Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

UFC 101: Declaration - WYNIKI


Ja Myung Agissi

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

UFC 101: Declaration

 

http://img527.imageshack.us/img527/1089/ufc101.jpg

 

Lightweight Championship bout: B.J. Penn © vs. Kenny Florian

Zwycięzca: B.J. Penn przez submission (Rear naked choke), 3:45 czwartej rundy.

Light Heavyweight bout: Anderson Silva vs. Forrest Griffin

Zwycięzca: Anderson Silva przez KO, 3:23 pierwszej rundy.

Lightweight bout: Shane Nelson vs. Aaron Riley

Zwycięzca: Aaron Riley przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27).

Welterweight bout: Amir Sadollah vs. Johny Hendricks

Zwycięzca: Johny Hendricks przez TKO (uderzenia), 0:29 rundy pierwszej.

Middleweight bout: Kendall Grove vs. Ricardo Almeida

Zwycięzca: Ricardo Almeida przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27).

Lightweight bout: Josh Neer vs. Kurt Pellegrino

Zwycięzca: Kurt Pellegrino przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27).

Welterweight bout: Tamdan McCrory vs. John Howard

Zwycięzca:John Howard przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 28-29).

Middleweight bout: Thales Leites vs. Alessio Sakara

Zwycięzca: Alessio Sakara przez niejednogłośną decyzję (30-27, 28-29, 28-29).

Welterweight bout: Matt Riddle vs. Dan Cramer

Riddle przez jednogłośną decyzję (29-27, 30-26, 30-27).

Lightweight bout: George Sotiropoulos vs. George Roop

Zwycięzca: Sotiropoulos przez submission (Kimura), 1:59 rundy drugiej.

Welterweight bout: Jesse Lennox vs. Danillo Villefort

Zwycięzca: Lennox przez TKO, 3:37 trzeciej rundy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Pokaz genialnych umiejętności w wykonaniu BJ'a i Andersona.

Można ich nie lubić za przerośnięte ego bądź za styl walki, ale panowie, kapelusze z głów.

Obaj zaraz po gali:

 

Oto co do powiedzenia o zwycięstwach mistrzów i pierwszej wizycie UFC w Filadelfii mieli:Dana White. Chuck Liddell, Dan Henderson oraz Jon Jones.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145591
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

Bonusy po gali UFC 101 - po 60 000$:

 

Fight of the Night: Anderson Silva vs. Forrest Griffin

Knockout of the Night: Anderson Silva

Submission of the Night: BJ Penn

 

Co do dyspozycji BJ Penna byłem pewien, tak z drugiej strony Silva mnie zaskoczył. Fenomenalny występ, nigdy do tej pory nie widziałem czegoś tak doskonałego w MMA. Forrest nie istniał, a KO - piękne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145594
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Oto wpis z tweetera Rampage'a po walce Anderson - Forrest:

"I feel so bad for Forrest. I don't even want a rematch anymore. LOSER!! http://twitpic.com/d8tn2"

:twisted: obczajcie zdjęcie jaki zapodał pod linkiem :P

Podobno QJ zdradził, że nie zgodził sie na walkę o tytuł w przypadku zwycięstwa nad Evansem. Zastanawiająca kwestia.

