Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Gdybyś mógł dokonać 3 zmian....


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

No właśnie , Gdybyś mógł dokonać 3 dowolnych zmian w wwe co byś zmienił aby ta federacja była lepsza :)

 

Ja bym zmienił :

 

- zrezygnował z wwe for kids ( więcej krwi , walki hardcore nie tylko z użyciem 1 krzesełka itp ) , więcej ryzykownych ciosów

 

- Wypromować młodszych zawodników a odsunąć od pasów cene , batiste , triple h )

 

- zlikwidować ecw a zawodników rozdzielić między raw i smackdown (tych co zostali a jest ich niewielu :P )

 

Teraz wasza kolej :) mam nadzieję że nie było takiego tematu jeszcze :D

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif

  • Odpowiedzi 133
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Tomos

    5

  • -Raven-

    4

  • Euz

    4

  • Krotos

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  174
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.04.2008
  • Status:  Offline

- zrezygnował z wwe for kids ( więcej krwi , walki hardcore nie tylko z użyciem 1 krzesełka itp ) , więcej ryzykownych ciosów

 

Nie wiem czy to byłby dobry pomysł, wwe straciło by bardzo dużo fanów, dużej ilości osób nie tylko zależy na hardcor'rze, ale też na klasyce inaczej, nie było by 73tyś fanów na wrestlemani 25, większości zależało na walce po między HBK a Takerem, przynajmniej tak myślę, ale spoko to twoje zdanie, szanuje je :)

 

- zlikwidować ecw a zawodników rozdzielić między raw i smackdown (tych co zostali a jest ich niewielu :P )

 

Dlaczego?

 

Ok, przejdźmy do mich zmian, chociaż mi się wydaje, że kiedyś był już taki temat, ale nie przejmuj się ja zawsze mam takie "fazy" :D

 

1: Zrobił bym kolejna gale, taka jak sperstar gdzie były by same walki hardcorowe, ale żeby nie miało to wspólnego z raw, smackdown i ecw, byłby to taki specjalny program. Zapewne wiele osób by zainteresowało się wwe.

 

2: Bardziej ekscytująco feudy, bo to co widzimy w wwe to moim zdaniem w większości jest... no, nie chce się wyrażać. Bardziej by to zachęciło do oglądania, bo nie którzy jak oglądają wwe i nadchodzi czas gdzie jest kolej na gadanie(chociaż zazwyczaj jest na początku), to mówi "cholerne gadanie, nie na wiedzę tego, po czym przełącza kanał na inny i po pewnym czasie wraca na wwe tylko po to, aby obejrzeć walki, chodzi mi to o więcej humoru, ale nie takiego typowo amerykańskiego, logicznego też :D

 

3: Robić więcej konkursów. Chodzi mi o konkursy typu wygrania pieniędzy bajerów wwe i innych, za płatnym sms. Na pewno wiele osób by na takie coś od razu poleciało i "moje" wwe miało by więcej pieniążków, które bym wydał na kolejne wydatki, ale miało być tylko trzy to trzy.


  • Posty:  166
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2009
  • Status:  Offline

1. Stopniowa rezygnacja z WWE 4 kids. Napisałem stopniowa, i wcale nie taka która wprowadzała sam hardcore, ale klasyk, old-school.

2. Oczywiście odświeżenie rosteru ;)

3. Przywrócenie dywizji cruiserweight na ECW, i odbanowanie dla cruiserów wielu ciosów.


  • Posty:  215
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.07.2008
  • Status:  Offline

1. Przywróciłbym Kizarny'ego do WWE

2. Wykupiłbym TNA, CZW oraz dołączyłbymbym FCW do WWE i zrobiłbym jedną wielką federację (SD!, RAW było by odpowiedzialne za to co teraz, ECW by było podzielone na dwie grupy. Jedna to ECW Originals czyli legendy dawnego ECW a druga to gorsi wrestlerzy dotego ECW pełniło by rolę jednego z hardkorowych brandów w WWE, TNA pełniło by rolę jednego z głównych brandów, CZW by było jednym z głównych hardkorowych brandów w WWE a FCW odgrywało rolę brandu dla nowych wrestlerów (coś a.la dzisiejsze ECW :P ))

