Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

A na jakiej podstawie twierdzisz, że federacja zarabia na rudym sporo?

 

Main Eventerowy face posiadając world title, do tego kozak niszczący wszystkich złych kolesi... Faktycznie federacja na nim nic nie zarabia... Nie jestem specem od marketingu, ale na mój rozum to musi się sprzedawać. Zresztą Vince kocha przede wszystkim pieniądze, i gdyby gówno na Bladym zarabiał to by go najnamolniej w świecie jobbowal, i wtedy nawet Hunterowa miłość by mu nie pomogła.

 

Vince mógłby promować różnych wrestlerów i ciachać na nich kasę (dzisiaj spokojnie mógłby zarabiać więcej np. na Bryanie - o ile już nie zarabia mimo takiego a nie innego bookingu), ale spodobał mu się rudy i jest jak jest.

 

Zgadzam się z tym. Mogliby zarabiać na wielu, ale to w Celtcie zobaczyli to coś i - jak pisałem wyżej - na nim tez ładnie kasiabarke trzepią. I stawiam, że mimo ostatniej popularności Dragona przynosi on im i tak mniejsze zyski - koszulki Irlandczyka kupują przede wszystkim dzieci, a one bardzo mocno naciskają na rodziców by im coś kupiły, a koszulki Bryana kupują raczej trochę starsi i im trochę bardziej szkoda tych zielonych. :)

 

Co do jego (Bryana) potencjalnego face turnu - stawiam, że gdyby go przeszedł to na powrót stałby się płytką jak brodzik i całkowicie bez wyrazu postacią. Praca, którą wykonał by stać się jakimś, poszłaby się kochać. Zostałoby mu tylko te "Yes!", ktore na początku by się sprzedawało, ale fani po pewnym czasie (krótkim) znudzeni postacią Daniela dosyć szybko by się od niego odwrócili...

 

Bzdura. Heelturn Rudego nie byłby głupim posunięciem, a jedynym rozsądnym. Z jednej strony porównujesz z Ceną (I słusznie - już jednego takiego znienawidzonego bohatera federacja ma i boi się go turnować. Po co więc mają się na siłę wmawiać ludziom, że rudy jest „cool” skoro już na początku swojej przygody z pasem WHC zalicza pokaźny heat?), a z drugiej wspominasz o Kofim i nie ciągniesz myśli dalej. Ratowanie Kofiego da rudemu tyle co Cenie gadka o tym jak lubi publiczność. Słowem - gówno mu da.

 

Bzdura. :wink: Heel turn Rudego byłby głupim posunięciem dla Vince'a, którym by na takim myku stracił masę zielonych. Między Bladym, a Jasiem jest pewna znacząca różnica - Cena dostaje heat, bo to jest Cena, Blady dostaje heat tylko dlatego, że jego przeciwnikiem jest Daniel, który został wrednie oszukany. Gdyby nie to, to Rudy dostawałby mega cheer jak przed WM'ką. Ratowanie Kofiego miało na celu wybuch cheeru u marków i pokazanie jakim to Irlandczyk jest fajnym kolesiem, gdyby nie fakt publiki złożonej głownie ze smartów to swoje zadanie ta akcja by spełniła doskonale.

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Anapolon…

 

Nie wiesz nic na temat tego ile federacja zarabia na rudym, ale twierdzisz, że na pewno dużo, bo jest dobrze bookowany i w tym momencie fakt, że fani go zwyczajnie nie kupują (co widać i słychać na kolejnych tygodniówkach) nie ma żadnego znaczenia… Nie było żadnych doniesień na temat świetnie sprzedającego się merchu Sheamusa (tak jak w przypadku np. Ceny czy CM Punka), ale ty i tak wiesz swoje. Żeby obrócić kota ogonem i jakoś wytłumaczyć się ze swoich wywodów zaczynasz rozwodzić się, że nie jest tak, że federacja „NIC” na nim nie zarabia - chociaż ja sam nie napisałem ani razu, że federacja NIC na nim nie zarabia. Coś tam zarabia, może nawet całkiem przyzwoicie (kolesia w końcu ostatnimi czasy podpushowano solidnie), ale to jeszcze nie powód, żeby powiedzieć stop jego turnowi. Ja rozumiem, że można tłumaczyć fakt, że nie turnują np. Ceny ze względu na gadżety itp.(tutaj mamy twarz federacji, na której rzeczywiście zarabiają potężne pieniądze od lat), ale turn Sheamusa, który jeszcze nie tak dawno był heelem to ryzyko niewielkie. W fedce masz już Johna Cenę, CM Punka i Randy’ego Ortona, których publiczność kupiła lepiej niż Sheamusa (mimo że i tak można psioczyć na nich jako na face’ów). Jeżeli turnowanie Celtic Warriora wg Ciebie jest głupotą to jaką głupotą byłoby (kierując się Twoim sposobem myślenia) turnowanie jakichkolwiek main eventerowych zawodników federacji? Zakładam też, że wg Ciebie w przeszłości mega-głupotą musiało być turnowanie Hitmana, Macho Mana, Hulka Hogana i Shawna Michaelsa…

 

Dalej znowu piszesz o tym, że lepiej sprzedają się koszulki Sheamusa niż Bryana… Nie wiem które koszulki sprzedają się obecnie lepiej i ty też nie wiesz. Na pewno można jednak założyć, że pushowanie zawodnika będzie przekładać się na sprzedaż i dzieci będą wolały koszulki face’a, a nie heela. Ale odwrócenie tej sytuacji jest dziecinnie proste - zwłaszcza, że reakcje publiczności są takie, a nie inne. Dzisiaj Bryan jest na topie, Sheamus wywołuje reakcje odwrotne do zamierzonych (jako face ewidentnie się nie sprawdza)… Ale Tobie się najwyraźniej wydaje, że federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby zrobiła to, co robiła już wielokrotnie i to z zawodnikami większego kalibru - bardziej kochanymi przez widzów niż rudy.

