Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Czerwony Hummer Diabla z nieba.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  312
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.02.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Mala, spokojna wioska, Brzozówka, jeszcze spala, utulona poranną mgłom. . Kur jeszcze nie piał, chłopi nie szli do pracy, a dzieci nie bawiły sie, nie biegały po polach. . Nagle, z jednego domu, zwykłej chaty, malej, wiejskiej chaty wyskoczył chłopiec. Cały brudny, umorusany, biegł, uderzajac nagimy stopami o rozpryskujące sie na prawo I lewo błoto. Chłopiec przebiegł przez mały zagajnik, obok jakiegoś rozwalone domku na drzewie, I wbiegł na pusty, piasczysty pagórek. I ujrzał to, czego sie obawiał. Czego obawiali sie wszycy. 4 samochody, 3 czarne BMW I jeden wielki, czerwony Hummer pędziły leśną droga w kierunku wioski. Chłopiec wiedział juz co robić: Pędem ruszył w kierunku wioski I wpadł na główną (I jedyna) ulice, wrzeszcząc:

 

-Ludzieeeeeeeeeeeee ! Ludziska, Inkwizytory jadom, inkwizytory, bedom palic, bic, zabijoc, ludzieeeeeeeeeeeeeeee !

 

Ludzie wybiegli z chat, kobiety zaczęły panikować, mężczyźni zajęli się chowaniem “zakazanych” towarow, dzieci pobiegły w pobliskie krzaki, aby uniknąć tego przerażającego widoku, który miał nastąpić juz za kilka chwil. Nagle, na drodze, w oddali pojawil sie Kordon samochodow, a na jego czele jechał wielki, czerwony hummer.

 

-Matko przenajświętsza…-Powiedział Jędrek, 32 letni rolnik- Oleśnicki jedzie….

 

Ktoś krzyknął, ktoś zemdlał, ktoś upadł, ktoś biegł. Oni wiedzieli kim jest Konrad Oleśnicki, najgorszy z najgorszych, bydle, świnia, którego nawet najgorsi inkwizytorzy bali sie I nienawidzili. Prawa reka ojca dyrektora, piekielny sługus sil niebianskich, o tak…

Czerwony Hummer zatrzymał sie z piskiem opon, z Jeepa wyskoczył Konrad Oleśnicki, wielki, postawny mężczyzna I jego sługa, wierna jak pies Szkarada, Faust. Z Czarnych samochodow marki BMW wyskoczyło kilkunastu drabów, łysych, z kijami w dłoni I krzyżami na szyi. Olesnicki rozejrzał sie wzrokiem szaleńca I uśmiechnął, nagle jednak doskoczył do niskiego, przysadzistego chłopa I powalił go big bootem, po czym wyciągnął go na środek, taka by każdy widział I zapytał:

 

-No bratku…ukrywacie przeciwników kościoła ?

-Ja…

-GADAJ, ALE JUZ SMIECIU !

-Nie panie, błagam…

 

Double Arm DDT !

 

Mezczyna upadł, szlochając z bolu, ktoś próbował mu pomoc, ale jeden celny cios gazrurka skutecznie powstrzymał jego zapędy.

-Pytam jeszcze raz: Ukrywacie cos ?

-Panie, błagam, my nic…

 

Power Bomb Backbreaker !

 

Tłum zafalował, wyraźne wzburzenie ogarnęło społeczeństwo wsi Brzozówka, ale Konrad tylko sie uśmiechnął I wydal jeden krotki rozkaz.

-Przeszukać.

Wszyscy pomocnicy Inkwiyztora, za wyjątkiem Fausta, rozeszli sie po całej wsi, aby przeszukać każdy zakątek w poszukiwaniu wszystkiego, czemu sprzeciwia sie Ojciec Dyrektor. Po kilku chwilach jeden z pomocników inkwizytora wywlókł na podwórze jednego z domow jakiegoś faceta, a raczej jeszcze chłopaka, około 16 letniego chudzielca.

 

-Ten sie chował w spiżarni- powiedzial Drab-napewno nie bez powodu.

Oleśnicki okrążył kilka razy chłopaka, niczym sęp, oczekujący na śmierć ofiary.

-Dlaczego sie ukrywałeś ?

-Nic nie powiem !

-Och, nie, naprawdę ? Zobaczymy, zobaczymy…ludzie- krzyknął nagle Oleśnicki- Jeżeli ktoś przetrwa ze mną 3 minuty w walce, odjade stad I puszcze chłopaka, kto chętny ?

Zapadła grobowa cisza. Nikt jakoś nie kwapił się do walki z potężnym inkwizytorem.

-Brak chętnych ? Jeżeli nikt nie wyjdzie to nie osczedze nic, nawet jedna słomka, jeden kamień się nie ostanie !

 

Wreszcie, ciężkim krokiem, przed szereg wyszedł na oko 20 letni chłopak, jak się okazało z slow jednego z mężczyzn „syn kowala”.

Walka była teatrem jednego aktora. Konrad przywal wszelkich akcji i całego sprzętu który mógł znaleźć, od desek, poprzez widły, Az po worki z ziemniakami. Na koniec Konrad zaaplikował swemu przeciwnikowi swój firmowy cios, Pokute, po czym rzucił krótkie „jeszcze tu wrócę” i wsiadł do swojego Hammera.

