Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

Po czym wnosisz?

 

Po tym, że w momencie szczytu popularności, odszedł z WWE aby zająć się innymi zainteresowaniami. Gość nie ma pasji do tego biznesu niestety. Przeszedł do TNA skuszony lżejszym grafikiem. Jest w niezbyt imponującej formie i wciąż ma kłopoty z narkotykami.

 

Tak zgadzam się,AJ nie jest mistrzem mica,ale jeżeli mistrzem zostałby np.Anderson,to narzekalibyśmy na to,że nie ma dość dobrych ring skillów.

 

Ja bym narzekał z pewnością gdyż zwracam uwagę na poziom walk w main eventach. Ale wiele osób byłoby wniebowziętych. Wśród tych największych, przynoszących największe pieniądze, gwiazd w historii wrestlingu, u zdecydowanej większość preferowane były cechy takie, jakie ma Anderson (charyzma, osobowość), niż te właściowe AJ'owi (świetne walki). Problem AJ'a polega na tym, że dla szerszej publiczności jest zbyt nijaki. Jeff i RVD też nie są wielkimi mówcami, ale mają niesamowite pokłady niewerbalnej charyzmy, co pozwoliło im na wybicie się z tłumu. AJ nigdy nie miał tego "czegoś" w sobie. Został doceniony za regularne produkowanie dobrych, bardzo dobrych, i świetnych walk. I kiepski, heelowy gimmick, który mu nie leży, nie jest w tym wypadku dobrą rzeczą. W tego typu kreacjach sprawdzają się zawodnicy charyzmatyczni, AJ takim nie jest.

 

W WWE jest,albo niedawno było paru słabych mistrzów,przykład?Choćby John Cena czy Edge.Oboje mają dobre mic skille,ale ich umiejętności w ringu są co najwyżej przeciętne.

 

Czy naprawdę uważasz że Edge ma co najwyżej przeciętne ring skille? Bo jakoś dziennikarze oceniający walki, a także większość fanów (również tych, co generalnie za nim nie przepada ze względu na charakter/gimmick), ma na ten temat zupełnie inne zdanie. Jasne, że nie jest aż takim asem jak Shawn Michaels, ale jak na warunki dzisiejszego WWE, jest w absolutnej czołówce pod względem ringowej psychologii, sellingu, timingu, doświadczenia. Nie straszny mu żaden HIAC czy TLC. Co prawda ma lamerski finisher i czasami nie daje z siebie zbyt wiele na tygodniówkach (ale to drugie dotyczy WSZYSTKICH main eventerów w tej federacji), ale naprawdę ciężko znaleźć jakiś jego gimmick match z PPV, który byłby wart mniej niż te 4 gwiazdki. Wrestling to nie same salta. Pod względem kontroli pojedynku i opowiadania historii, Edge nie jest wcale gorszy od AJ'a. Po prostu walczy w stylu bardziej oldschoolowym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178199
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

A właśnie... wejście Samoa Joe to było coś... ale jak będzie się trzymał Team Hogan... to z ręki pisze zażalenie na facebooku czy twiterze do pani Dixi... bo go tam nie widze:D a to jeden z mych ukochanych wrestlerów:D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178202
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Najgorszy iMPACT! od czasu przyjścia Hogan'a. Wszystko kręciło się wokół Team Hogan vs Team Flair. To wyglądało tak jakby TNA chiciało się zrehabilitować, za to, że na Lockdown tyle walk zostało zmienionych personalnie. Praktycznie nic nie drgnęło w storyline'ach, może oprócz Terry'ego w Team Hogan i powrotu Joe, który już tradycyjnie jest silniejszy niż kiedykolwiek, a i tak wiadomo jak to się skończy.

RVD ostatnio musiał wzbić się na wyżyny kondycyjne. W dwa dni, cztery ciężkie walki, w każdej krwawił. Szacunek dla niego. Celebracja tytułu to już znaczna przesada. On jest tylko kolejnym, a na pewno nie ostatnim, mistrzem TNA. To, że Hardy, Hogan, a nawet 3D przyszli z gratulacjami to rozumiem. Po co byli tam Dixie Carter, Pat Kenney i Al Snow ? Przecież ich na codzień nawet nie ma w TV. Całe to show wyglądało jakby Van Dam dokonał czegoś epokowego, a wcale tak nie było.

the bANd zapowiadało, że są największym problemem Hogan'a. Jeśli to ma być problem, to ja się pytam, gdzie oni byli ? Zero konsekwencji.

Były też błędy. Gdy pierwszy raz na pasku leciały wyniki Lockdown, było napisane, że Xscape Match wygrał Kendrick, kiedy zwycięztwo odniósł Homicide. Zaczęto też co pisać, że po gali odbędzie się... i nagle wiadomość zaniechano.

