Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie sadze, zeby obecna formula Xplosion pozostala taka jaka jest, gdy program trafi do ramowki Spike.

Przypuszczam, ze stanie sie on nowa tygodniowka w pelnym wymiarze - czyli beda regularne feudy pomiedzy wrestlerami z low i middle cardu. Pewnie bardziej skupi sie na X Division, bo obecnie nie ma na nia za wiele czasu na Impact'cie.


  • Posty:  214
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.12.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

No i stało sie. Wiedziałem, że wkońcu nadejdzie moment gdy Hogan pojawi sie w ringu. Kwestia czasu od kiedy pojawił sie w TNA. Mianowicie TNA zastanawia sie nad :

- Hogan vs Abyss

- Flair vs AJ

- Kurt Angle vs ??? o pas WHC

 

na Bound for Glory.

 

Ja pierd..e Jeżeli to dojdzie do skutku to zaprzestaje oglądać TNA. WCW było cool 15 lat temu. Dość mam dziadków panoszących sie w ringu. Przy micku OK ale nie czynny wrestling na Boga. Co Hogan w takiej walce może mi pokazać ? Bo wątpie by się podłożył Abyssowi.


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

nie tylko, nie to!!!!

 

ale 3 pomysl jest ok.

flair vs AJ, moze byc ale za flaira musza walczyc czlonkowie Fortunes.

Punx Not Dead

 

ANTIFA is HERE

18643344134c3ac127e2e96.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Mani Skąd masz takie informacje?

Bo jakoś wątpie w te walki co napisałeś. Flair vs AJ napewno nie teraz. Kurt Angle też raczej nie będzie walczył o pas WHC bo mówił, że będzie pokolei eliminował rywali.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

w sumie to Hogan mial juz niby calkowity zakaz wystepowania po operacji pleców, czy cos takiego.

Punx Not Dead

 

ANTIFA is HERE

18643344134c3ac127e2e96.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Racja, lekarze mówili, że Hogan już jako wrestler się nie pokarze i mam nadzieje, że to prawda. Tak jak ktoś wyżej napisał Hogan już nic dobrego nie pokaże w ringu. Zrobił swoje i teraz już tylko powinien stać za mikrofonem :D

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Tupak są to walki prawdopodobne na Bound of Glory, czyli jest jeszcze sporo czasu. Mani raczej sobie tego nie ubzdurał bo sam o tym pisałem a znalazłem info na Lordsofpain, tyle, że ok. kilka dni temu (nie pamiętam kiedy dokładnie).

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To skoro miałoby się tak stać to jestem ciekaw jak wypadną te pojedynki. :D

Flair vs AJ

- Kurt Angle vs ??? o pas WHC

Te napewno będądobre i AJ pewnie przejdzie faceturn (wreszcie )

A Hogan to cóż :D On nie trzyma się tak dobrze jak Ric :D

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  214
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.12.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Mani Skąd masz takie informacje?

 

http://www.tnawrestlingnews.com/headlines/279069032.shtml

 

Hmmm Jeżeli co 6 miechów mam oglądać jak AJ przechodzi turn to niewiem. Wpierw jako FACE wygrywa pas na BfG, później seria znakomitych walk z Kurtem o pas... człowiek sie przyzwyczaja, że AJ wkońcu porządny zawodnik a nie cipka i debil ze stajni Kurta (Angle Alliance) i znowu heelturn. Teraz człowiek powoli sie przyzwyczaja, że AJ stara sie wypaść jak najlepiej jako heel (mimo iż to urodzony FACE) a tu znowu mu turn szykują. Kicha.

 

A Hogan... ide o zakład, że w kontrakcie ma drobnym maczkiem zapisane gwarantowany tytuł WHC.

 

Kurt ma do pokonania 9 przeciwników i chyba zdąży do BfG wybić sie z 10 miejsca na 1.

