Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

rezultaty: KSW XII - Pudzianowski vs. Najman


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ceglak, podstawowy błąd jaki ludzie robią w stosunku do Pudziana to to, że widzą w nim drugiego Lesnara zamiast drugiego Sapp'a, którym jest obecnie (wielki, silny, z niemal zerowymi umiejętnościami). Nie jestem jakimś wielkim fanem Nastuli, ale podejrzewam, że na Pudziana obecnie by wystarczył. Po prostu nie sądzę, że aby pojechać obecnie Mariusza trzeba AŻ bardzo dobrego strikera lub AŻ bardzo dobrego parterowca, wystarczyłby ktoś doświadczeniem, kto nie zamyka oczu kiedy widzi szarżujcego rywala i nie wpada wówczas w panikę. Zobacz, że Pudzian wyprowadzając swoje pikarskie low-kicki zupełnie nie trzymał gardy i nie chronił brody. Ktokolwiek z większym doświadczeniem, zamiast się cofać - skontrowałby do przodu z lewym prostym (wszedłby czysto na niechronioną brodę i wprost na prącego do przodu przeciwnika) i Pudzian by się zdziwił, że przed chwilą stał a teraz leży i widzi sufit.

Uważam, że Nastek, pomimo że już wiekowy i ze średnią stójką (myślę, że w parterze by dał sobie radę z Mariuszem, bo technikę ma jak najbardziej a wiele osób, które z nim sparowało mówi, że facet jest wręcz masakrycznie silny), ze swoim doświadczeniem powinien rozpracować Mariusza. Z tym, że wychodząc do takiej walki trzeba mieć jakiś game plan a nie improwizować jak Najman, który jedyne co sobie załozył, to to, że jakoś to będzie.

 

P.S. Tak jak pisał Mnih - Paweł wielokrotnie powtarzał, że cały czas ćwiczy MMA i utrzymuje formę, bo liczy na to, że jak ktoś mu zaproponuje odpowiednie pieniądze, to ponownie zawalczy w formule MMA. Tak więc o jego przygotowanie byłbym spokojny.

A co do motywacji - miałby ją z pewnością. Po pierwsze kasa (po wygranej walce mogłyby się posypać propozycje walk a jego szkółka przeżyłaby istne oblężenie nowych chętnych), reklama (tak dla niego jak i dla jego klubu. W Polsce, dla "marków" byłby fighterem #1) oraz chociażby to, aby się nie ośmieszyć i nie dać poskładać kolesiowi, który MMA ćwiczy od pół roku (baaardzo mocno motywujące)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160597
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 106
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • mnih

    21

  • -Raven-

    14

  • Ceglak

    10

  • SixKiller

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2009
  • Status:  Offline

To i ja wypowiem swoje zdanie o rzekomym pojedynku, uważam że jakby do tej walki doszło w obecnej chwili to Nastek zjadłby Pudziana, jednak jeśli ona odbędzie się za jakiś czas to kto wie. Może Mariusz będzie robił tak samo progres jak Lesnar? Pamiętam jak owy zawodnik podpisał kontrakt z UFC dużo ludzi mówiło że będzie tylko freakiem do obijania,a jak jest teraz? Sami wiecie. To samo może być z Dominatorem, czego bardzo mu życzę. Edytowane przez Lucyfer
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160604
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Ludzie mogą mówić co chcą, ale Lesnar w przeciwieństwie do Pudzianowskiego do MMA wszedł z doświadczeniem i sukcesami w sporcie walki. Porównywanie tych dwóch osób jest słuszne tylko dla osób powierzchownie interesujących się tematem. Poza tym Lesnar ma za sobą bardzo dobry i profesjonalny team.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160615
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2009
  • Status:  Offline

Porównałem ich dlatego że podobnie mówiło się o Lesnarze gdy zaczynał jak teraz o Pudzianowskim, nie jestem osobą powierzchownie interesującą się MMA po prostu wydaje mi się że jeśli Mariusz będzie przykładał się do treningów to naprawdę może coś osiągnąć w MMA bo gość ma ogromny potencjał.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160618
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Spokojnie, bez obrazy.

