Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Możesz przyśpieszyć proces logowania bądź rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach. 

Falubaz wita (Damage RP)


pablo modjo

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 786
  • Dołączył/a:  21.06.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

Okolice Zielonej Góry, dzień przed Wrestlepalooza XCII.

Z czerwonego Peugeota z napisem "Radio Taxi" powoli wysiadł duży krótko ostrzyżony mężczyzna. Na sobie miał ciemny dres, czarne adidaski i zimową puchową kurtkę-ofkoz też czarną. W lewej ręce trzymał (a tu zaskoczka) czarną sportową torbę z napisem "NKW". Od tego momentu to chyba jasne, że tym mężczyzną jest nie kto inny jak Husar. Ponad 130 kilogramowa góra mięsa a posturze trzydrzwiowej szafy. Chłop jak dąb można by rzec, do tego jego hobby to prostowanie przypadkowym ludziom twarzy. Nie chciałbyś go spotkać w ciemnej uliczce, uwierz.

Po chwili słychać jeszcze gromkie "Jaki kurwa napiwek!? Spieprzaj gościu póki jeszcze mam humor!", po czym taksówkarz odjechał z piskiem opon zostawiając po sobie tylko rakotwórcze spaliny, które Patriota z nieświadomością wdychał. Husar rozejrzał się trochę po posiadłości przed, którą zostawił go jakiś Rysiek z Klanu.

Husar - Kurwa, nieźle się urządził ten Nicky.

 

Spójrz na ten dom. Można nawet pokusić się o stwierdzenie - spójrz na tą willę. Pośród takich samych malutkich domków jednorodzinnych tego nie można przeoczyć. Jest dwa razy większy niż reszta, do tego otacza go dość duży mur za którym rosną jakieś krzewy. Mimo to i tak widać wielgaśny ogród, który latem służy do wesołego grillowania. I co najważniejsze cały teren jest świątecznie ustrojony. Setki może nawet tysiące kolorowych lampek, węży świetlnych i tego typu badziewia związanego z przedświąteczną gorączką.

Husar - Ale z tym szajsem to trochę przesadził. Kurwa, jak w lunaparku.

Patriota podszedł w końcu do bramy z napisem "Uwaga zły pies! A właściciel jeszcze gorszy!" i nacisnął przycisk domofonu. Postał tak dłuższą chwilę, lecz nie doczekał się żadnej reakcji oprócz szczekania zamkniętych nieopodal wilczurów. Husar powtórzył jeszcze dwukrotnie powyższą czynność i już miał łapać za swoją komórkę by opierdolić Damage'a gdy nagle odezwał się znajomy głos:

Damage - No właź, Hus.

Dopiero w tym momencie Husar dostrzegł obserwujące go oko kamery. Pociągnął za klamkę i ruszył w stronę frontowych drzwi domu. Zdążył jeszcze fachowym okiem docenić ładne wykonanie domu kiedy pojawił się właściciel - HVW tag team champion Nicky Damage.

Husar - No siema byku!

Damage - Cześć, Hus. W końcu jesteś.

Nicky nie sprawiał wrażenia zadowolonego. Ubrany w jakieś sportowe ciuchy, cały spocony wyglądał jakby właśnie wyszedł z sauny. A Husar faktycznie się spóźnił. Lecz dla niego parę godzin w tę czy we w tę nie robi zwykle żadnej różnicy. Po prostu przychodzi kiedy mu się chce. Czy kogoś to dziwi?

Husar - Trenowałeś?

Damage - Dokładnie. W końcu jutro nasz największy test. Ale o tym może pogadamy za chwilę. Wskakuj, postaw w przedpokoju torbę i wbijaj do salonu. Rozgość się a ja za chwilę przyjdę. Chcesz coś do picia? Heineken, Lech, Cola?

W tym momencie Husar wyjął ze swojej torby sześciopak Tyskie Gronie i z wielkim uśmiechem odpowiedział.

Husar - Nie dzięki, mam swoje.

 

Natural Born Champion wszedł po schodach na górę a Husar rozsiadł się na wygodnym fotelu w salonie. Ale co to był za salon. Zawsze o takim marzyłeś. Przepiękne czarne meble do tego zajebiste fotele i kanapa z prawdziwym skórzanym odbiciem, nie jakaś tam marna podróbka. A w centralnym miejscu salonu wielgaśny - nie uwierzysz, 52 calowy telewizor LCD SONY, full HD i te sprawy. Normalnie kino w domu. Po prostu szczęka opada na sam widok. Husar niewiele myśląc złapał za pilota leżącego na ławie i rozdziewiczył swój browar czemu towarzyszyło głośne "psssss".

