Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

Przeszkodzili, ale to zobaczyli widzowie tylko na widowni. Było to w trakcie reklamy.

 

Tylko czekać jak jakiś pas zmieni właściciela po za kamerami a WWE umieści post na Facebooku, że jeżeli ten post dostanie 1000000 "Like" to WWE udostępni materiał video z tej walki. :?


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Całkiem przyzwoite (jak na dzisiejsze standardy) RAW. W całym feudzie The Rocka z CM Punkiem zabrakło mi trochę wymiany zdań face to face. Potwierdza się teoria spiskowa, że Vince nie chciał, żeby Punk punktował Dwayne'a na majku. Co do Johnsona, to dał solidne promo i chociaż było to banalne - podobał mi się motyw z biletem, tj. moment, w którym Rock go pokazał.

 

Ablerto Del Rio daje radę jako fejs. Publiczność go kupuje i ja chyba też. Na ostatnim Smacku wygłosił co prawda tak banalne promo, że głowa boli (ograniczał się głównie do opisywania tego, co się dzieje), ale bez względu na to jakiej nędznej gadki by nie wygłosił widać, że czuje się dobrze w nowej roli. Tak też było na RAW.

 

Team Hell No byli tradycyjnie świetni. Jak Vince im nie da zwycięstwa na WrestleManii, to się wkurzę.

 

Generalnie jednak jakiegoś tam wielkiego jebnięcia przed Royal Rumble nie ma. Podbówka lepsza niż rok temu? Ja tego nie czuję. Ta gala po prostu broni się sama i rodzą się w związku z nią różne nadzieje - związane ze zwycięstwem i rozpoczęciem feudów pod kątem WM-ki.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  1 066
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Tylko czekać jak jakiś pas zmieni właściciela po za kamerami a WWE umieści post na Facebooku, że jeżeli ten post dostanie 1000000 "Like" to WWE udostępni materiał video z tej walki. :?

 

kwalifikacja : Shutter Island

szpaler drzewek wydaje się kłaniać w powitalnym geście

205322999744c9c3acda6ae.jpg


  • Posty:  30
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.12.2012
  • Status:  Offline

ogólnie gala ssała...ale były jasne gwiazdy :-) jak np Punk i jego nerw oraz speech....i oczywiście zakończenie :-) takie obrazki mógłbym częściej oglądać...zwłaszcza w kontekście wczorajszego RR.

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gdyby nie fakt, że tyle się w WWE dzieje, a oni sami, starają się wszystko ustawić pod WrestleManie, Ryback zdobywałby szczyty. Zamiast tego, opowiada żarty coraz częściej. Od czasu do czasu to rozumiem, na dłuzszą metę mnie razi. Rozumiemy, że pod górą mięsni, jest trochę charyzmy, ale nie musicie nas tym kopać po twarzy, co tygodniowke.

 

Bo Dallas nie powinien poskładać Barreta. Jakkolwiek Anglika nie lubie, tak trzymajmy zoltodziobow na dnie, tam gdzie ich miejsce. Niech powoli buduja swoje imię. Za szybka promocja, moze sie odbic czkawka, bo rzuca mu IC Title, a reakcje bedzie zbieral mizerne. Sama idea dania mu tytulu zla nie jest, ale niech go promuja jako underdoga, ktory bedzie dostawal wpierdol od Wade'a. I wilk syty i owca cała - bo teraz byly lider Nexusa i Corre, wyszedl na parowke.

 

Czemu Codyemu nie towarzyszyl Sandow? Czyzby cos chcieli po cichu zdjąć ze swoich programow? Za teamem faktycznie malo kto zateskni, a i wielki rozpad wskazany nie jest.

