Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Royal Rumble 2009


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.01.2009
  • Status:  Offline

właśnie masa RKO była powodem ,dla którego obejrzałem tą galę do końca :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-120988
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 483
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Cezet

    36

  • thejehmes

    24

  • Krzychu

    22

  • miszcz_94

    21

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

Skomentuje tylko trzy walki.

John Cena vs JBL

HBK kończy z JBL'em hmmm... Jeśli tak to po co położył go na Cena'ie ? Ale niestety Cena musiał wybić w ostatnim momencie. I tu już wszystkie moje nadzieje na utrate pasa przez Cena'e poszły się je***. John Cena wykonał FU i 1...2...3...

 

Jeff Hardy vs Edge

 

Więc to nie Christian atakował Jeff'a, a jego zazdrosny brat. Ale oprócz tego zdarzenia walka nie taka zła. Niezły splash Jeff'a z drabiny na Chavo eliminując go z dalszej pomocy Edge'owi.

 

Royal Rumble

 

Niestety wcześniej nadziałem się na spoiler :( No, ale to nie przeszkodziło mi w obejrzeniu tej walki :) Coś tak czułem że na ringu zostaną Legacy i ?. Oczywiście Triple H wyeliminował Cody'ego i Ted'a, a Randy wykorzystał element zaskoczenia i sam wyrzucił HHH. Randy vs Cena na Wrestlemanii. Coś czuje że niestety Cena obroni pas :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-120994
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy Bradshaw poza świetnymi mic skillsami nie prezentuje absolutnie nic, co mogłoby predysponować go do zdobycia World Title. Czy on stworzył od momentu swojego powrotu chociaż jedną dobrą walkę, która nie była gimmick matchem ? Pisanie że jest gorszy od Ceny to już wielka (większa nawet od opony JBL'a) przesada. Co jak co, ale u Johna (Ceny, of course) widać ostatnimi czasy chęci i motywację do tego, by jego walki były coraz lepsze. Niestety, u JBL'a czegoś takiego nie stwierdzono. Jeśli piszesz już o przydatnych umiejętnościach, to realizację jednej z nich niestety ostatnio mu uniemożliwiono. JBL słynął z tego, że w swoich walkach (najczęściej gimmick matchach) potrafił krwawić jak świnia. W związku z obecnym wyeliminowaniem krwi, teraz nawet w walkach które były jego asami w rękawie, tzn. wszelkiego rodzaju no dq, hardcore itd. nie błyszczy już tak jak dawniej. Jeśli jego dalsze losy miałyby zależeć ode mnie, to najchętniej posadziłbym go znów przed stolikiem komentatorskim. Tego, że był wyróżniającym komentatorem odmówić mu już nie sposób.

 

Szkoda, że jedynymi plusami jakie ma mistrz federacji są charyzma i oddanie do biznesu. Piszesz, że Cena się stara, ale czy mu to wychodzi ? W jego walkach nie ma niczego nowego od 2005 roku(stara się, ale na staraniach się kończy). Co do JBL'a, nigdy nie był to wrestler, który potrafił zrobić dobry "normalny" pojedynek, ale co z tego? Skoro jest się mistrzem to można bookować pod niego i wtedy wychodzi bardzo dobry run z pasem(tak jak ten Johna na SmackDown!). Zresztą tacy wrestlerzy jak Orton i Edge też nie pokazują niczego ciekawego w ringu(utarte schematy), chyba, że walka zmienia się w gimmick match, wtedy mogą się wykazać i jeszcze lepiej sprzedać swoją heelową postać. Myślisz, ze w WWE nie będzie już krwi ? Proponuje poczekać do No Way Out. :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-120997
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  365
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2008
  • Status:  Offline

To może ja się jeszcze wypowiem o gali, krótko i na swój sposób ;]

 

Matt Hardy vs. Jack Swagger

Akurat podczas tej walki stream mi się rozwalił, i znalazłem dobry akurat jak Swagger schodził z ringu ze swoim pasem :P

 

Beth Phoenix vs. Melina

Jak na walkę kobiet, była to moim zdaniem dobra walka. Sporo ciekawych akcji, ogólnie miło się oglądało. Jedynie co, to chciałem, żeby Beth sobie jeszcze pobyła mistrzynią.