 

Ogólna ocena 2/10. Bardzo słabiutko. Oglądając tygodniówkę myślałem, że oglądam PPV. Za dużo za długich walk, a za mało treści.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178210
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  359
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Co do zmiany mistrza, mi takie rozwiązanie się spodobało. Spodziewałem się jakiegoś nieczystego zagrania AJ lub interwencji Ricka, a tu taka końcówka. Co z tego, że to IMPACT a nie PPV, najważniejsze, że zostałem zaskoczony. W najbliższym PPV na bank dojdzie do walki RVD vs AJ. Możliwe, że jeszcze ktoś dojdzie do tej dwójki.

 

Fajnie, że Big Rob odgrywa coraz większe role. Takie warunki muszą być odpowiednio wykorzystane, oby tylko TNA odpowiednio go poprowadziło. Zastanawiam się jak tylko poprowadzą jego feud z Orlando Jordanem. Jeżeli mieć na uwadze zamiłowanie Orlando do chłopców, to może być wesoło :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178235
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Co do zmiany mistrza, mi takie rozwiązanie się spodobało. Co z tego, że to IMPACT a nie PPV, najważniejsze, że zostałem zaskoczony. W najbliższym PPV na bank dojdzie do walki RVD vs AJ. Możliwe, że jeszcze ktoś dojdzie do tej dwójki.

 

 

 

kto o zdrowych zmyslach daje taka walke, o taka stawke na tygodniowce, jezeli walka moglaby sie odbyc po praz pierwszy na PPV?

 

Przeciez to bylo oddanie za darmo i to bez zadnego wiekszego celu swietnej walki. A przeciez przy odpowiedniej podbudowie miesiecznej ludzie by jeszcze bardziej pragneli widziec RVD jako mistrza, albo inaczej - by wreszcie ktos pokonal AJ`a!

 

Taka walka ktora by sie odbyla po raz pierwszy na PPV moglaby w koncu przebic(widzac jakie poparcie fanow ma RVD) Lockdown w ktorym na przeciwko siebie staneli Kurt i Joe. I kto wie moze nawet by przebila najwyzszy dotychczasowy buyrate(ok 60tys). Czy ktos w TNA w ogole mysli o biznesie????????????????????????????????????

 

A tymczasem dostalismy nowego mistrza totalnie z dupy... TOTALNIE! Co to k...a ma niby znaczyc dla takiego POPE`a, ktory dzien wczesniej dostal w dupe a nastepnego dnia przychodzi Hogan i mowi "mam swietny pomysl BROTHER" i nagle RVD dostaje szanse i co wiecej zdobywa pas, niby po swietnej walce, ale jednak AJ(jakby nie patrzec mistrz nie zwazajac heel czy nie) wyszedl i tak w niej za slabo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178237
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

kto o zdrowych zmyslach daje taka walke, o taka stawke na tygodniowce, jezeli walka moglaby sie odbyc po praz pierwszy na PPV?

 

Mało takich zmian pasów było na Nitro ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178240
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

no i gdzie jest teraz NItro???????????????????????

 

 

jeszcze pol biedy jakby ta walka byla jakims etapem feudu, ale nie jej startem(albo i nie)...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178241
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

Co to k...a ma niby znaczyc dla takiego POPE`a

 

Uważasz, że Pope jest takim samym drawem jak Rob Van Dam? To wojna o ratingi, na Impactie będą się działy dziwne rzeczy i albo poskutkuje to wzrostem oglądalności, albo pogrzebie ostatni bastion konkurencji dla WWE. Trudno ocenić na dzień dzisiejszy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178242
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

iMPACT oglądany bezpośrednio po obejrzeniu lockdown zapowiadał się w miarę ciekawie. Jednak początkowy 20 minutowy speech zaczął już niestety przynudzanie O poszczególnych walkach nie będę sie wypowiadał. No może wspomne o RVD vs JH, która moim zdaniem trzymała naprawdę poziom i fajnie mi się ją oglądało. Walka Knockouts, uwielbiam aptrzeć na TBP i chciałbym zobaczyć rating iMPACTA z rozbiciem na kwadranse Ciekaw jestem czy panowie z walki wymienionej powyżej wygrali z babkami Szkoda że Velvet nie dostała pasa Hiehie

 

No i mamy rozbicie :)

pierwsza godzina - 0.91, 1.02, 1.04, 1.02, druga godzina 0.82, 0.95, 0.87, i 0.94.

 

Tak jak wspomniałem walka TBP znalazła się w najlepszym trzecim kwadransie :D I kto tu kradnie show :P? Nie RVD, nie Hardy, nie Hogan :D haha :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178243
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  359
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Rating powoli idzie do góry, za tydzień może przeskoczy 1.0.