 

Cena się słodko napierdział podczas całego proma. Tam mam szanse, tutaj nie potrafiłem ich pokonać. Będę robił z siebie pokornego underdoga, tylko po to, zebyscie byli za mna, gdy odbiore tytul... Poza tym, znów Sheamus i Ryback, krzyzuja drogi z The Shield. Przypadek? :wink:

 

Faktycznie z Tensaia zrobili gwiazde. Juz wiemy, co czeka Morgana w TNA, tylko tam to bedzie stroj indyka :wink: Ten segment byl tym wiekszym idiotyzmem, ze Tensai sie zaslanial rekoma, choc mial na sobie wiecej, niz podczas walki... Gdyby nie comedy gimmicki, to bym zrobil z tej dwojki tag team. W tym wypadku, boje sie o tym myslec.

 

Promo The Rocka nie porwało. Potrzebuje jakiegos celu, ktory moze zbesztac tekstami. Punk znowu zaprezentowal sie lepiej, ale to tylko poteguje lekko smutek, zwiazany ze strata przez niego pasa. Moze faktycznie ten Triple Threat bylby lepszy? Tylko teraz wypadaloby szybko poszukac kogos dla Takera, ktory moze byc wybredny, co do swoich rywali.

Jesli chodzi o powroty, to narzekac nie mozna na Y2Ja, ktory zapewnil przyjemna dawke rozrywki. Zgasil AJ, zgasil BigE, czego czlowiek mogl chciec wiecej.

 

Przykro mi Sunny. Przykro mi Sherri. Przykro mi Miss Elizabeth. Trish Stratus to dla mnie zawsze nr.1 wsrod kobiet zwiazanych z wrestlingiem. Tu nawet nie chodzi o wyglad - bo tam mozna miec swoje preferencje - ale o to, ze to byl "Total-Package". Charyzma, wyglad, umiejetnosci. Swietnie, ze bedzie w Hall of Fame, i dla mnie, ustawic ją powinni wyzej od Backlunda, zaraz za Foleyem - ktory zdaje sie byc na razie gwozdziem programu.

 

Ostatni segment był genialny. Szczegolnie w wykonaniu Heymana i Lesnara, ktorzy przycmili McMahona - a to wcale nie jest łatwe zadanie. Brock krążył wokół ringu, jak rekin czajacy sie na ofiare, a Paul proszacy Vince'a, zeby opuscil ring, to zajebisty motyw. Byly mistrz UFC, zostal sprzedany jako ta bestia spuszczona ze smyczy. Brawa za odegranie tej scenki. Mimo glupoty tego RAW, poprawila mi ona humor.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Teraz wypada tylko czekać jak Triple H przybiegnie na pomoc teściowi. Trochę przewidywalna ta droga na WM się robi. Na początek najłatwiejsze rozwiązanie RR, a teraz atak Brocka na Vince'a...

 

Podobał mi się jeden moment w speechu Punka "No to sobię teraz ucieknę jak *pizda*, bo klnięcie jest fajne"

 

Road to Rematchmania has begun.

 

@down: dzięki za poprawkę tak myślałem, że coś mi się pojebało :)

Edytowane przez PiTeRo

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.09.2012
  • Status:  Offline

Pewien pan na dzisiejszym Raw podsumował walke na RR

http://i47.tinypic.com/2a9cufp.jpg

 

 

 

Powrót Brocka cieszy :) Trish w Hall of Fame również, patrząc na to co zrobili z tensaiem to aż sie płakać chce parodia.. Raw jak Raw średnie ;P


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

- segment z Rybackiem - szału nie było, dupy nie urwało. Czas na PTP był w okresie letnim, bo teraz ich pozycja jest bardzo słaba.

 

- dostajemy również walkę Orton vs. Cesaro z sędzią specjalnym Mizem w roli głównej. Swoją drogą - gdyby nie umiejętności mikrofonowe, to funkcja sędziego byłaby jedyną sensowna dla niego w tym biznesie ;) Pojedynek ciekawy pomimo porażki Cesaro.

