Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Wiarygodny Push


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  46
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2008
  • Status:  Offline

Co do tematu, dla mnie Goldberg może nie był genialny w ringu, ale po prostu robił dobrze to co umiał. Pamiętam, że oglądając jako mark jego walki, to aż czułem tego speara. Pokażcie mi w dzisiejszym WWE kogoś kto wykonuje go lepiej(pff albo co najwyżej dobrze!). Co do Kozlova, przecież ten facet, moim zdaniem nawet nie umie wyczyścić ringu(RR09), nie widziałem jeszcze "dobrej" walki w jego wykonaniu(1vs1)Tyle co do porównania obu tych panów.

edit bo poje... mi sie tematy xD

20032177924871c71b3f2e9.jpg

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Andrew

    5

  • RR

    3

  • Bonkol

    2

  • bling71

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  971
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2008
  • Status:  Offline

jak patrze na speara Edga to aż mi się na ustach ciśnie "BILL WRACAJ!".

I tak jak Dziejo uważam, że porównywanie Goldberga do Kozlova (czy odwrotnie) jest totalnie bez sensu bo to

Goldberg(siła,odpowiednie umiejętności,widowiskowość,spear)

vs

Kozlov(siła,HANDbutt, i chyba nic nie pominąłem)


  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2008
  • Status:  Offline

@UP

Jeżeli nie chcesz porównywać Kozlova do Goldberga to po jaką cholerę porównujesz spear Edge'a ze spear'em Goldberga? Już bardziej porównanie tego czegoś co robi Baptista ponieważ oby dwoje to Power wrestlerzy, a Batista kaleczy spear chyba najbardziej a jego wygląd pasuje do Goldberga... imo spear Edge jest o niebo lepszy niz np Batisty czy Big Show'a...

 

 

@Topic

Jeżeli chodzi o Miza to naprawdę się po prawił, nie chodzi mi tylko o sam push ale jego umiejętności, moim zdaniem potrafi wytworzyć większy heat niz Morrison, wiec dla niego to jakiś +. Ja czekam tylko na dobrą okazje gdzie mógłby rozpaść się ten Tag i oboje wrestlerów trafili w odpowiednie miejsca tj. upmidcard dla Morrison'a i midcard dla Miza, na pewno żaden z nich [racze[ nie zostanie typowym Main Eventerem, a szkoda... (Chociaż czytałem kiedyś, gdzieś że oni JUŻ są Main Eventerami oO - głupota?!) Pracują bardzo ciężko... występy prawie na 3 showach w TV + house show'y. Zapracował sobie The Miz na to co ma jak najbardziej.

Time to retire - i will join TNA.

  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bill nigdy nie zrobił dobrej walki, ba nawet średniej nie był w stanie bo prostu jest drewnem które miało przyklejoną w WCW łatkę niezniszczalnego.

 

Nie znoszę Goldberga, ale nie przesadzajmy, że nie miał ani jednej dobrej walki. Jego walka z Chrisem Jericho (po przejściu The Billa do McMachonlandii) była na prawdę niezła. Może z resztą dlatego, że Jericho poprowadził ją od początku do końca a Goldie występował tu w nietypowej dla siebie roli i (o, matko!!!) sprzedawał akcje Chrisa!:))) Nie ma też co porównywać Goldberga do Kozlova, bo dla mnie Koziołek ze swoim moveset'em jest nijaki (jego moves'y są takie na maksa siermiężne), a Goldberg - chociaż nigdy wielkim wrestlerem nie był i jego akcje można policzyć na palcach jednej ręki roztrzepanego stolarza:) - swój mały asortyment moves'ów miał jednak opanowany do perfekcji i na prawdę solidnie go wykonywał (vide najlepszy Spear w biznesie).

 

I widzisz do czego mnie zmusiłeś Andrew 199? Do stanięcia w obronie Golberga (uwierzyłbyś Six?)... Cholera, jak mogłeś mi to zrobić??!! :twisted:

 

Od Billa było setki słabszych wrestlerów. Każdy go jednak jedzie za technikę i ring skillsy. Założę się, że gdyby nie miał takiego zajebistego winning streaka to 90% jego antyfanów by była innego zdania. Ultimate Warrior i 3/4 rosteru końca lat 80, było o wiele gorszymi wrestlerami, jednak im nikt tego nie wypomina.

