Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

No Way Out 2009


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Tak naprawdę obejrzałem 2,5 walk - Randy vs Shane, EC SD i trochę RAW. No Holds Barred był całkiem niezły. Naprawdę cały czas uważnie oglądałem tą walkę i z niecierpliwością czekałem na kolejną akcję. Duży plus gali. EC SD! na początku było bardzo słabe szczególnie kiedy Big Show i Kozlov rzucali Hardym jak piłeczką. Dopiero po wejściu Trypla i Takera ten match nabrał rumieńców, wiele ciekawych akcji z wykorzystaniem elementów steel i dużo movesów rzucania się na łańcuchy. Gdy na ringu został tylko HHH i DeadMan, końcówka powiem - fantastyczna ileż dramaturgii obydwoje sprzedawali sobie finishery i tylko 2 count! Zakończenie walki trochę słabe, w pewnym momencie Triple chwyta Takera i Pedigree. Zakończenie w ubiegłym roku było naprawde świetne, kiedy Taker wziął Batistę znikąd z ropesów i Tombstone. Ogólnie walka dobra. EC RAW obejrzałem "piąte przez dziesiąte" ale nie spodziewałem się takiego desperackiego czynu Edga. Jak dla mnie był to dobry pomysł, właśnie dobrze zrobiło WWE, by walki były nie przewidywalne. Dziwne jest (oczywiście dla 13 letnich fanów Jaśka wielka żałoba), że Cena dosyć szybko został odklepany.

 

Ne obejrzałem jedynie All or Nothing Match i ECW Championship na razie powstrzymam sie od oceny.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124158
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 242
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    17

  • Cezet

    13

  • miszcz_94

    11

  • AX

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  41
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2008
  • Status:  Offline

Taker wziął Batistę znikąd z ropesów i Tombstone.

 

Co zrobił ?? Gdzie ty tam Batiste żeś widział ?? Chyba kolega spał lub był pod wpływem orenżadki :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124168
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Mówię o zeszłorocznym Elimination Chamber SmackDown!/ECW. W 2008 na NWO Batista był jeszcze na SmackDown.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124169
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  555
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Nie do końca znikąd, bo Batista trzymał Takera do Batista Bomb, a po przekręceniu przez liny wyszedł Nagrobek.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124194
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2008
  • Status:  Offline

Jeśli chodzi o Deadmana to dobrze zrobił że sobie odpóścił kilka tygodni doszedł do 100% formy i biega po ringu niczym luchador ;D

 

Mnie też troche zastanawia sprawa Ceny dostał 3 finishery i koniec być może ma jakąś małą kontuzje albo coś w tym stylu

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124195
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

smackdown EC

 

zdziwilo mnie ze dali to na poczatek myslalem ze to bedzie na koncu

 

Bardzo byłem zadowolony gdy edge odpadł na poczatku ;D i smialem sie razem z big showem i triple h :D

Walka przebiegała tak jak się spodziewałem ze , edge , big show , kozlow odpadną i zostanie undertaker , jeff i triple h i finał miedzy deadmanem a triple h

Trochę szkoda ze undertaker nie wygrał liczyłem na niego ;/

ogólnie najlepsza walka z gali :)

 

Raw EC no comment , jak Edge wszedł od razu wiedzialem kto wygra ;/

poza tym mizerna walka jedynie rey i jericho ratowali no i w koncowce edge z reyem

 

Orton vs Shane

 

Dobra walka aczkolwiek troche przewidywalna

 

Ecw championschip match

 

to przewinąłem (szkoda czasu)

 

hbk vs jbl

 

średnia walka , końcówka dobra , bylem pewien ze hbk wygra

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124200
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  971
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2008
  • Status:  Offline

ja do końca liczyłem, że wkońcu wejdzie Steph albo ktoś inny mający jakąś władze w WWE

i powie, że zwycięstwo Edge jest nie ważne

niestety klops

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124208
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  66
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.02.2009
  • Status:  Offline

pffff...przecież umiejętności Edga w ringu są bezdyskusyjne czego nie można powiedzieć o Bezcennym...

Samo PPV najlepsze w tym roku i tyle...swoją drogą musieli cos wymyślić przed WMką,bo jakoś słabo się to rozwijało...

Co Do RAW :P Trypel vs Orton na WMce na 100%...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124225
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Triple H vs Orton na WM ?

Zapowiada sie ciekawy feud ( chociaż odgrzewany ). Najpierw wolałbym żeby główny pas wrócił do głównego rosteru bo wszystko na to wskazuje, że WWE Championship zostanie 'odbity' przez Legend Killera.

