Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Możesz przyśpieszyć proces logowania bądź rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach. 

TNA Scarfice 2008


krzysinho

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  299
  • Dołączył/a:  22.03.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie widze tematu o tej gali

Na razie znamy jedna walke

 

TNA WORLD HEAVYWEIGHT CHAMPIONSHIP

Samoa Joe © vs. Scott Steiner

 

Jakie typy macie co do poszegolnych walk i co sadzicie o walce Joe vs Steiner??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  984
  • Dołączył/a:  04.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Normalnie stawiałbym na Scott'a, ale biorąc pod uwagę, że Joe dopiero wywalczył pas, a starał się o niego już jakiś czas, to nie sądzę, jakoby miał go stracić tak szybko. Więc moja odpowiedź na kogo stawiam brzmi : Samoa Joe :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 202
  • Dołączył/a:  01.03.2008
  • Status:  Offline

no tak ale jeszcze nic nie wiadomo bo

Kurt Angle VS Samoa Joe na nastepnym impact Aj i tomko vs Kaz i super eric, myśle że x division bedzie bronione gdzyz petey na ostatnim imapact ma pas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Dołączył/a:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Dokładnie co tu przewidywać skoro na 100% nie znamy żadnej walki,która się tam odbędzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 648
  • Dołączył/a:  31.10.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Podobne tematy powinniśmy zakladać dopiero po 2 impact'ie. Wtedy się przeważnie wiele wyjaśnia. A co do walki o pas to jestem na 100% pewien, że samoańczyk wygra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 679
  • Dołączył/a:  29.12.2006
  • Status:  Offline

Nie ma innego wyjścia niz zwycięstwo Somoa Joe. Tak długo czekał na pas i miałby go stracić na następnym PPV? Wątpie w to, ale jednak może to być prawdą ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  226
  • Dołączył/a:  23.03.2008
  • Status:  Offline

Jeżeli dojdzie do meczu o pas bez żadnych niespodzianek i udziwnień to Kurt go raczej nie wygra (a napewno nie czysto). Ale w TNA różne feudy już widziałem i niczego nie można być pewnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 202
  • Dołączył/a:  01.03.2008
  • Status:  Offline

no cóż zgadłem ale na wszelki wypadek:

3 way match na Sacrifice tak jak przewidywałem pomiędzy Kurtem,Joe i Steinerem oraz będziemy mieć walke o pas tagów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 679
  • Dołączył/a:  29.12.2006
  • Status:  Offline

Nie 3 way match tylko Triple Threat Match ;)

Ale co do tej walki to ciekawa obsada, ale wygra Joe ;)

Walka o pas tagów? Eric & Kaz vs Tomko & AJ? Jeżeli tak to w walce powinno się coś dziać :D Dwóch skocznych i dóch silnych, czego więcej potrzeba? Dobreko zabookowania :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  186
  • Dołączył/a:  24.03.2007
  • Status:  Offline

A co myślicie o walce pań? O ile po battle royal nie spodziewam się niczego super efektownego, to z ladder match ma szansę wypaść całkiem dobrze. Tylko jakoś nie mogę sobie wyobrazić którejś z Knockouts ogolnej na łyso, najprędzej ODB :P

 

Co do stypulacji walki o tag team, zapowiada się ciekawie byle nie przekombinowali z tą stypulacją wymieszania teamów.

 

3 way i triple threat to chyba to samo??

Jeden pies. xD Walkę pewnie będą prowadzić Joe i Kurt, co jakiś czas wpadnie Steiner i zrobi suplex czy Frankensteiner. Zobaczymy, choć wątpię by Joe stracił pas tak szybko.

 

Za tydzień dojdzie jakaś nowa "konstrukcja" TNA, możliwe, że użyją jej do X Division Title match.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  9 927
  • Dołączył/a:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

ajstylesfan napisał/a:

3 way i triple threat to chyba to samo??

 

Jeden pies. xD Walkę pewnie będą prowadzić Joe i Kurt, co jakiś czas wpadnie Steiner i zrobi suplex czy Frankensteiner. Zobaczymy, choć wątpię by Joe stracił pas tak szybko.

