Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WYNIKI: UFC 100 - Lesnar vs Mir 2


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

to zabawne w tym momencie jak 2 punche i jedno kolano mogą natchnąć oglądającego by wierzyć

 

Co prawda to prawda, niestety skończyło się to fatalnie dla Mirka. To co obaj odjebali po walce- dobra szopka. Wywiad Lesnara żałosny, mam dosyć jego pierdolenia. Najlepiej to określił chyba Raven, a idiota myśli, że dalej wali heel'owskie speeche. Trzeba przyznać, że w tej walce Brock nie używał tych krótkich ciosów na parterze i poprawił znacznie parter. Oby Lesnar znowu nie dostał rywala po pół roku, bo jeszcze wyjdzie na to że będzie najdłużej trzymał pas UFC w historii, a to będzie tragedia ;/

Liczę na Carwina, ponieważ jest silny i ma potężne łapy i rozwalił mojego ulubieńca Gonzagę po krótkim, ale piekielnym uderzeniu.

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg

  • Odpowiedzi 37
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    9

  • pablobjj

    6

  • Ceglak

    4

  • Lil Abyss

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 253
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Najbardziej mnie wkurwia, że po tej wygranej Brocka z Mir'em, jak grzyby po deszczu zaczęły sie pojawiać na różnych forach poświęconych MMA teksty, że w chwili obecnej Fedor też dostałby w dupę od koksa :lol: Ja osobiście kwituje takie rewelacje śmiechem. Bo stawianie kogoś kto ma rekord 4-1, obok faceta z rekordem 30-1, który jest legendą tego sportu i pojechał wszystkie największe nazwiska, kiedy ci fighterzy byli w najlepszej formie - to dla mnie smiech na sali.

Niech Łysy się modli żeby jego życzenie się nie spełniło i Emelienenko nie przeszedł do UFC, bo jego skoksowana maszynka do robienia szmalu bardzo szybko może zostać popsuta...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Najbardziej mnie wkurwia, że po tej wygranej Brocka z Mir'em, jak grzyby po deszczu zaczęły sie pojawiać na różnych forach poświęconych MMA teksty, że w chwili obecnej Fedor też dostałby w dupę od koksa

:lol:

 

Brock znalazł się w zajebistym czasie i miejscu. Nie ma co ukrywać, że waga ciężka w UFC przechodzi powolną zmianę pokoleniową jest tam sporo młodszych dobrych. Ale to nie znaczy, że nie ma fighterów którzy go nie są w stanie pokonać. Dana duuuuużo zarobi na Brocku, co jest najgorsze dla wagi ciężkiej i antyfanów Lesnara

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg


  • Posty:  10 253
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale to nie znaczy, że nie ma fighterów którzy go nie są w stanie pokonać

 

Uważam, że tacy są nawet i w UFC. Carwin, Nogueira, może Velasquez jeśli poprawiłby stójkę, Cro Cop choćby z 50% tej formy którą miał w PrIde (ale to chyba nadal jeszcze poza zasięgiem Chorwata). Bez przesady! Lesnar mocno zaakcentował swoją obecność w UFC, ale nie jest żadnym terminatorem i stawianie go obok Fedora (a tym bardziej - ponad) to po prostu żart.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Carvina i Velasqueza wymieniałem w innym temacie :) Co do Minotauro to po walce z Mirem, boję się że nie wróci szybko do swojej Pride'owej formy. Walka z Coutur'em pokaże czy się mylę.

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

smiem twierdzic ze gdyby Mir nie wpieprzal sie w parter a toczyl walke w stojce rozbroilby Lesnara ponizej 5 minut (na potwierdzenie mojej teorii walka Mir - Nog i te pare chwil z drugiej rundy).

 

Nie moge przelknac wyniku tego Main Eventu - licze ze najpierw bedzie rewanz miedzy nimi dwoma zanim dojdzie do jakichs innych spekulacji na temat przeciwnikow dla Lesnara i Mir tym razem nie spieprzy sprawy!

 

Jednak wiem ze pojedynek numer 3 nie przyniesie na pewno takiej kasy jak numer 2 i mozna sie z tymi marzeniami pozegnac, a szkoda bo wierze w Mira, nawet nie to ze wierze, ale wiem ze jakby nie odjebal maniany z tym parterem i kolanem w drugiej rundzie pokonalby gladko Lesnara. Przeciez Lesnar nie pokazal absolutnie nic poza G&P...

