WWE PPV: Extreme Rules 2013 - Dyskusja, zapowiedź, spoilery

Prawdopodobnie dojdzie jeszcze :

Show vs Orton

Sheamus vs Mark Henry

Shield vs Hell No + może ktoś jeszcze

Cena vs Ryback

R-Truth vs Wade Barrett

Cesaro vs Kingston

+ jakieś dziwy i mamy karte gotową.. powoli zbliża się też feud Longa i Bookera, gdyż Tadziu robi w chuja szefa.

Także karta nie powala, jak na rozpoczęcie sezonu PPV's w WWE - większość wyników wiadoma, liczę na jakieś zaskoczenie/pierdolnięcia, ale to mogą być marzenia ściętej głowy.

Co do oficjalnych walk - Lesnar rozwali HHH, aby odbudować pozycję, a żeby ten drugi odpoczął od walk i zajął się byciem ulubionym wiceprezesem swojego teścia, a Dolph powinien (choć znając WWE jak mają fajnego mistrza potrafi im coś strzelić głupiego do głowy vide Christian) dlatego nigdy nic nie jest pewne na 100%.

Btw. Rodzinne miasto Ortona, ale coś mi się zdaję, że z Showem polegnie

Kolejna walka Brocka z Hunterem mija się z celem. Lesnar w ogóle nie powinien przegrać tej walki na WrestleManii i rozdział pod tytułem „Triple H” powinien być już zamknięty. Na dzień dzisiejszy, pod nieobecność Rocka i zbyt mały prestiż (skoro nie odbywałoby się to na WrestleManii) starcia z Undertakerem, widziałbym Lesnara w pojedynku z face’owym Ryback’iem, albo z Sheamusem (ewentualnie - Ortonem), których - po porażce z Tryplem – powinien pojechać bez mydła. Ewentualnie widziałbym tu rewanż z Ceną, który Brock by wygrał (dominacja przez większość walki), ale nie wygrywając pasa (np. zdemolowany poza ringiem Cena, po F5 na stole komentatorskim, nie jest w stanie doczołgać się do ringu i przegrywa przez wyliczenie).

Swoją drogą, bez sensu ten wybór Steel Cage Matchu przez Heymana. Dla mnie ten gimmick match ma sens w przypadku jeżeli jest zagrożenie czyjąś interwencją, lub gdy jeden z zawodników na chama stara się np. zachować pas, przegrywając przez ucieczkę z ringu (count out). Tutaj, jeżeli ktoś ma interweniować i pomagać, to właśnie Heyman, a ten sobie zamyka drogę do tego, żądając Steel Cage’a? Tak z logiką to za wiele to nie ma wspólnego… Wg mnie, patrząc na stan starć Lesnara i Trypla (1:1), powinni wszelkie niejasności rozstrzygnąć (skoro już McMahon tak się uparł na kolejną odsłonę tego zestawienia) w Last Man Standingu, który w wykonaniu takich power house’ów mógłby wyjść dość interesująco.

Karta jest już praktycznie przesądzona, odkrywanie kolejnych pojedynków na najbliższych tygodniówkach, to tylko kwestia czasu, moim zdaniem gorsza, niż rok temu, ale odpowiednie gimmick matche mogą sprawić, że show samo w sobie znowu bedzie się podobało. Póki co, ciekawie zapowiadają się tylko dwie..może trzy walki:

1. World Heavyweight Championship three way match:

Ziggler © vs Swagger vs del Rio

2. Tag Team championships ? match:

Team Hell No © vs The Shield

3. Steel Cage match:

Brock Lesnar vs Triple H

4. ? match:

Mark Henry vs Sheamus

5. ? match:

Randy Orton vs Big Show

6. WWE Championship ? match:

John Cena vs Ryback

Prawdopodobnie rewanż dostanie także Antonio Cesaro (chociaż ta może być w pre-show), Bellaski podejmą Kaitlyn, a na więcej pojedynków po prostu nie ma czasu.

