Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Śmiechu warte


Gość Kunegund

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już każdy zaczyna swoje topiki to i ja zacznę.

Chciałbym wyłowić w nim największe bzdury jakie pojawiają się na polskich stronach wrestlingu.

 

Na pierwszy ogień idzie... SIXKILLER!

 

Jesteś zdenerwowany, że nie możesz na bierząco śledzić tego co się dzieje w świecie wrestlingu? Nic prostszego! Zapisz się do newslettera Wrestling Informer - www.wrestling-informer.prv.pl

 

Hahhhaahaaahhaaaaaaaa. Co to jest? Reklama? Co to ma w ogóle znaczyć? Że jak ktoś nie może ... hahhahaaahhhaaaaaa. Nie zwróciłem wcześniej uwagi na ten "gUpawy" tekst :D. Poleje się... hahahhaaa.

Nawet jakbym się zdenerwował, że nie mogę śledzić na bierząco... hahahaahhaaaa to bym się uspokoił i wszedł na jakikolwiek newsboard, czy to polski, czy nie i prześledził sobie co się działo, a nie czekał na jakiś spam, czy przyjdzie czy nie i czy będę miał wszystkie newsy czy nie. Poza tym dlaczego spamujesz, a nie zamieścisz tego na ogólnym? Myślisz, że są tacy, co mają maila, a nie mają przeglądarki? bbbuuuuuuUUUHAHHAHHHAAAAA

A może masz krfistą polzczyznę?

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Przemk0

    4

  • DX-Pac

    4

  • SixKiller

    4

  • Rabol

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

czekam z niecierpilowoscia na nastepne ...

oh my god

ile ty masz lat ??

78269406145f2cb280ea01.jpg

Jezeli o mnie chodzi mam 6 lat, z zawodu jestem spawaczem, spawam głównie "w lewo", przeważnie po imprezach, czasami po McDonaldzie, interesuję się muzyką, sportem i głupotą, nie należę do AA, chociaż mam ich po sąsiedzku, mój ulubiony kolor to zieleń (tak jak ci o których piszę), jeżdżę na nartach, rolkach i rowerze, słucham Bethovena jak jest wena i cenię pokój na świecie. Jak już wiesz o mnie wszystko usiądź wygodnie, zawiąż sznurówki, będzie wesoło. No chyba, że pytałeś SixKillera o wiek, ale jemu daję ze 3 lata więcej ode mnie. Z pewnością starszy, pierwsze klasy, ale to już podstawówka.

  • Posty:  1 182
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Taaa...a wiesz ze jestes pierdolniety :|

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Woooow kunegund jak my mamy po jednej gwiazdce przy XXX obgryzionej przez myszy (twoj txt) to ty przy kazdym z nas masz rozum obgryziony przez odbyt słonia. No kurwa, ja pierdole :D, zaklada własny topic (a swoja drogą kto mu pozwolił?). Poza tym ja nie spamuje. Nastepnie jak zobaczyles dopiero teraz? Kiedys juz powiedziales ze weszles i aktualizacja z maja, wiec nie dopiero teraz to dostrzedłes. Wiec kłamiesz, miałes po prostu problem ze kazdy zamknął topiki o XXX i nie możesz już gdzie wykazywać się swoją niewątpliwie wysoką inteligencją, wiec sie doczepiles. Co do newsboardów to jedyny polski serwis, ktory coś robi to w sumie jedyny przyjazny polskim fanom (gdyż serwis XXX nie pisze na bierząco) Wrestling24h. Co do zagranicznych to jeśli będziesz czytal newsy z wrestling dot com to będziesz wiedział tyle co marki odwiedzające XXX. U mnie każdy wie wszystko, na bierząco, a ty jestes wielkim włochatym chujem (trademark RazorR :) ) i ogolnie wypierdalaj :D.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Hmmmmmmmm and theats the bottom line couse Six saids so !!!!