 

- Bo Dallas ledwo pojawił się w RR Matchu, a już jego promowanie wygląda na bardzo mocno. Naprawdę, on jest warty tego pasa IC? Mam nadzieję, że po to teraz zeszmacili Barretta, aby to sobie odbił - ich pierwsze pojedynki widziałbym raczej jako walkę mistrza z uczniakiem, aniżeli utarcie nosa starszemu koledze.

 

- postawa Cody'ego żałosna. Sam pojedynek nie był ważny lecz to, co powiedział potem Cena. Nie zaskoczył nikogo, a reakcja publiki nie była wcale pozytywna. Jestem ciekaw, po co nastąpił atak The Shield na Cenę? Podoba mi się, że ta grupa potrafi tak dobrze współpracować i dominować face'ów, którzy póki co potrzebują pomocy, aby wyjść z opresji.

 

- co to znowu za parodia z Tensaiem? O ile czasów za Laurinatisa nie lubiłem, o tyle kupowałem wtedy postać Blooma. No ale to w końcu jest entertainment, a nie wrestling...

 

- fajnie było zobaczyć Rona Simmonsa, które znałem dotychczas z jednego filmiku na youtube. No i przechodzimy do walki del Rio. Przy okazji reakcja publiczności na RAW dała mi do myślenia, na ile pop w stronę obecnego mistrza jest edytowany na s

Smackdown ;) Rywalem jest Big Show? Co za niespodzianka... G Najbardziej szkoda biednego Ricardo, na którym zemścił się Wight. Teatr jednego aktora, który trwał zbyt długo.

 

- Divy w końcu zostały wykorzystane do tego, co powinny robić w tej federacji ;) Wygląda na to, że Tamina będzie kolejną pretendentką do pasa. Najbardziej w tym pojedynku moją uwagę przykuł moment, w którym sędzia pomacał sobie Kaitlyn ;P No i Brawl na koniec również był dla mnie zaskoczeniem. I gdzie te cycki Alicii Fox?

 

- zapowiedź Rocka zbędna, chociaż jego pojawienie się na tej gali było pewniakiem. Oczywiście, publika zadowolona z zobaczenia swojego nowego mistrza. Dupa, a nie "proudest moment of my career". Pomijam już tradycyjne lizanie dupy publiczności. Dobrze, że to słodkie pierdzenie zostało przerwane przez Punka, który od razu może odbić sobie na mikrofonie to, co odebrano mu wczoraj. Cięta i prawidłowa riposta Punka na "you suck". Punk zdejmuje bluzę i przyjmuje zaproszenie The Rocka?Spodziewałem się ponownie ostrego brawlu, ale dalsze zniszczenie aktora na mikrofonie również przypadło do gustu.

 

- Sheamus vs. Sandow - lepiej dla tego drugiego, jeśli rozdzielą tag team z Codym. Fajnie popatrzyć na stoły na tygodniówce, które jednak tym razem nie zatarły mojego przeciętnego wrażenia po TLC, kiedy zobaczyliśmy dość "ostrożny" mecz tag team. Formalne zwycięstwo Sheamusa nie zaskakuje po typowy, nudnym dla Irlandczyka pojedynku. Fajnie, że Cole wspomniał o Killerze Kowalskim ;)

 

- konkurs piosenki? Jedno słowo - ku*wa. Jeszcze Hormswoggle wmieszał się w całe zamieszanie

 

- wracamy do konkretniejszych wrestlingowych doznań, które zapewni nam pojawienie się Jericho z Zigglerem. Strój BigE wyglądał strasznie... ponadto chciał zgrywać groźnego, a wyszło mu to bardzo słabo... co zresztą wykorzystał później Y2J. Informacja o podisaniu kontraktu z Jericho przez Vickie to pstryczek w nos jej byłego podopiecznego. Co do ruletki - szkoda, że nie zatrzymała się na Ladder, a obejrzyliśmy tag team match kłócących się wrogów z mistrzami. Jericho pokazał, że jest w dobrej formie ringowej, co na pewno cieszy i pozwala żałować, że po WM możemy go prędko nie zobaczyć :/ Na zakończenie pojedynku... który już raz widzę samego Dolpha w ringu?

