Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

John Cena - Czy już nie wystarczy?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

O Boshe jaki OFF TOP!

Wniosek jest tylko jeden. Są:

-Cenoholicy

-Jerichoholicy

-Takeroholicy

-Edgoholicy

-Rejkoholicy

-i Alkoholicy oraz inniholicy

Każdy markuje swojemu ulubieńcowi i nie wmówisz nikomu, że jest drewnem i nagle go nie przekonasz np. do Bryana Danielsona. Na mojej liście top fav Cena jest drugi, gdyż oglądałem go na początku swojej kariery z wrestlingiem i jakoś mi się odrazu spodobał.

 

Jakbym był jak tu niektórzy to zaraz bym jechał po Sheamusie czy też Mizie lub Swaggerze, ale nie jadę, bo szanuje ich prace, a wiadomo jak kto ma podejście. Mi akurat styl Sheamusa nie podchodzi, a np. Miz to taki zdżeb który się szpani, a mi to nawet w życiu realnym nie odpowiada (a wręcz mnie wkrwia).

 

PS: Nie jestem dziewczyną i nie oceniam chłopaków, ale sądzę, że też wpływ na markowaniu Johnowi ma budowa jego ciała.

 

A i dodam dla tych, którzy sądzą, że Cena nie ma ring skilli - taki bonusik

http://www.youtube.com/watch?v=Ucmxf5uvCMM

 

Ten filmik świadczy o tym jaki jest wszechstronny.

Trypel - robi spinebuster ale wątpię by wykonał dropkicka czy też jakieś inny move z narożnika.

9077542924c72bcdfb4ec5.jpg

  • Odpowiedzi 207
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • piotrzek123

    8

  • -Raven-

    7

  • Paul

    7

  • maly619

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.10.2009
  • Status:  Offline

Deshawn, słuchaj.... dla mnie to ty możesz i walczyć w tym puro swoim i jakoś mi nie imponujesz. Co z tego że uwolniłeś się od WWE? Mnie na przykład Puro w ogóle nie pociąga a wręcz odpycha i to dość mocno, dla mnie tam to już w ogóle nie jest entertaiment a o to nam chodzi przecież :) I Twoje ciężkie 2 lata nauki nic nie dają, są na tym forum ludzie którzy oglądają go dużo dużo dłużej, a od ich postów można się wiele dowiedzieć i żaden z nich w tak ordynarny sposób nie pokazuje "Ja jestem lepszy" właściwie to tak na prawdę nikt czegoś takiego tutaj nie paktykuje.... więc może pomyśl nad tym ?

 

Ja już pisałem Cena wyrabia 200% normy i ważne jest to że oddaje całe swoje serce, ludzie go miażdżą ale on ma taki być nigdy się nie poddać taki gimmick, ma pokazać ludziom, że da się zawsze coś zrobić. Co prawda w ringu nie zachwyca, chwilami jest nudny ale to nie jego wina tylko creative teamu, obcięcie move setu, nieciekawe feudy, brak pomysłów na jego postać oprócz bycia mistrzem wszystkiego czego się da, ale facet jest wspaniały, widać, że kocha tą robotę.


  • Posty:  166
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2009
  • Status:  Offline

  Paul napisał(a):
Deshawn, słuchaj.... dla mnie to ty możesz i walczyć w tym puro swoim i jakoś mi nie imponujesz. Co z tego że uwolniłeś się od WWE? Mnie na przykład Puro w ogóle nie pociąga a wręcz odpycha i to dość mocno, dla mnie tam to już w ogóle nie jest entertaiment a o to nam chodzi przecież :) I Twoje ciężkie 2 lata nauki nic nie dają, są na tym forum ludzie którzy oglądają go dużo dużo dłużej, a od ich postów można się wiele dowiedzieć i żaden z nich w tak ordynarny sposób nie pokazuje "Ja jestem lepszy" właściwie to tak na prawdę nikt czegoś takiego tutaj nie paktykuje.... więc może pomyśl nad tym ?

