Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Back to the future


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

Przejdę od razu do sedna sprawy - w dzisiejszym wrestlingu jest mało wrestlingu. Kiedyś było inaczej i nie mówię tu o nie wiadomo jakim cofaniu się w tył. Pamiętliwa Era Attitude i napędzające ją takie gwiazdy jak The Rock, Austin, Angle itd. Kiedy się to ogląda, to czuje się, że ogląda się wrestling. Teraz walki nie porywają wcale, nie mówiąc już o storyline'ach. Jak to się stało, że w tak małym odstępie czasu tak to się popsuło ? Czy to zła polityka Vince'a i jego ludzi ? Jest jeszcze jedna ważna rzecz. Skoro obecnie mamy w jakimś sensie upadek wrestlingu, to czy jest szansa na jakiś nagły wzlot ? Ta sytuacja coraz bardziej dotyczy każdej federacji. WWE już od dłuższego czasu nie przywiązuje dużej uwagi do walk, TNA także. Jest to sytuacja bardzo nieciekawa, bo WWE i TNA mają naprawdę duże możliwości, a moim zdaniem nie wykorzystują ich nawet w połowie.

 

 

Mam nadzieję, że jest to w miarę czytelne :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • mistico

    4

  • Tommy

    2

  • majonez

    2

  • Biggmac

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

Coś mi się widzi, że indy to Ty nie oglądasz :P Faktycznie, można mówić o upadku wrestlingu w WWE i w mniejszym stopniu w TNA, ale nie ogólnie. Niemal każda gala takich federacji jak ROH, PWG, NOAH, Dragon Gate itd. obfituje w mnóstwo świetnych walk. Te większe federacje mają fanów dzięki entertainmentowi i nie muszą się wysilać. Natomiast scena indy/puro osobiście, wg mnie z roku na roku wygląda coraz lepiej. Pojawiają się nowe movesy, młodzi high flyerzy, jak np. Ricochet czy PAC, toczą równe walkę z grawitacją. Ogólnie jest OLBRZYMI postęp. WWE w najlepszym wypadku do ich poziomu dojdzie za jakieś 50 lat. No, chyba, że dalej będą kontynuowali podróż w przeszłość, a inaczej mówiąc prezentować bardziej oldshoolowy wrestling. Co do TNA, z newsów możemy wyczytać, że zarząd planuje wrócić do starej koncepcji, czyli więcej wrestlingu, a mniej entertainmentu. A wszyscy wiemy, że jeśli TNA chce, może mieć najlepsze walki na świecie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84627
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

A wszyscy wiemy, że jeśli TNA chce, może mieć najlepsze walki na świecie.

 

No nie ma to jak obiektywizm :P

 

A co do indy- oglądam i bardzo lubie i faktycznie poziom jest wysoki a akcja wykonywane przez niektórych asów zapierają dech w piersiach. Ale kurcze...wrestling to przecież nie tylko high flying! Fakt, te ich akrobacje są zajebiste(choć czasem wyglądają straasznie naciąganie ;) ) ale wrs to także brawl, power czy technika. Samy hf to nie wrestling.

Jeszcze jedno- wrestling to też show a jeśli chodzi o ten askpekt to WWE nie ma obecnie równych. Co kto lubi: jedno wolą oglądać efektowne akcje na salach gimnastycznych inni wolą ciekawe storyline(wiem wiem tego też jest obecnie w WWE na lekarstwo ale ta federacja ma przecież wciąż olbrzymi potencjał i wszystko może się poprawić) i ogólny przepych.

A najlepiej jest lubić to i to...wtedy zawsze się jest zarobionym ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84635
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Wiadomo, że wrestling to mieszanka sportu i rozrywki, mówiąc najogólniej. Tylko że ostatnio niestety coraz częściej jest tak, że jeśli już jest sport, to nawet tam wpiernicza się rozrywkę (a nigdy odwrotnie). Kiedy jest rozrywka, śmieszne segmenty itd. to ok - to element tego biznesu, ale jeśli już jest sport, czyli walka, to niech to będzie walka. Niech nie będzie aż tylu (co ostatnio) maksymalnie sztucznych spotów i zagrań typowo pod publikę (patrz: Orton). Niech to wszystko wygląda bardziej realnie, bo o to też w tym wszystkim chodzi. Niech zawodnicy skupią się na walce...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84638
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jestem świeżo po obejrzeniu DVD z okazji piętnastolecia Raw. Dla tych co nie widzieli to zbiór najlepszych momentów w histori tego brandu.