To, że o kimś podobnie się mówiło nie może być podstawą do porównania. Znaczy może, ale Ty wyciągnąłeś błędne wnioski. Ja patrząc na takie porównanie widzę jedynie podobieństwo w tym, iż wyróżnia ich wygląd. Pudzianowski twierdzi, bądź też brukowce twierdzą za niego, że ma za sobą lata treningów karate, zdaje się, że kyokushin. Trudno jednak o znalezienie informacji dotyczących jakichś znacznych sukcesów pana Mariusza w tej dyscyplinie. Lesnar z kolei zdobywał mistrzostwo i wicemistrzostwo pierwszej dywizji NCAA w zapasach.

Ludzie ogarnijcie się i pohamujcie ten niczym nie uzasadniony entuzjazm. Jedynym potencjałem Pudzianowskiego jest jego siła fizyczna. Po dwóch miesiącach treningów i 44 sekundach w ringu czytam tutaj opinie w stylu: godny reprezentant Polski (a propos: godny reprezentant samego siebie, bo polskiego mma to on jeszcze nie reprezentuje), ma ogromny potencjał... itd. itp.

O wiele bliżej z zestawieniem Pudzianowskiego do Sappa niż Lesnara.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160621
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Pudzianowski twierdzi, bądź też brukowce twierdzą za niego, że ma za sobą lata treningów karate, zdaje się, że kyokushin. Trudno jednak o znalezienie informacji dotyczących jakichś znacznych sukcesów pana Mariusza w tej dyscyplinie. Lesnar z kolei zdobywał mistrzostwo i wicemistrzostwo pierwszej dywizji NCAA w zapasach.
No co Ty mówisz? Przecież sam Pudzian mówi, że w zapasach radzi sobie lepiej niż osoby które ćwiczą je przez kilkanaście lat! A tak na poważnie, to zgadzam się, że jest za wcześnie by wyciągać jakieś wnioski i zdecydowanie za wcześnie dla Mariusza na walkę z Nastulą. Również wkurza mnie Pudzian, na przykład tą swoją gadką po walce, jakby pokonał nie wiadomo kogo i nie wiadomo jak... Ma potencjał, ale na razie nic więcej nie można powiedzieć.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160635
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Panowie troche powagi, to ze Nastula pomaga kogos przygotowywac nie znaczy ze jest sam top przygotowany, chyba zdajecie sobie z tego sprawe. Gdyby tak bylo pewnie odbyl by jakas walke od przeszlo roku czasu. I nie piszcie przypadkiem ze nie walczy bo brakuje ofert. Oferta zawsze sie znajdzie, wystarczy znalezc odpowiedniego przeciwnika i przygotowac dobre zaplecze pod promocje.

 

 

Mnihu, Jego miejsce widac po tym ze nie zrobil kariery, moze nie byl miesem armatnim dla najlepszych, ale mimo wszystko krzywdy im nie zrobil i nie zasluzyl sobie na miejsce na piedestale, chociaz walki dawal niezle.

 

Nie robie z Pudziana zadnego Lesnara, tylko zdaje sobie sprawe co go nakreca i jest to wygrywanie za wszelka cene, a Nastula obecnie nie ma juz o co walczyc i pisanie ze przygotuje sie tylko po to zeby wypromowac bardziej swoja szkole to raczej argument nie do przyjecia. Co innego jakby walczyl o dalsza kariere w ringu. Nastek swoim nazwiskiem wystarczajaco promuje szkole i watpie by pokonanie jakiegos tam freaka spowodowalo ze nagle zaczely do niego walic tlumy drzwiami i oknami.

 

Jak napisalem, Na Pudziana starczy dobry striker, lub jeszcze lepszy parterowiec, ale nie osoby ktorzy kariere maja juz za soba.

 

Z jednej strony cholernie silne bydle, Z DRUGIEJ 40 LATEK ZE SCHOROWANYMI KOLANAMI. I nie chodzi mi o to, że skazuję Pawła na porażkę, choć mam w głowie przykład Hoosta i Sappa z K-1.

