Pilka nożna - dyskusja ogólna

[Majkel139]

  Sebu napisał(a):

Bo pracują tam kompletni idioci, którzy wystosowali kare nieadekwatną do czynu i najbardziej ucierpi na tym klub, który nie ma z całym zajściem nic wspólnego? Bosz..

 

I tak najprawdopodobniej Suarez już w barwach Liverpoolu nie zagra. Więc się to jakiegoś szczególnie na klubie nie odbije.

[Euz]

Dlaczego nie zagra? chyba nikt nie wierzy w te bajki o Więcej niż klubie

[Captain Jerry]

  PiTeRo napisał(a):

  PLKData12 napisał(a):

musi jakąś karę dostać, a że gra w Liverpoolu to Liverpool będzie cierpiał.

 

Ty jesteś jakiś niedojebany umysłowo. To tak jakbyś na prywatnej imprezie popełnił przestępstwo, trafił do aresztu, a w firma w której pracujesz poniosła straty z powodu twojej absencji i braku normalnego zastępstwa na twoje stanowisko.

Gra w reprezentacji to raczej druga praca, a nie prywatna impreza, w końcu dostają za to niemałe pieniądze. Więc jeśli ktoś popełnia przestępstwo w jednej pracy to idzie siedzieć i siłą rzeczy nie może pracować w drugiej.

[Sebu]

  Majkel139 napisał(a):

I tak najprawdopodobniej Suarez już w barwach Liverpoolu nie zagra. Więc się to jakiegoś szczególnie na klubie nie odbije.

Wut?

[Streetovs]

  SailorJerry napisał(a):

Gra w reprezentacji to raczej druga praca, a nie prywatna impreza, w końcu dostają za to niemałe pieniądze. Więc jeśli ktoś popełnia przestępstwo w jednej pracy to idzie siedzieć i siłą rzeczy nie może pracować w drugiej.

ale jakie przestepstwo? Nie ma zawiasow, nie ma dozoru to nie przestepstwo. Jesli juz patrzymy na gre w rep jako druga prace, kto ktos cie odsuwa dyscyplinarnie z jeden pracy, to nie dziala w to drugiej. Tak jest i tak powinno byc, czyms innym podpadl zlodziejom mafijnym z fify, co nie zmienia faktu ze powinien. Pojsc do psychiatryka bo jest pierdolniety.

[Sebu]

Dobra, to zaczyna nabierać sensu. Według "Tajmsa" Suarez o krok od Barcelony. 85 milionów albo 50+Sanchez.

[Majkel139]

Sebu, jako kibic Liverpoolu ktora wersje bys wolał? Czy moze jednak najlepsze byloby pozostanie Suareza?

[Captain Jerry]

  Streetovs napisał(a):

ale jakie przestepstwo?

Takie tam z polskiego kodeksu karnego

Art. 217

§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

[Sebu]

Wolałbym go widzieć w koszulce Realu i Varana w zestawie

 

Facet zrobił dla Liverpoolu wiele dobrego, to jest oczywiste. Ale jeśli sam nie czuje do klubu przywiązania i ciągnie go do tej Hiszpanii to sayonara. Już wypiął się rok temu, klub stał za nim murem w każdym momencie a on być może wypina się drugi raz (cała ta szopka przestaje być w moim odczuciu przypadkowa). Jeśli miałby zostać to oczywiście bym się cieszył, ale jego odejście jest mi po prostu obojętne. Wiem, że Liverpool to nie Tottenham i oni nie zrobią to co "Koguty" po sprzedaży Bale'a.

 

 

Która opcja jest lepsza? Szczerze mówiąc - nie wiem. Klub jutro rano zatwierdzi transfer Lallany, Lazar Marković również jest blisko LFC. Jeśli nie są to pieniądze ze sprzedaży Luisa (a Rodgers dostał 70 baniek na transfery ponoć + hajs ze sprzedaży) to 85 milionów naprawdę jest sumą kosmiczną i będzie można z tego zbudować całą defensywę (zostawiając rzecz jasna Sakho). Z drugiej strony, Sanchez to już jakiś pewniak, bo z tym negocjowaniem to w przypadku Liverpoolu jest różnie.

[filomatrix]

Czwartek przyniósł ostatnie rozstrzygnięcia.

 

W grupie G, w meczu w którym chyba większość obstawiała, że padnie remis, wygrali jednak Niemcy. Nie była to porywająca rozgrywka. Pierwsza połowa wyglądała jakby żadna z drużyn nie chciała zrobić krzywdy drugiej. W drugiej połowie grę Niemców rozruszał nieco Klose, co przełożyło się na zdobycie bramki. Kowboje jakoś nie kwapili się do wyrównania. Jedyna sytuacja, która mogła zmienić wynik, to ta z końcówki meczu. Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki wydatnej pomocy Portugalczyków, to gracze z USA przeszli dalej. Wielu stawiało na Ghanę, ale ze względu na swoją postawę, ta drużyna z Afryki odpadła z Turnieju.

 

W grupie H o awans, poza praktycznie pewną już tego Belgią, walczyli wszyscy. Najbardziej prawdopodobny scenariusz (przynajmniej według mnie) zakładał awans Belgii i Algierii i tak się rzeczywiście stało. Azjaci jakoś mocno nie postawili się graczom z Europy, co wykorzystały "lisy pustyni). Pomimo szybko straconej bramki w (momentami) dosyć brutalnym meczu, potrafili strzelić wyrównującego gola i dowieźć korzystny wynik do końca.

