TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Diesel]

Zgadzam się. Wyraźnie było widać, że Joe stał się nieco chudszy. Co do jego formy, to ja nie zauważyłem, aby od jego debiutu w TNA zniżkowała. Według mnie przez cały ten okres robił walki na równym poziomie. Nie jestem ekspertem w sprawie umiejętności technicznych, więc mogłem nie zauważyć jakichś drobnych uchybień, szczegónie, że TNA oglądam reuglarnie od debiutu Jeff'a Hardy'ego, czyli jakoś pierwsza połowa 2004 roku, a to jeszcze bardziej utrudnia wyłapywanie pewnych niuansów.

Poza tym Joe to Joe i nie wyobrażam sobie go jako chudzinę. Jego wygląd go wyróżnia, sprawia, że wygląda na groźniejszego, a w walce wcale mu nie przeszkadza, ani pod względem szybkości, ani pod względem wytrzymałości. Dodatkowo masa umożliwia mu występowanie zarówno w X-Division jak i w wadze ciężkiej. Jak wiadomo w obu odnosił już duże sukcesy. Teraz wszystko zależy od Hogan'a i Easy E, czy się do niego przekonają i dadzą mu szansę.

[DOG]

Dla mnie muszą mu dać szanse bo Joe dla mnie to postać wybitna w TNA... A Joe wygląda dobrze.

 

Co do jutra... z tego co rozumie bedzie walka Abyss vs Flair... Starszy pan dostanie pewnie po tyłku ale... spodziewam się hell turn'a Abyssa pan starszy będzie pewnie próbował ściągnąć mu pierścień... i chyba się uda. Z tego co pamiętam to na Lockdown też się starał...

[ujko]

hell turn

 

"Heel nie hell"

 

Moim zdaniem Abyss jeszcze długo potrzyma jako face...jego heel turn planuję się na okolice Bound of Glory tak więc...No chyba,że Easy E i Hulk nas zaskoczą.

Ja już czekam na jutrzejszy iMPACT .Bardziej niż walka pomiędzy Flairem a Abyssem interesuję mnie ten nowy system Easy E'a.Jestem ciekaw co działo się z Syxx'em?Wiem,że wystąpił ale nie wiem jak bo spoilerów nie czytałem

[DOG]

No to panowie głosowanko:D

 

http://www.tnawrestling.com/news/item/1746-new-tna-ranking-system-vote-now

 

O dziwo Wolf wygrywa:D

 

http://polldaddy.com/poll/3111102/

[N!KO]

Hogan w poczatkowym promie wywindowal RVDego niesamowicie w gore... Szkoda, ze musieli mi przypominac o tym niechlubnym incydencie sprzed tygodnia od samego poczatku. Hulkster troche przesadzal z tym... markowaniem i wygladalo to momentami komicznie. Najpewniej 15minutowe proma beda teraz tradycja w TNA.. nei mam nic przeciwko, ale zebym w pelni to poparl bede musial czekac na paru lepszych mowcow w main eventach.

Velvet Sky podczas segmentu BP potwierdzila, ze jest "tą główną" w tej stajni i troche dziwnie to wyglada, ze nie ona stoi z pasem. Nie mowie tu, ze Madison to zly wybor sam w sobie bo Rayne robila spore postepy i zasluzyla.. ale patrzac na caloksztalt, a co za tym idzie Beautiful People wyglada to dziwnie.. Wynik walki o pas byl do przewidzenia, gdyz wiadomym bylo kontynuowanie feudu na linii Tara - Love

Walka o X-Division Title.. wszystko ok.. ale ja mam wielki problem z tym, ze kolejna szanse dostaje czlowiek, ktory jeszcze czeka na pierwsze zwyciestwo w TNA bodajze... Na cale szczescie ta porazka wymaze go z obrazka pretendentow na jakis czas. Martwi za to pojawienie sie Joe... czyzby powrot do X-Division spowodowany niemoznoscia jakiegokolwiek awansu w hierarchii o pas Heavyweight?... Oby to byla ot taka destrukcja przypadkowego zawodnika, a nie poczatek jakiegos programu

Styles/Sting vs Hardy/Jarrett - Cholernie martwi mnie to, ze wszystko wskazuje na kolejny program miedzy Stingiem a Jarrettem.. ilez razy to mozna przerabiac?

