jeżeli miałby walczyć jak kiedyś to byłoby na co popatrzeć.

  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Fakt zobaczyć jeszcze raz Stinga byłoby wspaniale, ale nie w WWE bo tam byłby tylko maszynką do robienia pieniędzy niczym więcej. A jak dla mnie to w pewnym momencie kariery nawet Hogan nie mógł mu podskoczyć jeśli chodziło o popularność i zainteresowanie nie tylko smartów ale i marków

ale jeśli już Sting miałby z kimś zrobić program w WWE to lepiej z kimś kto jeszcze może go wyciągnąć w ringu, bo wiadomo, lata już nie te i trochę przerwy miał... chociaż naprawde nie chciałbym żeby to było WWE, z powodów wyżej już wymienionych przez innych forumowiczów...

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

stinga chcialbym zobaczyc ale nie wringu. ni oszukujmy ale ma juz 45 lat.. prawdopodobnie nie jest w formie i nic ciekawego nie bedzie w stanie pokazac wiec po co ma zajmowac czas antenowy takich zawodnikow jak benjamin czy benoit? :)

14412508044c725aa0e19e.gif


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Duzo bym oddal by zobaczyc go jeszcze raz w gimmicku Crowa... Chociaz raz...

 

Tylko dlatego mógłbym się zgodzić na jego powrót.

Może by coś wniósł do WWE.

Z dobrymi zapaśnikami to ratingi napewno by się poprawiły.

Ciekawe...

 

Jestem "ZA". :)


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

RazorR...45 to nei jest wcale tak wiele lat, jak na wrestling...Mysle, ze dalby rade wykrzesac z siebie jeszcze wiele :) Jak sie chce, to mozna :)

  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Ja jestem przeciw. Sting na zawsze powinien zostać symbolem WCW, w czasach wielkiej dominacji tej federacji na rynku. Po co ma psuć sobie reputację? Dla pieniędzy? Nie wydaje mi się że jest na tyle zdesperowany. I co wogóle by osiągnął w WWE? Dostałby pas? Na ile?

Gdyby poszedł do WWE dużo by stracił i On jest na tyle inteligentny, że zdaje sobie z tego sprawę i dlatego nie odpowiada na telefony Vince'a.

 

RazorR...45 to nei jest wcale tak wiele lat, jak na wrestling...Mysle, ze dalby rade wykrzesac z siebie jeszcze wiele Jak sie chce, to mozna

 

Tu masz rację Luk. Możliwe że może jeszcze walczyć na wyższym poziomie choćby Cena. Ale jak już wczeniej pisałem, co by z tego miał? Nie wydaje mi się, że McMahon dałby tytuł na dłuższy czas człowiekowi, który kojarzy się przede wszystkim z WCW.

