Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Eddie Guerrero nieżyje


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 344
  • Reputacja:   359
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Po tych wszystkich cheap-shotowych zagraniach, po tych wszystkich heelowych speechach, lzy Huntera wydawaly mi sie nienaturalne i na pokaz...NIe mnie to oceniac, ale nie moglem sie oprzec temu wrazeniu

 

Ja tam mimo wszystko wierzę, że nawet Hunter boleśnie przeżył odejście człowieka, z którym pracował przez tyle lat (myślę, że wrestlerzy spędzają ze sobą tyle czasu, chociażby np. w podróżach itp., że siłą rzeczy muszą zżyć się ze sobą...). Trypel to maksymalny egomaniak i jeżeli chodzi o "wrestlingowy interes" - gnojek pierwszej wody, ale mimo wszystko nie sądzę, by udawał żal, smutek i łzy. Musimy jednak rozgraniczyć to co dzieje się w ringu, a to z czym mamy do czynienia w "realu". W "realu" znikają podziały na face'ów i heeli, a gale ku pamięci Eddiego miały za zadanie uczcić tego wielkiego wrestlera, dlatego też wrestlerzy "wychodzili" ze swoich heelowych gimmicków (tak jak Trypel), by pokazać swoje ludzkie, a nie tylko to "wrestlingowe" oblicze. Moim zdaniem Hunter nie udawał. Po tym jak się zachowywał podczas gali ku pamięci Owena Harta - jestem wręcz tego pewny. W końcu wszyscy jesteśmy tylko ludźmi - także ci wielcy, niepokonani i nieustraszeni gladiatorzy ringu...

_________________

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/12/#findComment-24989
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 171
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • bignash

    31

  • Rabol

    13

  • Juppozo

    12

  • -Raven-

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dokładnie! A po drugie sam szok po odejściu człowieka, którego się znało już długo robi swoje.W końcu ciężko się oprzeć myśli że "ja moge być kolejny". Tutaj rozmawiasz z człowiekiem o czymś,a już parę godzin później go nie ma pomimo że wydawało się że dobrze się czuje itd. W końcu nawet Triple H pomimo tego że w wrestlingowym biznesie jest jaki jest ma uczucia i na pewno mu żal jest Eddiego.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/12/#findComment-24990
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zgadzam sięz Dejvem.

Jeśli Kane byłby takim psycholem jaki ma gimmick to może jego by to nie wzruszyło.

Tak poza tym to nie ma osoby, szczególnie jeśli by się pracowało z kimś takim jak Eddie, żeby nie była poruszona ostatnimi zdarzeniami (w tym i HHH).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/12/#findComment-24991
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

patrząc na Eddiego pojmowałem go jako brata - znaczy - sposób bycia w relacjach z Batista (Maly brat), dobry cziterek to tez takie dziecko ktore stara sie niewinnie oszukac, no i ten usmieszek ( walka z Kennedym) ... on to swietnie gral, swietnie gral sobą i nie byl li tylko aktorem ale zyl tą postacią/gimickiem który grał, a jednoczesnie pozostal tym uczuciowym gorącym latynosem. Wydaje mi sie ze byl to bardzo otwarty i serdeczny czlowiek, ktory latwo nawiazywal kontakty - sory za porónanie ale smierc B.Bulldoga pozostawila mnie w duzo mniejszym wzruszeniu faktem - choc to pewnie nieladnie ... nie dziwie sie tym ludzio ... Eddiego chyba nie dalo sie nie lubic, a skoro byl tyle w biznesie to na pewno staral sie pomagac i dla wielu byl swietnym kompanem ale i wzorem moze ...

_________________

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/12/#findComment-25007
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.08.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Tak szczerze nigdy go nie lubiłem. Zawsze wolałem Ray' Misterio ale tez żal mi Eddiego. Spoczywaj w pokoju Latino Heat
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/12/#findComment-25012
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Raven ma racje. Nalezy to traktowac jako 5 minutowy face-turn w holdzie Eddiemu.

 

Bzdura. Nalezy to traktowac jako wypowiedz prawdziwej osoby a nie postaci ktora jest Hunter Hearst Helmsley. Tyle.

_________________

4302049614329261d90190.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/12/#findComment-25014
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

"The most vicious son of a bitch in WWE" Kurt Angle na Raw ryczał, jak małe dziecko, czy to też znaczy, że udawał, bo gimmick ma zupełnie inny...? Popieram Ravena, rozróżniajmy świat aktorstwa ringowego od realiów.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2430-eddie-guerrero-nie%C5%BCyje/page/12/#findComment-25025
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Akurat z MLB byli bez szans, bo to była jedna z najlepszych finałowych serii od lat i game 7, natomiast dawniej takie Halloween WWE by jakoś wykorzystało na swoją korzyść.
    • Bastian
      Dobre otwarcie RAW w wykonaniu CM Punka. Ego gigantyczne, najlepszy na świecie jest tylko według siebie, AJ i ich psa, ale od dłuższego czasu jest niemal na każdej gali. Punk nie jest idealnym mistrzem, ale wolę punkowe zaczepki do Ceny czy Rollinsa niż 10 minut yeetowania z pasem mistrzowskim.  Logan Paul wrócił. Nie tęskniłem. Facem był chyba krócej niż Trzaskowski prezydentem RP  Chyba WWE chciało sprawdzić, czy publika kupi go w tej roli.  Ten romans z Vision raczej chwilowy, na potrzeb
    • KyRenLo
      Coś czytałem. Do tego dochodzi rywalizacja z MLB, czy Halloween i gdyby nie to pewnie milion by pękł, ale wynik idzie dalej w wrestlingowy świat (Już widzę fanów AEW, którzy bardzo prześmiewczo podeszli do tego NO Million Ach te skrajności z obu stron. Przesadyzm straszny). Nie ma co ukrywać, że poziom Smackdown jest niestety dużo niższy od oczekiwanego.
    • KyRenLo
      Wiadomo. Zestawiliby go z Ortonem/Fenomenalnym na koniec i pewnie zdecydowana większość byłaby bardzo zadowolona. Gdyby WWE postawiło tylko i wyłącznie przyszłościowo, to wybór jest oczywisty. Dominik, który już teraz jest gwiazdą.
    • IIL
      Ostatnio był jakiś remanent w systemie Nielsena, który bada oglądalność i przez to wszystkie programy wrestlingowe straciły dużo na wykresach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...