Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Aż dziw że nikt tego nie zauważył a trapi mnie to odkąd obejrzałem iPMACT! Przez parę momentów gali można było usłyszeć taki dziwny heat (buczenie), wydawało się jakby sztuczny. Ponownie oblukałem walkę Shannon Steiner i zauważyłem że nikt nie ma tak złożonych ust do "buuu" a jednak było wyraźnie słyszalne. Coś mi się zdaję że TNA samo podłożyło tą reakcję...

Orlando się wypaliło... cóż, Drew na smacku też czasami miał podkładany heat.

 

Mnie bardziej martwi pewien news:

http://www.wrestlinginc.com/wi/news/2011/0401/538127/jeff-hardy/

 

Dla leniwych w skrócie:

Jeff Hardy ma powrócić jako face po rehabie, jednak ów rehab może być elementem storylinu.

 

Zły, zły ruch. Zarówno TNA na tym ucierpi, jak i sam Jeff - już raz przez to w WWE przechodził, przez to między innymi widzimy go teraz właśnie w TNA, nie wspomnę, że jest słabym facem i ciężko po VR będzie mu zebrać porządny pop. Poza tym, Russo nie powinien rzucać turnami na lewo i prawo zwłaszcza, że ma w Hardym świetnego heela, który ma imo potencjał na bycie jednym z main złych w Dixielandzie.

 

Można zrobić taki myk:

Jeffro rzeczywiście poszedł na rehaba. Meanwhile, mamy kalibamber w Immortal - najpierw Hulk, wyruchany przez Rica odchodzi i turnuje, jakiś czas później sama stajnia się rozpada (Abyss zostaje jako heel - face z niego chujowy). Dajmy na to Moore, Ken, paru innych turnują na heela (ktoś, kto nie wiąże gimmicku bezpośrednio z używkami i jest dobrym heelem).

Jeff wraca. Jedzie po Terrencie, że przez niego spadł na dno (drugi). Na rehabie doznał oświecenia (tak, piję do dołączenia Ivory do Right to Censor ;P), będzie teraz walczyć z Immortal, pijaczkami (Beer Money na przykład) i RVD (4:20).

Ma swoją bicz - Abyssa + jeszcze paru dobrych heelów (np właśnie Kena i Shanona)

 

Jeffro zostaje jako heel, antychryst + jeszcze dochodzi element a la turn na straightedge. Dzieci go na czysto znienawidzą, Ci starsi w sumie również mogą. Miło małej wiarygodności tego, co napisałam, jeśli Jeff powstrzyma się od rurki i kieliszka na jakiś czas (po rehabie powinien, podobno 9 miechów się trzymał na czysto), to może wypalić.

Ukochany element kreatywnych, reality (rehab) zostanie. Jak dla mnie Win-Win-Win (fani, TNA i sam Jeff) situation. Tym bardziej, że Jeffersonowi, z tego co wiem, bycie heelem pasuje, a heat zbiera i tak już solidny, więc losem "a la Lita" się raczej nie przejmie.

 

Wiem, wiem, booker ze mnie dupiaty (niedopracowane - poświęciłam na to całe 15 sekund myślenia), ale moje przesłanie takie, że nie powinno się pochopnie turnować. Jeff to geinalny heel - po kija to zmieniać?

Edytowane przez Rei Ashikaga

Jak uzbieram na czołg to macie przejebane

The Antichrist of Attitude

20403598514e52bccf88146.jpg


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Impact według mnie był bardzo dobry.

Plusy:

- Początkowy segment wypadł bardzo dobrze

- Walka pomiędzy braćmi, takie walki powinny być na każdym impactcie i wtedy uwierze, że TNA chce odbudować Dyvision X

- feud pomiędzy Velvet a Winter idzie bardzo dobrze i mam nadzieje, że szybko tego nie zakończą, Angelina Love jest tj. opętana przez Winter i bardzo miło się to ogląda

- ME bardzo dobry, uwielbiam walki w klatce i w dodatku powrócił Christopher Daniels !! Przyszedł w odpowiednim czasie do TNA, bo on też jest jednym z Originalsów i pewnie będzie walczył o zniszczenie Immortals

 

