Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Skandale,afery i tym podobne


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Pierwsza historia musi być opowiedziana z kontekstem. Otóż Sid lubił narzekać na mniejszych wrestlerów. Domagał się, żeby opuścili WCW i takie tam. Pillmanowi się to nie spodobało i w knajpie wyzwał go na prawdziwą walkę. Sid zaczął się usprawiedliwiać jakąś kontuzją ramienia, co tylko wywołało śmiech wszystkich dookoła. Zdenerwował się więc i wyszedł. Po chwili wrócił jednak z jakąś szczotką i zażądał walki ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • czester666

    8

  • Euz

    6

  • theGrimRipper

    5

  • SixKiller

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

A propos Menga - to chyba jedynie Orndorff i Finlay (czarny pas judo) mogliby się z nim równać, jeśli chodzi o różnego rodzaju bijatyki poza ringiem.

Ja się spotkałem z opinią, że jedynie Harley Race miałby jakiekolwiek szanse One on One. Co do Orndorffa to zbyt mało jest informacji na temat jego shoot-fightów. A co do Finlaya to słyszałem, że ostro woził się po backu WCW i nikt nawet nie śmiał mu podskoczyć.

 

W rankingu najlepszych shoot-fighterów znajduję się też mój ulubiony wrestler Rick Rude... Wiele jest historii jak Rude pracował jeszcze jako bramkarz w klubie. Podobno 1 slapem (sic!) znockoutował jakiegoś profesjonalnego strong mana. Wśród fanowskich historyjek jest znany jako Człowiek Knockoutujący Slapem. I w sumie nie ma się czemu dziwić albowiem Rick to nie dość, że stanowy mistrz Arm Wrestlingu to jeszcze amatorski mistrz boksu. Mawia się, że w swoich łapach miał tyle siły by znockoutować konia :)

 

Podobna akcja miała miejsce po bodajże Survivor Series 89 albo 90 .. jak Ultimate Warrior pozbawił Ricka IC Title. W szatni Helwig zaczął się śmiać, że pas wrócił do tych rąk co powinien. Rude wyprowadził 1 puncha i znockoutował przeciwnika po czym sobie poszedł.

 

Shootowy feud na linii Warrior vs Rude trwał już praktycznie od momentu ich feudu ringowego czyli od pierwszej połowy 89 roku. Nie pamiętam jak to było dokładnie ale podczas jednej z walk Warrior beznadziejne sellował movesy Ricka , co go bardzo wkurzyło. Rude założył mu bodajże headlocka i zaczął go dusić , po czym powiedział coś w stylu - "tylko kurwa spróbuj podnieść na milimetr głowę" . Warrior ucichł naturalnie jak myszka :)

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Może ktoś nie zna tej strony, a na pewno tacy się znajdą więc polecam:

http://www.hockeyfights.com/forums/f25/pro-wrestling-shoot-fight-stories-36065/

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Steven Regal vs Harlem Heat- This one I find extremely hard to believe but someone told me Regal won this fight against both of them! I believe Regal is tough as **** but ill still take this one with a grain of salt!

 

z tego co czytam to wygląda na to że regal jest twardym zawodnikiem :D najpierw goldberg potem harlem heat xd coś z big showem było xd

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do Orndorffa to zbyt mało jest informacji na temat jego shoot-fightów.

 

Niby racja... ale co by nie mówić, to skopanie tyłka Vaderowi jest sporym wyczynem :)


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

but ill still take this one with a grain of salt!

 

Co znaczy mniej więcej: ale i tak będę na to patrzył z przymrużeniem oka.

 

Moim zdaniem wszystkie anegdoty o niesamowitych wyczynach są okraszone fantazją ludzi, którzy je opowiadają albo powtarzają, dlatego nie można w nie bezgranicznie wierzyć.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Co do Orndorffa to zbyt mało jest informacji na temat jego shoot-fightów.

 

Niby racja... ale co by nie mówić, to skopanie tyłka Vaderowi jest sporym wyczynem :)

 

czy ja wiem ? przecież to spaślak zwykły , wystarczy że ktoś jest zbudowany i potrafi jako tako się bić i już.

 

 

a tak na marginesie : nie ma jakiejś polskiej strony jak tamte angielskie co opisują takie zdarzenia ? wolał bym czytać po polsku niż po ang gdzie nie wszystkie stwierdzenia rozumiem jak np te wyżej podane .

 

Znalazłem ciekawy stary filmik z udziałem Fita Finleya

 

http://www.youtube.com/watch?v=5FJJ1gKN3cg

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

czy ja wiem ? przecież to spaślak zwykły , wystarczy że ktoś jest zbudowany i potrafi jako tako się bić i już.