 

[Co do jego (Bryana) potencjalnego face turnu - stawiam, że gdyby go przeszedł to na powrót stałby się płytką jak brodzik i całkowicie bez wyrazu postacią. Praca, którą wykonał by stać się jakimś, poszłaby się kochać. Zostałoby mu tylko te "Yes!", ktore na początku by się sprzedawało, ale fani po pewnym czasie (krótkim) znudzeni postacią Daniela dosyć szybko by się od niego odwrócili...

 

Fani jak na razie odwrócili się od Sheamusa, ale ten fakt już Tobie w ogóle nie przeszkadza. Dowodzisz o krociach które WWE zarabia na rudym chociaż sam nie wiesz dokładnie jak ten jego merch leci. W przypadku Bryana można przynajmniej założyć, ze chanty „Yes!” chwyciły i może się to przełożyć na sprzedaż koszulek.

 

Daniela Bryana - w oczach smartów - zawsze będę bronić świetne umiejętności ringowe. W oczach marków będzie mógł bronić go (tak jak ma to miejsce obecnie w przypadku rudego) booking. Na dzisiaj Bryan ma więcej argumentów niż Sheamus. Oczywiście idealnie byłoby gdyby Danielsona nie turnować, ale biorąc pod uwagę politykę federacji (klepiemy po pleckach face’ów a z heeli, którzy nie mają gabarytów Schwarzeneggera robimy cioty) byłoby to jedyną nadzieją na lepszą przyszłość. Świetnym przykładem jest to jak rozwinęła się po face-turnie kariera Punka.

 

Bzdura. :wink: Heel turn Rudego byłby głupim posunięciem dla Vince'a, którym by na takim myku stracił masę zielonych. Między Bladym, a Jasiem jest pewna znacząca różnica - Cena dostaje heat, bo to jest Cena, Blady dostaje heat tylko dlatego, że jego przeciwnikiem jest Daniel, który został wrednie oszukany. Gdyby nie to, to Rudy dostawałby mega cheer jak przed WM'ką.

 

„Daniel został wrednie oszukany”… Wrednie oszukany to został Hitman w Montrealu, a Bryan na WM-ce po prostu zaliczył squasha - na co w świetle majestatu przystał. Więc pisanie o oszustwie to oczywista… bzdura.

 

Blady dostaje heat z powodu Bryana. To prawda. Ale świadczy to też o potencjale obydwu zawodników. W historii federacji było już wiele squashy, ale czy po wszystkich ludzie tak reagowali na zwycięzców tychże jak obecnie reagują na Sheamusa? W takim wypadku oficjelom WWE powinno włączyć się światełko…

 

Swoją drogą - Bryan dostał zajebisty pop zanim Sheamus wypłacił mu kopa. Transparenty w Miami ludzie też przygotowali wcześniej, a nie napisali ich naprędce po tym jak Danielson uległ w 18-sekundowym squashu czy - jak Ty wolisz to określać - „został wrednie oszukany”.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Masz racje - nie mam pojęcia jak dobrze sprzedaje się merch Sheamusa. Tak samo jak Ty nie masz pewności czy Blady na Extreme Rules wygra z Bryanem. Nie wiesz tego, ale opierasz się na przypuszczeniach, które są pewne jak to, że jutro zaświeci słoneczko. Tak samo ja - opieram się na tylko na własnych przypuszczeniach. Ty jednak gnoisz mnie za to, że w świętych newsach nie wyczytałeś ile to na Rudym zarabiają... :roll: Jako newsman na pewno wiesz, że 90% tego syfu to informacje wyssane z palca, więc spokojnie... To, że nic takiego nie napisali nie znaczy, że tak nie jest.

 

Dalej... Powtórzę, bo wydaje mi się, że nie zrozumiałeś - dla mnie głupotą byłoby turnowanie Irlandczyka teraz. Mimo, że taki myk byłby przyjemniejsze dla mnie (jako widza) to jeśli wejdę w buty Vince'a to już nie jest tak różowo. McMahon przez dwa lata na Rudzielcu nie zarabiał (te kilka koszulek podczas bycia tym złym to sprawy groszowe - to też przypuszczam, jeśli ponownie chciałbyś zapytać skąd mam takie info), ale teraz gdy Sheamus jest dobrym i dostaje swój pierwszy face'owy title run z głównym pasem to dla Vince'a zaczynają się żniwa. Żniwa, których przez ewentualny turn Irlandczyka musiałby sobie odmówić... I dlatego wcale mu się nie dziwie, że go nie turnuje - każdy (a przynajmniej ja) wybrałby przy takiej okazji forsę (nawet jeśli nie jest ona tak gigantyczna jak w przypadku Ceny, czy Punka), jasna sprawa.

 

Słabo kierujesz się moim tokiem myślenia, ale do rzeczy - uważam, że turnowanie Hitmana, Macho Mana, Hulka Hogana i Shawna Michaelsa nie było mega-głupotą, ale czysto biznesową decyzją. Vince wiedział, że jeśli teraz zrobi z nich tych złych, odświeżając przy okazji ich postacie, to straci pieniądze. Jednak równocześnie wiedział, że jeśli za rok ponownie zdecyduje się przeprowadzi ich na dobrą stronę barykady to straty finansowe jakich doznał przez ostatni rok szybko mu się zwrócą, i to z dużą nawiązką.

 

Ale Tobie się najwyraźniej wydaje, że federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby zrobiła to, co robiła już wielokrotnie i to z zawodnikami większego kalibru - bardziej kochanymi przez widzów niż rudy.

 

Uuu... Lamerskie zagranie. Kto tu odwraca kota ogonem? Czy ja gdziekolwiek w swojej wypowiedzi zawarłem zdanie - "Federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby sturnowała Sheamusa."? Na pewno nie. Zamiast bawić się w nadinterpretacje mojej wypowiedzi, skup się lepiej na odpowiadaniu na to co jest napisane...