 

John Cena vs. John Bradshaw Layfield

Podczas ich walki na One Night Stand 2008 prawie usnąłem, ale to, co teraz obydwaj panowie pokazali było całkiem ciekawe. Zastanawiam się teraz, jak pociągną storyline z Shawnem, po tym podwójnym Sweet Chin Music.

 

Jeff Hardy vs. Rated R Superstar

Pierwsza część walki poza skokiem na Chavo, i chyba najlepszym Whisper In The Wind od miesięcy, niczym specjalnym mnie nie zachwyciła. Dopiero później jak wskoczył Matt coś się zaczęło dziać. I dobrze, że to Matt go zaatakował, a nie Chrystian. Bo jeżeli on naprawdę podpisał kontrakt z WWE, to po takim przecieku, też bym go nie puścił na RR.

 

30 Man Royal Rumble Match

Ta walka urzekła mnie bardzo dużym zaangażowaniem ze strony wrestlerów. Z bardzo dobrej strony pokazali się tacy zawodnicy jak Mysterio, Morrison, MVP, CM Punk, czy nawet Jim Duggan! Bardzo ucieszyło mnie wejście 25, czyli eReVeDe(jak to powiedział hiszpański komentator), który bardzo dobrze współpracował z Reyem. Chociaż mógłby wejść jeszcze jakiś Hall of Famer, tak jak w zeszłym roku. No i na temat samej końcówki, to myślałem, że Legacy jakimś cudem wywali Triple H'a i będą się kłócić, kto ma wygrać, ale może i dobrze, że tak się nie stało.

 

Ode mnie cała gala ma mocne 8/10.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121000
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2008
  • Status:  Offline

Nie wiedziałem gdzie to napisac więc zamieszcze tego newsa tutaj a mianowicie WWE zrezygnowało z nazwy gali PPV One Night Stand a zastępiło nazwą Extreme Rulez

 

na stronie www.wwe.com zawsze z prawej stronny są wypisane najbliższe gale PPV i zauważyłem że spadek po ECW zniknął..... w najbiliższym czasie pewnie i roster zostanie wchłonięty przez SD! i RAW ;(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121005
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.01.2009
  • Status:  Offline

Również zajmę się tylko trzema walkami, bo tyle widziałem.

 

WHC: Walka wcale nie była taka zła jak by się można było spodziewać. Oczywiście nie zabrakło standardowego schematu shoulder block 2x, killswitch, u can’t see me i five knuckle shuffle, no i oczywiście na koniec FU… nie sorki teraz to się nazywa THROWBACK ! xD. Nie spodziewałem się, że po SCM na JBL, Shawn zrobi to jeszcze raz na Cenie i gdy położył Layfielda na Jasiu, to już miałem nadzieje na jakieś zaskoczenie. Niestety znowu zrobili z Ceny terminatora i gdy udało mu się uniknąć trzeciego od klepnięcia, to wiedziałem już jak ta walka się skończy. Szkoda, że nie dali wygrać JBL’owi wniosło by to jakiś powiew świeżości na Raw, a tak to Cena potrzyma pas do WM później będzie Orton, a następny Batista ehh…

 

WWE: Straszny napał był na tą walkę. W końcu miał być wielki powrót Christian’a. Na samym początku jeszcze wyskoczyła GM i powiedziała, że walka będzie No DQ, to już byłem pewien co się święci. Walka na bardzo dobrym poziomie. Niezłe spoty w wykonaniu Hardego. Przy skoku drabiny trochę się przestraszyłem czy to już nie będzie aby koniec walki. Na szczęście Jeff’owi nic się nie stało. Oczywiście „pulpet” znowu pomaga nie przegrać Edge’owi. Wbiega Matt i sobie myślę co jednak będzie feud tag teamowy ? Ale nie… Matt uderza brata, który traci pas. Feud się zapowiada dobrze i jeśli zostanie prawidłowo poprowadzony to ich walka na WM może skraść show. Już mi się marzy jakaś hadcorowa walka :D. Co do postaci Edge to writerzy już przesadzają. Zrobili z niego trochę taką ciotę. Lubię gościa i chciałbym zobaczyć jak w końcu czysto wygrywa. Co do pasa to chyba teraz zrobi się wokół niego dość nudno. Wracając do gali to była zdecydowanie najlepsza walka wieczoru.