Ogólnie impact 5/6 mi się bardzo podobało

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

Abyssa + jeszcze paru dobrych heelów (np właśnie Kena i Shanona)

Wiem, wiem, booker ze mnie dupiaty

 

Ty ogarniasz w ogóle jak by Ken, moore i monster prezentowali się razem? Mistrz gadki i świetny tweener, punk-wrestler który po ostatnim iMPACT raczej nie powinien już dostawać mikrofonu do łap i zjechany na psychice chodzący wór mięcha i kości którego gimmick jest dla mnie tak zagadkowy, że czasem wygląda mi na opętane dziecko z horrorów a czasem na jakiegoś sapiącego mutanta. Faktycznie na bookera to nie za bardzo się nadajesz :)

 

Jeffro zostaje jako heel, antychryst + jeszcze dochodzi element a la turn na straightedge.

Nie wiem jak inni, ale ja mam już dość lania wywodów prze niektórych w tym temacie na TNA które ściąga pomysły z innych federacji (chociaż muszę pochwalić, na razie jest cisza w tej kwestii, ataki paru wyższych rangą użytkowników przyniosły skutki)

 

ale moje przesłanie takie, że nie powinno się pochopnie turnować. Jeff to geinalny heel - po kija to zmieniać?

 

Jedyna wypowiedź którą w 100% zrozumiałem i w całości ją popieram ;) chociaż to w TNA wydaje się być tak oczywistym problemem, że mało kto nadmienia go w swoich postach.

 

i wtedy uwierze, że TNA chce odbudować Dyvision X

 

Skąd wziąłeś fakt, że TNA chcę odbudować Dywizje? heh TNA te wszelkie dobre walki robi wręcz z przymusu aby zadowolić chociaż odrobinę starych wytrwałych fanów i złudnie prezentować widzą wysoki poziom we wszystkim co robią. Z pewnością gdyby Easy E i Hulk mieli wolą rękę, to już dawno X title przemieniłby się w mulisty tytuł, czyli coś w stylu TV title.

 

dla zainteresowanych mały spoiler z nadchodzącego iMPACT :)

 

 

-Daniels w otwierającym iMPACT speechu zapowie siebie, jako czwartą osobę w fortune, które na lockdown zmierzy się z immortals.

 

Oczywiście było to do przewidzenia, ale pomimo pogłosek o tym, że AJ wróci w ostatni impact zajmując to miejsce, postanowiłem rozwiać wszelkie wątpliwości.

 


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Ty ogarniasz w ogóle jak by Ken, moore i monster prezentowali się razem? Mistrz gadki i świetny tweener, punk-wrestler który po ostatnim iMPACT raczej nie powinien już dostawać mikrofonu do łap i zjechany na psychice chodzący wór mięcha i kości którego gimmick jest dla mnie tak zagadkowy, że czasem wygląda mi na opętane dziecko z horrorów a czasem na jakiegoś sapiącego mutanta. Faktycznie na bookera to nie za bardzo się nadajesz

 

Monster byłby tu po to, żeby odwalać brudną robotę - tylko i wyłącznie. Na początku w immortal (kiedy nie wiadomo było, kim byli they) sprawdzał się w tej roli dobrze.

Natomiast pozostałych dwóch dałam jako przykład - w sumie, jakby Moora "znormalizować", to by pasował. Kena potrzebują właśnie dla Mikrofonu - ani Jeff, ani Moore ani Abyss nie są (w przypadku dwóch pierwszych - jeszcze) wykręcić dobrego speecha. Też taki układ dałam, żeby byli multidywizyjni - Mogli mieć zarówno WHC, jak i X division.

 

ALE, bo były tylko przykłady. Możnaby iść w kierunku mroczniejszym ściągając w miejsce dwóch powyższych Zorro + Ravena (jako managera). Z racji mojego mark modu (będzie heat) chętnie widziałabym tam Jacobsa... nie, czekaj, zmarnowaliby go pewnie. Ale niestety, Dixie (i inni) Evolve czy DGUSA nie ogląda i pewnie nie ma nawet o kimś takim pojęcia.