 

- przechodzimy do ostatniego segmentu. Heyman opłacający Maddoxa czy The Shield? No tak, wszystko już jasne. Na szczęście nie było to zwykłe zwolnienie, a pretekst, do powrotu Lesnara. Mega wiadomość w porównaniu do tych plotek, o których słyszeliśmy nt. pojawienia się dopiero miesiąc przed WM. No i jestem ciekaw, co powrót Brocka będzie oznaczał dla Punka jako podopiecznego Paul Heymana.

 

Gala bardzo dobra prócz kilku fatalnych segmentów. Pomimo kilku kolejnych jasnych przesłanek, jak rzeczywiście będzie wyglądać WM, będę chętnie zaglądał do czerwonej tygodniówki, jeśli tylko utrzyma taki poziom.

Edytowane przez Bullinho

  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

Na początku muszę powiedzieć, że nie przepadam za "ruletką" bo produkuje to często głupie albo po prostu nudne i bezsensowne starcia.

 

- Phoenix screwjob, wkurzony Punk i zapowiedź zwolnienia Heymana. Niby fajnie ale i tak Punk nic na tym nie ugra.

 

- Orton vs Cesaro: Miz jako sędzia to jeden wielki spoiler. Walka przez większość czasu dosyć powolna i nieciekawa jak na umiejętności tych dwóch panów. Końcówka (jak decyzja o special guest referee) była słaba bo tylko służyła przedłużeniu fedu o pas US. Szkoda, że Cesaro wyłapał 2 finishery pod rząd, pozostaje mieć nadzieję, iż sobie to odbije w przyszłości.

 

- Idea opowiadania żartów przez terminatora wydawała mnie się pomylona ale joke Rybacka nie wyszedł mu źle a spinebuster na Titusie wyglądał efektownie. Fajnie też, że zniszczył Strikera bo jest on bardzo sztuczny i irytujący :)

 

- Od razu wrzucają Dallasa na głęboką wodę a koleś nie ma ani wyglądu (wygląda jak nastolatek z gimnazjum) ani zbyt dużych umiejętności a na mikrofonie też nie błyszczy. To nie jest tak, że z miejsca go hejtuję - widziałem go w NXT wiele razy i nie zrobił nic co by mnie zaciekawiło/przekonało do niego. Zwycięża po zwykłym slamie, co może się wydawać normalne bo jako rookie musiał fuksem wygrać ale mogli to zrobić po jakimś roll upie a nie po zwykłej akcji. W jakim świetle to stawia Wade'a, który jeszcze 2 tygodnie temu nieźle prezentował się jako IC Champion :?

 

- Cena w 2013 niszczy każdego. 2 razy pod rząd Zigglera, wygrywa w RR a teraz dostaje Rhodsa (swoją drogą jak można zapomnieć 1 ważnego słowa w 1 zdaniowej wypowiedzi? :D) jako mięso armatnie. Wrzucił go z powrotem do ringu użył swojego standardowego movesetu i wygrał. Strasznie przedłużał nudne promo po to by powiedzieć oczywistość. Można śmiało to przewinąć do momentu ataku The Shield. Tym razem to oni byli górą nad rudym, Rybackiem i Jasiem. Co im to da? Chyba niewiele bo i tak ostatecznie raczej polegną z rąk fece'ów albo samego wędkarza.

 

- Za jakie grzechy :? Lingerie pillow fight z Brodusem i Tensaiem zamieniony na konkurs tańca :? Moja rada: przewijać jak najszybciej. Damn to jedyna normalna reakcja na takie coś.

 

- Znów powtórka z taśmą, tylko role się odwróciły... Mało ciekawe.

 

- Divy ominięte.

