Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

A na jakiej podstawie twierdzisz, że federacja zarabia na rudym sporo?

 

Main Eventerowy face posiadając world title, do tego kozak niszczący wszystkich złych kolesi... Faktycznie federacja na nim nic nie zarabia... Nie jestem specem od marketingu, ale na mój rozum to musi się sprzedawać. Zresztą Vince kocha przede wszystkim pieniądze, i gdyby gówno na Bladym zarabiał to by go najnamolniej w świecie jobbowal, i wtedy nawet Hunterowa miłość by mu nie pomogła.

 

Vince mógłby promować różnych wrestlerów i ciachać na nich kasę (dzisiaj spokojnie mógłby zarabiać więcej np. na Bryanie - o ile już nie zarabia mimo takiego a nie innego bookingu), ale spodobał mu się rudy i jest jak jest.

 

Zgadzam się z tym. Mogliby zarabiać na wielu, ale to w Celtcie zobaczyli to coś i - jak pisałem wyżej - na nim tez ładnie kasiabarke trzepią. I stawiam, że mimo ostatniej popularności Dragona przynosi on im i tak mniejsze zyski - koszulki Irlandczyka kupują przede wszystkim dzieci, a one bardzo mocno naciskają na rodziców by im coś kupiły, a koszulki Bryana kupują raczej trochę starsi i im trochę bardziej szkoda tych zielonych. :)

 

Co do jego (Bryana) potencjalnego face turnu - stawiam, że gdyby go przeszedł to na powrót stałby się płytką jak brodzik i całkowicie bez wyrazu postacią. Praca, którą wykonał by stać się jakimś, poszłaby się kochać. Zostałoby mu tylko te "Yes!", ktore na początku by się sprzedawało, ale fani po pewnym czasie (krótkim) znudzeni postacią Daniela dosyć szybko by się od niego odwrócili...

 

Bzdura. Heelturn Rudego nie byłby głupim posunięciem, a jedynym rozsądnym. Z jednej strony porównujesz z Ceną (I słusznie - już jednego takiego znienawidzonego bohatera federacja ma i boi się go turnować. Po co więc mają się na siłę wmawiać ludziom, że rudy jest „cool” skoro już na początku swojej przygody z pasem WHC zalicza pokaźny heat?), a z drugiej wspominasz o Kofim i nie ciągniesz myśli dalej. Ratowanie Kofiego da rudemu tyle co Cenie gadka o tym jak lubi publiczność. Słowem - gówno mu da.

 

Bzdura. :wink: Heel turn Rudego byłby głupim posunięciem dla Vince'a, którym by na takim myku stracił masę zielonych. Między Bladym, a Jasiem jest pewna znacząca różnica - Cena dostaje heat, bo to jest Cena, Blady dostaje heat tylko dlatego, że jego przeciwnikiem jest Daniel, który został wrednie oszukany. Gdyby nie to, to Rudy dostawałby mega cheer jak przed WM'ką. Ratowanie Kofiego miało na celu wybuch cheeru u marków i pokazanie jakim to Irlandczyk jest fajnym kolesiem, gdyby nie fakt publiki złożonej głownie ze smartów to swoje zadanie ta akcja by spełniła doskonale.

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Anapolon…

 

Nie wiesz nic na temat tego ile federacja zarabia na rudym, ale twierdzisz, że na pewno dużo, bo jest dobrze bookowany i w tym momencie fakt, że fani go zwyczajnie nie kupują (co widać i słychać na kolejnych tygodniówkach) nie ma żadnego znaczenia… Nie było żadnych doniesień na temat świetnie sprzedającego się merchu Sheamusa (tak jak w przypadku np. Ceny czy CM Punka), ale ty i tak wiesz swoje. Żeby obrócić kota ogonem i jakoś wytłumaczyć się ze swoich wywodów zaczynasz rozwodzić się, że nie jest tak, że federacja „NIC” na nim nie zarabia - chociaż ja sam nie napisałem ani razu, że federacja NIC na nim nie zarabia. Coś tam zarabia, może nawet całkiem przyzwoicie (kolesia w końcu ostatnimi czasy podpushowano solidnie), ale to jeszcze nie powód, żeby powiedzieć stop jego turnowi. Ja rozumiem, że można tłumaczyć fakt, że nie turnują np. Ceny ze względu na gadżety itp.(tutaj mamy twarz federacji, na której rzeczywiście zarabiają potężne pieniądze od lat), ale turn Sheamusa, który jeszcze nie tak dawno był heelem to ryzyko niewielkie. W fedce masz już Johna Cenę, CM Punka i Randy’ego Ortona, których publiczność kupiła lepiej niż Sheamusa (mimo że i tak można psioczyć na nich jako na face’ów). Jeżeli turnowanie Celtic Warriora wg Ciebie jest głupotą to jaką głupotą byłoby (kierując się Twoim sposobem myślenia) turnowanie jakichkolwiek main eventerowych zawodników federacji? Zakładam też, że wg Ciebie w przeszłości mega-głupotą musiało być turnowanie Hitmana, Macho Mana, Hulka Hogana i Shawna Michaelsa…

