Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Wrestlemania XXVI [spoiler alert]


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jedziemy pokolei... postaram sie w miare jak obejrze dana walke odrazu komentowac w telegraficznym skrocie.

WrestleMania 26 rozpoczela sie od slabej przyspiewki i kompletnie nieznanej mi artystki. Czuc brak Lillian nie tylko w tym aspekcie, ale rowniez jako Announcer bo Savannah jak zlapala za mikrofon zalatywalo amatorszczyzna... dziewczyna nie ma glosu wiec dajcie sobie z nia spokoj.

Opener. Morrison/Truth vs Miz/Morrison - Nawet sie chlopakom rozkrecic nie dali i juz koniec. Dostali chyba nieco ponad 5min albo mi sie tylko tak wydawalo. Dziwilem sie, ze to juz koniec, ale walka bez historii i puszczamy ja w niepamiec. Jesli robimy juz na sile taki efektowny team jak Morrison/Truth to dajemy im troche wiecej mozliwosci pokazania umiejetnosci, a nie szybko konczymy ich przygode z WM26. Wynik zaskoczeniem nie jest i tyle na ten temat.

Orton vs DiBiase vs Rhodes - Poczatek cholernie nudny ... az mialem ochote, zeby booker poszedl sie powiesic dajac takie cos majac dobrych zawodnikow i rzekoma przyszlosc federacji. Orton triumfuje i mimo, ze stawialem inaczej ciezko to nazwac zaskoczeniem. Do czego to prowadzi? Obysmy mieli feud DiBiase vs Rhodes i zobaczymy na co ich naprawde stac jak beda na "wlasna reke".. bez zadnych tagow/stajni w ktorych sie non-stop borykaja. Na chwile obecna dwie walki i mimo wszystko dwa na minus. Ciezko zadowolic sie tylko zjezdzajacym ekranem z wielkim RKO i powrotem taunta starego Ortona.

Money in the Bank - Na poczatku pierwsze co mi sie rzucilo w oczy .. oprocz aerodynamicznej fryzury Kofiego to brak pirotechniki, ktora wyraznie nawalila podczas wejscia Jamajczyka. Jak to MitB mielismy kilka innowacji i kilka bledow w probach wykonania... niestety z przewaga tych drugich. Shelton o dziwo zaskakujaco slabo i tym razem nie zachwycil chyba nikogo. Evan Bourne zajmuje chyba miejsce najefektowniejszego w tym starciu choc w pamieci zapadnie Kofi i jego akcja ze szczydlami. Szkoda, ze na najwieksza nagane zasluguje jeden z moich WWEowskich ulubiencow Ziggler, ktory przy kazdym skoku prowadzacym do sciagniecia kogos z drabiny nawalal... Takim telegraficznym skrotem dochodzimy do zdobywcy glownej nagrody. Ja poprostu nie wierze bo przy kazdej okazji mowienia o tej walce najbardziej dziwila mnie obecnosc Swaggera... no i prosze walizka jest jego choc byl problem ze zdjeciem :twisted: .. biedni komentatorzy juz nie wiedzieli co mowic w jego batalii 1on1 z walizka.... Dla mnie promocyjna klapa WWE.. ten czlowiek mimo, ze cos w nim jest to przegrywal ostatnimi czasy z ludzmi pokroju Santino :roll: ( walizka serio wykorzystana musi byc szybko ... doczekamy sie tego, ze ktos nie zrealizuje w pelni jej i tytulu nie zdobedzie )

Shemus vs HHH - Nie wiem co nawalilo, ale mieli tu walke gdzie w gruncie rzeczy nie bylo latwo wskazac zwyciezcy. Booking jednak ani przez chwile nie dal mi uwierzyc, ze "rudy" sobie poradzi... Spodziewalem sie, ze moze mnie to nie zaciekawic wiec zaskoczony nie jestem

CM Punk vs Rey Mysterio - DAMN! Czemu to zrobili. Rozmawialismy juz na ten temat i bylismy pewni, ze sami sobie tego nie popsuja. Wielki "kop w krocze" dla WWE za to posuniecie. Odcieli sie od ciekawej telewizji jaka zwiastowalo dolaczenie ulubienca dzieci (okazjonalnego Avatara) do SES. Wynik to jedyne co mi przeszkadzalo w tym starciu. Wszystko zaczelo sie tak jak to sobie wyobrazalem.. czyli Punk dostal troche czasu za mikrofonem.. do tego walka.. moze dlatego, ze bylem nia najbardziej przejety i podobal mi sie storyline (zasluga CM) przezywalem troche to starcie. Pisze to swiezo po walce i na ta chwile mimo juz wyniku ktorym samo WWE sobie szkodzi jest to napewno najlepsza walka gali... sa jeszcze dwie opcje, ktore moga mi to przebic, ale wcale latwo im nie bedzie...

