Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

Fantasty War 7: Bryan Danielson vs Dean Malenko


nasjazz

Kto zwycięży?  

32 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto zwycięży?

    • Bryan Danielson
      12
    • Dean Malenko
      20


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Jako, że Fedor chyba zupełnie olał forum przejmuję projekt, bo ma dosyć duży potencjał.

Walki będę wrzucał raz w tygodniu. Ankieta podobnie jak na wrestlera miesiąca trwa 5dni.

 

Tym razem naprzeciw siebie staje dwóch najlepiej wyszkolonych technicznie zawodników w historii w mojej opinii.

 

Prezentują oni dwa odrębne obozy - Malenko swoimi umiejętnościami czarował w ECW, WCW, WWF oraz zaliczał niekiedy występy w NJPW. Każda z wymienionych federacji była przedstawicielem sports entertainmentu(jedynie co do ECW można podyskutować), tak więc umiejętności ringowe grały tam drugorzędną rolę, jednak Dean mimo, że nie był mistrzem na micu miał sporo znaczących osiągnięć(szczególnie w swojej kategorii wagowej). Oglądając jego walki z WCW pod koniec 1996r. nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń co do nickname'u, który w tamtym czasie nosił - man of 1000 holds, bo jego arsenał ciosów był zabójczy.

 

Podobnie ma się sprawa z jego oponentem - Danielsonem, który już jest żywą legendą sceny niezależnej, a może osiągnąć o wiele więcej. W chwili obecnej jest on chyba najlepszym technicznie zawodnikiem na świecie. Potrafi dobrze poprowadzić nawet najbardziej opornego zawodnika (vide Cena na Velocity). Jego umiejętności zostały również docenione przez Wrestling Observer, który odznaczał go trzy lata z rzędu tytułem "Best Technical Wrestler". W chwili obecnej występuje on w ROH oraz NOAH. W pierwszej z tych federacji ma on szanse jako pierwszy w historii dwa razy zdobyć ROH World Championship natomiast w NOAH jest już posiadaczem jednego z najważniejszych pasów - GHC Junior Heavyweight Championship.

 

Dla osób, które nigdy nie miały przyjemności widzieć obu zawodników w akcji, przez co mają problemy z dokonaniem wyboru poniżej zamieszczam linki do klipów video, które prezentują najlepsze momenty w karierze obu zawodników.

 

 

 

Best of Bryan Danielson

http://www.youtube.com/watch?v=9rhgRX4N9GM

 

Best of Dean Malenko

http://pl.youtube.com/watch?v=Ekt0XRgvcuA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    4

  • majonez

    2

  • Euz

    2

  • Biggmac

    2

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 190
  • Reputacja:   204
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cholera, ciężki wybór. Obaj wrestlerzy są świetnymi technikami i obaj potrafili montować niesamowite widowiska... Z "mikrofonowej strony" Danielson wcale nie odstaje od Malenko, bo Dragon także potrafi skroić świetne promo. Do Dana mam sentyment przez wzgląd na stare czasy, ale szczerze mówiąc więcej widziałem "Pięciogwiazdkowych" walk (w mojej ocenie, of course) w wykonaniu Danielsona niż Malenko. Może to także kwestia oponentów (w RoH jest o wiele więcej świetnych techników niż było kiedykolwiek w WCW czy ECW), ale jednak to Bryan jest dla mnie zwycięzcą tej walki (gdyby się faktycznie spotkali w takim pojedynku to na 100% wygrałby Dragon, bo Malenko nigdy nie był jakoś killersko pushowany i pewnie musiałby jobbnąć Danielsonowi :D )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hmmm... stawiam na Malenko... Sentyment, WCW, i tak dalej... Danielson może i jest niezły, ale dla mnie to zawsze będzie tylko "pyrdek w różowych majtasach" ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Dean Malenko....być może mój sentyment do złotych czasów WCW jest zbyt duży, ale jestem pewnien, że fani Nitro czy Thundera nigdy nie zapomną jego walki. A pojedynek z Danielsonem?? Byłaby to walka sezonu, ze zwycięstwem DEana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

