Submission The Undertakera

[Amarru]

Nie wytrzymam

[-Raven-]

po szoste: jedynym sensownym wytlumaczeniem sa podawane im kapsułki do buzi, jednakze nie raz na youtube ktos pisal ze juz probował zrobic komus gogoplate to jemu tez leciala krew, a przeciez nie wzial zadnych kapsulek. po prostu gdybym ja komus z was zrobil gogoplate to tez bycie krwawili, bez zadnych kapsulek, bo po prostu jest taki skutek tej akcji...

 

Ale tak na logikę... Skoro Gogoplata, to bardziej skomplikowana forma DUSZENIA, to jakim cudem ZAWSZE ma występować krwawienie? Każdy sobie przygryza język, czy wargę? Przecież to bez sensu. To tak jakby przy "gilotynie" także zawsze miało występować krwawienie. Przecież to jest duszenie i tamto. Wg mnie - Krwawienie przy Gogoplacie to wymysł WWE mający na celu uatrakcyjnienie finishera Grabarza i nic więcej.

[domino]

jeden z twoich punktów mówi że Undertaker zrobił sobie po raz pierwszy Markowi Henremu gogo plate, zrozum, że to był konie pojedynku a końce muszą być ustalone! Więc to że on będzie cierpiał wiedział już przed walką.