Hitman vs McMahon - Mozna sie czepiac, ze znowu przyszlo nam widziec Harta w ringu w takim stanie.. gdyz sam to robie.. ale choc przez chwile poczulem sie znowu jak dzieciak markujacy kilkanascie lat temu Hartowi.. ale bylo to tylko okazjonalnie przy jego wejsciu na ringu na najwiekszej gali w roku.. pozniej to co zobaczylismy nie bylo zle... to bylo tragiczne. Telenowela w najgorszym wydaniu. Przeczytalem sobie w filmiku promujacym gale No Holds Barred i pomyslalem, ze moj wczesniejszy pomysl o wtargnieciu Hart Dynasty i zwyciestwie Vince'a jest calkiem realny. Rozegrali to jednak troche inaczej i szkoda o tym pisac... ... ... Myslalem, ze do tej pory WrestleMania jest conajwyzej przecietna ale teraz zyskala jeszcze sporego minusa

Edge vs Y2J - Dosc kiepsko opowiedziana historia i jakis wielkich emocji nie przezywalem. Ot taka zwykla walka w ktorej nie dalem sie poniesc z cala otoczka powracajacej gwiazdy i spodziewalem sie takiego wyniku. Wkoncu i tak zakonczylo sie ostatecznie z Adamem stojacym z podniesionymi rekoma. Feud pociagnie sie dalej i praktycznie to tyle. Mam wrazenie, ze kanadyjczycy troche zawiedli i mozna bylo sie po nich spodziewac wiecej.. albo to mnie jeszcze trzyma telenowela z poprzedniego starcia

Divy - O czym tu pisac? Zejde troche z tematu calej walki i wspomne tylko, ze calkiem podoba mi sie duet Simply Flawless. Mimo, ze podejrzanie smierdzi mi tu sciagnieciem gimmicku od innych aroganckich pań z... tej drugiej federacji. Bynajmniej nie jest to taka ewidentna zasluga Michelle bo Layla moim zdaniem calkiem niezle sie rozwinela i wpasowala w ten team. Dobre posuniecie z faceturnem Beth dajac jej do feudu nienawidzona Vickie. ALE CZEMU MUSIMY TO OGLADAC NA NAJWIEKSZEJ GALI ROKU. Vickie moze i sprawuje sie jako heel.. bo wszyscy jej nienawidza, ale dac jej wygrac? Teoretycznie jest tak, ze co to kogo interesuje kto triumfuje wsrod WWEowskich pań .. ale takie cos razi po oczach. Wieloryb przeciez nie dal rady nawet normalnie spinowac rywalki !! WTF :!:

Batista vs John Cena - Tradycja stalo sie juz, ze Cena ma jakies nietypowe entrancey na WMkach.. od samochodow, przez 1000 Johnow, az po orkiestre.. ale to co tutaj wykonali bylo cholernie zbedne i smialo mogli sobie to darowac. Walka nie zachwycala i pewnie i tak wiekszosc sobie ja poprostu daruje. Kontra Batisty do Attitude Adjustment mnie nawet zaskoczyla... drewno sie rozhustalo. Pozniej znowu Cena go tak wyrzucil, ze Dave nie dal rady dobrze upasc i kordynacji troche wiecej by sie przydalo. Starali sie choc Dave juz mial w glowie wakacje, a publika nadchodzaca perelke i chyba wyszlo max jesli chodzi o tych zawodnikow i ciezko jest sie ich jakos szczegolnie czepiac.. z ich gabarytami taki wrestling jest w standardzie i trzeba inaczej do tego podejsc. Bledem duzym bylo zakonczenie walki i poddanie sie Batisty... Jakos to pokazalo ciekawa ostatnio heelowa kreacje Batisty w bardzo kiepskim swietle.

Undertaker vs Shawn Michaels - Do dzis wspominam zeszloroczne wejscie HBKa i troche szkoda, ze w tym roku juz nic nie dalo sie wymyslec... tym razem Undertaker blysnal czyms choc troche innowacyjnym i maly plusik .. zawsze cieszy, ale to tytulem wstepu. Narzekalo sie przed gala, ze znowu powtorka.. po co taki rewanz.. ale Shawn i Mark ponownie dostarczyli nam ciekawa historie przed walka jak i w samym ringu. Szybkie tempo doslownie od pierwszej sekundy. Nie czesto sie widzi taka chemie miedzy dwoma zapasnikami. Walka nie wyszla moze tak dobrze jak w zeszlym roku, ale napewno nie zawiodla i drugi rok z rzedu ukradla WrestleManie. Troche chyba zawiodla w tym co charakteryzowalo tamto starcie. Tam mimo, ze bylismy przekonani, ze Taker wygra tak mozna bylo miec jakies watpliwosci.. tutaj chyba takich momentow bylo mniej o ile w ogole jakies (ale to kazdy odbiera indywidualnie). 18-0 i choc wiemy, ze kiedys wrocisz (nawet jakos malo dramatyczny wyraz twarzy mial HBK po wszystkim) tymczasem mowimy "Thank You, Shawn". Licze, ze RAW skupi sie na pozegnaniu jednej z moich ulubionych gwiazd w historii.