3. Zrobibym więcej pasów. Przywróciłbym WWE HardCore titlte, zrobiłbym SmackDown! tittle RAW tittle, wszystkie pasy z TNA by były, przywróciłbym dawne pasy ECW, byłyby wszystkie pasy CZW oraz w FCW bym zrobił pasy w FCW (chyba, że już są bo mnie FCW nie pociąga :P chyba, że walki Kizarny'ego :P )

13548174524e5e36f3310a3.jpg


  • Posty:  932
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Zlikwidowałbym WWE 4 Kids (wiem, że sam jestem "kidem" ale o wrestlingu trochę wiem :P), a głównie to przywróciłbym bardziej niebezpieczne ruchy, np. Pepsi Plunge

2. Nie dawałbym pasów Cenie, Batiście, HHH i innym przepushowanym drewniakom.

3. Przywróciłbym znaczenie dywizjom Cruiserweightów i Tag-Teamów. (pas cruiserweight i większe znaczenie unified TT, albo "odunifikowanie" ich :P)

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  442
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.06.2008
  • Status:  Offline

No cóż też się skuszę i przedstawię swoje propozycję ;)

1. Odstawiłbym wrestlerów takich jak: Orton, Cena, HHH, Batista do kręcenia się wokół pasa IC i US a zaczął bym pushować nowe gwiazdy. No może czasem dałbym pas weteranom takim jak: HBK, Undertaker...

2. Od banowałbym większość ciosów, bo to co teraz jest to ło mój Boże.

3. No i oczywiście wprowadzałbym trochę hardcoru do matchy, po czym ponowne wprowadzenie pasa Hardcore. Mi się tam podobały motywy z walką wśród publiczności.

 

2. Wykupiłbym TNA, CZW oraz dołączyłbymbym FCW do WWE i zrobiłbym jedną wielką federację (SD!, RAW było by odpowiedzialne za to co teraz, ECW by było podzielone na dwie grupy. Jedna to ECW Originals czyli legendy dawnego ECW a druga to gorsi wrestlerzy do tego ECW pełniło by rolę jednego z hardkorowych brandów w WWE, TNA pełniło by rolę jednego z głównych brandów, CZW by było jednym z głównych hardkorowych brandów w WWE a FCW odgrywało rolę brandu dla nowych wrestlerów (coś a.la dzisiejsze ECW :P ))

O w mordę, takie coś to na pewno jest nie realne. No ale w końcu wszystko raczej kto napisał do tej pory jest nie realne na tą chwilę.

Bender: "Go Bender go Bender go Bender!"

...::: "Bite my shiny metal ass!" :::...

...::: http://www.ddwwrestling.pl/ :::...

109617953449e4d49ae3d10.jpg


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

- zrezygnował z wwe for kids ( więcej krwi , walki hardcore nie tylko z użyciem 1 krzesełka itp ) , więcej ryzykownych ciosów

 

No to wtedy WWE zaliczyć by mogło spektakularny upadek , bo to przez dzieci ten biznes się tak znakomicie kręci ... Założę się , że gdybyś był na miejscu Vince'a i przekalkulowałbyś wszystko , doszedłbyś do wniosku , że to na dzieciach najwięcej zarobisz :P

 

A co ja bym zmienił ? Pofantazjujmy trochę :) Po pierwsze reaktywowałbym dywizję cruisweight poprzez przywrócenie pasa cruisweight champion . W WWE taka dywizja już kilka lat temu niestety przestała istnieć , a nie ukrywam , że to właśnie cruisweighterów i high flying w ich wykonaniu zawsze najchętniej mi się oglądało ... Wiem , że jest to nierealne , bo kto dzisiaj pasjonowałby się walkami Noble'a czy Yang'a ? Gdybym mógł , to z chęcią też wyrzuciłbym wszystkie beztalencia typu Cena , Batista czy Kozlov i zacząłbym bardziej pushować młodych wrestlerów . Po trzecie , odbanowałbym zakazane ciosy i zatrudniłbym chłopaków z rozwojówki do głównych rosterów :)