 

- Segment z Punkiem i Rockiem był na wysokim poziomie, po co tylko wygłuszają wulgaryzmy? Lepiej to wypikać chyba. Punk zaprezentował się lepiej bo to co mówił nie opiewało w schematach tak jak jest w przypadku prom The Rocka i ogólnie lepiej się go słucha. Oby na EC doszło do czegoś co pozwoli na Triple Threat na WM bo inaczej ciężko będzie się wkręcić w twice in lifetime.

 

- Tables match tylko po to by zniszczyć Sandowa i połechtać rudego bo wczoraj nie wygrał RR. Jak ja tego nie cierpię... i rudego też...

 

- DAMN kolejny idiotyzm wynikły z ruletki: karaoke. Nieudolność Khaliego jest nie do opisania a to jakie mu dają zadania woła o pomstę do nieba. Jak pisał Raven to uchodzi o wykorzystywanie niepełnosprawnych, niech jakaś fundacja praw człowieka się tym zainteresuje :twisted: W sumie nie sądziłem, że kiedyś będzie cieszył mnie 3MB jak będzie wchodził do ringu ale i tak ostatecznie skończyło się tragicznie.

 

- Big E wchodzi krokiem nieco a'la Vince :P Potyczki słowne Y2Ja i Ziggiego zawsze są ciekawe. Nawet zgrabnie i składnie im wyszło to, że Vicki, która mści się na Dolphie podpisała kontrakt z jego rywalem. Walka króciutka ale zdążyli połączyć spójnie 2 storyline'y. Ziggler od TLC zamiast piąć się w górę spada w dół. Oby story z Jericho mu pomogło.

 

- Przemowa Paula wypadła świetnie a także bardzo realistycznie a szczególnie fragment, w którym mówił o tym, że bycie promotorem równa się ciągłemu kłamaniu. Ogólnie Paul świetnie się zachowywał w tym segmencie i chłonąłem każdą sekundę tego segmentu. Przyznam się, że spodziewałem się Brocka odkąd na początku zapowiedzieli zwolnienie Heymana ale i tak się ucieszyłem gdy usłyszałem jego theme. Fajnie go pokazali jako fightera, który nie boi się zaatakować nawet szefa. Lesnar atakuje Vinca, więc HHH pewnie weźmie sprawy w swoje ręce. Mamy kolejną walkę w karcie na WM. Teraz Punk w pojedynkę będzie się pokazywał?

 

Zażenowanie. To było najczęstsze uczucie na tym RAW spowodowane idiotyzmami "ruletki". Około 60% czasu to był crap, który trudno (a miejscami niemożliwym) było obejrzeć bez przewijania. Na szczęście było kilka fajnym motywów (Punk, Ziggler) a końcówka wyszła znakomicie jak dla mnie. Mógłbym napisać, że całościowo wyszło słabo bo wszechobecne były idiotyzmy typu Khali, Tensai czy nudzący na micu Cena ale końcówka poprawiła mi nastrój :D

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Obiecałem sobie, że wrócę do stałego oglądania WWE od TLC, że znowu zacznę udzielać się na Attitude, bo napewno będzie ciekawie na RAW i będzie co komentować. Faktycznie jest lepiej niż jesienią, ale ja dalej nie czuje tego...Nie czuję, że to RtW, wcale mnie nadchodząca WMka nie jara, nie czekam na każde kolejne RAW, same Royal Rumble wcale mnie pozytywnie nie nastawiło. Wręcz przeciwnie, wraz z dzisiejszym RAW, tylko potwierdzili najważniejsze pojedynki na WM i będziemy mieli w nich same powtórki, co praktycznie oznacza, że znamy już zwycięzców. Co do samej gali...segment Rocka z Punkiem ok, końcówka to samo, jeszcze początek z Punkiem na plus i krótki speech Jericho. I nic poza tym. Z 3h RAW warto zobaczyć jakieś 30 min. To chyba dobrze nie świadczy o WWE. Nie ma tego klimatu, który czułem choćby przed rokiem. Nie czuje, że zbliża się największe wrestlingowe wydarzenie roku. Niestety.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