 

PS. Syxx zostaje w TNA :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178255
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

tyle ze Brejver druga godzina miala konkurencje, chociaz trzeba przyznac zniosla ja w miare dobrze i spadek nie byl jakos drastyczny.

 

Uważasz, że Pope jest takim samym drawem jak Rob Van Dam? To wojna o ratingi, na Impactie będą się działy dziwne rzeczy i albo poskutkuje to wzrostem oglądalności, albo pogrzebie ostatni bastion konkurencji dla WWE. Trudno ocenić na dzień dzisiejszy.

 

pewnie ze nie jest takim drawem, ale takie stawianie rzeczy, ze dajemy pas temu kto akurat jest najpopularniejszy i to tak od reki zabija potencjalne storyliny ktore potem dopiero moga przyniesc buyrate na ppv. Ratingi ratingami, ale one nigdy nie dadza takiej kasy jak dobre ppv!

 

nie chce wyjsc na goscia ktory cisnie TNA, bo juz wczesniej pisalem ze chce ogladac iMPACT dla przyjemnosci i tak robie, nie zrozumicie mnie zle, poniedzialkowy iMPACT! był prawie ze idealny pod wzgledem ogladalnosci i rozrywki, jednakze pod wzgledem spojrzenia w przyszlosc zrobil krok wstecz!

 

Walka RVD vs STYLES w main evencie nastepnego PPV moglaby byc szczytem szczytów. I jego podbudowa jesli nie przyciagałaby nowej fali potencjalnych widzów to na pewno utrzymałaby stałego fana i zyskala paru nowych.

 

Joe jako face??????????????? w momencie kiedy topowy heel traci pas? i kto ma teraz podskoczyc RVD? Biorac pod uwage ze nikt nie uwierzy ze AJ moze odzyskac pas, no chyba ze bedziemy mieli "niespodzianke na sile" ktora tylko nadszrapnie kolejne nerwy stalych fanow(bo po co dawac RVD tytul, przygotowywac mu pompe po zdobyciu tytulu skoro jego panowanie ma potrwac pare tygodni). Jakich mamy innnych potencjalnych heelow a BARDZO SILNEJ POZYCJI? Desmond? - on zbiera kazdy mozliwy pin w upper card. Sting? prosze was... Beer Money? chyba w handicapie. Pozostaje jedynie Mr Anderson, ale po przegranej kampanii z Kurtem raczej potrzebuje jakiegos wygranego feudu a nie dwoch pod rzad w dupe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178256
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

kto o zdrowych zmyslach daje taka walke, o taka stawke na tygodniowce, jezeli walka moglaby sie odbyc po praz pierwszy na PPV?

 

Mało takich zmian pasów było na Nitro ?

 

Mało tego. Przecież pas mistrzowski był wiele razy zdobywany na drugorzędnej gali WCW jaką był Thunder. Jednym z mistrzów w czwartek został sam... David Arquette.

 

Co do TNA, to lepiej, że RVD zdobył ten pas niż Jeff Hardy. Enigma przeżywa teraz drobny kryzys i niech się szybko z nim upora. RVD już raz w ten sposób zaskoczył, kiedy został podwójnym mistrzem świata w WWE. Wtedy chodziło o promocję ECW, a teraz może przyjście Heyman'a lub Dreamer'a ? Van Dam jest na tej samej półce co AJ, więc jakoś nie boli mnie jego wygrana. Poza tym raz na jakiś czas nawet pas mistrzowski powinien zmienić posiadacza na tygodniówce. Jeśli się nie mylę, to ostatnio było to po Bound For Glory 2007, kiedy to Angle pokonał Sting'a, czyli dość dawno. Dodatkowo poniedziałkowa gala była transmitowana na żywo.

 

Rozbawił mnie trochę Rob Terry. Najpierw nie potrafił dobrze podnieść małego Wolfe'a, a to, szczególnie jemu, nie powinno się zdarzać. Na deser po swojej akcji nie potrafił utrzymać równowagi i runął na ring, a to już jednak są podstawy wyszkolenia. Jednak lubię jego postać jak i samego wrestlera oraz liczę na dobry feud z Jordan'em.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178301
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   224
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Dla mnie sytuacja z daniem "z dupy" (bez konkretnego feudu i to na tygodniówce) najważniejszego pasa federacji dla RVD to pomyłka. Tym bardziej, że Rob chyba od razu deklarował, że zbyt napięty grafik go nie interesuje a raczej tylko okazionalne występy, od czasu do czasu. Takie zagrania obniżają wartość pasa i obniżają wartość runu Styles'a (dostał w końcu w dupę z gościem, który w ciągu ostatnich 2 dni walczył 4 krotnie a walka o pas była jego drugim pojedynkiem tego wieczora. AJ przegrywając z tak "wymęczonym" oponentem wyszedł normalnie na pierdasa).