 

No nie do końca - o Vaderze krąży sporo zakulisowych historii, a tylko z jednej z nich, właśnie tej z Orndorffem, Leon wyszedł pokonany. W biografii Foleya, Mick również odniósł się do Vadera, jako do gościa, z którym nigdy w życiu nie chciałby mieć "kosy" backstage. :)


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

No jak w takim temacie nie wspomnieć o sprawie Messiah'a? Każdy, kto ciekawił się losami XPW zna historię, jak Messiah został napadnięty w własnym domu. Finałem histori jest odcięcie mu palca przez napastników. Wielu ludzi twierdziło, że wszystko to odbyło się na zlecenie Rob'a Blacka, właściciela federacji, z którego żoną Messiah miał mieć romans. Nigdy nie zostało to potwierdzone, ani nie spotkało się z zaprzeczeniem.

  • Posty:  166
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2009
  • Status:  Offline

No jak w takim temacie nie wspomnieć o sprawie Messiah'a? Każdy, kto ciekawił się losami XPW zna historię, jak Messiah został napadnięty w własnym domu. Finałem histori jest odcięcie mu palca przez napastników. Wielu ludzi twierdziło, że wszystko to odbyło się na zlecenie Rob'a Blacka, właściciela federacji, z którego żoną Messiah miał mieć romans. Nigdy nie zostało to potwierdzone, ani nie spotkało się z zaprzeczeniem.

 

No i trzeba pamiętać że chcieli odciąć jeszcze coś innego... ^^ gdzieś na youtubie jest odcinek jakiegoś amerykańskiego programu o tym incydencie (coś w rodzaju polskiej "Uwagi"). Polecam obejrzeć (jak ktoś by znalazł to niech wklei linka).


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Ze swych wyczynów znany też jest pan Billington aka Dynamite Kid. Feud z Davey Boy Smith w realu przyczynił się m.in do rozpadu The British Bulldogs. Najsłynniejsze historie z Kidem to np te, że po kłotni ze Smithem wpadł do jego domu, rozpieprzył mu meble i najebał ojca inwalidę. Podobna sytuacja miała miejsce po jakiejś gali, gdy Dynamite Kid napierdzielił członków rodziny Smitha. Ponadto Kid znany jest z wygranych walk przeciwko m.in Akira Maeda (prekursor mma) oraz najebania Vadera po jednej z gal NJPW z końca lat 80tych.

 

W WCW miała miejsce bardzo śmieszna historia. Glacier od swojego debiutu w WCW miał winning streak spokojnie coś ponad 30-0. Po jednej ze swoich kolejnych wygranych zażartował sobie w szatni, że jest drugim Hoganem. Hulk jednak wziął te słowa do siebie zbyt dosadnio i najebał biednego wrestlera z gimmickiem Sub Zero z mortal kombat.

 

Za wielkiego fightera uważany był również niziutki Brian Pillman. Już za czasów jego występów w WCW (Początek lat 90tych) zawodnicy czuli do niego wielki respekt. Podobno kiedyś w barze tak napierdolił Sida Viciousa (któremu Pillman może nawet nie sięgał do barków), że ten z płaczem uciekł zostawiając piwo na stole :D

 

Dobrym fighterem w WWF był też bez wątpienia strong man z Filadelfii Steve Blackman. Zupełnie nie przypominający siłacza instruktor sztuk walki nie dość, że wyciskał 245 kg na klatke to na lotnisku zlał bez większych problemów Bradshawa. Niestety historia nie jest potwierdzona ani przez samego JBL'a ani też przez Rona Simmonsa, który o ile pamiętam w shoocie bardzo unikał tematów Bradshawa i jego podejścia do innych wrestlerów.

 

 

W Portoryko zdecydowanym numerem 1 był Bruiser Brody. Podobno nie było nawet mowy by stanąć przeciwko niemu 1 on 1. Mówi się też, że zachowanie Brody'ego na backu WWC przyczyniło się w wielkim stopniu do zabójstwa wrestlera przez Executionera, który nie mógł znieść poniżania przez Bruisera.

 

W Japonii do grona najlepszych shoot-fighterów zalicza się z m.in Akira Maedę, który jak już wspomniałem jest prekuroorem MMA. Akira tak jak i legendarny Antonio Inoki słynął z bardzo dosadnego stiffu podczas swoich walk, z tym, że Inoki stiffowo walczył tylko ze źle sprzedającymi ciosy wg niego a Maeda wybierał sobie po prostu osobę na której mógł się wyżyć. Jedną z ofiar Maedy był m.in Riki Choshu, który po walce tagów trafił do szpitala w wyniku złamania kości czołowej po brutalnym kopie Maedy na ryj.