 

Nie wiem jak inni, ale ja mam już dość lania wywodów prze niektórych w tym temacie na TNA które ściąga pomysły z innych federacji (chociaż muszę pochwalić, na razie jest cisza w tej kwestii, ataki paru wyższych rangą użytkowników przyniosły skutki)
Jakoś na TLV GME vs MMG nikt się nie rzucał. Jak ściągać, to tylko od najlepszych, a straightedge to byłaby świetna riposta odnośnie Punka, który ma de facto gimmick w niewielkim stopniu zbliżony do Antychrysta (stygmaty dajmy na to).

 

Chodzi tylko o to, żeby zostawić dobrego heela na swoim miejscu. Kiedyś dojdzie do rozpadu Immortals i będzie musiało paru heeli wziąć na swoje bary bycie tym złym, możliwe że bez Papa Ric'a czy Hogana.

I tu IMO powinnien być Jeff (o ile nie wyleci), a nie jako dziecięcy dupoliz w różowych dziurawych majtkach na rękach. 10 lat to leciało, za ciąg dalszy podziękuję.

 

Skąd wziąłeś fakt, że TNA chcę odbudować Dywizje?
Bo Dixie said so. Przeniesniono Destination X, ściągnięto do tej dywizji wa genialne hi fi TT (co było głupie, jeden było lepiej zostawić), wraca Suicide, Daniels...

Jak uzbieram na czołg to macie przejebane

The Antichrist of Attitude

20403598514e52bccf88146.jpg


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

wraca Suicide, Daniels...

 

taaaa już to widzę, że chłopaki wrócą aby podnieść X dywizje. Oni się w TNA marnują, i prędzej czy później oficele znów wywalą Danielsa z powodu tego samego co ostatnio, Suicide zniknie na jakiś czas aby znowu co jakiś czas wracać lub będzie zapełniał czas na xplosion. chciałem się już rozpisać, ale nie tym razem ;) w końcu ile razy można pisać o X dywizji która nie zmienia swojej pozycji w Dixielandzie.


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2006
  • Status:  Offline

RVD idzie prosto w ręce Immortal. To jest zbyt oczywiste. Pokazują te segmenty, że niby Anderson potajemnie rozmawia z Hoganem, atakuje Stinga, podkłada Roba nieśmiertelnym, ale to ewidentnie utarty już schemat.

 

Dopóki jednak nie będzie drugiego programu TNA to o postęp będzie ciężko. Te dwutygodniowe przerwy w feudach są denerwujące. Wiadomo Impact jak RAW to numer 1. Ale niech zrobią z tego xplosion coś więcej choćby coś w rodzaju Superstars. Tak żeby większość wrestlerów pokazywała się w tym Orlando.

 

Podoba mi się meksykański angle. Szkoda, że zmarnowano dorobek LAX. Teraz jak gdyby próbują do tego wrócić. Ale cóż znowu trzeba poczekać aż przyjdzie ich kolej.


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline

Impact świetny, niemal jak gale różnych federacji sprzed lat. Najpierw małe minusy:

- segment początkowy niby spoko, ale ile można oglądać utarty schemat - ktoś zaczyna gadkę, pojawiają się inni, zanosi się na dym -> Bischoff z ucieszonym Hoganem objawia wszystkim walkę ME na zasadzie ty masz problem, ty masz problem, on ma problem, TV chce ratingów - zróbmy 3 waya (i show Hogana do publiki)

- jak widzę tą zahipnotyzowaną Angelinę to dochodzę do wniosku że rzucenie wrestlingu 10 lat temu było odpowiednim krokiem dojrzewającego faceta

- długie feudy budują realizm, ale te akcje z Anglem i Jarretem coraz mniej mnie zajmują. Brną powoli w ślepą uliczkę

 

Reszta plusy a tych spoooro:

- Steiner przy micu na zapleczu - super, ale niestety w ringu gaśnie on w oczach. Moore też nic nie pokazał

- fajna walka braci GenMe, ale tego można się było spodziewać

- dobry main event i dobre budowanie feudu Stinga z Andersonem, który już tak nie razi jak ostatnio a jeszcze wmieszany jest w to RVD

- Stinga eksploatowali ostro, ale dziadek dał radę i nawet nieźle wypadł w bójkach

-fajnie trio się zrobiło - Hardy, Bully Ray i Abyss. Pod wodzą równie psychicznego Flaira bardzo mi się to podoba i niech Russo tego na razie nie rusza, świetny ich segement po końcowej walce. Oczywiście ja bym tam jeszcze Steinera widział i jest moja załoga w komplecie :)

- powrót Danielsa. Osobiście go nie lubię ale w ringu potrafi wiele, zrobił jedną akcję i już była to akcja gali

 

Impact wraca do roli promotora gal, ale w końcu Lockdown to jedna z ważniejszych gal i trzeba działać.

Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Flair w poczatkowym segmencie... ALE tylko on. Reszta to statysci. Na czele z upadlym aniolem

* - Listy dla Andersona zostawione na zapleczu... choc cala postawa Dupka, ktory oszukal Hogana na koniec, zasluguje na pochwale.

 

Minusy:

* - Walka GenMe z zeszlego tygodnia nie byla przypadkowa. Team oficjalnie sie juz rozpadl. Na LockDown ktorys z nich musi wygrac ta kilkuosobowa walke z X-Division

 

Inne:

* - Juz mi sie Daniels przejadl. Jakos sie przyzwyczailem do jego obecnosci w RoH, i wcale nie tesknilem za nim w TNA. Odchodzil, bodajze, jako wrog AJ'a. Wrocil jako przyjaciel. Jego obecnosc w Fortune, jest lekko nietrafiona

* - Gunner pomiata swoimi kumplami, choc ja bym wolal, zeby go promowali w ringu. Niech broni co Impact swojego pasa z ludzmi pokroju Erica Younga, i TNA powinno z tego skorzystac.

 

----

 

* - Obszernosc posta, mowi sama za siebie. Slaby Impact (drugi z rzedu). Niewiele sie dalo wyciagnac z tego wszystkiego i sie troche wynudzilem. Oby nastepny okazal sie bardzo dobry, bo LockDown tuz tuz, a to wazne PPV w Dixielandzie, ktorego promocja obecnie kuleje.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

Jak na moje tygodniówka dość udana, a i na pewno lepsza niż ta z poprzedniego tygodnia.

 

Pierwsza walka Mexican-American vs. Dreamer & Devon stała na przyzwoitym poziomie, nie było żadnego zamulania, w walce praktycznie cały czas coś się działo i nie było zbytniego zastoju.

Jedyne do czego można się przyczepić to fakt że sam match był dość krótki i że motyw z uderzeniem krzesłem w plecy Devon'a nie wyglądał na tyle efektownie żeby od razu przejść do przypięcia.

Pewnie za tydzień otrzymamy 3 on 3 tag team match (być może jakiś nowy nabytek dla latynosów?)

 

Powoli zaczyna mnie irytować fakt z zahipnotyzowaną Angeliną.

Nie kupuję tego i szczerze powiedziawszy cała sytuacja zaczyna mnie powoli nudzić, a wręcz irytować.

Wygrana latynosek do przewidzenia.

 

Samoa Joe vs. Murphy - szybki squash który miał na celu tylko i wyłącznie przypomnieć fanom o tym że istnieje coś takiego jak feud pomiędzy D'Angelo a Joe.

 

3 on 3 - cieszy motyw zobaczenia Kendrick'a, Samobójcy oraz Sabina w a kacji. Sama walka dość efektowna + rozpad Generation Me, co uznaję jednak na plus bo jakoś nie przepadałem za nimi jako tag-team, owszem, byli zajebiści w ringu, ale po prostu do mnie nie przemawiali.

 

Dobre segmenty z liścikami od RVD, obijaniem Andersona oraz rzekome przjście dupka na ciemną stronę mocy poprzez spiskowanie z Hoganem.

I niech ktoś jeszcze napiszę że Anderson jest facem to polecę mu obejrzeć ten impact jeszcze kurwa raz!

Na plus zasługują również liście zapodane przez naszego zacnego TV champa na pozostałych członkach Immortal :D

Walka Bully (!) Ray'a oraz Daniels'a może nie była zbyt fascynująca, ale w zasadzie nie ma się do czego przyczepić.

Mamy odpowiednią podbudowę na Lockdown i wszyscy są szczęśliwi.