 

Dalej znowu piszesz o tym, że lepiej sprzedają się koszulki Sheamusa niż Bryana… Nie wiem które koszulki sprzedają się obecnie lepiej i ty też nie wiesz. Na pewno można jednak założyć, że pushowanie zawodnika będzie przekładać się na sprzedaż i dzieci będą wolały koszulki face’a, a nie heela. Ale odwrócenie tej sytuacji jest dziecinnie proste - zwłaszcza, że reakcje publiczności są takie, a nie inne. Dzisiaj Bryan jest na topie, Sheamus wywołuje reakcje odwrotne do zamierzonych (jako face ewidentnie się nie sprawdza)… Ale Tobie się najwyraźniej wydaje, że federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby zrobiła to, co robiła już wielokrotnie i to z zawodnikami większego kalibru - bardziej kochanymi przez widzów niż rudy.

 

[Co do jego (Bryana) potencjalnego face turnu - stawiam, że gdyby go przeszedł to na powrót stałby się płytką jak brodzik i całkowicie bez wyrazu postacią. Praca, którą wykonał by stać się jakimś, poszłaby się kochać. Zostałoby mu tylko te "Yes!", ktore na początku by się sprzedawało, ale fani po pewnym czasie (krótkim) znudzeni postacią Daniela dosyć szybko by się od niego odwrócili...

 

Fani jak na razie odwrócili się od Sheamusa, ale ten fakt już Tobie w ogóle nie przeszkadza. Dowodzisz o krociach które WWE zarabia na rudym chociaż sam nie wiesz dokładnie jak ten jego merch leci. W przypadku Bryana można przynajmniej założyć, ze chanty „Yes!” chwyciły i może się to przełożyć na sprzedaż koszulek.

 

Daniela Bryana - w oczach smartów - zawsze będę bronić świetne umiejętności ringowe. W oczach marków będzie mógł bronić go (tak jak ma to miejsce obecnie w przypadku rudego) booking. Na dzisiaj Bryan ma więcej argumentów niż Sheamus. Oczywiście idealnie byłoby gdyby Danielsona nie turnować, ale biorąc pod uwagę politykę federacji (klepiemy po pleckach face’ów a z heeli, którzy nie mają gabarytów Schwarzeneggera robimy cioty) byłoby to jedyną nadzieją na lepszą przyszłość. Świetnym przykładem jest to jak rozwinęła się po face-turnie kariera Punka.

 

Bzdura. :wink: Heel turn Rudego byłby głupim posunięciem dla Vince'a, którym by na takim myku stracił masę zielonych. Między Bladym, a Jasiem jest pewna znacząca różnica - Cena dostaje heat, bo to jest Cena, Blady dostaje heat tylko dlatego, że jego przeciwnikiem jest Daniel, który został wrednie oszukany. Gdyby nie to, to Rudy dostawałby mega cheer jak przed WM'ką.

 

„Daniel został wrednie oszukany”… Wrednie oszukany to został Hitman w Montrealu, a Bryan na WM-ce po prostu zaliczył squasha - na co w świetle majestatu przystał. Więc pisanie o oszustwie to oczywista… bzdura.