1872433537428f0b46b98ce.gif


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

zaraz sie dowiecie czegos ciekawego

14412508044c725aa0e19e.gif

SixKILLER (zarąbisty nick(t)) :D Po pierwsze nie "weszłeś", tylko "wszedłeś". Po drugie - jak masz się zachowywać zgodnie z zasadami PRZYNAJMNIEJ dobrego smaku - staraj się częściej trafiać w ALT, bo jak tak piszesz te swoje informery to robisz ludziom wodę z mózgu. Nie mam problemu z zamykaniem topiców o twoim XXX, czy YYY (ale to prymitywne z twojej strony), tylko mam coś jeszcze do dodania, tylko że na inne tematy i jak nie da się tu zrobię to gdzie indziej.

wrestling-deformer.prv.pl :D


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

DX lol.. powiedz ze napisales to specjalnie ;)

 

Six ... bez urazy ale ja bym sie troche bal twoje newsy czytac... wiesz translatory i te sprawy ;P

4302049614329261d90190.jpg


  • Posty:  5 902
  • Reputacja:   22
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pierwsze co mi sie cisnie na usta :

 

Boryss daj sobie juz spokoj !! Pisales na hydzie zeby sie wszyscy od ciebie odpierdolili a wchodzisz tutaj i sam robisz syf !!

 

Zaraz zaraz .. dlaczego mowie Boryss ? bo Kunegunda to Boryss !!

 

Wiadomo od poczatku jak z RazorRem i Sixem zobaczylismy ze IPek Kunegundy wskazuje neostrade z Lublina to bylo wiadomo ze smierdzi.. ale dzis wpadam w panel adminiki i patrze :

 

Nick 	  Zaloguj 	 Na forum 	 Lokalizacja 	 Adres IP 
Kunegund 	 2003-12-10, 18:18 	 2003-12-10, 18:18 	 Strona Główna 	 80.54.154.45 

 

Wiec Kunegund siedzie na forum.. wiec sprawdzam IP..

 

* Resolved 80.54.154.45 to zi45.neoplus.adsl.tpnet.pl

 

Wchodze na #wrestlefans i prosze :

 

<Przemk0> !seen Boryss
<Farooq> Boryss (~pirch@zi45.neoplus.adsl.tpnet.pl) was last seen parting #wrestlefans 40 minutes ago stating "{}".

 

Tak tak.. Boryss to Kunegund..

 

Szkoda to komentowac.. !! Sam sie przypierdalal Boryss jak ktos u niego na ksiedze sie podpisywal 2ma nickami.. i sam to teraz robi !! Sam siebie wychwalal tutaj na forum mowiac ze "Boryss zjadl mnie na sniadanie". Sam mowil o sobie.. !!

 

Nie wiem co tu wiecej komentowac.. dla mnie to teraz Boryss sie pogrzebal jush maksymalnie..

 

to tyle :)

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Przemko.. to nie bylo smieszne ... to bylo :

 

Hmmmmmmmm and theats the bottom line couse Six saids so !!!!

 

lol ? :D Ale na powaznie... Boryss troche zjebales to ;) I musze przyznac ze to odrobinke zalosne zagranie...

4302049614329261d90190.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

On tu chyba jest najstarszy z tego co sie orientuje a zachowuje sie jak zwykly gowniarz... Boryss or Kunegund: I've got 2 wordz 4 U: U SUCK !
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Rabol to nie czytaj, przecież translator nie jebie nic, a ja nie mam ogromnej znajomosci angielskiego, wiec korzystam z tego :).

 