Stawiam jednak, że ruch ten miał na celu "zaskoczyć" fanów a na nastepnym PPV dojdzie do rewanżu pomiędzy RVD i Stylesem a tytuł wróci do AJ'a. Nie po to tak promowali Styles'a (czyste podłożenie Stinga, Flair jako menago, szlafrok, Ric'o podobne elementy w stylu walki, szpanerski gimmick) żeby w tak frajerski sposób pozbawić AJ'a tytułu na dobre. Dla mnie kwestią czasu jest tylko, kiedy Styles będzie miał pas ponownie pod szlafroczkiem :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178303
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Stawiam jednak, że ruch ten miał na celu "zaskoczyć" fanów a na nastepnym PPV dojdzie do rewanżu pomiędzy RVD i Stylesem a tytuł wróci do AJ'a. Nie po to tak promowali Styles'a (czyste podłożenie Stinga, Flair jako menago, szlafrok, Ric'o podobne elementy w stylu walki, szpanerski gimmick) żeby w tak frajerski sposób pozbawić AJ'a tytułu na dobre. Dla mnie kwestią czasu jest tylko, kiedy Styles będzie miał pas ponownie pod szlafroczkiem

 

szkoda tylko ze w ten sposob pas staje sie tylko malym przedmiotem w feudzie, a nie jego integralna czescia. Po co miesieczny run dla RVD w takim razie? Bez kitu zaczynam rozumiec paroletnie panowanie mistrzów z ubiegłego wieku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178306
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 202
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.03.2008
  • Status:  Offline

Oglądając Impact tuż po Lockdown (które było całkiem okej) spodziewałem się ot takiej zwykłej tygodniówki. Jakieś rewanże może jakiś non title AJ'a z kimś, może walka o no.1 contendera na Sacrifice. Ale to co zobaczyłem mnie zaskoczyło. Jednak od początku.

 

Segment otwierający był strawny, zwykle TNA takie pogawędki serwuję nam na początek gali teraz było tak samo.

 

Walka RVD vs Jeff całkiem dobra, ciekawa końcówka. Jednak segment po niej ehh to było tak słodkie, słodkie do wyrzygania. Mogli sobie pogratulować po walce i tyle potem wywiad z RVD, który opowiada o walce w ME.

 

Później dowiadujemy się o remeczu z Lockdown jak dla mnie ok. Ten feud mógłby być pociągnięty jednak z głową. No bo co robi Rob Terry w team Hogan (nie dość że mega pushowany na odpornego na krzesła. To jeszcze teraz obija Stinga jak chce :/ )Co oni do najlepszego robią z Wolfem? Ten gość jest bardzo dobry w ringu spokojnie mógłby trzymać Global Title, a stał się jobberem dla Upper Cardu. Sama walka była kiepska. Powinna wygrać drużyna Flaira jakimś kantem. Jednak ta noc należała do face'ów...

 