 

Po 1, gdzie napisałem "jestem najlepszy i chuj!" ? Może i są ludzie którzy oglądają wrestling od parunastu lat, pamiętają czasy kiedy entertainment trzymał poziom (a i owszem, były perełki niczym Goldberg czy paru innych terminatorów, ale był też Hart vs Hart, Michaels vs Ramon, itp). Na pewno znają historię wrestlingu lepiej ode mnie, i jakoś nie przejmuję się tym, bo na historii wres jakoś specjalnie mi nie zależy. Ale nie chcesz mi wmówić ze rozhisteryzowana fanka Ceny wie więcej ode mnie?

 

 

  Paul napisał(a):
Ja już pisałem Cena wyrabia 200% normy i ważne jest to że oddaje całe swoje serce, ludzie go miażdżą ale on ma taki być nigdy się nie poddać taki gimmick, ma pokazać ludziom, że da się zawsze coś zrobić. Co prawda w ringu nie zachwyca, chwilami jest nudny ale to nie jego wina tylko creative teamu, obcięcie move setu, nieciekawe feudy, brak pomysłów na jego postać oprócz bycia mistrzem wszystkiego czego się da, ale facet jest wspaniały, widać, że kocha tą robotę.

 

Co mnie obchodzi ze Cena wyrabia 200% normy? Co to komuna, że cenimy przodowników pracy i kto wyrabia najwięcej normy? Może wyrabiać 200% tej twojej normy, a i tak nudzi mnie jego gimmick, i wyjebany w kosmos move set, i frotki na których Vince zarobi więcej niż ja całe życie, i dzieciaki które piszczą na jego widok, a i tak przez chujowy booking i przeciętne umiejętności w ringu wypada blado, niczym Sheamus przy Kofim, przy niektórych którzy wyrabiają 50% tej śmiesznej normy. Jak chcę sobie obejrzeć opere mydlaną to właczam sobie jakąś mode na sukces czy innego mózgotrzepa. Oglądam wrestling dla widowiska, żeby się poemocjonować, obejrzeć spotfest który mnie podniesie z krzesła itp, a nie żeby pooglądać jak ładnie napierdalają fajerwerki a dzieciaki piszczą i leją w majty z zachwytu, a w miedzyczasie obejrzeć jakiegoś koksa w ringu który będzie w stanie mnie zanudzić na śmierć...

 

Indy/Puro > Entertainment


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

  Paul napisał(a):
Mnie na przykład Puro w ogóle nie pociąga a wręcz odpycha i to dość mocno, dla mnie tam to już w ogóle nie jest entertaiment a o to nam chodzi przecież

W puro chodzi o entertainment? FOR GOD'S SAKE - na jakim Ty świecie żyjesz :)

 

Zdanie Deshawna podzielam w 100% i również cieszę się, że uwolniłem się wreszcie od tego badziewia dla dzieci serwowanego przez amerykański mcdonalds.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.10.2009
  • Status:  Offline

Kurde Euz złe sformułowanie i zły odbiór... Chodzi o to, że ja wole Entertaiment od zwykłego technicznego wrestlingu, a japońców po prostu cholernie nie lubie i ich dzikich postaci z jakimiś posranymi strojami :) Sory.

 

I fakt entertaiment miewał dużo lepsze okresy ale Cena jest po prostu twarzą federacji i tyle komuś się to podoba a on robi co może i gdyby lepszy booking i lepsze podejście federacji do wrestlingu on pewnie też byłby lepszy, nie rozumiem dlatego nagonek na jego temat, lecz rozumiem nagonki na temat federacji. A jak tak Cię boli WWE to nie oglądaj stary, szkoda nerwów. A co do tego że więcej wiesz od pseudofanki Ceny to rozumiem ale są różne sposoby tłumaczenia tego, a Twój jest jednym z najgorszych. I spokojnie JESTEŚ LEPSZY OD NIEJ. Na prawdę.


