Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Johnny Thornpike / Thorn Mouth #1


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  140
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

20 Marzec 2008 Siedziba San Antonio Imagine Wrestling

 

Johnny Thornpike wściekły schodził z ringu po wygranej walce z jakimś nieudacznikiem. Publika nie wiedziała jak reagować , walka była świetna, obydwoje mieli szansę na kontrakt z Wielkimi Federacjami , a jednak Johnny nie był z jakiegoś powodu zadowolony. Każdy cios, każdy rzut , każdy spot wykonywał z wściekłością, bez elegancji, bez wyczucia. W drodze do szatni zaczepił go szef SAIW Steve Kelvin.

- Johnny do diabła co ty tam wyprawiałeś? Co w Ciebie wstąpiło , nie wiesz że ważni GM z wielkich federacji byli na sali?

Johnny spojrzał się zdenerwowany na szefa.

- Powiem Ci coś Steve. Szczerze to gówno mnie obchodzi kto tam mógł siedzieć, mógł to być nawet George Bush to i tak nic nie zmieni. Walczę w tej rozwojówce już dwa lata , zdobyłem wszystkie możliwe tytuły w SAIW i Wrestling WeeMan School , byłem wielokrotnym mistrzem Tag Team i co? Ci wszyscy wielcy GM'owie wypieli się na mnie , ściągali jakiś miernych zapaśników którzy zamiast walczyć przebywali na ringu.

- Chyba walczyli.

- Co za różnica, ściągali jakiś murzynów i innych mniej wartych wrestlerów a mnie Ikone tych rozwojówek, prawię legendę zostawili na bruku. Myślisz że to jest sprawiedliwe , Thorn Mouth nie da sobą tak grać, mam gdzieś tą rozwojówkę , Vince'a McMahona i jego WWE , mam gdzieś to wszystko. Odchodzę.

- Nie możesz odejść , masz kontrakt.

Steve był poddenerwowany , nie chciał tracić gwiazdy , publika uwielbiała jego walki nawet nie przeszkadzało im ze jest heel'em.

- Nie mogę? Właśnie to robię , a Ty STAND UP AND RUN AWAY.

Wypowiadając te słowa Johnny wyciągnął kastet którym często nokautował rywali, Steve domyślił się że to nie przelewki i na prawdę zacząć uciekać. Później była już kwestia formalna wydalenia Johnnego z SAIW.

 

23 Marzec 2008 gala gościnna ASWF

 

Na ring wchodzi Johnny Thronpike , skupiony , publika buczy za sprawą speech'a który wygłosił wcześniej tego dnia. Johnny uśmiechnął się lekko o to chodziło , charyzmy nikt mu nie zabierze za prawdę jest ikoną. Za chwilę miał walczyć z zaproszonym przez bookerów na tą gościnną galę zapaśnikiem z federacji nie zależnej ale nie puści tego płazem , ma przygotowaną mowę o nim tak jak zawsze zresztą. Przecież jest Thorn Mouth musi coś powiedzieć. "Shady Narcotics" theme Johnnego właśnie ucichł, publika zaczyna skandować U-S-A , U-S-A , U-S-A. Johnny Thornpike złapał już za mikrofon czeka na swojego przeciwnika. Rozbrzmiewa theme jego przeciwnika. Wchodzi noszony cheer'em publiczności. Johnny uśmiecha się do siebie.

- Koniec tej żenady , wyłączcie tą muzykę bo uszy bolą.

Powiedział przez mikrofon. Zapaśnik który w ręku trzymał deskę stanął niedowierzając a publika od razu zaczęła głośno buczeć.

- Zapowiedziano dzisiaj walkę wielkiej gwiazdy ze starym dziwakiem, wyszło że to ja mam być tą gwiazdą. Stoję tutaj na ringu i się zastanawiam co to za przeciwnik, "Hacksaw", wielki patriota który chodzi z deską która de facto zastanawia mnie do czego jest mu potrzebna. Może, jest już tak stary że po walce musi się podpierać , a może wie że jego kruche kości nie wytrzymają jednego uderzenia i trzeba będzie usztywniać a może nabija się na tą deskę. "Hacksaw" powiedz nam o co chodzi, albo wiesz lepiej nie bo jak znam życie tylko zawyjesz do mikrofonu.

Przeciwnik Johnnego wszedł na ring zezłoszczony chciałby się rzucić na przeciwnika ale sędzia go powstrzymuje, Johnny uśmiechnięty odkłada mikrofon i czeka na rozpoczęcie. Hacksaw podchodzi do Thronpike'a i zaczyna coś mu wołać . Thorn Mouth uśmiecha się i co za cheap shot , co za plaskacz. Sędzia zaczyna walkę.

 

......................................

