WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia

[N!KO]

Badzmy konsekwentni w dzialaniach. Skoro powstaly tematy RAW, Impactu, a nawet troche mniej oficjalny nie mniej jednak odpowiedni dla NXT .. najwyzszy czas, zeby ruszyc tez z "niebieskimi". Temat ze zwyciestwem Jacka Swaggera zostal przemianowany i stricte poswiecony tamtemu wydarzeniu. Pierwszy komentarz co do gali SD ode mnie prawdopodobnie dopiero jutro, a ze nie wymagane jest ode mnie by sie tu rozwodzic niewiadomo ile i przytaczac historie rosteru... bede naturalnie konczyl i wszystko sie spokojnie rozwinie z biegiem czasu i iloscia epizodow SmackDownu...

[10kilan]

No właśnie tak patrzę że już temat ktoś otworzył,a tu jeszcze nawet smacka nie widzieli hehe Szczerze to mam pewne wątpliwości co do słuszności otwartych temtów(RAW i SD spoiler)gdyż o wydarzeniach z tychże tygodniówek najczęściej pisaliśmy w temacie związanym ze zbliżającą się galą,a tak to to samo będzie wychodzić. ALe jak tam chcecie...w końcu demokrację mamy

[Sowa]

Witam po dlugiej przerwie Taka mala moja refleksja. Nie na temat Swaggera Nie wiem jak wy na to patrzycie ale prowadzenie feudu Rey vs Cm Punk jest tragiczne . Szkoda ze WWE nie mysli przyszlosciowo o tym feudzie zmienia co chwile plany itp . Nie podoba mi sie jobbowanie Cm Punka jest to niedopuszczalne kiedy ten zawodnik ostatni raz wygral w tym feudzie ? Niepamietam. Znakomity Heel znakomita stajnia dobrze sprzedany poprzedni feud z jeffem uwiarygodniony dalszymi atakami pod wzgledem jeffa . zdecydowanie wwe powinno isc w kierunku umocnienia SES cos na miare ministry of darkness . Ten chlopak ma potencjal wiekszy niz 99% wrestlerow . Ring Skill znakomity ludzie to kupuja Gimnick swietny a pomimo to nie jest rozwijany w sposob prawidlowy jego feud . ja bym widzial to tak Ses jest stajnia ktora skupia wobec siebie w tym momencie 2 postacie gallowsa i ta panienke zdecydowanie dolaczyl bym do tego Younga ogolil go i wcielil do SeS . I juz mamy przedstawiciela SES gdzie moze on podbic rynek NXT kolejna rzecza wcielenie kolejnych czlonkow ! pomysl z porazka reya na WM i dolaczenie go do SES bylby wspanialy gdyby do tego doszlo a takto widzimy. Wracajac do tematu . Ses zdobywa kolejnych czlonkow widze tu potencjal w postaci Drewa (sposob na lepsze sprzedanie go jako heela ) + The Miza wiem moze sie wydaje to dziwne ale wlasnie Miz Morisson + CM Punk sprzedaliby sie jako heele w jednej stajni dolaczajac do tego paru solidnych wrestlerow . Mamy Morissona Miza Cm Punka widze rowniez w tej stajni miejsce dla Kane Heel turn powrot gimnicku Big Red Machine i Mamy znakomita stajnie teraz kolejne pytanie z kim feudowac ? ano bardzo proste Hardy Danielson Rey ? R-Truth i powrot Undertakera ktory czuje sie urazony ze Punk podkrada mu Ministry Gimnick z czasow Attiute Co nam Wychodzi ?

Morrison vs Rey

Miz Danielson

Punk vs Undertaker

Kane vs R-truth

 

Feud az do Survivor Series gdzie jest battle SES vs reszta

 

Teraz Jak prowadzic SES ? jako niszczycieli prorokow i do tego bym dolaczyl pare ofiar ogolonych glow

 

Mozna rowniez wplatac do tego Feudu Hart Dynasty i latwo ich wypromowac

 

I mamy znakomity Feud na pare dobrych miesiecy

[Fazi]

Feud az do Survivor Series gdzie jest battle SES vs reszta

Survivor Series zostało usunięte.