Cala Wrestlemania wahala by sie maksymalnie miedzy moja filmowa ocena 4 a 5 ... Przyzwyczailismy sie do takich ocen od kilku dobrych lat.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175267
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 446
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    33

  • N!KO

    26

  • LooseCannon

    22

  • hardy0525

    19

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

Ogladalem 2/3 wmki na zywo i nie powiem zebym sie zawiodl...

Spodziewalem sie, ze bedzie kiepsko i tak tez bylo :)

Poczatek gali, komentatorzy i brak Rossa, wielki minus:(

 

Opener- ledwo weszli i juz koniec! Co to mialo byc, ile oni walczyli, 3 min?!

OK tag team z dupy stworzony, ale mogli sie dac im pokazac jakos a nie zaraz koniec, mogli sobie spokojnie darowac ten pojedynek:(

 

Triple threat match

Wszystko przewidywalen, wiadmo bylo ze sie pokloca, wiadoma byla wygrana Ortona ktora i tak nic mu nie dala:( Niezly pop dostal Randy:)

W sumie ta walka nie byla jakas zla ale taka moooocno przewidywalna

 

Mitb

Zdecydowanie najgorszy jaki widzialem!! Bylo fatalnie, 1 z gorszych walk na gali.

Moze troche dramatyzuje ale na ta walke chyba kazdy liczyl a dostalismy takie gowno!!

Standardowo jak to w WWE, 2 gora 3 osoby walcza, reszta gdzies lezy:(

10 osob to zdecydowanie za duzo!!

O zwyciezcy to juz nie wiem co napisac, gosciu jobbowal komu popadnie a tu nagle zdobywa walizke, wtf?

To jak nie mogl jej sciagnac to zenada na maxa...

Ale juz nawet nie ten zwyciezca mnie tak zabolal tylka sam przebieg walki.

Tyle razy ile wrestelerom cos tu nie wyszlo to mozna by obdzielic kilka gal...

Ciagle sie ktos potknal, ktos spadl, tu zle zgranie, tu zle sprzedany cios, tragedia po prostu!!

na koniec powiem, ze imo w tej walce to chyba najlepiej zaprezentowal sie Matt Hardy, ktorego ciagle rownam z ziemia, ze jest tlusciochem bez formy wiec to o czyms swiadczy...( i wcale nie o tym, ze Matt nagle zlapal extra forme;ppp)

 

Sheamus vs HHH

1 z lepszych walk Sheamusa jakie widzialem. Bardzo dobrze wspolpracowali w ringu, spodziewalem sie wygranej Irlandczyka, zdziwilem sie mocno jak HHH sie wybil po tym kopnieciu;]

Jak na umiejetnosci tych 2 zawodnikow, na prawde spoko walka, tylko zwyciezca bez sensu:(

To zwyciestwo nic nie da HHH, podobnie jak Ortonowi...

 

Rey vs Punk

Tu kolejna walka gdzie nie pasuje mi zwyciezca:(

czyzby juz koniec feudu?

Sama walka dobra, chociaz moglaby na pewno byc lepsza;]

Punk jako heel coraz bardziej przekonujacy:)

 

Bret vs Vince

Tragedia. Nigdy nie bylem fanem Hitmana, ale w takiej formie to niech lepiej siedzi w kapciach przed TV. Vince wrestlerem nigdy nie byl, swego czasu smieszne bylo jak go obijali, ale to bylo za ery attitude;[

Masakra, ze taki gniot dostal tyle czasu, a np Morisson i Killings dostali 5 min;[

 

Y2J vs Edge

Hm chyba nie bylo super? Mialem problemy ze streamem, ale z tego co widzialem to bez fajerwerkow, musze obejrzec jeszcze raz od poczatku, zwyciezca do przewidzenia i feud bedzie kontynuowany...

 

No i potem mi sie usnelo, wiec dopisze reszte jak obejrze

 

Aha publicznosc byla po prostu fatalna!!