 

Blady dostaje heat z powodu Bryana. To prawda. Ale świadczy to też o potencjale obydwu zawodników. W historii federacji było już wiele squashy, ale czy po wszystkich ludzie tak reagowali na zwycięzców tychże jak obecnie reagują na Sheamusa? W takim wypadku oficjelom WWE powinno włączyć się światełko…

 

Swoją drogą - Bryan dostał zajebisty pop zanim Sheamus wypłacił mu kopa. Transparenty w Miami ludzie też przygotowali wcześniej, a nie napisali ich naprędce po tym jak Danielson uległ w 18-sekundowym squashu czy - jak Ty wolisz to określać - „został wrednie oszukany”.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Masz racje - nie mam pojęcia jak dobrze sprzedaje się merch Sheamusa. Tak samo jak Ty nie masz pewności czy Blady na Extreme Rules wygra z Bryanem. Nie wiesz tego, ale opierasz się na przypuszczeniach, które są pewne jak to, że jutro zaświeci słoneczko. Tak samo ja - opieram się na tylko na własnych przypuszczeniach. Ty jednak gnoisz mnie za to, że w świętych newsach nie wyczytałeś ile to na Rudym zarabiają... :roll: Jako newsman na pewno wiesz, że 90% tego syfu to informacje wyssane z palca, więc spokojnie... To, że nic takiego nie napisali nie znaczy, że tak nie jest.

 

Dalej... Powtórzę, bo wydaje mi się, że nie zrozumiałeś - dla mnie głupotą byłoby turnowanie Irlandczyka teraz. Mimo, że taki myk byłby przyjemniejsze dla mnie (jako widza) to jeśli wejdę w buty Vince'a to już nie jest tak różowo. McMahon przez dwa lata na Rudzielcu nie zarabiał (te kilka koszulek podczas bycia tym złym to sprawy groszowe - to też przypuszczam, jeśli ponownie chciałbyś zapytać skąd mam takie info), ale teraz gdy Sheamus jest dobrym i dostaje swój pierwszy face'owy title run z głównym pasem to dla Vince'a zaczynają się żniwa. Żniwa, których przez ewentualny turn Irlandczyka musiałby sobie odmówić... I dlatego wcale mu się nie dziwie, że go nie turnuje - każdy (a przynajmniej ja) wybrałby przy takiej okazji forsę (nawet jeśli nie jest ona tak gigantyczna jak w przypadku Ceny, czy Punka), jasna sprawa.

 

Słabo kierujesz się moim tokiem myślenia, ale do rzeczy - uważam, że turnowanie Hitmana, Macho Mana, Hulka Hogana i Shawna Michaelsa nie było mega-głupotą, ale czysto biznesową decyzją. Vince wiedział, że jeśli teraz zrobi z nich tych złych, odświeżając przy okazji ich postacie, to straci pieniądze. Jednak równocześnie wiedział, że jeśli za rok ponownie zdecyduje się przeprowadzi ich na dobrą stronę barykady to straty finansowe jakich doznał przez ostatni rok szybko mu się zwrócą, i to z dużą nawiązką.

 

Ale Tobie się najwyraźniej wydaje, że federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby zrobiła to, co robiła już wielokrotnie i to z zawodnikami większego kalibru - bardziej kochanymi przez widzów niż rudy.

 

Uuu... Lamerskie zagranie. Kto tu odwraca kota ogonem? Czy ja gdziekolwiek w swojej wypowiedzi zawarłem zdanie - "Federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby sturnowała Sheamusa."? Na pewno nie. Zamiast bawić się w nadinterpretacje mojej wypowiedzi, skup się lepiej na odpowiadaniu na to co jest napisane...

 

Fani odwrócili się od Bladego, to fakt. Ale trzeba pamiętać o tym, że Rudzielec kreowany jest teraz na mega kozaka i twarz SD!, co z miejsca daje mu gigantyczne poparcie wśród marków. Z Dragonem jest inaczej, bo po ewentualnym face turnie grałby dopiero trzeczie, lub czwarte "dobre" skrzypce (po Celtcie, Viperze i IC champie). Choć podejrzewam, że na początku na koszulkach "Yes!" zbiliby krocie, ale tylko na początku.

 

Świetnym przykładem jest to jak rozwinęła się po face-turnie kariera Punka.

 

Ale równocześnie też jest świetnym przykładem jak dużo na ewentualnym face turnie postać może stracić. Jak jeszcze na początku bookowano jego face'ową postać bardzo dobrze, tak po przegraniu z HHH mocno spiłowali mu pazurki. Dla mnie jego (Punka) dzisiejsza postać jest marna. Nie jest może jakaś katastrofa, ale mając w pamięci kapitalny gimmick mesjasza, to jest to bez wątpienia niebo, a ziemia.

