Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Strikeforce: Diaz vs. Daley - wyniki


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Walka wieczoru:

 

Pojedynek o pas mistrza Strikeforce w wadze półśredniej

170 lbs.: Nick Diaz pok. Paula Daleya przez TKO (uderzenia w parterze), 4:57 min runda 1

 

Główna karta:

 

Pojedynek o pas mistrza Strikeforce w wadze lekkiej

155 lbs.: Gilbert Melendez pok. Tatsuyę Kawajiriego przez TKO (łokcie w parterze), 3:14 runda 1

 

205 lbs.: Gegard Mousasi większościowo zremisował z Keithem Jardine’em, 29-27; 2 x 28-28

155 lbs.: Shinya Aoki pok. Lyle’a Beerbohma przez poddanie (dźwignia na kręgosłup), 1:32 min runda 1

 

Pozostałe:

 

145 lbs.: Robert Peralta pok. Hiroyukiego Takayę przez niejednogłośną decyzję, 2 x 30-27; 28-29

265 lbs.: Virgil Zwicker pok. Bretta Albee przez TKO, 1:46 runda 1

155 lbs.: Joe Duarte pok. Saada Awada przez poddanie (balacha), 2:45 min runda 2

170 lbs.: Herman Terrado pok. A.J. Matthewsa przez TKO (uderzenia), 4:16 runda 1

140 lbs.: Rolando Perez pok. Edgara Cardenasa przez jednogłośną decyzję, 3 x 30-27

185 lbs.: Casey Ryan pok. Paula Songa przez poddanie (trójkąt), 1:39 runda 1

 

 

1. Diaz vs. Daley - Diaz to wariat, ale wariat ze świetną techniką bokserską i ogromnym zasięgiem, które skutecznie wykorzystał przeciwko Angolowi. Cóż to była za wojna... Logicznym było, że Diaz powinien szybko sprowadzić na glebę i tam poddać dużo słabszego parterowo rywala, ale Nick niczym Lawler w walce z Manhoeff'em - postanowił udowodnić swojemu rywalowi wyższość w stójce i... zrobił to!

Cała walka to niesamowita stójkowa wojna i wymiany cios za cios. O dziwo, technicznie wypadał tu lepiej Diaz, który pomimo tego że był w opałach po nokdaunie, przetrwał a później składał lepsze kombinacje pięściarskie i ładnie operował prostymi. Semtex postawił raczej na zamachowe bomby, z którymi wyglądał raczej jak brawler niż świetny pięściarz jakim faktycznie jest.

Diaz od początku pajacował, opuszczał gardę, podnosił ręce w górę i prowokował. Gdyby nie jego betonowa szczena, bardzo prawdopodobne że zostałby za to srogo skarcony i stracił pas.

Diaz jak wariat postawił na swój boks i o dziwo pokonał Daley'a w jego własnej grze. Nie przepadam za żadnym z braci (choć Daleya szczerze nienawidzę za tą akcję z piąchami w stronę Kos'a po walce), ale tutaj Nickowi należy się duży szacun.

 

2. Melendez vs. Kawajiri - Japończyk zaczął ostro, ale szybko nadział się na ostrą kontrę Gilberta, po której zaliczył glebę. Później było jeszcze ciekawiej, bo Melendez świetnie wykorzystywał klincze (kolana + brudny boks) i doskonale wyłapywał dziury w gardzie Japończyka. Po jednej z takich akcji, Kawajiri ląduje w pozycji "na żółwia", gdzie wyłapuje liczne bomby (niesamowita szybkość mistrza), a gdy przewraca się na plecy - Melendez dopada go i zasypuje łokciami, po których sędzia zmuszony jest przerwać.

Świetna walka i zajebista forma Melendeza. Aż zacieram ręce na myśl o kolejnej odsłonie "Melendez vs. Thomson", bo każda z ich walk była po prostu epicka.

 

3. Aoki vs. Beerbohm - Aoki odprawił Lyle'a jak uczniaka. Mniejszy Beerbohm miał ogromne problemy z obaleniem Japończyka, co skończyło się sprowadzeniem z klinczu po stronie Aokiego. Na ziemi Shinya szybko zdobywa plecy rywala i bez trudu dusi go w klasycznym RNC.

Szybka walka. Japończyk niczym profesor dał srogą lekcję Beerbohm'owi nie zdążywszy się nawet porządnie spocić.