[N!KO]

SmackDown przypadl mi do gustu bardziej niz ostatnie RAW, ale wypada zauwazyc fakt jak to show sie zmienilo ostatnimi czasy. Coraz wiecej tam entertainmentu. Praktycznie kazdy lapal za mikrofon wczoraj. Ciekawilo mnie jak rozwinie sie sytuacja z Shadem .. i o ile za mikrofonem bylo ok to liczylem, ze juz przejdzie jakas wieksza transformacje i odejdzie od gimmicku, a nie tylko .. zetnie wlosy. Cryme Tyme sie rozpadlo i przyszlosc JTG w federacji moze nawet stac pod znakiem zapytania. Zwolnienie? Czy moze tag team z Slam Master J? ( ) ... WWE w kazdym badz razie postawilo na Shada i moze byc to kolejna proba zrobienia z jakiegos afro-amerykanina main eventera. Byly proby o ktorych mowilo sie w WWE ale nic narazie nie wyszlo (teraz maja dwie opcje i to w tych duzych ktorych Vince lubi). Cieszy fakt, ze staraja sie ruszyc z postacia Zigglera .. ciekaw jestem jak to chlopak wykorzysta bo moze juz kolejnej szansy nie dostac.

[pawlos]

A moim zdaniem całkiem niezłe SD. Ciekawa końcówka walki Morrison vs Swagger. Jedynie szkoda mi że wygrał Jack. Przemówienie Shada było nudne. Tak wogole to skoro się odciął od partnera to czemu ciągle ma ten sam theme ? Bardzo fajne przemówienie Punka. No i niestety mamy go łysego (chyba że WWE zmądrzeje i się domyśli że Mysterio który przegra też zostanie kupiony). Tak btw. to jeśli Rey wygra, goli Punka. A jesli Punk wygra? Hart Dynasty ominąłem. Edge vs Jericho to nawet ciekawa walka była. Tylko że Jericho był w niej głównie górą a potem nagle się zaczął wycofywać co wyglądało dziwnie. To tyle odemnie.

Ocena gali: 7/10

[Domio]

Smackdown całkiem niezłe i nie przeszkadza to, że każdy łapał za mikrofon skoro walki nawet niezłę

Swagger wygrał z Morrisonem i jak już chcecie to je bym wolał wkręcenie go zamiast Ortona do feudu, po za tym walka dobra

Podoba mi się prowadzenie postaci Swaggera.

Rey znowu obił SES i mam nadzieję, że na Extreme Rules stajnia go tak spierze, że ten feud się skończy, co by w efekcie umocniło tą stajnie, na co liczę.

Hard Dynasty dostaje push co jest kolejną rzeczą na plus, od dawna na niego zasługują.

Jericho znowu "zespirowany" mam nadzieję, że będzie Triple threat na ER i zwycięstwo Jacka bo w wygraną, czystą, w pojedynku z Jericho lub Edgem 1vs1 nie uwierzyłbym, a tak to pan "nie mam wady wymowy" zostanie lepiej podbudowany jako wiarygodny mistrz

[iwulBRAND]

Fazi, SS nadal jest na liście PPV, choć prawdopodobnie zostanie zmienione. Mam nadzieję, że na War Games, jestem markiem tego typu walk

Pierwsza walka naprawdę fajna, technik kontra High Flyer, pełna dynamiki, ciekawych movesów, dużo akcji technicznych, bardzo przyjemnie się to oglądało. Zdziwił mnie wielki (jak na niego naprawdę) pop dla JoMo, którego powszechnie się uważa za tego, który nie jest over z publiką.

Potem ciekawy segment z Barrettem, Y2J i Swaggerem, naprawdę fajnie zaczął grać heela od czasu gdy zdobył MiTB.

Shad zaczął szpanować tym jaki jest fajny, w sumie jako łysy wygląda na przyszłego ulubieńca Vince'a - duży, łysy, muskularny, wyszczekany, na dodatek czarny, co pozwoli pokazać tolerancję WWE. Zmasakrował JTG i chyba będą mieli walkę na ER, fajne by to było. Szkoda, że to Shad lub Otunga mogą pójść do ME, dla mnie o wiele lepszy w tej roli jest R-Truth, który nawet się nie pojawił na gali

Walka Matta i Drew trochę zassała, za dużo było "obolałego" Matta, mogła być bardziej wyrównana. Według komentatorów ten feud jest przez to, że Drew obwinia Matta o swą przegraną w MiTB. Matt ruszał się jak Cena po EC, nawet ustać na nogach nie mógł, dziwne. Straszne tempo po prostu.

SES ma naprawdę świetne stroje, szkoda, że nie zrobili z nich merchandise'u, szczególnie chodzi mi o kurtki i czapki Gallowsa, który jest chodzącym wieszakiem na ubrania Widać, że krucjata Punka robi karierę, są transparenty popierających go, ale więcej jest przeciwnych np. jeden niezły Shave Everything and Shower.

Potem walka Hartów i DudeBusters (dobrze, że powrócili do tej nazwy, ładnie brzmi ), naprawdę dobra technicznie, szybka, bardzo fajnie się oglądało, kilka bardzo ładnych akcji było. No i Harci szykują się do zdobycia pasów co pokazali na koniec walki charakterystycznym gestem.