Pope i Anderson niezle promo choc nie bede tutaj markowal zbytnio i z cala swiadomoscia powiem, ze stac ich na wiecej i mnie zawiedli. Odrazu ustawili sie na Sacrifice? Z braku Kurta to jest ta dwojka ktorej najbardziej kibicuje w TNA stad tez cieszy mnie ich program i licze na cos ciekawszego niz Angle-Anderson

Morgan znowu ukradl mi Impact.. naprawde jak tak dalej pojdzie to Matt urosnie do wrestlera, ktoremu z checia bede kibicowal. Szkoda, ze wmieszal sie w (mozna juz powiedziec) program z pseudo-tagiem Moore i Neal. Jesse jest dla mnie kandydatem do opuszczenia TNA, a nie do zabierania czasu na Impactcie... sporo sie krecilo wokol niego. Z tego co pamietam Kevin Nash ma jeszcze title-shota na pasy, chyba, ze zostanie to pominiete calkowicie przez federacje. W chwili obecnej racjonalniej byloby dac pasy bylym Outsidersa... bo MMG znowu gdzies zniknelo

Glosowanie mam juz za soba.. Naturalnie glosuje za swoimi wiec Anderson dostal juz glos (a byc moze dwa.. bo wszedlem przypadkiem drugi raz tam i moglem glosowac ponownie). Jay Lethal znowu odstawil niezla komedie... szkoda, ze nie ma opcji sprowadzenia Macho Mana i skonfrontowania tej dwojki

Orlando Jordan wmiesza sie we feud z Terrym i szczerze jestem za tym, zeby nasz dziwoląg zdobyl Global Title bo Freak mnie do siebie nie przekonuje

The Band zapowiada sprowadzenie kogos w zastepstwie za Syxx'a ... wiem, ze dla wielu jest bluznierstwem to co powiem, ale dla mnie jest to jeden z ulubionych wrestlerow ever wiec bede po cichu liczyl na powrot prawdziwego FREAKa... Genetic Freak.. Big Poppa Pump.. Scott Steiner

... Main Event przewinalem.. po pierwsze juz mowilem jak mnie drazni ta cala historia z pierscieniem... a co za tym idzie ciezko mi sie oglada Abyssa.. do tego jeszcze fakt, ze Flair znowu nie zalozyl do ringu koszulki.. przeciez nic by sie nie stalo..

W kazdym badz razie z tym Impactem dosc przyjemnie spedzilem czas 3/5

[DOG]

Ogólnie Impact fajnie... ale jako duży fan pana Abyssa mam dość story z pierścieniami... i kibicuje Flair'owi, niech mu go ukradnie!! nie wiem, niech zbije kijem w koncie zabierze pierscionki i podrzuci Hogaowi a Abyss niech sie wkurzy...

 

ja głosowałem:) padło na Wolfa:D

[Diesel]

iMPACT! już znacznie lepszy niż tydzień temu. Wreszcie pokazano trochę treści poza walkami. Nadal nie mogę pojąć dlaczego tak usilnie Morgan ma trzymać te pasy sam. W tej chwili nie ma dywiziji Tag Team lub, co najmniej, nie ma o co walczyć. W walce Jeff'owie vs Sting & Styles mały błąd. Hardy i Jarrett chcieli w tym samym momencie wbić swoich przecinwików w ten sam narożnik, przez zderzyli się, ale starszy Jeff wyprostował sytuację. Te informacje na pasku trochę odrywają od akcji w ringu, ponieważ, aby je odczytać trzeba patrzeć tylko na nie. Trochę za szybko lecą.

Może w końcu coś ruszy się z the BAND i dostaną jakiś poważny feud, choćby i 3D.

Bardzo się cieszę z kolejnej walk Ric'a Flair'a, oby tak dalej.

Na koniec nowym system rankingowy. To jakieś totalne nieporozumienie. Jak fani mogą ustawiać walki o najważniejszy pas ? To wygląda tak, jakby cały creative team nie miał pomysłu na show i z bezradności oddał ten obowiązek publiczności, która to w ten sposób niby ma rosnąć, poprzez to, że dostaną to czego najbardziej chcą. Dodatkowo i tak nie wszyscy będą zadowoleni, bo każdy chce kogo innego. Ponadto czy ten system rzeczywiście będzie działał czy to tylko tak dla złapania widza ? Przecież trzeba będzie ułożyć do tego jakiś program. Niech to szybko upadnie, bo będzie na prawdę źle...