Najbardziej mnie zdziwilo jak na walce Rey vs Punk wszyscy siedzieli cicho, 0 emocji;[

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175269
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Walka ShoMiz vs R-Truth i Morrison rzeczywiście za krótka, jeżeli się robi taki tag team jak R-Truth - Morrison, gdzie dwóch wrestlerów walczy efektownie to trzeba dać im trochę czasu, a tutaj ledwo walka się zaczęła a już się skończyła... Szkoda, bo za sprawą Morrisona i R-Trutha mogła by być na prawdę dobra walka. Triple threat match, dupy nie urwało ale zła walka nie była, taka bez emocji? Podobnie jak walka Y2J z Edgem, nie było źle ale oczekiwałem dużo więcej, podobnie jak walka Ortona z Codym i DiBiasem w tej walce również nie było emocji, była, skończyła się i pewnie za tydzień nie będę już jej pamiętał.

O pojedynkach div i pojedynku Breta z Vincem nie ma co pisać, może nie oglądałem Harta za czasów świetności i mówić o sentymencie czy coś nie wypada, ale na prawdę ciężko się ogląda te walki... Rozumiem, że $ brakuje (rzecz normalna...) ale ciężko się ogląda walki jego i ogólnie legend, do tego jeszcze kontuzjowanych..

Money in the bank tak jak piszecie, dużo chaosu przez te 10 osób, jedyne co mi się podobało to to jak Kofi na szczudłach chciał ściągnąć walizke i szczerze, to myślałem, że to zrobi. Do tego Swagger jako zwycięzca, przez nikogo chyba nietypowany... Znów w WWE ktoś co ciągle jobuje zaczyna dostawać nagły push (nieuniknione chyba w przypadku walizki). Sheamus i Triple H, podobnie jak Batista z Cena dali nie najgorsze walki jak na swoje możliwości.

Undertaker vs HBK, walka moim zdaniem ciut słabsza od walki na poprzedniej wm-ce ale widać, że czują do siebie chemie w ringu, pojedynek znów na świetnym poziomie, mimo, że było wiadome prawie na 100%, że Undertaker wygra to emocje były duże i w niektórych momentach myślałem już, że Taker będzie odliczony...

 

KoFiK, dzięki, nie wiem czemu tak napisałem, chyba dlatego, że akurat Mitb oglądałem... :|

Edytowane przez SaigeY
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175281
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.04.2009
  • Status:  Offline

Czy tylko, mi się wydawało, czy na sali było tak jakoś o wiele bardziej jasno, niż na poprzedniej i nie było tego klimatu? Zawiodłem się także na tym, że słabe były wejścia np. HBK, w porównaniu z zeszłorocznym te jego wczorajsze było zwykłym wejściem. No i entrance Jasia z tymi żołnierzami to było troche żął.. a co do walk to pojadę pokolei. No i strasznie lipna widownia, której w ogóle nie było słychać. Jedyny plus dla chłopaków którzy chantowali Cena Sucks, i chyba w walce z Mysterjuszem chantowali CM Punk x]

 

ShowMiz vs R-Truth/Morrison

Praktycznie nie dali im szansy się pokazać... walka trwała z 8 minut? Wynik chyba nikogo nie zdziwił, nie było praktycznie build-upu pod tą walkę, no i mimo, że team pretendentów to dość dobrzy zawodnicy, walka wyszła słabiutko..

 

Orton vs DiBiase vs Rhodes

Powrót tauntu Legend Killera! Mimo, że to zwycięstwo Randyemu nic nie dało, cholernie się ciesze z jego zwycięstwa. Jakoś nie mogłem sobie wyobrazić, że któryś z dwóch młodziakow tryumfuje nad Viperem ;P No i gdy zrobił to podwójne DDT to mark mode on mi się włączyło :P Chociaż walka do czasu gdy pokłocili się Ted z Codym, lekko ssała potem osobiście podobała mi się, i walka dla mnie na +

 

Money in the Bank Match

Kofi zmienił fryzurę :D I czy tylko mi się wydaje, czy teraz już nie został przedstawiony jako pochodzący z Jamajki? Podobała mi się akcja Kofiego, w której użył drabin jako szczudeł :P Jednak mocno się zawiodłem walką od której oczekiwałem całkiem sporo... a najbardziej zawiodłem się Sheltonem, który zaraz po Kapitanie Charisma, był moim faworytem, zaprezentował się zadziwiająco słabo.. tak chciałem żeby wygrał CC, a tu zwycięzca został typ który ma całkowicie zero pushu... no cóż. Wynik i walka całkowicie nie spełniły moich oczekiwań ;\ Z najlepszej strony pokazał się chyba Matt Hardy :P