Main Event. Myślałem, że obejrzę walkę na poziomie jakiś no contest lub DQ Aj'a i mamy piękną walkę na Sacrifice. RVD miał zapobiec brudnym sztuczkom Flaira i jego podopiecznego i być tym który go pokona. Taki scenariusz mógłby wypalić, piękny feud zwieńczony na Sacrifice, a potem Aj mógłby jeszcze próbować się odgryźć, jednak zostałby pokonany w stypulacji Tytuł vs żadnych title shotów do końca runu RVD. Pięknie? Nie dla bookerów TNA. Jednak zanim do samej walki to krótko o gimmicku Aj'a. To miałoby sens gdyby nie chował się cały czas za paręnaście lat starszym Flairem i nie musiał oszukiwać w każdej walce. To była kopia Edge'a z feudu z Takerem, z tym wyjątkiem że AJ bał się nawet Midcardera, który przebojem wdarł się do ME Pope'a. (nie krytykuję Dinero, po prostu był cienko wypromowany). A walka była zadowalająca, jednak końcówka, konfetti Dixie, Hogan, połowa face'ów TNA i inni gratulujący RVD jakby to był zwycięski mecz na Bound for Glory to przegięcie. Ogólnie to w TNA oprócz Andersona (który na Lockdown nie był tak "mocny" pod względem strachu przed opponentem jak na impactach) niema heela który sieje postrach, który jest ładnie wypromowany. Sami face'owie i cipo heele. A ratingi wcale nie idą w górę. Coś tu nie tak panie Hogan :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19846-tna-wrestling-dyskusje-spoilery-wra%C5%BCenia/page/6/#findComment-178308
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      Data: 12 lipiec, 2025 Miasto: Arlington, Texas Stadion: Globe Life Field   Podczas AEW ALL IN: London, 25 sierpnia 2024 roku, potwierdzono trzecią edycję wydarzenia ALL IN pod brandem AEW w Global Life Field, mieszcącym się w Arlinton, Teksas. To pierwsza gala w takim formacie w USA w wykonaniu All Elite Wrestling i pierwsza poza WWE od WCW Nitro z 1998 roku w Georgia Dome z 6 lipca, 1998 z ok 42,000 widzów. Dotyczas najlepszy wynik publiczności w USA dla AEW wynosi ponad 20,000 biletów dla pierwszej gali Grand Slam z stadionu tenisowego Arthur Asche, 22 września 2021 roku. Bilety trafiły do sprzedaży i aktualne szacunki WrestleTix wskazują na ok. 10,000 sprzedanych biletów z wstepnym setupem miejsc na nieco ponad 18,000 biletów:     Jak sądzicie - ile uda im się sprzedać miejsc, a także jakich walk możemy się spodziewać na największej gali AEW w 2025 roku? Jeszcze ponad pół roku przed nami, ale wstępnie widzę tutaj - Kenny Omega vs Kazuchika Okada i możliwą końcową detronizację Moxa (Darby Allin?). Obstawiam max 30k sprzedanych biletów niestety, ale chciałbm się zdziwić. Mają jeszcze dużo czasu, 10k już w zapasie i nowe możliwości z HBO Max w nowym roku.     
    • IIL
      Gala zbudowana wokół dramatycznego 4WAY o AEW World title z story Moxa i grupy Death Riders na czele, finałem turnieju Continental Classic i dowiezieniem w końcu z Cole vs. MJF po zmianie oryginalnych planów wcześniejszych kontuzji.  Praktycznie każdy możliwy finał gwarantuje świetne widowisko, ale Okada raczej zgarnia turniej (aby jeszcze bardziej uwalić Ricocheta przed pretendowaniem o pas IWGP 4 stycznia). Ospreay pokonuje Fletchera i kończy pozwalanie sobie młodego jego kosztem.  Mox tutaj oczywiście broni, ale zapowiada się interesująco. Liczę na to, że te wszystkie proma Moxa zwiastują coś wielkiego na koniec roku. W przyszłym tygodniu debiut na HBO MAX, także potrzebują jakiegoś tąpnięcia. Shane McMahon byłby niezłym shockerem. Cage i jego zabawa z walizką może dodać jakiś twist. Również wracający Copeland może kosztować Christiana pas lub wręcz przeciwnie - pomóc mu zaczynając heelowy tag team...  May i Rosa w Tijuana Street Fight może pocichu okazać się hitem i skraść show. Walka ma duży potencjał i liczę dobry występ Rosy, która odnajduje się świetnie w takich stypulacjach.  Mone i Statlander wyjdzie sprawnie, ale wszyscy wiemy, że Sashka nie uwali tytułów przed walką z Miną na Wrestle Dynasty. Takeshita i Hobbs to będzie sztosik. Liczę na dołączenie Hobbsa do grupy Lashleya.  Mało walk póki co. Niczym WWE PLE jak na standardy AEW. Będzie się działo w przyszłym tygodniu. World End, Wrestle Kingdom i Wrestle Dynasty wokół siebie. Do tego jescze NOAH The New Year z Nakamurą i zaraz RAW na Netflix...    
    • IIL
