Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE SummerSlam 2010 (dyskusja, spoilery)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 354
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2010
  • Status:  Offline

Denis bez obrazy -NIE WIESZ CO CO WRESTLING .Polecam pierw przeczytac co nie co o tym biznesie.uciekaja po to aby walczyc na gali proste .

...BĘDĘ KIMŚ, KIM WY ZAWSZE CHCIELIŚCIE BYĆ...

2013

 

10024833945152d0b1740ad.jpg

  • Odpowiedzi 215
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • KACPERt

    16

  • Azibiel

    11

  • xero

    10

  • N!KO

    10

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Ciekawie zapowiada się też walka Raw vs Nexus tylko obawiam się że jeśli będzie 7 na 7 to walka skończy się szybko bo Cena, R-Truth, Edge, Jericho i Morrison po prostu rozniosą te śmieszne Nexusy :)

 

Jakie śmieszne Nexusy?Obecnie pełnią jedną z głównych ról na RAW,więc na pewno ta walka będzie emocjonująca i trochę potrwa.

 

No ale oni zawsze atakują całą siódemką jednego lub dwóch zawodników a teraz przyjdzie im się zmierzyć w wyrównanych składach i wątpię aby stawili czoła gwiazdom Raw. Gdy jest 7 na 7 to po 30 sek oni zawsze uciekają z hali i nie ma widowiska. Chyba że przed walką wyeliminują ze 2 przeciwników to wtedy co innego :)

 

Panowie wybaczcie OT...

 

Przyjacielu, czy Ty na pewno wiesz, że to co się dzieje podczas gali i zachowanie w.w. osób jest po prostu z góry narzucone? :)

 

EDIT: Cholera, Filipoo wyprzedziłeś mnie ;P

 

Walka RAW vs Nexus za pewne będzie Main Eventem i potrwa dłuuższy kawałek czasu... Do tego podczas niej lub na jej początku może wydarzyć się coś konkretnego i to jeszcze mocniej zaakcentuje wartość tej walki. Oby nie było pójścia na łatwiznę ze strony CT, a wtedy gali spokojnie osiągnie pożądany efekt ;)


  • Posty:  1 354
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2010
  • Status:  Offline

Tak mi sie zdaje ze bedzie dluga :D Cholera, przeciez tam sa takie gwiazdy jak Cenaminator,Savior,Spear Master,Angel of Style,Black Raper,Bret"IDEALNie PASUJE DO MNIE ROZOWY"HART i daj boze Dwayne"porzucilem wrestling dla filmow"Johnson .Nie wierze ze gwiazdy takie odpadac beda szybko.kolejnosc odpadania NEXUS

1,Darren

2,Slater

3,Skip

4,Gabriel

I juz potem Cena poda reke Barretowi odpadna wszyscy procz tych dwoch.(oby ta wizja sie spelnila :D no i ta ktora napisalem wczesniej.)

...BĘDĘ KIMŚ, KIM WY ZAWSZE CHCIELIŚCIE BYĆ...

2013

 

10024833945152d0b1740ad.jpg


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jeżeli Vince na prawdę zdecyduje się na takie posunięcie jakim jest heel turn Ceny, to musi mieć "Plan B" jeżeli chodzi o osobę, która zastąpi Terminatora jako MegaBaby-Face, prujący kasę od dzieciaków. W kwestii WHC to wątpię, aby Kane stracił pas. W ogóle nie rozumiem sensu rozpoczynania feudu Taker-Kane. Co? Że niby Kane załatwił swojego braciszka? Jakiś Poker Face? Nie wiem co o tym myśleć... Powinna byc jakaś podbudowa, jakiś powód, nie wiem żeby ktoś na SmackDown znalazł dowód na to, że Kane wyrządził krzywdę Taker'owi.

  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Czas na moją obszerną wypowiedź:

 

Kane vs Rey Mysterio

 

Tutaj nie widze innej możliwości niż wygrana mistrza i zachowanie pasa mistrzowskiego. Po walce na pewno pojawi się Undertaker, może wyjdzie z trumny do której Kane będzie chciał zapakować Mysterio może jak w zeszłym roku zgaśnie światło. Zobaczymy, stawiam na Kane'a.

 

Randy Orton vs Sheamus

 

Jestem zdecydowanie za Randym Ortonem. Jeżeli przegra nie dostanie walki o pas, więc wygra. Przyda się jak pociągną ich feud, tak wogóle stawiam na Scramble Match na NoC. Miz po walce się nie pojawi i nie wykorzysta walizki, byłoby to za oczywiste i może dostanie przed walką od Nexus bo będą się bać że wzmocni Team WWE.

