Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Gdybyś mógł dokonać 3 zmian....


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  151
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2008
  • Status:  Offline

sorry bo teraz mogę kogoś obrazić , niestety mowie co myślę :P

Dla mnie TNA to kompletny szajs ostatnio po przeczytanych pochwałach na rzecz TNA pościłem sobie ostatnia gale, i oglądam i czekam na walkę i dopiero przy 4 z 10min partów widzę kilku minutową walkę, co jest myślę dobra przesuwam a tam ciągle angle i wywiady, na main evencie spasiony joe i dziadek z gitara... no to rzecywiscie konkurencja dla WWE (nie żebym był fanem jakimś )

 

Wracając do tematu to jedyna teraz możliwa zmiana to sprowadzenie nowych zawodników

wypromowanie 2,3 nowych ME

i co najważniejsze przywrócić dywizje Cruiseweight bo jak widzę tych koksów to mnie odrzuca, sami podliczcie ile w WWE jest tzw. PowerHous'ow

 

Sorry za błędy ale jest późno i czekam na RAW :P

9118604194b92af51af97c.jpg

  • Odpowiedzi 133
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Tomos

    5

  • -Raven-

    4

  • Euz

    4

  • czester666

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  860
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2008
  • Status:  Offline

1. Tak jak każdy napewno zrezygnował bym z WWE for Kids

2. Chciałbym aby w każdym z brandów był równy podział na Heeli i Faców.

3. Przywróiłbym pasy hardcore i cruserweight mając na celu dawanie ich młodym i obiecującym zawodnikom.

19355529494bc0e6f3e8556.gif


  • Posty:  365
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2008
  • Status:  Offline

Wszystkie punkty dotyczą WWE:

 

1. Heele z prawdziwego zdarzenia, a nie jakieś cipki a'la Orton.

2. Powrót dywizji cruiseweight, bo już nie mogę patrzeć na wielu marnujących się wrestlerów tej dywizji.

3. Rezygnacja z WWE4kids, albo chociaż odbanowanie ciosów.


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

sorry bo teraz mogę kogoś obrazić , niestety mowie co myślę :P

Dla mnie TNA to kompletny szajs ostatnio po przeczytanych pochwałach na rzecz TNA pościłem sobie ostatnia gale, i oglądam i czekam na walkę i dopiero przy 4 z 10min partów widzę kilku minutową walkę, co jest myślę dobra przesuwam a tam ciągle angle i wywiady, na main evencie spasiony joe i dziadek z gitara... no to rzecywiscie konkurencja dla WWE (nie żebym był fanem jakimś )

 

Hmm ... Jeszcze kilka lat temu takie tygodniówki stały na zajebiście wysokim poziomie , sporo było walk , które po prostu świetnie się oglądało . Pooglądaj sobie np. TNA Epics , a będziesz doskonale wiedział o co mi chodzi . TNA MUSI jednak ciągle gonić WWE ratingami , bo gdy TNA szło , że tak powiem własną drogą nie osiągali zysków ... Marzę teraz , by któregoś dnia TNA zrównało się ratingami z WWE , wtedy TNA może wróciłoby do swoich korzeni . Tygodniówki to ja oglądam teraz tylko i wyłącznie po to by podszlifować sobie angielski ( tak można się czegoś nauczyć słysząc 20 minut gadki Jarretta :) ) , a jak chcę pooglądać walki z prawdziwego zdarzenia , to czekam na PPV ...

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline

Koledzy, trochę poczytałem Wasze propozycje i jest tu kilka na prawdę oryginalnych pomysłów. Nie znaczy to, że są one słabe, a wręcz przeciwnie. Bo każdy pisze o tym, żeby odsunąć drewniaków, kanciaków i reszty od ME, ale mało kto podaje jakieś "innowacyjne" pomysły. Chodzi mi tutaj na przykład o propozycji Ravena - internetowe forum WWE. Bardzo mnie to zaciekawiło. Bo w sumie to co WWE może na tym stracić? Fan sobie napisze co mu pasuje, a oni tylko mogą na tym skorzystać, jeśli propozycja będzie ciekawa.

