Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Możesz przyśpieszyć proces logowania bądź rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach. 

Recenzja gry TNA Impact na PS2


nasjazz

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 298
  • Dołączył/a:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Recenzja gry TNA Impact na PS2

Autor : LegendKiller


Cross The Line , We are the new face of professional wrestling. Słowa ta witały/witają nas przy rozpoczęciu każdej gali spod znaku TNA. Można z ich treści wywnioskować, że federacja pokazuje nam coś rewolucyjnego i idąc dalej tym tropem można było spodziewać się, że gra o nazwie bliźniaczej do cotygodniowej gali wspomnianej federacji również zrewolucjonizuje rynek gier wrestlingowych.

 

Powiem szczerze, że gdy zabierałem się do grania, to moje oczekiwania względem Impacta były dosyć spore. Cóż, kampania reklamowa przebiła nawet te, które WWE używało do promocji gier z pod swojej bandery. Po uruchomieniu konsoli i włożeniu płyty z grą pierwszą rzeczą która rzuciła mi się w oczy był brak intra. Chwila .. przecież nawet w WCW Nitro na PSX, czyli grze sprzed ponad 10 lat było intro. W mojej subiektywnej ocenie, spory minus. Przejdźmy dalej, menu. Tutaj muszę przyznać, że pan...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/recenzja-gry-tna-impact-na-ps2.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 108
  • Dołączył/a:  14.08.2008
  • Status:  Offline

Myślałem że TNA uratuje nas od odgrzewanego kotleta SVR , a tu co kicz gorszy od SVR.No cóż i tak se ściągnę żeby zobaczyć.Może jeszcze my mi oczami (nie wymagającego fana) jakoś to jeszcze ujdzie , chociaż po tym co tu napisałeś nie sadzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  36
  • Dołączył/a:  12.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ciekawe jak wypadnie wersja na current geny, bo na PS2 wiadomo że zrobili na szybko tylko po to żeby zarobić więcej kasy. Docelowymi platformami są PS3 i XO więc tam pewnie będzie o wiele lepiej ale to w końcu Midway więc nie spodziewajmy się zbyt wiele.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  464
  • Dołączył/a:  19.10.2005
  • Status:  Offline

Jako że z niecierpliwością oczekiwałem na grę, która według zapewnień miała być naj naj, nie przepuszczę okazji by wyrazi swoją opinie. Po około godzinnej przygodzie z grą musze stwierdzić, że nie sądziłem, że midway dokona tak bezczelnego skoku na kasa posiadaczy PS2, ale po kolei. To, że grafika jest gorsza niż w wersji na PS3 i X-boxa to zrozumiałe, ale jakoś nie wiem, dlaczego jest gorsza niż w grach wydanych ze trzy lata temu. Druga rzecz, która mnie zabolała to Story Mode, sama historia nie najgorsza takie od zera do bohatera, ale dlaczego wersja PS2 została pozbawiona możliwości zarobienie sobie swojego własnego Suicidea to za nic nie zrozumie. To tak jakby midway powiedziało „Walcie się fani TNA, których nie sta na PS3 lub X-boxa. Jedyne, na czym nam zależało to nie wasza satysfakcja z gry, ale wasze pieniądze.”. CAW jak mnie pamięć nie myli THQ dało już w swoich grach przeznaczonych na PSX, no cóż midway był chyba zbyt zajęty chwaleniem się, że zgrał 2500 chwytów i ciosów a po cichu dodając, że tylko ułamek jest w grze, bo na resztę nie było czasu.

LegendKiller zapomniałeś dodać jeden plus za to, że gra mało zajmuje na memorce, dzięki czemu nie ma się ochoty jej od razu usuwać. Po midwayu się za wiele nie spodziewałem, ale udowodnili, że jeszcze potrafią mnie zaskoczyć. I nie czepiałbym się wielkości rosteru, gdyż i tak jest ujęty prawie cały męski, roster TNA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 690
  • Dołączył/a:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Otóż wypadłem z ringu i, jak mi się zdawało, wpadłem pod. Jakież było moje zdziwienie, gdy na wysokości maty ukazała się głowa AJ'a, a ja nie mogłem się ruszyć. BUG GIGANT !

 

Mi się trafił inny. Partner mojego rywala idzie w moim kierunku, napotyka po drodze na mojego rywala... i zamiast przejść obok to... podlatuje do góry pod sam sufit, by zaraz pojawić się z powrotem na dole. Kolejny bug.

 

Co do movesetów, to musze troszkę polemizować. Fakt, są one tak okrojone, że przegięcie, ale jednak wrestlerzy wykonują bardziej charakterytyczne dla siebie ciosy. Tylko niektóre się czasem powtarzają, co nie zmienia faktu, że każdy wrestler ma 4 rzuty na krzyż. Podoba mi się jednak rozwiązanie reversali, ataków z biegu i z narożników. Fajnie i płynnie to wychodzi.