      New Japan Rambo - czyli takie tredycyjne "Royal Rumble" w pre show Wrestle Kingdom ma wyłonić w tym roku nowego pretendenta do mistrzostwa IWGP World Heavyweight. Great O'Khan, posiadacz mistrzostwa King of Pro Wrestling postanowił odstawić ten pas na emeryturę (ufff, co to w ogóle za pomysł był to ja nie wiem?) po to, aby te własnie Rambo miało nową od teraz taką stawkę. Nie znam uczestników, ale można się spodziewać, że wygrany będzie pretendował na galach The New Beginning w lutym.  Tanahashi i EVIL to będzie niezła męka, ale z drugiej strony to ostatni rok byłego Asa, także będzie się go oglądać inaczej niż zwykle.  Takagi vs Takeshita zarządzi. Liczę na prawdziwy banger. Takeshita może się pokazać na wielkiej scenie u siebie i musi to wygrać. Tsuji powinien pojechać łatwo młodego Finlaya i zdobyć pas Global.  Naito miał niedawno operację jedynego oka, które jeszcze może być operowane (na drugie wykorzystał limit operacji). Widział podwójnie. Nie mam pojęcia jak ten gościu był w stanie walczyć na takim poziomie mając poważne problemy ze wzrokiem. Do tego natura zapasów niezbyt współgra z rehabilitacją takich delikatnych spraw, a Naito ma wkrótce walkę z Takahashim na Wrestle Kingdom... :o To był obiecany main event Anniversary Show z 2020 roku, gdy Naito był IWGP i IC champen,  a Takahashi Jr Heavy champem. Niestety, przez pandemie odwołano tę walkę, a zapowiadała się na świetną kultywację tradycji heavyweight champa vs jr heavyweight champa na rocznicowych galach New Japan. Mimo kondycji Naito czuję, że wyjdzie zadziwiająco dobrze i wygra Takahashi. Muszą stawiać na młodych.    Sabre Jr. vs Umino to main event pierwszego Wrestle Kingdom bez main eventu z Okadą, Naito lub Tanahashim w roli głównej od 2009 roku z WK IV (Shinsuke Nakamura vs Yoshihiro Takayama). Sabre Jr jest over, wygrał G1 Climax i zdobył pas już przed WK. Jest to jednak jego debiut w takim slocie i nie ma oponenta, który może go wyciągnąć do góry. Umino wypada dosyć blado, ale jego rola to akurat w tym roku wszystko uwalić, a dopiero w odległej przyszłości odbijać się ponownie.  Wciąż czeka na mnie seans z Road to Tokyo Dome w Korakuen, także zapewne dodam coś więcej.  Japońskie Forbidden Door w Tokyo Dome to taki scenariusz marzeń. Mamy tutaj galę obudowaną wokół powracającego z kontuzji Kenny Omegę vs. Gabriel Kidd, co gwarantuje nam prawdziwy banger i jest generalnie jedną z najgrubszych walk jaką sojusz AEW i NJPW ma tutaj do zaproponowania. Przydałyby się jednak jeszcze takie nazwiska jak Will Ospreay, Darby Allin, Jon Moxley, Jay White czy Kazuchika Okada. Nie rozumiem dlaczego Mox nie broni tutaj pasa AEW? Może nie pasuje to w obecne story, ale przydałby się. W każdym razie przedstawione walki gwarantują dużo wrażeń.  Wrzucanie na plakat logo STARDOM, ROH i CMLL to jednak spory stretch w dosyć skąpej ilości występów zawodników tych federacji. STARDOM jeszcze w miare się broni, ale ROH i CMLL? Możliwe, że szykują dla nich jeszcze jakiś battle royal czy coś, ale jedna zawodniczka z CMLL to jakaś kpina. Mają wkrótce przecież tę trasę Fantasticamania. Po takim gorącym roku dla CMLL jaki mieli z gorącym biznesem w Arena Mexico pełnym transferów z AEW i perełkami jak Danielson vs Hechicero, Danielson vs Blue Panther i mini feudu CMLL vs BCC liczyłem na Mistico, Hechicero, Pantera, itd. w przynajmniej jakimś lucha triosie. Fajnie będzie zobaczyć Dustina Rhodesa i Sammy Guevarę w Tokyo Dome. SHO i Guevara mają pole do popisu, a i weterani tej walki nadal zaskakują. Wynik jednak jest oczywisty. Obstawiam wygraną Takeshity na WK i tutaj kolejny banger z Ishiim, który z każdego zawodnika wyciąga x2 lepsze walki.   Mone i Mina to jedna z najbardziej emocjonujących walk kobiet na jaką czekam od bardzo dawna. Stawki też są wysokie z oboma pasami na szali, także liczę na dobrą walkę. Mercedes ostatnio jest w formie, także może być sztosik.  Bucksi pretendują do pasów drużynowych IWGP i nic o tym nie słychać..? Ciekawy jest jednak 'X' czyli nieznany partner. Liczę na jakiś twist na koniec, ale Buksów jako mistrzów nie ma co brać na poważnie. Oni są teraz part timerami i gdzie im tam latać znowu do Japonii... Finlay vs Brody może wyjść nawet nieźle. Mam nadzieję, że znowu nie uwalą Brody'ego (typ ma super potencjał), ale młody Finlay akurat tam potrzebuje tego niestety bardziej. Perry i Tsuji może być zarówno hitem jak i kitem, ale zapowiada się dosyć świeżo i intrygująco. Lepiej żeby tego nie spalili i tutaj również powinen wygrać gość od New Japan, czyli Tsuji zgarnia pin tudzież przyduszenie...   