Różnice poziomu z dawnych lat a aktualnych widać idealnie i jest ona kolosalna. Dzisiejsze storyline'y wyglądają żałośnie przy tym co WWE potrafiło zrobić kiedyś. Gdy federacja przegrywała wojnę ratingów potrafiono stworzyć świetny storyline pomiędzy Vince'em a Austinem. Osiągnięto wtedy najwyższy rating w histori: bodajże 8,2. dziś taki wynik jest tylko pobożnym życzeniem.

Teraz WWE nie ma bezpośredniego rywala i może nam serwować co im się podoba, niezależnie od poziomu. Pasy zmieniają właścicieli praktycznie bez feudów. Zero pomysłów na ciekawe storyline'y, nie wspominając już o dobrych walkach.

Nie sądzę by coś miało się zmienić w najbliższym czasie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84643
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Era Attitude to produkt kierowany do nieco starszego odbiorcy, powiedzmy tego już pełnoletniego. Obecne WWE celuje w 12-latków. Czy któryś z nich obecnie narzeka na WWE? ;) Co widać również po naszym forum ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84645
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

jedyna nadzieja w tym, że TNA przejrzy wreszcie na oczy i wykorzysta tych wrestlerów, których marnuje w 4-minutowych walkach
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84646
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

I tyczy się to też WWE ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84647
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

tak, ale tak jak napisał Majonez

 

Era Attitude to produkt kierowany do nieco starszego odbiorcy, powiedzmy tego już pełnoletniego. Obecne WWE celuje w 12-latków. Czy któryś z nich obecnie narzeka na WWE? ;) Co widać również po naszym forum ;)

 

 

nie mamy co liczyć na szybką zmianę ... we wrestlingu potrzeba kogoś, dla kogo nie będzie się liczyła tylko kasa, ale też świetne walki ... może ta nowa federacja Hogana i Bishoffa będzie jakąś odskocznią ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84648
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

IMO Hogan i Bischoff zbyt długo siedzieli w entertainmencie przez swoje długie kariery, by teraz celować w czysty wrestling. Narazie na silną konkurencję dla WWE się nie zanosi, dlatego nie mamy co czekać na jakąkolwiek zmianę wizerunku, WWE nadal będzie z powodzeniem celować w młodszych odbiorców.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84660
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Jeżeli federacja Hogana i Bishoffa ma mieć taki własnie charakter, to nigdy nie będzie konkurencją dla WWE. Będzie to typowo telewizyjny program, coś na wzór sportowego reality show, gdzie nie chodzi o nic innego jak o zarobienie kolejnej kasy przez tych dwóch panów. Typowa komercha - typowy shit. Musza pokazać 'Mandarynę' bo ludzie nie kupią niczego co jest ponad pewien poziom.

 

Także daję sobie głowę ściąć, że federacja Hogana i Bishoffa nie przywróci tamtych cudownych lat federacji Vince'a.

 

Reasumując. Do póki targetem WWE będą dzieci, dalej poziom tej federacji będzie mierny czy też żenujący. Koniec, kropka. I co gorsza, może zmienić ten stan rzeczy tylko ten kolo, który jest odpowiedzialny za ten bajzel czyli Vince. Narzekacie, że poziom padł na pysk, ale kogo to obchodzi? Jego na pewno nie, bo dla niego wyznacznikiem 'zajebistości' są pojawiające się na jego koncie nowe zera.

 

Pomarudzimy sobie, popłaczemy, powspominamy z łezką w oku, ale i tak sięgniemy po kolejną galę WWE (no, kto jak kto ;) ). Ehh... to cholerne przyzwyczajenie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84664
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Reasumując. Do póki targetem WWE będą dzieci, dalej poziom tej federacji będzie mierny czy też żenujący.

 

 

Inaczej-bo kiedy WWE/ wwf mialo konkurencje to zaczynaly sie ostre segmenty rywalizacje, speche z przeklenstwami i to sie ludziom bardziej podobalo niz WCW, tym WWE wygralo+ swietni harakternii zawodnicy jak Rock, Kurt czy Austin.

Czy teraz sa same dzieci? nie wiem. TNA samo zjebało obecnie na rywalizacje przez właśnie czewrpanie wzorców z WWE-a czym wygrało WWE z WCW? pokazaniem innego produktu.