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kazdy kolejny offtop bedzie kasowany, a jego autor karany ostrzeżeniem.

14412508044c725aa0e19e.gif


  • Posty:  166
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2009
  • Status:  Offline

  RazorR napisał(a):
Kazdy kolejny offtop bedzie kasowany, a jego autor karany ostrzeżeniem.

 

No tak, ja wcale nie pisałem o Cenie :) non stop offtop...

 

  Paul napisał(a):

Kurde Euz złe sformułowanie i zły odbiór... Chodzi o to, że ja wole Entertaiment od zwykłego technicznego wrestlingu,

 

 

Czyli że puro to tylko technika? Jeśli mało oglądasz to raczej nie wiesz za dużo?

 

  Paul napisał(a):

a japońców po prostu cholernie nie lubie i ich dzikich postaci z jakimiś posranymi strojami :) Sory.

 

 

Znów, "w dupie byłeś, gówno widziałeś". Puro nie ogranicza sie do DDT czy Okinawy Pro (chociaż poziom pure wrestlingowy także jest tam na wysokim poziomie, zwłaszcza DDT). No ale tak, Boogeyman, Sting, Jeff Hardy, to oni wogóle nie mają nic wspólnego z entertainmentem który oglądasz...

 

  Paul napisał(a):

I fakt entertaiment miewał dużo lepsze okresy ale Cena jest po prostu twarzą federacji i tyle komuś się to podoba a on robi co może i gdyby lepszy booking i lepsze podejście federacji do wrestlingu on pewnie też byłby lepszy, nie rozumiem dlatego nagonek na jego temat,

 

 

To ja Ci powiem. On jest po prostu słaby :twisted: Booking i podejście federacji to jedno, druga sprawa jest taka że on nie ma umiejętności do robienia wyjebistych pojedynków. Zdarza mu się czasem match (wtedy gdy ktoś go umie po prowadzić), który można przełknąć, ale to jest wybitna rzadkość. A to że się sprzedaje? Taki Punk jest od niego lepszy pod każdym względem, a musi dawać dupy Reyowi.

 

  Paul napisał(a):

lecz rozumiem nagonki na temat federacji.

 

 

Ave!

 

 

  Paul napisał(a):

A jak tak Cię boli WWE to nie oglądaj stary, szkoda nerwów.

 

 

WWE nie oglądam, z wyjątkiem NXT, które i tak oglądałem tylko ze względu na Danielsona.

 

  Paul napisał(a):

A co do tego że więcej wiesz od pseudofanki Ceny to rozumiem ale są różne sposoby tłumaczenia tego, a Twój jest jednym z najgorszych. I spokojnie JESTEŚ LEPSZY OD NIEJ. Na prawdę.

 

 

To wytłumacz mi to lepiej?


  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2009
  • Status:  Offline

Dobra skończcie ten feud :D Przy micu jesteście nieźli, ciekawe jak w ringu, zapraszam do http://forum.attitude.pl/viewforum.php?f=49

Mariusz w Dark Matchu pokonał Cene, który powiedział "I Quit" w 44 sekundzie walki. Po czym Mariusz został WWE Championem!

http://ifotos.pl/mini/pudzian_ehxxna.jpg


  • Posty:  586
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2009
  • Status:  Offline

  Irka -John Cena- napisał(a):
już myślałam że chociaż jedna osoba mnie w końcu zrozumiała