Husar - Francja elegancja, kurde.

I zarzucił nogi na stół.

 

Po kilku minutach pykania po kanałach Patriota natrafił na powtórkę Baltic Mayhem - oczywiście w HD. Jakość obrazy po prostu zwalała z nóg. I chyba nikogo nie zdziwi fakt, że akurat leciała walka o Tag Team Championship między Husarem & Damagem a Biggmaczyński i ochroniarzem Ricky Banksem. A właściwie sama końcówka pojedynku. Husar złapał czarnucha Banksa (ach, jak on takich nie lubi) powstrzymując go przed przerwaniem pinu gdy Nicky wyliczał Vlada po Damage Facebusterze.

Husar - Echh, piękne chwile.

Od tego czasu sytuacja się zmieniła diametralnie. Federacja HVW została zdradzona przez wymienionego wyżej Biggmaczyńskiego i wchłonięta przez EWF. Nowi mistrzowie tag team HVW zostali mistrzami federacji, która przestała istnieć. Najbardziej chłopaków z NKW wkurzyło jednak to, że Vlad wiedział o tym, że po Baltic Mayhem będzie koniec HVW i bawił się kosztem Niższej Kultury Wrestlingu dając im title shot oraz walkę z samym sobą. Ba, dał im nawet wygrać wiedząc, że i tak pasy te nie będą miały praktycznie żadnej wartości w EWF. To po prostu papierowe nic nie znaczące pasy..

Husar - Jebany śmieć Biggmak! Gdybym tylko mógł go dopaść w swoje ręce jeszcze raz.. Tym razem skończyłby na wózku inwalidzkim, tam gdzie kurwa jego miejsce.

Damage - Z kim gadasz?

Zaskoczony nagłą obecnością Nicky'ego Husar o mało co nie udławił się swoim piwskiem. Przy okazji opluł połowę stołu i kawałek dywanu co niezbyt się spodobało Nicky'emu.

Husar - Kurwa (łapiąc oddech) ale żeś mnie przestraszył, co się tak skradasz jak "ruski nincza" jakiś?

Nicky właśnie wrócił spod prysznica, wyraźnie odświeżony, ubrany w niebieskie jeansy i czarną koszulkę z logiem HVW. Jednak humor nadal miał grobowy. Co najmniej taki jakby zdechł Ci ulubiony zwierzak.

Damage - Człowieku uważaj na te meble, chcesz żeby żona mnie zajebała? I zabieraj te nogi ze stołu!

Nicky szybkim ruchem strącił ze stołu wielkie jak konary drzew nogi Husara.

Husar - Dobra już dobra, po co kurwa te nerwy. Powyciera się, nie?

Nicky i Husar zmierzyli się wzrokiem. Po chwili Patriota spróbował rozładować napięcie:

Husar - Siadaj, otwórz se pifko akurat HVW leci i poluzuj trochę po nerwowy się zrobiłeś jakbyś miał okres czy coś.

Damage - Mam to na DVD kurwa, poza tym a ty nie jesteś wkurwiony tym co zaszło na Wrestlepaloozie? Kurwa, Husar przegraliśmy po raz pierwszy od czterech walk.

Husar - Chyba trzech?

Nicky zrobił w tym momencie minę z cyklu "zamknij się, albo w ryj" - poskutkowało.

Damage - Biggmaczyński chce nas załatwić tak samo jak wychujał HVW, rozumiesz? I musimy się wziąć w garść jakość zorganizować, zaplanować jutrzejszy pojedynek. Inaczej Biggmacipkowski znowu będzie górą a tego bym nie zniósł. Ty widziałeś co ten brudas wymyślił!? TLC match: drabiny, krzesła, stoły...

Husar - To chyba dobrze, nie? Nie ma jak przypierdolić komuś z krzesła. Albo z drabiny, to też musi być fajne.

Husar rozmarzył się jakby właśnie masakrował twarz Vlada Bigmaczyńskiego metalową drabiną.

Damage - No nie wiem czy tak dobrze, bo widzisz on wpakował do tej walki jeszcze trzy inne teamy, kumasz? Wcale nie musimy przegrać żeby stracić nasze pasy. Gościu jest sprytniejszy niż myślałem..

Husar - Ale mówiłeś, że to przecież papierowe pasy i są nic nie warte.