53541565549537ccb6a05f.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      O tak! Jacob zajebiście się zaprezentował na mikrofonie, widziałem w sieci duże pochwały i wszyscy są zadowoleni w jaką stronę zmierza jego postać, muszę przyznać że się nie pierdolą z jego bookingem kują żelazo póki gorące, co nie tak dawno debiutował a kręci się już koło mistrzostwa i widać że ma na niego chrapkę... Większość przewiduje jego Face Turn w najbliższych miesiącach, w sumie widać pierwsze przesłanki i spięcia ze Solo, wszyscy już nie mogą się doczekać aż usłyszą " I Hate You Solo!! " to będzie taki kurwa pop że cała arena eksploduje  a więc taki dojebany moment dałbym na WrestleManie bo z pewnością ten moment zapadnie w pamięci, Jacob jest budowany na super gwiazdę pomału stopniowo i to on będzie za nie dług rozdawał karty na SmackDown i przyznam że będzie o wiele lepszy niż Roman bo gość ma w sobie wszystko co potrzebne aby stać się gwiazdą numer jeden w WWE. Charlotte Flair wybiera Stratton na WrestleManię no i w sumie ok tylko nie pasi mi to że Tiffanka będzie musiała się podłożyć Rickównie i moim zdaniem na to nie zasługuje, może jest krótko mistrzynią ale prezentuje się całkiem nieźle i do tego jest świeżutkim baby face'm, teraz dostanie swój epizod w Tag Team Matchu z Trish Stratus to zawsze fajne wyróżnienie walczyć u boki takich legend, pewnie Flair'ówna coś odwali na Elimination Chamber bo niby chcą ją budować na Heela... W sumie muszę przyznać że ona po tym powrocie wygląda strasznie, te operacje ją po prostu zestarzały wygląda jak zaschnięta kostucha, ona i Becky chyba u tego samego dietetyka chyba bywają. Damian Priest załapał się do Elimination Chamber Match'u i tam chyba rozpocznie swoją przygodę z Drew'm, chociaż teraz już sam się pogubiłem co szykują dla szkota, na zapleczu dostał epizod z Jimmy'm gdzie dostał super-kicka, w sieci trąbią że ma dostać walkę z Knightem że to niby spięcie z Royal Rumble mieliby przerzuci do WWE TV, przyznam że bardziej mi pasuje walką Priest-Drew ale no kurde chujowo byłoby pokładać kogoś z nich, bo obaj zasługują na zwycięstwo na WrestleManii. Ja to mam nadzieje że dojdzie do Heel Turnu Biancki i że okaże się że to ona zaatakował Jade na backstage'u, przyda się jej odświeżenie postaci.   
    • CzaQ
      Będąc w szpitalu natknąłem się na artykuł czy nawet wywiad, w którym Christopher Walken przyznał, że nie posiada nawet zegarka. (Niestety gdzieś przepadło, w historii też nie mogę znaleźć).  Och, ależ posiadał - szczególnie w jednym z najlepszych filmów wszechczasów   O jaki film chodzi oraz gdzie trzymał ten zegarek - podpowiedź - nie chodzi o rękę
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1330 Data: 14.02.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Washington, District Of Columbia, USA Arena: Capital One Arena Publiczność: 13.536 Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Vic Joseph & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • PTW
      TO JUŻ DZIŚ! Kto nie będzie z nami w Kozłowie - niech żałuje i wspieranie czym prędzej wykupuje :) Startujemy o 18:00! Bądźcie z nami czy na miejscu czy na transmisji - do zobaczenia! Witamy na oficjalnym kanale federacji PRIME TIME WRESTLING. Prime Time Wrestling, czyli PTW, to rewolucyjny projekt rozrywkowo-sportowy, federacja pro wrestlingowa organizująca wydarzenia, w których nie jesteś biernym widzem, ale uczestnikiem widowiska. Wciągająca fabuła, wielkie osobowości, ...Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Kaczy316
      Kolejne SD, które zapowiada się raczej po prostu dobrze, Triple Threacik mnie rajcuje mega, bo ringowo powinien oddać fest, zobaczmy jak to wyjdzie!   Zaczynamy od Kodeusza! Co Cody ma nam do powiedzenia na temat zapewne Solo? Pewnie powie, że wszystko zawdzięcza fanom, że jest walczącym mistrzem i że chcę walki z Solo i tyle, zapewne w promie 10 minutowym, bo trzeba jakoś to wydłużyć xD. W sumie to powiedział coś ciekawszego, mówił o zawodnikach z komory eliminacji, a potem, że Samoan Spike z zeszłego tygodnia od Solo nie był dla niego, ciekawe, aż w końcu przerywa mu Drew! Chciałbym taki pojedynek, ale wiemy, że do niego nie dojdzie xD. Fajna wymiana zdań i jeszcze to, że Cody pamięta, że Drew jest jednym z tych, którzy go pokonali od czasu powrotu do WWE, pozostałymi osobami są jedynie Roman i Lesnar, bo chyba nikt inny go nie przypiął, a wszystko przerywa Jacob! Kurde interesująco wyglądał ten segment, Jacob i Cody z mega szacunkiem do siebie mam wrażenie, Fatu jako taki spokojny typ też wygląda bardzo przyjemnie, Solo nagle przyjeżdża jakimś samochodem i Fatu mówi nawet do Rhodesa zatrzymując go, że jeśli ktoś ma rozmawiać z Solo to on będzie pierwszy, kurde czyżby oni faktycznie szykowali nam Solo vs Jacob na WM? Brałbym, Bardzo dobry segmencik.   