Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  66
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Można się było tego spodziewać. Zastanawiam się tylko dlaczego tak uparcie niszczą X-Division ? :cry: Coś co przez wiele lat było wizytówką TNA teraz odeszło do lamusa, smutne to.

  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

ekh, szkoda słów

 

a to niby czemu? Chodzi ci o ewentualny turn któregoś z dwójki Kaz/AJ, czy może nie chcesz aby na tą jedną noc do dywizji powrócili Daniels/Joe/stare gwiazdy, nieobecne w rosterze TNA? Jeżeli chodzi Ci o to, że "for one night" i sądzisz, że później dywizja zniknie lub, że ppv nie zostanie podbudowane, to ok, ale przypomnę, że EC..pffu, EV2.0 miało też powrócić na jedną noc, a połowa z nich panoszyła się w TNA do Bound for Glory i to ze sporym pushem. Już mi się w głowie rodzi "bunt małych" i próba odbicia federacji przez Kaza, Stylesa, Joe, Danielsa, kilku knypków(może jeszcze BM z racji Fortune) spod rąk Immortal pod szyldem odzyskania TNA i wspaniałej dywizji, która zbudowała federację(coś na zasadzie tego co się dzieje obecnie, ale wmieszać w to wszystko jeszcze dywizję X).

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Linux
  • Styl:  Klasyczny

No właśnie nie chcę aby wyglądało to tak, jak hardcore justice :/

 

Jeżeli chodzi Ci o to, że "for one night" i sądzisz, że później dywizja zniknie lub, że ppv nie zostanie podbudowane, to ok, ale przypomnę, że EC..pffu, EV2.0 miało też powrócić na jedną noc, a połowa z nich panoszyła się w TNA do Bound for Glory i to ze sporym pushem.

Niestety :/


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

mam nadzieje, że do takiego main eventu nie dojdzie. Fortune to świetny pomysł. Mamy w końcu mocną stajnie która jako jedyna może zaproponować nam dobre walki.

Co do samego pomysłu to lepsze wyjście jest takie, niżeli mieliby zmienić nazwę PPV tym samym niszcząc ostatni kawałek dawnej dywizji. Jest jeszcze szansa na to, że ratingi i opinie będą pozytywne co może wpłynąć na dalsze decyzje. To jest szansa dla dywizji, najlepsza szansa. Chyba, że wolelibyście kilka walk z dupy i jedynie z dwie walki jakoś tam wypromowane tylko na potrzeby tego PPV? Bo przecież pewne jest, że TNA nie zaserwowałoby nam regularnych zmagań dywizjonowiczów tak normalnie, spychając na bok wszystkie lepsze i gorsze feudy i spięcia.


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Linux
  • Styl:  Klasyczny

"rewolucja" w TNA ;) jeżeli ktoś jest ciekaw - zapraszam - http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=31618 (taping na przyszły tydzień tuż przed Sacrifice)

  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Plusy:

* - TNA obudz sie. Kolejny raz dajecie mikrofon Roode'owi, a on blyszczy. Najwyzszy czas go wyciagnac z worka wrestlerow walczacych wiecznie w tagach.

* - Bardzo mozliwe, ze Murphy pozegna sie z TNA. Rob Terry ma cien szans, zeby jego gabaryty utrzymaly go w federacji bez Immortal, ale byly ochroniarz? Smiem watpic

 

Minusy:

 

Inne:

* - Postac Sangriento mnie kompletnie nie przekonuje. Fajnie, ze Amazing Red dostaje kolejna szanse na pokazanie swoich niemalych umiejetnosci (bedzie teraz w TV czesciej), ale mogli przygotowac cos ciekawszego. Bije kiczem od niego

* - Szkoda tak fajnej otoczki, na segment tak slabej stajni, jaka sa Meksykance. Cieszy fakt, ze Ink Inc spadlo w hierarchii do ich poziomu, ale czy oni przypadkiem nie wygrali walki o pasy na LockDown? Czy Shannon przypadkiem nie wahal sie nad heel turnem? ...

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  268
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Mnie bardzo zirytowała jedna rzecz.

O co chodzi z Generation Me? Czy oni przypadkiem nie feudowali ze sobą? A teraz robią sobie jaja z Hogana w towarzystwie face'owych Reda i Kendricka?

Coś mi tu nie pasuje.