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  215
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.07.2008
  • Status:  Offline

Dodam jeszcze czwartą rzecz bardzo ważną ;]

Zrobiłbym jakiś storyline, że Kane powraca do maski z 2002-2003 i mści się na wszystkich, którzy doprowadzili do tego, że w 2003 roku ją zdjął ;]

13548174524e5e36f3310a3.jpg


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Dodam jeszcze czwartą rzecz bardzo ważną ;]

Zrobiłbym jakiś storyline, że Kane powraca do maski z 2002-2003 i mści się na wszystkich, którzy doprowadzili do tego, że w 2003 roku ją zdjął ;]

 

świetny pomysł :) kane bez maski to nie to samo co kiedyś :P I jeszcze ściągnąc Micka Foleya z tna i neich walczy jako mankind :P i bedzie hellem :P

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Wykupiłbym TNA, CZW

I tym samym, zniszczył na zawsze ultraviolent amerykański :)

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

czas na moje trzy grosze:

 

1. Zrezygnowałbym z cotygodniowego upychania wszystkich main eventerów na gali. feudy mozna rozwijac zupelnie inaczej niz mamy to przedstawione w tym momencie. Ostatni swiezy przyklad to feud REy - Jericho, czy Big Show - Cena, gdzie pary te spotykaly sie ze soba niemal co tydzien. Coz w takim razie zmienia walka, ktora powinna byc finalowa, na wiekszej gali? Nic. Dawniej na potyczke HHH z Ortonem czekalo by sie z miesiąc, a teraz ma sie takową co tydzień.

 

2. Gdzies juz taka propozycja padła - przywróciłbym Kane'a do statusu Main Eventera, a nie Main Jobbera jak to ma miejsce teraz ( jednorazowe spektakularne zwyciestwa nad IC Championem Reyem nie zmieniaja postaci rzeczy), byc moze z Maską.

 

3. Silny midcard ma sie dobrze, mimo odejscia Kennedyego ( MVP, Morrison, niedlugo Dolph Ziggler), plus wschodzący tag team Hartów, powoduje ze nie czulbym potrzeby wypushowania az tak wielu nowych twarzy. Natomiast odczuwam brak silnego gimmicku z pogranicza realizmu, typu: Papa Shango, Mastermind, oraz starego dobrego gimmicku: złego menadzera, cos a'la Dibiasie, Cornette, etc.

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  215
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.07.2008
  • Status:  Offline

Wykupiłbym TNA, CZW

I tym samym, zniszczył na zawsze ultraviolent amerykański :)

Ale ja bym większego hardkora ogólnie w WWE zrobił i precz z WWE for Kids ;] Niech się przyzwyczają do Cage of Death w WWE

13548174524e5e36f3310a3.jpg


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.03.2009
  • Status:  Offline

Wykupiłbym TNA, CZW

I tym samym, zniszczył na zawsze ultraviolent amerykański :)

Ale ja bym większego hardkora ogólnie w WWE zrobił i precz z WWE for Kids ;] Niech się przyzwyczają do Cage of Death w WWE

 

 

I po co dołączać do syfowatego WWE tak świetną federacje jaką jest CZW ? Hardcore w WWE... to już dawno przeminęło i nie wróci, bądzmy realistami.


  • Posty:  971
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2008
  • Status:  Offline

1.Powrót pasów : Cruiserweight, Hardcore

2.Odbanowanie wielu akcji zawodnikom takim jak np. CM czy Evan które wykonywali w ROH

3.wywalenie Batisty,Ceny i HHH do midcardu :twisted:


  • Posty:  159
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2007
  • Status:  Offline

No Ceny,Animala,HHH, nie wywalisz bo to po 1 nie opłacalne jest.

1.Napewno tak jak w pierwszym poście rezygnacja z WWE for kids... już dla mnie nie musi być żeby był taki wielki hardcore ale jak widze steel cage bez krwi czy coś to aż mną nosi...

2.Promować młodszych utalentowanych zawodników dawać im title shoty itp.