 

jakby ktos czytal dokladnie moje wpisy to by zrozumial ze powyzszy quote jest mniej wiecej odwzorowaniem moich wpisow.

 

Tyle ze Hoost i Sapp to byla tyci inna bajka, bo Hoost mimo iz do PAMIETNEGO turnieju przystapil z przypadku i w ogole nie powinien tam startowac z tego wzgledu ze odpadl w eliminacjach(tez z Sappem), to i tak zapewne wiecej trenowal w skali roku(do walk, a nie uczac innych) niz obecnie czyni to Nastek. Rozumiem przez to ze Hoost wystepowal na ringu przez okragly rok, a Nastek jak pisalem wystapil ostatni raz grubo rok temu i przegral z kretesem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160656
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Spokojnie, do kolejnej gali KSW jeszcze trochę. Poza tym wątpię by Nastula wziął walkę do której nie miałby czasu się przygotować. Po trzecie pomoc w przygotowaniach to zapewne sparowanie, a to najważniejsze.

 

Mnihu, Jego miejsce widac po tym ze nie zrobil kariery, moze nie byl miesem armatnim dla najlepszych, ale mimo wszystko krzywdy im nie zrobil i nie zasluzyl sobie na miejsce na piedestale, chociaz walki dawal niezle.
Nie bądź bezczelny. Nastula nigdy nie wykazał się arogancją odnośnie swoich startów w MMA, a to arogantów ustawia się w szeregu. Ten zwrot był nie na miejscu i tyle.
Z jednej strony cholernie silne bydle, Z DRUGIEJ 40 LATEK ZE SCHOROWANYMI KOLANAMI. I nie chodzi mi o to, że skazuję Pawła na porażkę, choć mam w głowie przykład Hoosta i Sappa z K-1.
jakby ktos czytal dokladnie moje wpisy to by zrozumial ze powyzszy quote jest mniej wiecej odwzorowaniem moich wpisow.
Jakby ktoś czytał dokładnie moje wpisy to by nie twierdził, że się z nim nie zgadzam. Odniosłem się nie do merytorycznej strony Twojego postu, lecz do ignoranckich zwrotów jakimi się posłużyłeś.

Poza tym nic nie pisałem o konkretnym turnieju. I jeszcze jedno: jeżeli twierdzisz, że Nastek ostatnią walkę "przegrał z kretesem" to polecam Ci ją obejrzeć jeszcze raz. Walka była fatalna, ale zwrot jakiego użyłeś do jej opisania nijak się ma do rzeczywistości.

 

[ Dodano: 2009-12-13, 21:35 ]

Pudzian o swojej przyszłości w mma:

http://www.pudzianfight.pl/index.php?news=113&lang=pl

http://www.pudzianfight.pl/index.php?news=114&lang=pl

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160672
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Ale Mnihu nigdzie nie pociskam Nastka za cokolwiek, lub jak to piszesz, ze ignorancko sie w stosunku do niego odnosze. Szanuje jego osiagniecia sprzed jego kariery MMA. Twierdze tylko ze na dobra sprawe nic w MMA nie osiagnal. Zadnego znaczacego zwyciestwa(nie odniose sie do rekordu, bo jednak walczyl z nie byle kim, ale mimo wszystko to nie on wygrywal, a jesli chcesz byc czescia najlepszych musisz wygrywac z najlepszymi), wiec pokazano mu gdzie w jakims stopniu gdzie lezy jego miejsce w MMA.

 

Fakt, moze zle ujałem w slowach jego ostatnia walke, za to moge przeprosic, ale nie zmienia to faktu ze podczas tej walki nie pokazal absolutnie nic(a przeciwnik slaby i nadrabial kopaniem Pawła bo jajkach) i jego kondycja pozostawiala jak zwykle duzo do zyczenia.