 

"Daniel został wrednie oszukany" - tymi słowami chodziło mi o to, że Danielson pracował cały rok by znaleźć się na tej największej gali, a oni chamsko zabookowali mu squasha. Oczywiście jest to też zakpienie z fanów, którzy kupili PPV by zobaczyć pojedynek z udziałem najlepszego wrestlera świata (nie CM'a, tylko Amerykańskiego Smoka), a oni postawili mu zabookować 18 sekundową walkę...

 

Bryan dostał zajebisty pop zanim Sheamus wypłacił mu kopa.

 

Tak samo jak Celt, który przed WM'ką heatu ani trochę nie dostawał.

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Masz racje - nie mam pojęcia jak dobrze sprzedaje się merch Sheamusa. Tak samo jak Ty nie masz pewności czy Blady na Extreme Rules wygra z Bryanem. Nie wiesz tego, ale opierasz się na przypuszczeniach, które są pewne jak to, że jutro zaświeci słoneczko. Tak samo ja - opieram się na tylko na własnych przypuszczeniach. Ty jednak gnoisz mnie za to, że w świętych newsach nie wyczytałeś ile to na Rudym zarabiają... :roll:

 

Powiedz mi skąd takie przypuszczenia, że Sheamusowy merch dobrze się sprzedaje. Ja jakoś nie widzę dużej ilości dzieciaków w jego koszulkach, a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej. Koszulki Punka i Ceny rozchodziły się jak świeże bułeczki. W pierwszych rzędach siedziała spora ilość osób w zielonych t-shirtach. Taka sama sytuacja jest na TV Eventach. Widzę sporo osób w koszulkach Cenatora i Punkera, a osoby w merchu Wielkiego Białego mogę policzyć na palcach jednej (no może jednak dwóch jak show jest w UK) ręki. Mogę za to powiedzieć, że merch D-Bryana jest strzałem w dziesiątkę, bo kupujących jest sporo, a nawet podczas wyciszonego podczas entrance Daniela popu kamera pokazywała jak nawet dzieciaki krzyczały YES YES YES.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

Bo to był HS RAW i nie było okazji nawet kupić tej koszulki na miejscu (z tego co pamiętam) a większość tam właśnie nabywała merch na galę.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

Bo to był HS RAW i nie było okazji nawet kupić tej koszulki na miejscu (z tego co pamiętam) a większość tam właśnie nabywała merch na galę.

 

No wiem, wiem, ale zasadnicza sprawa. Stoi dziecko i widzi koszulkę Johna, Phila i Sheamusa i stawia sobie pytanie "Kogo koszulkę chciałbym mieć? Cena jest mocny i się nie poddaje! CM Punk pokazał Jericho, że jest najlepszy na świecie, a Sheamus pokonał Bryana, bo on chciał dostać całusa na szczęście i teraz fajnie tak krzyczy z publicznością YES i fajnie to wygląda."

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Masz racje - nie mam pojęcia jak dobrze sprzedaje się merch Sheamusa. Tak samo jak Ty nie masz pewności czy Blady na Extreme Rules wygra z Bryanem. Nie wiesz tego, ale opierasz się na przypuszczeniach, które są pewne jak to, że jutro zaświeci słoneczko. Tak samo ja - opieram się na tylko na własnych przypuszczeniach.

 

Kiepskie porównanie Anapolon. Akurat domniemywanie kto wygra walkę, a czyja koszulka się dobrze sprzedaje to dwie różne rzeczy. Pierwsze to tajemnica bookerów i zawodników, a drugie to coś co można od biedy sprawdzić. Wiemy na pewno, że koszulki Ceny i Punka sprzedają się najlepiej, bo oficjele WWE sami tak mówią w wywiadach. O rudym nie wspominają. A o tym jak dobrze schodzi jego merch można przekonać się patrząc na widownie na poszczególnych galach. A tam widać głównie t-shirty Punka, Ceny, trochę Ortona. Rudego ani widu ani słychu. A ze sprzedawaniem jego jako face’a Vince będzie miał teraz bardzo pod górkę. Po cholerę mu to.

 

Ty jednak gnoisz mnie za to, że w świętych newsach nie wyczytałeś ile to na Rudym zarabiają... :roll: Jako newsman na pewno wiesz, że 90% tego syfu to informacje wyssane z palca, więc spokojnie...To, że nic takiego nie napisali nie znaczy, że tak nie jest.

 

A to dobre. Walić newsy. Ważne że Anapolon sobie wymyślił, że koszulki rudego sprzedają się świetnie i możemy spokojnie założyć, że ma rację. Gorzej, że Anopolon nie przedstawił żadnego konkretnego argumentu na poparcie swoich hipotez.

