Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Judgement Day 2008


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  52
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2005
  • Status:  Offline

Nie wiem czemu tak narzekacie, ale spoko każdy ma prawo do własnej opinii, w moim odczuciu gala była w porządku nie nudziłem się, i dobrze się bawiłem. jedyne do czego się przyczepię to walka Cena vs Jbl, wiem że ten nazwijmy to feud, był/jest zbudowany na siłę tylko po to żeby.....(no właśnie za bardzo nie wiem, chyba tyko po to żeby Cena wystąpił na PPV) ale qrcze to co panowie zaserwowali przeszło moje oczekiwania, lubię Cene ale po obejrzeniu tej walki naprawdę nie miałbym nic przeciwko gdyby nie pojawił się na JD, albo zwyczajnie przegrał z Jbl'em bo bez kitu to było słabe. Nie spodziewałem się co prawda fajerwerków, zresztą nigdy się ich nie spodziewam widząc w meczu Jbl'a ale ta walka była dla mnie ciosem poniżej pasa, zdecydowanie najgorsza walka tej gali. Podsumowując, tak jak wcześniej napisałem gala jak dla mnie naprawdę na plus, szkoda tylko że MVP przegrał bo kurcze lubię gościa 8-)

 

Holla

CAN U DIG IT

 

SUCKA??

20600522048357277d69c0.jpg

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Plaski

    10

  • nttn

    8

  • nasjazz

    6

  • John_Cena_FU

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 679
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2006
  • Status:  Offline

No to tak. Na piątkowym Smackdown mają zapowiedzieć walkę:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

No i po co ta walka skoro DeadMan i tak wygra?


  • Posty:  561
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2007
  • Status:  Offline

  nie_tak_tak_nie napisał(a):
No to tak. Na piątkowym Smackdown mają zapowiedzieć walkę:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

No i po co ta walka skoro DeadMan i tak wygra?

 

Co ta nowina ma do Judgment Day ???


  • Posty:  1 679
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2006
  • Status:  Offline

Oj pomyliły mi się tematy ;)

Sorka i mozecie skasowac tego posta.


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

kacperuss oglądasz wrestling od 20 lat i ta gala ci się podobała?? Albo oglądasz jednaa gale rocznie przez 20 lat i mało widziałeś, albo masz zupełnie inny gust niz ja. W poziomie walk do TNA tego nie mozna porównywać, bo w TNA walczą, a w WWE występują.

Co do gali to sie nie wypowiem, bo nie ma się o czym wypowiadać. Nawet karty nie warto szukać. Jedyne walki które całe obejrzałem to Jeffa i Mickie (mark mode :D ). A i tak żałuje, chociaż Mickie DDT i Whisper in the Wind rządzą :D

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"


  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2006
  • Status:  Offline

  lukibarca napisał(a):
kacperuss oglądasz wrestling od 20 lat i ta gala ci się podobała?? Albo oglądasz jednaa gale rocznie przez 20 lat i mało widziałeś, albo masz zupełnie inny gust niz ja. W poziomie walk do TNA tego nie mozna porównywać, bo w TNA walczą, a w WWE występują.

 

Chyba to kwestia gustu, bo ogladam naprawde sporo (jak na fakt, ze mam żonę, ktora za wrestlingiem nie przepada i malenka coreczke). Ale tak sobie mysle, ze podoba mi sie styl meczy w WWE z tego powodu, ze sie w sumie na nich wychowalem. Pamietam jeszcze do dzisiaj, jak z wypiekami na twarzy czekalem na co tygdniowe Superstars of Wrestling na sky one. I druga sprawa, z ktora sie z Toba raczej nie zgadzam, to fakt, ze ogolnie we wrestlingu sie nie walczy, ale wystepuje. Przeciez to jest teatr (zarowno w WWE, jak i na drugim biegunie w jakims indy), i jakos bardziej bawi mnie ogladanie wystawnych widowisk, niz kameralnych (ale mozliwe ze stajacych na lepszym poziomie, hmm artystycznym) gal. Ale jak wspomnialem na poczatku to kwestia gustu.


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

kacperuss, to Ty patrzysz na wrestling jak na telenowelę,czy na walki?A Indy ma 100 lepszy poziom walk,i moim zdaniem chyba o to najbarzdeij chodzi we wrestlingu.

 

Co do gali,to żałosna,jak zresztą wszystko w WWE.Wstawianie Edga do każdego main eventu i ten cały storyline z Vickie Guerrero...odechciewa się patrzeć na to całe WWE :x Zapchajdziura Cena vs JBL też dno...obaj prezentują podobny poziom:Cena wykorzystuje ok.8 ciosow,JBL moze 5 :/


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

To teraz najnowsza moda czyli grupa 13-16 latkow z manifestami "wwe sux, tna/indy rox"?