 

Natomiast nigdzie, PRZENIGDZIE, nie pisalem o tym jakoby Nastek byl arogantem. Czy juz wszystko jasne?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160703
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

Oto wywiad z Najmanem:

 

Łukasz Głowacki: Jak czujesz się po walce z Mariuszem Pudzianowskim?

 

Marcin Najman: Fizycznie wszystko okey. Nogi lekko ucierpiały, ale tak to jest wszystko w porządku. Gorzej z tą duchową sferą, bo nie udało mi się wygrać tego pojedynku. Natomiast Mariusz Pudzianowski udowodnił jak wielkim jest mistrzem i jak wielkim championem MMA może być. Tą walką udowodnił jak wielkie ma predyspozycje do tego, aby być wielkim wojownikiem, a kto wie czy nie mistrzem MMA. Byłem bardzo zaskoczony tym, że nie spalił się. W pierwszej oficjalnej walce w ringu nie postępował chaotycznie, tylko cały czas myślał. Zrobił kilka zwodów, które na mnie nie robiły na początku dużego wrażenia, ale świadczyły, że on cały czas myśli myśli w ringu. To było naprawdę zdumiewające. Później dopadł mnie tym potwornym low kickiem, który rozbił mi koncepcję walki. Po low kickach starałem się już tylko bronić.

 

 

Ł.G: Czym najbardziej zaskoczył cię w ringu Mariusz Pudzianowski?

 

M.N: Zaskoczył mnie swoją szybkością i dynamiką. Ja się spodziewałem, że on może zadać low kick, ale liczyłem, że będzie na tyle wolny, że uda mi się go uniknąć i odskoczyć. W ogóle takiego scenariusza nie brałem pod uwagę. Byłem przygotowany na atak Pudznianowskiego na nogi. Byłem przygotowany na to, że rzuci się na mnie od pierwszej sekundy. Byłem przygotowany na to, że będzie chciał mnie złapać i rzucić na ziemię. Wszystkie możliwości braliśmy pod uwagę i wiedziałem jak mam zareagować. Chodziło tylko o to, abym przetrwał pierwszą minutę walki. Jak się okazało on odrobił lepiej pracę domową. To on znalazł lukę dzięki, której potrafił wykorzystać swoją szansę. Mogę wypowiadać się o nim w samych superlatywach, bo to wielki sportowiec i wielki wojownik.

 

Ł.G: Czy gdybyś mógł wyjść z Mariuszem Pudznianowskim ponownie do ringu zrobiłbyś to?

 

M.N: Powiem tak. W Polsce na dziś po tej walce jest tylko dwóch ludzi, którzy odważyliby się wyjść z Pudzianowskim do ringu. Pierwszym jest Paweł Nastula. Niesamowity wojownik, doskonały judoka i wielki twardziel. A drugim zawodnikiem, który byłby w stanie wyjść z Pudzianowskim do ringu jest Marcin Najman, który nigdy przed nikim nie pęka.

 

Ł.G: Jaki miałeś plan na ten pojedynek, bo udało ci się w zasadzie wyprowadzić tylko jeden cios?

 

M.N: Plan był taki, aby przetrwać pierwszą minutę i on się nie powiódł. Natomiast ja nie robiłem ani pół kroku w stronę Pudzianowskiego i czekałem, aby go skontrować. On w ogóle nie dążył do zwarcia i był w dalekim dystansie. On był na tyle daleko, że uniemożliwiał mi kontrowanie, a jednocześnie stał na tyle blisko, aby zadawać low kicki. To był majstersztyk w jego wykonaniu. To była doskonała praca poparta wielką siłą i dynamiką.

 

Ł.G: Czy gdybyś wiedział, że Mariusz Pudzianowski przyjmie właśnie taką taktykę walczyłbyś w tym pojedynku inaczej?

 

M.N: Oczywiście, że tak. Gdybym spodziewał się walki na dystans rzuciłbym się na niego od pierwszej sekundy i starał trafić. Jednak jak już mówiłem Mariusz był świetnie przygotowany taktycznie i fizycznie do tej walki i to zdecydowało o jego zwycięstwie.