Co ja bym zrobił? Otóż, sprzedałbym ECW jakiemuś inwestorowi czy komuś. I tak sama nazwa sie na nic nie przydaje bo niewielu fanów old ECW przychodzi na galę, a jeśli zależałoby im na trzecim brandzie, to mogą strzelić coś nowego. Takim ruchem sprawiliby na pewno wielu osobom ogromną radość, a sami mogliby jeszcze na tym zyskać. :-)

Pozdrawiam

http://www.lastfm.pl/user/milkSHAKE619

"Bez sensu i celu, podziały i nienawiść. Komercja, moda, pieniądze i zawiść"

5077314944c546db6bd6cc.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mówimy tyle o polityce Vince'a "WWE 4 Kids"... Swoją drogą, to jednak mega-kuriozalne, że WWE złagodziło swoje oblicze, zbanowało akcje podwyższonego ryzyka a wrestlerów McMachonladii trapią cały czas jakieś kontuzje i to o wiele liczniejsze niż w fedach, gdzie zawodnicy masakrują się szkłem, jarzeniówkami i przyjmują killerskie bumpsy...

 

Co do zmian u Vince'a, to zdecydowanie na jego miejscu nie kombinowałbym z robieniem "tematycznych" PPV's (wszystkie walki w gimmicku "submission match" lub HIAC). W tym pierwszym przypadku - ilu jest wrestlerów w WWE potrafiących zrobić dobry submission match? Wyobrażacie sobie taką walkę w wykonaniu pary Khali vs. Kane? Dla mnie to po prostu żart.

Tak samo szafowanie walkami HIAC jest jawną głupotą. Hell in a Cell był zawsze gimmick match'em serwowanym na koniec jakiegoś długiego i zażartego feudu. Przysłowiową kropką nad "i", mającą definitywnie rozstrzygnąć, który z wresterów jest "better man'em". A tutaj? Wszystkie walki w takiej stypulacji??? Te kobiet (zwykle feudy klecona na jedno PPV) i tagów (to samo) też??? Vincentowi chyba zaczyna odpierdalać na stare lata... Chociaż obecnie HIAC to prawie to samo co cage match (w końcu krew się i tak nie poleje i bumpsów też nie uświadczymy) tak więc będziemy pewnie mieli klona TNA'owskiego LockDown:))))

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Jeszcze się nie wypowiadałem, a więc do dzieła:

 

1. Tak jak wszyscy, rezygnacja z polityki WWE 4 Kids, choć tak naprawdę chodziłoby głównie o "przywrócenie" krwi. Jak pokazał storyline między Ortonem a Hunterem (który miał jakiś pierwiastek brutalności) - polityka "dziecięca" nie oznacza, że federacja odchodzi od mocniejszych motywów. A feud wyżej wymienionych wrestlerów, w którym pojawiałaby się krew czy zakończyła krwawą walką na WM, a o taką aż się prosiło, mógłby byc jednym z najlepszych w ostatnim czasie.

 

2. Wypromowanie kilku nowych gwiazd. I chciałbym, żeby to były postacie naprawdę charyzmatyczne, a nie kolejne Swaggery (nie mam nic do jego umiejętności przy mikrofonie czy na ringu, ale wolę postacie, których gimmick ma powera, a All-American do nich nie należy).

 

3. Wymiana części składu Creative Teamu i brak ingerencji ze strony rodziny McMahonów (przynajmniej na pewien czas, by zobaczyć jak radzą sobie podejmując niezależne decyzje).

 

 

 

Pomysł na tematyczne PPV również mi się nie podoba, a na pewno nie w dobie tej polityki. Submission Matches jeszcze jakos bym przełknął, ale HIAC oprócz tego, że odbywały się na zakończenie feudów to były również bardziej elitarną stypulacją, przeznaczoną dla najwięszych gwiazd. Ja bym na miejscu WWE został przy Scramble Matches, bo wg mnie jest to idealna stypulacja na dzisiejsze czasy. (Jeśli już WWE chce coś zmieniać).