 

RR: Ok nie było Christian’a w wyżej wymienionej walce to musi on być tu. Numer jeden to… Rey Mysterio. Pierwsze co to pomyślałem kurde dadzą mu jakiegoś drwala to będzie kicha. No ale udało się jest Morrison. Potem Carlito i MVP. Miałem nadzieję, że po przełamaniu tej serii porażek wyrzuci chodź jedną osobę. Przeliczyłem się (nie pierwszy raz na tej gali). Z Kozlovem to też parodia wchodzi koks wyczyścił ring, ale kolejny terminator go wywala (czytaj HHH, który zresztą chyba dostał najwięcej finiszerów w tego rocznym RR, a wypadł jako przed ostatni i to jeszcze w jaki sposób. Irytuje mnie już powoli jego postać) i to w śmiesznym czasie (bodajże 6min.). Od pojawienia się Konx’a i Finlay’a walka zaczęła powoli ssać (zresztą nie wiem czemu ci panowie zostali tak długo w ringu). Od czasu jak pojawił się RVD (aż uniosłem ręce jak go zobaczyłem) znowu zaczęło się coś dziać. Santino jest the best :D Pobił rekord i jeszcze się kłócił z sędzią że nawet nie wszedł na ring xD. Gdy zostało Legacy i BS HHH i dead men znowu zaczęło być nudno. Zwycięstwa był do przewidzenia zwłaszcza po tym promo na początku gali. Walka dobra, ale zabrakło tego czegoś. Gdzie był Christian ? Gdzie był Umaga ? Zdecydowanie przez ten hype, trochę się zawiodłem na pierwszej gali WWE w roku (może mogłem nie czytać spoilerów).

 

To mój pierwszy post na forum dlatego chciałem też wszystkich użytkowników pozdrowić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121013
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Na razie widziałem pierwszą walkę, o mistrzostwo ECW. Zrobiłem toi przez przypadek, nie spodziewałem sie fajerwerków i jakiś bajerków, i dobrze. Pojedynek średni, jak na takie ppv, trochę biednie, lecz jak na obecne, jakże zaniżane standardy ECW będącego smietnikiem całej federacji- nie było źle. W końcówce walki coś się zaczęło dziać, ale kurwa sallo do tylu Matta można w negatywnym sensie zaliczyć do kategorii Oh My GOD!! Tylko że tym przypadku nie był to hardocre tylko kalectwo, ten chłop prawie że upadł na głowe, przez co tak mu się plepki poprzestawiały, że później zaatakował brata :lol: :lol: (ta, znam dalsze wyni9i i tak). Poza tym Hardy dużo nie pokazał, 2 buldogi i buły na twarz przeciwnika z początku walki. Swaggger w ringu nie jest zły, ma potencjał, dobrze osłabiał ramie Matta, wysoko go podniósł wykonując swego finishera (podniósł, ale później go puścił od tak....), realistycznie wbił rywala w narożnik. Lecz zaraz, ten mistrz ECW nie ma żadnych gestów, kontaktu z fanami. Prócz walki pokazuje tylko bielusie ząbki. Może coś wymysli w swoim gimmicku, może tak chcce grać realnego zapaśnika prosto z collage'u. :? :?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121059
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  344
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2004
  • Status:  Offline

Robie się wybredny a moze juz za stary niewiem. Gala sama w sobie była strasznie nuda, momentami musiałem usiasdz by niezasnać. Walka 30 chłopa na ringu to jedna z gorszych jakie miałem okazje ogladać. Nudna i poprostu niemiała momentów typy "wow" ahh itp. Szczerze obstawiałem Ortona ale po cichu marzyłem o wygranej Kane..nalezy mu się. Poprostu zawiodłem się.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121060
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Zapoznałem się juz z pojedynkiem o mistrzostwo WWE , joker? :lol: wrestlingu kontra Edge.