 

Ł.G: Co teraz tak na spokojnie i bez kamer powiedziałbyś Mariuszowi Pudzianowskiemu po tej walce?

 

M.N: Powiedziałbym: Mariusz jesteś wielkim wojownikiem i gratuluję ci tego co pokazałeś dzisiaj w ringu.

 

Ł.G: Uważasz, że Mariusz Pudzianowski może być mistrzem w MMA?

 

M.N: Myślę, że on ma wszelkie predyzpozycje do tego, aby stać się czołową postacią w tym sporcie. To jest wielki sportowiec i wielki mistrz. Uważam, że w wadze ciężkiej będzie on znaczącą postacią MMA w Europie oraz na Świecie.

 

Ł.G: Co dalej z twoją karierą?

 

M.N: Musi opaść kurz po bitwie. Przyjdzie czas na jakieś głębsze refleksje. Dostałem drugą szansę stoczenia wielkiej walki. Tyle, że ta była naprawdę wielkim wydarzeniem. Niestety nie udało mi się tej szansy wykorzystać. Co będzie w przyszłości czas pokaże. Na pewno wszyscy macie świadomość, że Najman nie pęka i jeszcze być może w przyszłości coś ciekawe z jego udziałem się wydarzy.

 

Ł.G: Byłeś zaskoczyony reakcją kibiców zgromadzonych w hali, bo większość przywitała cie gwizdami? Chciałbyś powiedzieć coś na temat ich zachowania przed i po walce?

 

M.N: Na hali było kilku moich przyjaciół, dla których walczyłem. Ja walczyłem dla nich, a nie dla kibiców, którzy kibicowali mojemu rywalowi. Ja nie mam im nic do powiedzenia. To oni przychodzą i płacą za bilety. Przyszli na walkę, kibicowali swojemu bohaterowi i mieli do tego pełne prawo. Ani się na nich nie obrażam, ani nie mam o to do nich pretensji. Symaptyzowali z Mariuszem Pudzianowskim i tyle. Tylko, że to nie oni bili się z Pudzianowskim tylko ja i ich reakcja jest dla mnie bez znaczenia.

 

Ł.G: Pudzianowski był dużo cięższy od ciebie. Uważasz, że to miało decydujące znaczenie podczas tej walki? Czy gdyby naprzeciw ciebie stał zawodnik o podobnych gabarytach do ciebie walka potoczyłaby się inaczej?

 

M.N: Oczywiście, że to miało znaczenie, ale u Pudzianowskiego nie waga miała znaczenie, tylko jego potworna siła. Ludzie to jest pięciokrotny mistrz świata w zawodach Strongman. To jest najsilniejszy człowiek świata. Tu nie tylko waga miała znaczenie, ale jego ogromna siła. Prawdą jest, że ważyłem od niego 30 kg mniej, ale ja nie będę mówił, że przegrałem, bo byłem od niego lżejszy. Przecież ja doskonale zdawałem sobie sprawę z kim wychodzę do ringu. Wiedziałem, że będę ważył w tej walce dużo mniej. Uważam, że była szansa wygrać w tej walce. Natomiast Mariusz Pudzianowski wykonał tak dobrą pracę przed tą walką, że tego dnia zwycięstwo w moim wykoniu było niemożliwe.

 

Ł.G: Czy ździwiło cię, że Mariusz Pudzianowski wyszedł do tej walki w butach, a nie tak jak ty na boso?

 

M.N: Ludzie przestańcie się czepiać butów Pudzianowskiego. Miał ochotę walczyć w butach to walczył w butach. Jakby walczył bez obuwia to tego dnia wynik walki i tak byłby na pewno taki sam. To na pewno nie wypaczyło wyniku tej walki. Dajcie spokój już z tymi butami Pudzianowskiego.

 

Ł.G: Jakie masz plany na najbliższe tygodnie, miesiące?

 

M.N: Ja myślę, że prędzej czy poźniej jak już będę wiedział jakie mam plany to wszystkich o tym poinformuję. Na dzisiaj muszę odpocząć i wszystko przemyśleć.

