Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Tatuaze


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android

Hmmm.... Dziaranie sobie nazw ulubionych kapel, podobnie jak i imion obecnych lasek jest dosyć ryzykowne. Upodobania co do muzy często zmieniają się z czasem (ja swojego czasu uwielbiałem wręcz Samaela - trzy pierwsze płyty Szwajcarów wręcz wymiatały - i gdybym sobie np. strzelił tatuaż z jego nazwą, to teraz pewnie byłbym skazany na permanentne noszenie długich rękawów, albo palenie się ze wstydu. Kto słuchał ostatnich płyt tej kapeli, z pewnościa wie o co mi chodzi. Ewoluowali gdzieś tak w stronę... techno!!! :shock: ), kobiety odchodzą w siną dal, a taką dziarę usunąć nie jest łatwo...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 172
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Romo

    21

  • SixKiller

    18

  • Viruss

    13

  • evertonian

    12

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Raven mi się podoba to logo lecz jak pisałem zamiast nazwy kapeli chciałem mieć swoją ksywe, wyszło jak wyszło dziarę robiłem kilka lat temu jestem w miarę zadowolony projekty na nowe juz mam lecz z kasą kiepsko(przeważnie kasa idzie na przelew :twisted: ).

Take me down to the paradise city

Where the grass is green and the girls are pretty

114037126847768c6792b79.jpg


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.10.2004
  • Status:  Offline

Hmmm.... Dziaranie sobie nazw ulubionych kapel, podobnie jak i imion obecnych lasek jest dosyć ryzykowne. Upodobania co do muzy często zmieniają się z czasem (ja swojego czasu uwielbiałem wręcz Samaela - trzy pierwsze płyty Szwajcarów wręcz wymiatały - i gdybym sobie np. strzelił tatuaż z jego nazwą, to teraz pewnie byłbym skazany na permanentne noszenie długich rękawów, albo palenie się ze wstydu. Kto słuchał ostatnich płyt tej kapeli, z pewnościa wie o co mi chodzi. Ewoluowali gdzieś tak w stronę... techno!!! :shock: ), kobiety odchodzą w siną dal, a taką dziarę usunąć nie jest łatwo...

Reign of Light rozpierdala wszystkie wczesniejsze plytki Samaela razem wziete, a juz na pewno w pierwszej kolejnosci zjada Worship i Ceremony, wiec smialo, mozesz sie jeszcze dziarac. :D Co do tatuazy kapel... jesli juz bym mial w ogole sie kloc, to bylby to wlasnie jakis konkretny motyw z Motorhead. Bez jaj, Lemmiego bede puszczac swoim dzieciom na dobranoc. :]


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android

He, he - bez picu miałoby się ochotę kopnąć takiego kolesia w głowę, który spierdolił Ci tekst tatuażu, bo... zapomniał jaki napis sobie życzyłeś :shock:

 

 

Reign of Light rozpierdala wszystkie wczesniejsze plytki Samaela razem wziete, a juz na pewno w pierwszej kolejnosci zjada Worship i Ceremony, wiec smialo, mozesz sie jeszcze dziarac.

 

Taaa, zwłaszcza jak ktoś lubi techno :twisted: Dla mnie ta kapela w 80% skończyła się własnie po "Ceremony", a po "Eternal" - umarła na wieki. Zależy kto co czego oczekuje po kapeli - ja jak kupuję płytę kapeli metalowej, to nie chcę dostać jakiejś techniawy, nawet jeżeli będzie ona z górnej półki - bo nie za to płacę i dla mnie jest to po prostu kpina z kupującego (mogliby na okładce ostrzegać, że przerzucili się z metalu na techno-industrial :twisted: ). Nie wiem, czy słyszałeś już ostatnią płytę Samaela ("Era One & Lesson In Magic #1") - jak dla mnie to szkoda nawet czasu żeby ją ściągną, a co dopiero kupować, chociaż jeżeli na prawdę podobał Ci się Reign Of Light (nadal nie mogę w to uwierzyć...), to może i znajdziesz w niej coś dla siebie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

He, he - bez picu miałoby się ochotę kopnąć takiego kolesia w głowę, który spierdolił Ci tekst tatuażu, bo... zapomniał jaki napis sobie życzyłeś :shock:

 

to jest naprawde masakra. gdyby mi cos takiego sie przydazylo, to chyba wsadzilbym mu ta maszyne do dziarania prosto w dupe. o zaplacie oczywiscie nie ma mowy...