 

 

Tak wogóle ... nie denerwuje was hasło "homegrown" talents ? Mnie troche. A wogóle to mnie drażni fakt, przy którymś promo Flair mówi, że to ON nauczył AJ'a wrestlingu. Dlaczego mnie to drażni ? Bo wcześniej to samo powiedział Tomko. A przed nim jeszcze Kurt. Normalnie wg ich słów (patrząc chronologicznie) do roku 2006 (przyjście Kurta do TNA) AJ nic w ringu nie potrafił (a był już 4ty rok w TNA).

 

Kolejna głupota TNA to poraz kolejny zwalnianie Roxxi. Ja sie dziwie dziewczynie, że pozwala na takie pomiatanie sobą. Pewnie za kilka miechów znów ją zobaczymy w TNA po czym podłożą ją jakiemuś beztalenciu (z całym szacunkiem dla Madison bo ona jako jedyna z TBP sie rozwija w ringu za co nawet oficiele z TNA ją pochwalili) i wywalą. Dostrzegam brak konsekwencji w TNA. Sprowadzają kogo sie da byle podnieść rating (który notabene drgnął 4tego stycznia i na tym koniec) zazwyczaj odrzuty z WWE i wogóle nie zwracają uwagi na to jak owy zawodnik był tam prowadzony. O co mi chodzi? Sprowadzają Dreamera. Spoko człowiek znany, powszechnie lubiany, może być jakimś tam drawem dla TNA itp. , ale czy TNA zauważyło, że WWE szmaciło Dreamera, który jobbował każdemu (chyba nawet Colinowi ale nie pamiętam dokładniej) i teraz jak takiego gościa uwiarygodnić? WWE zakopało Dreamera i to tyle na ten temat, a TNA łudzi się, że rating im przez to skoczy. Również stajnia ECW nic nie zmieni bo temat wałkowany był już i to nie raz, a ludzie oczekują czegoś nowego, choć jeżeli historia z ECW ma być zasłoną dymną dla Haymana w CT to spoko.


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

A mi tam ecw wcale nie przeszkadzało puki będzie ostro i bez kompromisów bedzie git!

 

To było to!!!!!!!!!!

To co zrobil Abyss Hoganowi pozwolilo mi wybaczyc lord of the ring !! massive!

Impact doskonały lepszy niż ostatnio!! no i pojawił się raven... do tych trzech ecw panow niech rhino dolaczy:D

Nadchodzą nadchodzą!!--> genialne!! zeschizowany Abyss to jest to!!

 

Najlepszy impact roku :D szczegolnie przez Hogana!:D


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Plusy:

* - Segment Douglasa i Briana (dobrze, ze ten drugi dostaje wreszcie wiecej czasu i ma szanse zaistniec w TNA, bo wczesniej to go podkladali tylko)

* - DVon nie wytrzymuje z Bubba. Rozpad Team 3D wprowadzilby jakis powiew swiezosci, ale nigdy w nich nie widzialem potencjalu w pojedynke

 

Minusy:

* - Wyraznie widac jak Flair i Styles leją brata Lethala, ale Jay musi popatrzec przez spory kawalek czasu zanim zacznie biec... ... Zirytowalo mnie to troche i juz mialem obawy, ze w ogole nie ruszy na pomoc

* - Wolfe vs Angle. Nie mowie tu o poziomie walki, ale o tym, ze ona sie odbyla na Impactcie. Juz zaczynaja pchac Kurta w gore drabinki, zeby sie wyrobic przed Bound for Glory...

 

Inne:

* - Mimo, ze wrocilismy do poczatkowego segmentu z Hoganem w roli glownej, to nie wyszlo zle. Abyssa Theme wrocil. Nasz "ukochany" potwor dolaczy prawdopodobnie do druzyny zlozonej z ECW Originals. Nie bylo zle, ale do "plusa" zabraklo. Najciekawszy moment, ktory mi wpadl w ucho to ten, gdy Abyss mowi: "Kiedy oni przyjda, ani TY, ani Bischoff, ani Dixie Carter, ani nawet Immortal Hulk Hogan nie bedziecie nic w stanie zrobic!" ... ... Ja rozumiem, ze Hogan ma na koszulce H2 i ma juz swoje lata, ale zeby dwa razy mu mowic, ze nic nie bedzie w stanie zrobic? :) Wpadka Abyssa.

ale ALE... Glupota byloby robic ekipe zlozona z ECW i nie dac tam RVDego, ktory mimo, ze ONI juz powstali (podpowiadaja Abyssowi) to zaatakowal Monstera... Mam nadzieje, ze to czesc planu, z czasem wszystko bedzie tak jak nalezy i RVD przejdzie turn.