 

Dolph Ziggler vs Kofi Kingston

 

Nie widze żadnej innej możliwości niż zachowanie pasa, może jakimś kantem może nie. Nie mogą mu przecież zabrać pasa po dwóch tygodniach.

 

Team WWE vs Nexus

 

Zapewne będzie to Main Event. Śniło mi się że wygra Nexus i ocalałymi będą Justin, Otunga i Barrett, chociaż czuje że ostateczne starcie będzie między Ceną a Barrettem, chociaż wiele zależy od tego kim będzie 7 zawodnik. Mógłby to być Triple H i wtedy heel turn przeszedł by on albo Cena...Ale przecież Hunter musi się zemścić na Sheamusie, więc nie...Team WWE czyli WWE, a nie Raw, więc może Swagger czy MVP.

 

Myśle że dojdzie w trakcie gali jeszcze jedna walka...Może właśnie rewanż miedzy Swaggerem i MVP albo walka o pas U.S Miz vs Evan. Licze na ciekawą gale, ale lepsza od MiTB czy Elimination Chamber pewnie nie będzie.


  • Posty:  267
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Specjalnie wbiłem na wweshop, żeby się przekonać, no i z tego co widzę Orton ma tochę tych rzeczy, ilością można porównać z rzeczami Ceny (chodzi o najnowsze produkty, nie stare, bo wiadomo, że Cena typów koszulek miał miliony).

 

Powiedz mi tylko, czy Orton nie jest już ulubieńcem dzieciaków? Reagują na niego jak na full face'a, a na PPV reakcja na niego będzie taka sama, a sami wiemy jak ludzie reagują na Cenę na galach PPV.

Orton ma materiał na zostanie taką gwiazdą (jeśli już nią nie jest) i jestem pewien, że może zastąpić Cenę.

 

No tak ale potrzebny byłby taki mega baby face. Taki ktoś kto przybije dzieciakom piątkę,rzuci fanom koszulkę i jakoś sobie w tej roli Ortona nie wyobrażam. A uczynienie z niego kogoś takiego to byłby jeden z najgorszych pomysłów w WWE.Randy może być heelem/tweenerem/może nawet taki torchę face ale nigdy baby face rzucający się fanom w ramiona po wygranej walce :) Oczywiście mozna zastanowić się czy w ogóle taki baby face byłby potrzebny ale patrząc tak wstecz to zawsze ktoś taki był...

I hear voices in my head

They council me

They understand

They talk to me

291490854c7c1467c308c.gif


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

PPV już za parę godzin, więc...

 

WWE Championship

Tutaj bardziej od wyniku ciekawi to, czy Mizowi w końcu uda się wykorzystać walizkę. Moim zdaniem powinien jeszcze z nią trochę polatać, ale to tylko moja opinia. Ciekaw jestem, czy WWE zdecyduje się na motyw: Sheamus broni pas jakimś cudem, wpada Miz i inkasuje walizkę, cieszy się i dostaje RKO czy może Randy zabiegnie tej walce lub jeszcze inaczej i to Randy wygra, a Miz wykorzysta na nim swój title shot. Najlepiej by było chyba wtedy, gdyby Orton zdobył pas i go jednak utrzymał. Wystarczy spojrzeć na to, jak WWE Universe na niego spogląda - można by rzec, że Orton to nowe spojrzenie na face'a. Dobry, ale jednocześnie zły i taki, który nie zapomina, że kiedyś niszczył ludzi ("Ja i John nigdy nie byliśmy przyjaciółmi i prawdopodobnie nigdy nie będziemy") i nie robi się nagle, po turnie, ich najlepszym kumplem.

 

World Heavyweight Championship

Tutaj długo wyczekiwany powrót Undertakera - ale paradoksalnie nie zdziwię się, jak WWE zagra na nosie tym wszystkim pewniakom i inaczej doprowadzi do powrotu Deadmana. Chociaż jeszcze inaczej - największa impreza lata i jedno z największych PPV w kalendarzu WWE to idealny moment, aby Taker powrócił i zemścił się na tym, kto doprowadził do tego stanu. Szkoda tylko, że i tak wiele wskazuje do kolejnego feudu brat vs. brat, a takie w wykonaniu obu panów już oglądaliśmy i nie jestem pewien, czy taki - chociaż nie lubię tego określenia, to tutaj pasuje jak ulał - odgrzewany kotlet jest niezbędny. Kto wygra? Zapewne Kane, chociaż plakat NoC z Mysterio z pasem trochę daje do myślenia. Stawiam jednak na wielką czerwoną maszynę.