Z tymi dwoma panami w ringu lub poza nim, przy walce o tej stawce, przy tej stymulacji (Heeeyaaa!!!! I love HARDCORE) to mogłaby być rywalizacja roku 2009, bądź poważny kandydat do tego miana. Według mnie była dobra, nawet bardzo, lecz spodziewałem się fantazji. W prawdzie Hardy'iemu troche drabina sie odsunęła podczas naskoku na Chavo, lecz był to wypadek przy pracy. Wyeliminowanie pomocnika z familii było nawet logicznym rozwiązaniem, potwierdzającym wytrwałości i potęgę ówczesnego mistrza :) Twist of fate na krawędź ringu była akcją na plus, ale już przejście ze speara do cuttera= troche gówno. Panie Adaś, spear musi niszczyć ściany, albo celujesz albo na coś wpadasz- patrz Goldberg, Rhino. Jak dla mnie kontra włóczni to unik, a nie takie przejście tam w jakąś akcje. :???: Plusem Egde'a jest jednak nadal zajebyste kontrowanie, często mu to wychodzi od tak...

Minusem walki jest końcówka, Matt heelem, Jeff znowu pokrzywdzony i wyrolowany. Zobaczymy jak to się rozwinie dalej, szkoda mi krótkiego panowania Jeffa, nawet nie zdążył się nauczyć dobrze promować jako mistrz

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121067
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  340
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.01.2008
  • Status:  Offline

Matt Hardy vs Jack Swagger :

 

prawie całą walkę przewinąłem,bo wynik i tak był do przewidzenia.

 

Melina vs Beth

 

Walka pań,zawiodła :shock: spodziewałem sie czegos wiekszego po Beth i Melinie.Ta druga wygrała i ciesze sie bardzo.

 

John Cena vs JBL

 

No fantastyczne były te Sweet Chin Music x2 Shawna Michaelsa. :P.Nigdy takiej dobrej walki nie widzialem o pas WHC.Ja tu podeszlem , ze jak zawsze walka lipna a tu zaskoczenie.Range walki zdecydowanie podniósł ten big boot na sedzi i 2 finishery Shawna. :D

 

Jeff Hardy vs Edge

 

Fantastyczna walka.Gdy Vickie zapowiedziala NO DQ Match spodzieewałem sie interwencji CC.A tu patrze Matt.Ucieszyłem sie z tej wiadomości ze rozwalą Edga a tu brat uderza Jeffa. No i zapowiada sie feud. Walka swietna zwłaszcza ten skok Jeffa chociaz ze się poślizgnął.. :?

 

Royal Rumble....

 

Jak ja nieenawidze Ortona.Miałem nadzieje że wygra Taker albo HHH.A tu Big Show wywala Taker.Nie rozumiem Taker sędzia wyraźnie pokazywał , ze moze wrocic a on zaczął klepac Showa.Kiedy HHH został sam myslalem ze pokona tą szuje Ortona i jego kumpli.Kiedy ich wywalił , skakałem z radości , ze wygra. Poszłem do łazienki a tu patrze Orton sie cieszy,,, Zalamka.Zaskoczenie to RVD mam nadzieje ze podpisze kontrakt z WWE.Ciekawe czemu nie wystąpił HBK.

 

 

Ocena gali 7/10 zdecydowanie najlepsze PPV w tym roku:D

 

Czekam na Wrestelmanie 25 z wielką ciekawością kto wygra MoneY in The Bank .Mam nadzieje ze bedzie to MVP. Chcialbym aby była walka Extreme Rules Match Jeff Hardy vs Matt :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121068
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Nigdy takiej dobrej walki nie widzialem o pas WHC.