 

Segment w którym Mickie została rzekomo potrącona przez Tarę nasuwa tylko jedno, a mianowicie..... gdzieś to już widziałem.

 

Main Event jajec nie urwał (do czego zdążyłem się już przyzwyaczić), ale na plus zasługuję chociażby motyw na koniec.

Sam zacząłem w pewnym momencie się zastanawiać czy Mr. Asshole nie zasili Immortal, ale zarówno jak szybko ta myśl przemknęła mi przez głowę, tak szybko pojawiło się takie "O ty w życiu"... no i nie pomyliłem się :D

 

iMPACT! oceniam na 4/6.

Naprawdę... widywałem już tragiczniejsze tygodniówki.

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

 

- Anderson w Immortal? Z początku się nabrałem, ale w końcu przypomniałem sobie, że to

Asshole :) podobało mi się wszystko, co było związane z pretendentami do WHC, szczególnie "liściki miłosne"

 

- feud Angle z Jarrettem jest świetnie prowadzony. Na Lockdown będzie dodatkowa stypulacja i chciałbym żeby to był Barbed Wire Cage Match. Wiem, że to się nie sprawdzi, ale niedawno widziałem świetną walkę Christiana z Rhino i jaram się tą stypulacją

 

- segment z Hoganem i członkami Immortal, kiedy kazał mistrzowi sprzedać liście kolegom. Podobało mi poniewieranie kolegami, wywyższanie się, ale wolałbym żeby dali Gunnerowi walczyć i promować jako mistrza w ringu

 

Minusy:

 

- wkurwiają mnie już te lansujące się panienki ze Spike TV z pierwszego rzędu. Stoją spokojnie, a jak któraś zauważy, że są w kadrze to nagle zaczynają piszczeć

 

- cała akcja z rzekomym potrąceniem Mickie James. Po co dają takie coś na 10 dni przed Lockdown, skoro wiadomo, że na ową galę i tak cudownie ozdrowieje?

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

Barbed Wire Cage Match. Wiem, że to się nie sprawdzi, ale niedawno widziałem świetną walkę Christiana z Rhino i jaram się tą stypulacją

 

A oglądałeś takie starcie w wykonaniu Abyssa i Sabu ?

 

Jak dla mnie też Kozackie.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

Barbed Wire Cage Match. Wiem, że to się nie sprawdzi, ale niedawno widziałem świetną walkę Christiana z Rhino i jaram się tą stypulacją

 

A oglądałeś takie starcie w wykonaniu Abyssa i Sabu ?

 

Jak dla mnie też Kozackie.

 

Oglądałem, kozak, ale to było w stypulacji Barbed Wire Massacre. Mi chodzi o Barbed Wire Cage Match, czyli drut kolczasty zawieszony na szczycie klatki. W sumie miałoby to sens, bo jaką inną stypulację można w klatce zrobić?

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  386
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Ja powiem tak od 3 gal tna trzyma poziom. Tygodniówki może nie są wybitne ale mają jakiś cel i to wszystko ładnie i składnie brnie do jakiegoś tam celu.

- Podoba mi się postać tweenera Andersona, jest genialny w tym co robi...

- Teraz już pewne! Sting nigdy nie opuścił TNA bo przecież mieszka na poddaszu:P

- Ogólnie network jest fajne:D ale mocno ściągniete z wwe:P teraz już to widać na dodatek jak dadzą kogoś jako network to poza heymanem nikt nie jest fajny...

 

ogólnie serie trzech ostatnich impact oceniam na 4/6


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

W sumie miałoby to sens, bo jaką inną stypulację można w klatce zrobić?

Dużo dałbym za to, aby odbył się iron man match w klatce, ale niestety TNA nie jest w stanie sprawdzić mi takiego zaskoczenia :P ale co do tych stypulacji, to mogą być typu Last Man Standing, first blood, Dog Collar czy bardziej prawdopodobny od pozostałych escape match. Co do pomysłu z drutem kolczastym, wątpię aby z zaskoczenia dali nam taki rodzaj pojedynku. Jest on rzadkością, i w przypadku zastosowania go w walce z pewnością promocja jej byłaby na wysokim poziomie... tzn. kto ci da szaloną stypulacje bez jej promocji?

