WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[N!KO]

Plusy:

* - Poczatkowy segment Punka, choc szkoda, ze nie poruszyl bardziej tematu nadchodzacej walki o pas. Podgrzac trzeba atmosfere przed tym PPV, bo jest zle (WWE RAW) lub w najlepszym wypadku poprawnie (WHC SD). WWE skupilo sie obecnie na NXT i stanie Takera przez co Fatal 4 Way cierpi

* - Segment LayCool z Kavalem. Tylko czemu nie uracza nas czyms takim w nudnym NXT?

* - Zgodnie z przewidywaniami Ziggler pojawia sie czesciej na galach .. z tym, ze to w ogolnym rozrachunku moze doprowadzic do jego Face-Turnu (wkurzy sie na Vickie), co by bylo skandalicznym pomyslem... ...

* - Segment Drew z Teddym byl dobrze poprowadzony

 

Minusy:

* - Hawkins i Archer nie tyle wygrywaja, co niszcza Christiana i MVP. Kiepsko, ze ludzie, ktorzy powinni pukac do Main Eventow (Christian i Montel) jobbuja na tygodniowkach z kims takim. Nie zrozumcie mnie zle.. Hawkinsa lubie, Archer nie przeszkadza mi jakos bardzo, wiec caly team jest na plus.. Ja poprostu mam nieodparte wrazenie, ze to bedzie jeden z tych teamow, ktory WWE bedzie chcialo wypromowac, by z czasem (z nadchodzacym wejsciem o szczebel wyzej) z jakiegokolwiek pomyslu co do ich postaci zrezygnowac.

 

Inne:

* - Szkoda, ze Rosa Mendes zostala tak zjechana przez LayCool. Nie jest to sam w sobie minus, bo segment tego wymagal, ale dodam tutaj, ze widze potencjal w Rosie ... ... ... albo poprostu cholernie lubie latynoski

[Menez]

Co do SmackDown, wiele rzeczy mi się spodobało. Przede wszystkim segment otwierający, choć szkoda, że WWE nie postarało się bardziej - bez czytania spoilerów wiedziałem, że to nie jest Undertaker. Mogli przynajmniej puścić jego theme song i rozwiązać to inaczej. No chyba, że uważają Amerykanów za takich idiotów, że się nie połapią, ale to już nie moja sprawa. Również LayCool w rozmowie z Rosą oglądało się przyjemnie - trzeba uczciwie przyznać, że tag Layli i Michelle staje się coraz to coraz lepszy, mam nadzieję, że nie wpadną na pomysł rozwiązania go, bo to może być ciekawe. Z rezultatów jedynie żałuję, że Hawkins i Archer wygrali z parą MVP i Christian. Rozumiem, że nowy tag, więc WWE chce im dać jakiś push i sprawdzić co można z nich wyciągnąć, ale to wszystko powinno mieć swój umiar.

 

Zastanawia mnie mała liczba walk na PPV. Pewnie coś jeszcze dojdzie w weekend/w trakcie już samej gali, co nie jest najlepszym pomysłem.

[Rany]

Ostatnie SmackDown! bardzo mi się podobało najpierw Kane dostał po dupie a potem on rozdawał trochę ChokeSlamów

[N!KO]

Plusy:

* - Wiza Drew sie skonczyla. Fajny motyw. Ciekaw jestem co dalej z tym zrobia. Vince bedzie musial zainterweniowac, ale nie zdziwie sie jak w przeciagu tego roku lub na poczatku nastepnego federacja pozbedzie sie McIntyre'a... Wyraznie stracili wiare w jego postac. (Druga czesc juz mnie tak nie cieszy, wiec nie jest bezposrednio plusem)

* - Dos Caras zmierza na SmackDown jako Alberto Del Rio. Smieszne, ze pracuja nad gimmickami w rozwojowce. Wkolko je wałkuja by stac sie lepszym, a jak dostana oczekiwany awans do glownego rosteru .... i tak im zmienia gimmick. Rozumiem, ze jest zapotrzebowanie na cos, na dana chwile i WWE chce wrzucic kogos pasujacego do roli, ale przynajmniej na house show mogli mu dac pracowac jako uczciwy Alberto. Oby tego nie zmarnowali, bo poziom walk skoczy w gore z nim w rosterze.