Extreme Rules 2012 uważam za najlepszą galę w roku, gdzie nawet Sheamus potrafił wykręcić dobry pojedynek, powyższa karta pokazuje, że możemy się spodziewać cięzkiego, brawlerskiego wrestlingu, do którego rodzaj gali pasuje idealnie, oby takie walki jak Mark/Blady czy Ryberg/Cena nie uśpiły widowni, która w ubiegłym roku (Chicago ) swoją oprawą zrobiła znakomitą robotę.

Nie chce mi sie ogladac po raz trzeci Lesnara z Trajpelem bo ich 2 ostatnie starcia mnie nudzily a w klatce napewno bedzie jeszcze gorzej. Co do walki o pas WHC to nie moge sie jej doczekac bo zestawienie jest bardzo dobre a jak jeszcze dodadza tam drabiny to bedzie zapewniony 4-star. Bedzie to takze dobra obrona pasa dla Zigglera.

Plusem dla tej gali moglaby byc takze walka Shield z Hell No a na dodatek zdobycie pasow przez tarcze. Nie oczekuje zadnej stypulacji bo i tak jej raczej nie bedzie no ale moze WWE nas zaskoczy?

Walka o pas WWE bedzie pewnie slaba bo co moga nam pokazac Cena i Ryback w jednym pojedynku? Mam nadzieje ze nie bedzie to Tables Match tylko np I Quit Match bo moze byc wtedy interesujaco no ale nie sadze by Ryback sie poddal bo Cena tego na sto procent nie zrobi.

Prawdopodobnie zobaczymy jeszcze 2 starcia ktore moim zdaniem beda zamulaly czyli Orton vs Show oraz Sheamus vs Henry. WWE pewnie robi te feudy tylko po to by zajac czyms zawodnikow bo interesujace to to nie bedzie nawet ze stypulacjami.

Gala zapowiada sie srednio.

Także karta nie powala, jak na rozpoczęcie sezonu PPV's w WWE - większość wyników wiadoma, liczę na jakieś zaskoczenie/pierdolnięcia, ale to mogą być marzenia ściętej głowy.

Kto po porażce Rybacka i zwycięstwie Ceny nad Rockiem uwierzy w pokonanie tego drugiego na ER ? Ryback nie ma szans na razie na WWE title. Sheamus vs Henry to akurat takie samo starcie jak Henry vs Ryback na WM, niby wynik znany ale może jednak... Zamiast Stella Cage mogli dać HiaC nikt by nie narzekał i to jest idealna walka na zakończenie feudów.

Jak dla mnie ta karta jest mało przewidywalna

Ziggi powinien obronić pas, gdyż ma go od niedawna i WWE strzeli sobie w stopę jak Alberto go odzyska (Swaggi raczej na doczepkę jest). Analogicznie jest z mistrzami midcardu - Kofi od kilku dni ma pas, a Wade odzyskał go niedawno, więc obrona raczej pewna. Z tagami nie wiadomo nawet czy to będzie 3 na 3 czy 2 na 2, więc się nie wypowiadam na razie. Show jest robiony na rozpierdalatora jak Henry i w handicapie na RAW prawie sam rozłożył Sheamusa i Ortona, także wątpię żeby sam dał radę nawet w swoim rodzinnym mieście - choć kto wie w końcu to Orton. Heniek zjedzie Sheamusa, Majonez odbije sobie na kolejnych PPV's. Ryback to wielka nie wiadoma, nikt nie wie co strzeli bookerom do głowy, ale Jasiu raczej na bank obroni pas (chyba, że to będzie Tables match, do którego Cena ma pecha). W każdym razie większość będziemy wiedzieć dopiero jak dojdą stypulacje do walk.

A no i zapomniałbym - Brock vs HHH - były mistrz UFC pojedzie Huntera, odbudują postać bestii, a Trypel sobie odpocznie od ringu na jakiś czas.

Okej moja karta wygląda następująco, chociaż nie jest to żadna extreme hardcorowa karta ale może ujdzie w toku myślenia, chociaż uważam że mogła by być troche lepsza ale nie ma co fanasticować .