 

Fani odwrócili się od Bladego, to fakt. Ale trzeba pamiętać o tym, że Rudzielec kreowany jest teraz na mega kozaka i twarz SD!, co z miejsca daje mu gigantyczne poparcie wśród marków. Z Dragonem jest inaczej, bo po ewentualnym face turnie grałby dopiero trzeczie, lub czwarte "dobre" skrzypce (po Celtcie, Viperze i IC champie). Choć podejrzewam, że na początku na koszulkach "Yes!" zbiliby krocie, ale tylko na początku.

 

Świetnym przykładem jest to jak rozwinęła się po face-turnie kariera Punka.

 

Ale równocześnie też jest świetnym przykładem jak dużo na ewentualnym face turnie postać może stracić. Jak jeszcze na początku bookowano jego face'ową postać bardzo dobrze, tak po przegraniu z HHH mocno spiłowali mu pazurki. Dla mnie jego (Punka) dzisiejsza postać jest marna. Nie jest może jakaś katastrofa, ale mając w pamięci kapitalny gimmick mesjasza, to jest to bez wątpienia niebo, a ziemia.

 

"Daniel został wrednie oszukany" - tymi słowami chodziło mi o to, że Danielson pracował cały rok by znaleźć się na tej największej gali, a oni chamsko zabookowali mu squasha. Oczywiście jest to też zakpienie z fanów, którzy kupili PPV by zobaczyć pojedynek z udziałem najlepszego wrestlera świata (nie CM'a, tylko Amerykańskiego Smoka), a oni postawili mu zabookować 18 sekundową walkę...

 

Bryan dostał zajebisty pop zanim Sheamus wypłacił mu kopa.

 

Tak samo jak Celt, który przed WM'ką heatu ani trochę nie dostawał.

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Masz racje - nie mam pojęcia jak dobrze sprzedaje się merch Sheamusa. Tak samo jak Ty nie masz pewności czy Blady na Extreme Rules wygra z Bryanem. Nie wiesz tego, ale opierasz się na przypuszczeniach, które są pewne jak to, że jutro zaświeci słoneczko. Tak samo ja - opieram się na tylko na własnych przypuszczeniach. Ty jednak gnoisz mnie za to, że w świętych newsach nie wyczytałeś ile to na Rudym zarabiają... :roll:

 

Powiedz mi skąd takie przypuszczenia, że Sheamusowy merch dobrze się sprzedaje. Ja jakoś nie widzę dużej ilości dzieciaków w jego koszulkach, a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej. Koszulki Punka i Ceny rozchodziły się jak świeże bułeczki. W pierwszych rzędach siedziała spora ilość osób w zielonych t-shirtach. Taka sama sytuacja jest na TV Eventach. Widzę sporo osób w koszulkach Cenatora i Punkera, a osoby w merchu Wielkiego Białego mogę policzyć na palcach jednej (no może jednak dwóch jak show jest w UK) ręki. Mogę za to powiedzieć, że merch D-Bryana jest strzałem w dziesiątkę, bo kupujących jest sporo, a nawet podczas wyciszonego podczas entrance Daniela popu kamera pokazywała jak nawet dzieciaki krzyczały YES YES YES.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

Bo to był HS RAW i nie było okazji nawet kupić tej koszulki na miejscu (z tego co pamiętam) a większość tam właśnie nabywała merch na galę.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

Bo to był HS RAW i nie było okazji nawet kupić tej koszulki na miejscu (z tego co pamiętam) a większość tam właśnie nabywała merch na galę.

 

No wiem, wiem, ale zasadnicza sprawa. Stoi dziecko i widzi koszulkę Johna, Phila i Sheamusa i stawia sobie pytanie "Kogo koszulkę chciałbym mieć? Cena jest mocny i się nie poddaje! CM Punk pokazał Jericho, że jest najlepszy na świecie, a Sheamus pokonał Bryana, bo on chciał dostać całusa na szczęście i teraz fajnie tak krzyczy z publicznością YES i fajnie to wygląda."

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Masz racje - nie mam pojęcia jak dobrze sprzedaje się merch Sheamusa. Tak samo jak Ty nie masz pewności czy Blady na Extreme Rules wygra z Bryanem. Nie wiesz tego, ale opierasz się na przypuszczeniach, które są pewne jak to, że jutro zaświeci słoneczko. Tak samo ja - opieram się na tylko na własnych przypuszczeniach.

 

Kiepskie porównanie Anapolon. Akurat domniemywanie kto wygra walkę, a czyja koszulka się dobrze sprzedaje to dwie różne rzeczy. Pierwsze to tajemnica bookerów i zawodników, a drugie to coś co można od biedy sprawdzić. Wiemy na pewno, że koszulki Ceny i Punka sprzedają się najlepiej, bo oficjele WWE sami tak mówią w wywiadach. O rudym nie wspominają. A o tym jak dobrze schodzi jego merch można przekonać się patrząc na widownie na poszczególnych galach. A tam widać głównie t-shirty Punka, Ceny, trochę Ortona. Rudego ani widu ani słychu. A ze sprzedawaniem jego jako face’a Vince będzie miał teraz bardzo pod górkę. Po cholerę mu to.

 

Ty jednak gnoisz mnie za to, że w świętych newsach nie wyczytałeś ile to na Rudym zarabiają... :roll: Jako newsman na pewno wiesz, że 90% tego syfu to informacje wyssane z palca, więc spokojnie...To, że nic takiego nie napisali nie znaczy, że tak nie jest.

 

A to dobre. Walić newsy. Ważne że Anapolon sobie wymyślił, że koszulki rudego sprzedają się świetnie i możemy spokojnie założyć, że ma rację. Gorzej, że Anopolon nie przedstawił żadnego konkretnego argumentu na poparcie swoich hipotez.