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Plusy:

 

- Robert Roode swoim promem udowodnił, że jest materiałem na przyszłego Main Eventa. Jeśli plotki się potwierdzą i Chris Harris wróci do TNA, to mógłby reaktywować AMW, a wtedy droga do ME stanęłaby dla Roode'a otworem

 

- Daniels robi taunty, nosi koszulkę, więc jest już pełnoprawnym członkiem Fortune. Mi taki obrót spraw odpowiada i nie mam nic przeciwko, gdyby pojawiał się z AJ'em jako tag team

 

- Murphy najprawdopodobniej wylatuje z Immortal (a może nawet całego TNA?). Jednego jobbera mniej

 

- debiut luchadora na plus, fajna walka, tylko powinni zmienić mu tą śmieszną maskę

 

 

Minusy:

 

- kontuzja Sabina musi być na tyle poważna, że zmienili rywali dla Meksykanów. Świadczy o tym to, że w Ink Inc były ostatnio zgrzyty, Moore przechodził turn, a teraz wystąpili jako w pełni face'owy team

 

 

Inne:

 

- a co jeśli zwolnienie Lethala to storyline? Wspominał o nim Roode, wspominał Kendrick, więc może ta cała sytuacja to tylko element podbudowy storyline z zawodnikami X-Division, domagającymi się lepszego traktowania i więcej czasu antenowego.

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  1 053
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

 

Na następnym Impacie, rzeczywiście powróci Chris Harris :)

http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/223119_1720121847060_1358703084_31503580_3030300_n.jpg

http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/225550_1720122487076_1358703084_31503581_7121964_n.jpg

 

G: Mm Sebastian pyszna bazylia !

R: Naprawdę !

G: Prawda ?!

R: Podeślę Ci więcej 200TON !

G: Nigdy takiej nie jadłem.

S: Ja też.

R: Ja nigdy nie jadłem bazylii .

5478249054e0729101720a.jpg


  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dobry Impact nam TNA wysmażyło w tym tygodniu:

 

- Otwierający segment na wysokim poziomie, tak jak poprzednicy muszę pochwalić Roode'a.

 

-Sangriento vs. Suicide - sama walka całkiem niezła, pare fajnych akcji, ale wkurwia mnie niesamowicie gimmick Sangriento. Nie dość że jego maska i strój są wykonane jak praca na technike w podstawówce (no powiedzcie że nie wygląda to jak wycinanka) to jeszcze sens wprowadzania kogoś takiego jak Red pod maską jest znikomy. Tna ma podobno umowe z AAA więc niech ściągną sobie "prawdziwego" Luchadora zamiast się bawić w takie gówno. A Redowi dać znów Dona Westa jako managera i niech rządzi w X-Division.

 

-Święto Meksykańców - że zacytuje klasyka: http://www.youtube.com/watch?v=roawvmwkd_M

 

Jedno mi tylko zgrzyta - Moore który nagle w dupie ma heel-turn i wyskakuje walczyć za flage. Ale poza tym fajny segment.

 

-Daniels/Styles vs. Ray/Gunner - Heel Turn Dreamera? Pojebało kogoś? Serio nie wiem jak moża wpaść na tak poroniony pomysł aby tak "kryształowa" wręcz postać wyszła i ot tak strzeliła Stylesowi piledrivera. Vince Russo, kurwa twoja mać. Sama walka poprawna.

 

-Tak ogólnie to Christy w roli announcera daje rade.

 

-Segment z Velvet, Anglem i Jarretami - dobre to było, tylko za długie.

 

-Terry vs. Murphy - najlepiej skomentował to sam Bischoff po walce :D Z Murphym się prawdopodobnie żegnamy, Rob natomiast....może powrót British Invasion w oryginalnym składzie?

 

-Divy - Wejściówka Miss Tessmacher - Fucking HOT! :shock: W sumie ważniejszy od walki był segment po niej. Ale i tak wypadło to wszytsko fajnie

 

-"Bunt" X-Division - dobry segment, czyżby podbudowa pod jakieś odrodzenie dywizji?

 

-Main Event fajny, chociaż mało Angle'a i Jarreta. Ale całość nie wyglądała najgorzej, nawet panie dały rade.

 

-Zakończenie mocne. "They thought it was Goldberg" :D i Kendrick z fajką ;P

 

Ogólnie bardzo fajnie w tym tygodniu, z poważniejszych rzeczy przyczepiłbym się tylko do tego nieszczęsnego Dreamera. Poza tym pomniejsze niedociągnięcia, nie zmieniające faktu że dostaliśmy tym razem produkt na poziomie.


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dobry Impact nam TNA wysmażyło w tym tygodniu:

 

- Otwierający segment na wysokim poziomie, tak jak poprzednicy muszę pochwalić Roode'a.

 

-Sangriento vs. Suicide - sama walka całkiem niezła, pare fajnych akcji, ale wkurwia mnie niesamowicie gimmick Sangriento. Nie dość że jego maska i strój są wykonane jak praca na technike w podstawówce (no powiedzcie że nie wygląda to jak wycinanka) to jeszcze sens wprowadzania kogoś takiego jak Red pod maską jest znikomy. Tna ma podobno umowe z AAA więc niech ściągną sobie "prawdziwego" Luchadora zamiast się bawić w takie gówno. A Redowi dać znów Dona Westa jako managera i niech rządzi w X-Division.

