Heel Turn Chrisa Jericho- dobra decyzja?

[TakerFanKrk]

Ten temat od kilku tygodni chodził mi po głowie

 

Jak pamiętacie Chris Jericho powrócił do WWE jako face w 2007 roku.

Zapowiadało się fajnie (feudy z Ortonem, JBLem) lecz potem ktoś wpadł na kretyński (moim zdaniem) pomysł zrobienia z niego heela...

 

Ciągłe powtarzanie co tydzień tego samego, wyzywanie publiczności od hipokrytów, to już staje się nudne.

Nie ma moim zdaniem żadnego elementu zaskoczenia bo gdy widzę Y2J'a z mikrofonem to od razu wiem co będzie mówił....

 

 

Kieruję moje pytanie do Was....

 

1. Czy Chris powinien dalej być heelem czy raczej przejść face turn?

2. Jeśli miałby być dalej heelem jak odświeżylibyście jego postać by nie powtarzał się z tygodnia na tydzień tylko aby wycisnąć z niego coś nowego?...

3. Czy ma już zamkniętą drogę do face turnu (czy publiczność by go kupiła mając na uwadze te wszystkie zniewagi pod ich adresem)...

 

Zapraszam do dyskusji

 

Według mnie:

 

1. Powinien przejść face turn, ponieważ jako heel nie pokazuje nic nowego... (więcej o tym napisałem wyżej)...

2. Writerzy powinni wlać trochę świeżości w jego postać (najważniejsze to przestać robić z niego wiecznego egoistę obrażonego na wszystkiego i wszystkich)

3. Może być to trudne zadanie ponieważ writerzy trochę sobie nagrabili robiąc z Chrisa takiego jakim jest obecnie więc przeprowadzenie ewentualnego face turnu Y2J'a może być trudnym zadaniem...

 

A co Wy o tym myślicie?

[czester666]

1. Czy Chris powinien dalej być heelem czy raczej przejść face turn?

2. Jeśli miałby być dalej heelem jak odświeżylibyście jego postać by nie powtarzał się z tygodnia na tydzień tylko aby wycisnąć z niego coś nowego?...

3. Czy ma już zamkniętą drogę do face turnu (czy publiczność by go kupiła mając na uwadze te wszystkie zniewagi pod ich adresem)...

 

ad 1

Moim zdaniem powinien być hellem już na zawsze , znakomicie się sprawdza w tym

 

ad 2

 

nie wiem

 

ad 3

 

moim zdaniem jego postać jest juz tak negatywna że nie mozliwy by był face turn z resztą nie jest on wskazany bo jericho jest zarąbistym hellem i super się sprawdza

[Cezet]

1. Tak powinien przejść face turn - jego postać "drwiącego z każdego cwaniaka bez szacunku" przejadł się.

 

2. Myślę że mógłby być typem zabawnego heela, zostać tym złym ale dodać zabawne speeche (takie jak kiedyś w stronę Steph). Ale to i tak naciągana opcja.

 

3.Droga nigdy nie jest zamknięta. Y2J jest zawodnikiem uniwersalnym.

Myślę że pare jakichś odpałów w dobrą stronę, interwencja by pomóc jakiemuś face'owemu mid-carderowi i publiczność zacznie go przyjmować tak jak kiedyś

[Karpin]

@czester

Może i tak, z tym, że Jericho nie jest hellem (piekłem(?)).

 

Osobiście tęsknię za Jericho jako tego dobrego. Entrance miał dość ciekawy, teraz "tylko" idzie do ringu, mało w tym entertaimentu. Brak mi także "never eeeeever be the same again".

Jednak teraz nie widzę możliwości powrotu Y2J do "lepszych". W jaki sposób dzieci mają uwierzyć, że dana osoba wyzywa je i innych widzów od paru dobrych miesięcy w ciągu paru dni wraca do łask.

Jak dla mnie jedynym wyjściem byłoby zrobienie z Jericho tweenera, który nie szanowałby publiczności, póki ta go nie doceni, jednak irytowałby się heelami wyzywając ich od egoistów i hipokrytów (np. gdy BS pozostawi go samego, jak to robił kiedyś z innymi partnerami). W ciągu roku może i mógłby przejść całkowity face turn, jednak trzymając się swoich zasad i gardząc hipokrytami.

[T-Mac]

1. Zdecydowanie powinien przejść w najbliższej przyszłości face turn ale nie może to się to wydażyć z dnia na dzień ,raczej musi to być stopniowy powlny proces.

 

2. Mozna by z jego postaci zrobić postać psycho heela jakim był Edge przez okres feudu z grabarzem. Ale nie wiem czy chris jest na tyle wypromowany, żeby odgrywać taką rolę

 

3. Jak napisałem w pierwszym punkcie da sie to wykonac ale w powolnym procesie lub gdy zaatakuje Ortona i pozbawi go pasa na rzecz ulubienca publiczności np. Ceny

[-Raven-]

1. Jericho świetnie sprawdza się jako heel i nadal generuje zajebisty heelheat, tak więc nie widzę powodu by miał przechodzić faceturn.