 

„90% to informacje wyssane z palca” - Za to domysły Anapolona to w 100% racja. Chociaż czasami newsy nie sprawdzają się, to ja bym powiedział, że twoja statystyka ta jest zdecydowanie zbyt pesymistyczna. Zależy też od informacji. Jeżeli pojawiają się informacje, że np. „RVD może wrócić do WWE” co jest oparte tylko na tym, że gość udzielił wywiadu, w którym ciepło wypowiadał się o McMahonie, to możemy brać na to poprawkę. Ale jak WWE samo się chwali, że dana koszulka się sprzedaje, a na poparcie tego widzimy areny wypełnione ludźmi w tej koszulce - to spokojnie możemy założyć, że informacja jest prawdziwa.

 

McMahon przez dwa lata na Rudzielcu nie zarabiał (te kilka koszulek podczas bycia tym złym to sprawy groszowe - to też przypuszczam, jeśli ponownie chciałbyś zapytać skąd mam takie info), ale teraz gdy Sheamus jest dobrym i dostaje swój pierwszy face'owy title run z głównym pasem to dla Vince'a zaczynają się żniwa. Żniwa, których przez ewentualny turn Irlandczyka musiałby sobie odmówić... I dlatego wcale mu się nie dziwie, że go nie turnuje - każdy (a przynajmniej ja) wybrałby przy takiej okazji forsę (nawet jeśli nie jest ona tak gigantyczna jak w przypadku Ceny, czy Punka), jasna sprawa

 

Ojoj… Ale to będą żniwa… Przez dwa lata nie zarabiał (swoją drogą – coś tam zarabiał pewnie), a teraz dał mu pas i ludzie będę kupować jego merch jak ciepłe bułeczki (zwłaszcza, że ludzie wkurzyli się nieziemsko po squash na WM-ce i mają dziką satysfakcję w chantowaniu Bryana i buczeniu na bladego). Uparłeś się, że teraz musi McMahon zarobić na rudym i basta. Mało tego. Uważasz jednocześnie, że na Bryanie, to by zarobił tylko na początku (kolejne biznesowe wróżenie Anapolona) za to Sheamus to - jak rozumiem - dłuższa perspektywa i lepszy zysk. Bookować na kozaka można każdego zawodnika. Z niezbyt rewelacyjnego gabarytowo Brooksa zrobili kozaka, mogliby zrobić i z Bryana.

 

Uuu... Lamerskie zagranie. Kto tu odwraca kota ogonem? Czy ja gdziekolwiek w swojej wypowiedzi zawarłem zdanie - "Federacja popadłaby w jakiś finansowy kryzys gdyby sturnowała Sheamusa."? Na pewno nie. Zamiast bawić się w nadinterpretacje mojej wypowiedzi, skup się lepiej na odpowiadaniu na to co jest napisane...

 

Skoro nie popadłaby w kryzys to co masz za problem? Bo Vince musi trochę zarobić na face’owym zawodniku? Sheamus jest nudny, publiczność go nie kupuje jako face’a, hodują niepotrzebnie nowego Cenę… W tej sytuacji zamiast wmawiać ludziom, że Celt jest w porządku - lepiej po prostu dać ludziom to, czego chcą. Vince może na zasadzie „od zera do bohatera” dać im innego faceo’wego bohatera. Zresztą już go ma - to Bryan. Gdyby doszło do tych swoistych „przeprosin” wobec fanów i Bryan skroił - najlepiej czysto - rudego z pasa, to ludzie byliby zachwyceni. Mógłby być to początek jego faceturnu. Wiem, wiem… ty sądzisz, ze Bryan będzie nudny jako face. Za to Sheamus jest bardzo ciekawy. :roll:

 

Słabo kierujesz się moim tokiem myślenia, ale do rzeczy - uważam, że turnowanie Hitmana, Macho Mana, Hulka Hogana i Shawna Michaelsa nie było mega-głupotą, ale czysto biznesową decyzją. Vince wiedział, że jeśli teraz zrobi z nich tych złych, odświeżając przy okazji ich postacie, to straci pieniądze. Jednak równocześnie wiedział, że jeśli za rok ponownie zdecyduje się przeprowadzi ich na dobrą stronę barykady to straty finansowe jakich doznał przez ostatni rok szybko mu się zwrócą, i to z dużą nawiązką.

 

A jakie straty w ogóle Vince zanotował po uczynieniu tych panów heelami? Jestem bardzo ciekaw… Odpowiedz mi proszę!

 

Bryan dostał zajebisty pop zanim Sheamus wypłacił mu kopa.

Tak samo jak Celt' date=' który przed WM'ką heatu ani trochę nie dostawał.[/quote']

 

Racja - tylko, że Sheamus był face’m. I to bookowanym na kozaka. Bryan dla porównania tak hołubiony nie był.

 

Pomijając już to co myślą fani na arenach, którzy rzeczywiście cheerowali przed Bryanem Celta i kupowali go jako face’a - według mnie rudy nie nadaje się na tego dobrego. Z mordy to urodzony heel. Ktoś w WWE wpadł na poroniony pomysł z tym faceturnem.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powiedz mi skąd takie przypuszczenia, że Sheamusowy merch dobrze się sprzedaje. Ja jakoś nie widzę dużej ilości dzieciaków w jego koszulkach, a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

 

Epic faill, Kolego. Rudy dostał zajebisty wręcz pop w Gdańsku. Niewiele mniejszy niż Orton, tak więc z pewnością jest lubiany jako face.

 

Poza tym - byłbym ostrożny z wyrażaniem negatywnych opinii o Rudym, jako o tym "dobrym" (w kwestii kupowania go przez fanów). Przed feudem z Brianem, Celt był zajebiście odbierany przez fanów i dostawał bardzo mocny pop. Sądzę, że gdy Rudy zakończy storyline z Dragonem, to może dostawać właśnie podobny pop co przedtem. Osobiście nie spieszyłbym się zbytnio z jego ponownym turnem (choć oczywiście wolałem go jako heela) i poczekał na reakcje fanów po feudzie z Bryanem.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Powiedz mi skąd takie przypuszczenia, że Sheamusowy merch dobrze się sprzedaje. Ja jakoś nie widzę dużej ilości dzieciaków w jego koszulkach, a to co się działo na HS w Gdańsku potwierdza opinię o tym kogo dzieciaki lubią najbardziej.