Jest wiele osób które cie rozumieją - jesteś nową, zagorzałą fanką Ceny. OK. W tym kraju jest jednak coś takiego jak wolność słowa - każdy może sie dowolnie wypowiedzieć na dowolny temat, a różnica poglądów jest czymś normalnym (czasem wręcz koniecznym), bo bez tej rozległej rozbieżności zainteresowań świat byłby bardzo nudny. A przez to, że każdy ma własne zdanie możliwa jest wymiana poglądów, a co za tym idzie, funkcjonowanie for dyskusyjnych, takich jak to. Wszystko czego potrzeba do dobrego dyskutowania to bycie otwartym na opinię innych - na to że inni lubią kogoś/coś innego, na to że będą obojętni względem naszych upodobań lub że nawet będą je krytykować - wkońcu każdy ma do tego prawo. A nie jest dobrze poprostu wypiąć się na reszte którzy uważają inaczej i powtarzać, że są w błędzie, bo cytując "Dzień Świra"

  Cytat
Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza, że właśnie moja racja jest racja najmojsza!!!
:)

 

Zachaczając o temat Johna Ceny - nie ukrywam że gdy zacząłem przygode z wrestlingiem (2006) to go lubiałem. Z WWE miałem jednak wtedy styczność może raz na miesiąc, gdyż nie miałem wtedy internetu, więc widziałem tyle ile udało mi sie obejrzeć gdy dorwałem neta - u kolegów, w kawiarenkach internetowych czy u rodziny. Nie wstydzę sie też napisać, że do 2008 roku markowałem :) Moje przejedzenie Ceną (w sumie nie tylko nim) i kompletna zmiana poglądów o wrestlingu nastąpiły na początku ubiegłego roku kiedy zyskałem własny dostęp do internetu, zatem m.in do YouTube i tego otoż forum :D Najważniejszym czynnikiem, który miał drastyczny wpływ na zmiane moich upodobań i opinii o wrestlingu było... rozpoczęcie oglądania wrestlingu na bieżąco i regularnie. Po kilku tygodniach oglądania i porównania wyczynów mych ówczesnych ulubieńców z ich wyczynami sprzed paru lat (i wtedy omg, ciagle to samo : o ) pojawiło się znużenie kilkoma zawodnikami najbardziej ruganymi za schematyczność - w tym również Ceną, które to znużenie postępuje do dziś dnia :) .

20502835285345d49c46e75.jpg


  • Posty:  38
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2009
  • Status:  Offline

Irka -John Cena-, osobiście do Ceny nic nie mam. Jest twarzą federacji i my tego nie zmienimy. Jest uwielbiany przez dzieciaki jaki też przez masę dorosłych ludzi.

Niestety ale jego ruchy zostały okrojone do granic możliwości. Gdyby odebrano mu jeszcze ze 3-4 ruchy to by mógł tylko biegać i mówić, ot co.

Owszem, wkurzające jest czasem to że przez 3/4 walki dostaje odklep że ledwo stoi na nogach, a potem w momencie power up AA i kończymy walkę. Mimo wszystko, mógłby przegrywać odrobinę częściej. Taki Jericho - o wiele więcej doświadczenia, umiejętności, a potrafi czasem się podłożyć innym. No ale.. armia Amerykańska jest "najlepsza na świecie" :D


  • Posty:  270
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.05.2006
  • Status:  Offline

Obecny gimmick Ceny powoli juz sie przejada (pewnie nawet dzieciom). Podobnie bylo z Hoganem w pierwszej polowie lat 90-tych. Mysle, ze najwczesniej mozna liczyc na jakas zmiane po wyborach w listopadzie i zaleznie od tego jaki rezultat osiagnie w nich Linda McMahon. Z drugiej strony ewidentnie najwieksza gwiazda federacji jest obecnie Orton. Zreszta znowu odwolam sie do lat 90-tych. Wtedy po Hoganie najwieksza gwiazda federacji zostal HBK i byla to zmiana frontu o 180 stopni. Popularnosc Ceny jest juz raczej w sferze spadkowej i wydaje sie byc tylko kwestia czasu, kiedy beda musieli jego postac troche odswiezyc. Ze swojej strony dodam, ze Cena znacznie zyskuje, jesli akurat nie kreci sie wokol pasa...