 

Że co? Chyba se kpisz to była walka cholernie słaba, Pooglądaj WWF i inne walki o WHC np. Taker vs Edge na One Night Stand, raczej zmienisz zdanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121080
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 679
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2006
  • Status:  Offline

Nigdy takiej dobrej walki nie widzialem o pas WHC.

 

Że co? Chyba se kpisz to była walka cholernie słaba, Pooglądaj WWF i inne walki o WHC np. Taker vs Edge na One Night Stand, raczej zmienisz zdanie.

 

Albo nawet Batista vs Taker z WM 23 :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121085
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

Matt Hardy vs Jack Swagger :

 

prawie całą walkę przewinąłem,bo wynik i tak był do przewidzenia.

 

Melina vs Beth

 

Walka pań,zawiodła :shock: spodziewałem sie czegos wiekszego po Beth i Melinie.Ta druga wygrała i ciesze sie bardzo.

 

John Cena vs JBL

 

No fantastyczne były te Sweet Chin Music x2 Shawna Michaelsa. :P.Nigdy takiej dobrej walki nie widzialem o pas WHC.Ja tu podeszlem , ze jak zawsze walka lipna a tu zaskoczenie.Range walki zdecydowanie podniósł ten big boot na sedzi i 2 finishery Shawna. :D

 

Jeff Hardy vs Edge

 

Fantastyczna walka.Gdy Vickie zapowiedziala NO DQ Match spodzieewałem sie interwencji CC.A tu patrze Matt.Ucieszyłem sie z tej wiadomości ze rozwalą Edga a tu brat uderza Jeffa. No i zapowiada sie feud. Walka swietna zwłaszcza ten skok Jeffa chociaz ze się poślizgnął.. :?

 

Royal Rumble....

 

Jak ja nieenawidze Ortona.Miałem nadzieje że wygra Taker albo HHH.A tu Big Show wywala Taker.Nie rozumiem Taker sędzia wyraźnie pokazywał , ze moze wrocic a on zaczął klepac Showa.Kiedy HHH został sam myslalem ze pokona tą szuje Ortona i jego kumpli.Kiedy ich wywalił , skakałem z radości , ze wygra. Poszłem do łazienki a tu patrze Orton sie cieszy,,, Zalamka.Zaskoczenie to RVD mam nadzieje ze podpisze kontrakt z WWE.Ciekawe czemu nie wystąpił HBK.

 

 

Ocena gali 7/10 zdecydowanie najlepsze PPV w tym roku:D

 

Czekam na Wrestelmanie 25 z wielką ciekawością kto wygra MoneY in The Bank .Mam nadzieje ze bedzie to MVP. Chcialbym aby była walka Extreme Rules Match Jeff Hardy vs Matt :)

 

Hahaha widzę że na forum kolejny mark. Walka pań była dobra, a panowie z walki o WHC dali dupy.

 

Mam nadzieję że Orton rozwali Cena'e na WM i będzie się cieszył pasem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121089
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  93
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2008
  • Status:  Offline

Kilka słów komentarza odnośnie gali:

 

PPV solidne, kilka niezłych momentów (wejście RVD, niektóre movesy w samym RR matchu, przyzwoicie poprowadzona walka Hardy vs. Edge) a poza tym utrzymany średni poziom WWE. Jeśli miałbym jednak porównać to PPV z Genesis to jednak produkt TNA urzekł mnie bardziej.

Co prawda Royal Rumble match sam w sobie może być długim pojedynkiem, to jednak można było dodać do karty na galę jeszcze jakąś walkę (choćby o pasy tag teamów). Mniej więcej w trakcie jak i po walce Cena vs. JBL czułem jakbym jednak oglądał jakąś tygodniówkę, a przecież to był match o Heavy Weight Championship. Nie miałem wrażenia, że oglądam walki i PPV, które miały być jednymi z najważniejszych w roku.