 

Epic faill, Kolego. Rudy dostał zajebisty wręcz pop w Gdańsku. Niewiele mniejszy niż Orton, tak więc z pewnością jest lubiany jako face.

 

Reakcja to jedno, kupowanie merchu to drugie. Chodziło mi o to, że dzieciaki nie kupują merchu Sheamusa, bo o pop to ten pan miał do czasu squashu nie musiał się martwić.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Reakcja to jedno, kupowanie merchu to drugie. Chodziło mi o to, że dzieciaki nie kupują merchu Sheamusa, bo o pop to ten pan miał do czasu squashu nie musiał się martwić.

 

Sprzedaż merchu to jedno, a przyciąganie publiki - to drugie. Vince z pewnością nie będzie miał zbytnich pretensji do gościa (Rudy), który przyciąga widzów na gale i PPV's (skoro go mocno popują, to znaczy że przychodzą między innymi jego właśnie oglądać). Dochody Fedki nie pochodzą tylko ze sprzedaży merchu, ale także biletów i PPV's.

Jeżeli Celt będzie budził takie same reakcje (pop) u fanów po feudzie z Bryanem jak przed nim, to włos mu z rudej łepetyny nie spadnie u Vinniego (a o turnie możecie zapomnieć) :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Reakcja to jedno, kupowanie merchu to drugie. Chodziło mi o to, że dzieciaki nie kupują merchu Sheamusa, bo o pop to ten pan miał do czasu squashu nie musiał się martwić.

 

Sprzedaż merchu to jedno, a przyciąganie publiki - to drugie. Vince z pewnością nie będzie miał zbytnich pretensji do gościa (Rudy), który przyciąga widzów na gale i PPV's (skoro go mocno popują, to znaczy że przychodzą między innymi jego właśnie oglądać). Dochody Fedki nie pochodzą tylko ze sprzedaży merchu, ale także biletów i PPV's.

Jeżeli Celt będzie budził takie same reakcje (pop) u fanów po feudzie z Bryanem jak przed nim, to włos mu z rudej łepetyny nie spadnie u Vinniego (a o turnie możecie zapomnieć) :wink:

 

W 50% prawda, ale pozostaje druga połowa sprzedaży biletów dla ludzi jak Wy, użytkownicy Attitude. Udajecie się do Gdańska żeby się dobrze bawić, pokazać, że umiecie dopingować i wasza taktyka jest taka, że ustalacie na miejscu jakie reakcje na danego wrestlera rzucić. Szczerze mówiąc to na takie Extreme Rules fan idzie bardziej dla Punka, Bryana (fani RoH) czy Lesnara. Tak samo jest w przypadku innych PPV. Jasne są fani białego wojownika, ale żeby określać kupno biletu ze względu na jego postać powinniśmy poczekać do momentu jego PIERWSZEGO dobrze wypromowanego feudu za face'owania. Tak jak Punk po feudzie z Ceną miał z górki i Cena nie musiał się martwić o zastępczego headlinera PPV, to tak samo musi się stać z Sheamusem.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W 50% prawda, ale pozostaje druga połowa sprzedaży biletów dla ludzi jak Wy, użytkownicy Attitude. Udajecie się do Gdańska żeby się dobrze bawić, pokazać, że umiecie dopingować i wasza taktyka jest taka, że ustalacie na miejscu jakie reakcje na danego wrestlera rzucić. Szczerze mówiąc to na takie Extreme Rules fan idzie bardziej dla Punka, Bryana (fani RoH) czy Lesnara. Tak samo jest w przypadku innych PPV. Jasne są fani białego wojownika, ale żeby określać kupno biletu ze względu na jego postać powinniśmy poczekać do momentu jego PIERWSZEGO dobrze wypromowanego feudu za face'owania. Tak jak Punk po feudzie z Ceną miał z górki i Cena nie musiał się martwić o zastępczego headlinera PPV, to tak samo musi się stać z Sheamusem.

 

Z tym, że Vince bardziej przejmuje się zdaniem marków niż smartów (bo to z nich ma największą kasę), a u nich - sympatia do Celta trzyma się raczej nieźle (a przynajmniej tak było przed Bryanem).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  82
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

...Oczywiście pamiętając, gdzie odbywa się gala. Jeżeli teraz gala byłaby w Irlandii, rudy miałby niesamowicie wielki pop. W innych miastach może trochę mniejszy. W innych miejscach bardziej daną osobę lubią, w drugich może mniej. No i tez to zależy ogólnie od fanów. Pamiętacie 02.04.12 r., Raw? Publika w każdej chwili szalała i bez przerwy krzyczała (np. "Yes!"). A na Raw 09.04 było cicho jak makiem zasiał, prawie nic nie było słychać, tylko Cole'a co gada głupoty.

  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Ciekawi mnie czy WWE naprawdę oczekuję, że Punk na ER dostanie taką reakcję jak na MiTB. Wydaje mi się, że fani z Chicago to jedni z najbardziej "świadomych" fanów, więc widzą wyraźnie jak Punk zmienił się od Lipca ( a szkoda :x ), dlatego myślę, że pojedyncze gwizdy na CM'a się pojawią. Tak czy siak dostanie on duży pop, ale nie będzie to taka reakcja jak na MiTB, Punka nawet w walce wieczoru nie będzie, nie zdziwię się jak dadzą go na opener. Poza tym feud w którym bierze on teraz udział nie wyzwala ( przynajmniej u mnie) choć w 5% takich emocji jak feud z Jaśkiem.