 

Co do iMPACT, nawet ciekawy, ale czy to wystarczy? Czy mi się wydaje, czy TNA utknęło w martwym punkcie? Rozkręcają powoli te swoje ciągnięte feudy bez żadnego cięższego elementu zaskoczenia. Już od dłuższego czasu nie potrafię dopatrzyć się czegoś, co "urywa jaja". Powrót Fallen Angela chociaż cieszy, ale już jakoś nie podgrzewa widzów do oglądania. W czym tkwi problem? przecież już odpowiednio oficele zniżyli oczekiwania widzów aby móc zaskoczyć fanów czymś małym, na co oni czekają? Kolejny iMPACT za iMPACTem jest dobry... tylko dobry. A może to z mojej strony tkwi problem, a takie rzeczy bez emocji dla mnie jak powrót Danielsa, wyczyny asshole'a czy nawet ostatnio zaskakujący finisher na AJu innym przynoszą dużą dawkę emocji?


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2009
  • Status:  Offline

Ogólnie network jest fajne:D ale mocno ściągniete z wwe:P teraz już to widać na dodatek jak dadzą kogoś jako network to poza heymanem nikt nie jest fajny...

Nie dadzą nikogo jako network bo network to Spike TV. Więc nic nie jest ściągnięte z wwe, po prostu wymyślili sobie że telewizja będzie czasem narzucać co Hogan i Bischoff mają robić.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 146 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 024 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • PpW
    • PTW
      ALEX BRAVE KOLEJNYM GOŚCIEM RESIVNEGO! Już jutro o godzinie 20:00 na kanale jutubowym PTW odbędzie się kolejna transmisja na żywo. AgResivny wywiad będzie tym razem gościł samozwańczego największego showmana w polskim pro wrestlingu - Alex Brave! Jesteśmy bardzo ciekawi czy naświetli nam swoje motywacje w obliczu ostatnich wydarzeń... Bądźcie z nami jutro o 20! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Przemk0
      Trwa przedsprzedaż. Wydaje się, że nie uruchomili sprzedaży wszystkich biletów. Te najtańsze idą im najlepiej. Bilet łączony na obie gale Kategoria 4 (trybuny) niebieska była/jest za 267 €. Wychodzi na to, że są jeszcze 4 kategorie biletów (5-8), których nie ma w sprzedaży.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #782 Data: 22.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: BleauLive Theater Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • PTW
      Nie milkną echa po walce wieczoru ostatniej gali, która zaszokowała świat. Arkadiusz Pan Pawłowski wygrał swoją debiutancką walkę przy sporym udziale Alex Brave i Vincent Caravaggio PTW, który na początku gali zapowiedział w niezwykle emocjonalnej, płomiennej przemowie, że nie ma dla niego miejsca w PTW i odchodzi. Wszystko okazało się jednak podpuchą, manipulacją, sprytną zagrywką ze strony Mesjasza Polskiego Pro Wrestlingu, który zapewnił sobie zwycięstwo w walce z Prezesem Okonskim za wszelką cenę. Sędzia specjalny Andrzej Supron zrobił wszystko co mógł, by mecz przebiegał uczciwie, nawet wdając się w fizyczną konfrontację ze Współczesnym Arystokratą, który musiał uznać wyższość legendarnego Profesora Zapasów. Ostatecznie w ringu zgodnie z obietnicami obu stron znajdowali się tylko Pawłowski (który na tę okazję przywdział niezwykle modny zapaśniczy trykot), zniszczony atakiem intruzów (obicie krzesłem, roztrzaskanie o stół komentatorski) Okoński, oraz Supron, który niechętnie odliczył do trzech po tym jak wylewający się z kostiumu Pionier Polskiego Pro Wrestlingu niemiłosiernie obił swojego wspólnika. Od tamtego czasu Arek chełpi się zwycięstwem i byciem niepokonanym w ringu, a Łukasz siedzi cicho, co jest bardzo nie w jego stylu. Co wydarzy się na kolejnej gali? Dlaczego Brave i Caravaggio wykonali brudną robotę za Pawłowskiego? Jak zachowa się Łukasz Okoński, co zrobi Pan Pawłowski? Bądźcie z nami już 31 maja, zapowiada się kolejne show, którego nie można przegapić! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...