 

No nie koniecznie. Np. w ECW 3 Way Dance oznaczał walkę trójki wrestlerów, gdzie musiały nastąpić 2 piny lub poddania (pierwszy spinowany/poddany odpadał, pozostała dwójka walczyła dalej aż któryś wygrał) nanomiast standardowy Triple Threat to walka 3 wrestlerów do pierwszego pinu/poddania (pierwszy pin/poddanie = wygrana całej walki). W TNA pewnie wystąpi ta druga opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  374
  • Dołączył/a:  25.04.2007
  • Status:  Offline

Za tydzień dojdzie jakaś nowa "konstrukcja" TNA, możliwe, że użyją jej do X Division Title match.

 

Konstrukcją tą okazało się TerrorDome, jest to używana już w AAA "Domed Cage", po więcej informacji udajcie się do newsa Przemk0. Skopiuję tu moją opinię z innego forum o tematyce wrestlingowej:

 

Już na początku muszę zaznaczyć, że nie podoba mi się nazywanie wszystkiego w TNA nowymi nazwami albo jakieś takie "mroczne" nazwy, przecie mamy już KilleR'a, mieliśmy Doomsday Chamber of Blood, teraz będzie TerrorDome :) Przecież chyba można zostawić starą nazwę, czyli Domed Cage?

Także nie podoba mi się troszkę promo, które ma sugerować jakąś hardcore'ową sieczkę, ale to chyba nic dziwnego, przecież chyba każdy smart spodziewa się przede wszystkim pokazu High-Flyingu wprost z X-Division.

Co do samej konstrukcji, jeśli jest ona na prawdę 2-razy większa niż Ultimate-X to możemy się spodziewać jakiegoś naprawdę mocnego bumpa ;)

Jeśli chodzi o obstawę, to przydał by się Sonjay, Creed, Curry-Man (choć wolałbym go w gimmicku Fallen Angel'a), może Skipper, na pewno Kaz i oczywiście musi się znaleźć miejsce dla byłego mistrza, czyli Lethal'a (którego kompletnie nie trawie w gimmicku Macho Man'a/Black Machismo). Jako zwycięzcę typowałbym Kaz'a, ale osobiście podarowałbym pas Sonjay'owi, zawsze podobały mi się jego walki (no, może prócz momentu debiutu "Guru", kiedy co chwila się ściskał z każdym :D).

 

PS. Wielu się skarży, że TNA ciągle ma jakieś nowe stypulacje, a starych jak Ultimate X zużywa prestiż, jednak wolę to niż posuchę w McMahonlandi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Dołączył/a:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Juz po gali i nikt sie nie wypowie? To może ja zacznę:

Team 3D vs. James Storm & Sting- hmmm jak dla mnie nic ciekawego. Fajna sytuacja że Storm olewa mecz i cieszy sie gdy rozwalają Stinga. Ale to co było pod koniec to już mistrzostwo świata- jest 2 na 1 a ten zamiast pomóc partnerowi to krzyczy "3d him in the table", siada spokojnie na narożnik i popijając piwo czeka na finishera Dudleyz. Sting sie wkurzył i sam rzucił go na stół (nie trafił nawiasem mówiąc :P ) i Team 3d idzie dalej.

Booker T & Robert Roode vs. Christian Cage & RhinoTu to niespodzianki nie było, gładkie zwycięstwo Cage i Rhino. Zastanawiać może co oznaczają te chairshooty od Bookera po meczu. Czyżby heelturn?

Kip James & Matt Morgan vs. LAX- tutaj współpraca u "wrogów" zaczynała się układać. Ale jeden przypadkwy big boot w kolege i koniec meczu, słabego zresztą.

AJ Styles & Super Eric vs. BG James & Awesome Kong- tutaj aż się zdziwiłem jak BG i Kong dobrze ze sobą współpracowali. AJ jak dżentelmen najpierw pozwolił żeby lady (I think :D ) go uderzyła a potem oddał. Erik natomiast bez zahamowań nawalał Kong. Może nie zauważył że to nie facet :P Końcówka troche śmieszna. Przed meczem Superhero nie dał rady ustac na narożniku, a w końcówce Styles zwalił się z lin. Fajnie to wyglądało jak zarył głową w ring :twisted: Akcja sie nie udała- nic straconego za chwile roll up i pin. Po pierwszym (Team 3d vs Storm/Sting) najlepszy ćwierćfinał.