Jak podaje Dan Wetzel z Yahoo Sports (czytaj ) Anderson Silva ma zamiar zwolnić tytuł mistrzowski i przenieść się na stałe to dywizji półciężkiej :!: Wiadomość wydaje się być o tyle prawdopodobna, iż Brazylijczyka przestałaby obowiązywać tzw. klauzula mistrzowska (która tak nie podoba się Fedorowi...) i po wypełnieniu kontraktu (3 walki) mógłby on bez problemów spróbować sił w boksie zawodowym, chęć czego od dawna deklaruje. Jeżeli informacja ta się potwierdzi to możemy się spodziewać pojedynku Dana Hendersona ze zwycięzcą walki Marquardt/Maia o mistrzostwo wagi średniej. Ewentualnie w to wszystko może zostać wplątany Vitor Belfort (o ile pokona Franklina).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145653
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Nom, rzeczywiście ciekawe :) co do walki Silva vs Griffin to czytałem, że po którymś tam take downie Forrestwoi przesunęła się szczęka i nie słyszał na jedno ucho, dlatego tak szybko wyszedł z klatki, ale Silva i tak zawalczył świetną walkę i pokazał, że nie ma teraz na niego bata ;> również świetna postawa Penna, obaj pokazali klase!:D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145659
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 203
  • Reputacja:   223
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Odnośnie walki Silva vs. Griffin powiem tylko tyle, że kurewsko nie podobał mi się ani jeden ani drugi fighter. Forrest wyszedł jak do jakiegoś gównianego sparingu podczas przygotowań. Te jego sygnalizowane i wyprowadzane na pół gwizdka ciosy - to był normalnie śmiech na sali. Silva znowu cwaniakujący... Te opuszczone łapy, zero gardy i prowokowanie Griffina... Mi się ogólnie nie podoba taki styl walki. Jak dla mnie, Anderson znowu zawalczył bez szacunku (pomimo tych uścisków rąk i uderzeń rękawica o rękawicę) dla oponenta i nie został za to skarcony (bo niby jak, skoro Griffin wyszedł do tej walki na takim luzie jak na piwny wypad z kolesiami?). To co zrobio na mnie mega wrażenie (choć to żadna nowość) to zajebisty timing Spidera, który wyszedł do przodu ze średnim ciosem w momencie kiedy Forrest natarł w przód - i zafundowa Grifinowi KO.

Słaba walka, ale też kolejny dowód na to, że Spider jest kurewsko mocnym zawodnikiem i raczej długo nie da się zdetronizować...

 

Main event jak dla mnie także słaby. W prawdzie Penn wygrywał w każdej rundzie (co było raczej do przewidzenia), ale nie robił tego jakoś mega-wyraźnie i nie zaznaczył mocno swojej dominacji (a w końcu walczył z oponentem słabszym od niego o 1-2 klasy). Dziwną wybrał sobie strategię (w końcu "parterowiec", jakby nie patrzył) Florek, który toczył wiekszośc walki w stójce z tak topowym, jeżeli chodzi o tą płaszczyznę, fighterem jak BJ. W prawdzie miał kilka prób sprowadzenia do parteru (nie było ich jednak zbyt wiele), ale Penn świetnie je blokował. To co Kenny usiłował zrobić przez całą walkę (takedown) - BJ'owi udało się za pierwszym podejściem (4 runda) i wręcz przerażajce było to, co Penn robił w parterze z tak świetnym parterowcem jak Kenny (luzackie obalenie, szybkie przejście do bocznej, bezproblemowy dosiad, płynne przejście za plecy, powrót do dosiadu, powrót za plecy, mata leo - finito), bo Florian w swojej koronnej płaszczyźnie po prostu nie istniał.

Zasłużona wygrana Penna, ale sama walka nie była jakaś zbyt porywająca. Myślałem, że BJ mocniej zdominuje Foloriana w stójce a znowu Kenny - pokaże więcej w parterze. Chyba panowie postawili na zupełnie odmienne strategie:)))

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145685
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Te opuszczone łapy, zero gardy i prowokowanie Griffina... Mi się ogólnie nie podoba taki styl walki. Jak dla mnie, Anderson znowu zawalczył bez szacunku (pomimo tych uścisków rąk i uderzeń rękawica o rękawicę) dla oponenta i nie został za to skarcony (bo niby jak, skoro Griffin wyszedł do tej walki na takim luzie jak na piwny wypad z kolesiami?).