Segment z Zigglerem fajny, robią z niego fajnego heela, teraz Josh wie jakie to uczucie przegrać przez Sleeperhold

Edge albo solidnie pakował na siłce, albo wziął się za sterydy, bo nieźle urosły mu ręce od powrotu. Gadka szmatka ze Swaggerem trochę niepotrzebna, Edge fajnie splunął mówiąc „fpear” Chris dalej sprzedaje kontuzję z Wrestlemani, ludzie, ileż można? Ostatnia walka w sumie była strasznie powolna, ale fajne było zakończenie, dawno nie było porządnego brawlu na koniec gali.

[emcefreak]

Co do ostatnich wydarzen na Smackdown załamał mnie rozpad Cryme Tyme (moj ulubiony TT). Ja z przyjemnoscia widziałbym w tym wypadku taki "zabieg": heel turn Morrisona (rozpad taga z Truthem), "stagowanie" JTG z R-Truthem jako nowy "czarno-rapersko-gangsterski" tag + drogę Shada Gasparda po WHC

[Andrew]

Walka Matta i Drew trochę zassała, za dużo było "obolałego" Matta, mogła być bardziej wyrównana. Według komentatorów ten feud jest przez to, że Drew obwinia Matta o swą przegraną w MiTB. Matt ruszał się jak Cena po EC, nawet ustać na nogach nie mógł, dziwne. Straszne tempo po prostu.

Trzeba było napisać tak "A bo to był Matt Hardy i Drew(no), wszyscy po nich jadą to i ja się przyłączę."

Toż to była dobra a nawet ze względu na dotychczasowe dokonania ringowe obydwu panów bardzo dobra walka. Niezły booking, dramaturgia, ciekawie opowiedziana historia, płynne zmiany przewag w "parterze", kontry, niekiepski brawl i parę stiffowych zagrań szkota + quasi czyste pojechanie grubaska a wszystko przy udziale niesamowicie zaangażowanej w to co dzieje się na ringu publice. Nawet zupełnie nieptrzebne chinlocki i stompy pana Drew nie potrafiły zabić potencjału tego pojedynku. Jak na miarę tej dwójki na miarę midcardu w WWE wyszedł im zajebisty pojedynek i wcale nie obraziłbym się gdyby coś takiego powtórzyli na najbliższym PPv.

[iwulBRAND]

No wiesz, Andrew, to było co najmniej nie na miejscu. W żadnym razie nie chodzi mi o to, że Matt i Drew to drewna, Matta bardzo lubię, a Drew jest mi w sumie obojętny. Przeszkadzało mi to, że pojedynek był prawie całkiem jednostronny, nie lubię, gdy ludzie przez pół walki słaniają się na nogach i akcje wykonują ostatnim rozpaczliwym wysiłkiem, wolę gdy wszystko toczy się szybko, ale z dobrą techniką, jak np. opener tej gali. Niemniej masz prawo do własnej opinii, mnie ta walka po prostu znudziła, ciekawiła mnie tylko ze względu na to jak rozwinie się feud tych dwóch. Ciekawe tylko, co dalej z ich feudem, w końcu Matt ma posiniaczony jeden z mięśni w ramieniu, ale póki co, walczy nadal - ma walkę na Superstars + chwila czasu antenowego na SD choć nie w walce (nie chcę spoilować).

[pawlos]

SD! obejrzane. Walka Kane vs Drew byla jedną z ciekawszych, dobrze zrobiona, interwencja Matta też nieźle pomyślana. Hart Dynasty&619 vs. SES też bardzo dobrze, po raz pierwszy nie nudziłem się oglądając HD. Rozczarowała mnie tylko wygrana SES. R-Truth vs Ziggler nudna, walka polegała tylko na wydostawaniu się z sleepera i ponownym powracaniu, ale mógł wygrać R-Truth. Divy minięte. Edge vs Jericho vs Swagger to był naprawdę bardzo dobry pojedynek, świetne akcje itd. Wygrana Swaggera była oczywista, w końcu ma już zaklepany mecz o WHC na ER z Ortonem.

Ocena SD!: 9/10

[Vercyn]

Rozczarowała mnie tylko wygrana SES

To chyba oglądaliśmy innego Smacka, bo w mojej wersji wygrali Hartowie i Rey

[N!KO]

- Calkiem standardowy segmencik na poczatek. Na poczatku Jericho troche narzeka.. Edge nabija sie z niego.. co i tak jak wiemy doprowadzi do ich walki na Extreme Rules.

- Drew po niezlym promie walczy z Kanem.. we wszystko sie wmieszac musial Matt Hardy i teraz mamy trojkacik ludzi z ktorymi WWE nie wie co zrobic. Szkoda tylko, ze mimo tej niewiedzy znajduje sie tam niegdys prestizowy tytul.