Edge ma chyba zapisane w kontrakcie z WWE to, że pobije rekord Rica Flaira. Jak tak dalej pójdzie, to nie ważne jakie PPV - będzie można obstawiać w ciemno, że Copeland zdobędzie pas. Co więcej - odnoszę wrażenie, że o wiele lepiej bookuje się go jako ścigającego pas, niż w przypadku gdy go broni. W pierwszym wypadku to świetny heel (czasami nawet z elementami psycho), w drugim - trochę taka popierdółka chowająca się za tuszą Vickie - co niestety nie wychodzi na korzyść odbierania jego postaci ani na samą wartość pasa. Oby teraz się to zmieniło.

Nie obstawiałem Ortona jako zwycięzcy RR, ale jestem z tego wyboru zadowolony. Słowa te piszę przed obejrzeniem odcinka RAW. Ludzie z creative teamu WWE choć z odrobiną szarych komórek powinni wysmażyć z tego faktu jakiś ciekawy angle. Przed Royal Rumble miałem nawet pewne obawy, że oto Orton zostanie odsunięty na jakiś czas z main eventów i wciśnięty w upper midcard, pozbawiony walk o mistrzostwo, a parający się jakimiś mniej lub bardziej ambitnymi feudami.

 

Ogólna ocena: 3,5. PPV zaczęło się na dobre właściwie przy walce Hardy vs. Edge. Potem specyfika i odliczanie Royal Rumble nieco przydały i poprawiły wrażenie. Bez tych elementów nie byłoby w zasadzie o czym pisać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121091
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  340
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.01.2008
  • Status:  Offline

Matt Hardy vs Jack Swagger :

 

prawie całą walkę przewinąłem,bo wynik i tak był do przewidzenia.

 

Melina vs Beth

 

Walka pań,zawiodła :shock: spodziewałem sie czegos wiekszego po Beth i Melinie.Ta druga wygrała i ciesze sie bardzo.

 

John Cena vs JBL

 

No fantastyczne były te Sweet Chin Music x2 Shawna Michaelsa. :P.Nigdy takiej dobrej walki nie widzialem o pas WHC.Ja tu podeszlem , ze jak zawsze walka lipna a tu zaskoczenie.Range walki zdecydowanie podniósł ten big boot na sedzi i 2 finishery Shawna. :D

 

Jeff Hardy vs Edge

 

Fantastyczna walka.Gdy Vickie zapowiedziala NO DQ Match spodzieewałem sie interwencji CC.A tu patrze Matt.Ucieszyłem sie z tej wiadomości ze rozwalą Edga a tu brat uderza Jeffa. No i zapowiada sie feud. Walka swietna zwłaszcza ten skok Jeffa chociaz ze się poślizgnął.. :?

 

Royal Rumble....

 

Jak ja nieenawidze Ortona.Miałem nadzieje że wygra Taker albo HHH.A tu Big Show wywala Taker.Nie rozumiem Taker sędzia wyraźnie pokazywał , ze moze wrocic a on zaczął klepac Showa.Kiedy HHH został sam myslalem ze pokona tą szuje Ortona i jego kumpli.Kiedy ich wywalił , skakałem z radości , ze wygra. Poszłem do łazienki a tu patrze Orton sie cieszy,,, Zalamka.Zaskoczenie to RVD mam nadzieje ze podpisze kontrakt z WWE.Ciekawe czemu nie wystąpił HBK.

 

 

Ocena gali 7/10 zdecydowanie najlepsze PPV w tym roku:D

 

Czekam na Wrestelmanie 25 z wielką ciekawością kto wygra MoneY in The Bank .Mam nadzieje ze bedzie to MVP. Chcialbym aby była walka Extreme Rules Match Jeff Hardy vs Matt :)

 

Hahaha widzę że na forum kolejny mark. Walka pań była dobra, a panowie z walki o WHC dali dupy.

 

Mam nadzieję że Orton rozwali Cena'e na WM i będzie się cieszył pasem.

 

 

 

Ja mam swoje zdanie ty masz swoje.Więc jestesmy kwita :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/12912-royal-rumble-2009/page/30/#findComment-121092
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Szkoda, bo to moja jedna z ulubionych zawodniczek w Marigold
    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...