 

Euz - ale właśnie o to chodzi. Nikt nie mówi, że The Bill to najgorszy wrestler w historii, ale większość fanów po prostu wkurwia ten mega nieadekwatny push Goldberga w stosunku do jego umiejętności. To tak jak z Ceną - jeśli byłby w uper midcardzie i częściej jobbował to byłby spokojnie do zaakceptowania i większość by się go nie czepiała.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 646
  • Reputacja:   9
  • Dołączył:  11.11.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Raven-, z tym , że to się wydaje całkowicie naturalne. W końcu od kogoś będącego półkę wyżej automatycznie więcej się wymaga. Nie możemy od sprzątaczki na korytarzu szkolnym wymagać więcej niż u dyrekcji szkoły. Gdyby jednak wyszło to tak , że nie jedna pani woźna umiałaby sprawniej zarządzać administracją szkoły niż nie jeden dyrektor ....to pucz , bunt i zamach stanu nie uniknione ;)

 

Podpisuje sie pod tym obiema łapami i dorzuce jeszcze stopę. Cena gdyby pozostał w midcardzie byłby teoretycznie czysty. Jednak od taaaakiego (tych "a" powinno być wiecej) wymaga się adekwatnych umiejętności - i tu niestety 4 ruchy plus finisher nie stykają.

I proszę tu zagorzałów obrońców - fanów Ceny o unikanie komentarzy typu "Nie znasz się , bo Cena wcale nie ma 4 ciosów !! On ma ich 8 -ostatnio liczyłem" !! ....to dobija -.- czytającego i troche świadczy o poziomie komentującego.

915802072594e34bce782c.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Niestety dalej muszę brnąć w ten shit. Goldberg nigdy sam nie sklecił dobrej walki ( nie wykazywał się żadną inwencją ) był takim wiecznym rookie, który tak jak małe dziecko musiał być prowadzony za rękę. Nie rozwijał się wogóle, całkowita stagnacja ( można zgonić na gimmick-he he ) , akcje których nauczyli go w Power Plant ( aż cztery!! ) były przez niego sprzedawane pięknie ,ale żeby nazywać go main eventerem i powiedzieć że nie był zły, brakuje go - trzeba mieć tupet !

Chłop spędził w biznesie kilka lat i niczego się nie nauczył, na ringu stoczył ok. 300 walk a te które są godne uwagi można policzyć na palcach jednej ręki i trzeba podkreślać że był dobrze poprowadzony tj. jak cielę na rzeź (Warrior prowadzić walkę potrafił!!).

Np. taki Eddie Guerrero - liczne kontuzje oraz to że się skoksił przez co stracił swoje high flayer'stwo zmusiło go do rozwijania się w innym kierunku i pięknie mu to wychodziło. Natomiast Pan Bill bazował przez całą swoją karierę bazował na spearze, micie oraz straeku i nie potrafił się dostosować do zmieniających się gustów fanów tych bardziej wymagających oczywiście.

A propo speara jak komuś tęskno - piękna alternatywa jest w TNA ''Gore'' by Rhino. MegaPush dla Goldberga to megasyf.


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Np. taki Eddie Guerrero - liczne kontuzje oraz to że się skoksił przez co stracił swoje high flayer'stwo zmusiło go do rozwijania się w innym kierunku i pięknie mu to wychodziło. Natomiast Pan Bill bazował przez całą swoją karierę bazował na spearze, micie oraz straeku i nie potrafił się dostosować do zmieniających się gustów fanów tych bardziej wymagających oczywiście.

 

Nie no, bez przesady! Stawiać Ediego obok Goldberga, to jakby stwierdzić, że nawet Kurt Angle dawał bardziej radę niż Ultimate Warrior :lol:

 

A propo speara jak komuś tęskno - piękna alternatywa jest w TNA ''Gore'' by Rhino.

 

Obecnie Rhino wykonuje bardzo słabo Gore'a. W porównaniu do tego jak wykonywał swój finisher w ECW (rozdzierał nim ludzi na pół) - Rhine'a Gore made in TNA ssa na całej lini. To już Jimmy Jacobs wykonuje Speara w RoH o wiele bardziej przyjemnie dla oka, pomimo, że koleś nie należy do olbrzymów.

 

MegaPush dla Goldberga to megasyf

 

A z tym znowu ciężko się nie zgodzić :D

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

O Raven , Reven... Znowu się nie zrozumieliśmy w żaden sposób nie staram stawiać Goldiego obok Eddiego.

Chciałem tylko dać przykład zawodnika który to przez całą karierę zdobywał nowe skille i w przeciwieństwie do Goldberga rozwijał i Ja sobie to bardzo cenię. Takich ludzi jak min. Eddie, Jushin Liger, Pillman czy O.Hart trzeba szukać ze świeczką i oni kiedyś powinni mieć należyty push.

Goldberg i jego stagnacja w tym co robił porażała mnie, ale co prawda jest jeszcze gorszy gatunek czyli ci co cofają się w rozwoju np. Balista ,Cena którzy to na początku kariery pokazali się z dobrej strony ,weszli na szczyt i odcinają kwitki od poprzednich dokonań.