[pokrytyśniegiem]

IMPACT średniawy, znacznie gorszy od tego z poprzedniego poniedziałku.

 

Na plus:

- Jay Lethal, więcej tego pana w TNA! Segmenty z jego udziałem są przezabawne.

- The Band zapowiada nowego członka i wydaje mi się, że będzie to Steiner. O jego powrocie do TNA plotkuje się od pewnego czasu.

- Pope i Anderson, fajnie, że mimo kontuzji Pope pojawia się na IMPACT. Ogólnie zapowiada się ciekawy feud.

- Morgan niech trzyma jak najdłużej te dwa pasy, bo wypada w tej roli świetnie, a nienawiści publiczności do jego osoby rośnie z każdym tygodniem.

 

Na minus

- Jeffowie VS Sting, AJ, słaba walka, która skończyła się w najmniej odpowiednim momencie.

- ME tragiczny, Rick już niech nie walczy, a Abyss z tymi swoimi zachowaniami Hogana jest żenujący. Nie mogą zrobić z niego prawdziwego monstera?

 

2/5

[ajfan]

Skończyłem oglądać Impact więc na gorąco mogę powiedzieć że było dość ciekawie.Co do tego nowego systemu to na prawdę liczą się nasze głosy ? Czy jak w WWE na Cyber Sunday po prostu to taka szopka "pod publikę"? Ciekawe, że Wolf wygrywa chciałbym go zobaczyć w walce o pas, w końcu obiecał go jakiś czas temu Chelsea więc musi dotrzymać słowa . Ja oczywiście zagłosowałem na AJ'a. Odnośnie tag team matchu to strasznie marnie to wyszło. Sting odlicza Jarretta po uderzeniu kijem i jeszcze sędzia musiał ściągnąć Styles'a ze stołu. To woła o pomstę do nieba po prostu. Pope jest za majkiem genialny, sam nie wiem czy nie lepszy od Andersona A to jak obaj są over z publiką pokazuję jak WWE nie zna się na młodych talentach. Co prawda nie przepadam za ściąganiem byłych wrestlerów WWE jednak czasem zdarzają się takie perełki jak Dinero. Co do Moore'a i Neal'a to pasują do siebie, jednakże zabrałbym Morganowi te pasy dał MCMG i włączył Matta to porządnego feudu ( z Homicidem). Jeśli chodzi o promo Jordana i w ogóle cały gimmick to muszę powiedzieć, że to może wypalić. Podobno to kontrowersje przyciągają przed telewizory a feud z Freakiem (już widzę jak będę kibicował Orlando, lub komukolwiek by zabrał mu ten pas!) może go pod promować. Main Event był bardzo dziwny. Jaki miał problem Flair by wyrzucić ten kastet nawet poza ring? Tak się zachowuję Diriest player in the game? Porażka. Jak tak dalej pójdzie z pushowaniem Flaira i AJ'a (właśnie, gdzie był AJ do cholery? Aż tak był zmęczony by nie interweniować?! Ja tego nie kupuję ) to niedługo z Lethalem będą musieli wygrywać kantem .

 

Reasumując Impact był przyjemny, lecz w niektórych momentach lekko rozczarowujący.

[Diesel]

Nawiązując jeszcze do Samoa Joe. Jaki był powód ataku na Kazarian'a ? Heel turn ? Przecież tydzień temu wrócił i pomógł Team Hogan wygrać walkę. Odwórcenie po tygodniu byłoby co najmniej nierozsądne. Drugi powód to chęć walki o pas X-Division. Tu z kolei byłoby to, swego rodzaju, "cofnięcie w rozwoju". Przecież on już był mistrzem świata, a teraz ma walczyć dopiero o, trzeci pod względem ważności, pas w organizacji ? Innych powodów nie widzę, chyba że i w TNA tego nie wiedzą. Przecież swojego czasu był on kreowany na "Goldberg'a TNA", a teraz nic nie wiadomo. Trzeba czekać jak się to rozwinie.

 

Jeśli chodzi o pretendenta do tytułu, to głosowałem na Sting'a.