 

„90% to informacje wyssane z palca” - Za to domysły Anapolona to w 100% racja. Chociaż czasami newsy nie sprawdzają się, to ja bym powiedział, że twoja statystyka ta jest zdecydowanie zbyt pesymistyczna. Zależy też od informacji. Jeżeli pojawiają się informacje, że np. „RVD może wrócić do WWE” co jest oparte tylko na tym, że gość udzielił wywiadu, w którym ciepło wypowiadał się o McMahonie, to możemy brać na to poprawkę. Ale jak WWE samo się chwali, że dana koszulka się sprzedaje, a na poparcie tego widzimy areny wypełnione ludźmi w tej koszulce - to spokojnie możemy założyć, że informacja jest prawdziwa.

 

McMahon przez dwa lata na Rudzielcu nie zarabiał (te kilka koszulek podczas bycia tym złym to sprawy groszowe - to też przypuszczam, jeśli ponownie chciałbyś zapytać skąd mam takie info), ale teraz gdy Sheamus jest dobrym i dostaje swój pierwszy face'owy title run z głównym pasem to dla Vince'a zaczynają się żniwa. Żniwa, których przez ewentualny turn Irlandczyka musiałby sobie odmówić... I dlatego wcale mu się nie dziwie, że go nie turnuje - każdy (a przynajmniej ja) wybrałby przy takiej okazji forsę (nawet jeśli nie jest ona tak gigantyczna jak w przypadku Ceny, czy Punka), jasna sprawa

 

Ojoj… Ale to będą żniwa… Przez dwa lata nie zarabiał (swoją drogą – coś tam zarabiał pewnie), a teraz dał mu pas i ludzie będę kupować jego merch jak ciepłe bułeczki (zwłaszcza, że ludzie wkurzyli się nieziemsko po squash na WM-ce i mają dziką satysfakcję w chantowaniu Bryana i buczeniu na bladego). Uparłeś się, że teraz musi McMahon zarobić na rudym i basta. Mało tego. Uważasz jednocześnie, że na Bryanie, to by zarobił tylko na początku (kolejne biznesowe wróżenie Anapolona) za to Sheamus to - jak rozumiem - dłuższa perspektywa i lepszy zysk. Bookować na kozaka można każdego zawodnika. Z niezbyt rewelacyjnego gabarytowo Brooksa zrobili kozaka, mogliby zrobić i z Bryana.

 

Uuu... Lamerskie zagranie. Kto tu odwraca kota ogonem? Czy ja gdziekolwiek w swojej wypowiedzi zawarłem zdanie - "Federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby sturnowała Sheamusa."? Na pewno nie. Zamiast bawić się w nadinterpretacje mojej wypowiedzi, skup się lepiej na odpowiadaniu na to co jest napisane...

 

Skoro nie popadłaby w kryzys to co masz za problem? Bo Vince musi trochę zarobić na face’owym zawodniku? Sheamus jest nudny, publiczność go nie kupuje jako face’a, hodują niepotrzebnie nowego Cenę… W tej sytuacji zamiast wmawiać ludziom, że Celt jest w porządku - lepiej po prostu dać ludziom to, czego chcą. Vince może na zasadzie „od zera do bohatera” dać im innego faceo’wego bohatera. Zresztą już go ma - to Bryan. Gdyby doszło do tych swoistych „przeprosin” wobec fanów i Bryan skroił - najlepiej czysto - rudego z pasa, to ludzie byliby zachwyceni. Mógłby być to początek jego faceturnu. Wiem, wiem… ty sądzisz, ze Bryan będzie nudny jako face. Za to Sheamus jest bardzo ciekawy. :roll:

 

Słabo kierujesz się moim tokiem myślenia, ale do rzeczy - uważam, że turnowanie Hitmana, Macho Mana, Hulka Hogana i Shawna Michaelsa nie było mega-głupotą, ale czysto biznesową decyzją. Vince wiedział, że jeśli teraz zrobi z nich tych złych, odświeżając przy okazji ich postacie, to straci pieniądze. Jednak równocześnie wiedział, że jeśli za rok ponownie zdecyduje się przeprowadzi ich na dobrą stronę barykady to straty finansowe jakich doznał przez ostatni rok szybko mu się zwrócą, i to z dużą nawiązką.

