Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WrestleMania XXVII (spoilery, komentarze, opinie)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A moim zdaniem osiągnie wynik 20-0 i pojawi się jak zwykle przed kolejną Wrestlemanią.

 

Pojawi się ktoś kto będzie chciał go pokonać, moze del Rio, Wade, może ktoś nowy, albo znowu jakaś wielka gwiazda, to w końcu jeszcze 2 lata. Wszystko będzie się nakręcać, proma, spotkania, speeche, przyjdzie Wrestlemania, młody wojownik wyjdzie na ring gotowy do swojej wielkiej walki, gotowy aby pokonać Undertakera. Usłyszymy utwór Undertakera, wszyscy zaczną krzyczeć, wstaną z mijesc, w końcu to 21 walka.....ale nikt się nie pojawi...po 3 minutach muzyka ucichnie, a Undertaker po prostu nie przyjdzie. Sędzia oznajmi zwycięstwo przez walkowera, streak zostanie przerwany, ale młody wojownik nie będzie usatysfakcjonowany, a UnderTaker mimo wyniku 20-1 zostanie niepokonany na Wrestlemanii. I Undertaker się już nigdy nie pojawi, zniknie tak samo nagle jak się pojawił. I tak zakończy się era UnderTakera, DeadMana, Phenoma, Grabarza...

  • Odpowiedzi 391
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Opportunist

    15

  • Danielss

    13

  • Thrawn4

    12

  • adrhbk

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.05.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A moim zdaniem osiągnie wynik 20-0 i pojawi się jak zwykle przed kolejną Wrestlemanią.

 

Pojawi się ktoś kto będzie chciał go pokonać, moze del Rio, Wade, może ktoś nowy, albo znowu jakaś wielka gwiazda, to w końcu jeszcze 2 lata. Wszystko będzie się nakręcać, proma, spotkania, speeche, przyjdzie Wrestlemania, młody wojownik wyjdzie na ring gotowy do swojej wielkiej walki, gotowy aby pokonać Undertakera. Usłyszymy utwór Undertakera, wszyscy zaczną krzyczeć, wstaną z mijesc, w końcu to 21 walka.....ale nikt się nie pojawi...po 3 minutach muzyka ucichnie, a Undertaker po prostu nie przyjdzie. Sędzia oznajmi zwycięstwo przez walkowera, streak zostanie przerwany, ale młody wojownik nie będzie usatysfakcjonowany, a UnderTaker mimo wyniku 20-1 zostanie niepokonany na Wrestlemanii. I Undertaker się już nigdy nie pojawi, zniknie tak samo nagle jak się pojawił. I tak zakończy się era UnderTakera, DeadMana, Phenoma, Grabarza...

 

 

Wszystko pięknie, tylko wiesz JAK BARDZO BY SIĘ WK**** LUDZIE KTÓRZY KUPILI BILETY NA WM!? Mieli obiecaną walkę Taker vs ktośtam, a tu tejker się nie pojawia... i 20-1. Nie pojawić to się może w walce o pas na tygodniówce ale nie na WM, człowieku...

1822912563511427a3754ee.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A moim zdaniem osiągnie wynik 20-0 i pojawi się jak zwykle przed kolejną Wrestlemanią.

 

Pojawi się ktoś kto będzie chciał go pokonać, moze del Rio, Wade, może ktoś nowy, albo znowu jakaś wielka gwiazda, to w końcu jeszcze 2 lata. Wszystko będzie się nakręcać, proma, spotkania, speeche, przyjdzie Wrestlemania, młody wojownik wyjdzie na ring gotowy do swojej wielkiej walki, gotowy aby pokonać Undertakera. Usłyszymy utwór Undertakera, wszyscy zaczną krzyczeć, wstaną z mijesc, w końcu to 21 walka.....ale nikt się nie pojawi...po 3 minutach muzyka ucichnie, a Undertaker po prostu nie przyjdzie. Sędzia oznajmi zwycięstwo przez walkowera, streak zostanie przerwany, ale młody wojownik nie będzie usatysfakcjonowany, a UnderTaker mimo wyniku 20-1 zostanie niepokonany na Wrestlemanii. I Undertaker się już nigdy nie pojawi, zniknie tak samo nagle jak się pojawił. I tak zakończy się era UnderTakera, DeadMana, Phenoma, Grabarza...

 

Wykluczone. Jak już Phenom ma pożegnać się z fanami to nie w takim stylu beznadziejnym.