 

Końcówka Walki :

 

Hacksaw odbija się od lin i chce clothesline'm powalić przeciwnika ten jednak unika i wystawia nogę co za kitchen sink. Zapaśnik zwija się z bólu a Thornpike zakłada Figure 4 Leg Lock , sędzia nie zauważa jak Johnny chwyta się lin i pomaga sobie naciskając mocniej na przeciwnika , Hacksaw tapuje. Sędzia ogłasza zwycięzce , ale Johnny nie uważa to za koniec. Schodzi z ringu by powrócić z kastetem, skąd on go wytrzasnął! Hacksaw wstaje i co za uderzenie, pada jak powalony piorunem. Publiczność zaczyna wrzeszczeć, buczeć, wygwizdywać z niewyobrażalną siłą Thornpike'a. O to właśnie chodzi Pomyślał sobie The Icon jak siebie nazywał. Gdy wszyscy uważali żę to już koniec, Johnny jeszcze pomógł wstać swojemu oponentowi by wykonać na nim swój finisher , Icon Slam. To już na prawdę koniec. Thorn Mouth udał się do szatni.

 

.....................................

 

Johnny siedzi w swojej szatni wykąpany ogląda resztę gali. Na wieszaku czeka na niego nowy garnitur od Versace. Był bardziej spokojny choć wie ze jest bezrobotny, nie zamierza wracać do rozwojówek ale też nie chce walczyć w jakiś mało znanych federacjach. Rozmyślał trochę nad sobą nie dbał o SAIW , WWS czy inne. Wypięli się na niego to on wypnie się na nich, będą jeszcze prosić go o powrót do ich federacji. Nagle pukanie do drzwi przerwało jego myślenie.

- Wejść , zakrzyknął.

Do szatni wszedł jakiś mężczyzna, Johnny go pierwszy raz w życiu na oczy widział. Ubrany w stylowy garnitur , wyglądający na jakiegoś biznesmena.

- Pan Thornpike jak mniemam?

Johnny ciągle nie spuszczał zdziwionego wzroku z rozmówcy.

- Niech się przedstawię, Piotr Balicki General Manager federacji HVW , High Voltage Wrestling.

- Nie słyszałem , nie zamierzam walczyć w małych federacjach. Więc nie masz czego tutaj szukać.

Piotr Balicki jakby nie dał się nawet trochę urazić kontynuował.

- Nasza federacja dopiero powstała jest wiele nowych gwiazd które pragną zaistnieć, jutro pojawi się pierwsza gala więc może przylecisz, za sponsoruje bilet na samolot i hotel. Rozejrzysz się na backu i obejrzysz walki. A nóż widelec Ci się spodoba.

Johnny westchnął, jakby nie patrzeć nie miał żadnych planów na jutro, właściwie nie miał żadnych planów na następne wiele tygodni.

- Zgoda, gdzie ta gala, federacja się znajduje? Californa, Los Angeles , New York?

- Polska.

Johnny zrobił minę taką jakby ducha zobaczył.

- Co? Polska, ja nawet nie wiem gdzie to na mapie jest, przecież tam ludzie mnie nie zrozumieją, albo będą mylili z jakimiś dupkami z innych federacji. No ale dobra polecę tam zobaczymy się jutro a teraz żegnam pana spieszy mi sie.

 

24 Marzec 2008 Gala HVW

 

Johnny musiał przyznać że gala została profesjonalnie przygotowana. Szatnie dobre, zwiedził przed przyjściem wrestlerów, zaplecze bardzo dobrze zaopatrzone. Miał czas trochę porozmawiać z kilkoma wrestlerami. Jak miał tutaj pracować musiał się rozejrzeć i zobaczyć kto tutaj nie pasuje. Na samej gali walki trzymały poziom, była innowacyjność i walki nie zalatywały nudą.

 

Tadeusz Kędzierski : Spójrz Heńku to Johnny Thorpike.

Heniek Tyski : Gwiazda porno?

Tadeusz Kędzierski : Nie to profesjonalny zapaśnik z ameryki.

Heniek Tyski : Czyli byłem blisko?

Tadeusz Kędzierski : Prawdopodobnie podpisze kontrakt.

Heniek Tyski : To może mnie zaprosi do jednego pornusa.

Tadeusz Kędzierski : Brak mi słów.

 

Johnny po gali udał się do biura pana Balickiego, był zadowolony z tego co tutaj widział. W biurze czekał już na niego Piotr Balicki.

- I jak panie Johnny podobała się gala , nasza pierwsza?

- Nie powiem nie było źle ale brakuje wam kogoś takiego jak ja.

Johnny wiedział że musi być soba, nie moze sie podlizywać , nie może pokazać że potrzebuje tej pracy.

- Tak więc panie Thronpike kontrakt jest przygotowany , czeka tylko na pański podpis.

Johnny spojrzał na kontrakt i zaczął go wertować. Z linijki na linijke był coraz bardziej zdenerwowany.

- To jakieś kpiny!! Za takie wynagrodzenie to nawet sprzątacz zarabia więcej. Zwariowałeś?

- Panie Thornpike z pana położenia lepszy rydz niż nic jak to się mawia , bierze pan tą robotę czy nie?

- Wiesz co gwiazda mojego pokroju nie da sobą tak pomiatać, wybij sobie z głowy to prezesie. Stand up and run....po mózg najlepiej.

Zdenerwowany Johnny chciał już wychodzić gdy usłyszał.

- A prawdziwego kontraktu nie chce pan zobaczyć?

Johnny błyskawicznie się odwrócił.

