TNA Victory Road 2011 - dyskusja, komentarze (spoilery)

[Bonkol]

Oglądam sobie VR i dziwnie normalne promo Jeffro zrobił. Albo się naprał podczas tej minuty (a musiał się jeszcze przebrać i podmalować), albo jest to rzeczywiście work, związany pewnie z jego rozprawą w środę (bodajże).

Szansa na work to teraz u mnie 13%

 

Proma i inne akcje na backstage'u zazwyczaj są nagrywane wcześniej i nie lecą live, więc Jeff mógł tutaj wyglądać zupełnie normalnie.

[Rei Ashikaga]

Proma i inne akcje na backstage'u zazwyczaj są nagrywane wcześniej i nie lecą live, więc Jeff mógł tutaj wyglądać zupełnie normalnie.

W tym przypadku nie było, co poznać po kolorze włosów. Było to na bank w tym samym dniu.

Stąd też moja teza, że zdążył się przypudrować między jego promem, a samą walką.

 

A tymczasem z rosteru TNA poleciały 3 osoby, w tym Daffney, która pozwała TNA.

Ostatnio Sąd i TNA to bardzo zgrany duet...

[-Raven-]

Ja się zastanawiam, czy nawet jeżeli to była wtopa ze strony TNA i ktoś zjebał sprawę wypuszczając nawalonego Hardasa do ringu, to czy teraz nie będzie to wszelkimi możliwymi sposobami przedstawiane jako work, tak co by Federacja uniknęła ośmieszenia...

Kwestia jak bardzo Dixie zależy na Jeff'ie i czy ewentualnie będzie wolała przymknąć oko na jego wybryk i jakoś na chama ratować resztki godności Fedu udając, że tak właśnie było zabookowane (nie wyrzucając Jeffersona), czy posypie głowę popiołem i przykładnie wypierdoli Hardy'ego na zbity pysk.

Uważam, że jeżeli Jeff nie poleci z TNA, to tak naprawdę nigdy do końca możemy nie poznać prawdy odnośnie całej tej sytuacji (jeżeli TNA postawi na zatuszowanie sprawy). Jeżeli Hardy dostanie kopa w dupę z Dixielandu - to będziemy mieli jasne potwierdzenie odnośnie jego... kontrowersyjnej "formy" na Victory Road.

[Bonkol]

-Raven- o tym samym pomyślałem, ale jeżeli TNA poszłoby na takie coś i na siłę próbowało zrobić z tego work to mogłoby to jej wyjść bokiem. Wiadomo, Hardy ma swoje problemy, sprawa zbliża się wielkimi krokami i nagle ktoś wpada na taki pomysł? Jeff by się na to zgodził wiedząc, że niebawem właśnie za podobne akcje dobiorą mu się do dupy? Szczerze wątpię.

 

W tym przypadku nie było, co poznać po kolorze włosów. Było to na bank w tym samym dniu.

Stąd też moja teza, że zdążył się przypudrować między jego promem, a samą walką.

 

No tak, to mogło być nawet nagrane chwile przed rozpoczęciem gali, bo czasu do main eventu było sporo i Jeff spokojnie mógł się odpowiednio odurzyć.

[pablo modjo]

Dla mnie wskazówką czy to był work czy nie, jest reakcja TNA na main event na ich własnej stronie. Sądzę, że gdyby to było wszystko zaplanowane tak jak twierdzą niektórzy to TNA starałoby się to nagłośnić na swoim portalu itd. Coś w stylu "najbardziej szokujący moment roku" itd. Natomiast tak właśnie NIE jest.

Fragment opisu tego co się działo na VR:

 

After nailing Hardy with punches, Sting hit a quick Scorpion Death Drop on Hardy for the shocking pin and win! Sting beat Hardy in record time to retain the World Title!

 

Żadnej wzmianki o szokującym zachowaniu Jeffa (lub cokolwiek). Również w zapowiedzi następnego iMPACTA nie znajdziemy ani słowa o Jeffie.

Co o tym myślicie? Słuszny trop?

[-Raven-]

-Raven- o tym samym pomyślałem, ale jeżeli TNA poszłoby na takie coś i na siłę próbowało zrobić z tego work to mogłoby to jej wyjść bokiem. Wiadomo, Hardy ma swoje problemy, sprawa zbliża się wielkimi krokami i nagle ktoś wpada na taki pomysł? Jeff by się na to zgodził wiedząc, że niebawem właśnie za podobne akcje dobiorą mu się do dupy? Szczerze wątpię.

 

Hardy mógłby się na to spokojnie zgodzić, jeżeli by to przedstawili w mocno przerysowany sposób, chamsko dając do zrozumienia że to work (musiało by to być bardzo oczywiste, nawet dla największego idioty) a Dixie zaczęłaby powoli (co by nie wzbudzać podejrzeń) przykręcać Hardy'emu kurek z pushem np. kierując go w stronę uper mid cardu, tak co by nie ryzykować kolejnych zjebanych main eventów.