 

Ł.G: Chciałbyś coś dodać na koniec?

 

M.N: Dziękuję wszystkim przyjaciołom i kibicom, którzy mi kibicowali i trzymali za mnie kciuki. Mam nadzieję, że dobrze bawili się podczas gali KSW 12 i mimo tego, że nie udało mi się wygrać walki to emocje, które przyniosła im ta walka zrekompensowały im to, że nie udało mi się odnieść zwycięstwa w tym pojedynku.

 

Źródło: http://www.fight24.pl/index.php

 

Z tego wywiadu możemy wyciągnąć taki wniosek, że najprawdopodobniej Najman jeszcze wróci na ring MMA i może jeszcze kiedyś zawalczy z Pudzianem. Życzę mu tego, aby jeszcze kogoś pokonał i pokazał, że porażka z Pudzianowskim nie jest końcem świata.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160871
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Zawodowiec o walce Pudzianowski-Najman w MMA: To była szopka

 

PRZEGLĄD PRASY: Tomasz Drwal, jedyny Polak, który walczy w największej obecnie organizacji MMA na świecie (UFC) krytycznie ocenia pojedynek na Torwarze. - Ludzie teraz będą myśleli, że tak wygląda MMA - komentuje w dzienniku "Polska".

 

- Szopka - mówi poirytowany Drwal, który reprezentuje największą na świecie organizację MMA - UFC. - Ludzie teraz będą myśleli, że tak wygląda MMA. To nieprawda.

 

Tomasz Drwal to jeden z najbardziej znanych Polaków w tej dyscyplinie. Jak dotąd stoczył 17 walk, z których 10 wygrał przed czasem. Przegrał tylko dwukrotnie. Pierwszy raz w 2004 roku z Niemcem Ulfem Fritzmannem (druga walka w karierze), a po raz kolejny dwa lata temu podczas debiutu w UFC ze słynnym Brazylijczykiem Thiago Silvą.

 

Drwal ostatni pojedynek stoczył we wrześniu tego roku z Amerykaninem Drew McFedriesem. Polak wygrał, a walka trwała nieco ponad minutę.

Źródło: http://www.sport.pl/sport/1,65025,7366722,Zawodowiec_o_walce_Pudzianowski_Najman_w_MMA__To_byla.html

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160877
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  600
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No to festiwal dobierania rywali Pudzianowi trwa w najlepsze :)

 

Już niedługo możemy być świadkami wielkiej walki w formule MMA z udziałem Mariusza Pudzianowskiego. Jak podają "Polska The Times" i "Super Express" kolejnym rywalem "Pudziana" ma być prawdziwa gwiazda - Aleksander Emelianenko lub Bob Sapp.
"Polska The Times" informuje, że już w poniedziałek do biura federacji KSW wpłynęło nieoficjalne zaproszenie dla Pudzianowskiego do Rosji. Najsilniejszy człowiek w Polsce, a może i na świecie, miałby walczyć na gali organizowanej przez federację M-1, która jest w tej chwili jedną z najbardziej wpływowych grup na świecie. Jej współwłaścicielem jest legendarny Fiodor Emelianenko, jeden z najlepszych zawodników w historii MMA i brat Aleksandra.

Aleksander nie jest taką gwiazdą sportów walki jak jego starszy o pięć lat brat, ale to zawodnik wysokiej klasy. Z 18 walk wygrał 15, w tym z Pawłem Nastulą, którego pokonał w grudniu 2005 roku.

- Rozmawiałem z M-1 o konfrontacji Aleksandra Emelianenki z Pudzianowskim. Mamy zielone światło - zdradził współwłaściciel KSW Martin Lewandowski. Rosjanie chcą "Pudziana" już w kwietniu. Lewandowski uważa, że to za wcześnie i rzuca inne nazwisko - Bob Sapp. Potężny były gracz ligi futbolu amerykańskiego (196 cm, 150 kg) po raz ostatni walczył w 2007 roku, ale jego powrót na ring nie jest wykluczony. Choć imponuje warunkami fizycznymi nie jest zbyt wymagającym rywalem, zdaniem Andrzeja Janisza, komentatora Polsatu sport i znawcy MMA należy do grupy zawodników o miernych umiejętnościach i wielkich gabarytach. "Polska The Times" uważa, że Sapp byłby dla "Pudziana" łatwym łupem - jest duży i silny, ale wolny i tchórzliwy w realnym starciu.