  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline

piotrzek123, teraz już chyba nikt nie będzie wątpił w jego umiejętności i wszyscy wiemy, teraz, że to wina creative teamu, a przynajmniej ja :P , ale fakt jego postać wymaga odświeżenia bo już śmierdzi jak moje buty od wf po tych 2-óch latach :D

  • Posty:  41
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.05.2010
  • Status:  Offline

  hcrusher napisał(a):
Obecny gimmick Ceny powoli juz sie przejada (pewnie nawet dzieciom).

 

No i nie zdziwił bym się jakby się okazało ,że John Cena już nie będzie tak lubiany przez kibiców (w większości dzieci).Nie odkryłem tutaj jakiejś ameryki mówiąc ,że Cena się powoli kończy ,ale wydaje mi się ,że to potrwa już bardzo niedługo . :P


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

Jak dla mnie to Cena się nie skończy w najbliższym czasie. Przecież i tak dzieci będą go kochać, a kto go znielubi zostanie zastąpiony nowym markiem i tak w kółko. John będzie babyfacem jeszcze bardzooo długo, chyba, że polityka McMan'a ulegnie zmianie co raczej nie wejdzie w życie w obecnych czasach. Przecież takie rozwiązanie się podoba każdej stronie, tzn. Vince nie nadużywa zbyt mocno ciała Ceny i zarabia krocie, u John'a to samo, nie musi zbytnio dużo robić i do tego zarabia bardzo dużo i wy myślicie, że któryś z nich przejmuje się tym, że Ci co się znają na wrestlingu krzyczą " You Suck / Can't Wrestle " ? Zapewniam was, że nie, ważne, że gadżety schodzą z sklepików WWE.