  • Posty:  11
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.06.2009
  • Status:  Offline

ja zapronowałbym coś(WWE) w stylu (to chyba możliwe vince ma kasę) coś w stylu powrotu legend. nie chodzi mi tutaj o stały pobyt, na jedną, czy dwie gale mogliby chyba ściągnąć Hogana, The Rocka i innych, żeby zmierzyli się w nieszkodliwych exhibition match'ach...

Vinnie zgarnąłby kupę szzmalcu, bo każdy chicałby jeszcze ich zobaczyć, oni by się ucieszyli raczej, i publice by się spodobało.

 

A co bym zmienił na stałe?

 

chyba nowych zawodników bym wprowadził a po jakimś czasie, jak już się oswoją to załóżmy że czterech nowych walczyłoby z np. rhodes'em, zigglerem, swaggerem(ogólnie nie lubię kolesi paradujących w samych gaciach) i kim jeszcze chcecie na zasadzie who loses quits wwe.

 

No i Shane mógłby odziedziczyć WWE, on na pewno by wiele dobrego wprowadził, bo cytując "Vince'owi zaczyna odpierdzielać na stare lata".

 

Acha, i wy wszyscy mówicie "znieść zasadę WWE4kids" a przecież dzieci dostarczają najwięcej kasy. Wszystkie pasy, koszulki, sleevesy, maski rey'a, itp. dla przykładu, jak kiedyś Jeff pytał się publiki czy chcą zobaczyć walkę on vs. Edge, to na kamerach było zarejestrowane - ~4 dzieci na jednego dorosłego. jakby nie wprowadzili po tym nic nowego, to nie byłoby akcji wysokiego ryzyka, bo za mało by płacili("Here comes the money" nawet sugeruje że McMahoni to sknery) no i tyle :/

3063351724a478ddb8ac8f.jpg


  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline

Co do zmian u Vince'a, to zdecydowanie na jego miejscu nie kombinowałbym z robieniem "tematycznych" PPV's (wszystkie walki w gimmicku "submission match" lub HIAC). W tym pierwszym przypadku - ilu jest wrestlerów w WWE potrafiących zrobić dobry submission match? Wyobrażacie sobie taką walkę w wykonaniu pary Khali vs. Kane? Dla mnie to po prostu żart.

 

Dokładnie, dzisiaj to rozkminiałem i po namyśle nie ma NIKOGO, kto potrafiłby taką walkę w WWE poprowadzić. Rozumiem - gdyby był Benoit, czy Angle, dając im jakichś przeciętnych rywali pod względem techniki, mogliby jakoś to wyciągnąć. Ale teraz? Cena kończący walkę boskim STFU? DAMN!

Jeśli chodzi o HIAC, to zawsze ta walka kojarzyła mi się z wysoką oglądalnością, czymś na co się czeka, uwieńczeniem feudu, lub gali ppv. Po prostu czymś rzadkim i oczekiwanym. No ale cóż... Chyba Vinnie myśli, że jeśli będą came HIAC'e to oglądalność pomnoży się przez liczbę meczów... Staje się tak ze wszystkim. Zauważcie jak kiedyś oczekiwało się na finisher swojego ulubieńca. Już nie mogliśmy się doczekać aż ten wykona swoją akcję kończącą i zakończy walkę. Wybicie było kompletną rzadkością. Tą przyjemność nam odebrali serwując po 5 finisherów w walce. Kurwa, czy to się nazywa akcja kończąca? Jak było z galą PPV? Też się czekało. Czekało się aż nadejdzie to duże show, na którym zakończy się jakiś świetny feud, czy w końcu pas zmieni właściciela. A teraz? Ja żyję samymi PPV a i za nimi nie nadążam....

Reasumując: Teraz nie ma co już zmieniać, bo jestem pewien, że gdyby pojęcie finisher wróciło do dawnej świetności, większość lajków by zrezygnowała z oglądania, bo skoro teraz finisher kojarzy się z osłabieniem rywala, to po co oglądać jedno takie osłabienie w walce? Teraz już za późno na zmiany. Tyle ode mnie jak na razie.

http://www.lastfm.pl/user/milkSHAKE619

"Bez sensu i celu, podziały i nienawiść. Komercja, moda, pieniądze i zawiść"

5077314944c546db6bd6cc.jpg


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Ja tylko nie rozumiem co im to daje że nie ma krwi ?;/ kiedyś była dzieci też oglądały i było ok....
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  365
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2008
  • Status:  Offline

Kiedyś dzieci były mądrzejsze i nie łamały sobie nawzajem nóg z wytłumaczeniem, że widzieli tak w telewizji i nic się nie stało.