- Dolph Ziggler wreszcie dostaje mikrofon do reki i potwierdza, ze wreszcie cos planuja zrobic z jego postacia co moze zakonczyc sie jakims wiekszym pushem. Kolejny raz powtorze, ze lubie Dolpha, a i zaskoczony jestem, ze tak go traktuja po badz co badz niewypale jakim okazala sie dla niego WrestleMania 26. Do tego dochodzi fakt, ze R-Truth zostal zeszmacony na kozysc Zigglera.

- Michelle wygrywa z Mickie... iii to by bylo na tyle. Pojawia sie Beth, ktora od jakiegos czasu jest promowana na glowna pretendentke do pasa kobiet.

- 6 Men Tag Match z udzialem SES. Na nich czekalem najbardziej liczac na jakies ciekawe rozwiniecie sytuacji na linii Punk - Gallows - Young. Nic szczegolnego nie bylo, a i o dziwo w walce odliczony zostal CM (spodziewalem sie raczej Luke'a w tej roli) ... Young jakos sobie radzi i chyba najczesciej ze wszystkich "zoltodziobow" wystepuje w glownych rosterach. Trafil na dobrego mentora. Oprocz Darrena i Daniela WWE raczej nie mialo wiekszych planow dla reszty i bardziej czekaja na co to sie wydarzy. (Barrett i Otunga wyroznili sie na chwile obecna najbardziej)

- JTG po walce z Croftem daje rade sie odgryzc swojemu bylemu tag parntnerowi Shadowi, ktory pojawil siw w trakcie walki. Troche zle to rozegrali bo widac, ze chca postawic na Shada i jemu dac blyszczec po rozpadzie tagu (kontuzja Ezekiela wymaga zapelnienia luki duzego afro-amerykanina... jak i afro-amerykanskiego main eventera z krwi i kosci o ktorego WWE stara sie od dluzszego czasu) ... Powinni raczej dac Shadowi dominowac absolutnie. Poza tym szkoda, ze Dudebustersi nie maja jak sie przebic w tej marnej dywizji tagow. W FCW naprawde blyszczeli i stac ich na ciekawe/smieszne segmenty... Miejmy nadzieje, ze w przyszlosci dostana swoje 5min

- Jericho przegrywa swoj rewanz o pas w Triple Threatcie wiec teraz droga otwarta przed Ortonem. Jakby zrobili ten Triple Threat na PPV nikt by nie byl zaskoczony, a taki rozwoj sytuacji wskazuje bardziej na to, ze jedna z najwiekszych gwiazd (Orton) nie ma w tej chwili nic do roboty po skonczeniu z Legacy... Wrzucony na sile do walki o pas (feud z powietrza) prawdopodobnie wygra, ale pasa nie zdobedzie (DQ?). Nie ma co rowniez wykluczac opcji, ze Randy Orton zasili roster niebieskich bo u czerwonych juz nic dla niego nie ma...

SmackDown .. przecietny .. standardowy .. nic nie wadzilo az tak bardzo, ale do zachwytow daleko.. stad tez 3/5

Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez N!KO

[Menez]

Ciężko, aby w Extreme Rules Match'u Orton wygrałby przez DQ...

 

Co do SmackDown, to cieszy mnie kilka rzeczy. Po pierwsze, w walce Div, Michelle nie dostała po dupie. Ogólnie, to nie podoba mi się taka polityka, że heel przegrywa w non title match'ach, a w walce o tytuł wygrywa dzięki pomocy z zewnątrz. Tutaj naturalnie pomoc była - bo jakżeby inaczej? - ale jest wygrana, uff. Dalej, cieszy mnie również to, że Darren Young nie został odliczony, ale zarazem martwi - że ów odliczonym został CM Punk. Miałem już nadzieję, że Young i Gallows wezmą się za łby, Punk będzie chciał przeprowadzić zmianę, ale nie miałby z kim i wtedy któryś z nich (Gallows ) wyleciałby z SES. Niestety. Szkoda, ale im bliżej do Extreme Rules, tym większa szansa, że Punk wygra. I trochę szkoda, że żadna kara - najpierw dołączenie do SES, teraz ścięcie włosów - nie zostanie zrealizowana.

Main Event naprawdę długi i kolejny raz widać, że w WWE Main Event musi być długi, ciekawy, pozostałe walki - niekoniecznie. A szkoda, naprawdę szkoda. Wracając do pozostałych meczów, to Kane pokazał naturę tweenera, JTG nie pozwolił, by mu Shad skopał tyłek - i tutaj akurat kolejny moment na plus, ponieważ w takich sytuacjach zazwyczaj face obrywa, a tutaj skończyło się inaczej. Ogólnie na plus.