 

-Święto Meksykańców - że zacytuje klasyka: http://www.youtube.com/watch?v=roawvmwkd_M

 

Jedno mi tylko zgrzyta - Moore który nagle w dupie ma heel-turn i wyskakuje walczyć za flage. Ale poza tym fajny segment.

 

-Daniels/Styles vs. Ray/Gunner - Heel Turn Dreamera? Pojebało kogoś? Serio nie wiem jak moża wpaść na tak poroniony pomysł aby tak "kryształowa" wręcz postać wyszła i ot tak strzeliła Stylesowi piledrivera. Vince Russo, kurwa twoja mać. Sama walka poprawna.

 

-Tak ogólnie to Christy w roli announcera daje rade.

 

-Segment z Velvet, Anglem i Jarretami - dobre to było, tylko za długie.

 

-Terry vs. Murphy - najlepiej skomentował to sam Bischoff po walce :D Z Murphym się prawdopodobnie żegnamy, Rob natomiast....może powrót British Invasion w oryginalnym składzie?

 

-Divy - Wejściówka Miss Tessmacher - Fucking HOT! :shock: W sumie ważniejszy od walki był segment po niej. Ale i tak wypadło to wszytsko fajnie

 

-"Bunt" X-Division - dobry segment, czyżby podbudowa pod jakieś odrodzenie dywizji?

 

-Main Event fajny, chociaż mało Angle'a i Jarreta. Ale całość nie wyglądała najgorzej, nawet panie dały rade.

 

-Zakończenie mocne. "They thought it was Goldberg" :D i Kendrick z fajką ;P

 

Ogólnie bardzo fajnie w tym tygodniu, z poważniejszych rzeczy przyczepiłbym się tylko do tego nieszczęsnego Dreamera. Poza tym pomniejsze niedociągnięcia, nie zmieniające faktu że dostaliśmy tym razem produkt na poziomie.

 

 

Dreamer nie przeszedł Heel turnu przynjamniej wedlog mnie. Bardziej prawdopodobna opcja jest to ze Bully Ray szantazuje Legende ECW. Jakie agrumenty za tym przemawiaja? Otoz np totalny bulwers na backstagu jak i mimika twarzy podczas wykonywania finishera. Moze to byc cos na wzor feudu pomiedzy JBL a HBK

You'll Never Walk Alone

Wrestling > Entertainment

16011289824e0842330e2ed.jpg


  • Posty:  394
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Też mi się wydaje, że Tommy nie przeszedł heelturn, a ten Piledriver był wymuszony prawdopodobnie przez Bully Raya. Co do Raya to jego feud z Stylesem jest strasznie słabo i AJ po powrocie jakby utknął w midcardzie. Roode w początkowym segmencie naprawdę pokazał duże umiejętności i jego słowa to w większości prawda. Niemal wszyscy mówią o Lethalu, więc jego zwolnienie to raczej storyline i możliwe, że po powrocie otrzyma jakiś spory push.

 

Wiem już kto będzie wybranką Kurta i jest to świetny pomysł, ale gdy zobaczyłem zdjęcie tej osoby z tapingu Impakta to obawiam się, że w ringu pokaże niewiele więcej od Karren. Ink Inc mieli title shota o pasy tag teamowe, a dostają walkę z Mexican America. Tna zaprzecza samemu sobie. Pomysł z tajemniczym przyjacielem Matta jest niezły, ale dywizja tag teamów jakby słabła. Takie jest moje odczucie, ale po powrocie MCMG powinno być lepiej.

Brak Andersona jest dla mnie zaskoczeniem negatywnym podobnie jak słaba promocja walki o główny pas na PPV. Przecież to w tej chwili wygląda na towarzyskie starcie kolegów ze szkoły.

Sagriemento pokazał się w swojej walce z bardzo dobrej strony, ale jego maska wygląda jakby była kupione na bazarze za drobne pieniądze.

Segment z Samoa Joe i Crimsonem na zapleczu mi się podobał i mam przeczucie iż Joe namiesza w walce Crimsona z Abyssem na PPV. Chętnie widziałbym ich w jakimś feudzie po tym jak Crimson skończy z Abyssem.


  • Posty:  10 345
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

* - TNA obudz sie. Kolejny raz dajecie mikrofon Roode'owi, a on blyszczy. Najwyzszy czas go wyciagnac z worka wrestlerow walczacych wiecznie w tagach.