 

A jakie straty w ogóle Vince zanotował po uczynieniu tych panów heelami? Jestem bardzo ciekaw… Odpowiedz mi proszę!

 

Bryan dostał zajebisty pop zanim Sheamus wypłacił mu kopa.

Tak samo jak Celt' date=' który przed WM'ką heatu ani trochę nie dostawał.[/quote']

 

Racja - tylko, że Sheamus był face’m. I to bookowanym na kozaka. Bryan dla porównania tak hołubiony nie był.

 

Pomijając już to co myślą fani na arenach, którzy rzeczywiście cheerowali przed Bryanem Celta i kupowali go jako face’a - według mnie rudy nie nadaje się na tego dobrego. Z mordy to urodzony heel. Ktoś w WWE wpadł na poroniony pomysł z tym faceturnem.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powiedz mi skąd takie przypuszczenia, że Sheamusowy merch dobrze się sprzedaje. Ja jakoś nie widzę dużej ilości dzieciaków w jego koszulkach, a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

 

Epic faill, Kolego. Rudy dostał zajebisty wręcz pop w Gdańsku. Niewiele mniejszy niż Orton, tak więc z pewnością jest lubiany jako face.

 

Poza tym - byłbym ostrożny z wyrażaniem negatywnych opinii o Rudym, jako o tym "dobrym" (w kwestii kupowania go przez fanów). Przed feudem z Brianem, Celt był zajebiście odbierany przez fanów i dostawał bardzo mocny pop. Sądzę, że gdy Rudy zakończy storyline z Dragonem, to może dostawać właśnie podobny pop co przedtem. Osobiście nie spieszyłbym się zbytnio z jego ponownym turnem (choć oczywiście wolałem go jako heela) i poczekał na reakcje fanów po feudzie z Bryanem.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Powiedz mi skąd takie przypuszczenia, że Sheamusowy merch dobrze się sprzedaje. Ja jakoś nie widzę dużej ilości dzieciaków w jego koszulkach, a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

 

Epic faill, Kolego. Rudy dostał zajebisty wręcz pop w Gdańsku. Niewiele mniejszy niż Orton, tak więc z pewnością jest lubiany jako face.

 

Reakcja to jedno, kupowanie merchu to drugie. Chodziło mi o to, że dzieciaki nie kupują merchu Sheamusa, bo o pop to ten pan miał do czasu squashu nie musiał się martwić.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Reakcja to jedno, kupowanie merchu to drugie. Chodziło mi o to, że dzieciaki nie kupują merchu Sheamusa, bo o pop to ten pan miał do czasu squashu nie musiał się martwić.

 

Sprzedaż merchu to jedno, a przyciąganie publiki - to drugie. Vince z pewnością nie będzie miał zbytnich pretensji do gościa (Rudy), który przyciąga widzów na gale i PPV's (skoro go mocno popują, to znaczy że przychodzą między innymi jego właśnie oglądać). Dochody Fedki nie pochodzą tylko ze sprzedaży merchu, ale także biletów i PPV's.

Jeżeli Celt będzie budził takie same reakcje (pop) u fanów po feudzie z Bryanem jak przed nim, to włos mu z rudej łepetyny nie spadnie u Vinniego (a o turnie możecie zapomnieć) :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Reakcja to jedno, kupowanie merchu to drugie. Chodziło mi o to, że dzieciaki nie kupują merchu Sheamusa, bo o pop to ten pan miał do czasu squashu nie musiał się martwić.

 

Sprzedaż merchu to jedno, a przyciąganie publiki - to drugie. Vince z pewnością nie będzie miał zbytnich pretensji do gościa (Rudy), który przyciąga widzów na gale i PPV's (skoro go mocno popują, to znaczy że przychodzą między innymi jego właśnie oglądać). Dochody Fedki nie pochodzą tylko ze sprzedaży merchu, ale także biletów i PPV's.