Damage - Tak, ale zwycięzcy tej walki zostaną EWF Tag Team championami, a te pasy już nie są bez znaczenia. Mając je zostaniemy nadal w grze i poza tym utrzemy Biggmacowi nosa, rozumiesz? Czy możliwość pokrzyżowania jego planów to nie wystarczający powód by dać z siebie wszystko i wygrać ten pojedynek?

 

Patriota zdawał się przez chwilę analizować wypowiedź Nicky'ego. Albo przynajmniej sprawiał takie wrażenie jakby bardzo mocno wytężał swój umysł. Jeśli widzieliście wypowiedzi Gołoty to wiecie o co chodzi.

Husar - Nooo, masz rację każda okazja by dokopać Biggmaczyńskiemu zdrajcy jest dobra, ale mam ci przypomieć, że ostatnio dostaliśmy niezły wpierdol od tych świrów z Chujem/Wacławem na czele?

Damage - Ta? A kto dostał jakiegoś kurwa szału i zaczął rzucać schodkami pod ringiem w czasie gdy ja dostawałem po dupie? Rozjebali cię tam jak jakiegoś amatora. Zapomniałeś chyba, że Disciples of Sorrow to nie są jakieś tam jednostrzałowe Dzieci Nocy!

Husar - Gdyby ten Piękniś z Blizną nie miał krzesła to w życiu nie dałby mi rady!

Mięśniak poczuł się wyraźnie urażony.

Damage - A gdyby nie Stabber i jego kij to moją rękę uniósł by sędzia po zakończeniu walki.

Husar - Właśnie! Przypominam, że to ciebie wyliczyli - nie mnie!

Obaj wrestlerzy EWF wstali jednocześnie w pozycji bojowej robiąc do siebie groźne miny.

Damage - Masz z tym problem?

Husar - Może.

Damage - Lepiej zachowaj energię na jutro.

 

Minęło kilkanaście nudnych minut przez, które nic właściwie się nie działo. Obaj wrestlerzy w milczeniu wpatrywali się w ogromny telewizor SONY. W końcu cieszę przerwał Nicky:

Damage - Słuchaj, jutro Wrestlepalooza i to w Zielonej Górze, Rozumiesz? W moim rodzinnym mieście. Muszę dobrze wypaść przed własną publicznością i wiem, że mnie na to stać. Wiem, że Ciebie też stać na odpowiedni mistrzowski poziom. Będzie tam tysiące fanów skandujących "NKW", "Nicky" i oczywiście "Falubaz". Nie mogę ich zawieść, nie mogę zawieść fanów HVW, nie mogę zawieść siebie samego! Przyszedłem do HVW z jasnym celem - wygrywać, zdobywać pasy. Być mistrzem - taka moja rola. Natural Born Champion - znasz przecież mój pseudonim. Gdy wygraliśmy pasy tag team moje marzenie po części się spełniło, jednak Biggmaczyński szybko sprowadził mnie na ziemię. Zostaliśmy praktycznie z niczym, bo te pasy jak już mówiłem są papierowe, gówno warte. Tak więc zaczynamy od zera, Hus. Kumasz to? I musimy znowu wywalczyć, wydrzeć pasy EWF z rąk Biggmaczyńskiego. I zrobimy to! I wiesz co nie musimy być najlepsi na ringu by wygrać. Wystarczy odpowiednia taktyka. Znalezienie słabego punktu przeciwników. Najsłabszego ogniwa, które wykorzystamy do realizacji naszego celu. Mniej walczenia na oślep a więcej myślenia o tym co należy wykonać. Jesteś silny, kto wie czy nie najsilniejszy w całej federacji, lecz siła nie wystarczy w jutrzejszym pojedynku. Chyba już się o tym przekonałeś na ostatniej gali, że siła to nie wszystko. Musimy zrównoważyć naszą siłę z taktyką. Z myśleniem w ringu. Przeciwnicy są mocni, to prawie same stare wygi, main eventerzy różnych federacji. Lecz prawie robi dużą różnicę. Zapewne doczekamy się swojej małej szansy i gdy ona nadejdzie musimy, MUSIMY ją wykorzystać i wygrać te pieprzone pasy!

Husar - Wow.

I w tym momencie Patriota otworzył kolejne piwo. A my zostawiamy członków NKW ustalających taktykę na jutrzejszy pojedynek.