Ryback vs John Cena WWE Championship Match - Uważam że chłopaki nie zrobią żadnej mega hardcorowej walki, będzie kompletna stypa bo Rybackowi jest potrzebny luźny facet a nie jakaś przepakowana gwiazda, uważam że panowie nic ciekawego nie pokażą, liczę na jakaś miłą niespodziankę może powrót jakieś gwiazdy, może przejęcie pasa przez Rybacka miłe zaskoczenie by było w końcu Ryback jest prowadzony na topową gwiazdę to być może wygra.

Alberto Del Rio vs Dolph Ziggler vs Jack Swagger Ladder Match WHC - Obejrzę z chęcią jeżeli będzie to Ladder Match bo panowie nie są żadnymi pakerami i mogą śmiało nawalać się drabinami, parę ciekawy akcji lotniczych, możliwości Zigglera oczywiście, oczywiście Del Rio dobrze sprawdza się w tych stypulacjach z drabinami ale Jack Swagger to już nie o Dolph Zigglera nie mam co się martwić bo wiem że on w te klocki jest dobry udowodnił to na TLC 2012 we walce z Cena że nawet z takim klockiem można wywinąć ciekawą walkę, uważam że jak będzie to Ladder Match to walkę się ciekawie sprzeda, oczywiście mam takie wrażenie że to Jack wyjdzie zwycięsko z WHC, nie wiem mam takie dziwne odczucie że to on zgarnie ten pas ale czas pokaże, walka może być ciekawa jeżeli dodadzą do tej walki ciekawą extreme stypulacje typu : Ladder,TLC.

Mark Herny vs Sheamus - kurde muszą dodać do tej walki ciekawą i porządną stypulacje bo innaczej zasnę, wiadomo oni to nie są fenomenalni w ringu, Sheamus ujdzie jak dostanie ciekawą zawodnika na przykład Sheamus umie wykręcić ciekawą walkę z Dean'em Ambrosem, jednak z Markiem będzie trochę ciężko. Jeżeli dadzą nam stypulacje bez zasad to mogą wykręcić przyzwoite starcie, chociaż i tak wiem że każdy będzie przewijał te starcie bo po prostu będzie mega nudne.

Big Show vs Randy Orton - to samo co Sheamus vs Mark Henry, Big Show to nie mistrz w ringu, chociaż miał nie które porządne walki, jednak muszą też dodać odpowiednią ciekawą stypulacje do tej walki bo wiadomo Big Show umie nie raz potężnie przynudzić jednak Randy Orton umie wykręcić ciekawą i porządną walkę, jeżeli dadzą mu jakąś ciekawą stypulacje, no zobaczymy ja uważam że walka nie będzie fenomenalna i połowa userów będzie to przewijała.

Brock Lesnar vs Triple H Steel Cage Match - nie wiem ale mam wrażenie że będzie coś takiego że w tej walce może wrócić Batista na końcu walki Brock chce jeszcze raz założyć Kimure Lesnarowi, jednak rozbrzmiewa theme Batisty który zmierza do ringu atakując Brocka ależem fantazje strzelił . Walka ujdzie, panowie dobrze dogadują się w ringu, oczywiście walkę wygra Brock Lesnar czyli odwet za WrestleManii 29, jednak uważam że w tej walce dostaniemy duże rozczarowanie, chociaż nie ma co się napalać na żadne mega walniecie. Dobrą stypulacje dobrali do tej walki z czego jest bardzo zadowolony.

The Shield vs Team Hell No Tag Team Championship Match - tu musi być odpowiednia stypulacja jeżeli Shield mają zgarnąć pasy to oczywiście muszą do tej walki dobrać odpowiednią stypulacje. Uważam że najlepszą stypulacją jest TLC jak dla Shield i Hell No, chociaż uważam że nie ma na co liczyć. Oczywiście trzymam kciuki za Shield, zdobędą pasy zawładną WWE i przejdą do Historii, jak na razie są nie pokonani, oczywiście ringowo się spiszą nie mam się o co bać.