 

Do pożegnania powinno dojść na WM jak na wielkiego wrestlera przystało... ale w przypadku Takera sprawa jest bardziej skomplikowana bo posiada ten swój streak i (zakładając, że jednak ma zostać niepokonanym na WM a odejścia są tylko po przegranej walce) wypadałoby podłożyć go na innym PPV. Zawsze może jednak skończyć swoją karierę po prostu po wygranej na WM. Nie trzeba sztywno trzymać się zasady - jak emerytura to go podkładamy. Taker to w końcu szczególny przypadek.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie zgadzam się ze scenariuszem The Beast'a, choć przyznam, że jest on ciekawy. Undertaker to legenda, a szczególnie, jak dobije 20-0, więc nie będzie sensu psuć numerka na 20-1.

 

Bardzo prawdopodobną opcją pokonania Takera i nie doprowadzenia do 20-0 jest Alberto del Rio. Zakładając, że wygra pas na WM i będzie go trzymał, powiedzmy, do Survivor Series - będzie miał możliwość powiedzenia - 'wygrałem już wszystko - pokonałem Rey'a, wygrałem RRM, zdobyłem pas na swojej pierwszej WM, a teraz udowodnię wam, że jestem najlepszy i pokonam Takera na WM 28'.

 

W/w sposób oznaczałby przekazanie pałeczki del Rio, który w federacji będzie rządzić przez ok. 5 lat. Oczywiście, dojdzie pewnie wiele nowych, ciekawych gwiazd (np. Sin Cara, który na WM 27 już chyba nie zdąży), więc wiele przed nami.

 

Jeszcze się wypowiem na temat pojedynku, który doszedł - Rey Mysterio vs. Cody Rhodes.

Sam feud mnie nie porywa, ale nie jest też taki zły. Może dojść do jakiejś stypulacji z maską, typu 'kto przegra, ściąga maskę' (w przypadku Cody'ego chodzi o ten 'ochraniacz'). Jeśli byłaby taka stypulacja - Mysterio na pewno to wygra, a i dzieciaki będą zadowolone. No cóż, trzeba poczekać - oby nie spieprzyli tej WMki, która zapowiada się genialnie. :twisted:

Even though you can't afford

The sky is over,

I don't want to see you go,

The sky is over.

11451308644e35975636c51.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeszcze się wypowiem na temat pojedynku, który doszedł - Rey Mysterio vs. Cody Rhodes.

Sam feud mnie nie porywa, ale nie jest też taki zły. Może dojść do jakiejś stypulacji z maską, typu 'kto przegra, ściąga maskę' (w przypadku Cody'ego chodzi o ten 'ochraniacz'). Jeśli byłaby taka stypulacja - Mysterio na pewno to wygra, a i dzieciaki będą zadowolone. No cóż, trzeba poczekać - oby nie spieprzyli tej WMki, która zapowiada się genialnie. :twisted:

 

Taka stypulacja była by głupia, bo przez tą maskę Codyego wszystko widać. Co swoją drogą też jest głupie bo całkowicie psuje wiarygodność, było by dużo fajniej gdyby ta maska nie była przezroczysta.

 

Jeśli chodzi o ten wynik 20-1 i zniknięcie może faktycznie fani by się ostro wkurwili, ale dla mnie gimmick jaki prezentuje undertaker zasługuje na to aby po prostu zniknąć. Zapaść się pod ziemię jak przystało na deadmena.


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.05.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli chodzi o ten wynik 20-1 i zniknięcie może faktycznie fani by się ostro wkurwili, ale dla mnie gimmick jaki prezentuje undertaker zasługuje na to aby po prostu zniknąć. Zapaść się pod ziemię jak przystało na deadmena.

 

Wiesz jakie by były bojkoty? Ratingi RAW i SD pospadały by do takich że TNA miałoby jakiekolwiek szanse mieć większy rating od showu WWE :)

1822912563511427a3754ee.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ale abstrahując od zysków, ratingów i innych marketingowych pierdół, naprawdę uważacie z ktoś z gimmickiem deadmena powinien przyjść na ring i pieprzyć o cudownych xxx latach w WWE, o tym ze kocha fanów, ze podziwia takich wreslerów jak HHH, HBK. Że będzie tęsknił i inne takie ckliwe historie?