 

Roy Jones Jr też praktykował uniki zamiast gardy co nie zmienia faktu, że był jednym z najlepszych bokserów w historii. Ponadto nikt mu nie zarzuca przez to braku szacunku do oponentów. Jak dla mnie szacunek można okazywać przeciwnikowi przed i po walce, ale w jej trakcie taka duperełka schodzi na dalszy plan. Poza tym.. jestem w stanie postawić kratę wódki na to, że podczas tej walki Spider był cholernie skupiony - jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości niech uniknie tylu ciosów na pełnym luzie.. nawet jeśli były sygnalizowane.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145695
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

Jeśli chodzi o wczorajszą/dzisiejszą postawę Spidera to nie przeszkadzała mi ona, facet pokazał się z doskonałej strony. Anderson Silva nie pokonał Griffina, o nie! on zrobił wiele więcej, po pierwsze pokazal jaka przepaść jest między nimi. Facet był skupiony od początku, robił swoje, a to KO wyglądało jak machnięte od niechcenia. Wyglądało tylko, bo to był doskonały moment gdy Spider wyczuł Forresta. Dla mnie całkowicie ośmieszył swojego przeciwnika, pokazał, że jest lepszy w każdym momencie tej walki i tyle. Dla mnie Spider świetnie wykorzystał niedociągnięcia Forresta, który był cieniem samego siebie. Jak napisałem wcześniej w oficjalnej dyskusji to miała być pod względem marketingowym i sportowym idealna walka i dla mnie była. Wychodząc z założenia, że Forrest za każdym razem aby wygrać musi wykonać 2 razy więcej pracy niż jego przykładowy oponent (nie mówię teraz o Andersonie) to przy pojedynku z Silva musi wykonać tej pracy 4 razy więcej. Forrest był za słaby i taki jest mój punkt widzenia. Wracając jeszcze do aspektu trzymania nisko gardy/nie trzymania, to niech sobie facet robi co mu się podoba, byle było to skuteczne. Anderson nie "małpował" tak jak w poprzednich pojedynkach, owszem ośmieszył przeciwnika ale nie bawił się jakiejś ciuciubabki jak wcześniej. Nie ma co się oszukiwać, dla wielu fanów Spider znów jest kimś więcej niż zwyczajnym fighterem. Kończąc tę wypowiedź chciałbym zaznaczyć, że nie jestem jakimś wielkim fanem tego fightera, ale widzę zmianę zachowania względem tych nieszczęsnych 2 poprzednich walk.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145698
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Raven:

 

Owo cwaniakowanie nie ma na celu ośmieszać przeciwników tylko prowokować ich i wyprowadzać z równowagi, nie można więc zarzucać Andersonowi braku szacunku.

 

Penn przegrał drugą rundę.

Dziwna strategia Floriana polegała na zmęczeniu rywala próbami obaleń. Cóż, to było głupie i dziwne, bo Penn ma rewelacyjne obrony przed takedown'ami (przykład) i kto się bardziej zmęczył to było widać. Ale nie o tym miałem... może i Penn jest topowym stójkowiczem, ale zdecydowanie jest topowym graplerem. Co prawda, obaj mają czarne pasy bjj, ale Penn ma na koncie mistrzostwo świata w tej dziedzinie (mało tego, był pierwszym zwycięzcą mundialu czarnych pasków, który nie pochodził z Brazylii, a zdobycie czarnego pasa zajęło mu zaledwie 3 lata!! Stąd pseudonim "cudowne dziecko"). Boks Penn rzeczywiście ma bardzo dobry, ale jak to bywa ze stójkowiczami skupiającymi się na uderzaniu pięściami (patrz Rampage) zaniedbują oni techniki nożne. I tu była szansa dla boksu tajskiego, który u Floriana ostatnimi czasy bardzo ewaluował.