 

Ostatnie dwie pary 1/8

 

Niemcy - Algieria - Wydaje się, że tutaj wynik może być tylko jeden. Mam jednak nadzieję, że nawet jeżeli gracze z Afryki nie awansują dalej, to konkretnie napsują krwi Niemcom;

Belgia - USA - Obydwie drużyny podczas fazy grupowej nie grały rewelacyjnie, ale potrafiły (przynajmniej momentami) pokazać dobrą piłkę. Tutaj konsekwentnie będę trzymał kciuki za Kowbojów, chociaż nie będę płakał, jeżeli to Belgowie wygrają tę batalię.

 

 

Co do podsumowania fazy grupowej, to doświadczyliśmy dużej ilości niezłego futbolu, sporej liczby bramek, wielkich (pozytywnych jak i negatywnych) niespodzianek. W dalszej części turnieju, życzyłbym sobie jak najwięcej zaciętych meczów (najlepiej zakończonych karnymi) z jak najmniejszą liczbą pomyłek sędziowskich. Poza tym niech wygra lepszy.

[Captain Jerry]

Streetovs mój post wnosi tylko tyle, że nie zgadzam się z Tymi, którzy w jakikolwiek sposób bronią Suareza(w tym inny kryminalista-Maradona), bo gdyby Chiellini chciał to mógłby mu założyć sprawę w sądzie i bez problemu ją wygrać.

Nie rozumiem dlaczego ludzie na tym forum zacytowanie ich przez jakąś osobę uważają przeważnie za atak na nich, zwłaszcza jak ktoś ma inne zdanie. Często cytuję ludzi bo po prostu pasuje to do kontekstu mojej wypowiedzi, a nie dlatego że chce mi się z nimi wdawać w bezsensowne dyskusje, które przeważnie na jednej stronie się nie kończą.

Na zarzut o to, że chciałem zabłysnąć miałem Ci zamiar odpowiedzieć powiązaniem niedowartościowanych nastolatków z teorią Nietzschego, ale w sumie to nie chce mi się tak wczas rano o tym myśleć. Kompletna bzdura, a Ty z racji swojego doświadczenia życiowego na pewno musisz to rozumieć. Nie ma w ogóle sensu w tym żeby zabłysnąć w internecie, bo to że zyskasz uznanie paru kolegów których nie znasz nic nie wnosi do Twojego życia, w momencie kiedy odchodzisz od klawiatury i wychodzisz na zewnątrz.

 

Co do dzisiejszych spotkań to obejrzę tylko drugie, które zapowiada się na wyrównany mecz, jeśli Urugwaj pokaże, że potrafi grać bez Suareza, bo Kolumbia bez Falcao radzi sobie na razie wyśmienicie.

[Majkel139]

W takim razie kazdy zawodnik moglby zalozyc drugiemu sprawe w sadzie za naruszenie nietykalnosci cielesnej....

[Sebu]

  SailorJerry napisał(a):

Streetovs mój post wnosi tylko tyle, że nie zgadzam się z Tymi, którzy w jakikolwiek sposób bronią Suareza(w tym inny kryminalista-Maradona), bo gdyby Chiellini chciał to mógłby mu założyć sprawę w sądzie i bez problemu ją wygrać.

 

Co za debilizm. Przecież idąc tym tokiem myślenia to po każdym meczu poszłoby do sądu dziesięć spraw o naruszenie nietykalności cielesnej

[PLKData12]

Dzisiaj czekają nas dwa bardzo ekscytujące mecze: Brazylia - Chile oraz Kolumbia - Urugwaj. Zwycięzcy tych meczów spotkają się w ćwierćfinale, więc po dzisiejszym dniu śmiało można już typować 1 szy ćwierćfinał. Dzisiaj takie można powiedzieć Copa America, gdyż grają zespoły z Ameryki Płd.

 

Brazylia - Chile(18:00):

 

Mam nadzieję, że Brazylia to jeden z tych zespołów, które rozkręcają się z meczu na mecz. Na papierze to Brazylia ma lepszy skład. Nie lekceważyłbym Chile, jednak chyba nie mają aż takiego potencjału, żeby pokonać gospodarza. Problemem Brazylijczyków mogą być oni sami, lecz mają na tyle dobrego trenera, że powinien ich odpowiednio przygotować pod względem psychicznym do meczu. Kluczowe w tym meczu będzie przygotowanie motoryczne oraz ławka rezerwowych i tutaj Brazylia ma zdecydowaną przewagę. Nie wątpliwie odpadnięcie Canharinios bardzo by zaszkodziło pod względem atrakcyjności turnieju.

 

Urugwaj - Kolumbia(22:00):

 

Bez Suareza to nie ten sam Urugwaj, dlatego Kolumbia, która jest na fali powinna spokojnie ograć Urusów.

[Bastian]

  PLKData12 napisał(a):

Urugwaj - Kolumbia(22:00):

 

Bez Suareza to nie ten sam Urugwaj, dlatego Kolumbia, która jest na fali powinna spokojnie ograć Urusów.

 

Luis Suarez to oczywiście spora wartość ofensywna dla Urugwaju, jednak nie przekreślałbym mistrzów Ameryki Południowej. Urugwaj nie jest w Brazylii w najlepszej formie, ale zawsze jest w najwyższej formie pod względem ambicji i woli walki. Kolumbia pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie w fazie grupowej, jednak moim zdaniem miała słabych przeciwników. Kolumbijczycy dopiero dziś przejdą prawdziwy, mundialowy test...