- Powrót Lesnara - bardzo fajnie to wyszło i co więcej nie spodziewałem się tego

 

- Heyman - dobrze odegrał swoją rolę, no i fajnie to wyglądało jak prosił Brocka, żeby zostawił Vince'a

 

- McMahon - w sumie jak zawsze na micu nie zawiódł

 

- Fryzura Y2J'a - naprawdę zajebista i wygląda w niej bardzo dobrze

 

Minusy:

 

- Punk vs Rock - dlaczego oni kompletnie nie wykorzystują potencjału tej dwójki??? Skoro tak czy tak na WM-ke obaj prawdopodobnie pójdą swoimi ścieżkami, to dlaczego teraz nie rzucają jakiś "petard", tylko dostajemy takie gówno?? 3-godzinne Raw a mistrza widzieliśmy przez 5 minut, pretendenta przez 10....

 

- Singles match o pas WWE na EC - Da fak?? Chyba od tego jest EC, że GŁÓWNY pas ma być broniony w komorze, tym bardziej, że jest do tego potencjał ludzki, a takie walki są zawsze efektowne.... Wrzucić tam jakiś 3 ME, 3 małpki do spotów i mamy super walkę

 

- Jericho - robią to samo co rok temu... Wiadomo, że feud Ziggler vs Jericho nie przyćmi tej WM-ki, ale czemu znowu robią jakieś walki na tygodniówkach i to tag teamy... No ludzie

 

- Cena - tak jak powiedział Niko.... Nie mam szans, ale spróbuję, żebyście mnie wspierali

 

- Raw Roulette - najgorsza gimmick gala, jaka tylko może być... Czemu chyba nie muszę mówić

 

- Pseudo publika z Las Vegas - oni naprawdę chyba są już znudzeni życiem. Prawie zerowa reakcja przy wejściu Rocka, to samo przy Y2J

 

Inne:

 

- Ciekawy jestem czy pójdą w stronę Triple Threat Matchu na WM-ce o pas WHC z Jericho, Ziggim i Del Rio czy Jericho pójdzie np. na Takera.

 

- Tak jak ktoś pisał mogą na EC zrobić walkę w komorze pomiędzy Shield a trójką Cena, Ryback i Sheamus, która nie ma nic do roboty obecnie

 

- Orton - miał być turn i feud o pas WHC, a gość walczy z Cesaro o pas US, ciekawe co z nim zrobią na WM-ce, choć w sumie nie miałbym nic przeciwko, żeby powalczyłz Antonio i mu jobbnął.

 

 

Ogólnie gala słaba, a patrząc na to, że mamy RtWM nawet bardzo słaba. Niby na gali była większość gwiazd, która pójdzie na Wm-ke, a de facto nic się nie działo i zapychali gale jakimś crapem. W sumie wszystkie walki przewinąłem, bo i co też oglądać, jakiś tables match z udziałem Rudzielca?


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Raw nie było najlepsze, ani też najgorsze. Jednak zdecydowanie na korzyść przemawiają: dobry segment z nowym mistrzem WWE,(tekst Punka "To twój rewanż, a nie mój" był genialny) niezły z Jericho i genialny z Vincem, Heymanem i Brockiem. Walki, mimo Raw Roulette, nie zachwycały nawet na papierze, a "challenges" z Tensaiem albo Khalim były zupełnie do bani. Mam nadzieję, że nie tak wyglądać będzie Droga do Wrestlemanii. No bo stare gwiazdy to nie wszystko...

44775659151dfd1ab60abe.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

A, więc mamy Las Vegas i ruletkę.

Vickie roullette?

Orton vs Cesaro ze specjalnym sędzią. No, zobaczymy.

 

Przemowa CM Punk'a

Tak, jak podejrzewałem Punk wbija "z buta" i dostaję "wścieklizny". Sprawa z video, The Shield to wiemy, ale kto za tym stoi. Punk, jak zwykle wypada bardzo dobrze. Vince również opanowany, sprowadza byłego mistrza na ziemie.