 

2. Zapomnijcie o jego faceturnie, bo szykowany jest dla niego feud z face'owym Takerem i już dzisiaj widać, że Y2J ma mieć angle z powracającym po kontuzji Edge'em (powróci jako baby face), tak więc przynajmniej do tego czasu bankowo pozostanie "złym gościem".

 

3. Gdyby WWE zechciało zrobić z Jericho face'a nie byłoby to żadnym problemem. Nie takich heeli przeciągano na jasną stronę mocy i publika kupowała to bez mrugnięcia okiem.

[czester666]

1. Jericho świetnie sprawdza się jako heel i nadal generuje zajebisty heelheat, tak więc nie widzę powodu by miał przechodzić faceturn.

 

2. Zapomnijcie o jego faceturnie, bo szykowany jest dla niego feud z face'owym Takerem i już dzisiaj widać, że Y2J ma mieć angle z powracającym po kontuzji Edge'em (powróci jako baby face), tak więc przynajmniej do tego czasu bankowo pozostanie "złym gościem".

 

3. Gdyby WWE zechciało zrobić z Jericho face'a nie byłoby to żadnym problemem. Nie takich heeli przeciągano na jasną stronę mocy i publika kupowała to bez mrugnięcia okiem.

 

zaciekawiło mnie twoje ostatnie zdanie z kogo np ?

[Krotos]

1. Jericho świetnie sprawdza się jako heel i nadal generuje zajebisty heelheat, tak więc nie widzę powodu by miał przechodzić faceturn.

 

2. Zapomnijcie o jego faceturnie, bo szykowany jest dla niego feud z face'owym Takerem i już dzisiaj widać, że Y2J ma mieć angle z powracającym po kontuzji Edge'em (powróci jako baby face), tak więc przynajmniej do tego czasu bankowo pozostanie "złym gościem".

 

3. Gdyby WWE zechciało zrobić z Jericho face'a nie byłoby to żadnym problemem. Nie takich heeli przeciągano na jasną stronę mocy i publika kupowała to bez mrugnięcia okiem.

 

zaciekawiło mnie twoje ostatnie zdanie z kogo np ?

 

A chociazby z Khaliego ktory jest nieporadny w ringu nic nie mowi poprostu jobber heel

a wystarczy mu zmienic gimmick na punjabi playboy i publika za nim szaleje

 

Kurde zeby nie offtopowac dodam ze Jericho to swietny wrestler jak i heel a takich w WWE brak wiec czemu mieliby mu zmieniac gimmick ???

W dodatku jak juz bylo pisane ma miec feud z edgem i takerem (zapewne z rezeultatem na wrestlemani -genialnie)

Edytowane 1 Sierpnia 2009 przez Krotos

[Andrew]

3. Gdyby WWE zechciało zrobić z Jericho face'a nie byłoby to żadnym problemem. Nie takich heeli przeciągano na jasną stronę mocy i publika kupowała to bez mrugnięcia okiem.

zaciekawiło mnie twoje ostatnie zdanie z kogo np ?

np.Kurta Angle'a w 2003 po jego powrocie, praktycznie od ręki ze znienawidzonego heela stał się mega face'm.

[xero]

Chociazby z Tripla, ktory w koncu był swego czasu najwiekszym skurwysynem w WWE a teraz facem numer jeden calej federacji.

[Cezet]

zaciekawiło mnie twoje ostatnie zdanie z kogo np ?

 

z ostatnich wydarzeń chociażby Morrison. Wcześniej na przykład Finley któremu wystarczyło dodać karzełka.

 

 

edit:

no to widzisz podaliśmy Ci więcej przykładów

[hcrusher]

Jericho jest swietny w swoim obecnym wcieleniu. Poza tym, nikt poza nim i Edge'em nie potrafi az tak dobrze wkurzyc publiki.

[Koperek123]

Ja uważam tak jak większość że Chris powinien zostać heelem i to jeszcze długo rozumiem oczywiście że kiedyś pewnie to minie tak jak niedługo Edge będzie facem i to napewno będzie powiew świerzości.Lecz spełniał dobrze swoją role jako face i teraz jako heel też jest według mnie spoko i lubie go oglądać w ringu.Czasami przejście z heela na face'a zrobi komuś na dobrze.Taki Santino jak był heelem to mnie wnerwiał jak nie wiem kto.Poprostu wchodził nie gadał nic smiesznego przegrywał i bach bach A teraz go bardzo polubiłem

[Salas]

Według mnie Obecny Chris jest po prostu "CHUJOWY"

Czasy kiedy Y2J był w roli Heele to było coś Feud o pas WWE z HHH na RAW IS WAR,wtedy Jericho był zajebsity. Jego obecny Giimick jest moze daltego taki ze nie mieli pomysłu na niego

Ale z Drugiej strony Chris potrafi wnerwić publiczność i chwała mu za to

Jako Face też był znośny ale dla mnie to jego czasy były w WWF

[hcrusher]

Taki Santino jak był heelem to mnie wnerwiał jak nie wiem kto.Poprostu wchodził nie gadał nic smiesznego przegrywał i bach bach A teraz go bardzo polubiłem

 

Santino jako heel tez byl swietny. Jego segmenty, wbrew temu co piszesz, byly zabawne. Obrazanie innych wychodzilo mu naprawde dobrze