  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ale abstrahując od zysków, ratingów i innych marketingowych pierdół, naprawdę uważacie z ktoś z gimmickiem deadmena powinien przyjść na ring i pieprzyć o cudownych xxx latach w WWE, o tym ze kocha fanów, ze podziwia takich wreslerów jak HHH, HBK. Że będzie tęsknił i inne takie ckliwe historie?

Zgadzam się z tym. Moim zdaniem Deadman dojedzie do 20-0 i bum koniec zniknie na zawsze.

Jednak teraz ten feud z HHH mi powiewa, nie elektryzuje mnie to, bardziej czekam na zdobycie pasa przez Alberto. Reszta też jest do bani w sumie. :???:


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zostawmy przez chwilę Takera i jego streak.Poruszyłbym temat może dla was nudny,ale dla mnie jakoś jest to ważne.Mianowicie chodzi o pojedynek Miz Vs Cena.Oczywiście 99,9 % świata wrestlingu jest przekonana,że Jasiu rozpyka Miza i znowu zostanie mistrzem.Ale czy to jest na pewno takie oczywiste.Już zmierzam o co mi chodzi.Jasiu zadebiutował na WM 20 w meczu o pas U.S. przeciwko Big Show'owi i wygrał z nim.Potem na WM 21 wygrał z JBL pas WWE.WM 22 obronił pas WWE z HHH.WM 23 z Shawnem Michaelsem też wygrał.WM 24 przegrał okej,ale nie przegrał meczu solowego,tylko triple threat z Ortonem i HHH.WM 25 wygrał pas WHC z Edge'm i Big Show'em.A rok temu wygrał pas WWE z Batistą.Czyli Jasio nasz kochany z 7 pojedynków wygrał 6.O co mi chodzi.Chodzi mi o to jaką pozycję miały te osoby,z którymi wygrywał.Big Show-gwiazda.JBL-gwiazda,trzymał pas przez prawie cały rok.Triple H-gwiazda.Shawn Michaels-gwiazda.Edge-gwiazda.Batista-gwiazda.Czyli wygrywał z ludźmi już bardzo dobrze wyrobionymi.Natomiast dla Miza jest to I WM w main evencie.Jest on w porównaniu z Ceną kompletnie niewypromowany jezeli chodzi o ME.I tutaj pojawia się szansa,żeby w końcu wpuścić go już na wielkie salony i dać mu CZYSTE zwycięstwo z Ceną,bo to mu się bardzo przyda na przyszłość.Jak Cena wygra to tak naprawdę nikt tego nie będzie pamiętał,bo ile to już razy było.Natomiast jeżeli Miz wygra to wszyscy będą o tym pamiętać może nie latami ale przez pewien czas na pewno.W dodatku przecież sam McMahon powiedział,że ta WM ma służyć wytworzeniu nowych gwiazd.Zgaduję więc,że na pewno chodzi mu o Alberto,Miza i może nawet Cody'ego.Także to jest mój drugi argument na to że Miz jednak wygra.Bo tak naprawdę oprócz CM Punka,którego widzę już w ME w niedługim czasie to nie ma dobrych heeli na Raw do ME.Taki Miz by wtedy dużo zyskał

  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Thrawn4, ja się obawiam tego, że Miz owszem wygra z Johnem, ale później będą go szmacić co jest dosyć typowe dla WWE, jedyny heel z jajami, takimi połowicznymi to Del Rio, reszta to cipy, ucieczki i same przegrane. Mam nadzieję, że tak się z Mizem nie stanie.

  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Thrawn4, ja się obawiam tego, że Miz owszem wygra z Johnem, ale później będą go szmacić co jest dosyć typowe dla WWE, jedyny heel z jajami, takimi połowicznymi to Del Rio, reszta to cipy, ucieczki i same przegrane. Mam nadzieję, że tak się z Mizem nie stanie.

 

No ja dokładnie też się tego boję,chociaż wg mnie to mało prawdopodobne,bo popatrz ile WWE w Miza zainwestowało już.To im się nie opłaci.