Pomimo, iż obaj są fenomenalni technicznie, wybór jest dla mnie prosty - Bryan. Umiejętności "tarzania się" są na podobnym poziomie. O mic skillsach się nie wypowiem, gdyż od tej strony Malenki nie znam. Zaś jeśli chodzi o inne techniki wrestlingu, American Dragon zjada przeciwnika na śniadanie. Po pierwsze brawl: Bryan może się pochwalić stiffowymi kopami (Now you're gonna get your fuckin head kicked in!) czy brutalnymi łokciami w twarz. Raz na jakiś czas zdarzy się również coś, co ja bym nazwał repeated reverse curb stomps. High fly: chociażby niezapomniane skoki z narożnika w publiczność. Poza tym mam jak najbardziej zasłużony mark mode dla tego wrestlera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Dean Malenko to jeden z moich ulubionych wrestlerów. Pod względem technicznym. W WCW dorównywał mu tylko Ultimo Dragon, z którym z resztą toczył genialne pojedynki. Świetne gimmicki: Man Of The 1000 Holds - nazwa sama mówi za siebie. Czarował widzów setkami ciosów i spotfestami. Jako The Iceman był zimny i nie zwracał na nic uwagi. Miał gdzie to co się działo wokół niego i co się o nim mówiło. Nie dawał spiczy, nie brał udziału w żadnych segmentach, po prostu walczył. Jako The Shooter w ECW, miał jak się można domyśleć gimmick Fightera z UFC. W tym wcieleniu toczył świetne pojedynki z Shanem Douglasem i 2 Coldem Scorpio oraz Chrisem Benoit. Poźniej założył stajnie - Triple Threat i rozpoczął świetny feud z Eddiem Gurerro, gdzie każda ich walka była na conajmniej **** .

Dziś zauploadowałem na PWT video - ECW Eddie Guerrero vs Dean Malenko - Classic Matches - znajdziecie to na 1 stronie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Danielson. Nie przepadam za nim ale szanuje jego fenomenalne umiejętności i stawiam na niego w pojedynku z Malenko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 190
  • Reputacja:   204
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ale dla mnie to zawsze będzie tylko "pyrdek w różowych majtasach"

 

Przy Malence - Danielson wyglądałby niemal na koksa :twisted: Tak więc z tym "pyrdkiem", w tym przypadku, to raczej deko przesada :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Ja już się przekonałem do Danielsona . W NOAH niczym nie odstaje przy zajebiście technicznych wrestlerach i robi świetne walki. Kiedyś natomiast miałem o nim podobne zdanie co Grim :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Największą wadą Amerykańskiego Smoka jest właśnie wygląd :P Jego twarz hm... jest mało "killerska", wręcz śmieszna i mimo umiejętności ciężko mi go traktować jako "best on the world".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Konkretne zestawienie, trzeba przyznać :) Danielson to klasa sama w sobie. Obecnie czołówka wrestlingu na świecie. Dean dobrze kojarzy mi się z technicznymi walkami choćby z WCW (miło wspominam feud z Jericho)... ale gdybym miał typować, to mój wybór pada na Danielsona (jego walka z Low Ki w PWG była najwolniejszą(!) walką jaką widziałem ever, a pomimo to, nie usiedziałem spokojnie na fotelu. Geniusz). Jego największą wadą jest 'no gimmick' gimmick, no chyba, że podciągniemy to pod 'pure wrestler gimmick' ;) Szkoda, że Malenko nie walczy już, być może wybór byłby trudniejszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 190
  • Reputacja:   204
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Największą wadą Amerykańskiego Smoka jest właśnie wygląd Jego twarz hm... jest mało "killerska", wręcz śmieszna

 

Danielson normalnie ma wygląd spokojnego miśka, ale kiedy się ogolił na glacę - miał gębę 100-u procentowego faszysty :D Ja go jednak chyba wolę bardziej zarośniętego, mimo że wygląda mniej groźnie (łysy bardziej pasował na heela).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Największą wadą Amerykańskiego Smoka jest właśnie wygląd Jego twarz hm... jest mało "killerska", wręcz śmieszna

 

Danielson normalnie ma wygląd spokojnego miśka, ale kiedy się ogolił na glacę - miał gębę 100-u procentowego faszysty :D Ja go jednak chyba wolę bardziej zarośniętego, mimo że wygląda mniej groźnie (łysy bardziej pasował na heela).