Reasumując: Twoje twierdzenie, że większe zagrożenie dla KenFlo było w stójce niż na glebie, jest błędne. W ogóle to problemem jest fakt, że praktycznie wszystko co Florian robi dobrze, Jay Dee robi lepiej :) Na niego trzeba nie tylko wszechstronnie wyszkolonego fightera ale przede wszystkim silnego i dobrego zapasiora (patrz GSP).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145699
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 203
  • Reputacja:   223
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Spoko, mimo tego całego pajacowania i tak doceniam wielkie umiejętności Andersona, ale uwazam też, że tą walkę wygrał w taki sposób, nie dla tego, że jest taki zajebisty (a faktycznie - jest), ale dlatego, że Forrest jakoś zupełnie się pogubił i aż wręcz się prosił stylem swojej walki, żeby mu zafundować KO. To, że nawet ani razu nie spróbował przenieśc walki do parteru (wg mnie była to jego jedyna szansa na nawiązanie równorzednej walki ze Spiderem) ewidentnie świadczy o tym, że Forrest stracił pomysł na ten pojedynek. Poza tym - sposób wyprowadzania przez niego ciosów (jakby sobie uprawiał walkę z cieniem na treningu) i ich siła (jakby chciał tylko "popunktować" a nie "nadruszyć" oponenta - normalnie mnie załamały (bardzo cenię sobie Forresta). Szkoda Grifina, ale wychodząc na przeciwko Silvy z taką "strategią" efekt mógłbyć tylko jeden...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145701
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

To, że nawet ani razu nie spróbował przenieśc walki do parteru (wg mnie była to jego jedyna szansa na nawiązanie równorzednej walki ze Spiderem) ewidentnie świadczy o tym, że Forrest stracił pomysł na ten pojedynek. Poza tym - sposób wyprowadzania przez niego ciosów (jakby sobie uprawiał walkę z cieniem na treningu) i ich siła (jakby chciał tylko "popunktować" a nie "nadruszyć" oponenta - normalnie mnie załamały (bardzo cenię sobie Forresta). Szkoda Grifina, ale wychodząc na przeciwko Silvy z taką "strategią" efekt mógłbyć tylko jeden...

 

A zapowiadałeś, że Forrest będzie miał na 100% świetny game plan :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145705
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Pisałem już trochę o ewentualnej przyszłości Andersona. Co do Penna, to czekać należy na wyłonienie kolejnego kandydata do tytułu, bo wycieczka do WW wydaje się być mało prawdopodobną. Najbliżej title shota jest Koszmar Diego i takiej walki sobie bym życzył.

 

Co do Floriana to chciałbym go teraz zobaczyć w rewanżu z Sherkiem. Jest jeszcze Nate Diaz, z którym mógłby dać piękne widowisko. No i pozostaje jeszcze Clay Guida. Wątpię by doszło do rewanżu z Sanchezem, zanim ten zmierzy się z Pennem (ewentualna utrata jedynego w tej chwili sensownego pretendenta).

 

[ Dodano: 2009-08-09, 23:52 ]

No i oczywiście jeżeli idzie o lekką to Maynard standardowo wypada mi z głowy. Członek Xtreme Couture, cieszący się nieskazitelnym rekordem (7-0), ma w połowie września walkę z odchodzącym z UFC Rogerem Huertą i jeżeli wygra to będzie, obok wspomnianego Diega, głównym pretendentem.

 

Jest jeszcze Frankie Edgar (10-1, UFC 5-1 - jedyna porażka z Maynardem), który pokonał ostanio Sherka. Może on zmierzy się z Sanchezem w oficjalnym eliminatorze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145706
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 203
  • Reputacja:   223
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A zapowiadałeś, że Forrest będzie miał na 100% świetny game plan

 

Może i miał, tylko... jakoś wypadł mu z głowy, w ferworze walki :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145707
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

Może i miał, tylko... jakoś wypadł mu z głowy, w ferworze walki

 

Bardziej jak usilnie starał się łapać muchy które widział przed twarzą Andersona :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145708
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  374
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2007
  • Status:  Offline

Spoko, mimo tego całego pajacowania i tak doceniam wielkie umiejętności Andersona, ale uwazam też, że tą walkę wygrał w taki sposób, nie dla tego, że jest taki zajebisty (a faktycznie - jest), ale dlatego, że Forrest jakoś zupełnie się pogubił i aż wręcz się prosił stylem swojej walki, żeby mu zafundować KO.