 

7 on 7 Tag Team Elimination Match

Jestem cholernie ciekaw kto zostanie siódemką w WWE. Triple H? Bryan Danielson? The Rock? Wciąż mam odrobinkę niepokojące wrażenie, że żadnego spektakularnego wzmocnienia z zewnątrz nie będzie i zobaczymy w tej roli kogoś z RAW - może Evan Bourne? Jednak bardzo, bardzo, bardzo chciałbym się pomylić i ujrzeć kogoś z wyżej wymienionych panów. Rock co prawda mówił, że szykuje coś z Vincem na lato, że to coś dużego, blablabla, ale zapewne znowu Dwayne tylko pogada, a działań nie ujrzymy żadnych. Huntera widzę w roli osoby, która wpada w ostatniej chwili i ratuje WWE od całkowitej dominacji Nexus, natomiast Bryan Danielson... po prostu nie wydaje mi się. Co do heel turnu Ceny to szacunek dla wszystkich za to, że wciąż w to wierzą - do tego nie dojdzie, bankowo. Nie mówię, że nigdy, ale na pewno nie do czasu, kiedy to WWE nie wykreuje nowego numeru jeden, którego koszulki, breloczki, plecaczki, frotki i inne pierdoły nie będą się rozchodzić jak ciepłe bułeczki. Na razie potencjalny heel turn Ceny wiązałby się z ogromnymi stratami. Wiele też robią wszelkie spekulacje na ten temat - przecież na zagranicznych portalach pojawiało się dużo spekulacji o tej przemianie, a WWE to na pewno widzi i nie chce dopuścić, aby wydarzyło się coś tak przewidywalnego. U Vince'a przydałby się jakiś dłuższy feud, niż 2-3 walki na PPV, dlatego stawiam na Nexus i - jak wspomniałem - wpadnie Triple H i pomoże uratować WWE od "zagłady". Co do tych, którzy zdradzą to stawiam na kogoś z trójki - Y2J, Edge i... numerek siedem, który może okazać się być kimś heelowym, chociaż tak naprawdę każdy - z wyjątkiem Morrisona i R-Trutha - może zdradzić (Hart - zemsta za Montreal na WWE, Cena - więc ten heel turn w który nie wierzę, Edge i Y2J - wiadomo, z nimi nic nie wiadomo). Nie ukrywam, że na tę walkę czekam bardziej, niż na powrót Takera itp.

 

Women's Championship

Moim zdaniem Fox powinna utrzymać jeszcze tytuł, bo dawanie go Melinie - chociaż jej powrotu wyczekiwałem jak pies wyjścia na spacer - od razu po powrocie to nie byłoby rozsądne, ale przecież tutaj nic nie wiadomo. Foxówna ma/miała potencjał - wysoka, wygimnastykowana z efektownym finisherem (bo Scissors kick wygląda znacznie ciekawiej niż niejeden finisher z dewastującym leg dropem na czele). Dla Perez to chyba najbliższe PPV będzie najlepszą okazją, by odzyskać to, co straciła na wskutek kontuzji.

 

Intercontinental Championship

Dolph Ziggler powinien obronić tytuł, bez dwóch zdań. Chłopak zasługiwał na to już rok temu, również na SummerSlam, no ale ze znanych wszystkim powódek do tego nie doszło (aż dziw, że Rey pozwolił tak szybko oddać pas wagi ciężkiej), ale dobrze, że udało się tym razem. Szkoda tylko, że przyczyną pushu dla Dolpha w dużej mierze była osoba Vickie Guerrero, która nie ukrywam nie jest moją ulubioną - ekhm - divą.

 

3 on 1 handicap match

Mecz obejrzę tylko po to, by w smutku zobaczyć, jak Straight Edge Society w pewnym składzie zostaje upokorzone przez Big Showa. Jak widać zgolone włosy nie były wystarczającym poświęceniem, by wydostać się z midcardu, a - abstrahując od mojej sympatii do niego - Punk na to zasługuje. Prawdopodobnie będzie to jedna z najsłabszych (a nie licząc kobiet to pewnie najsłabsza) i najbardziej przewidywalnych walk w całej karcie. Big Show porzuca sobie każdym, potem SES obejmie przez chwilę przewagę jakimś kantem, aż w końcu olbrzym dojdzie do siebie, pozbędzie się dwóch, trzeciego znokautuje i będzie po walce. Bardzo bym chciał, aby to tak nie wyglądało, ale nie zanosi się na to.