 

Roode to wg mnie (jeżeli nic się nie wydarzy typu kontuzja czy niespodziewane zakończenie kariery) 100-u procentowy main eventer w przyszłości. Świetny w ringu, wygadany na majku, bardzo dobrze odgrywający gimmick. Z jednej strony uwielbiam Forsiastych Piwoszy, ale z drugiej ten tag czopuje rozwój Roode'a i mimo wszystko byłbym za jednak za ich rozpadem (z bólem serca to mówię). Tym bardziej, że jestem przekonany, że Storm spokojnie dałby sobie radę w uper mid card'dzie, bo facet bankowo nie zginie jako "singiel".

 

Jeśli plotki się potwierdzą i Chris Harris wróci do TNA, to mógłby reaktywować AMW,

 

Tego akurat bym nie chciał. Szkoda Storma, który jest ciekawą, charyzmatyczną postacią, która (tak jak pisałem powyżej) poradzi sobie jako single wrestler i szkoda by było gdyby przylgnęła do niego łata "wiecznego tag team partnera".

Poza tym sądzę, że Harris z Hardym przejmą pasy a członkowie Beer&Money będą wówczas mogli (o ile TNA zdecyduje się na radykalny krok) iść solowo każdy w swoją stronę.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Roode to wg mnie (jeżeli nic się nie wydarzy typu kontuzja czy niespodziewane zakończenie kariery) 100-u procentowy main eventer w przyszłości. Świetny w ringu, wygadany na majku, bardzo dobrze odgrywający gimmick. Z jednej strony uwielbiam Forsiastych Piwoszy, ale z drugiej ten tag czopuje rozwój Roode'a i mimo wszystko byłbym za jednak za ich rozpadem (z bólem serca to mówię). Tym bardziej, że jestem przekonany, że Storm spokojnie dałby sobie radę w uper mid card'dzie, bo facet bankowo nie zginie jako "singiel".

 

Prorokowalismy mu swietlana przyszlosc, gdy Team Canada sie rozeszlo, a Roode zostal sam. Niestety, wyladowal wtedy w komicznym i przerazajaco dlugim programie z Ericiem Youngiem, a na koniec (o ile mnie pamiec nie myli) probowal szczescia jako przydupas Christiana. TNA brakowalo wtedy jaj, zeby pchnac go do przodu. Teraz jest jeszcze lepszy, a to co robi za mikrofonem mnie bardzo milo zaskakuje. Umowmy sie, ze nigdy nie blyszczal tak jak teraz. Oby przy rozpadzie Fortune, nie szukali mu nowego partnera do tagu.

Storma nawet lubie bardziej, i kiedys (przed Beer Money) powiedzialbym, ze ma wiekszy potencjal od Bobbyego. Teraz mimo, ze role sie odwrocily, to wciaz z Jamesa moznaby wiele wyciagnac. Problemem moglaby byc jego rozrywkowosc, a raczej umiejetnosci komediowe. TNA bardzo szybko wepchneloby go w cos glupiego. Oby tylko nie cos, co bysmy wrzucali do jednego worka z pierscieniem Abyssa...

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 345
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Problemem moglaby byc jego rozrywkowosc, a raczej umiejetnosci komediowe. TNA bardzo szybko wepchneloby go w cos glupiego. Oby tylko nie cos, co bysmy wrzucali do jednego worka z pierscieniem Abyssa...

 

Storma jako single'a mogli by dalej promować w starym gimmicku ochlapusa-kanciarza :D Może i jest już oklepany, ale jest rozrywkowy lecz nie zbytnio komediowy, a w połączeniu z heel turnem, Storm spokojnie może heelowo kantować za pomocą swojej nieodłącznej buteleczki Budweisera :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Kiedyś na forum był taki user Lygrys - gość był bezbłędny. Kiedyś napisał do twórcy podrywaczy żeby robili porno w szklarni, bo mają słabego oświetleniowca   Później - póki się nie rozwinął - to na Pulsie też takie leciałY  Był nawet fanklub na filmwebie - czwartkowy klub fanów horrorów klasy Z czy coś takiego
    • MattDevitto
      To brzmi jak losowy thriller puszczany na Tele5 x lat temu
    • vieiraa55
      Brzmi jak cytaty Pana Rafała z wczesnych lat podrywaczy xd
    • MattDevitto
      Plus karta dla zainteresowanych: El Hijo Del Vikingo & Dragon Lee vs. Dominik Mysterio & El Grande Americano Octagon Jr vs. Je'Von Evans vs. Axiom Chelsea Green & Ethan Page (c) vs. Lola Vice & Mr Iguana (AAA Mixed Tag Team Championship) Natalya & Faby Apache vs. La Hiedra & Flammer La Parka vs. Galeno Del Mal  Psycho Clown, Pagano, Murder Clown & Dave The Clown vs. El Mesias, Mecha Wolf, Sanson & Forastero
    • MattDevitto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...