[sorry za spóźnienie, ale naprawdę nie miałem czasu by wcześniej napisać tego RP. W końcu to nie robota na 15 min, lecz co najmniej kilka godzin.]

 

RP8 OST:

Gears of War - OST

Edytowane przez pablo modjo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 864
  • Dołączył/a:  09.01.2008
  • Status:  Offline

aaaaa...a już myślałem, że na noc dasz mi coś do poczytania... :) pisz, pisz :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 786
  • Dołączył/a:  21.06.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

No i jest RP, jeśli ktoś ma ochotę skomentować to zapraszam, nie krępować się :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 632
  • Dołączył/a:  11.11.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Husar - Chyba trzech?

Nicky zrobił w tym momencie minę z cyklu "zamknij się, albo w ryj" - poskutkowało.

 

mistrz :D Rozyebtchy tekst , aż chyba sprzedam to u siebie na dzielnicy :twisted:

 

Damage - Masz z tym problem?

Husar - Może.

Damage - Lepiej zachowaj energię na jutro.

 

Wyobraziłem sobie to i przypomniala mi się scena z dwóch zgryźliwych tetryków ...jeden fajnie spietrał :lol:

 

Spoko RP Mo , nie bede ci tu jechał po krytyce bo wiem co to brak czasu. Powodzenia na gali :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 786
  • Dołączył/a:  21.06.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

A mógłbyś pojechać, chętnie poczytam w każdym razie pamiętaj, że wierszyków i tak nie będę pisał ;) Ale mam świadomość, że mistrzostwo to nie jest ;) Raczej bym odpuścił pisanie tego RP gdyby nie fakt że gala będzie w Zielonej ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 632
  • Dołączył/a:  11.11.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

mo , i tak jak wpadną Vaclavy i Kingsy , to napiszą uwagi typu :

- za krótki RP

- za krótki Speech

- za krótki opis

 

itd. ;)

 

Więc skoro i tak za jakiś czas to przeczytasz ja już dodatkowo pisał tego nie będę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 864
  • Dołączył/a:  09.01.2008
  • Status:  Offline

mo , i tak jak wpadną Vaclavy i Kingsy , to napiszą uwagi typu :

- za krótki RP

- za krótki Speech

- za krótki opis

 

Hahaha, rozbiłeś mnie tym tekstem Dziku :D

 

Specjalnie się pierwszy nie chciałem odzywać bo jakoś tak mało tego tu widzę :)

 

Ale Modjo wiem co to oznacza brak czasu bo sam go prawie nie mam i muszę po nocach siedzieć :) Erp jest na poziomie ale nie na takim żeby wygrać walkę.

 

Bo mało odniesień do przeciwników widzę. Przede wszystkim speecha ale teksty masz dobre. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  914
  • Dołączył/a:  31.08.2005
  • Status:  Offline

mo , i tak jak wpadną Vaclavy i Kingsy , to napiszą uwagi typu :

- za krótki RP

- za krótki Speech

- za krótki opis

 

itd. ;)

 

Więc skoro i tak za jakiś czas to przeczytasz ja już dodatkowo pisał tego nie będę ;)

 

No i Dziku mi tekst sprzed nosa sprzątnął :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 690
  • Dołączył/a:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

RP za krótki, tu się zgodzę. Zawsze podobały mi się Twoje Rpy, bo piszesz jedne z najlepszych dialogów spośród wszystkich. Opis chaty Damage'a był ok, mimo iż możnaby było go rozbudować. Nie przeszkodziło to jednak wyobrazić sobie jak ona wygląda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Poleć znajomemu

    Podoba Ci się Attitude Wrestling Forum? Podziel się tym ze znajomym!
  • Najnowsze posty