  • Posty:  201
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline

Ja się nie będę za bardo rozpisywał, opisze po jednym zdaniu każdą walkę. Wg. mnie najciekawszą walką będzie 7 on 7 Tag Team Elimination Match. Czekam na nią z niecierpliwością i sądzę, że walka w takiej obsadzie nie powinna zawieść. Pozytywnie może też wypaść walka Kane'a z Reyem, pod warunkiem, że ten pierwszy porządnie się przyłoży i dobrze zagra "potwora". Big Show pewnie będzie zamulał i sądzę, że walka będzie wyglądała tak jak opisał ją kolega wyżej. Walki z Sheamusem jakoś nie za bardzo mnie poruszają; jedyna nadzieja w Viperze na podciągnięcie tego starcia, ale wątpię, aby wypadło to ciekawie. Smaczku pewnie doda The Miz, który z pewnością będzie próbował wykorzystać walizkę.

Dolph Ziggler vs Kofi- tutaj liczę na walkę utrzymaną w szybkim tempie, z wieloma ciekawymi (lub nieciekawymi) akcjami. Zobaczymy jak wyjdzie- zapowiada się na średnią walkę (jednakże jedną z ciekawszych). O kobietach nawet nie wspominam.

 

Więc podsumowując: jak widać karta nie zapowiada się zbyt ciekawie (przynajmniej moim zdaniem), obawiam się, że Vince lubi spieprzać najważniejsze gale, bo na siłę próbuje uczynić je ciekawymi. Przykład WM26. Liczę na to, ze przynajmniej pod względem storyline'ów gala będzie dobra. Może się bardzo pozytywnie zaskoczę. Vince, oby tak było:P

9133117154c6438520b2fc.jpg


  • Posty:  607
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.05.2008
  • Status:  Offline

7 Członkiem Teamu RAW był

 

 

Daniel Bryan i został wyelminowany przez Wade'a po tym jak Miz walnął go walizką w tył głowy.

 

 

A wygrał Team

 

RAW

 

...

1736281364ae4b3be08ef9.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ogólnie pod względem wrestlingowym to gala nie powalała, choć 7 vs 7 Tag Team mi się podobał.

 

Najważniejsze były jednak wydarzenia, czyli powrót Takera i Daniela Bryana. Przy obu strasznie markowałem i cieszyłem się jak dziecko (szczególnie Bryan). Zdziwiłem się też, ale na plus, że to Kane wykonał Tombstone na Takerze, to był naprawdę szok, nie spodziewałem się tego.

 

Ogólnie przez dwie ostatnie walki gala nie wypadła tak źle, ale trzeba przyznać, że początek był bardzo słaby i przynudzał.

Niemniej jednak czekam na to co stanie się na RAW, bo zapowiada się naprawę ciekawie, a pytań (i możliwości) jest wiele ;)


  • Posty:  340
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.01.2008
  • Status:  Offline

Gala nie powalająca, ale taka, w której było wiele emocji. Zwłaszcza te wszystkie powroty. Wraca Daniel Bryan, który pokazał umiejętności, choć na pewno nie wszystkie i jest pierwszym kandydatem do US Championship.

Powrót Takera. Trochę zdziwiony jestem, że Kane wykonał na nim Tombstone, a nie na odwrót. Na Night Of Champions szykuje się walka miedzy tymi panami. Widać, że Taker jest już bardzo stary, nawet ten kaszel. Więc ich feud nie będzie powalający. Podobała mi się końcówka o WWE Championship. Też była nadzieja, że wpadnie The Miz i wykorzysta walizkę. Chujowy koniec Main Eventu. Powinno wygrać Nexus i najarać jeszcze ten feud bardziej. Czekamy na Raw.

Because I'm Awesome!

 

"Żądasz mądrej odpowiedzi, musisz równie mądrze pytać"

 

[you] Zalookaj http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?p=283487#283487

 

Sygna by Filipoo

7038755254e0e4aa33eb75.jpg


  • Posty:  139
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.03.2010
  • Status:  Offline

1vs1 match for Intercontinental Championship: Dolph Ziggler© vs Kofi Kingston

Walka miała potenciał i mogła być niezła ale poświęcili ją kosztem Nexus.

 

1vs1 match for Divas Championship:Alicia Fox© vs Melina

Cieszę się ze zwycięstwa Meliny i to tyle na ten temat

 

1vs3 handicap match:Big Show vs S.E.S(CM Punk,Luke Gallows,Joey Mercury)

Niestety Big Show wygrał,sama walka słaba S.E.S tylko dostawało od Big Showa a w końcówce Punk uciekający razem z Sereną i przyglądający się jak Big Show zrzuca jego "ludźmi"

 

1vs1 match for WWE Championship:Sheamus© vs Randy Orton

Walka dosyć ciekawa, Sheamus nie dotrzymał słowa i zakończył walkę dyskwalifikacją

Po walce wściekły Orton i RKO na stół komentatorski, tylko gdzie był Miz w takim momencie?!