Buehehe Boryss (mówiłem, że to kurwa on!):D. Musze to zripostować! :D Teraz kiedy jest juz pewność mogę... a więc szanowny Borshicie, ty i twoje boryssfans (jak to inaczej nazwać? przecież to nie jest serwis dla fanów wrestlingu tylko ciebie!) nie robicie (robisz, jestes w koncu sam, bo nikt nie chce z toba pracować) w swiecie wrestlingu nic (chyba że nowe proma silniejsze, mocniejsze, na czasie itp... co prawda brzmi to jak reklama tanich kondomów, ale cóż... zawsze dobrze mieć ciekawy odnosnik), ja robie i jakoś Stinger, który na wrestlingu zna sie w chuj lepiej od ciebie do niczego się nie dopierdolił. Ja robię wode z mózgu? A kto w zajebistym newsie napisal, że Kurt Angle, Rey Mysterio i Hulk Hogan mają najechać na AJPW?! No kto? Ty kurwa... nie zrozumialeś nawet, że chodzilo tutaj o zapaśników AJPW, którzy przebierali się za ów zapaśników i ich parodiowali, stąd nazwa Fake Army WWE! Gratuluję głupoty. Po tym jak napisałem, że piszesz gówno, a nie newsy zbanowałeś mnie na swoim hydzie, mówiąc to samo... że robie ludziom wode z mózgu. Ja tymczasem cie poprawialem i uświadamiałem twoje marki, ale twoje ego zostalo naruszone... Ludzi, ktorzy wpisują sie na twoim hydzie pod kilkoma nickami oskarżasz o rozdwojenie jaźni. Ty tymczasem rejestrujesz sie tu jako Kunegund i co smieszne na swoim własnym forum mówisz do siebie jako Kunegund, odpowiadasz jako Boryss i masz zabawe że zyskałeś nowego fana w postaci siebie samego, a konkretniej swojego drugiego ego. Czy to sie nie ociera o chorobę psychiczną? Rozmawianie z samym sobą? Syndrom Murdocka mówiącego do nieistniejącego psa? Wszystkie topiki o tobie zostały zamknięte to żeby było śmieszniej otworzyles nowy, chciales mnie sprowokowac (choc na chuja ci to, nie udalo sie :(), nie potrafisz się pogodzić z tym że pisze częściej (czyt. prawie codziennie) i lepiej niż ty to postanowiłeś rozpocząć nowy feud, żeby było fajnie. Nie udalo sie Boryss, przykro mi :(. Zresztą skoro ja robie wode z mózgu to niech się wypowiedzą ci, co czytają to co pisze... Scorp, Stinger, Fuckhead, Zwiechu... wszyscy. Ok... zresztą nie muszą, bo jeszcze dojdzie do tego, że wszystko będzie wygladało tak jak ty to robisz, czyli podburzasz wszystkich zeby bronili twojej dupy. Ja tego nie potrzebuje. Kolejna sprawa... czemu wkurwialeś sie kiedy pytalem się ludzi czemu tobie dziękują za gale, kiedy wrzuca je Razor? Po prostu, chciales żeby dziękowali tobie... po prostu, mimo iż nic nie zrobiłeś, nic kompletnie. Potem tak... nick(t)... to też cie zdradza, w końcu byleś mastahem, ktory wymyslił "Przemk(zero)". A zamykać topików o samym sobie nie potrafisz, bo ciągle w okół ciebie musi się coś dziać. A teraz wszyscy uśmiechnijmy się do Boryssa i krzyknijmy "wstań powiedz nie jesteś SAM" :D :D :D :D :D :D :D!!!

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Do powyższego tekstu dodajcie milion uśmieszków, o ktorych zapomnialem ;)

 

(jak to inaczej nazwać? przecież to nie jest serwis dla fanów wrestlingu tylko ciebie!)

 

tutaj "ciebie" zastąpić na "twoich", bo faktycznie jest nie po polsku.

 

PS: Żeby nie bylo... ten post jest jedynie ripostą na tekst Kune... eeee.... Boryssa. Nie będe nic o nim mówił (jak obiecałem), uspokoilem sie w tej kwestii ;), ale zripostować na głupote zawsze warto :D.