- Stać nas na Sappa. Jedyne pytanie to takie, czy Mariusz go chce - mówi Lewandowski. - Sapp i Emelianenko to tylko opcje na przyszłość. Najbliższa walka powinna odbyć się w maju - dodaje.

Jedno jest pewne - najbliższy rywal "Pudziana" będzie stosunkowo łatwy i nie będzie Polakiem. - Rozmawiamy z menedżerami w USA, Rosji i Holandii - zdradza Martin Lewandowski.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160878
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

po raz ostatni walczył w 2007 roku, ale jego powrót na ring nie jest wykluczony. C

To co, walki z Lashleyem nie było w tym roku? Dam sobie rękę uciąć , że było to na wakacje albo na trochę przed.

 

Btw. dziwne, że teraz Najman nazywa Pudzianowskiego wielkim sportowcem...wcześniej twierdził, że jego mięśnie to tylko hodowla a strong-man nie jest sportem,

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160887
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Sapp w samym mma od 2008 stoczył już 5 walk, w tym przecież dwie w arcy interesującym turnieju Dream Super Hulk ;) Do tego dochodzą walki na zasadach K-1. Cóż, nie ma to jak rzetelne dziennikarstwo.

 

Co do słów Najmana to naprawdę nie brał bym ich na serio. Właściwie w ogóle nie polecam go czytać, słuchać czy choćby zwracać na niego uwagę. Przeleciałem tylko okiem i jak przeczytałem, że tylko Nastula i on w Polsce mogą się zmierzyć z Pudzianowskim to darowałem sobie resztę. Żenujące, że koleś, który niskie kopnięcie chce blokować rękawicą, zamiast użyć jej do kontry i zdzielić przeciwnika w odsłonięty podbródek, stawia siebie nad Damianem Grabowskim, Karolem Bedorfem i wieloma, wieloma innymi, nie koniecznie z wagi ciężkiej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160892
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powiem tak - żałosny jest Najman. Nie dość, że przejebał w takim stylu, to teraz picuje się Pudzianowi (jakim to on wielkim materiałem na Champa w MMA nie jest. Bo niby czemu? Bo pokonał Najmana? What a joke! :twisted: ) i bezczelnie stwierdza, że tylko 2 ludzi w Polsce (w tym on sam) odważyłoby się wyjść z Pudzianowskim do ringu. Jest to po prostu śmieszne. Myślę, że nie dość, że jest więcej takowych osób (zgadzam się z tym, że nawet nie koniecznie z wagi ciężkiej), to jeszcze gros z nich szybciutko pokazałoby jaki na dzień dzisiejszy jest z Mariusza materiał na mistrza MMA:))) Chciałbym zobaczyć walkę Pudziana z jakimś dużym kolesiem, który nie pęka jak ten ciotowaty Najman i potrafi przyjąć strzała nie robiąc przy tej okazji w galoty. Myślę, że nawet taki Uszol szybciutko zweryfikowałby gdzie jest obecnie miejsce Pudzian w szergu.

A Najman? Koleś jest sprytny. Wychwalając swojego pogromcę - stara się umniejszać swoją porażkę. Jednak od tej jego "pudzianowej wazeliny" niemal mnie zemdliło. Rozwalił mnie tekst "...ale to ja biłem się z Pudzianowskim", bo z tego co ja widziałem, to nie "oni się bili", ale "Pudzian bił Marcinka":)))