 

Minusy:

* - Drew przegrywa z Mattem Hardym. Hardym ktorego i tak juz nigdy nie wypromuja na wartosciowego wrestlera...

 

Inne:

* - Przyznam, ze promo Codyego bylo niezle. Troche dlugie, ale bez tragedii (poza koncowka). Problem w tym, ze przejscie z niedawno zaprezentowanego Uncommon na Dashing Cody Rhodes to dowod, ze nie maja na niego pomyslu. Uncommon skutecznie nawiazywalo do jego ojca, ale nie widzialem w tym potencjalu gimmickowego. Zobaczymy co zrobia z Dashing Cody Rhodesem

[Menez]

Kilka rzeczy podobało mi się na SmackDown. Byłaby to na pewno akcja z McIntyrem, dla którego najlepsze, co mogłoby się wydarzyć, to odejście z federacji. Nie ma co ukrywać, że z rangi terminatora spadł do lower midcardera, który musiał jobbnąć nawet Mattowi, a to o czymś świadczy. Promo Cody'ego również przypadło mi do gustu, chyba nigdy nie słyszałem go w takiej dłuższej gadce i na moje poszło mu całkiem ok. I na sam koniec perełka - widok spierdzielającego CM Punka. Z tego musi powstać jakiś gif, nie ma innego wyjścia. Ciekaw jestem, czy wziął taksówkę Ale tak ogólnie, to właściwie cały ME na plus - fajnie, że akcja przeniosła się dalej, szkoda tylko, że walka zakończyła się w ten, a nie inny sposób.

 

Na minus natomiast z pewnością walka kobiet, bo co to było? Cały ten cyrk ze skakanką trwał znacznie dłużej niż sam pojedynek. Swoją drogą, Kelly Kelly etatu w cyrku by nie dostała. Przy tych skokach widziałem grację słonia. Ale nie o tym ja chciałem... Szkoda również, że Caras/Banderas/Rodriguez/Del Rio nie został tym pierwszym. Zawodników w maskach jak najbardziej, brakuje mi takowych w mainstreamie.

[exel]

SmackDown oceniam na 7/10 incydent z Mcintyrem bardzo fajny. natomiast walka kobiet mocno przeciętna. pojedynek Swagger vs show też oceniam na plus. wypowiedz dashinga również była świetna. No i demolka z kanem widok przerażonego punka bezcenne (szkoda tylko ze zabrakło finisherow).

[Vercyn]

Zastanawialiście się jak wygląda łysy CM Punk?? W spoilerze fotki nie przestraszcie się

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

http://www.thewrestlinganswer.com/images/galleries/cmpunkbald/1.jpg

 

http://www.thewrestlinganswer.com/images/galleries/cmpunkbald/2.jpg

 

http://www.thewrestlinganswer.com/images/galleries/cmpunkbald/3.jpg

 

[Janko Muzykant]

Zacznę od tego że Smackdown! mi się podobało . Pierwsza walka Big Show vs Swagger , nie trzymała może jakiegoś zawrotnego tępa , ale przynajmniej Swagger zastosował swój nowy submission finisher - angle lock(no może nie do końca swój ;> ) . Następnie 6-osobowa walka Tag Teamowa . Bardzo dobra walka , podoba mi się tag team Hawkinsa i Archera . Mam nadzieje że niedługo wwe rozdzieli pasy TT i ci panowie będą mogli się z nimi trochę wozić . Hardy vs Mcintayer też całkiem niezła walka zważając na to że nie są oni geniuszami w ringu . Me bardzo dobry , fajna sieka ;> aha i jeszcze promo Codiego , niezłe ale zdecydowanie zbyt długie . Ogółem bardzo dobre SD

[maly619]

  VercynGetorix napisał(a):