Green vs Naomi w starciu kwalifikacyjnym, no kolejna mistrzyni mid cardowa, która pewnie....się nie dostanie do komory i nie wiadomo po co bierze udział w takim starciu, żeby po prostu przegrać? Nie wiem no nie jestem fanem takich rzeczy, ale może się zaskoczę i Chelsea wygra? Zobaczymy, ale wydaję mi się, że Naomi tu wygra, a sama walka może być fajna. Około 8,5 minuty dobrej walki, przyjemnie się to oglądało, walka nie była za długa, ale tak jak myślałem Chelsea przegrywa, kurde mówiąc wprost bardzo kiepsko prowadzone są mistrzynie mid cardowe, gorzej niż mistrzynie Tag Team, jak dla mnie to śmieszne, ale no cóż jest jak jest, walka fajna.   Update stanu zdrowia Samiego, Zayn powiedział to przez wideo transmisje i ogólnie no wiemy, że w najbliższych tygodniach raczej nie powróci i stanie się to pewnie dopiero po EC najwcześniej lub na EC, które jest w Kanadzie, ale ogólnie argumenty Samiego biją na głowę te Kevina, które wynikają po prostu z egoizmu i głupoty i ich kompletnie nie kupuję, także liczę w tym feudzie na Samiego zdecydowanie, bo to co zrobili z KO to mnie zirytowało i jest takie głupie i z niczego, że to szkoda gadać.   Los Garza vs Motor City Machine Guns, oj tak takie walki to ja mogę oglądać, DAWAĆ TO! Dość krótka walka, lekko ponad 7 minut, dobra była, ale tylko tyle, nic nadzwyczajnego, MCMG wygrywają i tyle.   Na backu Jacob, Tama i Solo i to naprawdę wygląda jak budowanie story pod walkę na WM, oj ja bym obejrzał, Jacob wygląda świetnie i w sumie mogliby w niego bardziej zainwestować, Solo mimo tego, że uważam go za bardzo dobrego wrestlera, który nadają się na okazjonalny main event to nie jest to materiał na stały main event w przeciwieństwie do Jacoba, Solo nie będzie drugim Romanem, The Rockiem ani nic, nie będzie nawet Jeyem Uso prawdopodobnie, który teraz też jest na fali, on mógłby być takim solidnym upper mid carderem i to w sumie tyle, a Jacob ma zadatki na bycie kolejnym Romanem oj tak.   O Nakamura wyłonił się z cienia, nawet niezbyt mnie interesuję co chcę nam powiedzieć. Nic interesującego, ale przerywa mu Knight czyli wznawiamy feud co jakiś czas xD, Knight oczywiście mówi z sensem, a wszystko przerywa THE MIZ! W sumie zobaczyłbym taki Triple Threat Match na Elimination Chamber i zarówno Miz jak i Knight byliby świetnymi zwycięzcami, a Nakamura może się chować. O kurde Miz jest tak świetnym aktorem xD, nawet Knight nie mógł wytrzymać i się uśmiechał pod nosem co było bardzo widać xD, Miz jest przegenialny, zawsze to uważałem i będę uważał, gość zdecydowanie nie dostaję tego na co zasługuję xD Knight ma tu mega racje to ten tytuł potrzebuję jego i to jest prawda, ale nie ma racji z tym, że Miz nie jest materiałem na mistrza, OJ JEST on zawsze udowadniał dlaczego jest świetny, każdy jego run z tytułem IC lub US był genialny i tak samo z pasami Tag Team wykonywał genialną robotę, Miz jest po prostu świetny. Ostatecznie Nick wychodzi na stage i ustala Miz vs Knight o preta dla Nakamury właśnie teraz, kurde szkoda, liczyłem na Triple Threat, ale może jeszcze nie wszystko stracone.   Miz vs Knight, ich walki były całkiem spoko, więc zobaczmy co pokażą, cały czas liczę na jakieś dziwne zakończenie i 3-Waya na EC xD. Jednak nie będzie 3-Wayu i nie wiem do końca ile walka trwała, bo się zaczęła w trakcie reklam, które Netflix oczywiście przewinął na odtwarzaczu.....Ale około 11 minut wydaję mi się, że trwała, bardzo dobry pojedynek, chyba najlepszy jaki był jak na razie i Knight leci po tytuł US, zdecydowanie wolałbym Knighta z tytułem na WM i jakaś walka z Drew jak była w plotkach czy Drew vs Knight vs Priest o tytuł United States to byłoby coś, zamiast Nakamury, który jest giga nudny, nie ma na niego pomysłu i nie wiem po co on trzyma tytuł jak zakładnika, bezsens.   Alexa i Nia na backu, kolejne przerywniki W6, oj zbliża się coś oj zbliża nieuchronnie.   R-Truth vs Carmelo Hayes będzie ciekawie. A jednak niezbyt, walka trwała lekko ponad 2 minuty i w sumie ciężko coś pokazać w taki czas, ale Melo chociaż wygrywa.   