Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Hardcorowe Seriale


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ogląda ktoś "Hannibala"? Lubię Madsa Mikkelsena i głównie ze względu na niego chciałem obejrzeć przynajmniej pierwsze odcinki, bo jakimś fanem historii o Hannibalu-kanibalu nie jestem. Serial niezły, ale bez nadmiernego osrywania się. Mads sprawdza się w swojej roli (aczkolwiek "kłów" nie dali mu jeszcze pokazać), kupuję też postać graną przez Fishburne'a. Reszta - łącznie z głównym bohaterem - jakaś taka niemrawa i bez polotu.

 

Co do fabuły (i teraz zaczynają się spoilery), to już po dwóch odcinkach widać, że płaszczyk historii o ściganych przez FBI psycholach jest dziurawy i wyblakły. Wyblakły - bo niczym nie zaskakuje, a dziurawy dlatego, że ociera się o banalne rozwiązania i zwroty akcji obnażające brak pomysłu na inteligentną intrygę. Rozjebała mnie scena w pierwszym odcinku, w którym FBI odnajduje na środku pola nadzianą na rogi nagą kobietę, a Will Graham, super mózg od spraw trudnych i nierozwiązywalnych stwierdza "morderca chciał, żebyśmy ją znaleźli" (cóż za odkrycie! :D). W drugim odcinku rozbroiło mnie zakończenie, w którym nieuchwytny morderca bierze na spytki dziennikarkę, a następnie zostawia ją ot tak sobie, żeby ta mogła przekazać policji dokąd ten poszedł. I w ten sposób mistrz zbrodni wpada... Ale i tak daje się to oglądać. Chociaż przypuszczam, że są lepsze thrillero-kryminały niż "Hannbial", ale nie oglądam i nie mam porównania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-316780
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 400
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ghostwriter

    35

  • Streetovs

    33

  • Fox Mulder

    21

  • Captain Jerry

    21


  • Posty:  3 251
  • Reputacja:   254
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tez obejrzałem pierwsze dwa odcinki i muszę przyznać, że serial da się oglądać, ale pewne niedociągnięcia są, o których wspomniał Ghostwriter. Jednak czekając na powrót Dextera, który już w czerwcu trzeba jakoś zabić czas.

 

Ghostwriter jak idzie kontynuowanie Pamiętników Wampirów?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-316797
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ghostwriter jak idzie kontynuowanie Pamiętników Wampirów?

 

Zwolniłem z oglądaniem tego serialu, bo 4 sezon nie ma lektora, a moja żona nie dzierży napisów i przerzuciła się na "Gotowe na wszystko" (a "Pamiętniki..." oglądaliśmy jako pewien konsensus, bo oboje mamy zupełnie odmienny gust filmowy). Zamiast więc oglądać trzy odcinki "Pamiętników..." na noc zapuszczam sobie góra jeden-dwa odcinki na tydzień i obecnie jestem na etapie, w którym

okazuje się, że Elena wykonuje polecenia Damona co jest związane z braterstwem krwi czy czymś takim, a kolejna próba zaciukania Klausa (tym razem w wykonaniu Tylera) zakończyła się fiaskiem i śmiercią matki "rewolucjonisty".

 

 

A moje wrażenie po czwartym sezonie: Cóż... Chyba najbardziej martwi mnie złagodzenie postaci Damona. Najbardziej podobał mi się pierwszy sezon, gdy brat Stefana stanowił tego głównego węża w raju. Później pałeczkę głównej zakały przejął Klaus, którego nie dzierżę i nie rozumiem zachwytów nad tą postacią (najbardziej rozpierdala mnie jak ktoś mówi, że Klaus jest fajny, bo ma świetny akcent - no ja jebie... i co z tego?). Martwi mnie też brak Alarica. Zamiast niego mogli pozegnać brata Eleny, którego gra jakieś beztalencie z tym wiecznie przyklejonym do mordy głupawym uśmieszkiem. Ale tak poza tym uważam, że serial trzyma poziom, trup ściele się gęsto, nawet jakby w piątym sezonie miało się wszystko zjebać to już teraz można śmiało powiedzieć, że twórcy zrobili świetną robotę. Ciekawe jak aktorom pójdzie dalsza kariera i czy te postaci nie przykleją się do nich na zawsze. Czy Stefan i Damon już na zawsze - w wyobraźni widzów - nie pozostaną wampirzymi braćmi... :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-316874
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 251
  • Reputacja:   254
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeśli chodzi o seriale amerykańskie to wole oglądać z napisami niż z lektorem. Jakoś bardziej można wyczuć jakieś napięci czy emocje lektor trochę to psuje.

Aktor, który grał Alarica poszedł do nowego serialu Cult, którego skasowano po 7 odcinkach z 13 nagranych. A już niedługo nowy serial nie wiem czy słyszałeś The Originals. 20 odcinek czwartego sezonu ma być pilotem serialu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-316900
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  106
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.10.2010
  • Status:  Offline

Co do Hannibala pierwsze dwa odcinki miały naprawdę dobry mroczny klimat. A txt "chcial bysmy ja znalezly" to taki obvizm ale chyba wypada go powiedziec skoro rysuje sie portert owego psychopaty? To że zostawił tą dziennikarke też można wytłumaczyć koleś jest szaleńcem i tak mu się śpieszyło by pokazać że grzybki mówią że nie był zainteresowany zabiciem jej,po prostu ją olał. Za to 3 odcinek jest dziurawy jak ser szwajcarski =/ i nie idzie tego wytłumaczyć.