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  10 253
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

smiem twierdzic ze gdyby Mir nie wpieprzal sie w parter a toczyl walke w stojce rozbroilby Lesnara ponizej 5 minut

 

Ceglak - Mir nie miał szans wygrać tej walki, bo przepierdolił ją jeszcze zanim wszedł do klatki (nie przygotował się odpowiednio). Gość nie założył sobie żadnego game planu a parter olał zupełnie, wychodząc z założenia, że skoro jest ekspertem od BJJ, to jakoś tam sobie poradzi ("w końcu raz już go poddałem, to zrobię to jakoś i tym razem!"). Mówisz stójka... A ja Ci powiem, że Mir nie miał szans utrzymać Lesnara przez 5 minut w stójce (a nie ma na tyle dynamitu w łapach, by szybko posłać Brocka na dechy po jednym cepie lub jednej kombinacji). Franciszek to nie dawny CroCop i nie potrafi się jakoś specjalnie bronić przed obaleniami (a te Lesnar ma dość konkretne). Brock natomiast, jeżeli sytuacja w stójce idzie nie po jego myśli (patrz - druga runda) natychmiast obala, a że ma masę i siłę odpowiednią, to w taki czy inny sposób (może nie robi tego finezyjnie, ale obelanie ma jednak skuteczne) - Mir wylądowałby na glebie a tam... mielibyśmy deja vu i gapienie się Mirmiła w sufit, kiedy Brokuł robił mu z twarzy galaretę.

Fakt - koks pokazał tylko G&P, ale na Mir'a to wystarczyło. Walcząc z kimś tak silnym i skutecznie obalającym (jednak chłopina pamięta coś z tych zapasów) jak Lesnar - nie można się nastawiać, że uda się poprowadzić całą walkę w stójce (chyba, że się zafunduje Brockowi szybkie KO) i trzeba mieć plan, jak poprowadzić walkę na glebie, kiedy się ma 120 kg skoksowanego typa na sobie (Mir chyba zapomniał, że z gardy można także skutecznie kontratakować. Polecam mu obejrzeć walkę Sanchez vs. Guida) a Fraczesko postanowił sobie poimprowizować w parterze i efekt mógł być tylko jeden (efekt Axe:>)

 

Rewanżu pomiędzy Lesnarem zbyt prędko nie będzie. Franciszek musi się ustawić na koniec kolejki. Najpewniej Brock będzie wpierw bronił tytułu z wygranymi pojedynków Couture vs. Minotauro i Carwin vs. Velasquez.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

dalby jebany rade go utrzymac na dystans bo wystaczylo przeciez zeby nie wyglupial sie z tym flyin` knee, moze ladne to bylo ale trafilo max w bark Lesnara. Moze Mir nie wiedzial ze Lesnar ledwo kontaktowal po tym strzale, ale mogl przeciez odskoczyc a nie sie ustawic plecami do klatki(plan Mira powinien byc taki - stojka i z dala od scian octagonu). PLus sam osobiscie jestem ciekawy w jaka naprawde kondycje ma Brock.

 

Bez sensu, sie wkurwilem na takie rozwiazanie, chce numeru 3!!

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2008
  • Status:  Offline

Bo stawianie kogoś kto ma rekord 4-1, obok faceta z rekordem 30-1, który jest legendą tego sportu i pojechał wszystkie największe nazwiska, kiedy ci fighterzy byli w najlepszej formie - to dla mnie smiech na sali.

 

47 letni Ray Mercer w swoim oficjalnym zawodowym debiucie w MMA znokautował Tima Sylvie (wówczas rekord 24-4). Oczywiście nie mówię że Lesnar rozjechałby Fedora (bo broń Boże, tak nie uważam), ale to jest sport i tu nie ma nic pewnego. A rekordy gówno mówią (patrz Mercer-Sylvia, Nastula-Drago, Soko-Nogueira, Soko-Arona itp.)

 

Moim skromnym zdaniem Lesnar byłby bardziej wymagającym przeciwnikiem niż Barnett.

 

smiem twierdzic ze gdyby Mir nie wpieprzal sie w parter a toczyl walke w stojce rozbroilby Lesnara ponizej 5 minut (na potwierdzenie mojej teorii walka Mir - Nog i te pare chwil z drugiej rundy).

 

Widzę że dla co poniektórych Mir stał się świetnym strikerem po rozwaleniu Nogueiry. Dla mnie robienie z kogoś fantastycznego strikera, bo potrafił atakować kombinacją prawy uppercut + lewy prosty jest niedorzeczne.

 

sam osobiscie jestem ciekawy w jaka naprawde kondycje ma Brock.

 

Jak potrafił przez 3 rundy utrzymać Herringa w parterze to nie może mieć beznadziejnej kondycji.

