Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Dlaczego walki stały się schematyczne?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Może się mylę,ale...

 

Wchodzi na ring Kane - cios,cios, pchnięcie na narożnik, cios,cios, rozbieg i boddy avalanche/clostline, przeciwnik się odbija ten robi back body slam, wchodzi na narożnik -bach,Kane closthline, i chokeslam na końcu...

 

Wchodzi Rey - cios cios, jakiś dropkick, rozbieg,wyminięcie przeciwnika - hurricurana, odbicie się od lin leg drop, rozbieg na liny i body attack, gdzieś tam jakieś obijanie się, nagle znikąd rzucenie na liny i 619,a potem ten udziwniony frog splash...

 

Wchodzi Orton - cios,headlock,cios,headlock,czasem jakiś suplex,znowu headlock, ciosy, Orton

Backbreaker, ciosy,dropkick,headlock, itd. itd. ...RKO

 

HHH - ciosy,czasem jakiś suplex, czasem jakieś DDT, ciosy, HHH chin breaker (to,co na kolano bierze przeciwnika po odbiciu się od lin), ...bum,Pedigree

 

Schematy,Schematy,Schematy... WWE chyli się ku upadkowi? tylko do czego to doprowadzi? Rozkwit innych federacji czy mroczne czasy dla wrestlingu...

213559901458cecbdd39123.jpg

  • Odpowiedzi 10
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • nightwatcher

    3

  • SixKiller

    1

  • -Raven-

    1

  • weedhead

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2007
  • Status:  Offline

schemat schmatem ale w sprawie ciosow razcej temat wyczerpany bo nikt nic nowego nie wymysli no chyba ze zmieni nazwe cios rzutu itp. jezeli chodzi o wwe to jak dlamnie za malo jest walk z uzyciem broni tj. np hhh z sledgehammer lub czysta walka hardcore trash can baseball bat bell ring i inne pierdolki, wlasnie przez takie cos wwe zepsulo ecw bo tam jest za malo takich walk asz dojdzie do tej schematycznosci ecw bedzie zdobywac coraz gorsze ratingi itp i przestanie istniec.............dopuki mamy janka trypla batiste itd wwe niema co sie martwic o przyszlosc swoja te gwiazd niestety napedzaja wwe.
"Behold to the creator of the new world"

  • Posty:  40
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.06.2006
  • Status:  Offline

a tak przy okazji to bardzo rzadko nowe ciosy sie pojawiają no Jake the Snake wymyślił DDT (daaawno temu) ... czyli tak w ogóle nie ma co narzekac ciosów mają wiele i finishery mozna nazwac schematem wg was...bo prawie w kazdej walce pod koniec sie pojawiają...

10573618274737f2ee243d1.gif


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

- walki toczą się w ślimaczym tempie

- zero innowacji w rzutach czy reversalach

- każdy z wrestlerów z WWE zjada już swój ogon, więc gdzie można szukac czegoś nowego? Potencjalni innowatorzy siedzą w rozwojówce tak długo aż oduczą się wrestlingu.

- mało wymagająca publiczność

- zbyt duże przywiązanie do entertainmentu, przez co walki na tygodniówkach są po to aby pociagnąć angle'a dalej do PPV. Walka ma się odbyć (a jaka ona będzie? kogo to obchodzi... story goes on...).

 

Oczywiście drugi raz koła nikt nie odkryje, ale w przypadku WWE schematyczność walk jest wręcz przytłaczająca.

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

A do tego wszystkiego dodajmy ograniczenia nałożone na wrestlerów, tzn zakazanie niektórych akcji jak np. Super star press, co też ogranicza repertuar wykonywanych akcji.

  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

To,że finisher jest na końcu to ja rozumiem djtusty,ale chodzi o to,że wiele walk odbywa się schematami...Kiedyś jako dzieciak trochę markowałem Kane'owi,ale teraz jak się obejrzy kilka

jego walk pod rząd,to po prostu masakra. wiadomo gdzie postawi następny krok przez całą walkę...