Jeżeli Celt będzie budził takie same reakcje (pop) u fanów po feudzie z Bryanem jak przed nim, to włos mu z rudej łepetyny nie spadnie u Vinniego (a o turnie możecie zapomnieć) :wink:

 

W 50% prawda, ale pozostaje druga połowa sprzedaży biletów dla ludzi jak Wy, użytkownicy Attitude. Udajecie się do Gdańska żeby się dobrze bawić, pokazać, że umiecie dopingować i wasza taktyka jest taka, że ustalacie na miejscu jakie reakcje na danego wrestlera rzucić. Szczerze mówiąc to na takie Extreme Rules fan idzie bardziej dla Punka, Bryana (fani RoH) czy Lesnara. Tak samo jest w przypadku innych PPV. Jasne są fani białego wojownika, ale żeby określać kupno biletu ze względu na jego postać powinniśmy poczekać do momentu jego PIERWSZEGO dobrze wypromowanego feudu za face'owania. Tak jak Punk po feudzie z Ceną miał z górki i Cena nie musiał się martwić o zastępczego headlinera PPV, to tak samo musi się stać z Sheamusem.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W 50% prawda, ale pozostaje druga połowa sprzedaży biletów dla ludzi jak Wy, użytkownicy Attitude. Udajecie się do Gdańska żeby się dobrze bawić, pokazać, że umiecie dopingować i wasza taktyka jest taka, że ustalacie na miejscu jakie reakcje na danego wrestlera rzucić. Szczerze mówiąc to na takie Extreme Rules fan idzie bardziej dla Punka, Bryana (fani RoH) czy Lesnara. Tak samo jest w przypadku innych PPV. Jasne są fani białego wojownika, ale żeby określać kupno biletu ze względu na jego postać powinniśmy poczekać do momentu jego PIERWSZEGO dobrze wypromowanego feudu za face'owania. Tak jak Punk po feudzie z Ceną miał z górki i Cena nie musiał się martwić o zastępczego headlinera PPV, to tak samo musi się stać z Sheamusem.

 

Z tym, że Vince bardziej przejmuje się zdaniem marków niż smartów (bo to z nich ma największą kasę), a u nich - sympatia do Celta trzyma się raczej nieźle (a przynajmniej tak było przed Bryanem).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  82
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

...Oczywiście pamiętając, gdzie odbywa się gala. Jeżeli teraz gala byłaby w Irlandii, rudy miałby niesamowicie wielki pop. W innych miastach może trochę mniejszy. W innych miejscach bardziej daną osobę lubią, w drugich może mniej. No i tez to zależy ogólnie od fanów. Pamiętacie 02.04.12 r., Raw? Publika w każdej chwili szalała i bez przerwy krzyczała (np. "Yes!"). A na Raw 09.04 było cicho jak makiem zasiał, prawie nic nie było słychać, tylko Cole'a co gada głupoty.

  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Ciekawi mnie czy WWE naprawdę oczekuję, że Punk na ER dostanie taką reakcję jak na MiTB. Wydaje mi się, że fani z Chicago to jedni z najbardziej "świadomych" fanów, więc widzą wyraźnie jak Punk zmienił się od Lipca ( a szkoda :x ), dlatego myślę, że pojedyncze gwizdy na CM'a się pojawią. Tak czy siak dostanie on duży pop, ale nie będzie to taka reakcja jak na MiTB, Punka nawet w walce wieczoru nie będzie, nie zdziwię się jak dadzą go na opener. Poza tym feud w którym bierze on teraz udział nie wyzwala ( przynajmniej u mnie) choć w 5% takich emocji jak feud z Jaśkiem.

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

krolik.ronnie, a według mnie ciut przesadzasz... jak na obecne na WWE to Punk jest nadal dość gorącą postacią. Mimo słabszych momentów i mimo obniżenia lotów po letniej rewolucji nadal miewa świetne momenty i czasem można go kupić jako tweenera. Potrafić dość ostro pocisnąć szefa, potrafi zmusić przeciwnika (segment z Del Rio) aby mu dał zasłużoną walkę, ale i jest w stanie w heelowy sposób zniszczyć przeciwnika (motyw z kontuzją Christiana).

 

Brooks w Chicago dostanie pewnie mega pop (jeżeli publika bd tak samo kumata) i nie ma szans aby tam przegrał. Jeżeli przegra, oznaczać to będzie kontynuację feudu i to w dłuższym wymiarze...

 

Co do Punka, mówienie, że jest on nudny mija się z celem... bądź co bądź jest on najlepszym obecnie z tych "dobrych" w WWE i w każdej materii daje radę. Umie poruszyć marka, umie poruszyć smarta... według mnie kwestia 2, czy 3 gorzej rozpisanych tygodniówek nie zmienia postaci rzeczy. Z resztą, tak ten storyline ma wyglądać... Jericho go poniża, aby Punk w Chicago mógł go zjechać niczym kot obierki w drewnianym koszyku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 600 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

×
×
  • Dodaj nową pozycję...