  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

  xero napisał(a):
"wwe sux, tna/indy rox"?

 

A to nie prawda ? :D

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

  nasjazz napisał(a):
A to nie prawda ?

 

Wiesz...mnie akurat teraz nie podoba sie ani WWE ani TNA. Obie są jakieś bez pałera.

 

WWE...od złotych czasów 93-94, Attitude Era i 2002 roku widzę, że zatrudniono takie beztalencia jak Cena, Batista, Orton i masę innych mięśniaków bez charyzmy którzy nie potrafią zrobić za wiele. Po odejściu Flaira honoru federacji bronią tylko HHH, Shawn Michaels i Taker (może CM Punk). Ale to już nie to samo...

 

TNA? Sorki ale nie mogę się odnaleźć w sześciokątnym ringu. Nie to samo...wkurzają mnie takie "gwiazdy" jak AJ Styles, Kurt Angle, Samoa Joe, Abbys i inni. Nawet Nash i Sting nie walczą już tak samo (wiek robi swoje). Na Scotta Steinera i Danielsa jeszcze można popatrzeć...ogólnie traktuje jako 2-ligową federację, nie podoba mi się...

 

Indys nie oglądam, jednak wrestling to tez show, czyli najlepiej czuję się w wielkich federacjach. nie dane było mi oglądać ROH czy inne...może czas to zmieni.

 

Powtarzam się ale...brakuje mi WCW, najlepszej federacji lat 90. Mogliby to reaktywować jak zrobiono częściowo z ECW. Czy nikt nie jest skłonny odkupić od Vince'a akcji WCW ( o ile jeszcze takowe istnieją), nie powiecie mi, że Vince bał by się je sprzedać bojąc sie powrotu konkurencji... :D

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

  xero napisał(a):
To teraz najnowsza moda czyli grupa 13-16 latkow z manifestami "wwe sux, tna/indy rox"?

 

Jeśli chodziło Ci o mnie to po prostu piszę prawdę,bo wrestling to walka przede wszystkim,a tam jest wiadomo jaki poziom


  • Posty:  374
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2007
  • Status:  Offline

  lukasz101293 napisał(a):
kacperuss, to Ty patrzysz na wrestling jak na telenowelę,czy na walki?A Indy ma 100 lepszy poziom walk,i moim zdaniem chyba o to najbarzdeij chodzi we wrestlingu.
  lukasz101293 napisał(a):
Jeśli chodziło Ci o mnie to po prostu piszę prawdę,bo wrestling to walka przede wszystkim,a tam jest wiadomo jaki poziom

Czyli rozumiem, że Twoim zdaniem najważniejsze są poziom walki i umiejętności danego wrestlera? Jeśli tak, to co w Twoim profilu, w polu Wrestler robi Batista?

 

  xero napisał(a):
To teraz najnowsza moda czyli grupa 13-16 latkow z manifestami "wwe sux, tna/indy rox"?

Mnie do tego nie mieszajcie, ja mimo wieku sądzę tak na prawdę i to nie odkąd powiedział tak jakiś użytkownik wyżej w forumowej hierarchii, i na prawdę oglądam Indys...


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

  Szym_95 napisał(a):
na prawdę oglądam Indys...

 

Potwierdzam całym sobą :)

 

Ale właściwie tą dyskusję można przenieść do independent zone, bo to temat o JD ( hehe odezwał się ten co wyraził opinie o gali :P ) nie róbmy syfu w temacie o syfiastej gali :D

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  37
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.05.2008
  • Status:  Offline

Nie jestem usatysfakcjonowana ta gala :( Jak dla mnie to totalna porazka :/ Malo ambitne mecze-na niskim poziomie-syf!WWE blado wypada na przeciwko urozmaiconych meczy TNA Sacrefice :x Vince niech zakasze wreszcie rekawy i urozmaici jakos te(niegdys)flagowe PPV WWE:jaki one man standing,hardcore,tornado tag,cascet....Ech,leni,lenie-a publika glosno ziewa :zygi:

 

[ Dodano: 2008-05-21, 23:18 ]

A co do samych walk,to ja sie zawiodlam....Cena zbieral przez caly mecz baty,ale wygral-to pozytyw :spoko: Ale porazka CM Punka mnie zabolala.Przegral w glupi sposob :x Panie stoczyly piekna walke-gratulacje dla Mickie :jupi: Undertaker zwyciezyl-ale jak zwykle Vickie-swinia na kolkach- :twisted: wtracila sie by dac kolejna-nie licze juz ktora z zedu szanse swemu kochasiowi....No,ale Taker mnie nie zawiodl-po 1-wygral bez uzywania swego chockecholda,po 2-ladnie 'wyjasnil' Edgowi,kto jest tu mistrzem ;P Brawo,Taker :jupi: HBK co prawda wygral z Y2J,ale jak dla mnie juz zawsze bedzie przerany,po tym kancie z kontuzja kolana :zygi: Naprawde go lubilam...kiedys...