 

A Story Mode? Niby ciekawy, ale po kilku walkach odechciewa mi się walczyć z jakimiś wymyślonymi ciulami, zamiast których spokojnie mogła by się pojawić reszta rosteru. Już nawet dostając się na Impact, nadal walcze z jakimiś śmiesznymi typami. Szybko ta kariera robi się nudna. Dlaczego musze grać Suicide'em a nie moge stworzyć swojej postaci lub wybrać, któregoś z dostępnych wrestlerów? Głupie.

 

Mimo, że gra wnosi troszkę ciekawych rozwiązań, to jednak bardzo dużo jej brakuje do SvR... i wygląda jakby twórcy gry wcale nie zamierzali rywalizować z tym tytułem. Cóż... zawiodłem się i wrócę, do bądź co bądź nieporywającego SvR08. W oczekiwaniu na część kolejną;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  116
  • Dołączył/a:  30.06.2008
  • Status:  Offline

A żal z tego co tu piszecie gra jest lipna mam nadzieje że na X-boxa 360 będzie można robić cawsa i ogólnie będzie bardziej rozbudowana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  270
  • Dołączył/a:  25.05.2006
  • Status:  Offline

A czego sie spodziewaliscie po tym tytule. Fanow TNA jest niewielu, wiec producent zapewne nie wlozyl zbyt wiele kasy w produkt i wyszlo co bylo do przewidzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 055
  • Dołączył/a:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Z tego co widze, to wersja na Xboxa 360 jest o wiele bardziej dopracowana. Ja aktualnie męczę Story Mode (na początku tego trybu tworzymy swojego wrestlera) i jestem na poziomie walki z Nashem. Takich wpadek jakie opisujecie nie uświadczyłem. Nikt nie znika, ani nie odbija się od niewidzialnych lin. Czasami jedynie widać, ze np. punch minimalnie nie dochodzi celu, a jednak konsola zalicza to jako trafienie. Na szczęście działa to w obie strony.

 

Tworzenie zawodnika jest strasznie biedne. Czasami nawet nie mogłem dobrać chcianych elementów ubioru, bo okazywało się, że np. nie ma takiej koszulki jaką bym chciał, albo dane kolory nie pasują do reszty. Po prostu wszystkiego jest za mało.

 

Co bardzo mi się podoba w tej grze - szybkość ruchów i płynność. Dosłownie w przeciagu kilku, kilkunastu sekund możemy zacząć akcję reversalem, wykonać akcję na nogi, podnieść rywala, wykonać rzut plus do tego akcja ze słupka i na koniec Standing Moonsault. Wszytko w tempie jakie chciałem zobaczyć w grze traktującej o wrestlingu. I w końcu się doczekałem. Pod tym względem zjada Smacki na śniadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  116
  • Dołączył/a:  30.06.2008
  • Status:  Offline

Jak dla mnie gra jest trudna cały czas blokują moje ciosy nie wiem jak sie robi jakie chwyty w smackdown obczaiłęm szybko to jest bardzo trudno.Mam takie pytanie który poziom jest najłatwiejszy backyard , indie czy pro?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 222
  • Dołączył/a:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Najłatwiejszym poziomem jest poziom backyard.

Co do wykonywania rzutów to rzeczywiście, system jest dziwny.

Wykonujesz grapple, a następnie przykładowo dół+/\ ii .. raz wykona się clothesline, a raz piledriver.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  116
  • Dołączył/a:  30.06.2008
  • Status:  Offline

Dzięki LegendKiller.Strasznie słaby jest też stroy mode nie dość że cały czas gra sie te same walki tylko tag team i to po 2 albo 3 walki naraz to potem jak dochodzi sie do walki o pas to wogóle ich nie widać nawet nie wiedziałem kiedy gram o ten pas.Po drugie robienie cawsa słabiutkie.Pare ciosów do wybrania wszystko zablokownae od początku gry dopiero sie odkrywa systematycznie.I nawet nie można sprawdzić jaki chwyt jak wygląda dramat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Poleć znajomemu

    Podoba Ci się Attitude Wrestling Forum? Podziel się tym ze znajomym!
  • Najnowsze posty