 

Triple H vs Sheamus

Ja osobiście nie dawałem szans rudzielcowi, i cieszę się że jednak trypel wygrał. Chociaż obu nie zbyt darzę sympatią to z dwojga złego, wolę Trypla. Walka jak na tych dwóch zawodników nie była aż taka zła

 

Rey vs Punk

Ehhh... a tak chciałem żeby Punk wygrał i mysterjusz wstąpił do SES, markuje Punkowi i dosyć się przejmowałem tą walką ;P Historia była dobra, i pewnie Punk dalej będzie fełdować z ryjkiem. Szkoda jedynie, że WWE zepsuło to, że taki fejs jak Rey mógł wstąpić do SES i robić tam za popychadło. Walka sama w sobie bardzo dobra, jedynie publika dała ciała no i... zwycięsca.

 

Bret vs Vince

Bret zmaltretował Vincusia, w swoisty sposób odpłacił się Bret z SS i tyle... ale moim zdaniem, na największej gali w roku, mogło nie być tej walki. Niestety na minus...

 

Edge vs Chris Jericho

Tutaj właśnie miałem największy dylemat, a mianowicie komu kibicować ;) Obu zawodników strasznie lubię, i zostałem neutralny. Cieszy mnie to, że feud będzie ciągnął się dalej, no i spear na stole był całkiem pieniężny ;P

 

Divy

Sytuacja podobna do tej sprzed roku... wtedy wygrała Santina teraz Vickie ;o Szmacą te divy strasznie, no bo jak można inaczej wytłumaczyć to, że babka która z walką w ringu ma niewiele wspólnego wygrywa całą walkę. Może postawię to bez komentarza.

 

Batista - Jasio

Oprócz tego, że kontra Batisty była całkiem fajna, to walka ehhh żałosna no i John standardowo wygrał... Co było do przewidzenia. No i entrance Jasia można było sobie darować.

 

Shawn Michaels vs Undertaker

Zdecydowanie, najlepsza walka na całej WuEmce, od początku chociaż raczej pewne było, że Phenom wyjdzie z tej walki zwycięsko markowałem HBKowi, i największe emocje przeżyłem podczas tej walki ;P Już prawie myślałem, że streak zostanie przerwany. Obaj panowie świetnie się przygotowali. Jestem ciekaw jednego, kiedy Shawn wróci? Bo jakoś nie chce sobie nawet pomyśleć, że kończy on karierę na zawszę. Storyline super opowiedziany, najlepiej z całej gali. Walka serio była wspaniała, i napewno zasługiwała na ME. Szkoda trochę, że nie ujrzymy w najbliższym czasie Mr Wrestlemani. Jedyne do czego się przyczepię to entrance Shawna - byłem przyzwyczajony do jakiś wypasionych wejść a tu takie troche zwykłe wejście, przynajmniej pyro Vincuś nie poszczędził.

 

Generalnie, moim zdaniem gala lepsza od poprzedniej WrestleManii chociaż na MITB cholernie się zawiodłem. Nie mniej jednak nie żałuję, że w nocy wstałem i obejrzałem ją na żywo :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175285
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  141
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.07.2009
  • Status:  Offline

ShoMiz vs Kofi i Morrison

 

Jaki Kofi? WTF!!

 

Swagger ma walizkę... albo wykorzysta ją dzisiaj, albo na następnym PPV. Innej możliwości tu nie widzę. Jeżeli zobaczymy Batistę, który atakuje Jaśka i odchodzi, to pewnie zaraz możemy spodziewać się też samego rudego Wojownika wraz z walizką i sędzią.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175286
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  134
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.11.2009
  • Status:  Offline

Powiem, że MitB za krótkie, ale bardzo fajne. Najefektowniejszy oczywiście Bourne i jego Air Bourne. Genialny Koffi na szczudłach, no i pułapka na Swagger'a, czyli uderzenia drabinami. Naprawdę mi się podobało. Powiem, że było za dużo osób, co przejawiało się, że tylko kilka chodzi na ring. Słabo wypadł MVP, Drewniany, Benjamin (No niestety, nic nie pokazał, choć w poprzednim MitB był genialny skok z drabiny), Swagger, który naprawdę nic nie pokazał i Ziggler. (Choć jego Zig-Zak był naprawdę efektowny). Zawodnicy tacy jak Hardy, Bourne, Kane (Chokeslam'y) Koffi czy Christian byli po prostu dobrzy. W sumie to ta 5 plus jakiś zawodnik stworzyli by o wiele lepsze widowisko.

 

Nie chce nic mówić ale każdy kto zdobył walizkę, wygrał też mecz po użyciu jej.