 

na razie nie mam zadnej dziarki, ale mam nadzieje, ze kiedys to sie zmieni. troche to powazna decyzja, bo w koncu tatuaz zostaje na cale zycie i tu nawet nie chodzi o zmiane upodobac, ale o tym jak to wyglada po kilkunastu/dziesieciu latach. przy niektorych "dzielach" lapa Takera prezentuje sie niczym prosto spod igly :D:D

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Samael na "Eternal" się definitywnie skończył jak dla mnie. Najlepsze zdecydowanie były ich pierwsze trzy albumy, zdecydowanie "Blood Ritual".

A co do Motorhead to naprawdę kapela jest jak najbardziej wporządku. Lemmy mógłby być dziadkiem dla niektórych swoich fanów :wink:


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

na razie nie mam zadnej dziarki, ale mam nadzieje, ze kiedys to sie zmieni. troche to powazna decyzja, bo w koncu tatuaz zostaje na cale zycie i tu nawet nie chodzi o zmiane upodobac, ale o tym jak to wyglada po kilkunastu/dziesieciu latach. przy niektorych "dzielach" lapa Takera prezentuje sie niczym prosto spod igl

 

hehe dokladnie, ja dzis chyba bym swojego "smoka" nie zrobil lecz cos innego, moze uda sie jakis cover-up (czy jak to sie pisze) zrobic

 

a co do Samaela to hmm nie zabardzo ich lubilem, kilka utworkow nawet fajnych, ale zadko je slucham :)

 

pozdrawaim!

...

  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

ja dzis chyba bym swojego "smoka" nie zrobil lecz cos innego

 

potwierdza się że mało kto jest zadowolony z pierwszej dziary

Take me down to the paradise city

Where the grass is green and the girls are pretty

114037126847768c6792b79.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ja jakoś nigdy się w 100% do tatuażu nie mogłem przekonać (choć momentami bardzo chciałem zrobić sobie jakiegoś byka - w okresie ostatnich tłustych lat Chicago Bulls :lol: ), a teraz to już raczej nie zrobie go nigdy - nigdy nie wiadomo, gdzie przyjdzie mi pracować, i czy np. pracodawca nie zastosuje jakichś restrykcyjnych przepisów, jeśli chodzi o dziary (a zdarza się to dość często ponoć)

  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

nigdy nie wiadomo, gdzie przyjdzie mi pracować, i czy np. pracodawca nie zastosuje jakichś restrykcyjnych przepisów, jeśli chodzi o dziary (a zdarza się to dość często ponoć)

 

tak jak w przypadku McMahonow i CM Punka :)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Android

Samael na "Eternal" się definitywnie skończył jak dla mnie. Najlepsze zdecydowanie były ich pierwsze trzy albumy, zdecydowanie "Blood Ritual".

 

Taaak Dejv, dokładnie. Dla mnie "Blood Ritual" i "Ceremony Of Opposites" po prostu wymiatały (zwłaszcza ta druga). Na tych płytach spokojnie mógłbym zakończyć znajomość ze Szwajcarami wiedząc jaką "niespodziankę" szykują nam w przyszłości... :twisted:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

nigdy nie wiadomo, gdzie przyjdzie mi pracować, i czy np. pracodawca nie zastosuje jakichś restrykcyjnych przepisów, jeśli chodzi o dziary (a zdarza się to dość często ponoć)

 

tak jak w przypadku McMahonow i CM Punka :)

 

no wlasnie bez sensu, przeciez Taker czy Mysterio sa bardziej wydziarani

Trzeba sie dziarac gdzies gdzie pracodawca nie zobaczy ;-)

...

  • Posty:  165
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2005
  • Status:  Offline

Zgadza sie Opposites to w sumie ostatnia (dla mnie) słuchalna płyta szwajcarów :) I nawet na żywo nowe kawałki nijako sie bronią.. a i stare wypadaja jakoś tak bez polotu...

 

Swoją drogą mam tatuaż który powstał pod wpływem kawałka Samaela.. naszczeście nic związanego z logiem bo by teraz wstyd było sie pokazać ;P