  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja tylko nie rozumiem co im to daje że nie ma krwi ?;/

 

Starzy nie będą się pultać, będą zabierać dzieciarnie na PPVs i chętniej kupować im wrestlingowy merchandise. To przecież logiczne.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  130
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2008
  • Status:  Offline

Wracając do tematu TNA. Wszyscy narzekają że na Impactach jast mało walk , że przegadane itd, itp. No i właśnie do tego służą tygodniówki , do podbudowy feudu i storilinów. Na litotoś boską czy to w WWE czy TNa co miesiąc mamy PPV. 3 godziny walk z małymi przerwami bez gadek szmatek. I Właśnie to mi sie podoba, w TNA mało walk na Impactach i podbudowa angli pod PPV. Co z tego że w WWE jest dużo wrestlingu , skoro potem na danym PPV mamy walki albo wyjęte z dupy , albo takie którymi już rzygamy bo widzimy tych samych wrestlerów walczących co tydzień. Prosty przykład: wszyscy od dłuższego czasu narzekają że na PPV w WWE widzimy w kółko te saame main eventy z tymi samymi wrestlerami. Prosty przykład HHH vs Orton , no kurwa trudno nie ukryc znudzenia ich walką na The Bash skoro tydzień wcześniej widzieliśmy ich walke na RAW , jescze wcześnie na Backlash a co tydzień napierdalających sie na RAW, z małymi przerwami na " rehabilitacie" Huntera po kopniakach w głowe, potem Batista i tak w kółko( to tylko jeden przykład) , no naprawde trudno nie byc znudzonym. Impacty może są przegadane ale przynajmniej z niecierpliwością czekam na walkę danych wrestlerów dopiero na PPV. Żeby nie było że jestem jakimś zagorzałym fanem TNA , bo przygodę z tą federacią zaczełem od niedawana a na WWE się wychowałem i oglądac będe zawsze. Jedak coraz bardziej wkurwia mnie podejście do fanów Vinca( 4 kids i ciągle to samo) , a coraz bardziej odpowiada mi styl Dixie Carter( dla doroślejszego odbiorcy wrestlingu).
Ten kto nie ma nic do stracenia zawsze wygrywa

79793472149ff39c031e5d.jpg


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Cerebral Asasin, zgadzam się z Tobą i dodam jeszcze coś. Niektórzy narzekają że w main eventach ppv są walki z udziałem 3, 4, 5 i (żadziej) więcej wrestlerów, że woleliby mieć zwykłe 1on1. Wg mnie całkowicie nie ma na co narzekać. PPV mamy co miesiąc i nawet samymi gadanymi Impactami nie da się całkowici doprowadzić dobrego feudu. Za to jak dani wrestlerzy skłucą się, potem spotkają na fatal 4 wayu, jeszcze bardziej nie niepolubią i mają dodatkowy miesiąc na budowanie napięcia przed bezpośrednią walką (doskonały przykład Angle vs Sting).

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"


  • Posty:  931
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja chciałbym dodać jeszcze 4 zmianę, której dokonałbym, a mianowicie wypier****nie 3-minutowych headlocków i tym podobnych akcji, które spowalniają walkę