 

Cro Cop choćby z 50% tej formy którą miał w PrIde (ale to chyba nadal jeszcze poza zasięgiem Chorwata)

 

Crocop aktualnie ma 50% formy z PRIDE. Może by pokonał Lesnara jakby mu wydłubał oczy tak jak Al Turkowi w Kolonii.

 

Mir przegrałby już pierwszą walkę z Lesnarem, gdyby nie dobroduszny sędzia, który wypatrzył jedno, niezamierzone uderzenie w tył głowy.

 

Śmieszne jest to że wchodzisz na strony o MMA - wszyscy cisną Lesnarowi. Wchodzisz na strony o wrestlingu - wszyscy cisną Lesnarowi.


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Śmieszne jest to że wchodzisz na strony o MMA - wszyscy cisną Lesnarowi. Wchodzisz na strony o wrestlingu - wszyscy cisną Lesnarowi.

 

dlaczego śmieszne ? Pomimo, że niby reprezentuje wrestling, to się go wyrzekł. Nie dziw się, że to nienawidzimy za to.

Poza tym dostał tytuł od Dany za szybko. Pracuje się na to latami, a nie swoim nazwiskiem i gadką. W walce wykorzystuje tylko siłę i masę. Co prawda na walkę z Mirem przygotował się w parterze i trochę go poprawił. A i jeszcze jego sportowe zachowanie- dalej myśli, że jest chyba złą postacią w ringu, dlatego ma w dupie federacje, zawodników i nie szanuje tego. Liże dupę Danie i dostaje co chce.

 

 

Mir przegrałby już pierwszą walkę z Lesnarem, gdyby nie dobroduszny sędzia, który wypatrzył jedno, niezamierzone uderzenie w tył głowy.

 

No nie wiem dla mnie uderzenie było ewidentne (nawet jak oglądałem pierwszy raz). Co prawda Lesnar przegrał wtedy tylko dlatego, że nie był obyty i nie miał doświadczenia.

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.05.2008
  • Status:  Offline

W walce wykorzystuje tylko siłę i masę.

 

No tak. Zapaśnicze obalenia i umiejętność pracy na górze to coś co każdy koks umie.

 

Coleman i Kerr też wykorzystywali (i wykorzystują) tylko siłę i masę? Jeśli nie to znajdź mi różnicę pomiędzy ich stylami walki, a stylem walki Lesnara.

 

 

No nie wiem dla mnie uderzenie było ewidentne (nawet jak oglądałem pierwszy raz). Co prawda Lesnar przegrał wtedy tylko dlatego, że nie był obyty i nie miał doświadczenia.

 

Mir sam się wystawił w taki sposób że Lesnar go walnął w tył głowy. Z takiego powodu sędziowie zwykle nie przerywają walk.

 

Facet oddał szacunek Couture i Herringowi. Nie oddał go Mirowi, bo ten wycierał sobie nim mordę, i jeździł po nim. A szacunku do fanów nie ma, bo fani sami go nie szanują bo "jest z WWE".

 

Wczesny title shot to na dzień dzisiejszy jedyne co można mu zarzucić. A jego zachowanie nie odstaje od Ortiza, Browninga czy też zawodnika ze "świętej i szlachetnej Japonii" czyli Ogawy.


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

http://www.dziennik.pl/sport/sportywalki/article416888/Najbardziej_masakryczny_nokaut_w_historii.html

 

Dla ciekawych co kryje się pod linkiem "Najbardziej masakryczny nokaut w historii", podpowiem, że chodzi o KO Hendersona na Bissbingu. Tytuł przyznany zdecydowanie na wyrost :P

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  10 253
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

47 letni Ray Mercer w swoim oficjalnym zawodowym debiucie w MMA znokautował Tima Sylvie (wówczas rekord 24-4). Oczywiście nie mówię że Lesnar rozjechałby Fedora (bo broń Boże, tak nie uważam), ale to jest sport i tu nie ma nic pewnego. A rekordy gówno mówią (patrz Mercer-Sylvia, Nastula-Drago, Soko-Nogueira, Soko-Arona itp.)

 

Wiesz - w totolotka też ludzie wygrywają. Założę się, że gdyby doszło do rewanżu Mercera z Sylvią, to drągal powiózłby dziadka. Wiesz czemu Fedor jest w moich oczach takim kozakiem? Bo po każdej ze swoich wygranych, mógłby wyjść do rewanżu i na 99,9% sklepać raz jeszcze typa. W walkach o których wspominasz (zwłaszcza z udziałem Sokoudjou) nie postawiłbym paczki kondomów na to, że wynik by się powtórzyły.

 

Moim skromnym zdaniem Lesnar byłby bardziej wymagającym przeciwnikiem niż Barnett.