 

1vs1 match for World Heavyweight Championship:Kane© vs Rey Mysterio

Od początku walki oczekiwałem powrotu Takera,i doczekałem się ale dopiero po kończącym gongu.

Walka niezła, kilka prób 619,chokeslam i Tombstone. Za każdym razem kiedy Kane otwierał trumnę miałem nadzieje że jest tam Taker.

 

7vs7 elimination tag team match:The Nexus vs Team WWE(John Cena,Edge,Chris Jericho,John Morrison,R Truth.Bret Hart,"?")

Na tą walkę czekałem cały czas i bardzo ucieszyło mnie że

Zamiast Miza do teamu dołączył Bryan Danielson

 

Walka według mnie była świetna

 

 

Karta nie prezentowała się jakoś super ale według mnie wyszło w porządku i galę oceniam na 4+/6


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2010
  • Status:  Offline

a Cena stał się heelem? Sorry ale nie mogłem obejrzeć gali

  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2010
  • Status:  Offline

a Cena stał się heelem? Sorry ale nie mogłem obejrzeć gali

 

nie , ale wrócił Daniel Bryan

 

2498083414dc8cd1bc654d.jpg


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.10.2009
  • Status:  Offline

Staly sie dwie najgorsze rzeczy na swiecie na tym SummerSlam.

Jestem po prostu tak wkur*iony ze to mala bania ... -.-

Orton nie wygral pasa (myslalem ze rozj*bie kompa) bo sie oczywiscie skonczylo DQ

-.-

I nie ma hell turnu Ceny, ku*wa mac!!!!!!!! -.-

To SS ssie.

I jeszcze under dostal wpier*ol!

 