* - Sting niszczy Jarretta... to Ci nowosc :grin: Nie znalazlo sie to w minusach, bo a) bylo krotkie i b) Sting przemowil, co ostatnio jest na wage zlota. Troche juz to ciagnie federacja, ale jakos mi sie ten watek Bordena nie znudzil. Zeby sie nie okazalo, ze w natloku innych pomyslow TNA o tym zapomnie lub z tego zrezygnuje. Wkoncu Hoganowi teraz blizej do Abyssa i nadchodzacej ekipie ECW nizeli do Stinga...

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Do oceny Impactu przejde pozniej, ale najpierw opisze to co przyszlo mi na mysl podczas ogladania tego odcinka.

 

Wydaje mi sie, ze heel turn Abyssa, heel turn Stinga, pojawienie sie gosci z ECW, a nawet porwanie Samoa Joe to jeden i ten sam storyline.

 

Co do tego, ze Abyss ma zwiazek z Dreamer'em i jego ekipa nie ma watpliwosci. Sting natomiast, podobnie jak Monster, w tym odcinku wskazywal na jakis tajemniczych "nich" ("them") jako tych, ktorzy nim kieruja. Przypadek? Nie sadze.

 

Wyglada mi to na duzy storyline, ktory ma objac znaczna czesc rosteru. Cos w stylu przejecia kontroli nad TNA przez wrestlerow z ECW, ktorzy do tego celu potrzebuja kogos od wewnatrz jak Sting, czy Abyss. Porwanie Joe, moim zdaniem, mialo na celu przeciagniecie go na "ich" strone ale nie wyszlo i Samoa zwyczajnie uciekl.

 

Oczywiscie moga byc to jakies moje wymysly, ktore okaza sie totalna glupota, ale moim zdaniem TNA zaczelo za duzo roznych storyline'ow, by wszystkie naraz prowadzic, a po za tym wiele moze wskazywac, ze sa one czesciami tej samej ukladanki.


  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Teorie spiskowe rządzą!!:D

moim zdaniem to raczej chaos z ktorego wreszczie cos sie wyłania i zdaje sie miec jaja:D


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

No właśnie moim zdaniem spooki ma dużo racji, wszystkie te takie małe storylineki i nie wyjaśnienie sprawy Stinga itp. to wszystko jeden wielki, kolejny zajebisty story Eric'a, który wyprowadzi TNA przed WWE :D Nie no tu już mnie trochę poniosło, jednak mam nadzieje na porządny feud, który będzie trwał bardzo długo w Total Nonstop Action.

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

THEY...

Odpowiadają za zmianę Abbysa, który powrócił jako heel destroyer z jajami- WWE powinno się uczyć!

dobrze, że THEY nie wchodzą do dywizji kobiecej, w której nadal twa dewastacja the Beatiful People? Tylko czy Love wykończy wszystkie rywalki? Sam nie wiem.

Homicide dostał wolne, o czym świadczy załatwienie go przez Morgana, czyli po raz kolejny brak pomysłu na tego latynoskiego wrestlera. Szkoda i wstyd.

Lethal niczym czołg wykańcza podopiecznych Rica, tylko czy coś się zmieni po zaangażowaniu jego brata? Od razu gdy pojawił się za kulisami byłem pewny, że Flair to wykorzysta. Rodzinny motyw oklepany, tylko czy dobrze zostanie wykorzystany?

Rywalizacja weterenów ringu trochę mnie nudzi...więc nie będę sie wypowiadał

THEY........................

przychodzą, ale i tak Kurt pnie się ku górze w klasyfikacji, tak więc chyba Angle nie będzie na razie wmieszany w ten storyline, no chyba że ktoś mu przeszkodzi w zdobyciu pasa, lecz myślę, iż szybko .....THEY........nie zrobią nic mistrzowi olimpijskiemu.