 

4. Mousasi vs. Jardine - Keith jak na kogoś kto wziął tą walkę na kilkanaście dni przed starciem pokazał niesamowite serce do walki i sprawił ogromne problemy Ormianinowi. To co miało być spacerkiem dla Gegarda okazało się drogą przez mękę, bo Jardine przez długi czas ładnie punktował rywala poprzez obalenia i low kicki. Im dalej jednak, tym bardziej zaczynał się uwidoczniać standardowy brak paliwa u Jardine'a oraz coraz dobitniej zaczynała się zarysowywać przewaga Mousasiego, który coraz mocniej dominował w stójce oraz klinczach a na glebie ostro rozbijał rywala agresywnym G&P.

Decyzje uważam za jednak naciąganą. Tak jak pierwsza runda była dla Jardine'a, tak drugą nieznacznie wygrał Ormianin a trzecia - bez dwóch zdań też była dla niego. Wg mnie 29-28 dla Gegarda a nie żaden remis.

Mimo wszystko słaba postawa Mousasi'ego, który przez 2 rundy nie potrafi skończyć słaniającego się na nogach Jardine'a (oraz fatalnie bronił obaleń).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24596-strikeforce-diaz-vs-daley-wyniki/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • N!KO

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nick Diaz pok. Paula Daleya przez TKO (uderzenia w parterze), 4:57 min runda 1

 

Ale się tłukli! To musiało się skonczyć w pierwszej rundzie. Bardzo dynamiczna, stojkowa wojna, na ktora nikt nie bedzie narzekal. Jedynie wynik mnie troche zirytowal, bo bylem za Daleyem (postawilem na Diaza). Obecny mistrz strasznie pajacowal, i mialem nadzieje, ze za karę polegnie. Było blisko, gdy padl na twarz, ale Anglik go nie zdolal wykonczyc, a sam padl na sekundy przed koncem. Mozliwe, ze sedzia zbyt pochopnie przerwal pojedynek

 

Gilbert Melendez pok. Tatsuyę Kawajiriego przez TKO (łokcie w parterze), 3:14 runda 1

 

Dla mnie numer 1 na gali. Melendez pojechal Azjate w pieknym stylu. Praktycznie robil z nim, co chcial, a widac bylo, ze chcial zakonczyc efektownie. Multum kolan przyjal Tatsuya, i kwestia czasu bylo, az walka zostanie przerwana. Wypada zworcic uwage na koncowke. Gilbert najpierw bardzo szybkimi ciosami okladal przeciwnika, a pozniej calym ciezarem ciala, go sprowadzil na plecy, i dokonczyl dzielo zniszczenia lokciami - majstersztyk.

 

Gegard Mousasi większościowo zremisował z Keithem Jardine’em, 29-27; 2 x 28-28

 

Dobrze, ze Ormianin nie wygral. Nie jestem jakims zwolennikiem Jardine'a, i bylem przekonany, ze wkraczajac z marszu do tej walki, polegnie jeszcze w rundzie 1. Pokazal jednak wielkie serce, i obalal przeciwnika przez cala walke bez wiekszego problemu. Mimo zmeczenia i zakrwawionej twarzy. Gdy przeciwnik dyszy, ma opuszczone rece, i wyraznie ucieka, zeby tylko zlapac oddech, to trzeba to wykorzystac i ruszyc do ofensywy. Gegard tego nie zrobil, i zyczylem mu porazki.

O ile mnie wzrok nie myli, to Goldberg gratulowal Keithowi walki.

 

Shinya Aoki pok. Lyle’a Beerbohma przez poddanie (dźwignia na kręgosłup), 1:32 min runda 1

 

Dziwilem sie, co Beerbohm robi w tej walce. W koncu ostatnio przegral na punkty, podczas o wiele mniej prestizowego Stikeforce Challengers. Teraz nagle go wrzucili do glownej karty, a Aoki pokazal mu gdzie jego miejsce.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24596-strikeforce-diaz-vs-daley-wyniki/#findComment-228200
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Melendez pojechal Azjate w pieknym stylu.

 

Ogólnie ktoś kiedyś powiedział, że zawodnicy w StrikeForce walczą żeby wygrać, a zawodnicy w UFC - żeby nie przegrać (ze strachu przed zwolnieniem). Oglądając regularnie obydwa Fedy stwierdzam, że w sporej liczbie przypadków tak właśnie bywa i momentami jest to mocno widoczne.

 

ale Anglik go nie zdolal wykonczyc, a sam padl na sekundy przed koncem. Mozliwe, ze sedzia zbyt pochopnie przerwal pojedynek

 

Też mi się wydawało, że sędzia się trochę pospieszył. Gdyby było to w połowie rundy to ok (Daley i tak by się z tego nie wygrzebał), ale na sekundy przed gongiem - mógłby jednak przetrwać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24596-strikeforce-diaz-vs-daley-wyniki/#findComment-228204
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...