 

Californication - dostałem autentycznego w..... gdy wyszedł z tego busu i pojechał do Karen. "same old shit" no i jakim cudem można wybrać kogoś ponad Faith :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-316901
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Jeśli chodzi o seriale amerykańskie to wole oglądać z napisami niż z lektorem. Jakoś bardziej można wyczuć jakieś napięci czy emocje lektor trochę to psuje.

 

Rzecz gustu. Mi tam jest wszystko jedno. W ostateczności to mogę nawet bez tłumaczenia oglądać.

 

Aktor, który grał Alarica poszedł do nowego serialu Cult, którego skasowano po 7 odcinkach z 13 nagranych. A już niedługo nowy serial nie wiem czy słyszałeś The Originals. 20 odcinek czwartego sezonu ma być pilotem serialu.

 

No to wtopił Alaric. Przypomina mi się historia z Michaelem Praedem, najlepszym Robinem ever, którego uśmiercono, bo aktor zapragnął grać na Broadwayu. Sztuka okazała się wielką klapą. ;)

 

O "The Originals" oczywiście słyszałem, ale nie ciągnie mnie do tego. Dla mnie ta historia to czasy współczesne, Damon i jego brat Stefan ze sporadycznymi wycieczkami do przeszłości (i tyle starczy).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-316906
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  3 251
  • Reputacja:   254
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szukam seriali o tematyce stworzeń nadprzyrodzonych oglądałem już True Blood, Vampire Diaries, Being Human, Lost Girl, The Gates. Możecie coś polecić?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-317686
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Supernatural to całkiem przyjemny odmóżdżacz.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-317691
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

Też polecam Supernatural, aktualnie jestem już na 8 sezonie i mam ochotę oglądać. Ostrzegam, że wejść w ten serial jest ciężko, sam po kilku odcinkach odstawiłem go, bo uznałem, że nie jest godny czasu, ale wyszło, że wróciłem i nie żałuję ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-317700
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2013
  • Status:  Offline

Z nadprzyrodzonych rzeczy polecam American Horror Story.Pierwszy sezon mozesz spokojnie pominac,gdyz jest to zwykly softporn z elementami horroru.Za to 2 sezon niszczy banie,jest to po prostu mistrzostwo.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-317738
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 251
  • Reputacja:   254
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

American Horror Story Asylum widziałem a z Supernatural miałem styczność, ale całości nie oglądałem. Widziałem jeszcze Secret Circle. Oczywiście mogłem coś pominąć bo jak jest coś ciekawego to można się wkręcić na maxa.

 

Ogląda ktoś Beauty and the Beast z Kristin Kreuk? Warte oglądania?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-317763
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szukam seriali o tematyce stworzeń nadprzyrodzonych

 

Ja ze 2 lata temu oglądałem serial "Hex - Klątwa upadłych aniołów". Całkiem przyjemnie mi się go oglądało bo w tamtym czasie interesowałem się aniołami ( przeczytałem " Raj Utracony" ) obejrzałem miniserial " Uciekające Anioły ", który też mogę polecić.

 

Kiedyś też z ( 10 lat temu ) leciał na jedynce serial " Zaginiony świat " i pamiętam, że rzucałem wszystko aby go obejrzeć. :D

 

Był też taki serial jak "V", ale dla mnie niespecjalnie przypadł do gustu.

 

A jeśli chodzi o seriale bez stworzeń nadprzyrodzonych a z ludźmi posiadającymi nadprzyrodzone zdolności to polecam " Herosów ", a w dalszej kolejności "4400", bo raczej o kultowych " Zagubionych " i " Z Archiwum X " nie muszę chyba wspominać. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-317772
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

Dawno nie zaliczyłem tak bolesnego upadku. Najczęściej chwytają mnie seriale, w których głównego bohatera odgrywa wybitna/wyjątkowa jednostka lub jednostki. Dlatego pewnie uwielbiam Dextera, Supernatural, Homeland, Lie to Me, czy nawet w mniejszej części z tego powodu The Walking Dead i Impersonalnych. Myślałem, że znalazłem kolejny serial, który z tego powodu mnie zauroczy, szczególnie po przeczytaniu opisu, który mówił o głównym bohaterze, jako o wyjątkowym osobniku, świetnym fałszerzu i ogólnie geniuszu w swoim fachu. Pewnie nie był bym aż tak rozczarowany, gdyby nie fakt, że pierwszy odcinek zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie i wyglądał jak jeden z tych seriali, które mnie łapią. Główny bohater był tam naprawdę na pierwszym planie i było widać jego wyższość, potem jednak już tylko gorzej. Drugi odcinek jeszcze dało się przeżyć, choć i tam było widać zmniejszoną rolę głównego bohatera. Apogeum nastąpiło jednak przy trzecim odcinku, po którym obiecałem sobie, że serial znika z mojej listy. Główny bohater miał być wielki i przerażający dla wszystkich - tymczasem swoim zachowaniem i tym jak traktują go inni przypomina szkolnego pachołka. "White Collar" - nie polecam, jeżeli szukacie seriali takich jak ja.

 

Teraz jednak znów zostałem bez czegoś konkretnego do oglądania, może ktoś potrafi polecić jakiś serial, który przypominał by to o czym pisałem?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-318276
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

Mentalista, Psych (taka komedia na zapychanie wieczorów), Hannibal, Suits. Na razie tyle mi się przypomniało.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-318279
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

Miałem w planach brać się za Suits, ale przeraziło mnie to, że odcinki trwają ponad 1h, okazuje się jednak, że tyle trwa tylko ten pierwszy, więc się skuszę, zobaczymy co z tego wyjdzie. ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19132-hardcorowe-seriale/page/7/#findComment-318286
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...