 

Pierwsza walka - Randy Orton vs Antonio Cesaro

Sędzią Miz. Od kąd Vickie zajmuje się RAW to zaczęto bardziej robić na złość Heel'om niż Face'om.

 

Ryback ma rozśmieszyć Vickie. Gdyby parksnął na nią, jak koń to bym chyba zszedł. :lol:

 

Segment z Prime Time Players i Ryback'iem

Kto, by się spodziewał, że skończy się na Bójce. :roll:

Miło widzieć znów Striker'a, ale chyba nie na długo... . :twisted:

 

Barrett może wybrać sobie przeciwnika. Dallas?

 

Druga walka - Wade Barrett vs Bo Dallas

Nowy ciśnie mistrza interkontynentalnego po zwykłym PowerSlam'ie? :?

 

Cóż... No to powodzenia Cody. :P

 

Trzecia walka - Cody Rhodes vs John Cena

W zasadzie ciekaw jestem tylko czemu nie było Sandow'a z partner'em.

 

Przemowa John'a Cena'y

Przesłodzona do bólu. Były momenty, że z Punk'iem nie było możliwe wygrać, z Rock'iem miałem duże szanse itp. Atak Shield, które składa i Jaśka i Ryback'a i Sheamus'a, co mnie cieszy, bo w końcu "tarcza" wychodzi zwycięska z konfrontacji przeciwko trójce czołowych zawodników. Z drugiej strony zaczynam się bać, że Shield przegra, bo pewnie na jakimś PPV dojdzie do walki.

 

Tensai i Brodus w walce na poduszki. To, by było straszne. Konkurs taneczny. O rany, naprawdę nie wiem kto wygra? :roll:

 

Dance Off: Brodus Clay vs Tensai

Gdyby nie comedy gimmicki, to bym zrobil z tej dwojki tag team. W tym wypadku, boje sie o tym myslec.

Cóż, można, by zrobić parę Heel'owo - Face'sową. Tensai był, by zły i wciąż, by się mu coś przytrafiało. Choć wiem, że to, by nie wyszło. :roll:

 

Body Slam na Big Show'le w wykonaniu ADR.

Nieeeee. :roll:

 

Czwarta walka - Big Show vs Alberto Del Rio

Duży rewanżuje się na Meksykaninie. Przywiązuję rękę taśmą i bije Ricardo. Gdyby Alberto wykonał Body Slam na dużym to, by był koniec olbrzyma w tym feudzie... . Może coś wymyślą na PPV na zakończenie feudu, ale wątpię.

 

Piąta walka - Tamina vs Kaitlyn

Robi się wielki brawl, bo zawodniczki z poza ringu wbijają. W zasadzie, tak bez powodu. Zrozum baby. :lol:

 

Przemowa The Rock'a

Rock jedzie równo po Brooks'ie, który przerywa nowemu mistrzowi i rzuca oskarżeniami o kradzież tytułu. Dostaniemy prawdopodobnie rewanż. Jestem naprawdę ciekaw, co zrobią z EC RAW. Być musi. Z Segmentu zapamiętam CM'a. Rock nie zabłysnął.

 

Tables match. Uwielbiam tą stypulację, ale kiedy usłyszałem, że przeciwnikiem Damien'a, Sheamus, nadzieje na dobry pojedynek rozwiano.

 

Szósta walka - Damien Sandow vs Sheamus

Zwycięstwo Irlandczyka pewne, ale pojedynek długi i Sandow nie był obijany cały czas. To cieszy, bo zwykle jeśli Sheamus wcześniej dostaję wpierdziel to masakruje rywala w ciągu paru sekund.

 

Karaoke: Zack Ryder vs The Great Khali

NIE WŁĄCZAJCIE! Przynajmniej początku, bo Khali "śpiewa". Na koniec rozwałka z 3MB, a właściwie 3MB. Drew fajnie przyjął uderzenie Khali'ego.