Nie uważasz, że lekko przesadzasz z ekscytacją i słownictwem?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie SD przed Money In The Bank, z zapowiedzi wynikało, że może być mocne, ale czy takie będzie? Przekonajmy się!   Oj tak SD zaczynamy od Rollinsa i jego ekipy, chętnie się przekonam co mają nam do powiedzenia, czyli dostajemy segment z uczestnikami męskiego Money In The Bank Ladder Matchu! To może być ciekawe. No i mówi, że jutro wszystko w tej korporacji się zmieni i że przyszli tutaj na SD, żeby przekazać pewną wiadomość i to w sumie ta sama wiadomość, którą mówi co jakiś czas, że każdy kto stanie na ich drodze to będzie cierpiał i wymienia osoby, z którymi to się stało, ale coś bardzo podkreśla Romana Reignsa, czuję powrót i przeszkodzenie w wygraniu walizki zdecydowanie, kurde bookingowo niby Rollins jest mocno kreowany na zwycięzcę walizki, ale za dużo osób może mu w tym przeszkodzić i to takich potężnych osób, jest CM Punk jest potencjalnie powracający Roman i czuję, że to Reigns mu przeszkodzi w wygraniu tej walki, a wszystko przerywa Solo Sikoa! Który wyśmiewa jego ekipę i mówi, że to on ściągnie walizkę już jutro(czyli dzisiaj), a także wspomina o tym, że dawno się nie widzieli z Heymanem, Seth mówi, żeby lepiej dobrze przemyślał swoje kolejne słowa i mówi, że Bron to przyszłość tej federacji w przeciwieństwie do Solo i to jest prawda ojj Rollins podburza Jacoba oj tak nowy nickname "Solo's Bitch" xD Ciekawe, Seth powiedział, że zagrozić mu może jeden Fatu, ale nie jest to On czyli nie Solo, oj grubo się zaczyna dziać, co raz mocniej sugerowany odłam Jacoba od Solo, nawet inni już go podjudzają do tego oj tak i ostatecznie stajnia Rollinsa opuszcza ring, a w ringu jeszcze ciekawa akcja, Solo opuszcza ring, a Jimmy Uso się pojawia i popycha JC na Jacoba, a potem cyk Superkick! Dobry segmencik podbudowujący męski Money In The Bank Ladder Match i zaciętość o walizkę pomiędzy dwoma faworytami według bukmacherów, chociaż ja uważam, że ostatecznie ani jeden z nich nie wygra, Hunter nie raz udowadniał, że potrafi zaskoczyć i Ci faworyci to tak naprawdę mają tyle samo szans procentowych co inni, wystarczy cofnąć się do MITB'23 i Priesta albo nawet RR'25 i Jeya, tutaj uważam, że będzie podobnie i dostaniemy kogoś niespodziewanego i tym kimś będzie Pentagon albo El Grande, ale we will see, segment przyjemny.   Pierwsza walka JC Mateo vs Jimmy Uso, chętnie obejrzę! Około 12 minutowy pojedynek, tak mi się wydaję, nie wiem dokładnie, bo walka podczas reklam się zaczęła niestety, ale solidne starcie, dobre do oglądania, na koniec JC przypadkowo zaatakował Jacoba jeszcze przy linach i pewnie dojdzie do jakiegoś większego spięcia, Jimmy wygrywa po School Boyu i zobaczymy co dalej z tymi Panami zrobi Tryplak, na razie sobie feudują.   Giulia i Zelina ponownie na backu oj Title Shot dla Giulii zbliża się wielkimi krokami i być może nawet od razu zdobycie tego tytułu oj tak. Jacob wkurzony na backu, ale podbija do niego Priest, który dalej mówi, że ma na celowniku jego tytuł, ciekawe kiedy zobaczymy ich pojedynek, na jakimś SD czy może na Night Of Champions? W sumie jedna i druga opcja wygląda dobrze.   Piper Niven vs Zelina Vega.....ile można, ale tym razem w Bakersfield Brawl, wątpię, żeby to pomogło. Zelina cały czas ma zerową reakcję xD. Prawie 11 minutowa walka, która była solidna, nie była zła, ale nie była też nie wiadomo jak wybitna, była oglądalna, była w porządku, pojawiła się Giulia dzięki której Zelina wygrała ten pojedynek i mam szczerą nadzieję, że to już koniec tego feudu dennego i przedłużanego na siłę i lecimy w kierunku Giulia vs Zelina, a na to chyba się zapowiada, bo po walce Giulia jeszcze zaatakowała Zeline i ewidentnie zapowiedziała, że leci po Women's United States Championship, a to oznacza, że raczej walizki nie zdobędzie, ale pas Women's US dla niej na początek będzie bardzo dobry według mnie.   Jey i Cody na backu, a potem dołącza do nich Jimmy, dobrze wsparcie jest potrzebne. Przyjemne promo Blacka na temat Knighta i walki z nim.   