 

Kiedyś było ciekawiej,tak mi się wydaje...więcej suplexów, belly -to-belly suplexów,ddt,piledrivery,jakieś t-bony,czy russian leg sweep ... w walce 10minutowej można było zobaczyć przynajmniej 7 różnych akcji (i to wcale nie tylko u highflierów),a teraz jak są 3 przyzwoite rzuty (różne) to już jest niezła walka...

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Ale mówimy tylko o WWE tak? Bo w różnych indy fedach czasem jest i przesyt akcji na minute :P
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  411
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2006
  • Status:  Offline

W WWE niestety często mamy do czynienia z 10-minutową wymianą punchy, chopsów itp. Po prostu przeciętny widz WWE nie jest wymagający, więc po co wrestlerzy mają dawać z siebie 100% ?Prawda jest taka, że gdy wrestlerzy dają z siebie dużo, to nawet gdy dwaj ci sami workerzy muszą walczyć ze sobą po 5 razy, zawsze skręcą ciekawe i dobre widowisko nie popadając w schemat (np. seria walk Steen & Generico vs Briscoes).
DGUSA Freedom Fight Highlights http://www.youtube.com/watch?v=qekttdFCC20

1120776568498aade65c5a3.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

WWE nie chyli się ku upadkowi, bo uskutecznia to samo od lat. Jego przekleństwem jest za to wszechobecny brak pomysłowości. Gdyby były ciekawe angle, feudy czy skrypty walk, to nie narzekalibyśmy ;). Repertuary wrestlerów się nie zmienią.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Six,mi się wydaje,że zmiany czasem są potrzebne...nowe akcje,czasem nowe finishery...

Mi osobiście podoba się nowy finisher Sheltona,coś takiego jest w stanie wykonać nawet na Takerze, Khalim czy Big Show'ie i będzie to wiarygodne...Wiadomo,że nie zawsze to wychodzi (np.Codebreaker),ale innowacje są potrzebne.Niestety można je z reguły zobaczyć co najwyżej u cruiserów.(Mówię cały czas o WWE,sorry,że nie umieściłem tego w temacie).

Wiem,że zaraz mnie ktoś oskarży,że może chciałbym,żeby HHH zmienił finisher.Oczywiście nie o to mi chodzi,chociaż jakby Jaś przestał robić FU,to bym się nie obraził. Nie każę heavyweight'om wykonywać jakieś high flying move,ale naprawdę z takich federacji jak chociażby CMLL można garściami czerpać.Podoba mi się np. submision Takera,który wykonał na V i liczę na to,że wejdzie on na stałe do jego repertuaru ciosów...

 

http://pl.youtube.com/watch?v=r9ayzNKCySM dla przykładu chwyt z 1:20 tego klipu :grin:

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  10 245
  • Reputacja:   260
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hmmmm, wydaje mi się, że ta schematyczność w WWE jest między innymi podyktowana tym, że marki kupują tam z wypiekami na twarzy nawet TAKIE szablonowe walki a więc po co się wysilać? Ważne, że wszyscy sikają po galotach, kiedy Rey zrobi 619, czy Jaśko 5 knuckles shuffle (czy jak to się pisze...) - pełna euforia. Oglądałem ostatnio pod rząd kilka walk Bryana Danielsona z RoH (taki mały maraton - nadrabiałem zaległości) i powiem, że niby wrestler ten sam, niby sceneria ta sama a każda walka to jakby zupełnie inna opowieść... I nie chodzi tu o to, by ktoś wymyślał Bóg wie jak innowacyjne akcje, bo jak ktoś wspomniał powyżej - koła nikt drugi raz nie wymyśli. Chodzi raczej o to, bym oglądając taką walkę np. Cenaminatora nie czuł się jak Nostradamus mogący przewidzieć w 90% każdą następującą po sobie akcję lub spot. Niestety, jeżeli publika jest mało wymagająca, to i wrestlerzy (oraz bookerzy piszący skrypty walk) będą dawali z siebie tylko to konieczne minimum, bo skoro efekt ma być ten sam (pełnia euforii przy 619), to po co się wyginać?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 61 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 951 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 690 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 174 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 545 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 873 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Oj tak moje ulubione, dodatkowo, żeby zebrał większe buczenie to niech co tydzień wyzywa miasto, w którym odbywa się gala, pociśnie ich drużynę hokejową czy koszykarską i najlepsze co może być, niech podczas walk stosuje jedynie headlocki i ślimacze tempo, a na koniec niech schowa stół wyjęty przez przeciwnika, ale będzie buczonko, heel jak ta lala  
    • PTW
      Pod koniec wywiadu dla Fansportu.pl pomiędzy Prezesami zrobiło się bardzo niezręcznie... Dziś o 20:00 na naszym kanale YouTube wywiad z Prezesem Okonskim, w którym ma wyjawić prawdę na temat Arkadiusz Pan Pawłowski, cokolwiek to oznacza. Atmosfera robi się coraz bardziej napięta, a już w sobotę gala - bądźcie z nami! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #284 Data: 12.03.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Fresno, California, USA Arena: Save Mart Center at Fresno State Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz & Tony Schiavone Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: wXw We Love Wrestling #65 Data: 09.03.2025 Federacja: Westside Xtreme Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Oberhausen, Nordrhein-Westfalen, Niemcy Arena: Turbinenhalle 1 Format: Live Platforma: wXwNOW.de Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      1. MJF vs. "Hangman" Adam Page - solidny, intensywny opener, z kilkoma mocnymi spotami i dobrze, wyrównanie rozpisanymi zawodnikami. Wisielec ostatnio przegrywał najważniejsze walki i myślałem, że tutaj też umoczy (np. po interwencji i turnie Danielsa), tak więc mocno zaskoczył mnie finisz i czyste podłożenie MJF-a. Prawda jest taka, że Page potrzebował mocnej wygranej jeżeli teraz mają go promować i ma coś znaczyć w angle'u ze stajnią Moxa, tak więc booking był tutaj logiczny. MJF-owi za wiele i tak przez to nie ubyło. Sama walka wciągająca. Bardzo dobrze mi wjechała jako opener. 2. Mercedes Moné (c) vs. Momo Watanabe - nie kupiła mnie ta walka. I to już nawet nie to, że nie trawię Moneciary i podkładania jej kolejnego tabuna rywalek. Po prostu jak dla mnie to nie było chemii ringowej pomiędzy tą dwójką, przez co walka się ciągnęła i byłem kompletnie "obok niej". Męczące starcie. Musiałem kilka razy cofać, bo łeb mi poleciał. 3. Swerve Strickland vs. Ricochet - no i ta waleczka rozbudziła mnie na dobre. Świetnie rozpisany jeden i drugi, liczne zmiany przewag, kontry i kick outy po najcięższych działach. Do tego, do końca nie było wiadome, kto to ugra, bo tak tu rozpisali Nanę, że mógł się on przyczynić do przegranej swojego podopiecznego. O takie walki właśnie nic nie robiłem! 