- To znaczy?

- To znaczy ze to był test, nie chciałem heel'a który słucha się wszystkiego, chciałem kogoś z charyzmą jak pan. Tak więc o to prawdziwy kontrakt.

Johnny szybko przeczytał świstek i zadowolony z pensji podpisał. Podał ręke prezesowi i wyszedł, na korytarzu dobiegł do niego jakiś reporter.

- Panie Thornpike, panie Thornpike, proszę zaczekać.

Johnny odwrócił się o mało nie przerwóciłby mężczyzny który biegł do niego, ten cały zdyszany lecz zadowolony że złapał swój cel.

- Przykro mi mały nie rozdaje autografów.

- ale mi nie oto chodzi...

- Nie? No to Ci nie pomogę z tym uśmiechem to już wada genetyczna.

Zbigniew Wierzchowski szybko schował zęby i nie uśmiechał się jakby myślał że ma coś nie tak z ustami.

- Jestem Zbigniew Wierzchowski ...

- ...no i?

- I jestem reporterem HVW, mogę przeprowadzić wywiad?

- No pytaj masz jedno pytanie. nie mam czasu.

- Tak więc panie Thornpike, podpisał pan kontrakt?

- Tak.

- I czy...

- Koniec mały a teraz spływaj.

Johnny odszedł zostawiając reportera samego ze sobą. Johnny ma tego czego chciał, ma kontrakt i teraz musi tylko znaleźć sobie jakieś mieszkanko. Zaczyna się era Thorn Mouth'a.

 

26 Marzec 2008 Sala treningowa HVW

 

Johnny ostro trenuje przed debiutem w nowej federacji. Zadowolony że znalazł miejsce dla siebie jak i zadowolony z warunków pracy i zarobków. Ćwiczenia sprawiały mu przyjemność bo wiedział że na następnej gali zadebiutuje. Nagle podchodzi do niego mężczyzna którego przed wczoraj spotkał na odchodne.

- Dzień dobry panie Thornpike, mogę zadać parę pytań.

Johnny spojrzał na niego z politowaniem.

- To Ty Zbagnew ?

- Zbigniew...

- Co za różnica co chcesz?

- Słyszał pan o swojej walce?

- O to mnie zaciekawiłeś mów co mnie czeka?

- Zmierzy się pan wraz z Jack'iem Unkownem przeciwko Wesley Krzysinho i DarkSam.

- Co? Jak mogę walczyć w teamie z kimś kto się nazywa Jack Unkown przecież to żenada , no ale cóż , nie widziałem go na ostatniej gali.

- Bo nie walczył proszę pana.

- Dobra a teraz Shut Up and Run Away , muszę poćwiczyć bo chyba będę musiał się bardziej napracować w tej walce.

Gdy odszedł Johnny wrócił do ćwiczeń, właśnie dowiedział się o swoich przeciwnikach i swoim tag partnerze, nie widział go na gali nie wie kto to jest i jakie umiejętności posiada.Ale po nazwisku można poznać że nie wielkie pomyślał. Johnny skończył chwilę później swoje ćwiczenia, w drodze do szatni natknął się na jakiegoś dziwnie ubranego osiłka.

Vlad Biggmaczyński - Co się pchasz ?

Johnny spojrzał się na dziwnie wyglądającego człowieka.

- Do mnie mówisz pajacu?

Mężczyzna spojrzał się na Johnny'ego dziwnie.

- Za kogo Ty się uważasz.

- I'm The Icon and it's nothing You can do with It

Po tych słowach Thornpike minął człowieka i udał się do swojej szatni. Musi przeanalizować walki swoich przeciwników, choć i tak wie że z nim szans nie mają. W końcu jest ikoną.

  • Odpowiedzi 1
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • estevez

    1

  • The Icon

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Ciemny

Piotr Balicki General Manager federacji HVW

 

Balicki to prezes, nie GM:)

 

 

Ogólnie zaryzykowałeś używając "Hecksawa" w RPie:) lepiej było zmienić mu ksywkę i było by ok.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Myślę że warto wrzucić tą wypowiedź, szkoda Johna tak po ludzku dał całe serducho z siebie w tym biznesie poświęcił swoje zdrowie dla tej fedki a tutaj taki klops i syf na sam koniec cały run mu spierdolili, mam wrażenie że on jest tego świadomy że wszyscy o nim zapomną po tej gali i pozostaną tylko po nim wspomnienia w świecie wrestlingu, że nikt będzie pamiętał o tej walce  bo szykują gówno o którym wszyscy szybko zapomną albo będą chcieli zapomnieć... Coś czuje że po odejściu powie coś więcej
    • Jeffrey Nero
      Wcześniej już straciła pas NJPW Strong i nie traciła kolejnych pasów a nawet dokładała kolejne tak tylko napiszę 😛
    • MattDevitto
      Mnie bardziej zastanawia co będzie z innymi pasami - przecież nagle nie podłożą jej x razy
    • MattDevitto
    • Mr_Hardy
      Podczas oglądania cofałem kilku krotnie bo nie wierzyłem, że to się wydarzyło. Z resztą nadal do mnie w 100% nie dotarło.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...