TNA Slammiversary X

Edytowane 8 Czerwca 2012 przez marcel

Odbyły się już dwie tygodniówki po Sacrifice, mimo tego nie miałem pojęcia o walce TT na Slammi. Domyślałem się, że takowa się odbędzie, ale to nie to samo. Reszta walk w większości pewnie też będzie znikąd[może poza WHC jak wróci Storm].

TNA źle rozegrało podbudowanie emocji pod galę. Równie dobrze mogli zamienić miejscami Slammiversary z Destination X i przez to zyskać kolejne tygodnie na wagę ciężką i w ciągu tych 4 tygodni przed Destination X można by było zarówno ustalić walki na Destination X i część na Slammiversary. Gala rocznicowa zyska wtedy więcej czasu.

 

Zobaczymy czy zdecydują się na zmniejszenie gal PPV jak mówiła Dixie w konferencji na konkurencyjnym portalu. 1 godzina i 20 minut to mało czasu na 1 tydzień, więc ja też jest zwolennikiem tego pomysłu.

Ze smutkiem stwierdzam, że każda kolejna walka, która dochodzi do karty sprawia, że to PPV prezentuje się coraz gorzej

Ciekawe co z X Division - bardzo zasłużoną dla TNA -, w końcu to jubileuszowa gala, więc i dla X Div winno się znaleźć miejsce.

Ciekawe co z X Division - bardzo zasłużoną dla TNA -, w końcu to jubileuszowa gala, więc i dla X Div winno się znaleźć miejsce.

 

Miała odbyć się walka Joe vs Aries non title match (trzecia gala z rzędu, na której pas nie byłby broniony), ale nie figuruje już w karcie. Nie wiadomo, co było powodem jej usunięcia.

 

Niestety muszę się zgodzić z przedmówcą. Karta na historyczną galę nie wygląda zachęcająco i mało jest walk, dzięki którym Slammiversary przebije poziomem Sacrifice, IMO najlepszą galę TNA z tego roku. Poczekajmy jeszcze, na dzisiejszym IW poznamy ostateczną kartę i może coś uratuje to nudno zapowiadające się PPV.

 

Na ten moment najlepiej zapowiada się walki o pasy drużynowe, w której składzie są same zajebistości. Póki co nie czuję, że Angle i Styles są tag teamem. Może zmieni się to na najbliższym IW, bo zapowiadają walkę drużynową z ich udziałem.

 

Muszę napisać, że jestem rozczarowany ME. Dzięki takiemu wyborowi Sting będzie po raz 3 (!) z rzędu brał udział w walce o pas na Slammiversary. Liczyłem na hołd w stronę tradycji i przywrócenie na jedną noc KOTM. Moda na dawanie pasów emerytom już się skończyła i Sting ma marne szanse na triumf. Nie po to Roode pokonywał wszystkich Main Eventerów żeby przegrać z dziadkiem. Oczywiście booking mistrza musi dostać zachowany i nie ma co liczyć na czystą wygraną Bobby'ego, dlatego zakładam scenariusz z ref bumbem (jeśli któryś z Hebnerów będzie sędziował walkę to będzie pewniak) i interwencję z zewnątrz. Kogo? A np. Jarretta (rocznica nie może się odbyć bez jednego z założycieli federacji). Zainterweniuje w walkę doprowadzając do porażki Stinga, dzięki czemu zemści się za zwolnienie i zaczną feud. Roode pójdzie w swoją stronę i będzie panował aż do BFG.

 

Pozostałe walki to miernota na czele z wypierdkami kręcącymi się wokół pasa TV.

On a plane headed to Dallas for the big PPV this weekend. Very excited @Christian4Peeps is joinin us for the night. He's one of my favorites

Lepiej wyjaśnijcie mi, co w karcie na stronie Slammiversary robi walka Kid Kash vs Hernandez... Co by się nie działo, to coś nie powinno się tam znaleźć. Dwóch zawodników, którzy nie pojawiają się od dawna, a wcześniej też się nie spotkali.

http://src.sencha.io/475/http://www.impactwrestling.com/media/com_fpss/cache/186_c82e68ecc91a6115905b52a4dab0ec5b_m.jpg?t=201206081722

 

Znamy już warunki jakie WWE musiało spełnić by Ric Flair wystąpił na Hall of Fame 2012 WWE.

PS: W TNA jest reguła że im słabsza karta to zapowiada się lepsza gala. Cóż chyba mamy PPV roku

Hmm, czy przypadkiem kontrakt Christiana z WWE nie wygasa w niedalekiej przyszłości? Dziwne mi się wydaje, że Vinnie oddaje swojego zawodnika na jedną noc do TNA, nawet jeśli miałaby to być wymiana za Flaira. A może jednak Christian wyląduje w TNA na dłużej. W zamian WWE może wziąć Flaira a i gratis w worku TNA powinno dorzucić RVD Sytuacja dziwi mając na uwadze sprawę sądową na linii TNA-WWE..

Ciekawe czy Christian weźmie ze sobą Intercontinental Title i wrzuci go do śmietnika.

Hehe, nie wiedziałem, że Christian jest champem, dawno nie oglądałem WWE. Ale jeśli tak to sytuacja tym bardziej dziwna. Normalnie za pojawienie się w TNA Christian powinien zostać ukarany stratą pasa i dożywotnią jobberką albo zwolnieniem no ale skoro sam Vinnie na to pozwala to znaczy, że musi to być wymiana Flair/Christian oczywiście tylko na czas HoF

Może Vince dał pas IC Christianowi, żeby za bardzo mu się nie spodobało w TNA i tam nie został A tak na poważnie, chylę czoła przed Dixie, za co że udało jej się coś takiego wynegocjować. Właśnie przekonała mnie do ściągnięcia tego słabo zapowiadającego się PPV. Zobaczyć znowu odliczanie na titantronie i usłyszeć theme Christiana to będzie coś pięknego.

Cóż, nie jest to karta marzeń...powiem więcej, jest to słaba karta. Nie ma tam ciekawych pojedynków, i raczej wyniki także są absolutnie do przewidzenia (chociaż obym się mylił, bo chcę zobaczyć dobrą galę) Obecność Christiana to będzie raczej kluczowy moment dla tego PPV, już niestety nie wrócą te czasy, kiedy widywaliśmy Christiana Cage'a na galach TNA, teraz będzie pewnie pierwszym HoF, ale PPV choćby ze względu na dwie walki i prawdopodobną obecność Christiana chętnie obejrzę.

Chciałem zwrócić uwagę na jedną walkę, która spokojnie może skraść show, oczywiście mowa o Joe vs Double A. Wszyscy znamy możliwości obu panów i gdyby dać im z pół godzinki to wykręciliby może nawet 5 Stara, predyspozycje są, tylko podbudowa do dupy

A ja uważam, że show skradną Kid Kash i Hernandez ( no chyba, że wpadnie pan (A) i dostaniemy dyskwalifikacje, po czym Kid wróci trenić MMA ).

Kid mimo latek na karku ciągle w formie, hernandez specjalnie nie zamula, w TT się marnował więc będzie chciał pokazać, że solo czuje się lepiej a dzięki swej masie będzie mógł łapać Kid'a fruwającego na ringu i poza nim. Zobaczymy co z tego wyjdzie i ile dostaną czasu.