Hardy pod kątem sprawy sądowej z pewnością miałby większy smród jeżeli Federacja jasno by pokazała, że to nie był żaden work, a Jeffrey zafundował sobie kilka kresek przed walką nie tylko na twarzy...

[radiomagnetofon]

Myślicie że on sam się maluje ? tak samo pewnie sting i inni ? ja pierdole -_-

 

Nie mogę teraz znaleźć, ale przynajmniej raz był segment na zapleczu z Jeffem, kiedy przygotowywał się do walki i o dziwo - malował się - toż to niedorzeczne! Aj sorry, to pewnie było zrobione komputerowo, tak naprawdę Jeffa umalował ktoś inny, a ja idiota uwierzyłem, że to on się maluję. Jak to mawiają - nie wierz w to co widzisz, no nie ?

 

@czester666 hehe, obejrzyj sobie jakikolwiek iMPACT z ubiegłego roku w okolicach BfG (ale nie tylko). Hardy niemal w każdym segmencie na zapleczu sam malował sobie twarz

[Rifky Rayn]

Dla mnie wskazówką czy to był work czy nie, jest reakcja TNA na main event na ich własnej stronie. Sądzę, że gdyby to było wszystko zaplanowane tak jak twierdzą niektórzy to TNA starałoby się to nagłośnić na swoim portalu itd. Coś w stylu "najbardziej szokujący moment roku" itd. Natomiast tak właśnie NIE jest.

Fragment opisu tego co się działo na VR:

 

After nailing Hardy with punches, Sting hit a quick Scorpion Death Drop on Hardy for the shocking pin and win! Sting beat Hardy in record time to retain the World Title!

 

Żadnej wzmianki o szokującym zachowaniu Jeffa (lub cokolwiek). Również w zapowiedzi następnego iMPACTA nie znajdziemy ani słowa o Jeffie.

Co o tym myślicie? Słuszny trop?

Niekoniecznie by to nagłaśniali. W wrestlingu było już trochę worked shootów - trochę w WCW, sporo w TNA (jednak w TNA były dość małego kalibru). Jeśli Russo i spółka będą za wszelką cenę chcieli oszukać widzów, to zrobią wszystko, żeby wyglądało to naturalnie.

Pytanie tylko - po co? Mnie nie zależy na tym, żeby coś "kupić". Ja tam jestem szczęśliwy ze świadomością, że wrestling jest reżyserowany. Chcę tylko pooglądać fajne segmenty i dobre walki

[Natan]

To ja powiem jak to wygląda w moich oczach.

Amerykański Main Stream oglądam baardzo okazyjnie, VR planowałem obejrzeć jednak po pierwszej godzinie odpadłem, zapewne nie zainteresowałbym się losami gali gdyby nie tak potężna liczba postów w wątku. Wydarzenia z ME są pierwszą rzeczą ze Stanów od długich miesięcy która mnie zainteresowała.

Nie śledzę zanadto obcojęzycznych for, ale tutaj w ostatnich dniach tematem wiodącym jest postawa Jeffreya. Pozwolę sobie na przypuszczenie, że za granicą jest podobnie, bo wszelakie filmiki na yt dotyczące tej sprawy również są bardzo popularne. W centrum zainteresowania nie jest teraz WMka przed którą do WWE powróciła swoją drogą masa gwiazd, ale właśnie to, że Hardy wyszedł zaćpany na ring.

Już nie mogę doczekać się następnym iMPACTÓW (powtórzę, nie oglądam amerykańskiego wrestlingu niemalże wcale) i tego jak TNA rozwiąże całą sytuację i szanse na to, że wrócę do regularnego oglądania tej fedy są na pewno większe niż gdyby nic takiego się nie wydarzyło.

 

Rozumiem argumenty wg których gdyby był to work nazywalibyście Russo i Bischoffa idiotami. Dla mnie są to jednak absolutni geniusze, właśnie z wyżej wymienionych względów. A jeśli rzeczywiście jest to work to do grona geniuszy dołączają Sting i Hardy bo gdybym nie przeanalizował całej sytuacji to za nic nie pomyślałbym, że może to być ściema.

 

Pozdrawiam.

[pablo modjo]

Ta sprawa zaciekawiła mnie na tyle, że zrobiłem analizę fotka po fotce main eventu Victory Road w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące nas wszystkich pytania. Myślę, że wnioski każdy wyniesie sobie sam. Oczywiście nie musi się zgadzać się ze mną. Sorry, że nie wstawiam tu tego na forum, ale za dużo fotek itd. Trochę mi to zajęło także polecam. Myślę, że się nie obrazicie jak podam linka na bloga:

 

http://tnawrestling.blox.pl/2011/03/Analiza-kontrowersyjnego-main-eventu.html

 

http://img819.imageshack.us/img819/848/78860047.jpg

[Vercyn]

AN IMPORTANT ANNOUNCEMENT TO TNA WRESTLING FANS REGARDING SUNDAY’S VICTORY ROAD PAY-PER-VIEW

 

TNA Wrestling strives to give fans who purchase our pay-per-views as close to a full three-hour event as possible. This past Sunday’s “TNA Victory Road” fell short of that standard. Your support of TNA is never taken for granted. To show you how we value that support, we would like to offer six months of free access to the TNAondemand.com library.