1005187806541accfacb3d6.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 1 Data: 09.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.105 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #288 Data: 09.04.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Baltimore, Maryland, USA Arena: Chesapeake Employers Insurance Arena Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz, Tony Schiavone & Toni Storm Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • -Raven-
      1. Will Ospreay vs. Kevin Knight - wrzucanie Ospreaya do openera to zabieg tak skuteczny, jak i ryzykowny. Skuteczny, bo na 100% opener spełni swoje zadanie i zadziała na fanów niczym przedtreningówka przed siłką. Ryzykowny - bo następnym walkom z reguły ciężko będzie przebić pojedynek, który zmontował Anglik. Tutaj także były fajerwerki, bo Knight pokazał że "umi we wrestling" i Panowie stworzyli świetne widowisko, pełne akcji i kozackich near falli. Jedyny mały minus za finisz, który był "just like that" i bookerzy olali tu jakąkolwiek finezję. Jednak cała reszta to wynagradzała, bo oglądało się to starcie bardzo dobrze. Will, zgodnie z przewidywaniami, wygrywa i przechodzi dalej, ale Rycerz pozostawił po sobie bdb wrażenie i niczym Pudzian - tanio skóry nie sprzedał. 2. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Learning Tree (Big Bill and Bryan Keith) - tygodniówkowe gówno, które niczym nie porwało. Hurtownicy odbębniają standardową obronę i tyle. Pomoc MJF-a była kompletnie zbędna, ale jakoś musieli pchnąć dalej ten angle (z Maxem i Ekipą MVP). Zapomniałem o tej walce 5 minut po jej obejrzeniu. 3. Mercedes Moné vs. Julia Hart - solidne starcie, które pomimo kilku kiksów, spokojnie mogło się podobać. Rozpisali Julkę bardzo mocno i niespodzianka co chwilę wisiała w powietrzu. Płynne zmiany przewag, niezłe kontry i solidny finisz. Aż szkoda, że tak na chama pchają Moneciarę, bo tutaj aż się prosiło żeby ujebała chociażby po jakiejś zaskakującej rolce, tym bardziej, że pas nie był na szali. No, ale oczywiście nadal muszą bez mydła wchodzić Samochodowej w dupsko. Mam nadzieję, że jebną się w łeb i nie rozpiszą jej wygranej w tym turnieju. 4. Death Riders (Claudio Castagnoli, Pac, and Wheeler Yuta) (c) vs. Rated FTR (Cope, Cash Wheeler, and Dax Harwood) - taka tam średniawka, bez większego pazura. Fajnie było pokazane że członkowie Death Rider współpracują ze sobą jak dobrze naoliwiona maszyna, a ich rywale to jednak tylko zlepek "triosów". Na plus to, że stawiają na Yutę i to on zgarnia zwycięstwo w tak ważnym starciu, pomimo, że w tym towarzystwie, to Skos był jednak stosunkowo najsłabszym ogniwem. Na koniec dostajemy turn FTR i bardzo dobrze, bo jako face'owy tag byli kompletnie nijacy. 5. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Megan Bayne - uwielbiam takie "wypromowane na kolanie" rywalki, gdzie ta cała Bayne pojawiła się z dupy, dali jej przez pare tygodni podemolować kilka ogórzyc, podłożyli jej Sztormiakową w tagu (co jest niemal instant-spoilerem, że polegnie później w singlu), a "fani-idioci" mieli mieć zagwozdkę, czy Antośka obroni Sama walka też w takim stylu, czyli dali pretendentce podemolować, żeby finalnie i tak ujebała, po debilnym finiszu (kocham kiedy bookują, że ta słabsza roluje i siłowo przytrzymuje tą silnieszą). Swoją drogą, jakby Bayne oddała Storm połowę swoich cycków, to dostalibyśmy dwie fajne dojary, a może i nawet na jakieś figlarne "C" by stykło dla Szafirowej 6. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe - solidne, intensywne starcie. Sporo się działo i czasowo było w sam raz. Fajnie, że cały czas promują młodego, bo Fleczek to niezły prospekt i warto w niego inwestować. Briscoe zrobił swoje, ładnie posprzedawał akcje rywala, miał swoje momenty i sprawił, że Kyle wyszedł na kozaka. Ogólnie niby nic takiego, a bardzo przyjemnie mi się tą walkę oglądało. 7. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) - ciężko się ostatnio ogląda walki Jerychońskiego. Rusza się jak wóz z węglem i nie nadąża za młodszymi rywalami. Tutaj było nie inaczej. Krzychu prowadził większość walki i wyglądało to jak w slo-mo. Jeśli dodać do tego botche, to jedyny pozytyw tej walki, to zmiana posiadacza pasa. Finisz kuriozalny. Jakby ta żeńska wizualizacja Marilyn Mansona znalazła pod ringiem krzesło, to też by założyła, że Jericho go użył, bo ktoś z widowni tak pierdoli? 8. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole - jak spierdolić samograja, mającego papiery na jedną z najlepszych walk na karcie? Odpierdolić sztampowy booking - zabójcę emocji, bazujący na "kontuzjowanej kończynie" i pozwolić jednemu z zawodników niemal squashować przez większość walki rywala. Typa, który to rozpisał powinni pozwać za działanie na szkodę firmy. Nie wiem, kto mógł uwierzyć w triumf młodego, skoro przez 90% czasu robił on Kapuściarza miękkim chujem? Noż kurwa, genialne! 9. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey - z takim składem, ta walka nie mogła "nie wyjść" i faktycznie zawodnicy zmontowali nam baardzo dobre widowisko, pełne świetnych spotów i akcji podwyższonego ryzyka. Dlaczego tylko "bardzo dobre", a nie kapitalne? Ponieważ mocno był wyczuwalny smród a'la WWE i przez większość czasu w ringu walczyła tylko dwójka zawodników, a trzeci kimał poza nim. Jest to o tyle irytujące, że najciekawsze akcje i spoty odchodzą, kiedy w ringu znajduje się komplet uczestników, a tutaj był to nieczęsty widok. Bardzo dobrze sprawdził się Bailey, który momentami kradł tutaj widowisko (co - jeśli ktoś go zna z TNA - nie było zaskoczeniem). Szkoda, że nie rozpisali więcej akcji dla całej trójki w ringu, bo kiedy faktycznie do tego dochodziło, dopiero wtedy zaczynała się prawdziwa "magia". 10. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland - booker walki Cole'a i Garcii uderza ponownie, fundując nam spierdolony main event. Jednostronne rozpisanie, gdzie przez większość czasu Mox wyciera sobie buty Strickiem, a na koniec jeszcze wygrywa. Genialne! Na dodatek dostajemy zjebany finisz. Sam powrót Bucksów był ok, ale powinni uderzyć w zaskoczenie po której się finalnie opowiedzieli stronie. Ploty były, że Jacksony po powrocie mają być przeciwwagą dla Death Riders, tak więc powinni wbić do ringu i finalnie, z zaskoczenia (po ściemach, że idą po Moxa) dojebać Swerve, a tutaj po włączeniu światła od razu poszedł spoiler, bo braciaki już się brały za Stricka. Ogólnie chujowo i z irytacją mi się to oglądało. Skoro Swerve miał to ujebać, to powinni go mocniej tutaj rozpisać, bo finalnie wyszedł na kogoś, niebędącego na poziomie Jona. Reasumując - tak jak darzę AEW sporym sentymentem, tak tutaj się nie popisali. Zwłaszcza pod kątem bookerskim. Za zjebanie takich walk jak te o pasy mistrzowskie chłopów, to powinien ktoś polecieć z roboty. Ogólnie naprawdę dobrych walk było 4 (opener, Julka i Moneciara, Fleczek i Briscoe oraz triple threat). Cała reszta to mniejsze lub większe rozczarowania oraz zjebane potencjały. Sorki Tony, ale tym razem daliście dupy. Moja ocena: 2,5/6  
    • Grins
      Tak jak miałem nadzieje że program Cena z Cody'm będzie na prawdę czymś fajnym że dostaniemy nowego Cena z całkowicie nowym charakterem, tak teraz uważam ten jego turn za bez sensowny, Cena wchodzi marudzi że nikt go nie docenia stwierdził że nie będzie się zmieniał dla fanów że nie będzie nowy theme songu, że nie będzie nic, Cena pozostaje przy swoje postaci ale kładzie lache na fanów... Okej fajnie, ale czy to było potrzebne? Sam Turn był zajebistym zaskoczeniem, pierwszy segment też bardzo fajny ale później czar prysł, jeśli rzeczywiście na WM nie wydarzy się nic istotnego to uważam że ta cała otoczka włoku Johna była bezsensowna a sama ostatnia droga do zakończenia kariery przez Cena będzie po prostu przeciętna, dalej mam nadzieje że jednak szykują coś dużego na WM a to co się dzieje na tygodniówkach to jest typowe przeczekanie przed czymś większym bo jeśli nie to cała ta otoczka włoku Johna będzie kompletnie średnia i nie będę jakoś tego pozytywnie wspominał.  Druga sprawa to, to że z tych wszystkich zawodników którzy sobie teraz part-timerują to Punk robi największą robotę, wrócił chłop po kontuzji i zapierdala prawie co tydzień na RAW czy SmackDown i Hunter będzie kutasem jak mu nie da pas w tym roku bo co jak co zasłużył sobie za taką harówkę na pas, robi na prawdę konkretną robotę udany program z Drew'm, teraz kolejny udany program z Rollinsem do tego Roman w tle, no kurwa trzeba być kutasem aby tego nie widzieć że chłop się stara i ciągnie RAW i SD jak się da  Będę szczery Cody mimo że ma pas to do Punka jest cienki i póki co Punk robi największą robotę podczas RTWM, liczę na Summer of Punk i to że zdobędzie mistrzostwo w tym roku zasłużył.   
    • MattDevitto
      +1 - miałem podobną reakcję jak zobaczyłem tego newsa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...