Np. Edge z Ceną, CM Punk z Edgem. Myślę, że Swagger zacznie feud z Drew[nianym] lub z Mizem, bo na najważniejsze trofea jest jeszcze nie przygotowany.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175292
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Swagger ma walizkę... albo wykorzysta ją dzisiaj, albo na następnym PPV. Innej możliwości tu nie widzę. Jeżeli zobaczymy Batistę, który atakuje Jaśka i odchodzi, to pewnie zaraz możemy spodziewać się też samego rudego Wojownika wraz z walizką i sędzią.

 

Teoretycznie Cena nie ma teraz pretendenta wiec droga otwarta. Watpie, zeby Mr.MitB wykorzystal dzisiaj nagrode .. chyba, ze Cena bedzie bronil tytulu. Ogolem zmierzam do tego, ze szykujcie sie na powrot Terminatora. Cena po jakims ciezkim boju obroni tytul bedzie padniety po czym Swagger wpadnie z walizka... jak juz wszyscy beda myslec, ze Jack zgarnie pas .. nasz wrestlingowy Dominator znowu zatriumfuje konczac z tradycja walizki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175298
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.07.2008
  • Status:  Offline

Strasznie mnie irytowala komunikacja Ceny z Batista podczas ich meczu, na kazdym kroku doslowanie Cena tlumaczyl cos Batiscie, nawet przy koncowym stfu szeptal mu ciagle do ucha ...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175306
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  200
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

Swagger ma walizkę... albo wykorzysta ją dzisiaj, albo na następnym PPV. Innej możliwości tu nie widzę. Jeżeli zobaczymy Batistę, który atakuje Jaśka i odchodzi, to pewnie zaraz możemy spodziewać się też samego rudego Wojownika wraz z walizką i sędzią.

 

Teoretycznie Cena nie ma teraz pretendenta wiec droga otwarta. Watpie, zeby Mr.MitB wykorzystal dzisiaj nagrode .. chyba, ze Cena bedzie bronil tytulu. Ogolem zmierzam do tego, ze szykujcie sie na powrot Terminatora. Cena po jakims ciezkim boju obroni tytul bedzie padniety po czym Swagger wpadnie z walizka... jak juz wszyscy beda myslec, ze Jack zgarnie pas .. nasz wrestlingowy Dominator znowu zatriumfuje konczac z tradycja walizki.

 

No właśnie bo Swagger nie był aż tak pushowany i zdobycie przez niego tytułu byłoby "niespodzianką" w rodzaju Sheamusa. A poza tym wkurza mnie już takie nabijanie liczby mistrzostw i zmienianie mistrza co PPV, niech Jasiek potrzyma trochę mistrzostwo (co ja mówię :D) i niech WWE da młodym trochę szans.

 

a propos walk na WM'ce:

Wrestlemanię oglądałem na żywo. Bardzo podobał mi się wystrój hali. Niestety z powodu problemów ze znalezieniem streama, przegapiłem walkę Miz/Show vs. Truth/Morrison.

Zacząłem oglądać dopiero od walki Legacy z Ortonem. Ja nie wiem w WWE narzekają na brak main eventerów, a nawet nie dali szans Cody'emu ani Tedowi na jakiekolwiek wypromowanie się (po cichu liczyłem na zwycięstwo DiBiasiego). Mogli w końcu zakończyć to w ten sposób, że któryś z młodych wyrzuca Ortona za ring sprzedaje drugiemu finisher i wygrywa. Ciekawe czy dojszie teraz do rozpadu Priceless i solowej kariery każdego z nich (kariery a nie utknięcia gdzieś w midcardzie).

 

MiTB.

8 uczestników to było dużo a co dopiero 10!. Taki Mc Intyre dostał na początku Chokeslam poza ring i leżał tam prawie do końca walki, wszedł pod koniec na jeden spot, więc nie wiem jaki był sens pchania go do MiTB, równie dobrze można było zorganizować obronę pasa Interkontynentalnego. Szkoda, że nie polatał za dużo ani Evan ani Kofi, fajny był motyw jak Christian i Hardy zgniatali drabinami Swaggera :D :D. No i końcówka, zaskoczyła mnie wygrana Swaggera, długo nie zdejmował walizki, więc myślałem, że ktoś wpadnie i go zepchnie z drabiny. Chyba WWE planuje ze Szwagiera zrobić drugiego Kurta :).