 

Jeszcze zajebiściej wyglądał jak przez pewien okres nosił opaskę na oku, taką "piracką" :) Ubrać go w czarny płaszcz, wojskową czapkę na głowę... i mamy gimmick SS-mana dla Danielsona :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 190
  • Reputacja:   204
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeszcze zajebiściej wyglądał jak przez pewien okres nosił opaskę na oku, taką "piracką"

 

Pamiętam - podczas feudu z Morishimą :D

 

Ubrać go w czarny płaszcz, wojskową czapkę na głowę... i mamy gimmick SS-mana dla Danielsona

 

Mielibyśmy takiego Brunera made in RoH :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

Głos na Malenke...

 

Danielsona widziałem w jakimś matchu na NJPW z Tiger Mask i szczerze mówiąc nie przypadł mi do gustu...może się nie znam ale nie moje klimaty.

 

Za to Iceman'a pamiętam dobrze z zajebistych walk cruiser'owych w WCW i potem z jednego z lepszych tagów czyli Malenko & Benoit. Idealny technik i dobry brawler, potrafi się odnaleźć nawet w cage matchach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
      @ KyRenLo , przyjrzę się temu bliżej. X rozwija się jednak bardzo dynamicznie i możliwe, że oprogramowanie odpowiedzialne za embed tweetów za tym po prostu nie nadąża.  Wkrótce powinna wyjść nowa wersja forum i to może rozwiązać problem. Edit. Widzę na oficjalnym supporcie skryptu forum posty odnośnie podobnych problemów na innych forach. Kolejny update powinien załatwić sprawę.
    • HeymanGuy
      What is Barrow Zorbin doing in the Impact Zone?!
    • MattDevitto
      Goat Corbin welcome to the impact zone!
    • Kaczy316
      Dobra to standardowo jak to napisał KyRenLo lecimy z predykcjami PLE, to już dzisiaj za około 10h, więc LET'S GOOOO   Rhodes vs Gunther - Nie ma co się rozpisywać, feud na szybko, żeby coś tam było, bez większej historii, ale tutaj to nie jest potrzebne, bo sama walka jest na zasadzie "Brand Wars" więc tutaj można wybaczyć, Gunther to powinien ugrać, nie zdziwi mnie ingerencja kogoś z zewnątrz, ale to raczej na korzyść dla Gunthera, bo bardziej obstawiam jakieś pojawienie się Bloodline lub KO i odwrócenie uwagi Cody'ego, ale zobaczymy, mój typ to Gunther. Typ: Gunther   Nia vs Liv - Kolejna walka na tej samej zasadzie, tutaj nawet sama walka raczej wyjdzie kiepsko, stawiam na Jax i OBY CASH IN TIFF! Typ: Nia Jax   Triple Threat o tytuł US - Walka ma potencjał na bycie walką gali według mnie i to spory, wystarczy dać im odpowiednio dużo czasu, feud był solidny, fajnie w to wkręcili Knighta, Andrade i Melo dalej nie mają rozstrzygnięcia powiem tak, chętnie bym przyjął Melo jako Championa, a Knight mógłby polecieć wyżej czy coś, ale raczej nie zrezygnują z Knighta i potrzyma on tytuł potencjalnie do WM, ale nie wiem z kim mógłby tam się zmierzyć, więc walka będzie świetna, a Knight to ugra. Typ: LA Knight   Fatal 4 Way o tytuły WWE Women's Tag Team - Kolejny raz? Serio? W sensie no dlaczego kurde xD, pasy męskie tagowe ŻADNE, a mamy dwa takie tytuły nie były bronione na PLE od WM, z kolei pasy tagowe kobiet są bronione już chyba 4-5 raz po WM na PLE, a nikogo one nie interesują NO CO JEST!!! feudu żadnego, liczę, na