Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

RazorR's Wrestler of the Month #1


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Witam w nowym pomysle, mającym na celu rowinięcie dyskusji. W miare możliwości raz w miesiącu będe przedstawiał sylwetki znanych, oraz mniej znanych wrestlerów występujących w przeróżnych federacjach, ich osiągniecia, tytuły, nagrody itp. Na końcu wrzucał będe różne znalezione przeze mnie videosy dotyczące tychże zawodników, i przez miesiąc (albo i dłużej) będzie prowadzona dyskusja na temat tego zawodnika.

 

Zaczynamy więc od występującego w latach 90 w federacji WCW Alexa Wrighta. Alex dzisiaj ma 33 lata, swój debiut miał w 1991 roku. W federacji WCW pojawił się po raz pierwszy w 1994 roku. Trenował go jeden z najlepszych europejskich wrestlerów - Steve Wright (ojciec).Alex waży 104 kg i ma 1.98 m wzrostu.

 

W WCW zdobył tytuł mistrza telewizyjnego, był posiadaczem Tag Team Titles, oraz był mistrzem Cruserweight.

 

Zawodnik zdobył dwie nagrody:

Bravo Sport - Rookie of the Year [1995]

 

PWI - Rookie of the Year [1995]

 

W WCW Alex tworzył Tag Teamy z:

Dancing Fools: Disco Inferno

 

Boogie Knights: Disco Inferno

 

Ulubione akcje zawodnika:

 

Akcja kończąca: Hangman's neckbreaker

 

Ulubione akcje: German suplex, STF, Diving crossbody, Missile dropkick, Spinning sidekick, Running swinging DDT

 

VIDEO:

Alex Wright vs. Triple H - Starrcade 1994 - Debiut alexa w WCW

 

Alex Wright vs. Eddie Guerrero

 

Alex Wright vs. Flyin Brian

 

Lex Luger vs. Alex Wright - Uncensored

 

Alex Wright vs. Sabu

 

Alex Wright vs. Chris Benoit

 

Natural Born Thrillers vs. Bookie Knights

 

Koji Kanemoto vs. Alex Wright

 

Alex Wright vs. Disco Inferno

 

Alex Wright vs. Dean Malenko

 

Steven Regal vs. Alex Wright

 

Ric Flair vs. Alex Wright

 

Alex Wright vs. Konnan

 

Alex Wright vs, Billy Kidman

 

Bobby Eaton vs. Alex Wright

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9239-razorrs-wrestler-of-the-month-1/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • RazorR

    3

  • SPoP

    1

  • -Raven-

    1

  • Spinebuster

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Nigdy osobiście nie przepadałem za Alexem. Właściwie to nie miałem nigdy żadnego większego powodu do tego aby go nie lubieć, ale lata '94, '95 i deczko dalej to okres totalnego markowania z mojej strony, a jak wiadomo to wypacza wszystko. Nie lubiałem go, bo był jakiś gejowaty, głupio tańczył i na dodatek był szwabem ;)

 

Szkoda, że nie można go teraz zobaczyć na ringu. Tak czy siak, był to utalentowany młody wrestler. Teraz patrzę na jego walki pod zupełnie innym kątem. WCW nie miało dla niego miejsca ani pomysłu na wypromowanie. Wprawdzie zdobył pas Tag z Disco Inferno, czy pas TV, ale kim też w sumie był Disco Inferno dla tej federacji... :/ Alex Wright - zdecydowanie niedoceniony.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9239-razorrs-wrestler-of-the-month-1/#findComment-83413
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czy niedoceniony... wiesz jest to dosyc ciekawy temat na dyskusje. w sumie nie mozna powiedziec ze byl niedoceniony przez federacje, poniewaz co jak co ale pojawial sie na galach Nitro i Thunder i wygrywal wiele swoich pojedynkow. rzeczywiscie mial strasznie gejowaty gimmick.. i na pewno byl utalentowany, niestety po kontuzji plecow jaka odniosl wrestler ten byl cieniem samego siebie sprzed kilkunastu miesiecy
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9239-razorrs-wrestler-of-the-month-1/#findComment-83422
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

rzeczywiscie mial strasznie gejowaty gimmick

 

I tak i nie :D Jako "Tańcujący Alex" - Wright trącił gejem na milę, ale jak zapodali mu gimmick Berlyn'a to już zdecydowanie grana przez niego postać nabrała więcej cech męskich :D Czy Alex był niedoceniany? Raczej nie specjalnie - miał przecież nawet TV title'a (oprócz pasa Cruiserweight i Tag Team) a nikt przy zdrowych zmysłach nie przypushowałby go tak bardzo, by zrobić z niego US Champa, który w WCW znaczył milion razy więcej niż obecnie w WWE (od US Title'a był tylko krok do main eventów). Wright był solidnym mid carderem i... nic więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9239-razorrs-wrestler-of-the-month-1/#findComment-83732
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zgadza sie, Berlyn nie byl.. gejowaty, ale Alex w tym gimmicku tak naprawde był juz po ciężkiej kontuzji i był cieniem samego siebie. Ja mysle, ze gdyby dostał jakis naprawde konkretny gimmick w polowie lat 90 to spokojnie mógłby się obracac wokół US title, którzy rzeczywiscie w tym okresie byl bardzo prestizowy. Tym bardziej ze workerem byl naprawde porzadnym i wyroznial sie wsrod motlochu jobberow i lower midcarderow
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9239-razorrs-wrestler-of-the-month-1/#findComment-83735
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

ACHTUNG! ACHTUNG!

HIER IST ALEX WRIGHT! :lol:

 

Zawsze mnie rozbrajal ten keczfrejz. I tak jak wiekszosc, specjalnie za nim nie przepadalem. Za czasow gimmicku Wunderkind strasznie mi przeszkadzal brak obiektywizmu niemieckich komentatorow na DSF-ie. Alex, Alex tamto...Alex przyszlym main eventerem, Alex ktory prawie pokonal Goldberga, slabe to bylo. Chociaz...pewnie gdybysmy mieli mid-carda z Polski, tez wielu fanow byloby nieobiektywnych ;)

 

 

Jedno trzeba skurwielowi przyznac - naprawde niezly technicznie wrestler, ze sporym arsenalem ciosow. Co z tego, skoro nie mial szczescia do gimmickow...

 

Pozdro ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/9239-razorrs-wrestler-of-the-month-1/#findComment-84343
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...