6427638215a28716991f4b.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
    • MattDevitto
      1. Syf z walizą (pozdro @ CzaQ )... 2. Naomi z walizą... 3. Becky z kolejnym pasem... HHH: PS: Oczywiście gali nie oglądałem, tylko wyniki, ale teraz widzę, że na walizce jest już nawet miejsce na sponsora
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT A Love Letter from Me 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinagawa Prince Hotel Club eX Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Kaczy316
      Money In The Bank czas zacząć! Jedynie 4 walki w karcie, ale wypowiadałem się już o całym show w predykcjach, więc zaczynamy!   1.Alexa Bliss vs Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Giulia vs Naomi vs Stephanie Vaquer, Women's Money In The Bank Ladder Match W sumie liczyłem na męski Ladder Match jako opener, ale ten jest jeszcze lepszy, niemniej jednak szansę na cash in w ME trochę spadają przez to, ale to walka, która moim zdaniem skradnie show to albo Becky vs Lyra, kobiety dzisiaj górą! Liczę na Perez! Świetna walka i wyszło lepiej niż chciałem nawet jeśli chodzi o zwyciężczynie oj tak Naomi to genialny i najlepszy dla mnie wybór był, myślałem, że pójdą bardziej w Perez albo Stephanie, a ostatecznie Naomi i genialnie, zasłużyła za ostatnie miesiące i jest genialnym heelem, bardzo dużo spotów, fajny Springboard Moonsault na drabinę od Perez, Devil's Kiss na drabinie od Stephanie wyglądało maśniutko, podwójne Code Red na drabinach genialne potem Sister Abigail DDT i Riptide od Ripley i Alexy, a drabina to botcher, ja bym zwolnił, nie chciała się złożyć przy akcji kiedy Ripley leżała w środku, a Giulia i Perez próbowały ją złożyć, żeby zaatakować Ripley, ogólnie fajna współpraca Giulii i Roxanne i fajnie wyglądała Ripley przykryta drabinami i to chyba był Pat z tekstem "UNDERTAKER GIVES UP FROM THE LADDERS!" Dobre dobre, mega dobra walka, świetna zwyciężczyni, a to może oznaczać jedno, Knight albo ma dzisiaj mega duże szansę albo Rollins wygrywa....czyli w sumie nic się nie zmieniło w kwestii męskiego ladder matchu xD, ale dobrze, że Naomi wygrała, mega mnie to ucieszyło, około 25-26 minut genialnego pojedynku.   2.Dominik Mysterio vs Octagon Jr., Intercontinental Championship Singles Match No ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek, Dom raczej tytułu nie straci, ale walka może być przyjemna.....serio? 5-6 minut? Mniej niż na tygodniówce? Ja wiem, że fajnie pokazać zawodników innej federacji i promowanie Meksyku i tak dalej, ale kurde dalibyście więcej czasu niż 5-6 minut i to na PLE, taki pojedynek to na tygodniówkę, a nie na Money In The Bank no i mamy minusa, ale dobrze, że Dom obronił, chociaż to było pewne, ale walka nie dość, że dodana na ostatnią chwilę to krótka, totalnie nic nie wniosła no ja bym już wolał dać te kilka minut innej walce.   3.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman. Długa stypulacja, ale pasuję do tego pojedynku, nie wiem czy skradną show, bo kobiecy ladder match był świetny, ale nie wątpię w Becky i Lyrę, na pewno dadzą niesamowity pojedynek i liczę na Ciebie Lyra! Panie od początku się na siebie rzuciły oj czuć nienawiść! No i mamy to Becky jednak wygrała, pewnie żeby przedłużyć feud, szczególnie, że wygrała w podobny sposób co Lyra na Backlash, także na Evolution dostaniemy ostateczne starcie tej dwójki i bardzo dobrze, bo nie mam dość, ta walka była genialna i trylogia tutaj siedzi mocno, czy ja się cofnąłem do NXT 2k15? Tak się  czułem przy tej walce, świetny pojedynek tak samo dobry jak ten z Backlash, a może i lepszy, niesamowite około 16 minutowe starcie, mega dużo emocji, Panie odnalazły idealne tempo dla siebie nie za szybkie nie za wolne, oj niesamowity pojedynek czekam na ich ostateczne starcie, może jakiś Iron Woman Match? Pasowałaby ta stypka do tej rywalizacji, a po walce Lyra musiała zrobić dokładnie to czego oczekiwała od niej stypulacja ustalona wcześniej, a nawet więcej, bo jeszcze atak po walce i nie było to heelowe, a zrozumiałe, rywalizacja trwa a najlepsze! Nie wiem czy nie była to lepsza walka od openeru mimo wszystko, ciężko ocenić.   