Zastanawialiście się jak wygląda łysy CM Punk?? W spoilerze fotki nie przestraszcie się

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Obrazek

 

Obrazek

 

Obrazek

 

Nie wiem czemu, ale skojarzył mi się z Kanem z Command & Conquer

[dawid34563]

Swacz1 masz:>

http://www.megaupload.com/?d=1IPTMULZ

Sry za offtop

[wiktor]

  dawid34563 napisał(a):

Swacz1 masz:>

http://www.megaupload.com/?d=1IPTMULZ

Sry za offtop

 

 

 

 

Sorry za off top, ale czy nie łatwiej zobaczyć na YT?

[swacz1]

thx dawid34563

  dawid34563 napisał(a):

Swacz1 masz:>

http://www.megaupload.com/?d=1IPTMULZ

Sry za offtop

[BRKSTRM]

Niezłe SD. Wiza Drew wygasła naprawdę(Barrett, Drew, oby tylko o wizę Edge'a zadbali ) więc WWE zostało zmuszone do odsunięcia go na trochę czasu. I dobrze, nie jestem w stanie oglądać niczego z jego udziałem.

 

Plusy:

-Uciekający ulicami miasta CM Punk. Piękny widok. Dobrze, że nie zrobili z Punk vs Kane normalnej walki. Ta dwójka wybitnie do siebie nie pasuje.

-Drew wyleciał na trochę czasu. Yay.

 

Minusy:

-Gatecrushers nadal istnieją.

-Alberto del Rio. Tak więc jest tak. Mają Dos Carasa Jra, który w Meksyku jest drawem i jako heel mógłby naturalnie feudować z Reyem Mysterio. Mają gościa wypromowanego na rynku na którym zgarniają ratingi rzędu 10.0. Co robią? Zdejmują mu maskę. Gratulacje!

[Matoz]

  BRKSTRM napisał(a):

-Alberto del Rio. Tak więc jest tak. Mają Dos Carasa Jra, który w Meksyku jest drawem i jako heel mógłby naturalnie feudować z Reyem Mysterio. Mają gościa wypromowanego na rynku na którym zgarniają ratingi rzędu 10.0. Co robią? Zdejmują mu maskę. Gratulacje!

 

I bez Dos Carasa mają ten wysoki rating, Rey w zupełności wystarcza by ten rating nabić, a Caras wygląda nieźle bez maski i jako uczciwy Alberto del Rio może się sprawdzić.

[-Raven-]

  Matoz napisał(a):

BRKSTRM napisał/a:

 

-Alberto del Rio. Tak więc jest tak. Mają Dos Carasa Jra, który w Meksyku jest drawem i jako heel mógłby naturalnie feudować z Reyem Mysterio. Mają gościa wypromowanego na rynku na którym zgarniają ratingi rzędu 10.0. Co robią? Zdejmują mu maskę. Gratulacje!

 

 

I bez Dos Carasa mają ten wysoki rating, Rey w zupełności wystarcza by ten rating nabić, a Caras wygląda nieźle bez maski i jako uczciwy Alberto del Rio może się sprawdzić.

 

Z tym, że WWE powinno się zacząć trochę uniezależniać od Rey'a, jako maszyny napędzającym im kasę na rynku latino (tym bardziej, że Krasnal ostatnio zaczął się sadzić) i Dos Caras nadawałby się do tego wyśmienicie (aby fani zza południowej granicy zaczęli dopingować nie tylko Mysteria). WWE ściągając Carasowi maskę - faktycznie strzeliło sobie w stopę, bo jednak "maska" dla latino-fanów, to nie jakaś tam popierdółka (a wyznacznik statusu zawodnika) i jej strata nie powinna nastąpić ot tak - z dupy (no bo trzeba było zmienić gimmick wrestlerowi), tylko w logicznym wyniku feudu/walki.

Może i dla McMahona to była decyzja tego typu jak wybór koloru skarpetek do zakładanego garniaka, ale smarty lucha nie wybaczają łatwo takich baboli...