Misty

1468365774834935289489.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

  nasjazz napisał(a):
  xero napisał(a):
"wwe sux, tna/indy rox"?

 

A to nie prawda ? :D

Prawda, nie prawda, nie istotne, wszystko jest wzgledne. Ja na WWE sie wychowalem i bede je ogladal jednak nie powiem, ze posiada wyzszy poziom od TNA pomimo tego, ze jak dla mnie przy JD bawilem sie lepiej niz ostatnim ppv federacji z Orlando.

Pije do tego, ze widocznie pare osob tutaj podlapalo fraze, ze wwe jest do dupy i troluja nia w kazdym temacie pomimo, ze nie potrafia nawet podac ani jednego sensownego argumentu dlaczego niby JD bylo takie straaaaaaaaasznie do dupy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
    • -Raven-
      1. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - walki spod znaku MITB trudno zjebać, bo to samograj. Bywały lepsze i gorsze, ale nigdy nie schodzą one poniżej pewnego poziomu i ta tutaj także mogła się podobać. Cały czas coś się działo, było kilka fajnych bumpów i mocno postawili na "młodą krew", bo bardzo często było widać Stefkę, gJulkę czy Roxi w akcji. Walizka dla Naomi to nienajgorszy wybór (choć wolałbym ją dla którejś z młodych). Zdecydowanie lepszy niż np. wygrana Ripleyki czy Alki, bo one nie potrzebują neseserka żeby je wrzucić do walk o Złoto. Fajnie mi się to oglądało. Jestem na "tak". 2. Dominic Mysterio vs. Octagon - tygodniówkowe gówno, wrzucone tu chyba tylko po to, żeby liczba walk na tym PPV nie zakrawała na kpinę. Szkoda strzępić ryja. 3. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - bardzo dobra walka, dynamiczna, z mnóstwem zmian przewag i świetnym rozpisaniem jednej i drugiej zawodniczki. Vala tanio skóry nie sprzedała na tle tak mocno wypromowanej rywalki, plus na koniec postawiła jeszcze swoją kropkę nad "i". P.S. Dziwne miny robi Lira, kiedy gra wkurwioną. -100 do urody kiedy tak dziamga tą dolną półą. P.S.2 Nie wiem, czy to było celowe zagranie, ale totalnie dekoncentrowały mnie gacie Vali. Nie wiem, kto wpadł na pomysł żeby ciemne galoty obszyć jasną, cielistą oblamówką, co wyglądało jakby nieopalone dupsko wychodziło jej spod majtasów 4. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - tak jak pisałem w przypadku kobiecego MITB, tego gimmick matchu niemal nie da się spieprzyć i tutaj Panowie także dowieźli. Sporo się działo, a zwłaszcza w końcówce. Dostaliśmy w końcu odwrócenie się Jakuba Wędrowycza od Sikacza, tylko wyszło to w dość mocno heelowym stylu, tak że publika najpierw propsująca Tłuszczaka, finalnie dała całej tej sytuacji dość mieszaną reakcję.  Totalnie spierdolony finisz i zwycięzca. Tam aż się prosiło, żeby Punk lub Piękny uniemożliwili Setnemu zdobycie walizki. Po co Rollkowi neseserek przy jego pozycji i obecnym pushu? Zjebali możliwość wypromowania jakiegoś nowego nazwiska. Samą jednak walkę dość przyjemnie mi się oglądało, chociaż momentami WWE przeginało z tym, że w ringu walczyły tylko dwie osoby (u kobiet rzadziej odwalali takie myki i nie waliło to tak po oczach). 5. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - gówniany main event, gdzie heele przez 80% walki pastwili się nad Yeeti, nie dając mu zrobić taga z Kodeuszem. Końcówka trochę nabrała rozpędu i koloru, ale byłem już tak zniechęcony tym starciem, że tylko odliczałem do końca. Poza tym, wkurwił mnie ten zgrzyt pomiędzy Jachem a Paulinkiem, który był tak mocno z dupy, że najlepszy proktolog by się nie dogrzebał przyczyny Serio topowi face'owie musieli dostać pomoc ze strony Killingsa, żeby to wygrać? Kto to kurwa bookował??? Reasumując - dwie dobre walki MITB i mocne starcie babek vs. słaby zapychacz i zjebany main event. Moja ocena: 3/6  
    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...