[Spayki]

Ta sprawa zaciekawiła mnie na tyle, że zrobiłem analizę fotka po fotce main eventu Victory Road w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące nas wszystkich pytania. Myślę, że wnioski każdy wyniesie sobie sam. Oczywiście nie musi się zgadzać się ze mną. Sorry, że nie wstawiam tu tego na forum, ale za dużo fotek itd. Trochę mi to zajęło także polecam. Myślę, że się nie obrazicie jak podam linka na bloga:

 

http://tnawrestling.blox.pl/2011/03/Analiza-kontrowersyjnego-main-eventu.html

 

Obrazek

 

Dobra, wnikliwa analiza. Niezła robota!

 

Moim zdaniem to nie był work. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta i nie wymaga nawet szczegółowego wgryzania się w ostatni akt PPV. "Jeff wygląda jakby był naćpany" (nonszalancja w postaci palenia papierosa przed walką z Andersonem to inna sprawa) - taka myśl musiała przejść przez głowy większości widzów (nawet laików, takich jak ja, w zakresie postrzegania ludzi po narkotykach). Żadna federacja sportowa (czy rozrywkowo-sportowa) i żadna stacja telewizyjna nie pozwoliłaby sobie na coś takiego - na jawne promowanie zakazanych środków (gwiazda nagle wychodzi w takim, a nie innym stanie - jak się to ma do bycia sportowcem?). Jeśli Sting miałby sponiewierać Hardy'ego (niedawno napisałbym "chudszego z braci Hardy", ale obecnie nie mam już pewności), co spowodowałoby jego czasową absencję, to istnieje masa sposobów na rozwiązanie tej sytuacji. Zauważcie, że wiadomość o tym, że Jeff ćpa to informacja z szatni, nie coś, czego można by dowiedzieć się podczas kolejnych Impactów, a tym samym przysłowiowy "zjadacz chleba" (tj. osoba, która nie śledzi doniesień z sieci) nie musiałaby nawet zdawać sobie z tego sprawy. Innymi słowy - sama zabawa z domysłami związanymi z narkotykami to stąpanie po bardzo cienkim (zbyt cienkim) lodzie.

[DOG]

Cytat:

AN IMPORTANT ANNOUNCEMENT TO TNA WRESTLING FANS REGARDING SUNDAY’S VICTORY ROAD PAY-PER-VIEW

 

TNA Wrestling strives to give fans who purchase our pay-per-views as close to a full three-hour event as possible. This past Sunday’s “TNA Victory Road” fell short of that standard. Your support of TNA is never taken for granted. To show you how we value that support, we would like to offer six months of free access to the TNAondemand.com library.

 

wyglada jak naprawde nie planowana akcja

[Opportunist]

AN IMPORTANT ANNOUNCEMENT TO TNA WRESTLING FANS REGARDING SUNDAY’S VICTORY ROAD PAY-PER-VIEW

 

TNA Wrestling strives to give fans who purchase our pay-per-views as close to a full three-hour event as possible. This past Sunday’s “TNA Victory Road” fell short of that standard. Your support of TNA is never taken for granted. To show you how we value that support, we would like to offer six months of free access to the TNAondemand.com library.

 

 

MA KTOŚ JESZCZE JAKIEŚ WĄTPLIWOŚCI!? Hardy BYŁ naćpany. Hardy ZOSTAŁ odesłany do domu z tapingów. TNA OFERUJE TNAONDEMAND NA !!!6!!! MIESIĘCY ZA DARMO!!! + Jeszcze bardzo dobra analiza pablo modjo (dziękuje ), i chyba wszyscy którzy myślą że to work powinni przestać bronić tego ćpuna hardyego... A samego TNA jest mi szkoda. Pokazali oni że zależy im nawet na tym nie wielkim gronie fanów którzy kupują PPV, i dała im coś na czym mogliby zarobić spokojnie z parę tysięcy $$$. Tym ruchem TNA zyskało u mnie wiele w oczach, i tylko czekam aż zwolnią Jeffa i poślą go na rehabilitację... która bardzo by mu się przydała. Jest dobrym performerem, ale narkotyki zniszczyły całą jego karierę i życie. A szkoda.

[Vercyn]

Jeff Hardy and AJ Styles were scheduled to appear at this weekend’s TNA Wrestling live events in Jacksonville, FL and Savannah, GA, but are no longer being advertised for both shows.

 

TNA star Jeff Hardy was scheduled to appear in a Moore County, North Carolina court on Wednesday morning, but once again, the case was continued to a later date. This time, the reason for the continuance was that the district attorney’s office is still waiting for evidence to come back from the state bureau of investigation.