 

A ja uważam, że głupio próbujecie nadać sensu tej walce. Ot, Anderson chciał się trochę pobawić z Forrestem i mu pokazać różnicę między sobą a nim.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/16470-ufc-101-declaration-wyniki/#findComment-145712
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Dwie walki dodane:
    • KyRenLo
      Już oficjalnie. Roman zawalczy na czerwonej tygodniówce. Jego rywalem Solo: Widzę, że ten Featherstone to interesujące źródło informacji się robi. WWE bardzo mocno stawia na pierwszy odcinek na platformie Netflix, więc dostajemy walkę, która równie dobrze mogłaby się odbyć na Royal Rumble.
    • KyRenLo
      Saturday Night's Main Event 2024 Karta: Krótkie typowanie: Michin vs. Chelsea Green: Taki finał chciałem i taki finał dostałem. Idealne zawodniczki, żeby jako pierwsze dostać swoją szansę z nowym tytułem. Od początku stawiam i jestem za Chelsea, więc na końcu nie będę się wyłamywał. Ostateczny typ: Chelsea Green. Liv Morgan (c) vs. Iyo Sky: Ringowo powinno dojechać. Coś więcej dodawać? Nie sądzę, że Liv straci tytuł, ale nie jestem tego już tam mocno pewny jak wcześniej. Był taki jeden obrazek na tygodniówce, który mocno wbił mi się w głowę. Zobaczymy. Ostateczny typ: Liv Morgan. Gunther (c) vs. Finn Bálor vs. Damian Priest: Czyli obstawiając taką walkę po Survivor Series udało się trafić. Fajnie. Dobre trzy nazwiska powinny zagwarantować zadowalający poziom. Balor i Priest mają mocno na pieńku ze sobą, a gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Gunther powinien to ugrać. Ostateczny typ: Gunther. Sami Zayn vs. Drew McIntyre: Rywalizacja na szybkiego. Walka jak właściwie każda na tym wydarzeniu ma papiery na bycie dobrą. Postawię na Drew, bo bardziej bym chciał jego wygranej. Ostateczny typ: Drew McIntyre. Cody Rhodes (c) vs. Kevin Owens: Zobaczymy, jaki prezent otrzymał Cody. Tak jak pisałem jakaś fajna stypulacja nie byłaby tutaj złym wyjściem, ale i z normalną walkę wyjdzie godnie. KO jest bardzo przyjemny w oglądaniu ostatnio i ja nawet na chwilę dałbym mu ten tytuł, ale wiadomo, że to nie przejdzie. Ostateczny typ: Cody Rhodes. Życzę dobrego widowiska.
    • Attitude
      W Hartford, Connecticut odbyło się kolejne WWE Friday Night SmackDown. Dzień przed powrotem Saturday Night's Main Event. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Warto podkreślić, iż przy okazji odbyły się także nagrania do następnego odcinka. Po przypomnieniu wydarzeń z ostatnich tygodni, w ringu pojawił się Jimmy Uso. Mimo kontuzji, chciał pomówić na temat jego obecnej sytuacji. Jimmy przyznał, że wydarzenia z WarGames wiele dla niego znaczyły. W końcu to była walka członków jego rodziny. Podkreślił, iż jest dumny zarówno z dokonań Romana Reignsa, jak i Jeya Uso. Ba, nawet z Solo Sikoi, choć nie zgadza się z jego postawą. Teraz jednak trzeba skupić się na tym, co dalej. Tu zasugerował, iz chodzi o solową karierę i celowanie w Royal Rumble czy US Championship. A może nawet mistrzostwo WWE? Jimmy nie dokończył przemowy, bo znienacka pojawił się Drew McIntyre, który wymierzył mu Claymore. Link do filmu Nick Aldis był wkurzony na McIntyre'a i chciał porozmawiać z nim w swoim biurze, gdy GM'a zaczepiły Bianca Belair i Naomi. Początkowo Aldis chciał pozbawić Biancę i Jade Cargill tytułów tag team kobiet. Naomi zasugerowała jednak, iż może wejść w zastępstwo za Cargill. Po namowach GM zaakceptował tą propozycję. Michin pokonała Tiffany Stratton w półfinałach turnieju o WWE Women's United States