Extreme Rules zapowiada się troszkę lepiej niż rok temu, chociaż i tak nic nadzwyczajnego nie ujrzymy, no może we walce Triple H vs Lesnar trochę krwi i jakiś może powrót w co wątpię można gdybać.

Brock Lesnar vs Triple H Steel Cage Match - nie wiem ale mam wrażenie że będzie coś takiego że w tej walce może wrócić Batista na końcu walki Brock chce jeszcze raz założyć Kimure Lesnarowi, jednak rozbrzmiewa theme Batisty który zmierza do ringu atakując Brocka ależem fantazje strzelił . Walka ujdzie, panowie dobrze dogadują się w ringu, oczywiście walkę wygra Brock Lesnar czyli odwet za WrestleManii 29, jednak uważam że w tej walce dostaniemy duże rozczarowanie, chociaż nie ma co się napalać na żadne mega walniecie. Dobrą stypulacje dobrali do tej walki z czego jest bardzo zadowolony.

Z tym Batistą, to może, że atakuje HHH'a, walka na SummerSlam, ew. Wrestlemanii 30 i proszę mamy walkę

Co do samego pojedynku na linii Lesnar - HHH

Brock musi wygrac. Po prostu MUSI! Przegrał na Wrestlemanii 29 i teraz musi jakoś się podbudować. Tak sobie myślę, że Brock wygrałby z HHH'em, wdał się w feud z Undertakerem. Ci walczą na Summerslam, ew. na innej gali. Lesnar tam wygrywa, a na Wrestlamanii 30 Taker bedzie chciał rewanżu i mamy walkę o streak...

To jednak fantazja... Ciekawe jak to wyjdzie... Ale mam trzy słowa - BROCK MUSI WYGRAĆ!

BROCK MUSI WYGRAĆ!....więc pewnie przegra Tak naprawdę niezależnie od wyniku tej walki będzie ona trochę nielogiczna, bo:

1. Brock wygrywa...co dalej z HHH? Oznacza to, że przegrał, czyli de facto wszystkich zawiódł. Może nie stracił kariery, ale efekt jakiegoś załamania powinien nastąpić. Ukryje się w cieniu i powie tylko, że brock był lepszy? Czy będzie żądał kolejnego rewanżu? Nie potrafię sobie wyobrazić dalszej części tego wątku.

2. HHH wygrywa...co dalej z Brockiem? Szuka następnego, potencjalnie słabszego celu? Niby to destroyer ale z wynikiem walk 3:1 jego wiarygodność jest mizerna. Chociaż patrząc po Rybacku, który od Hell In A Cell wtopił wszystkie walki na PPV to wszystko jest możliwe Ale przecież taki atak na Undertakera byłby dziwny. UT pokonał HHH a ten pokonał Brocka, ergo, UT pokona Brocka.

Także co by się nie wydarzyło, to moim zdaniem i tak będzie to złe rozwiązanie.

TheBeast, oczywiście to była jedynie moja fantazja Zobaczymy co WWE nam zaserwuje

Mam rozwiązanie na walkę HHH - Lesnar - Remis! Obaj jednocześnie wychodzą z klatki! Chociaż.. co ja wygaduję Tak ja zasegurował TheBeast, nie ma tu logicznego wyjścia z tej sytuacji.

1. Brock wygrywa...co dalej z HHH? Oznacza to, że przegrał, czyli de facto wszystkich zawiódł. Może nie stracił kariery, ale efekt jakiegoś załamania powinien nastąpić. Ukryje się w cieniu i powie tylko, że brock był lepszy? Czy będzie żądał kolejnego rewanżu? Nie potrafię sobie wyobrazić dalszej części tego wątku.

2. HHH wygrywa...co dalej z Brockiem? Szuka następnego, potencjalnie słabszego celu? Niby to destroyer ale z wynikiem walk 3:1 jego wiarygodność jest mizerna. Chociaż patrząc po Rybacku, który od Hell In A Cell wtopił wszystkie walki na PPV to wszystko jest możliwe Ale przecież taki atak na Undertakera byłby dziwny. UT pokonał HHH a ten pokonał Brocka, ergo, UT pokona Brocka.