 

Wystarczy obejrzeć 1 czy 2 walki Toshiakiego Kawady by stwierdzić, że jest jednym z najbardziej stiffowych wrestlerów w historii. Jedną z jego ofiar był młody Rob Van Dam. Podczas jednej z gal, Kawada tak go skopał, że RVD nie pojawił się już nigdy na gali puro :)

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Wracając do Menga, to pozwole sobie użyć cytatu z książki "Mysteries of Wrestling"

 

Jake Roberts: I’ve seen him pull Jesse Barr’s eye out.

 

Kevin Sullivan: In Puerto Rico . . . this guy was working digging a ditch and

they were walking down the street and Jesse went down the street with Meng and

he kicked dirt on the guy. Meng said, “Brother, you shouldn’t have done that.” [Jesse] said, “Fuck you, what are you gonna do about it?” Big mistake. About three seconds

later Jesse didn’t have an eye.

 

Jake Roberts: It was really cool. But Haku is such a good man, he put it back in for

him.

 

I jeszcze krótka historia, jak to Sabu za swoich czasów spędzonych w FMW zadarł z Yakuzą: Otóż gangsterzy pokładali wielkie zainteresowanie w wrestlingu (jak w wszystkim, co przynosiło dochód), stosowali praktyki sprzedaży biletów "na konika" oraz sami uczęszczali na gale. W szatni wrestlerom udzielano szczegółowych wskazówek, w których częściach areny nie wolno było im prowadzić brawlu. Sabu zbytnio nie przejął się ostrzeżeniem i pchnął w taki zastrzeżony sektor swego przeciwnika i dość szybko skoczył na niego z narożnika na dokładkę, wbijając się klinem w sam środek sektora Yakuzy. Po gali musiał opuścić arenę ostatni, pod silną eskortą ochrony, zaś władze federacji musiały wystosować przeprosiny za jego postępek...

Edytowane przez Vaclav

  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Z tego co czytam to ten Meng to chory człowiek , nie powinni takich dopuszczać do wrestlingu. Bicie jeszcze ok ale to co on robi to przesada. Jak można ku*** komuś nos odgryźć albo oko wydłubać :/
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  161
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Tak, bo jak na ciebie by napadło 5 klientów, to ty pewnie byś:

a)Spieprzył ( w sumie to jest najrozsądniejsza decyzja)

b)Zastanawiał się czy przypieprzyć mocno czy lekko?!

Bo jak dla mnie "podpunkt b" w takiej sytuacji nie jest niczym dziwny, to że chłopaka czasami ponosiło to inna sprawa, ale w walce z 5 osobami?! Jak dla mnie to jego powinno się szanować z takie wyczyny, a nie ganić... Przekopać 5 osób na raz... Dobre!

oko wydłubać

Przynajmniej będzie pamiętał, że z tym nie powinno się zadzierać... Jeśli do tego sam się pierwszy skozaczył...

nie powinni takich dopuszczać

Idąc tym tokiem myślenia, to psychiatryki powinny być zapełnione do ostatniego miejsca, a na przyjęcie do takiego "zakładu" powinno się czekać kilka lat. Do tego ja powinienem kończyć szkołę dla osób psychicznie chorych. Tak jak spora część tego forum, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że nikt z was nigdy komus nie dał w mordę.

 

Sorki za offtop.


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

ale mi nie chodzi o samo bicie bo to logiczne ze się bronił , ale wydłubanie oka czy nosa odgryzienie to trwale okaleczenie ;/
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Kazuchika Okada vs Kenny Omega!!  OOOO tak!! To będzie banger. Nie mogę się doczekać Toni Storm vs Mercedes Moron- Ta walka nie ma sensu. Moron wygra na 100%... Niech po prostu oddadzą jej pas i nie marnują czasu antenowego na tą walkę. Jon Moxley vs Adam Page- Mocno trzymam kciuki za Hangmana. Mam dość Moxleya.
    • Mr_Hardy
      Alex Windsor is ALL ELITE.  
    • Bastian
      Rollins i jego stajnia w trybie dominacji na ostatnim Smackdown przed MITB. Obawiam się, że tak samo będzie już na samym PPV. Chyba, że Roman Reigns ma w planach weekend w LA. Jak tak stali w jednym ringu Fatu i Breakker, aż się człowiek rozmarzył. WM42 lub 43, mistrzostwo świata na szali... ❤️ Po kiego grzyba Giulia jest w MITB, skoro interesuje ją US Title? Skasuje walizkę na Zelinie czy to może zmyła, żeby nie brać pod uwagę jej zwycięstwa?
    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...