TerrorDome Match- liczyłem na wiele po tym meczu i nie zawiodłem się. Wiele super ciosów i efektownych akcji. Najlepsza walka gali. Trzeba zobaczyć.

Team 3D vs. Christian Cage & Rhino- mecz nawet fajny. Team 3d powinien czysto wygrać z przeciwnikami. No ale lepsze to niż żeby przegrali.

AJ Styles & Super Eric vs. LAX-o ile w poprzednim meczu pin AJ'a dało się przełknąć to to co było tutaj jest karygodne. Ja rozumiem Styles popchnął na początku Guerrero i Hector musiał się za to zemścić. Nawet fajny sposób na to znalazł. Ale do [cenzura] czy w TNA wszyscy tak bezmyślnie muszą trzymać się skryptu? Łopatki AJ'a były jakieś 10cm od ringu a sędzia i tak liczy 1, 2, 3. To juz nawet śmieszne nie jest, tylko żałosne.

#1 Contender TNA Knockouts Championship- battle royal był jak battle royal :grin: Divy się starały, ale w moich oczach nie wyszły dobrze. Trochę dziwi mnie współpraca ODB i Jacqueline. Może nowy team jak Kim bedzie walczyła z Kong? A i jeszcze jedno warte zobaczenia a mianowicie eliminacja Traci Brooks. Kick w plecy, więc poszkodowana trzyma się za plecy. Wtedy zrozumiała że nie był kick, ale super kick po którym miała wypaść, więc biegnie do lin łapie się górnej, odbija nogą od dolnej i wyskakuje za ring. A najlepsza to jej mina zawiedzionej gdy leżała na zewnątrz. Żałosne.

Zostały Gail Kim i Roxxi Laveaux. gail krzyczy żeby sędziowie zatrzymali Angeline Love to jeżeli przegra to Love straci włosy. Swoją stroną fajny pomysł żeby beautifully People miały pomagac azjatce No i pomogły. Obie finalistki nieźle sobie raziły (np. spinebuster na drabinę). Ale 3 na 1 to jednak przewaga i Roxxi musiała stracić włosy. I znowu Traci się popisała siedząc przy voodoo queen i ją pocieszając, jakby jej rękę ucinali, a nie włosy (czy to ja jej tak nie lubię czy ona bez kitu taka żałosna jest?). A Love i Sky triumfują, nawet Kim nie była tak szczęśliwa jak one.

Team 3d vs. LAX- najlepszy finał jaki mógł być. Jakoś nie wiem co napisać o walce. Zakończył ją Homicide frog splashem. Trochę to dziwne, najpierw przejęcie Hectora na swoją stronę, teraz uzywanie finishera Eddiego. A właśnie Hector- on był kiedyś wrestlerem? Tak się pytam bo to jak skoczył na Devine'a było takie niewrestlerskie. Miałem nadzieję na jakiegoś splasha. Ale czego wymagać od starszego człowieka :D

Samoa Joe vs. Scott Steiner vs. Kaz- jakoś main event mnie nie pociaga. Gdy na Against All Odds Angle z Cagem walczyli jeszcze jakoś to było interesujące. Potem przyszedł Joe i dla od tego momentu już nie chce mi się najważniejszej walki na gali oglądać. Powód prosty- pewny zwycięsca w postaci saomańczyka, którego za bardzo nie darze sympatią. Jedyne co w tym meczu warte do zanotowania to dobry wystąp Kaza. No i że w większości dominował Scott, a nie mistrz.