33.Hmmm może robić tak jak z Ceną ? Chodzi mi oto że w tym i ubiegłym roku Cena jest znośny miał 2 razy pas ale nie trzymał go tak jak w 06 i 07.I w tym roku nie mam nic do niego więc może tak robić z innymi gwiazdami większego pokroju typu Triple H??

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event Tapings Data: 13.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Event Lokalizacja: Lexington, Kentucky, USA Arena: Rupp Arena Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1347 Data: 13.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Lexington, Kentucky, USA Arena: Rupp Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Night of Champions 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Jeszcze przed SmackDown ringowy debiut dla WWE zaliczył… Hikuleo. Co warto podkreślić, właśnie pod tym ringname’em. Pokonał Kita Wilsona, a walka została nagrana w ramach Main Event. John Cena nie miał dziś łatwego życia. Dwukrotnie doszło do bójki mistrza WWE z Ronem Killingsem. Najpierw Ron zaatakował Johna, gdy skonfrontował się z Codym Rhodesem, Randym Ortonem i LA Knightem, a potem, gdy Cena miał potyczkę słowną z CM Punkiem. W efekcie za tydzień dojdzie do rewanżu Killingsa z Ceną na SmackDown. Tego wieczora miały miejsce po dwie walki w ramach pierwszej rundy King Of The Ring 2025 i Queen Of The Ring 2025. U mężczyzn Randy Orton pokonał Aleistera Blacka, Carmelo Hayesa i LA Knighta. Z kolei Cody Rhodes wyszedł zwycięsko ze starcia z Andrade, Damianem Priestem i Shinsuke Nakamurą. Natomiast u kobiet awansowała Jade Cargill po wygranej nad Michin, Nią Jax i Piper Niven. Później Alexa Bliss triumfowała w pojedynku z Albą Fyre, Candice LeRae oraz Charlotte Flair. Skrót gali:
    • Bastian
      Cena za tydzień walczy na tygodniówce z R-Truthem Ronem Killingsem, niedawno wygrał brawl... Cuda, cuda ogłaszają!  Tyle było narzekania, że Jasiu obija się na tej swojej pożegnalnej trasie, a na tym SD był w obrazku chyba z godzinę  Ostatni run już na półmetku, a generalnie jest dość biednie. 5 starów od 48-letniego Ceny się nie spodziewałem, ale liczyłem chociaż, że jako heel będzie smacznie gotować na majku, a od kilku tygodni Jaś tylko stoi, robi głupie miny i słucha, tak jak Punka na tej gali. Napisałbym wręcz, że John Cena wykręcił najbardziej rozczarowujący powrót roku w WWE, ale są z nami jeszcze Charlotte Flair i Alexa Bliss  Szczególnie córka Rica mocno zawodzi. Zaczęło się od niezbyt dobrze odebranego przez fanów zwycięstwa w Royal Rumble, potem na szczęście jobbnęła Tiffany na WM41. Teraz nie ma na nią pomysłu, na Bliss zresztą też, więc prawdopodobnie obie panie zmierzą się ze sobą na Evolution. Czy Tiffy Time z pasem mistrzowskim może dobiec końca? To raz. Czy możemy odsunąć Stratton od Jax? To dwa. Za długo to trwa, tu powinien wjechać prokurator z zakazem zbliżania się.   Żeby nie było, że tylko narzekam, poziom walk eliminacyjnych KOTR nie schodzi poniżej solidności. Z koroną mam ten problem, że potencjalny zwycięzca musi do niej pasować. Taki Zayn czy Orton u mężczyzn nie pasują za cholerę, ale taka Jade Cargill u kobiet jak najbardziej.  Uroczy był w ME moment, kiedy Cody Rhodes wyciągnął stół z logiem SlimJim. Poczciwi Amerykanie na trybunach liczyli, że "American Nightmare" robi to dla nich, bo przecież przy każdej walce krzyczą "we want tables". Tymczasem Cody - jak przystało na wzorową twarz korporacji - zrobił lokowanie produktu, samemu lądując na SlimJim Table  
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...