Castagnoli vs Umino to wielka niewiadoma. Kladiusz debiutuje w Tokyo Dome, to dla niego coś nowego i zapewne zaprezentuje się przyzwoicie. Shota uwala tutaj po raz drugi.  Sabre Jr. vs Ricochet pasuje tutaj jak Sanada vs Perry na jakimś Forbidden Door. To kolejny przykład politycznego kiczu między bookerami AEW/NJPW że kiełkują takie kwiatki z nikąd i prestiż głównego pasa upada. Ringowo wyjdzie zapewne dobrze, ale nie o to tutaj chodzi. Mogli wrzucić Zackowi kogoś mocnego z AEW, żeby zaakcentować go jako top guya w NJPW. Pasowałby tutaj np. Okada, a jeżeli chcą go chronić, to ktoś typu Adam Copeland albo Christian Cage by się nadał. Copeland jest już podobno wyklarowany i czeka na powrót. Można by zrobić wokół tego jakieś większe story z jego debiutem w stadionie, itd. Christian również dałby Zackowi wiekszego boosta wygraną niż Ricochet i można to było jakoś wplątać w story gdzie obecnie biega z walizką dającą mu shota na główny pas AEW kiedy tylko chce. Równiez Ospreay ma więcej historii z Zackiem i New Japan niż Ricochet i jego przegrana nie robiłaby różnicy, a jako były IWGP World champ również Zackowi dużego kopa w przód.  Ogólnie jestem dosyć podjarany. Obie gale to dużo solidnej ringowej akcji, budowania na przyszłość (oby byli rozsądni z wynikami) i prawdziwej petardy w postaci KENNY OMEGA vs GABE KIDD. Czekam... 
    • IIL
      AEW Dynamite 25/12/2024 Wjazd kamery na otwarcie z rampy prosto w Hammerstein Ballroom piękny. Ogólnie ujęcia i produkcja wygląda o wiele lepiej niż podczas np sobotniego Collision. Galę tę nagrywano w niedzielę, także mieli trzy dni na popracowanie na tym nagraniem.  Fajny patent z plakatem walk całej gali w pierwszych minutach, żeby zapoznać widzów z rozkładem jazdy (te plakaty btw AEW robi piękne, dobrze tam sypią grafikowi)   Continental Classic: Brody King vs Will Ospreay Dobra walka. Sufit co prawda nie spadł na dół - a mógł przy takim składzie - ale odwalili porządne widowisko i zagrzali tym openerem na resztę show.  Continental Classic: Darby Allin vs Ricochet Miodny kąsek, dzięki heelowej robocie Ricocheta, zajebistej publice i oczywiście Allinowi z jak dla mnie momentum do wygrania pasa od Moxa w przyszłości. Zajebista walka, przeplatana z konkretnymi chantami publiczności (You fucked Samanta! Bald! Bald! Bald! ) i świetną akcją ringową. 630 w wykonaniu Ricocheta na stół poza ring poleciał (coś jak Guevara i Allin na Revolution 2020). Mógł sobie tutaj Ricochet darować big pop spot i oddać go Allinowi. Miał dużo pola do popisu z publicznoścą i mógł ich czasami bardziej dopingować do hejtowania. Remis na koniec sprzeda kiedyś rewanż na ppv w przyszłości. W ostatniej minucie widać jak sędzia co dziesięc sekund mówi im ile jeszcze mają czasu, hehe. Polecam!   Gdy Allin i Ricochet byli jeszcze na ringu puścili wejściówkę Kommandera. Trzecia walka niczym na ppv bez innych segmentów pomiędzy. Continental Classic: Claudio Castagnoli vs Kommander Kommander robi ostatnio furorę. Można rzec, że budowany jest na nowego Reya Fenixa. Najpierw wygrana pasa ROH World Television na piątkowym ROH Final Battle, a teraz również i wygrana z Claudio dzięki kreatywnej końcówce. Kommander wyjął z kurtki jaką zostawił Allin pod ringiem kastet i uderzył nim Klaudiusza...  Po czym doprawił go finisherem. Dobra walka, Claudio dbał o powermovesy, a Kommando latał wokół niego.  Continental Classic: Kazuchika Okada vs. Shelton Benjamin Kazu chyba zapomniał o fryzjerze albo zapuszcza naturalne włosy. Wolę go w blondo-złotym kolorze.  Sheltona ogląda mi się ostatnio o wiele lepiej niż kiedyś. Przypakował, dobrze wygląda na swój wiek i doświadczenie też robi swoje. Walka to taki G1 match Okady, czyli zupełnie inny match pace od poprzednich trzech zmagań ligowych. Starcie heel vs heel przy takiej widowni to trochę strata, ale też dali o sobie znać. Okada wygrywa po mocnej walce, szczególnie jak na tv. Handshake na koniec po czym Okada puścił odwróconemu Benjaminowi "ukryty" środkowy palec bezcenne...   