Co do ''gore'' (faktycznie Jacobs wciąga go nosem )ale myślałem o alternatywie dla tych co narzekają na poziom spearujących w WWE ( i tak wygląda konkretnie przy wypocinach Copelanda i Bautisty ), sądzę że to nie wina Rhina że robi mniej stiffowego i słabszego speara ,tutaj bookerzy starają się żeby nie pozabijał im main eventowych dziadków (gdyby wjechał gore z takim impetem jak w ECW to nikt ze starszych panów nie postawił by już nogi na heksagonie ).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
    • MattDevitto
      1. Syf z walizą (pozdro @ CzaQ )... 2. Naomi z walizą... 3. Becky z kolejnym pasem... HHH: PS: Oczywiście gali nie oglądałem, tylko wyniki, ale teraz widzę, że na walizce jest już nawet miejsce na sponsora
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT A Love Letter from Me 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinagawa Prince Hotel Club eX Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Kaczy316
      Money In The Bank czas zacząć! Jedynie 4 walki w karcie, ale wypowiadałem się już o całym show w predykcjach, więc zaczynamy!   1.Alexa Bliss vs Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Giulia vs Naomi vs Stephanie Vaquer, Women's Money In The Bank Ladder Match W sumie liczyłem na męski Ladder Match jako opener, ale ten jest jeszcze lepszy, niemniej jednak szansę na cash in w ME trochę spadają przez to, ale to walka, która moim zdaniem skradnie show to albo Becky vs Lyra, kobiety dzisiaj górą! Liczę na Perez! Świetna walka i wyszło lepiej niż chciałem nawet jeśli chodzi o zwyciężczynie oj tak Naomi to genialny i najlepszy dla mnie wybór był, myślałem, że pójdą bardziej w Perez albo Stephanie, a ostatecznie Naomi i genialnie, zasłużyła za ostatnie miesiące i jest genialnym heelem, bardzo dużo spotów, fajny Springboard Moonsault na drabinę od Perez, Devil's Kiss na drabinie od Stephanie wyglądało maśniutko, podwójne Code Red na drabinach genialne potem Sister Abigail DDT i Riptide od Ripley i Alexy, a drabina to botcher, ja bym zwolnił, nie chciała się złożyć przy akcji kiedy Ripley leżała w środku, a Giulia i Perez próbowały ją złożyć, żeby zaatakować Ripley, ogólnie fajna współpraca Giulii i Roxanne i fajnie wyglądała Ripley przykryta drabinami i to chyba był Pat z tekstem "UNDERTAKER GIVES UP FROM THE LADDERS!" Dobre dobre, mega dobra walka, świetna zwyciężczyni, a to może oznaczać jedno, Knight albo ma dzisiaj mega duże szansę albo Rollins wygrywa....czyli w sumie nic się nie zmieniło w kwestii męskiego ladder matchu xD, ale dobrze, że Naomi wygrała, mega mnie to ucieszyło, około 25-26 minut genialnego pojedynku.   2.Dominik Mysterio vs Octagon Jr., Intercontinental Championship Singles Match No ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek, Dom raczej tytułu nie straci, ale walka może być przyjemna.....serio? 5-6 minut? Mniej niż na tygodniówce? Ja wiem, że fajnie pokazać zawodników innej federacji i promowanie Meksyku i tak dalej, ale kurde dalibyście więcej czasu niż 5-6 minut i to na PLE, taki pojedynek to na tygodniówkę, a nie na Money In The Bank no i mamy minusa, ale dobrze, że Dom obronił, chociaż to było pewne, ale walka nie dość, że dodana na ostatnią chwilę to krótka, totalnie nic nie wniosła no ja bym już wolał dać te kilka minut innej walce.   3.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman. Długa stypulacja, ale pasuję do tego pojedynku, nie wiem czy skradną show, bo kobiecy ladder match był świetny, ale nie wątpię w Becky i Lyrę, na pewno dadzą niesamowity pojedynek i liczę na Ciebie Lyra! Panie od początku się na siebie rzuciły oj czuć nienawiść! No i mamy to Becky jednak wygrała, pewnie żeby przedłużyć feud, szczególnie, że wygrała w podobny sposób co Lyra na Backlash, także na Evolution dostaniemy ostateczne starcie tej dwójki i bardzo dobrze, bo nie mam dość, ta walka była genialna i trylogia tutaj siedzi mocno, czy ja się cofnąłem do NXT 2k15? Tak się  czułem przy tej walce, świetny pojedynek tak samo dobry jak ten z Backlash, a może i lepszy, niesamowite około 16 minutowe starcie, mega dużo emocji, Panie odnalazły idealne tempo dla siebie nie za szybkie nie za wolne, oj niesamowity pojedynek czekam na ich ostateczne starcie, może jakiś Iron Woman Match? Pasowałaby ta stypka do tej rywalizacji, a po walce Lyra musiała zrobić dokładnie to czego oczekiwała od niej stypulacja ustalona wcześniej, a nawet więcej, bo jeszcze atak po walce i nie było to heelowe, a zrozumiałe, rywalizacja trwa a najlepsze! Nie wiem czy nie była to lepsza walka od openeru mimo wszystko, ciężko ocenić.   