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18057-rezultaty-ksw-xii-pudzianowski-vs-najman/page/4/#findComment-160920
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Aigor
      1. CM Punk dostanie wymarzony ME na Wrestlemanii. 2. John Cena bije rekord Rica Flaira i zostaje po raz 17 mistrzem świata. 3. Randy Orton przechodzi heel turn i dostaje feud z Cody Rhodesem. 4. Roman Reigns ponownie... znika na kilka miesięcy. 5. Całkowity rozpad ekipy Judgment Day. 6. Royal Rumble Match kobiet wygrywa któraś z powracających zawodniczek, np. Becky Lynch, Charlotte Flair lub Alexa Bliss. 7. RRM wygrywa ktoś ze statusem legendy federacji, np. CM Punk, John Cena lub Randy Orton. 8. Gunther traci tytuł na Wrestlemanii, Rhodes traci tytuł na Summerslam. 9. Do akcji wraca Brock Lesnar i dostaje do rywalizacji kogoś z trójki Gunther, Damian Priest lub Bron Breakker. 10. La Knight ponownie sięga po tytuł United States. 11. Big E wraca podczas RRM, eliminuje Xaviera Woodsa oraz Kofiego Kingstona z walki a na WM dostajemy Triple Threat match między tą trójką. 12. Pentagon Jr i Rey Fenix po pojawieniu się w WWE, jeszcze w tym roku sięgną po tytuły Tag Team. 13. Transfery do WWE, min. Josh Alexander, Jordynne Grace, Joe Hendry (na stałe), Ricky Starks czy Wardlow. 14. Z fedki zwolnieni zostają min. Omos, Apollo Crews,  Akira Tozawa, Giovanni Vinci, Karl Anderson czy Luke Gallows.  15. Matt Cardona w końcu wróci do WWE i staje się solidnym mid carderem.  16. TNA po raz kolejny wystawi swoich zawodników do RRM, tym razem będą to Moose oraz Masha Slamovich. 17. Projekt Wyatt Sicks (niestety) zostanie porzucony a zawodnicy pójdą w swoją stronę. 18. Tytuł IC/US wpadnie w ręce osoby, która jeszcze go nie posiadała, min. Dominick Mysterio, Chad Gable, Jacob Fatu, Bronson Reed czy Ludwig Kaiser. 19. Awanse z NXT do głównych rosterów, min. Trick Williams, Tony D'Angelo, Wes Lee, Roxanne Perez czy Cora Jade. 20. Walizka MiTB powędruje do Brona Breakkera (faceci) oraz Dakoty Kai (kobiety).  21. Tytuły ME/Mid Cardowe podczas draftu zamienią się rosterami.  22. Goldberg powraca na swój Last Dance a potem (wreszcie) kończy karierę.  23. Gala PLE odbędzie się w którymś z wymienionych krajów (Niemcy, Francja, Anglia lub zupełnie nowy kierunek, np. Belgia, Włochy czy Hiszpania).  24. Face Turn przejdzie któryś z zawodników, np. Gunther, Bron Breakker, Jacob Fatu.  25. Heel Turn przejdzie któryś z zawodników, np. Seth Rollins, LA Knight, Randy Orton.
    • GGGGG9707
      Trochę WWE miesza z tym Netflixem 😅 No bo wychodzi na to, że na start transmisje na żywo będą się odbywały w jakichś 10-12 językach (w tym np francuski choć Francja i Belgia nie mają dostępu do WWE na Netflixie) a inne języki jak polski dojdą w ciągu 24-48 godzin. Do tego, w niektórych krajach jak Francja czy Belgia zostaje tylko VPN bo WWE nie wejdzie w 2025 roku przez umowę telewizyjną (też trochę bez sensu). Teraz coś widziałem, że dodatkowo RAW na Netflix USA będzie miało reklamy ALE międzynarodowo już nie. Trochę brakuje w tym logiki ale ok 😂
    • Nialler
      Imo w tych wdziankach co wychodzą są nieraz seksowniejsze i bardziej hoterskie niż "na codzień" xD
    • MattDevitto
      Royal Rumble kobiet w 2026 xDDDDDDD
    • KyRenLo
      WWE oficjalnie potwierdza lokalizację Royal Rumble 2026:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...