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

krolik.ronnie, a według mnie ciut przesadzasz... jak na obecne na WWE to Punk jest nadal dość gorącą postacią. Mimo słabszych momentów i mimo obniżenia lotów po letniej rewolucji nadal miewa świetne momenty i czasem można go kupić jako tweenera. Potrafić dość ostro pocisnąć szefa, potrafi zmusić przeciwnika (segment z Del Rio) aby mu dał zasłużoną walkę, ale i jest w stanie w heelowy sposób zniszczyć przeciwnika (motyw z kontuzją Christiana).

 

Brooks w Chicago dostanie pewnie mega pop (jeżeli publika bd tak samo kumata) i nie ma szans aby tam przegrał. Jeżeli przegra, oznaczać to będzie kontynuację feudu i to w dłuższym wymiarze...

 

Co do Punka, mówienie, że jest on nudny mija się z celem... bądź co bądź jest on najlepszym obecnie z tych "dobrych" w WWE i w każdej materii daje radę. Umie poruszyć marka, umie poruszyć smarta... według mnie kwestia 2, czy 3 gorzej rozpisanych tygodniówek nie zmienia postaci rzeczy. Z resztą, tak ten storyline ma wyglądać... Jericho go poniża, aby Punk w Chicago mógł go zjechać niczym kot obierki w drewnianym koszyku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 603 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 896 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Bastian
      WWE zaczyna drogę do Money in the Bank. Zawsze czekam na tę galę, ciekawy zdobywców walizek. W tym roku jedno życzenie - żadnych Ortonów, Punków, Blissów z walizkami, niech przyszłe gwiazdy korzystają.  Walki z dywizji Tag Team na SmackDown, czyli gwarancja jakości. Tak też było w przypadku DIY i Fraxiom. Przydałoby się tam jednak trochę świeżej krwi, bo oprócz niedawnych mistrzów NXT, ciągle oglądamy te same twarze. Cena kontra R-Truth na SNME, bez pasa na szali. To już chyba serio mogli tam dodać tego Ortona i tytuł w tle. Przy takim układzie jedynym sensownym układem jest squash na korzyść Jasia. LA Knight utkwił przy US Title, i jeszcze jobbnął nowemu przydupasowi Solo. Jeff Cobb, fajny nickname, a WWE ze wszystkich najgorszych możliwych imion postanowili dać mu JC Mateo  Chłop wygląda jak bandyta, a dali mi pseudo niczym ważącemu mniej niż jego łańcuchy raperowi. Fajnie, że Giulia na SD, ale za tydzień w pierwszej walce zapewne jobbnie Charlotte Flair, podobnie jak Zelina Vega. Mocarne promowanie nowej mistrzyni US, nie ma co  I jeszcze Nakamurę wyciągnęli z lodówki razem z nieświeżym sushi... Momentami kuriozalny main event. Barrett i Tessitore przy mikrofonie rozgrzani tak, jakby ktoś im puścił Undertaker - HBK z WM25 Co do samej walki to zamiast władować do niej Cargill oraz Naomi i zostawić to na jakiś PLE, mamy 2137 walkę Tiffy - Jax ze zbędnymi interwencjami, ale jedynym słusznym finałem.   
    • Kaczy316
      Oj tak lecimy z tym SD, pierwsze walki kwalifikacyjne i jak widać nawet walka mistrzowska, dobrze, że tutaj, a nie na jakimś PLE czy coś, to się jedynie nadaję na tygodniówkę lub ewentualnie Saturday Night's Main Event xD, zobaczmy co nam Tryplak zgotował!   Solo wbija na ring razem ze swoją ekipą i dostaje mikrofon, ciekawe, chwali Jeffa i mówi na niego JC, kurde czyli chyba zmienią mu ten ringname xD ajajaj szkoda, w sensie gdyby to był lepszy ringname albo chociaż dobry to byłoby git, ale ponoć to ma być JC Mateo no jak dla mnie to ringname jakiegoś no name'a/jobbera xD, ale niech będzie, Solo mówi też o Romanie i jak on utracił pas na WM i zniszczył wszystko, ale Jacob wyrywa mu mikrofon! No no lubię takiego Fatu. No widać, że Panowie mają problem do siebie, potem jeszcze Solo powiedział, że Jacob nie mówi tego swojego "I Love You Solo" z taką dumą jak kiedyś i chcę, żeby powiedział to tak jak zawsze mówił xD, ale zanim Jacob cokolwiek powiedział to wszystko przerwał LA Knight! Który zaatakował JC od tyłu i w sumie tyle, dziwne trochę to było, od razu uciekł, a New Bloodline dalej w ringu no ok, w sumie segment jedynie miał podgrzać atmosferę pomiędzy Jacobem i Solo, ale do niczego większego nie doprowadził jak na razie, ale był w porządku.   Pierwsza walka kwalifikacyjna do walki o walizkę kobiet! Alexa Bliss vs Michin vs Chelsea Green, kurde chciałbym, żeby i Green i Bliss były w tej walce, ale no cóż jest jak jest, w takim razie niech Green to wygra, Alexa miała już walizkę, a Green może być ciekawą Ms. Money In The Bank! Sama walka pewnie odda, same utalentowane zawodniczki tutaj. 9 Minut bardzo dobrego pojedynku, ale WWE umie w Triple Threaty oj umie i ogólnie w walki wieloosobowe, chyba od czasu przejęcia sterów przez Tryplaka to nie było złego Triple Threatu czy walki wieloosobowej, mało tego dwa Triple Threaty nawet dostały Five Stara z WM 39 i WM 41, także no zdecydowanie jest moc, ale co do walki to też bardzo dobra, Alexa wygrała i to też dobra decyzja, ale szkoda, że Green przypięta, ale no jest jak jest, może zobaczymy jeszcze jakieś starcie ostatniej szansy, Battle Royal czy coś, ale jak go nie będzie to jakiś zły nie będę, po prostu chciałem Green w tej walce też, a to jedyny sposób, żeby w niej się znalazła po dzisiejszej przegranej xD.   