 

HHH vs. Sheamus

Spodziewałem się dużo gorszej i bardziej przewidywalnej walki. A tu wyszło nawet przyzwoicie, jak na możliwości Sheamusa i ostatnią formę Trypla. Szkoda, że nie dali wygrać Sheamusowi bo była by to solidna podbudowa na dalszy feud, no ale cóż Nochal chciał pewnie poprawić sobię swój streak na WM'ce :D

 

Punk vs. Rey

Walka fajna, Rey polatał i Punk pokazał się z dobrej strony, pod koniec Mysterio fajnie "załatwił SES:D, lecz dużo lepiej byłoby jakby wygrał Punk, a tak creative team zniszczył tak ciekawie prowadzony feud, no ale przewidywalne było to, że Rey ulubieniec dzieci wygra na wrestlemanii.

 

Bret vs. Vince

Ehhh......to już nie ten sam Hitman co 10 lat temu, ale można było się spodziewać takiego "widowiska", wiadome było to, że Vince przegra, lecz dobrze, że był to lumberjack match bo przynajmniej Bret zbytnio się nie nawysilał.

 

WHChampionship

I znów zwycięzca Royal Rumble nie wkykorzystał swojej szansy na wrestlemanii :D.

Walka powoli się rozkręcała, widać, że Copeland nie jest jeszcze w szczytowej formie, ponieważ po potencjale obu wrestlerów można było się spodziewać czegoś więcej.

A tak walka skończyła się po uderzeniu pasem i Codebrakerze. Dobrze, że Y2J potrzyma pas, bo i feud będzie kontynuowany i jego zwycięstwo w EC nie będzie odbierane jako takie "na siłę, żeby się podłożyć Edge'owi".

 

Walka Div

Przyznam się, że podczas jej trwania odezwał się brzuch i poszedłem coś zjeśc :D.

 

WWE Championship i walki Takera z Michaelsem nie oglądałem, ponieważ....zasnąłem :/, ale jak tylko obejrzę to napiszę recenzje

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175308
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  186
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2010
  • Status:  Offline

John Morrison & R-Truth vs. ShoMiz

 

Walka zdecydowanie za krótka.Morrison i Truth nawet zbytnio nic ciekawego nie pokazali,ale jak mieli to zrobić!?5 min. to zdecydowanie za mało.Wynik bardzo łatwy do przewidzenia.Oczekiwałem jakiegoś heel turnu JoMo i feudu z R-Truthem,ale tu nic.Mam nadzieje,że R-Truth i John nie będą pracować jako tag team partnerzy a wreszcie zaczną pushować tag teamy z krwi wzięte,czyli Cryme Tyme,Hart Dynasty czy chociażby Barretta & Croft(Mi ta dwójka bardzo się podobała za czasów ECW,widziałem przed nimi przyszłość a tu nagle zniknęli...no cóż,co tu powiedzieć?WWE?)

 

MitB Match

 

Za dużo ludzi,McIntyre to widziałem chyba tylko dwa razy w ringu,no bez przesady.Co do tego,że Jack nie miał wygrać to moim zdaniem kompletna bzdura.Przecież bez jaj,to nie możliwe,że nawet jeżeli jeden by zapomniał,że ma tego Swaggera iść zrzucić to których z 8 na pewno by to zrobił.Być może po prostu Jack miał normalnie ściągnąć ale mu za bardzo nie wyszło...

Na moje to Swagger może być jako champ,byleby mu gimmick trochę zmienić,te pompki i pukanie się po klatce piersiowej jest co najmniej żałosne.No i jak dopuścili do tego,że najpierw jobbują Swaggera komu popadnie a tu nagle taki push.Tak jak ktoś już pisał,wydaję mi się,że Batista jutro zdemoluję Cenę po czym wtargnie Swagger i zdobędzie tytuł.Na Extreme Rules będzie rewanż,ale Vince doda Batistę,bo jemu też się rewanż będzie należał i mamy triple threat match,który może jakoś zejdzie.Cena lub Jack wygra a Batista odejdzie w niepamięć kręcić filmy...

Co do samego MitB to najlepiej zdecydowanie zaprezentował się Matt,fajne ToF na początku.Może tak uważam bo jestem jego fanem ale takie zdanie miał już ktoś więc to chyba nie tylko decyzja z powodu sympatii

 

Triple Threat Match

 

Początek średnio ciekawy,walka także dosyć krótka.W końcówce już myślałem,że Ted wygra ale jednak nie.Ortonowi wygrana nic nie dała ale jakoś nie widziałbym Teda lub Codiego jako zwycięzcy.Orton dostanie niedługo feud z Capitanem Charismą a "młode wilczki" zaczną program między sobą.Krótko mówiąc - walka przeciętna ale RKO super :D

 

Triple H vs. Sheamus

 

Jak dla mnie walka bardzo przyjemna,ale to z powodu HHH'a,którego uwielbiam.Były momenty,w których już myślałem,że The Game przegra :cry: ale jednak pedigree i po rudym :).Wygląda na to,że feud będzie kontynuowany.