 

Segment z Chris'em Jericho, Dolph'em Ziggler'em, AJ i Big E Langston'em

Y2J ciśnie całą trójkę. Krótko, bo wkracza Team Hell No!

 

Siódma walka - Chris Jericho & Dolph Ziggler vs Team Hell No!

Walki w sumie nie było, bo i mistrzowie TT się kłócą i Y2J wykiwał Ziggler'a. W każdym razie podobało mi się to wszystko. W końcu ożywiło tygodniówkę. :)

 

Trish w HoF. Gratulację, absolutnie zasługuję, ikona damskiego wrestlingu. :grin:

 

Przemowa Vince'a McMahon'a

Wideo potwierdzające, że Heyman wynajął Shield'ów, którzy zbili Maddox'a. Zapiera się, że to nie on. Dobra zagrywka z brakiem nowojorskiego, żydowskiego akcentu. :lol: Brock wypadł nieźle. Bestia weszła i pokazuje, co może się stać bez kagańca. Zwiastuje to walkę z HHH na WM, jak wszyscy podejrzewali.

 

Początek bardzo słaby. Od Segmentu z Jericho - super. :D

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Gala była średnia, ale jej najlepsza cześć to oczywiście zakończenie. Powrotu Lesnara się spodziewałem, bo w końcu trzeba zacząć budować WMkę. Pytanie tylko co z Punkiem? Heyman od tak przestanie z nim chodzić i wróci do Lesnara? Mam nadzieję, że jakoś to wytłumaczą, bo przecież ta cała sytuacja daje naprawdę wiele ciekawych opcji. Zresztą, wiele opcji daje też zachowanie Heymana na koniec RAW. Oczywiście to wszystko wyraźnie prowadzi do rewanżu Lesnar vs HHH, ale ja jednak mam cień nadziei na coś kreatywniejszego ;)

  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cieszy powrót Lesnara, bo to jedyny plus tego całego, słabego Raw. To dla mnie jedyny heel z krwi i kości w ostatnich czasach. Atak na McMahona sugeruje kontynuacje feudu z jego zięciem. Co dla mnie jest idiotyzmem, bo Brock z Hunterem mieli już walkę na wielkiej gali (Summerslam) i do tego MMA fighter wygrał. Teraz jak byłby rematch to pewnie Triple chciałby wygraną, a porażka Lesnara to byłaby skrajna głupota. Widzę Brocka w feudzie albo z Takerem (gdy Punk zostanie wmieszany w triple threat z Ceną i Rockiem) albo właśnie z Punkerem (Lesnar miałby pretensje do Heymana, że ten "zainwestował" w kogoś innego). Również dobrze McMahon z zemsty może będzie chciał posłać na swojego napastnika ciężką artylerię w postaci Rybacka, z którym nie ma co zbytnio zrobić na WM (feud z Big Showem za mało prestiżowy).

 

Jericho jako wyluzowany face z pewnością jest lepszy niż spięty heel. Aczkolwiek ja bym z niego zrobił tweenera. Fajnie zgasił słownie całą stajnie Zigglera.

 

Cody nie trzyma sztamy z Sandowem? I dobrze, ten tag team mnie nudził i była to zwykła hybryda. Zresztą obu panów widzę tylko max. w upper-cardzie. Jakoś nigdy nie jarałem się tymi wrestlerami.

 

Rozumiem, że z Dallasa chcą zrobić farciarza-underdoga, ale to przecież to zwykły koleś w gaciach. Ktoś taki nie powinien pokonywać Barretta (a Wade to Next Big Thing! i jeden z mistrzów), ani tym bardziej kiedykolwiek posiadać "srebro". Nie wiem co zarząd w nim widzi, a tacy ludzie jak Ohno i Wyatt wciaż czekają w kolejce.

Edytowane przez Kejrol

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 051 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 108 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 606 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 899 odpowiedzi

×
×
  • Dodaj nową pozycję...