    • Świetny Countdown. Nakręca na te ppv. Szkoda, że nie organizują już ppv w soboty bo chętnie zobaczyłbym na żywo...   Co ciekawe, w tym Countdown właśnie w 19:18 Darby wspomina o tym, że będzie to jego pierwszy main event ppv! Oznacza to, że... Bryan Danielson vs Zack Sabre Jr nie będzie kończyć tej gali! Co najmniej dziwne, ale zapewne przesuną to w takim razie do openera.  Allin vs Christian Cage w walce wieczoru może oznaczać jeszcze jedną rzecz - plotki mogą się potwierdzić i w AEW pokaże się po raz pierwszy Edge! Do tej pory chłodno podchodziłem do tych doniesień, ale sam układ karty przemawia za tym, że szykują coś wielkiego. 
    • WAŻNA INFORMACJA DLA FANÓW, KTÓRZY JUTRO PRZYJEŻDŻAJĄ NA PTW UNDERGROUND 18! W związku z Silesia Marathonem bezpośredni dojazd pod halę może być utrudniony. Prosimy, byście mieli to na uwadze. Mamy nadzieję, że pomimo niedogodności, jutro zjawicie się licznie na gali... a mamy swoje powody, by tak sądzić, gdyż biletów zostało już naprawdę niewiele (ostatnie sztuki wciąż dostępne i nadal możecie je kupić)! Do zobaczenia jutro! --- Bilety na gale PTW: https://ptw.kupbilecik.pl Oglądaj galę PTW UNDERGOUND 18 w ramach wsparcia kanału PTW na Youtube: https://www.youtube.com/channel/UCEvsN9_I37-aDKi8bI9fmnw/join Oficjalni partnerzy: M4K Garage & Musclegraphy Nutrition Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • WWE podpisało kontrakt z stacją ABEMA w Japonii, gdzie pokazywane będą gale tygodniowe i ppv (nie ma tam Network?). Keiji Muto przekazał na twitterze, że możliwa jest współpraca między NOAH i WWE w przyszłości...  Warto przypomnieć sobie, że Keiji Muto został wprowadzony do WWE Hall of Fame w tym roku, pojawił się w publiczności na Payback podczas walki Nakamura vs Rollins, a także podczas jego trasy emerytalnej, WWE pozwoliło Nakamurze wystąpić w NOAH. Vince najprawdopodobniej sprzedaje wszystkie udziały w TKO i się wycofuje, także nowe szefostwo może pozwolić poluźnić nieco politykę WWE w sprawie współpracy z innymi federacjami...    Jakby taka współpraca mogła wyglądać?
    • Rampage 29.09.2023 Walka o pasy trio to jedna z tych walk w której znamy wynik, ale i tak miło ją obejrzeć, zwłaszcza jak w ringu mamy takich weteranów jak Bracia Hardy, którzy owszem, do formy sprzed lat nie mają podbicia, natomiast ja w nich widzę taką magię, że stojąc całą walkę i nic nie robiąc, ja bym dalej się jarał, że Jeff w ringu xD Wszyscy wiedzieliśmy, że Acclaimed i Billy opuszczą te galę jako mistrzowie, nic nowego. Hardysi to bez wątpienia legendy biznesu, ale chyba na nic poważnego liczyć już nie mogą. Zresztą Rampage na otwarcie show rzadko kiedy pokazuje wejścia zawodników. A wejścia Hardysów i Acclaimed pokazali, mały detal ale jaki znaczący. Dużo się zmienia ale Swanton Jeffa nadal perfekcyjny, miło widzieć też jak technicznie rozwija się Bowens. Kingston jako mistrz Strong i ROH jest best for business, ciężko go nie lubić i nie doceniać. Romero już długi czas nie oglądałem w ringu, nigdy nie zapomnę jego tag teamu z Koslovem, nazywający się chyba Forever Hooligans. Lata świetności ROH i PWG się przypomniały. Tu wynik też był przewidziany przed rozpoczęciem walki przez sędziego. Warta obejrzenia walka, głównie ze względu na Eddiego. Technicznie mistrz ROH i Strong też nie odstaje, mimo tego że jego styl przeważający to brawler, to daje radę na obu płaszczyznach.  Righteous przedstawili się nowym fanom, okej, nic specjalnego. Shida wygrywa z Soho? Ok. Collision chyba lepiej nas podbuduje pod WrestleDream, bo Rampage troszkę mnie zawiodło walkami zamykającymi show, otwarcie było o niebo lepsze. Kingston Romero zdecydowanie MOTN, choć Shida wygrywająca w ME i to z Soho też warta docenienia mimo tego, że dywizja kobiet lata mi bardziej niż praworządność rządzącym w naszym państwie. Rampage zawsze się szybko ogląda i przyjemnie, więc jeśli dają nam takie walki jak dwie pierwsze z tego show, to całe show zlatuje elegancko.
    • Albo podczas segmentu na backu podczas wywiadu z Maxem przyjdzie Piper Niven zabierze mu siłą pas, przewiesi sobie go na swoim ramieniu, powie, że teraz jest jego tag partnerem i też jest mistrzem, bo w końcu ma pas i idą bronić.... a nie, czekaj, nie ta federacja    
×
×
  • Dodaj nową pozycję...