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja go szanuje za to co robi poza ringiem i to jak promuje WWE na świecie itp, wiem że oddaje dla wrestlingu dużo i co najważniejsze ma do swojej osoby dystans (patrz Wrestlemania 26) Ciężko takiego człowieka jest wtedy nie lubić. Myśle że to on, a nie Triple H pobije rekord Flaira i on będzie występował przez najbliższe lata w walkach wieczoru Wrestlemanii...Tylko z kim ? Z tych najbardziej wypromowanych został już tylko Undertaker i musze przyznać że mógłbym obejrzeć takie starcie. Wyobraźcie sobie co by było jakby to Cena przerwał streak.....Oj na szczęście to raczej nie możliwe. Jak to już ktoś napisał, John jest bardziej znośny gdy nie kręci się przy pasie. Ostatnia taka sytuacja to chyba 2008 rok (od maja do listopada). Chętnie bym zobaczył go w roli heela, ale wątpie w to. Najprędzej ujrze go w takiej roli jak sobie pogram w EWR:D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Best Of The Super Junior 32 - Dzień 9 Data: 24.05.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Himeji, Hyogo, Japan Arena: Arcrea Himeji Publiczność: 1.136 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Aigor
      1. Megan Bayne and Penelope Ford vs. Anna Jay and Harley Cameron - Tag team match   2. Jamie Hayter vs. Mercedes Moné - 2025 Women's Owen Hart Foundation Cup Tournament Final The winner earns an AEW Women's World Championship match at All In.   3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP and MJF) vs. The Sons of Texas (Dustin Rhodes and Sammy Guevara) - Tag team match for the AEW World Tag Team Championship   4. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Mina Shirakawa - Singles match for the AEW Women's World Championship   5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) (with Stokely) vs. Daniel Garcia and Nigel McGuinness - Tag team match   6. Mark Briscoe vs. Ricochet - Stretcher match   7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata) vs. Death Riders (Jon Moxley, Claudio Castagnoli, Marina Shafir, and Wheeler Yuta) and The Young Bucks (Matthew Jackson and Nicholas Jackson) - Anarchy in the Arena match   8. Kazuchika Okada (c) vs. "Speedball" Mike Bailey - Singles match for the AEW Continental Championship   9. The Paragon (Adam Cole, Kyle O'Reilly, and Roderick Strong) vs. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander) (with Don Callis) - Trios match   10. "Hangman" Adam Page vs. Will Ospreay - 2025 Men's Owen Hart Foundation Cup Tournament Final The winner earns an AEW World Championship match
    • MattDevitto
    • Bastian
      Zelina Vega vs Chelsea Green - walka z zaledwie tygodniówkowym potencjałem, dodana w ostatniej chwili i mam nadzieję, że to będzie ostatnia walka obu pań w najbliższym czasie. Green mogłaby spróbować zaatakować główny tytuł, ma stajnie i jest dobra w byciu irytującą.  A Vega niech jeszcze trochę ten tytuł ponosi i odda komuś, komu przyda się bardziej. Damian Priest vs Drew McIntyre - to może być najlepsze starcie SNME. Priest przegrał na WM, więc na logikę powinien tutaj wygrać, a decydujące starcie odbędzie się na MITB, oby z triumfem Szkota. CM Punk & Sami Zayn vs Seth Rollins & Bron Breakker - nowej stajni potrzebne jest zwycięstwo. Nic więcej o tej walce nie piszę, bo otwiera się tutaj tak dużo nitek (Reigns, Jey Uso, ew. turn Zayna), że nawet nie bardzo wiadomo, w którą stronę to pójdzie. John Cena vs R-Truth - nie widzę tutaj innej opcji niż łatwa wygrana Ceny. Jasiu wygrał mocarnie obsadzony EC, przerwał ponad roczny title run Rhodes na WM, wygrał z odwiecznym rywalem Ortonem, a teraz ma przegrywać z ringowym błaznem, nawet przez interwencję? Jeśli R-Truth wygra (z pomocą wracającego Cody' ego?) to na logikę powinien dostać drugą walkę, i to o pas.  Jey Uso vs Logan Paul - chciałbym zobaczyć tę walkę, ale jako cashing MITB, gdzie znienawidzony Paul kroi z pasa uwielbianego Uso. Tym bardziej, gdy WWE ma wywalone w jakość programów i walk, i liczą się dla nich tylko viralowe momenty.  Niech się obaj sprężą, bo ich walki na WM nie porwały. W Tampie powinien wygrać Jey, niedawno przecież zdobył tytuł. Zwłaszcza, że ręce po pas wyciągają Gunther i Rollins.
    • Bastian
      Giulia wchodzi do MITB kosztem Charlotte  Zgodnie z przewidywaniami, przypięta została Vega, te pasy midcardowe kobiet znaczą tyle co 24/7 Title  Sama walka jakaś taka niestrawna, miło, że przez 90 % czasu wszystkie panie były w ringu, ale jakoś nie bardzo miały pomysł, co z tym zrobić. Starcie kobiet o walizkę będzie starciem utytułowanych zawodniczek z młodymi talentami i według mnie to właśnie Perez i Giulia opuszczą MITB z walizką... Za tydzień wraca Bianca... Idzie na Stratton, a może pozbawia Jade miejsca w MITB? Wyciągnęli z lodówki Nakamurę, żeby LA Knight zgarnął na nim pin, wszedł do MITB, a Aleister Black za bardzo nie ucierpiał. Może w końcu pora wypchnąć Rycerza wyżej dzięki walizce, skoro kilkanaście miesięcy temu szalona reakcja fanów na niego nic nie dała? Street Profits i Fraxiom jak zwykle dali radę, ale dywizji TT na Smackdown przydałaby się świeża krew, nawet z tych nieco na siłę sklejonych ekip jak Hayes/Miz czy nawet Bloodline. Wyatt Sicks wrócili... Fajnie, tylko niech się jakoś to rozwinie, bo bez charyzmatycznego lidera w postaci dużego nazwiska utkną w midcardzie.    
×
×
  • Dodaj nową pozycję...