Championship. Link do filmu Wyemitowano promo Romana Reignsa. Reigns przyznał, iż to był trudny rok dla niego. Jeszcze całkiem niedawno miał wszystko i był na szczycie. Teraz chce jednak odzyskać krok po kroku to, co stracił. Przypomniał, że gdy zaczął dominację cztery lata temu, to Solo Sikoi nawet nie było w WWE. Roman podkreślił, że obecnie na koncie po jednym zwycięstwie mają zarówno jego OG Bloodline, jak i Bloodline Sikoi. Reigns chce wszystko rozwiązać 6 stycznia, gdy Raw zadebiutuje na Netflixie. Link do filmu Powracający Braun Strowman okazał się tajemniczym rywalem Carmelo Hayesa. Braun wygrał bez większych problemów, a przy okazji dowiedzieliśmy się, iż dołącza do SmackDown. Link do filmu Jak można było się spodziewać - nie odbyło się bez zamieszania z Tama Tongą i Jacobem Fatu przy walce Sikoi z LA Knightem. Na ratunek próbowali przybyć Andrade i Apollo Crews, ale Bloodline sobie z nimi poradziło. Link do filmu Link do filmu W walce wieczoru Chelsea Green pokonała Bayley. Tym samym Chelsea zawalczy z Michin o miano pierwszej mistrzyni US na Saturday Night's Main Event. Link do filmu Jak można było sie spodziewać, ostatnia konfrontacja Cody'ego Rhodesa i Kevina Owensa przed ich walką zakończyła się kolejną bójką. Link do filmu Skrót SmackDown: Link do filmu Aktualna karta Saturday Night's Main Event: * Undisputed WWE Championship Match: Cody Rhodes vs. Kevin Owens * WWE Women's World Championship Match: Liv Morgan vs. IYO SKY * WWE World Heavyweight Championship Match: Gunther vs. Finn Balor vs. Damian Priest * WWE Women's United States Championship Match: Chelsea Green vs. Michin * Drew McIntyre vs. Sami Zayn Na następne SmackDown zapowiedziano: * WWE Women's Tag Team Championship Match: Bianca Belair & Naomi vs. Candice LeRae & Nia Jax * Alex Shelley vs. Johnny Gargano * The Grayson Waller Effect with guest Braun StrowmanPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • DarthVader
      Darby Allin to mocny kandydat na obalenie obecnego panowania Moxa, ale mam nadzieję, że będą to rozciągać w czasie najdłużej jak się da... Bardzo pasuje mi obecne heelowanie Moxa, ta jego naturalna zajebistość na mikrofonie uderza zupełnie inaczej w heelowej oprawie. Dodać do tego fajnie skomponowaną grupę (Castagnoli i Yuta korzystają na tym w obecnych rolach, a także Shafir stopniowo buduje swój gimmick - jak w końcu wbije do dywizji kobiet to będzie sztosik). Gdzieś w tle jest też Orange Cassidy, który też przeżywa rozwój swojej postaci przy każdej kolejnej konfrontacji z Moxem.  Bardzo ciekawi mnie tak jak poprowadzą to dalej z Grand Slam w Australii i All In Texas na horyzoncie... Gdzieś w tle do prezentowania o główny pas jest też zwycięzca Continental Classic (Ospreay? Fletcher czy Ricochet?), MJF, Hangman powoli buduje do powrotu, jest też powracający Kenny Omega. The Elite vs Death Riders to ciekawy program do odwiedzenia.  Jest też stary, dobry Krystian Cage, który długo szykowany jest na jakiś dramatycznej płot twist... Khan tak uwielbia tego gościa, że jakiś tranzytowy run mógłby zaliczyć. Nawet bym się nie obraził, bo Cage dalej jest dobry w te klocki jak mało kto obecnie. Adam Copeland jest już podobno wyklarowany do akcji, także też może namieszać.  Bobby Lashley I Swerve Strickland zajęci są aktualnie sobą, ale z automatu obaj w przyszłości również będą wiarygodnymi pretendentami.  AEW ma nadal kopalnie świetnych na papierze walk i rywalizacji do zrobienia. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...