Randy musi zostac mocniej nagrodzony za podpisanie 10-cio letniego kontraktu. Face'owy Triple chodzący z pasem mnie irytuje bardziej niż Cena.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124236
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.07.2008
  • Status:  Offline

Przyjelo sie, ze w temacie o gali dozwolone sa spoilery z PPV i tygodniowki po nim, wiec nowych zasad lepiej nie ustalaj, a jezeli nie chcesz wiedziec, co dzialo sie na ostatnim RAW, po prostu do tematu nie wchodz przed obejrzeniem. Proste. Koniec offtopu.

 

ok moj blad, jestem krotko na forum i nie mialem pojecia, ze mozna pisac o tygodniowce w temacie o gali poprzedadzajaca ja.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124239
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

Uwaga. Mistuś po raz pierwszy od jakiegoś roku przemawia w temacie związanym z jakąkolwiek galą WWE. Bo NWO2009 było poprostu świetne. Ani razu od WM24 nie miałem tak, że obejrzałem całe PPV za jednym podejściem. Nie żałuje żadnej minuty z ponad dwu godzinnego show. W każdej walce pełno niespodziewanych zwrotów akcji i rozstrzygnięć. No ale może po kolei :

 

Elimination Chamber Smackdown

 

Zaczęło się od super wejść na ring - najpierw Kozlov cwaniakujący do każdego dużego pana za szybą, a potem HHH plujący na Big Showa :)

Na początek Jeff vs Edge, nie spodziewałem się niczego szczególnego i w spokoju czekałem na pojawienie się trzeciego zawodnika. A tu nagle Jeff pinuje Edga. Po zwykłym roll-upie ! WTF ? Dawno nie byłem tak zaskoczony czymś, co jest przecież "ustawiane i z góry wiadomo co sie stanie (czyt. WWE)". Czekałem tylko na wyjście Vickie i jej zarządzenie o powtórce meczu czy czymś podobnym. A tu nic, papa Edge i jedno jest pewne - mamy nowego WWE Champa :) Kozlov odpadł szybko, co było do przewidzenia, chociaż Last Ride już nie ten sam w wykonaniu Takera. To samo z Big Showem, każdy czekał tylko aż najszybszy i najlepszy zawodnik w WWE odpadnie. No i zostało trzech. Nie miałem pojęcia kto może wygrać ten mecz. Triple WWE Champem ? Znowu ? Byle nie... Jeff WWE Champem ? Znowu ? Pas trzymał krótko, ale nie dali by mu pasa przed WrestleMania ... Undertaker WWE Champem ? No way :) Wydawało mi się to jedyne sensowne rozwiązanie i miałem nadzieję że tak się stanie. No ale jak to mówią, nadzieja matką głupich :] Najpierw szybka eliminacja Jeffa, a potem świetna końcówka. Wymiana finisherów i jedna próba pinu za drugą. Przyszła pora na Tombstone, ale HHH złapał liny. Następnie Pedigree i 1..2... What ? :) Taker czysto wychodzi z finishera Triple H :) Tego bym się nie spodziewał nigdy. Niestety później Hunter dołożył jeszcze jeden finisher i już wiemy kto będzie bronił WWE Title na WrestleManii ....

 

Randy Orton vs Shane McMahon

 

Kolejna świetna walka na No Way Out 2009. Nie ma to jak mały wściekły Shane wymiatający tymi piąstkami :P Świetna walka urozmaicana coraz to lepszymi akcjami, no i dodatkowo to dosyć mocne krwawienie Randy'ego. Jak na koniec Randy był okładany krzesłem, to już myślałem że będziemy mieć kolejną niespodziankę na tej gali, no ale jak zwykle RKO załatwiło sprawę :) Oglądając tą walkę ciągle zadawałem sobie pytanie - Czemu jest tak mało Shane w WWE ?

 

Swagger vs. Finlay

 

Słaba walka, ale jak każda o ECW Title. Oglądałem ją z zaciekawieniem, bo ciągle czekałem na pojawienie się Christiana. Szkoda że go nie było, bo mogło być dużo ciekawiej...

 

HBK vs. JBL

 

HBK jak zwykle świetny, JBL jak zwykle beznadziejny. Mimo to walka na dobrym poziomie, chociaż skończyła się zbyt szybko i zbyt łatwo. Mam nadzieję że to koniec tego feudu.