LA Knight wbija na ring i pora na jego walkę z Blackiem! Chociaż jeszcze chwilę przed tym bierze mikrofon, więc co ma nam do powiedzenia?! Bardzo fajne promo Knighta na temat uczestników walki o walizkę, a właśnie Money In The Bank jest w Los Angeles, to Knight nie wygra, Hunter nie lubi jak zawodnicy wygrywają w swoich rodzinnych stronach xD, chociaż nie jestem pewny czy to Knighta rodzinne strony, z tego co czytam to ogólnie urodził się w Maryland. Pojedynek trwał około 11-12 minut, nie wiem dokładnie, bo znowu kurde w trakcie reklam się zaczął xD, bardzo fajne starcie, dobrze się to oglądało, ale przerwane przez Setha Rollinsa, który wykonał Curb Stompa na Knighcie, wiec mamy DQ i budujemy dalej Ladder Match o walizkę! Próba kolejnego Stompa, jednak na drodze Rewolucjonisty staję Black, Wizjoner niby się wycofał, ale Black po obróceniu się dostaję potężnego Speara od Brona! Tak samo jak później Knight! Seth daje wyraźny znak, że walizka jest jego oj tak, kurde no ten Rollins jest za pewny, zdecydowanie xD.   Uuuuaaaa to mi się podoba, fajnie by było gdyby to była coroczna tradycja, a na razie tak się zapowiada z tym King and Queen Of The Ring, drugi rok z rzędu mamy ten turniej, tym razem nie gale, ale turniej, który zakończy się na gali w Arabii Saudyjskiej tym razem Night Of Champions i zwycięzcy dostaną Title Shota na największej gali lata o World Title ze swojego brandu podoba mi się to i liczę, że będzie to coroczna tradycja, bo naprawdę dobrze to wygląda i SummerSlam zaczyna mieć co raz bardziej wagę drugiej WM.   Kolejne fajne promo ze strony Legado Del Fantasma.   It's Tiffy Time! Stratton wysyła ostrzeżenie dla laski, która wygra walizkę, a wszystko przerywa Rhea Ripley! Rhea mówi, że nigdy nie wygrała walizki, bo nigdy nie musiała, ale tęskni za byciem Championką i nagle wbija Vaquer! Jednak nic nie mówi tylko wbijają kolejne zawodniczki, bo pora na Six Woman Tag Team Match! No to ten segment był krótkim wstępem do walki no niech będzie, ciężko nawet tutaj coś ocenić, więc przejdźmy do pojedynku!   Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek walki o walizkę dla kobiet Naomi & Roxanne Perez & Giulia, vs Rhea Ripley & Stephanie Vaquer & Alexa Bliss, to może być dobry pojedynek. 12 minut świetnego pojedynku oj tak Panie dały czadu tutaj i naprawdę warto to obejrzeć, jak na razie najlepsza część tego show zdecydowanie, wiedziałem, że będzie to dobre, ale żeby aż tak? Świetne starcie, brawa dla Pań i ciekawe zachowanie Naomi, która opuściła Roxanne na koniec walki i przez to wygrały face'owe zawodniczki, ogólnie uważam, że skoro to Rhea zagrała tutaj ostatnie skrzypce to raczej nie wygra walizki, a przynajmniej mam taką nadzieję, a że Roxanne została tutaj spinowana i zniszczona przez face'owe babki, a Naomi zachowała się dość ciekawie to myślę, że ostatecznie starcie o walizkę rozegra się właśnie pomiędzy Roxanne i Naomi i to jedna z nich wygra w tym roku ten pojedynek i to będzie bardzo dobry wybór, jedna jak i druga zasługują, ale ogólnie każdy wybór poza Ripley będzie odpowiedni.   Solo trochę poniża Jacoba w oczach JC'ego nawet, żeby ten się przestał martwić, ale Jacob to usłyszał ojj coś czuję, że Fatu przeszkodzi Solo w wygraniu walizki albo to odwrócenie się dostaniemy już w ciągu kolejnych 2 tygodni, ogólnie mam vibe'y z Damage Control kiedy to samo działo się z Bayley oj tutaj będzie podobnie.   Świetne wideo promo Bo Dallasa oj tak WE WILL NOT BE FORGOTTEN! Dywizja Tag Teamowa przerażona i chcą coś z tym zrobić, DIY się wymigują od tego, a Fraxiom rzuca się go walki z Wyattami, bo są niepokonani na SD obecnie, interesująco się robi.   Pora na Pentagon i Andrade vs American Made! Brzmi jak coś co na papierze wgniata w fotel, zobaczmy jak wyjdzie teraz, przed walką jeszcze mamy atak i o dziwo ze strony face'ów. Oczywiście, że tak wyszło, walka była bardzo dobra, ale trochę krótka, bo trwała prawie 8 minut jedynie, szkoda, obejrzałbym więcej tego starcia no 8,5 minuty wliczając w to ten lekki brawl przed walką, ale i tak jest bardzo dobrze, Pentagon i Andrade wygrywają po tym jak Gigachad próbował pomóc swoim sojusznikom, ale został zaatakowany przez Vikingo! Po walce jeszcze wbija Rollins, który przez całą gale wysyła ostrzeżenia uczestnikom walki o walizkę i tym razem nie będzie inaczej! Stajnia Setha otacza ring i wbijają oraz rozwalają Pentagona i Andrade! Oj tak ta stajnia wygląda świetnie i mocno, ale dalej nie chcę, żeby Seth zdobył walizkę, niech goni po tytuł dalej, póki to robi to stajnia jest mega ciekawa, a jak już będzie miał tytuł to z tym może być ciężej, ale wszystko się okaże, to raczej i tak kwestia czasu. Oooo po reklamach jeszcze stajnia Setha w ringu i nawet Heyman ma mikrofon. Heymanik mówi, że wszystko co mówił Seth się spełniło i to od czasu przed Wrestlemanią, a kolejna rzecz, która się spełni to będzie to, że Seth stanie się Mr. Money In The Bank drugi raz, a następnie zmieni ten biznes w wizję, którą posiada, Heyman chciał powiedzieć to co uwielbia czyli "THE REIGNING DEFENDING....." Jednak nie zdołał dokończyć, bo Rhodes wszystko przerywa! Seth niezbyt zadowolony i nic dziwnego, ale ostatecznie opuszcza ring.   