4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Kolejny pojedynek, walka może wyjść bardzo dobrze i pytanie jak ostatecznie zostanie to rozwiązane, kto wygra i czy zobaczymy dzisiaj cash in? We Will See LET'S GO KNIGHT! Piękny początek z osobami, które zaatakowały Rollinsa, bo na SD zostały zaatakowane przez niego samego i jego stajnie, ładne chanty "We Want Gable!" Też bym go chciał xD. Świetna około 33,5 minutowa walka ile tutaj było story tellingu ile przyjemnych akcji spotów i wrestlingu ogólnie, kurde kolejny Money In The Bank Ladder Match, który był naprawdę świetny do oglądania, Mexican Destroyer na drabinę to jest coś co zapamiętam na długo, odwrócenie się Jacoba od Solo w końcu, pojawili się Bron i Bronson, jedyne co to brakowało mi tutaj Romualda lub Punka, ale w zeszłym roku Punk też przeszkodził Drew dopiero podczas cash inu, więc zobaczymy jak to będzie w tym roku, walka oddała niesamowicie, na razie wszystkie walki poza tą o tytuł IC dodaną z niczego to są świetne i bardzo wyrównane poziomem, naprawdę ciężko ocenić najlepszą, a wygrana Rollinsa no cóż, jedyny sensowny zwycięzca tak naprawdę, ale to oznacza, że możemy zobaczyć cash in już dzisiaj bądź na Raw po walce Jeya z Guntherem, ale zobaczymy, ja się na razie dobrze bawię.   Turnieje KOTR i QOTR rozpoczną się na Raw, powróci Nikki Bella, Jey vs Gunther o WHC, może być dobrze.   5.Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul, Tag Team Match No i w sumie dostajemy ME, jeśli nic kluczowego tu się nie wydarzy to uważam, że gale powinien zamykać męski ladder match, ale nie zdziwi mnie jeśli dostajemy to w ME tylko dlatego, bo Cena i Cody. Dobra Panowie się rozkręcili w okolicach 14 minuty, można oglądać xD. CO JEST XDDDDD 24 Minuty walki, której pierwsze 14 minut dla mnie do kosza, ale ostatnie 10 minut przyjemne, fajny chaos i na koniec powrót Trutha WTF xDDD Fajnie to wyszło naprawdę fajnie, spodziewałem się jakiegoś main eventera, a dostajemy R-Trutha xDDD Ale no nie powiem zaskoczyli mega i dobrze to wyszło oj dobrze i ostatecznie Rhodes i Jey to wygrywają no chociaż jeden typ mi dobrze wleciał xD, połowa walki do skipa trochę mniejsza połowa oglądalna, fajny spot z Truthem no ogólnie wyszło w porządku, myślałem, że będzie gorzej, ale brak cash inu niestety, szkoda, ale spodziewałem się, że mogą tego nie zrobić.   Match Of The Night: 4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Plusy: Women's Money In The Bank Ladder Match i najlepsza możliwa zwyciężczyni na ten okres Lyra vs Becky II i kontynuacja rywalizacji! Men's Money In The Bank Ladder Match Main event i odwet Trutha na Cenie   Minusy: Walka o tytuł Interkontynentalny   Podsumowanie: Ogólnie gala pod względem walk naprawdę przyjemna, a chyba tego głównie oczekuję się od gal PLE prawda? Pod względem story też rozwiązania dla mnie były sensowne, powiem tak, każda walka, która była normalnie zapowiedziana to wyszła nawet powyżej moich oczekiwań, jedynie starcie o tytuł IC było po prostu totalnym zapychaczem co było czuć mocno, dodane na ostatnią chwilę, ale reszta gali no muszę przyznać ja jestem usatysfakcjonowany i czekam na to jak będzie to wszystko wyglądało z Sethem i Naomi, czy walizki zostaną szybko wykorzystane, czy Pan i Pani Money In The Bank jednak postanowią nas trzymać w niepewności? No ogólnie jest ciekawie mimo wszystko i Truth vs Cena na NoC pewnie o tytuł tym razem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...