Fraxiom vs DIY, kurde jakie to powinno być świetne starcie i liczę, że takie będzie, dzisiaj w sumie same bangerki mogą być praktycznie poza Tiffy vs Nia. Prawie 11 minut genialnego pojedynku, kurde jakie to było świetne, jaki to był bangerek, Fraxiom wygrywa i leci sobie dalej, wygrywa z każdym jak leci, nawet z mistrzami wygrali tydzień temu, nie dziwię się, że w nich inwestują, naprawdę świetny Tag Team, a ja nie byłem ich fanem w NXT, jak ja się myliłem oj strasznie, wyglądają niesamowicie, pasują do siebie i mega dobrze się ich ogląda, dają bangerek za bangerkiem, kto dalej w kolejce? MCMG? Ich chyba jeszcze nie pokonali, DAWAJCIE ICH! Po walce jeszcze atak DIY na Fraxiom, ale na ratunek wbijają właśnie MCMG!   Na backu Fraxiom dowiadują się, że dostaną walkę o pasy WWE Tag Team! Szybko i dobrze, naprawdę świetnie się ich ogląda, mega zasługują.   Wywiadzik z R-Truthem, w sumie spoczko wywiad, Truth mówił o tym, że ten kto mu zrobił AA na stół to nie był John Cena i ogólnie o samym Johnie wypowiadał się w samych superlatywach i ostatecznie dowiadujemy się, że dostaniemy Truth vs Cena na Saturday Night's Main Event, ale chyba nie o tytuł? Czyli co Cena ma szansę tutaj przegrać? xD.   Oj tak świetne wideo promo Priesta na backu i zapowiedź Steel Cage Matchu Drew vs Damian na Saturday Night's Main Event, kurde ta gala się zapowiada bardzo fajnie, a sam feud McIntyre'a i Priesta jest naprawdę dobry, przyjemny i czuć w nim personalną nienawiść za to co się działo chociażby przez cały 2024 i początek 2025, bardzo dobrze to się ogląda, widać ogromną historię pomiędzy nimi.   Black vs Melo, drugi ich pojedynek i też czuję bardzo dobrą walkę! Prawie 10,5 minuty kolejnego bardzo dobrego pojedynku, nie wiem czy nie w każdej walce dzisiaj fani skandowali "This Is Awesome" Tryplak co Ty robisz z tymi tygodniówkami, te walki tak dobrze się ogląda, Black to wygrywa, ale po ataku Miza, więc przez DQ to Melo nie traci za dużo i po walce dostajemy ciąg dalszy ataku na Aleistera czyli feud będzie trwał i czuję, że Black będzie musiał sobie znaleźć przyjaciela, może jakiś Uncle Howdy? xD Jest szansa, chociaż nie ma większego sensu, bo on ma swoje Wyatt Sicks, ale no zobaczymy jak to będzie.   Flair i Bliss na backu, Charlotte dziwi się co Alexa od niej chcę, przecież nigdy nie były tak blisko, Alexa wspomina NXT, a Charlotte nie pamięta tego o czym Bliss mówiła czyli, że Flair brała ją pod swoje skrzydła, hmm też nie pamiętam chyba takiego czegoś, ale może pamięć mi szwankuje, potem jeszcze Aldis wychodzi i Giulia leci na SD, ciekawie w sumie, myślałem, że razem z Perez polecą na Raw, ale jak widać jedynie Roxanne tam zostanie.   Drew wbija na ring! Dobrze wiedzieć, że z nim wszystko w porządku po tej niefortunnej akcji na Backlash. Drew jest niesamowity, kolejna osoba po Punku, która ma obsesje na jego punkcie xDDD, Priest ma obsesje xDDD. Krótkie treściwe promo od Drew, które buduję feudzik, w sumie imo mogli to zostawić na za tydzień i byłoby git. Drew idzie na backstage, ale wychodzą New Bloodline, z którymi Drew wymienia spojrzenia czyli co po feudzie z Damianem, Drew będzie leciał na Bloodline? No kurde dajcie mu feud o główny tytuł, a nie jakieś Bloodline'y xD.   Czas na kolejną walkę kwalifikacyjną do walki o walizkę Money In The Bank tylko tym razem męską, Solo vs Rey Fenix vs Jimmy Uso, kurde powiem tak, tak naprawdę to każdy tutaj może wygrać, każda z tych postaci pasuję do walki o walizkę, ale chyba najbardziej bym chciał Fenixa, świetne spoty tam może wykręcić, ale tak sobie myślę.....Jimmy z walizką i wykorzystanie na bracie? Brzmi interesująco, raczej w to nie pójdą, ale no no mogłoby być ciekawie, niemniej sama walka też powinna wyjść bardzo dobrze. Hahaha kurde nie wiem czy to był botch czy celowe zagranie, ale mega śmiesznie wyglądało jak Solo trzymał Reya, a Jimmy skakał z narożnika ostatecznie nie trafiając i Fenix zrobił roll upa na Solo, a sędzia zamiast odliczać to patrzy się na Jimmy'ego xDDDD. Lekko ponad 13 minut kolejnej kapitalnej walki, tutaj Panowie naprawdę fajnie się zgrywali, dobrze to wyglądało, no kolejny dobry ringowo Triple Threat i w sumie wygrała osoba po której się tego chyba najmniej spodziewałem, wydaję mi się, że Fenix bądź Jimmy mieli większe szanse, ale no Solo też nie jest zły, ale mam nadzieję, że nie wygra walizki xD, gość jest solidny mid card lub upper mid card, ale ME to to nie będzie raczej, także nie powinien dostawać walizki, ale może odszczekam to jeśli się sprawdziłby z walizką potencjalnie, po walce mamy atak Knighta na Bloodline znowu tym razem z krzesełkiem, ale wszystko przerywa Nick! Uaaa i dostajemy walkę JC vs LA Knight! YEAAAH!   