 

Ogólnie ppv dla mnie bardzo udane. Może nie widać tego w tym co napisałem wyżej ale wszystko trzymało poziom. Najlepsza walka na gali- zdecydowanie TerrorDome. To trzeba zobaczyć. W skali 1-6 ode mnie dostaje 4++.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Poleć znajomemu

    Podoba Ci się Attitude Wrestling Forum? Podziel się tym ze znajomym!
  • Najnowsze posty

    • Możliwe ze jeszcze nie zmienili, jak wrócę na chatę i będę miał okazję to obejrzę na dekoderze co jest w pt w rozkładzie na tym kanale.
    • Istnieją 2 serie gier, na które zawsze czekam z wypiekami na twarzy, mianowicie chodzi o Resident Evil oraz Mortal Kombat.  Obie serie zostały zekranizowane i ostatnio w sumie zauważyłem, że coś je łączy.  W obu występuje postać o tym samym imieniu.  Żeby było łatwiej - chodzi o oryginalną ekranizację "Resident Evil 1" Paula W.S. Andersona oraz o "Mortal Kombat Unicestwienie".  Kolejna podpowiedź - Postać w Residencie powstała na potrzeby filmu, a z Mortala zadebiutowała w Mortal Kombat 3.  O jakie imię chodzi? 
    • Z ciekawości wlazłem na stronę Extreme i tam według programu będzie leciało coś innego.      
    • Poniższe newsy zawierają podsumowanie najważniejszych wydarzeń z najnowszego odcinka AEW Dynamite. Adam Cole potwierdził, że tydzień temu podczas Dynamite uszkodził kostkę. W związku z tym czeka go przerwa od akcji w ringu. Początkowo Cole przymierzał się do zwakowania pasów tag team ROH, lecz nie zgodził się z tym MJF. Max zapowiedział, że na WrestleDream ROH Tag Team Championships znajdą się na szali. Bowiem zawalczy w Handicap Matchu z The Righteous. Po tej zapowiedzi MJF skonfrontował się jeszcze z Jayem Whitem. Link do filmu Rey Fenix obronił International Championship w starciu z Jeffem Jarrettem. Link do filmu Kolejnym rywalem Luchadora będzie Nick Jackson. Show miało kończyć podpisanie kontraktu na walkę Swerve'a Stricklanda z Adamem Pagem... Ale niespodziewanie zamaskowana grupa zaatakowała Jaya White'a. Jedna z osób miała maskę, którą kiedyś zakładał MJF. Zapewne chcąc zrzucić winę za tak na Friedmana. Link do filmu Aktualna karta WrestleDream: Wheeler Yuta vs. Ricky Starks Hangman Page vs. Swerve Strickland Kenny Omega, Chris Jericho & Kota Ibushi vs. Konosuke Takeshita, Sammy Guevara & Will Ospreay Bryan Danielson vs. Zack Sabre Jr. 2 out of 3 Falls Match AEW TNT Championship Christian Cage vs. Darby Allin AEW TBS Championship Kris Statlander vs. Julia Hart ROH Tag Team Championship MJF vs. The Righteous ROH World & NJPW Strong Openweight Championship Eddie Kingston vs. Katsuyori Shibata AEW Tag Team Championship FTR vs. Aussie Open Na Rampage zobaczymy: - The Righteous vs. ??? - o miano pretendentki do AEW Women's Championship: Hikaru Shida vs. Ruby Soho - AEW Trios Championship: The Acclaimed & Billy Gunn vs. The Hardys & Isiah Kassidy - NJPW Strong Openweight Championship: Eddie Kingston vs. Rocky Romero. Z kolei na Collision zapowiedziano: - Andrade El Idolo vs. Juice Robinson - The Kingdom vs. Best Friends - Bryan Danielson, Wheeler Yuta & FTR vs. Ricky Starks, Big Bill & Aussie Open.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Jakze fascynujace dwa pojedynki xd przy LSM przynajmniej stypulacja cos ratuje ale na ch***j ten handicap no ja sie pytam na ch***j? Juz samo jego istnienie pograza Uso w dol, nawet jezeli wygra. Kurde troche smutny widok jak sie patrzy na Cene, juz powoli nadchodza czasy kiedy wrestlerzy ktorych ogladalem w 2010 roku beda pokazywac sie jak hall of famerzi, stare dziady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...