 

Ciężko powiedzieć, ale jeżeli Josh będzie w formie, to na pewno będzie cięższym rywalem dla Rosjanina niż Lesnar, który jest zajebiście jednowymiarowym fighterem (przewidzieć jego strategię do walki mogłoby pięcioletnbie dziecko, które widziało chociaż 2 jego pojedynki).

 

Crocop aktualnie ma 50% formy z PRIDE. Może by pokonał Lesnara jakby mu wydłubał oczy tak jak Al Turkowi w Kolonii.

 

Filipovic nie ma nawet 40% dawnej formy. Z 50% najprawdopodobniej nie dałby się obalić koksowi, utrzymywał by go na dystans kickami (coś jak walka z Yoshidą) i zabił koronnym High Kickiem na łeb. Obecnie - nie dawałbym mu zbyt wielu szans z Brockiem.

 

No tak. Zapaśnicze obalenia i umiejętność pracy na górze to coś co każdy koks umie.

 

Obalenia - zgoda. Ale jaką on niby wykonywał tak powalającą pracę "na górze"? Siermiężne G&P i przytrzymanie ręką łapy oponenta żeby ten nie mógł się zasłonić przed cepami? Sory, ale taką "techniką" to dysponuje pierwszy lepszy cwany zadymiarz z baletów.

Porownywanie jego G&P do tego co prezentował Kerr, to jeden z lepszych żartów jakie słyszałem. Proponuje przypomnieć sobie dawne walki Marka. Porównywać ich G&P to tak jakby porównywać zdolności pięściarskie Belforta i Tanka. Jeden i drugi potrafili kończyć walki za pomocą puchów i... na tym podobieństwo się kończy.

 

A szacunku do fanów nie ma, bo fani sami go nie szanują bo "jest z WWE".

 

To największa bzdura jaką słyszałem. Zobacz jego pierwsze walki w UFC i to jak ludzie mu wiwatowali. Brock swoim prostackim zachowaniem zraził do siebie fanów a nie tym, że jest z WWE.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2009
  • Status:  Offline

Jak zwykle wszyscy chcą zrobić z MMA najbardziej krwawe walki a nie sport.

 

Pierdolone skurwysyny sorry za słowa ale tylko takie opisują sytuację. Szkoda czytać nawet


  • Posty:  10 253
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak zwykle wszyscy chcą zrobić z MMA najbardziej krwawe walki a nie sport.

 

Wyluzuj - przecież to najlepsza reklama dla MMA. Który facet, czytając w gazecie, że w MMA walki to najbrutalniejsze i najkrwawsze starcia na świecie - nie będzie sam chciał się o tym przekonać, na własne oczy? 8)

 

[ Dodano: 2009-07-18, 09:54 ]

Dla ciekawych co kryje się pod linkiem "Najbardziej masakryczny nokaut w historii", podpowiem, że chodzi o KO Hendersona na Bissbingu. Tytuł przyznany zdecydowanie na wyrost

 