 

Chciałbym,żeby w tym fedzie heele byli dużo lepiej promowani niźli ma się to obecnie.Takich moich 3,na których bym oparł fed to byliby właśnie Miz,Del Rio i CM Punk(który właśnie padł ofiarą szmacenia,która prawdopodobnie przedłuży się na WM,gdzie dostanie w dupę od Ortona,obym i tutaj się mylił)


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja tam miza lubie jako WWE champ, jest dla mnie lepszy niż Orton, który podczas ostatniego runu z pasem nie wygłosił żadnego proma (tak wiem, Viper, on nie mówi, on syczy). Natomiast Miz robi to co mistrz powinien robić, panoszy się jak król, często przemawia, pokazuje jaki jest wielki (mimo że ring skilli mu trochę brakuje), ale swoją charyzmą reklamuje WWE w całych stanach i dalej. Dlatego mam nadzieję, że jednak pokona Cene. Natomiast totalnie nie wierzę w to że podłożą Raya Codyemu :D

  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Natomiast totalnie nie wierzę w to że podłożą Raya Codyemu

 

"Remember,anything can happen in the WWE" :D lol

 

A tak na poważnie to czemu nie?Jeżeli te newsy o tym,że Rey może odejść,to jak najbardziej,tak dla utarcia nosa mogliby go podłożyć


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dokładnie.Jako mark Ortona byłem tym po prostu wkurzony, że nie wychodził na ring z mikrofonem (poza segmentem z Sheamusem co powiedział, że aby zachować ten tytuł wykonałby RKO swojej babci i zrobiłby to także babci Rudego tylko po to żeby zobaczyć wyraz jej twarzy :D ) ... Orton z Legacy jako WWE Champion był przy micu interesujący...Może teraz także by tak było gdyby ową szansę dostał...

  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A tak na poważnie to czemu nie?Jeżeli te newsy o tym,że Rey może odejść,to jak najbardziej,tak dla utarcia nosa mogliby go podłożyć

 

Sam Mysterio się wypowiadał, że zamierza parę lat w WWE jeszcze posiedzieć. Dodatkowo przykry fakt, że na WM w feudach 'o nic' wygrywają zazwyczaj face'owie, więć Dashing ma małe szanse (jednak bardzo bym się cieszył z jego wygranej - wtedy jego rozwój byłby o wiele lepszy).

 

Co do Miza - bardzo mi się podoba jak wali swoje proma z pasem na ramieniu. Niestety, w ringu jest już gorzej, jednak Mizanin zasługuje na swój tytuł. Chciałbym, żeby go stracił na WMce, bo czas jego title runu już się powinien skończyć, tylko czemu z Ceną? :(

 

Jasiu od wielu lat na WMce walczy o pas - jest tak dlatego, że WWE nie promuje żadnych midcardowych face'ów. Zauważcie, że od długieego czasu pushowani do ME zawodnicy to heelowie, czyli nie ma kto zastąpić Cenę w walkach na WM ku uciesze małych widzów.

Even though you can't afford

The sky is over,

I don't want to see you go,

The sky is over.

11451308644e35975636c51.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      World Tag League 2025 (IV) Monster Sauce (Alex Zayne & Lance Archer) vs. United Empire (Callum Newman & Great-O-Khan) - całkiem zgrabnie poprowadzony pojedynek, aż do samego końca, gdzie warto zaznaczyć United Empire zgarnęło zwycięstwo odwracając uwagę sędziego. Nic specjalnego, ale dało się obejrzeć, El Phantasmo & Hiroshi Tanahashi vs. David Finlay & Hiromu Takahashi - trochę mi się dłużyło, ale parę akcji naprawdę fajnych, szczególnie, gdy w ringu przebywał El Phant
    • Bastian
      W ringu jest bardzo przeciętnie, przy mikrofonie Punk to czołówka WWE. Nie słyszy się o żadnych kwasach na zapleczu, więc ego chyba Phil trzyma na wodzy. Przydałoby się zacząć promować innych. Chciałbym zobaczyć Punka w poważnych programach z Knightem, Loganem czy nawet Rhodesem.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW World Tag League 2025 - Dzień 4 Data: 25.11.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Koriyama, Fukushima, Japan Arena: Big Palette Fukushima Publiczność: 699 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Grins
      Bardzo dobrze go oceniam, dzięki Punkowi RAW trzyma poziom i zawsze dzieje się coś ciekawego, moim zdaniem chłop odpokutował kwas i akcje z 2023 roku, ten powrót wyszedł mu na dobre, pamiętam jak większość obawiała się że wyjdzie z tego gówno a tu proszę spore zaskoczenie... Punk osiągnął swój cel odbębnił ME WM, wygrał dwa razy tytuł który teraz jest w jego posiadaniu, być może znowu będzie głównym punktem WM i ponownie stoczy walkę w ME ale już solo, no chłop nie może narzekać, jest o wiele le
    • KyRenLo
      Szybko zleciało: Jak oceniacie na teraz ten powrót?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...