 

Elimination Chamber RAW

 

Po EC SD! byłem tutaj gotowy na wszystko. No i na niespodzianki nie trzeba było długo czekać, bo pierwsza nastąpiła już przed walką. Edge zajął miejsce Kofi Kingstona. No i dobrze, walka mogła tylko na tym zyskać. Najśmieszniejsza była reakcja Mysterio :) ale sie mały wkurwił :D

Na początek 619 vs. Y2J. Pobiegali sobie po ringu, poobijali sie troche, ale nic ciekawego z tego nie wyszło. Następny wszedł Kane i mogło być tylko ciekawiej... mogło być, no ale Rey musiał zrobić swój magiczny finisher, Jericho dołożył swój i mamy kolejny odcinek z serii "Szmacenie Kane". Szkoda, bo liczyłem, że Red Machine trochę więcej namiesza w tej walce... Kolejne losowanie i wchodzi Knox. Wg. mnie walczył znakomicie. Świetnie czuł się w ringu i pokazał dużo więcej niż się tego po nim spodziewałem. Kiedy miał już wykonywać finisher na Reyu, ale Y2J wykonał swój Codebreaker i kolejny zawodnik został wyeliminowany. Za chwilę wszedł Jasiu i kolejna niespodzianka - Jasiu pobiegał, poskakał, ale dostał od każdego z panów finishera i kolejne zaskoczenie - za chwilę poznamy nowego WH Championa. Szybko wyeliminowany został Y2J i mieliśmy bardzo zaskakujący finał. Edge vs. Mysterio. Obaj wydawali mi się nie możliwi do zwycięstwa w tym meczu ... Gdyby wygrał Edge, to dwa najważniejsze pasy w federacji były by na SD. No a Rey ? Dajcie spokój... No ale to Rey przeważał i wykonywał jedna akcję za drugą, jedna próba pinu, i jeszcze jedna, i jeszcze ... No ale wystarczył jeden spear i pas wrócił do Edga ...

 

 

 

ciekawi mnie teraz jak ta sytuacja się dalej rozwinie, bo na RAW nie ma żadnego ważnego pasa. Najpewniej na drafcie znowu jakiś champion zmieni brand... i na 99% będzie to Edge...

 

no i to by było na tyle. Gala bardzo dobra w porównaniu do innych PPV WWE. jak dla mnie - 4,5/5. Mam nadzieję, że każde kolejne PPV będzie lepsze, albo conajmniej tak samo dobre jak to. Trochę się rozpisałem i idę spać chyba :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124242
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2008
  • Status:  Offline

Co do Walki Orton vs HHH to mozemy sie spodziewac wygranej WWE Champ'a na WM (wtedy uzmyslowienie Ortonowi ze bronienie Main Eventu na WM nie bylo mu potrzebne) i przedraftowaniem Huntera na Raw i dlugim feudem pomiedzy panami :) Juz sie ciesze :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124246
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.07.2007
  • Status:  Offline

WWE samo sobie wystawia fatalna laurke, czyli odgrzewane sprzed kilku lat kotlety typu "HHH vs Orton" i "Edge vs Cena". To o nich swiadczy to, ze przez kilka ostatnich lat nie wprowadzili (wypromowali) do main eventu nikogo, kto moglby sie pokazac z rozsadnej strony na Wrestlemanii
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124251
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Oczywiście ogładam PPV tak bidnie, na raty, z dupy, lecz jak zwykle się wypowiem: :P

 

Na początku objerzałem krótką walkę o mistrzostwo ECW, czyli istną walkę pokoleń. I pisząc o niej miałem problem, czy brać czynniki łagodzące surową ocenę (niedoświadczenie młokosa- mistrza i wiek brutalnego Irlandczyka) czy starać się być obiektywnym?

To drugie, bez wątpienia. Na starcie Finlay wykręcał nogę przeciwika, niby ją osłabiał, lecz i tak skończył wbity w narożnik, po ciekawych pchnięciu nogami Swaggera. Ja już tą opinie wyrażałem na tym forum- Swagger ma ringowy potencjał. JEgo gimmick, wyżelowana? fryzurka i białe ząbki mogą wkurwiać lub moga być uznane błahe i banalne, lecz w ringu trochę potrafi, oby na tym nie skończył. A Finlayowi gratuluje tężyzny jak na pięćdziesięciolatka, Horswaglle'owi radzimy się zastanowić, jaką miał role w tej walce, a Swaggerowi gratulujemy wygranej (jezuuu, on nic nie sygnalizuje tego swojego finishera, łapie chłopa drugiego w pasie, ciągnie na środek i tak rzuca, byle nie jak worem ziemniaków)

Na Wrestlemanii poproszę mistrza i Christiana w porządnej walce, więcej tego drugiego, bo inaczej pas ECW będę traktował jako wielką , bezwartościową ozdobę, a nie jako symbol uznania w ....podrzędnym rosterze. :sad: :sad:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124255
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  45
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2009
  • Status:  Offline

Mam pytanie!! Czy widział ktoś Triple H w takim stanie wcześniej, jak wczoraj? Ja już szczerze nie pamiętam. Zanosi się na bardzo ciekawy okres na Raw aż do WM25. Na 100% dojdzie do pojedynku Orton vs. Triple H na WM.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13536-no-way-out-2009/page/13/#findComment-124272
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...