4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Kolejny pojedynek, walka może wyjść bardzo dobrze i pytanie jak ostatecznie zostanie to rozwiązane, kto wygra i czy zobaczymy dzisiaj cash in? We Will See LET'S GO KNIGHT! Piękny początek z osobami, które zaatakowały Rollinsa, bo na SD zostały zaatakowane przez niego samego i jego stajnie, ładne chanty "We Want Gable!" Też bym go chciał xD. Świetna około 33,5 minutowa walka ile tutaj było story tellingu ile przyjemnych akcji spotów i wrestlingu ogólnie, kurde kolejny Money In The Bank Ladder Match, który był naprawdę świetny do oglądania, Mexican Destroyer na drabinę to jest coś co zapamiętam na długo, odwrócenie się Jacoba od Solo w końcu, pojawili się Bron i Bronson, jedyne co to brakowało mi tutaj Romualda lub Punka, ale w zeszłym roku Punk też przeszkodził Drew dopiero podczas cash inu, więc zobaczymy jak to będzie w tym roku, walka oddała niesamowicie, na razie wszystkie walki poza tą o tytuł IC dodaną z niczego to są świetne i bardzo wyrównane poziomem, naprawdę ciężko ocenić najlepszą, a wygrana Rollinsa no cóż, jedyny sensowny zwycięzca tak naprawdę, ale to oznacza, że możemy zobaczyć cash in już dzisiaj bądź na Raw po walce Jeya z Guntherem, ale zobaczymy, ja się na razie dobrze bawię.   Turnieje KOTR i QOTR rozpoczną się na Raw, powróci Nikki Bella, Jey vs Gunther o WHC, może być dobrze.   5.Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul, Tag Team Match No i w sumie dostajemy ME, jeśli nic kluczowego tu się nie wydarzy to uważam, że gale powinien zamykać męski ladder match, ale nie zdziwi mnie jeśli dostajemy to w ME tylko dlatego, bo Cena i Cody. Dobra Panowie się rozkręcili w okolicach 14 minuty, można oglądać xD. CO JEST XDDDDD 24 Minuty walki, której pierwsze 14 minut dla mnie do kosza, ale ostatnie 10 minut przyjemne, fajny chaos i na koniec powrót Trutha WTF xDDD Fajnie to wyszło naprawdę fajnie, spodziewałem się jakiegoś main eventera, a dostajemy R-Trutha xDDD Ale no nie powiem zaskoczyli mega i dobrze to wyszło oj dobrze i ostatecznie Rhodes i Jey to wygrywają no chociaż jeden typ mi dobrze wleciał xD, połowa walki do skipa trochę mniejsza połowa oglądalna, fajny spot z Truthem no ogólnie wyszło w porządku, myślałem, że będzie gorzej, ale brak cash inu niestety, szkoda, ale spodziewałem się, że mogą tego nie zrobić.   Match Of The Night: 4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Plusy: Women's Money In The Bank Ladder Match i najlepsza możliwa zwyciężczyni na ten okres Lyra vs Becky II i kontynuacja rywalizacji! Men's Money In The Bank Ladder Match Main event i odwet Trutha na Cenie   Minusy: Walka o tytuł Interkontynentalny   Podsumowanie: Ogólnie gala pod względem walk naprawdę przyjemna, a chyba tego głównie oczekuję się od gal PLE prawda? Pod względem story też rozwiązania dla mnie były sensowne, powiem tak, każda walka, która była normalnie zapowiedziana to wyszła nawet powyżej moich oczekiwań, jedynie starcie o tytuł IC było po prostu totalnym zapychaczem co było czuć mocno, dodane na ostatnią chwilę, ale reszta gali no muszę przyznać ja jestem usatysfakcjonowany i czekam na to jak będzie to wszystko wyglądało z Sethem i Naomi, czy walizki zostaną szybko wykorzystane, czy Pan i Pani Money In The Bank jednak postanowią nas trzymać w niepewności? No ogólnie jest ciekawie mimo wszystko i Truth vs Cena na NoC pewnie o tytuł tym razem.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Ledwo Legalne V Data: 07.06.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Minska 65 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...