 

Federacja Hogana i Bishoffa mialaby by szanse gdyby Hogan walczyl na kazdej gali przynajmniej przez rok, inaczej nic nie wyjdzie sam wasaty robiacy po raz setny pajaca z siebie nic nie pomoze wedlug mnie :wink:

 

Ostatnio co do indys, niestety po paru latach widac spadek poziomu niektorych federacji CZW, IWA MS itp

Owszem wspomniany fly trzyma sie dobrze, nazwalbym to trzymaniem poziomu szczegolnie przez federacje jak CMLL, AAA, Dragon Gate, Osaka, fakt ale inne o wiele slabiej i mniej intensywniej niz kiedys widac w tzm yestrawieniu federacje ktore indzs nie sa :wink: w tzm stzlu indzs dobrz poyiom ale pryey wsparcie fed. prof.

W HC - poziom wzsoki ale spadkowz mimo wsyzstko bo CzW, IWA itp juz nie tak jak kiedys, jedynie trzyma poziom BJW.

Techniczny- poziom trzyma sie wysoko wystarczy dlugo nie szukac spojrzec na ROH czy PWG.

Nie jest najgorzej ale pare fed sposcilo z poziomu i nie cho tylko o fed. typu entr. :wink:

niestety

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84666
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2007
  • Status:  Offline

WWE przypomina szczerze mówiąc,serial niż wrestling.To już naprawde staje się idiotyczne,jak np.Cena robi zabójczy cios You Can't See Me,pajacuje obok leżącego przeciwnika,rzuca sie a tamten sie zwija z bólu :???:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84670
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

myślę, że WWE samo siebie ogranicza tym, że są 3 brandy i prawie każdy z każdym feudował. napewno na plus wyszło by połączenie wszystkiego w jeden Roster, ale tutaj znowu chodzi o kasę i wpływy z biletów itd...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84687
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.02.2005
  • Status:  Offline

Pomarudzimy sobie, popłaczemy, powspominamy z łezką w oku, ale i tak sięgniemy po kolejną galę WWE (no, kto jak kto ). Ehh... to cholerne przyzwyczajenie.

 

Sorry ale w przypadku wwe, sytuacja jest prosta poziom jest tragiczny to po prostu nie ogladam i zadne przyzwyczajenie tutaj nie moze wchodzic w gre... Nie ogladam wwe od dawna, śledze newsy i co jakis czas sciagam tak dla orientacji raw lub smack czasem ppv. Jednak konczy sie na tym, ze z 90-minutowego Raw robi sie 10 minutowe "show" (dzieki Bogu mozna przewijac). Do wrestlignu powrocilem jakies 3 lata, temu byl taki okres tzn kilku miesiecy gdzie regularnie ogladalem smacka i raw, ale po kilku razach powiedzialem nie, nie ma wciskania badziewia, wwe zeszlo na psy... walki do bolu przewidywalne, niekonczace sie speeche, glupie segmenty no i ten John Cena jako wielki guru... Za czasow attidue bylo wiecej charyzmatycznych gwiazd, tak na prawde ciezko bylo zostac gwiazda, kazdy znal swoja pozycje, nie ma takiej sytuacji ze chavo (no pliiiiiz) jest ecw champem, a np taki tag team murdoch i ktos nie pamietam jako tag team champs, nie no pliiiiiz za czasow attitude to byly tagi typu hardyz, 3d, edge&christian itd... pamietam ladder match christian&edge-hardyz ogladalem ta walke tysiac razy a czy teraz sa takie walki w wwe?

Teraz sprawa TNA. Od 3 lat ogladam co tydzien impacty i ppv. Od samego poczatku bylem nastawiony ze jest to niezla alternatywa dla wwe. Poczatki ogladania byly fajne, walki sprzed 2-3 lat trzymaly poziom, a teraz? TNA staje sie drugim WWE tylko w mniejszym wymiarze? po co oni sprowadzaja taich staruchow jak booker t, kevin nash itd. Walki x-division praktycznie nie ma jedynie co sie ograniczaja do MCMG i black machismo, a gdzie pozostali? CO z AJ styles? Dali mu gowniany gimmick od dawna nie pokazuje w ringu swoich umiejetnosci, Dixie Carter postawila na entertaiment na czym źle wychodzi, Wg mnie TNA ma lepszy roster od WWE i powinno to wykorzystac i robic dobre walki tak jak kiedys... Forza TNA:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9351-back-to-the-future/#findComment-84770
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...