Zdecydowanie na wyrost. W samym tym roku były conajmniej 2 cięższe nokauty - Fedor vs Arlovski (siła strzału Fedor + jego timing, kiedy wyprowadził cios prosto na szczenę lecącego na niego w powietrzu z Flying Knee, Andrzeje) i przede wszystkim: Belfort vs. Lindland (na prawdę można się było przestraszyć o zdrowie Matt'a, bo jego ekipa nie mogła go docucić i podnieść z podłogi przez ponad 5 minut po przerwaniu walki. Strasznie to wyglądało, zwłaszcza kiedy we dwóch musieli go odprowadzać do szatni, bo ledwo szedł)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 86 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 006 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 694 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Haha
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 563 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 880 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Trzeba będzie powoli nadrobić to i owo z New Japan
    • Kaczy316
      Ja to powiem nawet tak, jak myślałem, że turn chociaż jednego z nich cokolwiek zmieni w tym programie tak WWE sprawiło, że totalnie nic się nie zmieniło, myślałem, że turn sprawi, że dostaniemy jakieś brawle, wymiany słowne(poza jedną nie było żadnej) ogólnie coś ciekawszego, a dostaliśmy przeciętny feudzik, Cena obrażony leci krótko z fanami, a Cody super bohater broni publikę, takie coś to na Backlash możemy dostać, ale nie na SummerSlam, gdzie brawle? Gdzie krew? Gdzie wrogość i klimat main eventu? Ta walka gdyby nie star power to wygląda jakby miała otwierać puchar tymbarka pod względem podbudowy, niech patrzą na Romana, Setha i Punka i się uczą, naprawdę myślałem, że na WM dostaniemy coś dzięki czemu przekonam się, że danie tytułu Rhodesowi miało jakikolwiek sens, albo przedłużanie jego runu, ale no dalej nie dają mi żadnego powodu, żebym myślał, że Rhodesowi potrzebny jest dalej ten tytuł, a swoją drogą Cena został zapowiedziany na dość sporo gal po WM, więc jest szansa, że Juan wygra tytuł Undisputed, ale nie wiem czy jestem tego fanem, wolałbym już, żeby na Backlash czy kolejnym PLE to Punk/Rollins zawalczyli z Kodeuszem i odebrali mu tytuł, zależy kto wygra ME WM Night 1.   Punk to został okradziony z wygrania RR Matchu drugi rok z rzędu, jak dla mnie to on w zeszłym roku już powinien wygrać, patrząc jednak przez późniejszą kontuzję to ostatecznie dobrze, że tak się nie stało, a w tym roku to już powinien 100%, o wiele bardziej wolę Punk vs Rhodes niż Cena vs Cody i podkreślałem to nawet przed RR, że jak dla mnie ME powinno być McIntyre/Punk vs Rhodes, ale po co, dajmy emerytowi ME WM, który nie dość, że nie udźwignie feudu to jeszcze walki tym bardziej patrząc po tym jak się porusza w ringu, jak dla mnie to pospieszyli się z tym, Rhodes vs Cena patrząc obecnie na całość, jak wygląda ten feud i wiemy jak będzie wyglądać też walka to byłby kaliber max na ME SummerSlam, bo tak to Cena sobie powrócił i dostał wszystko na srebrnej tacy, a Punk, Reigns, Seth to se mogą walczyć, dostaną ME Night 1 na pocieszenie i wygrany zyska.....no właśnie.....nic nie zyska niestety.
    • Kaczy316
      Jak tak patrzę to zmieniłbym to, że Roman na WM 40 nie straciłby tytułu, tak to dzisiaj mielibyśmy piękny Triple Threat Match w ME drugiego dnia WM, a tak na poważnie to karta tegorocznej WM wygląda lepiej pod względem samej karty niż zeszły rok, sama road to wm wyszła gorzej, chociaż teraz na ostatniej prostej zaczęli to trochę nadrabiać, ale dalej dopiero 3 tygodnie przed WM czuć, że jest road to wm, w zeszłym roku to już od początku stycznia było czuć, że WM się zbliża, także podbudowa i sama road to wm to zeszłoroczna wyszła sporo lepiej i ciężko ogólnie ją przebić, ale same walki to czuję, że ringowo WM 41 zje WM 40, mówiąc wprost z WM 40 nie pamiętam żadnej walki poza dwoma ME jeśli mówimy oczywiście o tym co działo się w ringu, a jeszcze Triple Threat o tytuł US mi się bardzo podobał i szczekający Ponton, ale reszta wypadła bardzo dobrze, w tym roku ringowo może być naprawdę mega, mam nadzieję, że dowiozą i rozpiszą te walki w najlepszy możliwy sposób, a zmieniłbym jedynie, żeby o pas Women's World biła się Ripley z Piankiem, ta Iyo jest dla mnie kompletnie zbędna i w sumie dodałbym Roxanne vs Bayley jako singlowy pojedynek, szkoda, że się na to nie zdecydowali, bo przed EC jeszcze na takie coś się zanosiło, ale no cóż, niemniej hype jest, bo na ostatniej prostej sobie przypomnieli, że jednak mamy WM za 3 tygodnie xD. 
    • PTW
      Widzieliśmy już trening Arkadiusz Pan Pawłowski z Dawid Puncher Seńko. Przeciwnik założyciela PTW, Łukasz Okonski uznał, że będzie potrzebował dwóch trenerów, więc z pomocą przybyli Spartan PTW i Max Speed. Kto według Was jest faworytem sobotniej walki wieczoru? Przypominamy, że dziś o 20:00 ostatnia konfrontacja Prezesów w ramach agResivnego wywiadu - bądźcie na transmisji na żywo by zadać swoje pytania! When this happens, it's usually because the owner only shared it with a small group of people, changed who can see it or it's been deleted.Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • MattDevitto
      Tak jak już pisałem w tym temacie - oprócz dwóch walk: Rhodes/Cena oraz Punk/Rollo/RR reszta jest mi raczej obojętna i gdyby to nie była WMka to `śmiało mógłbym odpuścić kilka pojedynków. PPV już ,,za chwilę'', ale szczerze bardziej czekam na PLE od NXT
×
×
  • Dodaj nową pozycję...