Najbardziej mnie rozśmieszył moment w którym Sheamus skontrował Irish Whip i ktoś krzyknął "facebuster" no i proszę :D dostał co chciał :twisted:

 

Bret Hart vs. Vince McMahon

 

Hitmana za bardzo nie znam,oglądałem tylko kilka jego walk ale nie mogę zbytnio się o nim wypowiadać.Walka dobrze ułożona,"Bret screwed Vince",może faceturn z Hart Dynasty i walka o pasy TT z ShoMiz?:D

Jakoś to przebolałem ;)

 

Edge vs. Chris Jericho

 

Walka jak na moje dobre.Zakończenie po walce też dobre.Oczekuję jakiegoś ladder matchu na ER.Widzę,że niektórzy narzekali,że końcówka słaba,ja się nie wypowiem bo starcia o pas WWE na WM 25 nie oglądałem więc nic mówić nie będę.

 

Div nie oglądałem

 

Batista vs. John Cena

 

Walka dobra,bardzo się postarali,nawet nie przewijałem :D.Podobał mi się fragment po walce jak Cena podszedł do kilku gości z koszulką "I Hate Cena" i się śmiał,ma dystans do siebie - szacun za to ;).Początek naprawdę zbędny,no przecież co to miało być,czy mi się tylko wydawało,czy to nawet fajne nie było? :shock:

 

Shawn Michaels vs. The Undertaker

 

Walka wymiatała!Dramaturgia,szybkie tempo,zmiana akcji,tombstone za ringiem,3 scm,2 tombstone w ringu,moonsault na stół - Hell Yeah !!

Wydaję mi się,że walka przebiła zeszłoroczną.Jedyne co mnie smuci to fakt,że HBK kończy karierę :-x ale z drugiej strony to chyba streak nie może zostać przerwany.Najgorsze co mogliby zrobić to dać wygrać komuś pokroju Ceny lub komuś młodemu(tak wiem to by go wypromowało,ale w jakim to świetle stawiałoby np.HBK'a?!bez przesady).Jedyna dla mnie opcja przerwania streaku to albo Shawn przy wprowadzeniu do Hall of Fame Takera lub feud z Jericho,który mógłby przerwać streak :)

 

 

Wrestlemanię oceniam pozytywnie,ogólnie podobała mi się,nie zawiódł mnie żaden moment oprócz MitB.Była to moja pierwsza WM'emka tak więc nie mam z czym za bardzo porównywać,więc może dlatego tak mi się spodobała?nie wiem :)

Czekam na RAW i iMPACT!!

Shawn Rules! \m/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175314
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  200
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

Najbardziej mnie rozśmieszył moment w którym Sheamus skontrował Irish Whip i ktoś krzyknął "facebuster" no i proszę :D dostał co chciał :twisted:

 

To raczej przez to, że wlaki HHH'a są przewidywalne i Sheamus był "przygotowany" do facebustera :smile:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175317
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  134
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.11.2009
  • Status:  Offline

21 Battle Royal było jako Dark Match, czy nie? Jeśli jako Dark Match, to można go gdzieś zobaczyć?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175333
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  219
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

21 Battle Royal było jako Dark Match, czy nie? Jeśli jako Dark Match, to można go gdzieś zobaczyć?

 

Tak, była o tym mowa podczas transmisji WM-ki.

 

Ta walka najpewniej pojawi się w wydaniu DVD i BR.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175335
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Czy moglibyście w Tym temacie lub na pw podać mi kilkal inków gdzie będe mógł obejżeć Wm 26.?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175338
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  134
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.11.2009
  • Status:  Offline

21 Battle Royal było jako Dark Match, czy nie? Jeśli jako Dark Match, to można go gdzieś zobaczyć?

 

Tak, była o tym mowa podczas transmisji WM-ki.

 

Ta walka najpewniej pojawi się w wydaniu DVD i BR.

 

Coś tak czułem. Jak tylko wejdzie WM'ka na DVD to ściągam, bo teraz oglądam tylko na MegaVideo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19145-wrestlemania-xxvi-spoiler-alert/page/26/#findComment-175340
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
    • CzaQ
      Założę się o browara, że nie ;P Nawet nie liźnie głównego pasa. IC/US to max.  A przegrany postawi piwo na kolejnym zlocie Atti jeśli takowy się odbędzie.   ....poza tym nie wiemy czy nie ma jakichś problemów ze wzwodem  
    • MattDevitto
      Juan Cena mówi to panom coś? Vince go uwielbiał....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...