 

-Stop ! Dobra, nagrało się, dziękujemy państwu !

-No, promo super, naprawdę ! Wyszło nieźle, ten Konrad to mógłby być nawet niezły aktor- krzyknął reżyser oj, jak to mówił Oleśnicki „Pedalowatym” wyglądzie. Konrad skrzywił się, co on tu robi ? Wykonuje misje dla ojca dyrektora, upomniał się w duchu i uśmiechnął jak najszczerzej, choć wiedział ze raczej mu to nie wyszło.

-Macie cos do picia ?- zapytał Konrad

-Może soczek ?

 

Oleśnicki pokiwał z niedowierzaniem głowa. Skąd oni go wytrząsnęli, do licha, skąd. Konrad ledwo się wstrzymywał, ale ostatecznie postanowił nie robić krzywdy temu pajacowi. Na razie.

 

-Miałem namyśli cos mocniejszego…

Faust bez słowa podął butelkę z nalewka, Konrad nalał do sporego kielicha i jednym łykiem opróżnił kielich.

-Faust, za mną !

 

Inkwizytor i jego „pies”, jak nazywano Fausta, ruszyli zboczem pagórka w kierunku lasu, a Konrad zaczął mówić.

 

-Na ostatniej gali nam się nie powiodło, nasz przełożony nie był zadowolony, lecz w swej wspaniałomyślności postanowił dać nam jeszcze jedną szanse…kto będzie moja ofiara ?

-Oscar Knifer i Ichytude, panie…

-Starzy wrestlingowi wyjadacze…az żal będzie niszczyć takie Legendy…no nic, nie lubie tego całego wrestlingu, ale gdy ojciec dyrektor karze, to trzeba wykonywać rozkazy, zaapamietaj Faust !

-Tak, mój panie !

-Poradze sobie z nimi, gdybym jednak miał jakieś problemy to…Faust, kostur w dłoń I do boju…

-Naturalnie panie !

-No, to rozumiem ! Pokarz mi zdjęcia tych pajaców !

 

Konrad wyrwał wręcz zdjęcia z rąk Fausta I przyjrzał sie. Ktoś taki jak on musi sobie z nimi poradzić I poradzi sobie. Inkwizytor wyciągnął zapalniczkę, podpalił zdjęcia I mruknął…

 

-Bog ze mną, chuj z wami…I niech sie dzieje wola nieba…

-…z nią sie zawsze zgadzac trzeba…dokończył Faust, a Oleśnicki kiwnął głową z aprobatom I odszedł w kierunku czerwonego Hummera, aby przygotować się do walki, ciężkiej, ale wierzył ze zwyciezkiej…

-Bo Bog jest ze mną !

 

Ps: Przepraszam za bledy, mam problemy z Winda :( Wszelkie opinie i krytyka mile widziane.

Nie bierzcie ze mnie przykładu.
  • Odpowiedzi 4
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Fedor124

    2

  • estevez

    1

  • pablo modjo

    1

  • Biggmac

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 601
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  21.06.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Ciemny

Moim skromnym zdaniem dobry RP! :D Wciągający. Akcja na wsi wyjebista 8) Naprawdę ciekawy pomysł.

 

16476371734edf391100c30.jpg


  • Posty:  312
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.02.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zrobimy mala reklame...ludzie, komentujcie :) !
Nie bierzcie ze mnie przykładu.

  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Fajna sprawa, akcja we wiosce to ciekawy pomysł.

A co do Twojego gimmicku-oglądałem wczoraj "Duchy Goi"-polecam Ci. Można sporo ciekawego o inkwizycji z niego wyciągnąć.

Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Ciemny

Jak już mówiłem, Konrad to świetna postać. Ma ogromny potencjał.

 

Czytając, myślałem, że to dzieje się naprawde... a tu zaskoczenie: kręcone promo. Pozytywne zaskoczenie, choć gdyby okazało się to prawdziwą akcją, to również byłoby wporządku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Tak jest
    • KyRenLo
      John Cena ma rywala. Tak jak spodziewała się zdecydowana większość z nas już przed samym turniejem jest to oczywiście Gunther: Wiemy również coś więcej o kolejnych dwóch pojedynkach. Bayley zmierzy się z Sol Rucą: Natomiast Cody Rhodes podejmie mistrza NXT (Kogoś z dwójki Ricky/Oba):      
    • KyRenLo
      Widzę coś o Flo, więc muszę odpowiadać. Zapewne chodzi o zawodniczkę obecnie TNA zwaną Tessa Blanchard.
    • Grins
      Tak jak myślałem Gunta idzie na Cena, ale to co się działo po walce ewidentnie wskazuje że nie tego fani oczekiwali, coś czuje że zbierze przepotężne buczenie za tydzień, po co wgl był ten turniej? Nie można było zorganizować to tak że Gunther atakuje Cena na Survivor Series dusi go, brutalnie go niszczy i rzuca mu wyzwanie że to on będzie jego ostatnim przeciwnikiem? Przecież to byłoby o wiele lepsze rozwiązanie niż bezsensowny turniej z którego i tak nic nie wyszło, moim zdaniem taka decyzja z
    • MattDevitto
      Od jutra turniej wkracza praktycznie w decydującą fazę, więc dla zainteresowanych dodaję bloki:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...