4. Kazuchika Okada (c) vs. Brody King - źle rozpisana walka, której booking był jednym wielkim spoilerem. Nie żeby się to źle oglądało, bo dla mnie demolki Brodatego Kinga - są zawsze na propsie, ale kiedy słabiej wypromowany pretendent, przez większość czasu tak poniewiera Mistrzem, to wiadome, że wygrana tym bardziej nie jest mu tu pisana. Szkoda, bo przy bardziej przemyślanym bookingu, szło sporo więcej z tej walki wyciągnąć. 5. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Outrunners (Turbo Floyd and Truth Magnum) - tygodniówkowe starcie, gdzie pretendenci byli bez szans, a Mistrzowie mieli wypaść mega-mocno. Szkoda czasu z czymś takim na PPV. 6. "Timeless" Toni Storm (c) vs. Mariah May - o, kurwa! Babeczki zrobiły pierwszej klasy rzeźnię, montując krwawy spektakl. Świetnie odgrywały tą nienawiść, wręcz się czuło, że pragną się tam pozabijać. Chemii więcej niż w McDonald'sie. Szkoda, że pas nie wrócił do Majki (przewidywałem zdradę Lexa Luthera). Uważam, że nie dali jej w pełni wykorzystać potencjału jako Mistrzyni. Sztormiaczka przed ich feudem, wymiotła większość poważnych rywalek i dawanie jej ponownie pasa jest dla mnie trochę dziwnym zagraniem. Co do samej walki - sztos. Wjechała jak zimny browar w gorący, letni dzień. 7. Konosuke Takeshita (c) (with Don Callis) vs. Kenny Omega - podchodząc do tej walki chyba jednak nie wziąłem pod uwagę tego, po jak ciężkich problemach zdrowotnych wraca Kenny. Widać po nim było, że wydolnościowo to nie jest już to samo co kiedyś i miało to przełożenie na tempo walki, które momentami mocno zwalniało. Pomimo tego, pojedynek i tak był dobry, ponieważ taka dwójka nigdy nie zejdzie poniżej pewnego poziomu. Były niezłe kontry, solidne spoty i ogólnie było widowiskowo, tylko to tempo... No, Omega przyzwyczaił nas do większych fajerwerków pod tym kątem. Konus przegrywa przez rolkę, tak więc jakiejś wielkiej ujmy mu to nie przynosi. Cholera, rozumiem skąd taka a nie inna forma Omegi, ale skłamałbym mówiąc, że nie spodziewałem się więcej po tym zestawieniu (chociaż ogólnie walka i tak mi się podobała). 8. Will Ospreay vs. Kyle Fletcher - ta dwójka już udowadniała, że potrafi zrobić zajebistą walkę i tutaj także stanęli na wysokości zadania. Było sporo szaleństwa, popierdolone spoty, konkretny hardcore i stiff'owe akcje. Obaj zostali rozpisani prze-kozacko i Ospraey świetnie wypromował Fleczka, który z mało znanego tagowego zawodnika, wyrósł na mocnego singla, zajebiście odgrywającego heela. Podobał mi się finisz, gdzie Angol pokonuje Młodego, ale go nie potrafi finalnie "złamać" (ten do samego końca go przeklina i mu złorzeczy). Tiger Driver był tu wręcz konieczny, żeby ta historia dostała odpowiednią kropkę nad "i". Świetna walka, z zajebistą chemią ringową pomiędzy tą dwójką. 9. Jon Moxley (c) vs. Cope - serio w walce wieczoru odjebali takie gówno, po tak kozackim co-main evencie? Było wolno, nudno i bez czegokolwiek, co na dłużej potrafiłoby mnie wkręcić w to starcie. Serio wrzucili Yutę, jako to "zaskoczenie" po której stronie opowie się Skos? Próbowali zaskoczyć też finiszem (spierdolili kontrakt Cage'a chyba tylko po to, żeby Edge nie musiał jobnąć bezpośrednio Mox'owi), a wyszło kuriozalnie. Mox jest po 3 Spearach, a Chrystek atakuje Copelanda, zamiast wyjebać go z ringu i pinować Jona? Jedyny plus, że Mox obronił pas, bo z tytułu powinien go skroić ktoś młody i perspektywiczny, kogo by to wyjebało na orbitę pushu (vide: Ospraey), a nie stare dziady, pokroju Edge'a czy Chrześcijanina. Chujowy main event, kompletnie zjebany pod kątem bookingu (nudny i ciągnący się jak wóz z węglem) i tym bardziej wkurwiający, że ta dwójka potrafi zmontować dobry pojedynek. Reasumując - mocno nierówne PPV, gdzie 5 wartych obejrzenia walk, przeplatało się z 4 słabiakami. Arytmetycznie wychodzi mi 3,5/6, ale wyjebane walki takie jak Antośki i Majki oraz Willa i Fleczka (oraz pozostałe trzy z tamtej piątki, które mi mocno wjechały), powodują, że daje naciągane 4=/6. Na więcej nie jestem w stanie naciągnąć. Zjebany main event, po którym sporo sobie obiecywałem, skutecznie mi to uniemożliwia.   Niestety amigo, jak gala nie wypada w weekend (z soboty na niedzielę), to w tygodniu słabo u mnie z czasem, żeby móc ciurem poświęcić ponad 4h. Wieczorami jestem za bardzo dojebany i często wyłapuje KO podczas oglądania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...