[Ceglak]

a czy ktos zwrocil w ogole uwage na AJ`a przy mikrofonie? To był jeden z jego najlepszych, jak nie najlepszych popisów przy mikrofonie, niejako przyrównanie Hogana do Dona Westa, objechanie RVD, pare słow o samym sobie i zeszlotygodniowej walce. Dla mnie AJ skradl show na poczatku. No ale musieli zaczac gadac dalej zanim przejsc do konkretow.

[Brutal44]

Impact jak zwykle trzymal dobry poziom:)

poczatkowy speech troche przydlugi

 

Walka pan super, Tara i Angelina to moze byc feud:)

szkoda tylko ze bez pasa w tle, ale jak widac ludzie lubia ogladac TBP wiec maja wszystkie pasy;p

btw Velvet Sky to chyba obecnie najlepsza kobieta na micu;)

Lacey w ringu jest ciezkostrawna, ale jak durna blondie tez sie swietnie spisuje;d

 

walka Moore vs Kaz bardzo dobra

nie wiem czy nienajlepsza ich walka;p

ale po co tam Joe?

 

segment z Abbysem w porzadku

2 tygodnie temu narzekalem ze z Morgana zrobili znowu heela, ale juz cofam swoje slowa;p

Morgan jest swietny jako heel:)

 

Pope na micu super:)

Anderson tez;]

 

W walce tag teamowej za duzo chaosu, ale feud 3d vs Hall Nash moze byc

zdziwilo mnie ze publika byla tak mocno za Jessem

 

Flair jak zwykle krwawil, ciekawe ile kasy dostaje za to ze co tydzien zalewa sie krwia;d

"has Flair ever hit that move when he goes to the top?" ;DDDDD

skoro robia z Abbysa takiego mocarza to mogl byc to szybki squash a nie w miare wyrownana walka;[

[Robak]

Impact całkiem spoko, szczególnie podobał mi się speech Andersona. Tak jak kiedyś był mi obojętny, tak obecnie coraz bardziej się do niego przekonuję. Ale ja nie o tym miałem. Bardzo mi się podoba praca kamerzystów i ujęcia przez nich obecnie serwowane. Może jestem mało spostrzegawczy i wcześniej również tak było, ale osobiście zauważyłem to na gali sprzed tygodnia i ostatniej. A mianowicie chodzi mi o zbliżone ujęcia na twarze zawodników podczas wypowiedzi na zapleczu i stylizowanie ich tak jakby to był jakiś film dokumentalny, jakbyśmy sami tam siedzieli i ich słuchali. Przykładowo rozmowa Team 3D z Nealem, gadka Ricka czy też droga RVD przez korytarz na halę sprzed tygodnia. Według mnie nadaje to tym scenom fajnego klimatu, dzięki któremu można bardziej wczuć się w wydarzenia.

[Tupak]

iMPACT jak zawsze na wysokim poziomie. Początek dobry ( AJ czuje się coraz lepiej przy micu) ale mogli by to troszke skrócić. Walka pań bardzo dobra. Chętnie bym zobaczył feud Tara vs Love. Madison też nie najgorzej ( tak jak ktoś to powiedział ludzie kochają TBP). Walka Moore vs Kaz to był rewelacyjny pojedynek. Początek bardzo energiczy i wyrównany. Bardzo podobała mi się ta walka. Joe wraca do dywizji X, jak dla mnie super. Wokół WHC kręci się dużo osób i pewnie znowu by nie było Joe'go w TV a jako mistrz dywizji X napewno byłby dobry. ( pomimo jego wagi rusza się dużo szybciej od innych zawodników ). Morgan jako heel jest świetny, szkoda tylko, że tyle dobrych TT nie walczą o pas ( MCMG, GM). Pope vs Mr. Anderson walka na mic skile Bardzo fajnie to wyszło, obaj są bardzo dobrzy przy micu. Jestem ciekaw czy do the band przyjdzie Steiner ( bardzo bym chciał ). I szykuje nam się feud the band vs 3D. ME już przyzwyczaiłem się do zalanej krwią twarzy Rica Walka sama w sobie nie była dobra, raczej średnia.

iMPACT wyszedł bardzo dobrze. 4+/6

[pokrytyśniegiem]

Wiadomo coś o oglądalności? Poszła do góry względem poprzedniego tygodnia?