W ringu mamy jedynie Setha i Jeya, więc pora na segment końcowy! Cody nie powiedział za dużo, ale powiedział prawdę, że prawdziwą desperacją była WM 41, gdzie Cena zrobił takie coś, żeby tylko mieć swój rekordowy title reign, mikrofon oddany został Jeyowi, ten mówił swoje Yeet i wychodzi John Cena! Cena ładnie poodwracał uwagę nawet totalnie nic nie robiąc, ale odwrócił uwagę Rhodesa i Jeya przez co Loganik zaatakował od tyłu Yeetmana, a później title shot dla Rhodesa i AA, a także Paulverizer dla Cody'ego i nawet Frog Splash dla Jeya także. Cena jeszcze bierze mikrofon i powiedział, że nikt ich nie ochroni przed tym wszystkim i przed zrujnowaniem tego miejsca, a następnie przedstawia siebie standardowo jako The Last Real Champion, a Logana jako przyszłego World Heavyweight Championa i twarz federacji, następnie kolejne AA dla Rhodesa i tym razem też dla Jeya i znowu mówi o fanach jak o hipokrytach, mamy też głośne chanty dla Trutha, ogólnie Cena w końcu wygrał brawl, niesamowite xDDD, ale to oznacza, że na Money In The Bank raczej Cena i Logan przegrają i w sumie dobrze mi to nie przeszkadza, chętnie zobaczę Rhodesa i Jeya jako zwycięzców, segmencik dobry, ciekawa podbudowa walki na Money In The Bank, zobaczymy jak to wyjdzie.   Plusy: Segment otwierający Jimmy vs JC Zelina vs Piper LA Knight vs Aleister Black Zapowiedź turnieju King and Queen Of The Ring Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek damskiego Money In The Bank Ladder Matchu Interesujące rzeczy w dywizji Tag Teamowej Pentagon i Andrade vs American Made Stajnia Rollinsa wygląda giga mocno Segment końcowy   Minusy: Feud Zeliny z The Secret Hervice jest nudny i przedłużany na siłę   Podsumowanie: Kolejne SD, przy którym uważam, że większych minusów nie było, walki były no nie tak dobre jak w ostatnich tygodniach, ale dalej dostaliśmy przyjemne do oglądania pojedynki, Six Woman i Pentagon & Andrade vs American Made były giga dobre według mnie, segmenty solidne, Rollins mocno odcisnął swoje piętno na tym odcinku, było trochę przeciętności, trochę dobrych rzeczy i parę bardzo dobrych, uważam, że nie ma na co narzekać, a to był po prostu dobry odcinek SD tak samo jak ostatnie Raw, dobry tydzień, nie wybitny, ale można zaczerpać przyjemność z oglądania i czekamy na Money In The Bank!
    • GGGGG9707
      Ja jak zawsze na żywo bo już kwestia przyzwyczajenia że każde PLE (poza SNME przez reklamy) na żywo choć karta zupełnie nie zachęca. - Lyra vs Becky : walka będzie świetna jak ostatnio ale coś feud mnie nie kręci i to będzie po prostu solidna walka ale jednak powtórka z ostatniej gali. - Tag Team Match : 2 gości których nie trawię więc mam nadzieję że to będzie zamykało galę to sobie wyłączę przed walką i zaoszczędzę czas na sen. - Walizka Kobiet : super skład. Dla mnie o ile nie wygra Ripley czy Naomi to będzie dobrze. - Walizka mężczyzn : nie podoba mi się skład. Almas to nudny jobber więc nie, Penta nie pasuje mi jakoś na głównego mistrza choć go bardzo lubię, LA Knight trochę mnie nudzi i mimo wszystko też nie widzę go z głównym pasem. Grande jest dobry i Gable zasługuje na swój moment ale kolejny raz, myślę bardziej o mid-cardowym pasie, no i jest duże ryzyko że któryś meksykanin przeszkodzi mu w walizce i neseser kolejny raz będzie zmarnowany. Rollinsa nie chcę bo nie lubię jak byli mistrzowie i ME zdobywają walizkę (zwłaszcza że rok temu McIntyre już ją miał) + znowu ryzyko nieudanego cash-inu. Zostaje Solo który udowodnił że jest za krótki na ME i jak za dużo się na nim opiera to nie daje rady. Także kto by nie wygrał to i tak nie będzie mi pasowało. Zamiast tego dałbym skład np : Cobb/Fatu, Black, Dominik, Gable (w sumie może być o ile nie wygra), Breakker i np Axiom/Fraser dla latania (i pyk mamy 3 z RAW i 3 ze SD, gwarancja dobrej walki i ciekawy zwycięzca)
    • Nialler
      Ja to w sumie cały maj nie oglądałem wrestlingu (obejrzałem tylko double or nothing), ale MITB to choćby skały srały nie odpuszczę jak bardzo ciulowe to by nie było.  Narzekacie, że tylko 4 walki na PLE? I będzie to trwać pewnie ze 3h45m? A myślicie, że reklamy kabanosów, gier, filmów czy czegokolwiek to trwają 30 sekund? Nie będzie tu jakiś wrestling nam reklam przerywać!
    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...