Całe szczęście, że Browar i Kasa wygrali i prawdą jest, iż Flair ma pod swoimi strzydłami najlepszy tag team.

Main EVent dla Abbysa...któremu kazali. Podobał mi sie motyw z ucieczką Dupka pod ring oraz swanton bomb.

 

THEY.......to na 100% panowie z widowni (chyba, że się zdziwię....oj na maksa) ciekawe, czy ktoś ze starej gwargii do nich dołączy.Jeśli w TNA usłuszę Metallicę z Czarnego Albumu, to padnę :twisted: A tak, ciekawa bedzie postawa Roba. zobaczymy, czy dziadki z ECW podniosą ratingi oraz czy jest to odpowiedź na NXT z WWE. Jeśli tak, to kiepską, a Vince będzie tańczył na grobie kolejnej federacji :twisted:

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      Włączę się do rozmowy, tylko dla tego jednego momentu.   Lyra: Wygrała pas 13.01.2025 - po ponad miesięcu, randomowa obrona przeciwko Dakocie. Kolejny miesiąc przyniósł dwie kolejne randomowe obrony przeciwko Ivy i Raquel. Po 3 miesiącach nie istnienia - wreszcie jakiś porządny program z Bayley i Becky który miał jakikolwiek sens i powód.  Becky: Pociągnęła dalej feud z Lyrą i Bayley, żeby randomowo dostać obronę z Nicky Bellą, bo przecież nie ma obecnie kobiet na RAW cz
    • GGGGG9707
      Jak najbardziej także szanuję twoje zdanie (dzięki za odpowiedź).   Mi jest po prostu szczerze szkoda że coś co oglądam od 16 lat nagle się w ciągu roku psuje nie do opanowania. Zawsze były lata gdzie były lepsze i gorsze decyzje ale teraz przechodzą samych siebie. Z początku roku jeszcze jakoś to było bo poza tv dużo się działo ale przynajmniej przyjemnie się oglądało. Teraz i złe decyzje podejmują i ciężko się ogląda.   No nie chcę przesadzać więc co było dobre na tym r
    • KyRenLo
      Rozumiem, że jechanie po WWE stało się naprawdę popularne (Sam wielokrotnie ich krytykowałem. Zwłaszcza pewne decyzje, czy niebieską tygodniówkę), ale żeby nazywać poprzednie RAW najgorszą tygodniówką w tym roku to już, jednak przesada. Wszystko to nie. Jakiego tutaj bum oczekiwałeś? Bum już było, gdy wróciła pierwszy raz. Teraz wróciła w drodze na Survivor Series, przyczyniając się pośrednio do straty tytułu przez swoją rywalkę (Becky). Jak dla mnie, to nie był powrót z niczego, a
    • VictorV2
      Po intro, przenosimy się do areny, gdzie w ringu stoją już James Crawford, Izzy i “Big” Ben. James i Izzy mają na sobie “cywilne” stroje, aczkolwiek odpowiednio dobrane do większej okazji. Można uznać że Ben też, który poza swoim typowym trykotem zapaśniczym ma zapiętą na szyi czerwoną muszkę.    Crawford: Panie i Panowie, na Gauntlet raz jeszcze mogliśmy zobaczyć dlaczego Royalty jest siłą z którą trzeba się liczyć. Raz jeszcze, Blake Stevens pokazał i udowodnił że to on jest jedynym,
    • GGGGG9707
      Dopiero teraz nadrobiłem RAW bo ostatnio nie mam chęci na WWE i to było najgorsze raw w tym roku a być może jakie w ostatnich latach widziałem. Wszystko jest złe i słabe. War Games nijakie, bardzo naciągane. Powrót AJ z niczego, pozbawiony wielkiego bum, ostatnio Cardona podłożony a teraz Ziggler. Tak ciężko wziąć kogoś nieoczywistego i zrobić z niego czarnego konia lub żeby chociaż jedną walkę wygrał ? Cardona, Evans, Ziggler, tak jakby wwe chciało powiedzieć "macie, byli i tyle".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...