Lash i Jakarę, bo bardzo je lubię, Lash to w ogóle powinna być w miejscu Cargill, walka nie wiem czy powali, ale być może. Typ: Meta Four   Rollo vs Reed - Feudzik bardzo dobry, fajnie się ogląda to, tak samo jak w przypadku feudu ze Strowmanem tak i z Rollinsem to zadziałało, Reed pokazany jako genialny Monster, a Rollins jako świetny babyface, który chcę rozwalić przeciwnika, bardzo dobrze się to oglądało i ogólnie liczę, że sam pojedynek także odda, bo jest na to ogromny potencjał, osobiście liczę na wygraną Rollinsa i może na przeczekanie okresu do RR jakiś feud z Breakkerem o tytuł IC? Oczywiście przegrany i potem lecimy z programem z Punkiem do WM, chociaż może tytuł IC w tej rywalizacji byłby ciekawy? Kurde teraz tak wpadłem i sam nie wiem xD, ale we will see, ostateczny typ to Rollins. Typ: Seth Rollins   Ponton vs KO - Kolejna rywalizacja, która mi się bardzo podoba, KO emocjonalnie podchodzi do tego wszystkiego, już się za dużo tego nazbierało i widać, że w końcu wybuchł, najpierw pojedzie Ortona, żeby potem skroić Rhodesa z tytułu prawda? Nie no to się niestety nie stanie....a mogłoby, KO jest teraz na fali i od mega długiego czasu zasługuję na główny tytuł, tylko problem jest w tym, że zawsze "coś" wypada, szkoda, jednak wracając do walki to KO to ugra i nawet nie wiem czy nie w taki sposób, że wykluczy Pontona z akcji na dłuższy okres, żeby jeszcze bardziej siebie podbudować przed walką z Rhodesem i potem na Road To WM moglibyśmy dostać powrót Randy'ego i rewanż z KO, to mogłoby być dobre, ostatecznie lecimy z typem na KO i fajną psychologiczną walkę. Typ: Kevin Owens   Original Bloodline vs New Bloodline - Tutaj wynik imo zależy od tego kto zawalczy po stronie nowego Bloodline, bo z tego co zrozumiałem na SD to zawalczą GoD i Jacob i wtedy by przegrali imo z Usosami i Romanem, ale jeśli zawalczy Solo, Tama i Jacob to Nowe Bloodline powinno to wygrać zdecydowanie, bo jaki wtedy będzie sens kolejnej walki w War Games, skoro by dwukrotnie przewalili na Romana, dla widzów żaden, ale WWE może myśli inaczej, mimo wszystko story solidnie prowadzone, trochę za szybko Jey powrócił według mnie, ale podobało mi się to, że nie było to też tak bardzo szybko, że jedna tygodniówka i wszystko git, tylko rozłożyli to na około 3-4 tygodnie, więc jestem w stanie to zaakceptować, przyjemnie się to oglądało, walka wątpię, że porwie, ale tak jak mówię New Bloodline musi to ugrać, żeby dalsza rywalizacja, która jest pewna miała sens. Typ: New Bloodline
    • Kaczy316
      Tegan bardzo dobrze, reszta no szkoda, Corbin to o kilka lat za późno, w 2k19 miał jedyny dobry okres jako Constable według mnie, a potem długo długo nic i teraz jak pojawiał się na ekranach to nie miałem ochoty wyłączyć tego co oglądam, więc też było lepiej i....poleciał, ale jak w latach 2020-23 był tragiczny i oglądać się go nie dało, to jakimś cudem te fale go omijały, no szkoda, ale jest jak jest, dużej straty nie ma. Indi no tutaj szkoda zawodniczki, bo jest fajna i utalentowana, ale pomysłu brak i brak tytułu mid cardowego dla kobiet zabija kolejną zawodniczkę imo, no szkoda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...