JC vs LA Knight, walka kurde no może być dobra i to debiut Cobba, czyli jednak jego oficjalny ringname to będzie samo JC? Też nie wiem czy jestem fanem, ale no niech będzie, a nie po reklamach dostaliśmy match card tej walki.....jednak JC Mateo.....nie podoba mi się ten ringname, jak już zmieniają to niech zmienią na coś dobrego, a nie jak ringname lokalnego jobbera. Kurde ponad 15 minutowa walka, ale prawda jest niestety taka, że jedynie ostatnie 5 minut było warte jakiejkolwiek uwagi, 10 minut tej walki to wolne tempo i nic ciekawego, publika w większości nawet spała, JC jak dla mnie dość kiepsko pokazany, bardzo niewiele mocnej ofensywy, Knight miał jej zdecydowanie więcej, a JC jedynie przebłyski, no nie wiem mi ta walka nie siadła, mocny średniaczek, ale to taka subiektywna opinia, Jeffa stać na o wiele więcej.   Historia z Legado Del Fantasma powoli się rozwija. Meh kolejne wideo promo Nakamury, kiedyś były one spoko, teraz wiadomo, że to nic ciekawego, ale chyba obiera za cel Aleistera, nie wiem, bo to przewinąłem.   Next Week: Shinsuke Nakamura vs Aleister Black vs LA Knight, no mamy dwóch świetnych kandydatów nawet do wygrania walizki + Nakamura, WWE nie zawiedźcie mnie xD, ale walka powinna być solidna, czyli to jednak Nakamura mówił po prostu chyba o tej walce w przyszłym tygodniu xD. Charlotte Flair vs Giulia vs Zelina Vega, kurde kolejna walka, która naprawdę może oddać, tutaj w sumie tylko Flair mi przeszkadza jako zwyciężczyni, ale raczej nie wygra.....nie dadzą jej walizki.......w tym samym roku co wygrała RR......prawda? Niemniej jednak walka odda oj odda. Street Profits vs Fraxiom o tytuły WWE Tag Team oj tak kolejny pojedynek, który będzie świetny, ale tym razem pewnie wygrają Street Profits albo jakaś interwencja będzie, chociaż.....Fraxiom imo nie są bez szans, mocno w nich inwestują i tyle, mocne walki zapowiedziane jak dla mnie, kolejne bardzo dobre SD się zapowiada.   Jade i Tiff na backu, Jade mówi, że sięgnie po walizkę i ściągnie tytuł z Tiff, ciekawie, może Charlotte i Jade w walce o walizkę przez co wzajemnie sobie będą przeszkadzały w wygraniu tej walki? Chociaż Jade z walizką też nie byłaby złą opcją, chociaż widzę lepsze, Lyra, Roxanne, Giulia oj tak.   Ehh miejmy to już za sobą main event Tiffany vs Nia, może będzie lepiej niż się spodziewam. Oj tak po 10 minutach o dziwo dość dobrej i solidnej walki wbija Naomi z krzesłem, no tak przecież Naomi jeszcze mogłaby walizeczkę wygrać oj tak to też bym widział, ale nie używa krzesła, bo Jade także się wtrąca i przegania Naomi, a w tym czasie Prettiest Moonsault Ever i....kick out....kurde czemu to Nia jako pierwsza w historii odkopała po tej akcji, przecież to bez sensu to już mogli to dać dla Charlotte na WM bądź dla Jade jakby kiedyś walczyły albo którejkolwiek zawodniczce, której by to coś dało, a tak to zmarnowana możliwość wypromowania kogoś mocniej, bo Jax tego nie potrzebuję, bo jak widać może sobie powracać i dostawać title shoty od powrotu z niczego, ale no jest jak jest lecimy dalej. Prawie 14 minut kurde muszę to powiedzieć naprawdę dobrej walki, Nia i Tiffany naprawdę dobrze się tu pokazały i był moment, że myślałem, że Jax faktycznie odzyska tytuł, ale na szczęście tak się nie stało, sekwencja końcowa bardzo fajna i ciekawi mnie czy to prawdziwa czy sztuczna krew była u Jax, nie wiem czy było to planowane, ale jeśli tak to wyszło to super, bardzo dobra walka, Stratton broni tytuł i dobrze, z Jax niech broni, o dziwo mam wrażenie, że z Jax ma jedne z lepszych walk o ten tytuł xD, a przynajmniej to starcie takie było.   Plusy: Segment otwierający Walka kwalifikacyjna do walki o walizkę Money In The Bank kobiet Fraxiom vs DIY i świetne pokazywanie umiejętności Fraxiom Wywiad z R-Truthem i zapowiedź jego walki z Ceną na Saturday Night's Main Event Zapowiedź Steel Cage Matchu Damian vs Drew na Saturday Night's Main Event Aleister Black vs Carmelo Hayes Giulia dołącza do SD! Krótkie mocne promo od Drew, które buduję feud z Priestem Main event i obrona przez Tiffany   Minusy: Dość kiepsko pokazany JC Mateo w swojej pierwszej walce w WWE   Podsumowanie: Kolejny bardzo przyjemny odcinek SD, walki na mega wysokim poziomie poza Knight vs JC Mateo to była dla mnie katorga do oglądania, myślałem, że main event będzie gorszy, a o dziwo nie odstawał aż tak bardzo od reszty walk z tego show, feudy podbudowane, zapowiedzi takich walk jak Truth vs Cena i Drew vs Priest w Steel Cage, Giulia leci na SD, kurde no ja się bawiłem bardzo dobrze i czekam na kolejne tygodnie i na samo nawet Saturday Night's Main Event, które zapowiada się nieźle.
    • Nialler
      JC Mateo to jakiś nowy krewny JD McDonagha? xD Jak ktoś zna kulisy tej zmiany to chętnie poczytam.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1343 Data: 16.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Greensboro, North Carolina, USA Arena: Greensboro Coliseum Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • -Raven-
      Flara to wygra. Zrobią to "bezboleśnie" dla siwej, bo pewnie Jabłecznikowej pomoże Naomi, tak więc Callgirl nie będzie musiała czysto jobować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...