    • Poniższe newsy zawierają podsumowanie wydarzeń z AEW Dynamite Grand Slam! Tegoroczne Dynamite Grand Slam od razu rozpoczęliśmy od mocnego starcia Eddiego Kingstona z Claudio Castagnolim. Po wyrównanej walce Eddie zdołał pokonać Claudio i tym samym został po raz pierwszy w karierze ROH World Championem. Warto podkreślić, iż po walce panowie uścisnęli sobie dłonie. Link do filmu W kolejnym pojedynku Chris Jericho okazał się lepszy od Sammy'ego Guevary. Sammy po walce niespodziewanie odwrócił się od Y2J'a i wymierzył Low Blow, po czym na arenie pokazał się Don Callis, co wyraźnie zwiastuje ich współpracę. Link do filmu Dużą niespodzianką była zmiana AEW International Championa. Rey Fenix pokonał Jona Moxleya i tym samym ten zakończył panowanie zaledwie po siedemnastu dniach. Natomiast końcówka walki i jej przebieg wywołały dużo pytań o stan zdrowia Moxleya. Z pierwszych doniesień wynika, iż były mistrz był długo badany na zapleczu i niemal pewne jest wstrząśnienie mózgu. Tym samym nie jest wykluczone, że ta zmiana mistrzowska nie była planowana. Toni Storm próbowała przechytrzyć Sarayę, ale ostatecznie ta utrzymała mistrzostwo kobiet. Link do filmu MJF przetrwał walkę z Samoa Joe i jest nadal mistrzem AEW, choć zrobił to przy interwencji Adama Cole'a. Nie jest wykluczone, że tutaj Cole także doznał kontuzji - biegnąc na ring, miał mieć problemy z kostką. Musimy czekać na informację odnośnie do tego, jak poważny byłby to uraz. Link do filmu Dla przypomnienia - najbliższe Rampage także będzie pod motywem "Grand Slam". Zaplanowano: - Santana vs. Bear Boulder - Orange Cassidy, Kris Statlander & Hook vs. Anna Jay, Matt Menard & Angelo Parker - Darby Allin & Sting vs. Luchasaurus & Christian Cage - Julia Hart vs. Skye Blue - #1 Contender's for ROH Tag Team Championship: The Kingdom vs. The Hardys vs. Best Friends vs. The Righteous - AEW Trios Championship: The Acclaimed & Billy Gunn vs. Dark Order - ROH Six-Man Tag Team Championship: Mogul Embassy vs. Hangman Page & Young Bucks Z kolei na Collision zobaczymy: - Rob Van Dam w akcji - Jay White vs. Andrade El Idolo - Texas Death Match: Ricky Starks vs. Bryan Danielson - AEW Tag Team Championship: FTR vs. The Workhorsemen - AEW TNT Championship: Luchasaurus vs. Darby Allin vs. Christian CagePrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Dynamite Grand Slam wypadło dobrze. Szkoda, że Moxley i Cole zostali kontuzjowani. Obaj są main eventerami i zapewne będzie się to wiązać z zmianą w planach...  Eddie Kingston vs Claudio Castagnoli - Eddie otrzymał niesamowitą reakcje i cieszy mnie fakt, że wygrał główne mistrzostwo ROH pokonując znienawidzonego rywala w swoim mieście. Piękny, zasłużony moment.  Chris Jericho vs Sammy Guevara wyszło ok, ale Sammy powinien to oczywiście wygrać. Piękne przejście z moonsaulta w codebreaker.  Mox vs Fenix miało szansę skradnąć całą galę, ale kontuzje niestety pokrzyżowały te plany. Najpierw suicide dive Fenixa z rampy, który dziwnie przyjął Moxley, a następnie dwa piledrivery gdzie jego głowa miała kontakt z matą. Sędzia powinien doliczyć po pierwszym, ale się zawahał i... co chyba najdziwniejsze w tym wszystkim, zamiast zakończyć to od razu, postanowili złamać kark Moxa drugi raz... Rey Fenix, to dobry materiał na mistrza, ale na 100% tego tutaj nie planowano.  Saraya vs Storm było w porządku, było kilka ciekawszych akcji, ale wolałbym Toni jako wygraną tego spotkania.  MJF vs Samoa Joe - moja walka gali. MJF kontynuuje zajebisty title run, a Joe w tym roku prezentuje się najlepiej od kilku ostatnich lat. Nowy Jork dał MJF'owi sporo poparcia i reakcja na Kangaroo Kick była bezcenna. Wynik i uduszenie Joe cieszy. Mam nadzieję, że z Adamem to nic poważnego...  Gale oglądało się przyjemnie, mało prom i innych przerywników, za to duzo wrestlingu. Jeżeli ktoś nie ma czasu na całą galę, to na pewno warto zainteresować się openerem Castagnoli/Kingston i main eventem MJF/Joe. Polecam.
    • NXT No Mercy: Dobre wyniki wykręca Becky: Becky/Tiffany:    
    • Otwarcie Grand Slam 2021 przed ponad 20k publicznością: Teraźniejsza edycja na stan z dzisiejszej aktualizacji WrestleTix: Grand Slam 2023 sprzedało aktualnie o połowę mniej biletów niż dwa lata temu i ok 4k mniej niż rok temu. Bilety są jednak o wiele droższe i na płycie kosztują średnio 500$...  MJF promował Grand Slam w nowojorskich mediach:  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...