W końcu segment na backstage w wykonaniu Swerve'a. Ricochet znów pokazał, że ten hejt na socialach, że jego heel turn się nie przyjmuje był o wiele za wczesny. Ten jego nowy catchprase "AHAAA" już nawet Strickland powtórzył...  ""thats why you got house no more" lol Chris Jericho z swoimi ziomkami z Nowego Jorku promuje walkę z Antony Bowensem na ostatnim Rampage ever... Nie rozumiem hejtów na Chrisa Jericho.  Toni Storm vs Taya Valkyrie Storm w obecnym gimmicku złapania amnezji ogląda się jak zwykle dobrze, ale zupełnie nie kupuję jej oponentki. Reakcja publiczności też nie powolała. Storm wygrywa i powoli przesuwa się dalej do wydaje mi się walki z Mariah May w Australii.  Promo video dla Cole vs MJF na Worlds End. Osobiście bardzo podobał mi się ich storyline z 2023 roku i szkoda było patrzeć na to, jak ze względu na kontuzje cały ten finał "Whos the Devil?" z zajebistego potencjału został rozmieniony na drobne. Cieszę się, że ta walka dostanie swój finał.  Continental Classic: Daniel Garcia vs Kyle Fletcher Fletcher robiony jest na super rookie gwiazdę i muszę przyznać, że w tej heelowej odsłonie przypomina nieco Randy Ortona z 2003-2004 roku. Panowie dobrze ze sobą pracowali kończąc te show przyzwoitą klamrą. Udało im się zbudować emocje po dosyć wyczerpującej gali. Kilka mocniejszych spotów, Fletcher czuje się coraz lepiej w swojej roli i jego wygrana na koniec awansuje go do półfinałów turnieju Continental Classic. Zostawia to nas z półfinałami Continetnal Classic na Worlds End w postaci Ospreay vs Fletcher i Okada vs Ricochet.  Na koniec Mox z klimatycznym promo w swoim typowym wykonaniu gdzieś na backu u boku Shafir. Buduje do czegoś wielkiego na Worlds End i ciekawe, czy faktycznie chodzi o Shane'a McMahona...   Ta gala, to taki G1 Climax w wykonaniu amerykańskiej tv w legendarnej hali Hammerstein Ballroom z  dobrymi walkami i na pewno jedną killer walką (Ricochet vs Allin). Jedynie jeden stinker (Storm vs Valkyrie). Nie był to typowy go home show naładowany segmentami, ale gala uderzała i w tym aspekcie tam gdzie trzeba (Mox/Hangman/Cassidy/White segment).  To zdecydowanie najlepsza gala z 3-dniowego nagrywania w Hammerstein Ballroom. Podobała mi się zdecydowanie bardziej od Collision i Final Battle. Jak pisałem w shoutbox, zrobiłem sobie ostatnio mały maraton po wydarzeniach w tej miejscówce, m.in. Final Battle 2008 (z boskim Danielson vs Morishima) i klasykiem ECW One Night Stand 2005 i 2006. Również poleciała tygodniówka ECW on Sci Fi w sławnym "Change the channel" dla Batista vs Big Show z 2006 roku). Świetna perspektywa, żeby po tylu latach ponownie zobaczyć tam tapingi gal wrestlingowych w większej skali niż wcześniejsze ROH w ostatnich latach. Gorąco polecam.       
    • Attitude
      Dwayne Johnson powrócił na ring WWE po raz pierwszy od 11 lat podczas WrestleManii 40, która odbyła się w kwietniu tego roku. Jednak, jak przyznaje, jego ciało nie reaguje już tak samo, jak dekadę temu. "To niesamowicie trudne" - powiedział 52-letni Johnson podczas otwarcia Cirque du Soleil "Auana" w Honolulu we wtorek, 17 grudnia. "Trening staje się naprawdę intensywny, a obóz treningowy bardzo wymagający". "Przeszedłem obóz treningowy przed WrestleManią, który trwał około ośmiu do dziewięciu tygodni" — dodał. "To naprawdę szybkie tempo, ale na szczęście udało mi się przez to wszystko przejść". Cały czas pojawiają się spekulacje, że może on ponownie powrócić na ring podczas WrestleManii 41, która odbędzie się w przyszłym roku w Las Vegas. --- Walka Logana Paula z Conorem McGregorem nie oznacza końca kariery wrestlingowej YouTubera, mimo jego prób przekonania fanów, że jest inaczej. Były mistrz Stanów Zjednoczonych nie pojawił się w WWE od czasu, gdy stracił swój tytuł na rzecz LA Knighta podczas SummerSlam w sierpniu tego roku. Na specjalnej konferencji promującej współpracę WWE z Netflixem Logan ujawnił, że będzie aktywnie uczestniczył w programie Monday Night Raw w 2025 roku. "Obiecuję wszystkim: patrzycie na przyszłego mistrza świata WWE, a jego imię to Logan Paul." Gunther odpowiedział na słowa Paula, stwierdzając, że z wielką przyjemnością "wybije ten głupi uśmieszek z jego twarzy." (slap that stupid smirk out of his face.)Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...