Ale DIY to mega manipulanci xD, Ale to działa, sprawdzają się w tej roli i wyglądają świetnie. Kevin Owens właśnie wyzwał do walki Samiego na Elimination Chamber? Coś czuję, że to po prostu przedłużenie feudu i na EC dostaniemy jakiś brawl, albo Sami nie będzie dalej dopuszczony do walki czy coś i po prostu przesuną to na WM.   Tiffany vs Nia już teraz o fajnie czyli Triple Threacik będzie main eventem no i świetnie, o wiele lepszy wybór niż ten nieciekawy pojedynek. Kurde naprawdę to była przyjemna 17 minutowa walka, Panie dały z siebie wiele, ale szkoda, że zakończone przez DQ, bo wtrąciła się Candice, ale kompletnie nie ogarniam tego co się stało po walce, w sensie Nia jest zadowolona z tego co zrobiła Candice mimo, że to pozbawiło ją szansy na tytuł, bez sensu kompletnie po walce jeszcze atak na Tiffany, ale ratuję ją Trish! No to na EC dostaniemy Tag Team Match zdecydowanie, szkoda, bo to nie będzie nic ciekawego według mnie, ale no niech będzie, walka spoko, ale jakoś nie przepadam za Stratus, więc nie grzeje mnie takie starcie, wolałbym już Nia vs Tiffany po raz kolejny. Charlotte jeszcze wychodzi po walce i siada sobie na krzesełku, pewnie wybierze Tiff na WM, kurde Charlotte dalej ma to coś, świetna na micu potrafi wkurzyć publikę i mnie przed ekranem, Flair wybrała Stratton i będziemy mieli świetny pojedynek na WM, ja zadowolony mega! W dodatku mamy chyba potwierdzenie, że Charlotte jest heelem, idealnie to rozegrali.   Nick pokazał filmik Naomi i Belair o tym jak wyglądała sytuacja i z miejsca ataku oddalały się niby Raquel i Liv, ale kompletnie inne reakcje Naomi i Pianka, Naomi była wnerwiona na Liv i Raquel z kolei na twarzy Pianki malowała się ulga tuszowana uśmiechem, tak ja to odebrałem, a to może coś oznaczać, może, ale nie musi, chociaż sam Nick wspomniał, że jeszcze nic nie jest pewne i musi pogadać z Pearcem o tym, zapowiada się interesująco.   Proszę niech zmienią te match cardy, wyglądają one mocno przeciętnie, w sensie karty jeszcze w miarę ok, chociaż nie mój gust, ale ta czcionka przy napisach to jakaś tragedia, co to? Jakiś Times New Roman czy co? Chociaż nawet Times New Roman wygląda na mniej generyczną czcionkę niż to co oni tutaj wklejają, tak to zdecydowanie ta czcionka najbardziej razi w oczy, zmienić to i będzie solidnie.   No i Drew pożałował trochę naigrywania się z Jimmy'ego, dostał soczystego Superkicka.   Next Week: DIY vs Pretty Deadly o tytuły WWE Tag Team to powinna być fajna walka i historia prowadząca do niej też jest dość interesująca. Jimmy vs Drew oj tak ten pojedynek też chętnie zobaczę. To w sumie wszystko, nie jest źle, jest stabilnie.   Pora na main event! Jacob vs Braun vs Priest i ja sobie przypadkiem zaspoilerowałem wynik i wiem kto tu wygra, ale mimo wszystko uważam, że będzie to świetna walka i chętnie to obejrzę i jest to main eventem gali, tak powinno być, już tydzień temu o tym pisałem i zostałem wysłuchany! Ale zamieszanie było w tej walce pod koniec, ale ostatecznie była to bardzo dobra walka i Priest po ponad 16 minutach walki kwalifikuję się do komory eliminacji, a w trakcie samej walki pod koniec dobitnie chyba dostaliśmy potwierdzenie, że WWE szykuję się do walki Jacoba z Solo oj to będzie ciekawe oj tak, poza tym face to face Rhodesa i Damiana po jego wygranej też wyglądał legitnie, co prawda nie na main event WM, ale po WM jeśli Cody dalej będzie Champem to przyjąłbym takie zestawienie na jakimś Backlash czy coś, przyjemne by było czy nawet jako pierwszy przeciwnik dla potencjalnego nowego Championa.   Plusy: Segment początkowy Naomi vs Chelsea Sami ma lepsze argumenty od Kevina MCMG vs Los Garza Potencjalne budowanie story Jacob vs Solo Segment Miza i Knighta(Nakamura praktycznie tam nie uczestniczył xD) Carmelo zgarnia jakieś zwycięstwo WWE Women's Championship Match Charlotte wybiera Tiffany Main event   Minusy: Booking mistrzyń mid cardowych to żart Czcionka przy match cardach WM 41 to jakiś dramat w życiu nie widziałem bardziej generycznej czcionki   Podsumowanie: No powiem, że całkiem dobrze mi się oglądało to SD, segment początkowy mega przyjemny, Jacob super wypada jak da się mu mikrofon i swobodę, walki dowiozły, nie było słabego pojedynku tutaj, nawet Truth vs Melo mimo 2 minut wyszło dobrze, budowanie story Solo i Jacoba wygląda bardzo dobrze, Miz i Knight dali czadu na mikrofonach, walka o tytuł kobiet solidna i wybór Charlotte poznany oraz świetny main event i dalsze budowanie historii pomiędzy zawodnikami, ogólnie bardzo dobrze to wyszło, sporo kluczowych rzeczy, które mogą mieć konsekwencje w przyszłości, takie tygodniówki to ja lubię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...