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

dawaj foty swojej Łapy fallen!! :D
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 10 Data: 11.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Gifu, Japan Arena: Juroka Plaza Publiczność: 285 Format: Taped Data emisji: 13.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      US championship 4 koksów przyszło się ponaparzać i każdy pokazał się z mocnej strony. Drew znów blisko zwycięstwa ale  Ksiądz z gestem Kozakiewicza go uwala, więc rywalizacja będzie trwać dalej. Fatu to świr, fajnie się go ogląda jak wszystko z taką łatwością robi. Rycerz tu w ogóle nie odstawał a wręcz mam wrażenie że pokazał się najlepiej. Nie tylko 3 rywali ale i interwencja z zewnątrz była potrzebna by go pokonać. MUSI dostać walkę o złoto w tym roku. Cobb w bloodline trochę zaskakuje. Solo vs Fatu coraz bliżej (ciekawe czy z pasem w tle) Jak tu skończyć sage z Bloodline jak oni się tak mnożą?    Lyra vs The Man  Bardzo dobra walka. Po raz kolejny Lyra jak tylko dostaje czas to dowozi, Becky też nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie miałem pojęcia w którą stronę to pójdzie tym ciekawiej się oglądało, zwłaszcza drugi finisher od Becky mnie nabrał że to koniec. Podoba mi się że młodsza irlandka broni tytułu, chodź przy kolejnej walce może już Beczka to zgarnąć.  Lyra z Becky i Tiffy z Szarlot - dwa feudy weteran vs młoda krew, no bez porównania    Greatest Luchador vs Penta Tu też dobrze się bawiłem. Szybkie tempo, efektownie, jedynie brakowało mi jakiegoś wiarygodnego near falla dla Penty. Fajnie rozpisana ta interwencja Judgment Day, wąż Balor niby przyszedł pomoc... ale to dopiero El Grande przyczynił się do wygranej Dominika. Oblivion od Doma - miło.    Gunta vs Pat Dominacja generała z uśmiechem na twarzy, całą walke. I ten uśmiech mi trochę nie pasował. Sądziłem że wpadnie na wkurwie i skopie dupsko komentatorowi. No ale całościowo wyszło spoko, dobry przystanek dla byłego mistrza. Przestraszyłem się że to koniec jak Cole przytrzymał nogę Gunthera, ale na szczęście nie było żadnych cyrków.    Cena vs Orton Spam finisherów - pierwszy minus Ref bump - drugi minus, zdecydowanie tu przesadzili, zderzenie z sędzią a ten leży nieprzytomny dłuższy czas i nikt nie przychodzi z zaplecza. Kurde można przecież to sensownie rozegrać. Ale i tak dużo lepszy pojedynek niż z Kodasem na Manii. Trufla się nie spodziewałem ale bardzo fajnie to wyszło. Kolejne fartownie zwycięstwo Jaśka, bo najpierw Cody nie miał jaj by skończyć walkę a teraz jego największy fan mu pomaga, aż mnie ciekawi jak będzie przy kolejnej walce. Przejście z AA na RKO świetne.   Podsumowując, przyjemne show, dobre starcia ale... każda z nich (prócz walki wieczoru) mogłaby się odbyć ma tygodniowce co tylko by podniosło prestiż Raw czy Smacka.  Niby wyniki spodziewane ale miałem wątpliwości przy prawie każdej walce
    • GGGGG9707
      No i szanuję opinię zwłaszcza że jest poparta argumentami a nie "bo tak", częściowo też się zgadzam bo (choć go nie trawię do tego stopnia, że przewijam proma / walki a jak ja PLE coś robi a akurat na żywo oglądam to się czymś innym zajmuję i nie obchodzi mnie zbytnio co tam się dzieje) z tego co tu czytałem i jakieś tam urywki mi się gdzieś tam wyświetliły to fakt, przykłada się, daje radę, robi robotę i jest lepszy od wielu (choć gdyby WWE akurat na to patrzyło to zwolnienia by zupełnie inaczej wyglądały i same drewna by wylatywały). Moja opinia jest taka, że gdyby powalczył trochę na niezależnej wcześniej i WWE zobaczyło by potencjał to ok jeszcze by przeszło a tak to wygląda jak typowy celebrity no-name któremu WWE podkłada swoich zawodników żeby nakarmić jego ego (tak, wiem że zły przykład bo on większość przegrywał z początku ale w momencie sprowadzenia go tak to wyglądało) Nie wiem, może problem u mnie jest w tym, że należę do 0.001% społeczeństwa które nie uznaje czegoś takiego jak youtuber i dla kogo celebryta to aktor, piosenkarz, polityk (chociaż polityki nie śledzę), sportowiec a nie ktoś kto sobie nagrywa jak gra w gry, reaguje sztucznie na jakieś filmiki czy robi z siebie klauna (z całym szacunkiem dla klaunów) i dlatego wyjątkowo nie mogę go przetrawić. Ale szanuję Twoje zdanie, częściowo się zgadzam i dajesz dobre przekonywujące argumenty.
    • KyRenLo
    • MattDevitto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...